Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Zrób to sam - Zbiornik LPG wstawiłem se. Ver3

Socale - 2019-09-23, 21:34
Temat postu: Zbiornik LPG wstawiłem se. Ver3
Vitaycie.
Popadam w rutynę, to kolejny montaż zbiornika, tym razem do mojej Adrii na Cytrynce.
O Ducato3 choć jest prawie identycznie, podejrzycie tutaj: https://www.camperteam.pl...pic.php?t=29360
W tym przypadku również montowałem z leżaka, bez kanału!!!
Miałem do dyspozycji 3 wnęki, musiałem rozważyć kilka aspektów i ostatecznie wybrałem "bramkę nr1" czyli tuż przed tylną osią. We wnęce 2 są wężyki spustowe, a 3 jest tuż za tłumikiem.
Wnęka 1 jest najbliżej schowka na butle i łatwiej się do "sieci" gazowej podłączyć bez zbędnego przeciągania przewodów.
Wymiary zbiornika tym razem jest on jeszcze większy, średnica 270mm, długość 1006mm
Pojemność 55l, zalew około 44-46l zatem w lżejszej wadze mam tyle co dwie butle jedenastki + rezerwa.
Tradycyjnie już, wielozawór musiałem zamontować na stole, powyginałem trochę drut z pływakiem tak by wskazanie rezerwy sygnalizowane było na ostatnich 10-12 litrach gazu zachowując 80% napełnienia - czy trafiłem okaże się w praniu.
W tym przypadku montaż zbiornika wypada nieco niżej, to z racji tego, że mam podłogę podwójną i potrójną miejscami. Na foto widzicie, że elementy podłogi wstawione są w połowie wysokości poprzeczek profilowanych, tych z wieloma dziurkami. W poprzednim tak nie było.
Podpiąłem elektrykę i przewody FARO, obecnie są one tuż przy schowku na dotychczasowe butle. Przemyślę sprawę gdzie i jak zamontować wlew pod pistolet. Reduktor tym razem będzie w schowku gdyż nie ma dojścia z zewnątrz bo instalacja od reduktora do budy wchodzi między podłogami.
Podobnie jak w poprzednim, mam możliwość podgrzewania zbiornika, czerpiąc ciepłe powietrze z magistrali która przebiega pod podłogą ze względu na drzwi wejściowe.
Sterowanie elektrozaworem muszę obmyślić na nowo ale to już pikuś bo tu nie ma zmian. Cewka pobiera 11W ale przy napięciu 5-6V utrzymuje stan otwarty, zatem będzie wpięty rezystor przy włączniku z układem rozruchowym dla tej cewki - krótki impuls 12V dla 11W byleby otworzyła a podtrzymanie już na 3-4W.
.
Opustoszały schowek po 2 butlach 11kG, zamierzam wykorzystać na brudno-śmierdzące przedmioty, narzędzia, lewarek, gaśnice ect. Kopia prawie wierna, lecz pewne szczegóły związane z mocowaniami różnią się znacznie.
Patrzcie, podziwiajcie, kopiujcie

Comsio - 2019-09-23, 22:06

Aja-jaj i rezerwe masz, toć to ful wypas.

Po trzech latach montażu, tej wiosny ukończyłem, i jestem hepy.
Ale coś spieprzyłem, :wyszczerzony: bo butla 45l a tankuje tylko 24l .


Teraz ta twoja rezerwa, będzie mi się sniła po nocach. :ok

Socale - 2019-09-23, 22:17

Comsio napisał/a:
...
coś spieprzyłem, :wyszczerzony: bo butla 45l a tankuje tylko 24l .
...

Pływak decyduje o odłączaniu tankowania. Da się to poprawić. Żmudna robota i trzeba uważać.
Wypompuj gazu ile się da, zdejmij zbiornik, wykręć wielozawór i podegnij na drucie pływak do góry o poziom adekwatny do oczekiwanego.

reaven22 - 2019-09-23, 22:28

Socale napisał/a:
Sterowanie elektrozaworem muszę obmyślić na nowo ale to już pikuś bo tu nie ma zmian. Cewka pobiera 11W ale przy napięciu 5-6V utrzymuje stan otwarty, zatem będzie wpięty rezystor przy włączniku z układem rozruchowym dla tej cewki - krótki impuls 12V dla 11W byleby otworzyła a podtrzymanie już na 3-4W.



