Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Ducato 2,8 idtd korek wlewu oleju

@ndrzej - 2018-09-28, 19:39
Temat postu: Ducato 2,8 idtd korek wlewu oleju
Czy słyszał ktoś z Was o samoodkręcających się korkach wlewu oleju silnikowego??? :roll:

W tym typie silnika (2,8 idtd) korek wkręcany jest w nagwintowany otwór i aby go dokręcić należy obrócić go kilka razy.

Olej wymieniany miałem w połowie lipca br. Od tego czasu przejechałem samochodem ok 3 tys. km. Przed każdym wyjazdem zaglądałem do komory silnika sprawdzając poziom wszystkich płynów - w tym oczywiście poziomu oleju. Ponieważ w trakcie eksploatacji nie ubywało go w ogóle, w ostatnią podróż wyruszyłem bez obaw i nie zaglądałem do komory silnika przez 2,5 tys.km.
Jakie było moje zdziwienie, gdy w samym końcu podróży, na przejeździe kolejowym, a potem na spowalniaczach na jezdni, "zamrugała" mi lampka ciśnienia oleju. Ponieważ do domu miałem już tylko kilkaset metrów, postanowiłe sprawdzić to przed domem.
Chwilę odczekałem aby dać silnikowi ostygnąć i po otwarciu komory włos stanął mi dęba! Silnik całkowicie zalany był olejem, po korku oleju ani śladu, również bez śladu oleju na bagneciku! :evil:

Domyślam się, że w swojej czterdziestokilkuletniej karierze kierowcy, nie mając nigdy wcześniej do czynienia z wkręcanym na gwint korkiem, po wyjeździe od mechanika (w lipcu!) nie sprawdziłem jego dokręcenia (korka , nie mechanika :) ) . W trakcie jazdy na skutek drgań musiał się odkręcać - aż w końcu wypadł!. Na szczęście blisko celu podróży.

Czy spotkał się ktoś wcześniej z takim faktem? Jakimi preparatami wymyć teraz silnik?

Andrzej 73 - 2018-09-28, 20:47

Prawdopodobnie mnie się w Fiacie Ducato silnik 2,3 odkręcił się korek oleju.
Zlokalizowal to kierowca kiedy byłem na urlopie. Też nigdy wcześniej nie słyszałem o samoodkreceni korka oleju.

lepciak - 2018-09-29, 08:44
Temat postu: Re: Ducato 2,8 idtd korek wlewu oleju
@ndrzej napisał/a:
Czy spotkał się ktoś wcześniej z takim faktem? Jakimi preparatami wymyć teraz silnik?
Kumplowi serwisant zamienił bagnety w samochodzie po czym wlał o dwa litry oleju za dużo. Na placu przed warsztatem ilość oleju dała znać o sobie. Preparat do mycia silników dostaniesz w każdym sklepie. Po użyciu preparatu zmywa się go zwykłą wodą z kranu. Ty masz co myć, koledze olej uszkodził silnik.
zbyszekwoj - 2018-09-29, 17:37

@ndrzej napisał/a:
Czy spotkał się ktoś wcześniej z takim faktem? J


Może Joanna sprawdzała? :diabelski_usmiech

@ndrzej - 2018-09-29, 18:43

Dobrze, że ona nie wchodzi na forum, bo miałbyś przechlapane... :spoko
@ndrzej - 2018-10-01, 17:33

JEST ! ! ! :ok

Po dolaniu przeszło trzech litrów oleju i zatkaniu wlewu wystruganym z drewna kołkiem, udałem się do zaprzyjaźnionego mechanika, który po odkręceniu osłony silnika znalazłł w jej zagłębieniu korek. Przeleżał się tam na dystansie ok 1 tys.km ! i nie wypadł !!!

