|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
|
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Przedsionek-zabudowa do markizy
Janusszr - 2019-03-28, 14:53 Temat postu: Przedsionek-zabudowa do markizy Czy mógłbym prosić o opinię na temat takiej zabudowy przedsionka:
https://www.zabudowaaut.p...stor-p-277.html
W komplecie nie ma podłogi.
kimtop - 2019-03-28, 17:06
Skontaktuj się z Jarkiem Papamilą.On ma fajne przedsionki
mischka - 2019-03-28, 17:17
Mam przedsionek firmy Fiamma, nigdy z niego nie korzystałem. Gdybyś był zainteresowany to pisz na PW albo dzwoń (numer w awatarze).
Bajaga - 2019-03-28, 17:51 Temat postu: Re: Przedsionek-zabudowa do markizy
Polecam firmę z Łodzi przedsionki.pl. Robią na wymiar, kolory i wszelkie szczegóły do ustalenia, ceny atrakcyjne. Robiłem raz, niebawem będzie drugi raz (inny kamper)
Janusszr - 2019-03-28, 19:37
Pytam o konkretny model, bo mogę go nabyć za 50% ceny.
grzegorz_wol - 2019-03-28, 21:57
Tak niepewnie trochę dopytam. Widzę że coś się pojawiło w profilu ale nie wiem czy dobrze widzę.
Janusz czy ty masz już swojego kampera?
Agostini - 2019-03-28, 22:18
Trzeba mieć pewność potrzeby posiadania takiego przedsionka do kampera. Miałem w poprzednim i przez blisko 10 lat użyłem zaledwie kilka razy.
Ale wiem, że przydaje się np. jesienią, w brzydką pogodę kiedy jesteśmy w większym towarzystwie i chcemy razem sobie posiedzieć. Kolega ma taki przedsionek i chętnie w kilkanaście minut rozkłada go.
mischka - 2019-03-29, 09:10
Agostini napisał/a: | Trzeba mieć pewność potrzeby posiadania takiego przedsionka do kampera. | Słuszne stwierdzenie.
Ja swój nabyłem razem z kamperem. Raz z ciekawości rozłożyłem części na ogrodzie i śmiem twierdzić że poprzedni właściciel również go nie używał bo wygląda jak nowy. Mi mógł się przydać jeden raz ale nie miałem go ze sobą.
krzlac - 2019-03-29, 09:22
Agostini napisał/a: | ...Kolega ma taki przedsionek i chętnie w kilkanaście minut rozkłada go. |
Taaak, znacznie lepiej mieć takiego kolegę niż taki przedsionek. Mi zdarzało się przez tygodnie
objazdówki ani razu nie rozwinąć markizy, a co dopiero przedsionek. Toż to ze 30 kg szpeju.
Janusszr - 2019-03-29, 09:46
W moim przypadku jest tak.
Kamperek mały, na dwie osoby, ale podejrzewam, że od wielkiego dzwonu będą podróżować 4 osoby. Wtedy na 99% będzie to kierunek gdzie jest ciepło i większa powierzchnia mieszkaniowa będzie jak najbardziej przydatna.
Na razie nie mam jeszcze kolegów kaperowców z przedsionkami w realu. Może zanim kupię uda mi się z kimś zakolegować.
Córka ma przyczepę wielką z markizą i przedsionkiem i to Ona usilnie nas namawia do zakupu. Tylko, że Ona raczej postoje stacjonarne preferuje.
kimtop - 2019-03-29, 10:00
Janusszr napisał/a: | Wtedy na 99% będzie to kierunek gdzie jest ciepło i większa powierzchnia mieszkaniowa będzie jak najbardziej przydatna. |
Jak będzie ciepło, to przedsionek zbędny.Przyda się bardziej osłona od słońca
mischka - 2019-03-29, 10:09
Janusszr napisał/a: | Córka ma przyczepę wielką z markizą i przedsionkiem |
Przyczepa to inna para kaloszy. Kamperem trochę inaczej się podróżuje (przynajmniej ja tak mam) Raczej nie bywam w jednym miejscu dłużej niż dwa dni, jak już kolega wspomniał nie zawsze korzystamy z markizy. Przedsionek z założenia jest fajny ale w praktyce rożnie bywa... Podróżując jesienią lub wczesną wiosną na pewno będzie miał więcej zalet ale wtedy trzeba stawać w miejscach gdzie możemy go rozłożyć. Nie wszystkie kempingi otwarte cały rok a na dzikusa z przedsionkiem też nie wszędzie się da.
zbyszekwoj - 2019-03-29, 10:10
Ja swój wożę przez pół europy i tylko wozę.