Zamiast opornika można dać przetwornicę DC-DC za kilka PLN, da to jeszcze większą sprawność i możliwość regulacji napięcia na wyjściu, Plus kawałek czasówki która przez pierwsze 2-3s puści pełne napięcie i masz już automat za 15pln.

https://allegro.pl/oferta/przetwornica-step-down-lm2596s-1-5-35v-dc-arduino-7283660288
https://allegro.pl/oferta/przekaznik-czasowy-10a-0-10-sekund-zta31333-8312327830

Comsio - 2019-09-24, 09:07

:kawka:
Z tymi układami DC-DC
Mam dwie cewki, jadna wiadomo przy butli, druga z filtrem w szawce po butlach.
Dwa układy muszę zamontować czy jeden na zasilaniu :?:

Z początku mialem pietra , cewki gorące, są nadal.
Podobno tak musi być.

reaven22 - 2019-09-24, 11:31

W zasadzie jeden zestaw powinien wystarczyć. Choć jest to na tyle tanie, że można spokojnie założyć 2 i ustawić napięcie podtrzymania oddzielnie dla jednego i drugiego. Może się okazać, że dla jednego zaworu wystarczą 3V a dla drugiego 5V. Zawsze to parę W mniej w zużyciu.
zbyszekwoj - 2019-09-24, 14:55

Kurcze, Socale jaki Ty jesteś zdolny. :pifko
krimar - 2019-09-24, 16:00

Pobierasz frakcję płynną czy gazową?
Socale - 2019-09-24, 21:06

Ej... co z Wami?
No przecież na początku już pisałem:
Socale napisał/a:

...
jak chlapnie to odparuje natychmiast bo w czasie jazdy gazu nie używam a na postoju nie chlapie. Dokładnie jak w butli 11kG.
...


Socale napisał/a:

W wielozaworze jest zabezpieczenie przed niekontrolowanym wypływem, to mnie jakoś uspokaja, butle tego nie mają.
Mało tego, dziś opracowałem sobie sposób załączania i odłączania cewki w/zaworu na czas jazdy. Wdrożę, bo mam sklerozę i zapominam, a tak, po odpaleniu silnika gaz zostanie zamknięty.

Niekontrolowany wypływ w moim przypadku jest możliwy jedynie na odcinku w/zawór<>reduktor. Musiałoby nastąpić rozerwanie tego połączenia. W przypadku Faro jest to niemożliwe. Nawet jeśli jakieś zdarzenie drogowe, to większe zagrożenie rozerwania połączenia jest w przypadku butli. Wylatująca ze schowka butla której szmaciane paski przykręcone wkrętami do plastiku absolutnie nie powstrzymają, uderzając reduktorem o asfalt wyłamuje go i mamy prysznic gazowy.
W przypadku zbiornika na solidnych stalowych opaskach, on nie wyleci a nawet jak mu się uda, to zrywa się zasilanie dla cewki=zamykanie gazu, a nawet jest blokada wypływu.
Co zatem jest bezpieczniejsze?
.
Kolejny farmazon to to że podczas postoju na pochyłości może pobrać fazę ciekłą. Kamper musiałby stać pod kątem 30-45stopni wobec poziomu. Może ktoś tak lubi, wówczas z butli jest identyczne zagrożenie ;)
Panowie, nie szkolenia, nie ludzie którzy gadają, lecz wiedza w jakiejkolwiek materii jest potrzebna. Trzeba mieć wyobraźnię i rozumieć wszystko co i jak to działa. Dlatego śpię spokojnie, nad bombą gazową która może wybuchnąć :diabelski_usmiech

daro35 - 2019-09-25, 19:21

brawo,Ty :pifko za robotę się należy :spoko
marcinPK - 2019-09-26, 09:32

Wybacz Socale... oby nikt nie kopiował tych pomysłów... bo ja potem poprawiam tylko takie samoróbki...
krimar - 2019-09-26, 10:38