Tak więc dziękuję wszystkim za dobre rady, szczególnie zaś Krzysztofowi (eMKa) za gotowość w załatwieniu nowego korka.
Silnik i komora umyte i wyglądają jak nowe. :wyszczerzony:

Gewehr - 2018-10-01, 18:09

Jak się za lekko dokręci, to potrafi się odkręcić. Twarda uszczelka korka, stąd takie cuda :mrgreen:
SlawekEwa - 2018-10-01, 21:00

Andrzej teraz tylko mała dziurka z boku korka i łańcuszek jak kiedyś do spłuczki w kibelku :haha:
@ndrzej - 2018-10-01, 22:38

Gewehr napisał/a:
Twarda uszczelka korka, stąd takie cuda :mrgreen:


Chętnie bym ją wymienił, nie wiem tylko czy występuje jako część wymienna. :roll:
W każdym razie korek dokręcony mocno i nauczka, żeby częściej zaglądać do komory silnika. :spoko

@ndrzej - 2018-10-01, 22:42

SlawekEwa napisał/a:
łańcuszek jak kiedyś do spłuczki w kibelku :haha:


...albo do szklanki w samoobsługowym saturatorze... :diabelski_usmiech

Gewehr - 2018-10-01, 22:49

@ndrzej napisał/a:
Gewehr napisał/a:
Twarda uszczelka korka, stąd takie cuda :mrgreen:


Chętnie bym ją wymienił, nie wiem tylko czy występuje jako część wymienna. :roll:
W każdym razie korek dokręcony mocno i nauczka, żeby częściej zaglądać do komory silnika. :spoko


Nie wymienna. Nowy ma też taką gównianą i nie ma co go wymieniać ;) Dokręć i zapomnij :mrgreen:

Andrzej 73 - 2018-10-02, 07:34

Dokręcić mocno i zapomnij. :-P
:spoko

MILUŚ - 2018-10-02, 09:06

Andrzej 73 napisał/a:
Dokręcić mocno i zapomnij. :-P
:spoko


dokręć ale nie zapominaj ........sprawdzać :mrgreen:

Andrzej 73 - 2018-10-02, 10:24

MILUŚ napisał/a:
Andrzej 73 napisał/a:
Dokręcić mocno i zapomnij. :-P
:spoko


dokręć ale nie zapominaj ........sprawdzać :mrgreen:


A kto tam będzie maskę podnosił , sprzęt ma hulać , a nie żeby się na niego patrzeć. :mrgreen:
Pisze o swoim dostawczaku , bo w kamperku to co innego :diabelski_usmiech

JaroW - 2018-10-02, 10:47

@ndrzej napisał/a:
Chwilę odczekałem aby dać silnikowi ostygnąć i po otwarciu komory włos stanął mi dęba! Silnik całkowicie zalany był olejem, po korku oleju ani śladu, również bez śladu oleju na bagneciku! :evil:


Witaj
a gdzie masz osłonę silnika ?
wystarczyło zamontować i korek by leżał na dole silnika.


amples - 2018-10-02, 11:03

JaroW napisał/a:
a gdzie masz osłonę silnika ?
wystarczyło zamontować i korek by leżał na dole
@ndrzej napisał/a:
mechanika, który po odkręceniu osłony silnika znalazłł w jej zagłębieniu korek.
:szeroki_usmiech
@ndrzej - 2018-10-02, 13:28

JaroW napisał/a:

a gdzie masz osłonę silnika ?
wystarczyło zamontować i korek by leżał na dole silnika.

Obrazek


Żeby to stwierdzić, trzeba było ją zdjąć. A jak już została zdjęta, to (tak jak napisał Amples) koreczek leżał w jej zagłębieniu. :spoko

SlawekEwa - 2018-10-02, 13:37

JaroW czyta tylko swoje posty :haha:
Jarek to był żart :zimno Pozdrawiam :bigok

zbyszekwoj - 2018-10-02, 15:36

Jakby nie miał osłony, to prędzej wyciek by zobaczył. :diabelski_usmiech
JaroW - 2018-10-02, 16:03

zbyszekwoj napisał/a:
Jakby nie miał osłony, to prędzej wyciek by zobaczył. :diabelski_usmiech


Witaj
to by ekologie obraził i by mu za granica mandacik wlepili :roll:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group