A i częśc Afryki.
MAWI - 2019-03-29, 10:27
Janusz nie kupuj żadnych przedsionków. U mnie gdzieś garażu leży już któryś rok. A jak kupowałem to myślałem ,że to towar pierwszej potrzeby.
Janusszr - 2019-03-29, 11:09
No to mi pomogliście
Dam żonie do poczytania i niech Ona decyduje. A co? Wszystko ma być na mnie?
Bronek - 2019-03-29, 13:46
Miałem ...
Raz w ogrodzie swoim rozłożyłem. Fajny był a potem go koty obce niekastrowane obsikały, jak leżał w budzie i czekał, czekał i czekał na zabranie na wyjazd....... I się nie doczekał..... wywaliłem
Ale fajny był fakt.
Przedsionek izoluje, ani dzień dobry, ani pocałuj mnie.... Te plastikowe okna.....
Myślałem nawet o pompowanym, tylko żona się nie zgadza na żadne przedsionki. O psach nie wspomnę
Andrzej 73 - 2019-03-29, 14:32
Janusz , jak masz ochotę kup niech leży , może jak zajdzie potrzeba to się przyda. Wszystko zależy od kasy.
Jak przez dwa lata nie użyjesz ani razu , to sprzedasz z małą stratą i tyle.
eler1 - 2019-03-29, 14:56
Andrzej 73 napisał/a: | Janusz , jak masz ochotę kup niech leży , może jak zajdzie potrzeba to się przyda. Wszystko zależy od kasy.
Jak przez dwa lata nie użyjesz ani razu , to sprzedasz z małą stratą i tyle.
|
Jak kupi nowy to połowy nie odzyska .
Ja też kiedyś kupiełem używkę za 1200 a sprzedałem po 10 latach za 900 zł przez pół roku ogłaszałem.
Rozkładany był 3 razy - 1 po zakupie 2-na zlocie w Warce i 3 chyba brat w italy (potrzebne są 2 osoby 30-60 min aby go rozłożyć). Fajna rzecz przy małych dzieciakach ale przy pobytach nad bałtykiem na dłużej niż 5dni
Teraz kupiłem siatkę od słońca na wyjazdy do krajów południowych kilka razy użyłem.
janus - 2019-03-29, 15:09
A dla przeciwwagi, serdecznie polecam posiadanie przedsionka. Jeżeli kamper mały, tak jak nasz, to przedsionek jest z gatunku "must have"
Z tym, że akurat nie polecam dokupowanie czegoś do markizy. Zdecydowanie prostszym rozwiązaniem jest zakupienie odpowiedniego przedsionka wykorzystującego tylko likszparę w markizie. Rozwiązanie nie tylko tańsze i lżejsze, ale także o wiele łatwiejsze w użytkowaniu.
Jeżeli ktoś jeździ tylko w sezonie ciepłym i do tego na południe to zapewne jest to zakup zbędny, ale my jeździmy cały rok, a wtedy już przy 4-5 dniowym postoju nie ma problemu z rozstawieniem przedsionka.
Oczywiście nie przy objazdach. Wtedy spokojnie leży sobie w piwnicy, ale np Sylwester na Węgrzech bez przedsionka - kiepsko
Przedsionek od Obelinka mamy dopiero 1,5 roku i to niecałe, a już był rozstawiony minimum 7 razy na około 8 tygodni w sumie
A jutro znowu wyjazd na Węgry i przedsionek będzie rozstawiany
zbyszekwoj - 2019-03-30, 14:09
Te do markizy maja jedna zalete, sa cieżkie,
Janusszr - 2019-03-30, 16:35
Na razie dałem sobie na wstrzymanie. Po Waszych postach oczywista oczywistość.
Zainwestuję zaoszczędzoną kasę w poduszki powietrzne.
Jak okaże się w praniu, że obudowa markizy jest niezbędna, to wrócę do tematu.
Dziękuję wszystkim bardzo.
Nemo72 - 2019-03-30, 18:20
U mnie żona chciała .....kupiłem i użyłem raz jednej bocznej ściany .Sprzedałem bez żalu z poprzednim kamperem .
SlawekEwa - 2019-03-30, 18:53
zbyszekwoj napisał/a: | Ja swój wożę przez pół europy i tylko wozę.