A czy taka butla powinna być wbita w dowód?
Montaż rurką poboru do góry z obciętą rurką wlotową prawdopodobnie unieważnia homologację zbiornika lub zaworu.
Póki jest OK to nikt na to nie zwraca uwagi, w przypadku poważnego wypadku (oby nie), gdy rzeczoznawca się weźmie za szczegółowe oględziny, może się okazać, że pojazd był niedopuszczony do ruchu.

amples - 2019-09-26, 10:57

krimar napisał/a:
A czy taka butla powinna być wbita w dowód?
A czy to jest butla do alternatywnego paliwa dla silnika :?:
krimar napisał/a:
że pojazd był niedopuszczony do ruchu.

Bzdury ,
dopóki nie będą się brały za to osoby które nie maja zielonego pojęcia , wszystko jest ok.

Comsio - 2019-09-26, 11:36

:kawka: dzięki Wojtek :pifko
Z tą samorobką,tak montowalem sam pod nadzorem fahofca.

Nad Bałtykiem pogoda :ok :spoko

krimar - 2019-09-26, 14:07

amples napisał/a:
wszystko jest ok

Nawet z montażem i przeróbką niezgodnymi z homologacją?
Z zewnątrz pewnie nikt nie zauważy, a na przeglądzie diagnosta nawet nie będzie chciał papierów na butlę (mimo, że PoRD tego od niego wymaga) ale jak coś się wydarzy (oby nie) i zaczną drążyć to będzie kiszka.

amples - 2019-09-26, 15:17

krimar napisał/a:
montażem i przeróbką niezgodnymi z homologacją?
Jaką homologacją :?: :wyszczerzony:
krimar - 2019-09-26, 15:57

świadectwem TDT

nr homologacji możesz odczytać ze zdjęcia zbiornika: E20 67R-010490 - EXT 08 łatwo znaleźć w sieci https://www.google.com/ur...0YKd4DRz777BeWR

amples - 2019-09-26, 18:01

krimar napisał/a:
świadectwem TDT
A co ma atest butli wspólnego z wielozaworem :?: :wyszczerzony:
A homologacja całej instalacji jest w autach z alternatywnym paliwem (lpg) dla silnika , nie gar-kuchni
Polskie prawo nie przewiduje takowej dla spec. kempingowych

zbyszekwoj - 2019-09-26, 18:13

Ja nie zamontuję bo nie mam potrzeby, ale ktos trudzi się żeby pokazać to trzeba docenić a nie krytykować ,bo zniechęcacie ludzi do dzielenia się swoimi pomysłami. Z tak zamontowanymi butlami jeździ dziesiątki kamperów , a we Włoszech tysiące. :ok
krimar - 2019-09-26, 19:12

amples napisał/a:
A co ma atest butli wspólnego z wielozaworem

w homologacji butli wymienione są zawory dla niej dozwolone - łącznie z nr homologacji dla dozwolonego zaworu (klikniesz w link homologacji butli w moim poprzednim poście to zobaczysz)

amples napisał/a:
Polskie prawo nie przewiduje takowej dla spec. kempingowych
jeśli butla nie jest w nich zamontowana, po zamontowaniu na stałe obowiązuje
PoRD Art 81.1 pkt 12
Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

Masz butlę jak w domu - nie potrzebujesz homologacji na butlę bo ją sprawdzają (teoretycznie) przy każdym napełnieniu.
Butla zamontowana na stałe - wymagana jest homologacja na nią.

krimar - 2019-09-26, 19:29

zbyszekwoj napisał/a:
trzeba docenić a nie krytykować

Doceniam, a przedstawienie sytuacji prawnej takiej instalacji nie ma nic wspólnego z krytyką.

amples - 2019-09-26, 19:46

krimar napisał/a:
po zamontowaniu na stałe obowiązuje

Jeżeli obowiązuje to i coroczne badania ,
A na badaniach technicznych ci sprawdzają :?:
Nie
dlaczego :?:
bo nie ma takiego obowiązku (przepisy nic nie mówią) .
krimar napisał/a:
wymagana jest homologacja na nią.
Kupujesz butle z papierkiem i ja masz a reszta instalacji nie podlega dozorowi ,
A punkt 12 w przypadku kempingowych to martwy przepis ,
Nikt nie ma prawnego obowiązku w kempingowych tego sprawdzać i ewentualnie wyciągać konsekwencje .
krimar napisał/a:
przedstawienie sytuacji prawnej takiej instalacji

Sytuacja prawna jest taka ze jej nie ma .
nawet jeżeli jakiś przepis coś mówi to nie ma jak go wyegzekwować .

(Podobnie z obowiązkiem 30 dni na przerejestrowanie ,
jeżdżą po kilka lat , auto ma miedzy czasie kilku właścicieli a w dowodzie ten pierwszy
podobno od stycznia maja być jakieś kary .)

co nie jest nakazane-zakazane , jest dozwolone .

Socale - 2019-09-26, 22:19

Zawsze w dyskusjach są jakieś wątpliwości, nie przeraża mnie to, wręcz doszukuję się uchybień.
W wielozaworze jest zabezpieczenie przed niekontrolowanym wypływem, to mnie jakoś uspokaja, butle tego nie mają.
Mało tego, dziś opracowałem sobie sposób załączania i odłączania cewki w/zaworu na czas jazdy. Wdrożę, bo mam sklerozę i zapominam, a tak, po odpaleniu silnika gaz zostanie zamknięty.
Przyznacie że zdarza się Wam jechać z odkręconą butlą, bo mi tak :mrgreen:
Kilka zaległych informacji.
W tej materii mimo dostępności wszelakich złączek, typów, rozwiązań nadal istniał problem połączenia sprzecznych elementów. To wynika z przeznaczenia. W moim przypadku to zasilanie reduktora, czyli wyjście z wielozaworu przez FARO (typy w instalacjach LPG) i wejście do reduktora (typy kamperowe, domowe, lewogwintne ect.)
Średnica króćca wejściowego do reduktora to 7,0mm.
Faro na końcu przewodu ma króciec 6mm. Dałoby się na opaski ale przy ciśnieniu kilku Bar nie spałbym spokojnie. Zatem, óyebałem chudszy króciec, rozkalibrowałem w głąb dziurkę do 7.0mm na głębokość 9mm. Óyebałem też zbędną nakrętkę w reduktorze żeby nie przeszkadzała.
Na sucho elementy mające się trwale połączyć pasują już idealnie. Doszczelnieniem jest lutowanie. Urodziłem się z lutownicą to wiem jak to pogryźć. Najpierw "pobieliłem" cyną dziurkę oraz rurkę. Puściłem gorące powietrze i operując dwiema lutownicami w rękach oraz cyną i bursztynem w zębach, zatopiłem rurkę w dziurkę. Lut doskonały, cyna ma połysk= nie przegrzana, ale...
Trzeba sprawdzić drożność po zlutowaniu, mi cyna zalała drożność. Wiertło 3mm wiercące na wolnych obrotach i pionowo w górę załatwiło sprawę. Opiłki wylatały w dół.
W dalszej części tematu zapodam jak rozwiązałem LPG AUX OUT - ta sprawa nie jest ukończona i trochę to potrwa.
Tymczasem fotki do tekstu wyżej:

krimar - 2019-09-26, 22:20

amples napisał/a:
Nikt nie ma prawnego obowiązku w kempingowych tego sprawdzać i ewentualnie wyciągać konsekwencje .

i tu się mylisz, diagnosta na przeglądzie ma nie tylko prawo, ale i obowiązek sprawdzania dokumentacji urządzenia podlegającemu dozorowi jeśli takie jest zamontowane w pojeździe. Co więcej, zgodnie z treścią § 6 ust. 7 rozporządzenia z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach: "W przypadku badania technicznego pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym, o którym mowa w art. 81 ust. 12 ustawy, uprawniony diagnosta w rejestrze zamieszcza informacje o dopuszczeniu urządzenia technicznego do eksploatacji, podając numer i datę wystawienia protokołu oraz decyzji dopuszczającej urządzenie do eksploatacji wydanej przez właściwy organ dozoru technicznego. Dla zbiorników gazu LPG, dla których nie określono numeru protokołu lub numeru decyzji wydanej przez właściwy organ dozoru technicznego, zamieszcza się numer zbiornika oraz datę ważności decyzji wydanej przez ten organ."