A i częśc Afryki. |
No Ty nawet markizy nie rozkładasz
forhend - 2019-03-30, 19:08
Ja mam przedsionek przy markizie w oplu vivaro,jesli jadę na tydzien stacjonarnie lub nawet 3 dni rozkładam i jest to super sprawa,jesli jeden lub dwa dni tylko markiza.
Grzegorz fest leniwy - 2019-03-30, 22:21
Ja mam miniminimini kampera z markizą którą rozkładam naprawdę często. Mam też przedsionek ale wolnostojący, rozkładam go tylko jeśli stoję w jednym miejscu 4-5 dni a pogoda jest kiepska albo bardzo zmienna ( np GP Węgier gdzie w jednym dniu trzy razy ulewa przechodzi i zaraz po niej skwar 35 stopni) Zaleta jest taka że można autem odjechać chociażby do sklepu albo na zwiedzanko zameczku 30 km dalej, a przedsionek zostaje i pilnuje kwatery
Waga przedsionka 8 kg cena około tysiaka nowy. 8kg bo fabryczny ciężki stelaż zastąpiłem składanymi prętami z włókna węglowego.
Sumując, przydaje mi się raz, góra dwa razy w roku ale wtedy jest naprawdę niezbędny przy małym kamperku.
Janusszr - 2019-05-02, 08:08
grzegorz_wol napisał/a: | Tak niepewnie trochę dopytam. Widzę że coś się pojawiło w profilu ale nie wiem czy dobrze widzę.
Janusz czy ty masz już swojego kampera? |
Sorki, nie zauważyłem Twojego wpisu. Tak mam nowego kamperka.
Jestem teraz z żoną (własną) w Jastarni na zlocie Camperfun. Pogoda jak na pierwszy mój wyjazd kamperem wprost wymarzona. Tylko śniegu brak Wiatr damski, że o mało kampera nie przewróci I tak sobie dumam, że jeżeli byłoby nas więcej, np. cztery osoby, to w taką pogodę, bez dodatkowej pow. mieszkalnej byłoby naprawdę ciężko.
Jednym słowem sprawa zabudowy wraca
Janusszr - 2019-05-16, 12:13
Mam następne pytanie.
Ile ścian ma zabudowa markizy? Trzy czy cztery? Chodzi mi o to, czy pomiędzy glebą, a samochodem również jest zabudowa? Coś na kształt i podobieństwo fartucha?
papamila - 2019-05-16, 15:19
w niektorych przexsionkach to standart, nawrt podloga jest w zestawie
jak budujesz z elementow to tylko 3 sciany, dół dokupujesz osobno
Janusszr - 2019-05-16, 16:08
A jak ten dół montuje się? Pewnie jakąś prowadnicę należy zamontować. Może masz rysunek, fotkę poglądową?
MisioKRAK - 2019-05-17, 12:10
Trzeba zamontować np taką listwę jak w przyczepach - po prostu szynę pod kedrę...
Co do przedsionków. Jak kamper stoi dłużej lub na "otwartej przestrzeni" to my używamy...
A co do safarii room - też mam i z chęcią sprzedał bym...
Janusszr - 2019-05-17, 13:01
Misiaczku.
Rozkładasz markizę i pod markizą rozstawiasz dodatkowo przedsionek? Przedsionek ma 4 ściany?
Powiedz mi na czym polega wyższość tego rozwiązania nad zabudową markizy. Oczywiście poza ceną
MisioKRAK - 2019-05-17, 13:14
Cena nie wiem...przedsionki można kupić tańsze ale i safari bywa tanie...jak pisałem mam i jedno i drugie :D
Ale...
To że mieszkam na 7 piętrze i ciężkich ścian nie mam gdzie wysuszyć...
A przedsionek jest z cieniutkiego ortalionu (mniejszy i lżejszy) i pod markizą jest w miarę suchy,..i łatwiej mi go dosuszyć w razie "w"...
Ma 3 ściany ale w upalny dzień w przedsionku z podwójnym dachem jest chłodniej, a w chłodny dzień cieplej...kiedyś myślałem nad fartuchem jak w przyczepie ale na razie odpuściłem temat...
Też podczas dużego deszczu ortalionek potrafi przepuszczaś deszcz, markiza zapewnia mi brak takich efektów...
Andrzej_Gdynia - 2019-05-17, 22:38
A co do safarii room - szukam... daj cynk na priv...
|
|