tak przynajmniej postanawia Wyrok WSA w Krakowie z dnia 26 lipca 2018 r., sygn. akt: III SA/Kr 261/18

Socale - 2019-09-26, 22:38

Chłopaki, w czym problem?
Zbiornik legalny, homo na 10 lat. Diagnosta sprawdzi dane, porówna ze świadectwem i na tym koniec jego roli. O jakość instalacji musi zadbać instalator.

krimar - 2019-09-26, 23:34

Socale napisał/a:
Chłopaki, w czym problem?

dla Ciebie w niczym (przynajmniej póki ktoś się nie dopatrzy przeróbki wielozaworu niezgodnej z jego homologacją) a dla właścicieli kamperków z butlą, którym się skończyła legalizacja to może być problem, z którego nie zdają sobie nawet sprawy.
Czy na przeglądach poprzednich kamperów z butlą na stałe diagnosta wymagał od Ciebie homologacji butli?

amples - 2019-09-27, 01:41

krimar napisał/a:
dla właścicieli kamperków z butlą, którym się skończyła legalizacja to może być problem, z którego nie zdają sobie nawet sprawy.

Wyolbrzymiasz problem ,
Poczytaj co piszą na OSD i NORCOM , (oni trochę lepiej wiedzą od ciebie :diabelski_usmiech )
prawie każdy ma inne zdanie ,
ale chyba większość "nie widzi zbiornika" podczas BT. :wyszczerzony:
Przepisy nie są precyzyjne i nie wiadomo jak je stosować
a w przypadku kamperów , można je nazwać martwe . :spoko

Comsio - 2019-09-27, 09:37

:kawka: po waszej dyskusji ,można się spodziewać zmian w procedurach.

Montowalem wszystko nowe, nie widzę zagrożenia, bezpieczeństwo kamperowe to poctawa, :ok :spoko

krimar - 2019-09-27, 09:48

amples napisał/a:
Przepisy nie są precyzyjne i nie wiadomo jak je stosować

przepisy są jednoznaczne - nic co wymaga dozoru nie przejdzie bez dozoru - a że są łamane to już inna sprawa
amples napisał/a:
ale chyba większość "nie widzi zbiornika" podczas BT.

do czasu, póki coś się nie wydarzy pojazdowi z "przeoczonym" przez diagnostę zbiornikiem

amples - 2019-09-27, 09:56

krimar napisał/a:
przepisy są jednoznaczne
Polskie przepisy , chyba żartujesz , :wyszczerzony:
Każdy interpretuje je jak mu wygodnie (wliczając w to urzędy )
W większości nie ma jednoznacznych wykładni .
"każdy h..j na swój strój" .

krimar napisał/a:
Cytat:
Tadeusz napisał/a:

Jest tak jak mówi krimar.

Brat napisał/a:
(...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ...

Twoje słowa nie są wyrocznią jak byś chciał by tak uważano , cytując to w podpisie :diabelski_usmiech

krimar - 2019-09-27, 13:15

PoRD Art 81.1 pkt 12
Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.
§ 6 ust. 7 rozporządzenia z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach
W przypadku badania technicznego pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym, o którym mowa w art. 81 ust. 12 ustawy, uprawniony diagnosta w rejestrze zamieszcza informacje o dopuszczeniu urządzenia technicznego do eksploatacji, podając numer i datę wystawienia protokołu oraz decyzji dopuszczającej urządzenie do eksploatacji wydanej przez właściwy organ dozoru technicznego.

czy widzisz jakąś wieloznaczność w powyższych przepisach?
niestosowanie się do nich przez niektórych diagnostów lub niezauważanie zbiornika LPG zamontowanego na stałe to inna para kaloszy. Jakby co diagnosta się wykpi mówiąc, że w chwili badania nie było zbiornika i cała "wina" będzie po stronie właściciela pojazdu

amples - 2019-09-27, 15:38

Idąc twym rozumowaniem to ,
takiego zbiornika nie można uzyc do innych celów , tylko jako zbiornik lpg do zasilania silnika ,
bo w tym celu został wyprodukowany i homologowany :wyszczerzony:

Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu :!:

setki albo więcej diagnostów nie ma racji , tylko krimar :wyszczerzony:
On zawsze ma rację :haha:
żyj sobie w tym przekonaniu :spoko

Edyta :
wskaż pod który punkt podepniesz stały zbiornik do gar-kuchni w kamperze :?:

w sprawie rodzajów urządzeń technicznych podlegających dozorowi technicznemu.

(Dz. U. Nr 120, poz. 1021, z dnia 29 lipca 2002 r.)

(Tekst jednolity uwzględniający zmianę wprowadzoną: rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 3 lutego 2003 r. (Dz. U. Nr 28, poz. 240)). Na podstawie art. 5 ust. 2 ustawy z dnia 21 grudnia 2000 r. o dozorze technicznym (Dz. U. Nr 122, poz. 1321 i z 2002 r. Nr 74, poz. 676) zarządza się, co następuje:

§ 1.

Dozorowi technicznemu podlegają następujące rodzaje urządzeń technicznych:

1) urządzenia ciśnieniowe, w których znajdują się ciecze lub gazy pod ciśnieniem różnym od atmosferycznego:

a) kotły parowe o pojemności większej niż 2 dm3, przeznaczone do wytwarzania pary z cieczy z użyciem ciepła uzyskiwanego z paliwa w wyniku reakcji egzotermicznej lub z energii elektrycznej,

b) szybkowary ciśnieniowe,

c) kotły cieczowe o pojemności większej niż 2 dm3, przeznaczone do podgrzewania cieczy bez zmiany jej stanu skupienia z użyciem ciepła uzyskiwanego z paliwa w wyniku reakcji egzotermicznej lub z energii elektrycznej, z wyjątkiem kotłów cieczowych w instalacjach systemu otwartego,

d) zbiorniki stałe, dla których iloczyn nadciśnienia i pojemności jest większy niż 50 barów x dm3, a nadciśnienie jest wyższe niż 0,5 bara, przeznaczone do magazynowania cieczy lub gazów albo prowadzenia w nich procesów technologicznych, z wyjątkiem grzejników i nagrzewnic powietrza,

zbiorników w instalacjach ziębniczych o iloczynie nadciśnienia i pojemności nie większym niż 300 barów x dm3,

zbiorników w instalacjach chłodniczych z rur o średnicy nie większej niż DN 25 z kolektorami i rozdzielaczami o pojemności każdego z nich nie większej niż 100 dm3 i przekroju nie większym niż 2 dm2 oraz zbiorników stanowiących obudowy urządzeń elektrycznych, przewodów energetycznych i telekomunikacyjnych,

e) zbiorniki przenośne - zmieniające miejsce między napełnieniem a opróżnieniem - o pojemności większej niż 0,35 dm3 i nadciśnieniu wyższym niż 0,5 bara, przeznaczone do magazynowania lub transportowania cieczy lub gazów, z wyjątkiem pojemników aerozolowych jednorazowego użytku i pojemników przeznaczonych do transportu i dystrybucji napojów gazowanych, dla których iloczyn nadciśnienia i pojemności jest nie większy niż 500 barów x dm3, a nadciśnienie jest nie wyższe niż 7 barów,

f) zbiorniki na gaz skroplony lub sprężony, służące do zasilania silników spalinowych w pojazdach,

g) zbiorniki, w tym cysterny, do przewozu materiałów niezaliczonych jako niebezpieczne, które są pod ciśnieniem napełniane, opróżniane lub przewożone, dla których iloczyn nadciśnienia i pojemności jest większy niż 50 barów x dm3, a nadciśnienie jest wyższe niż 0,5 bara,

h) wytwornice acetylenu, stałe i przenośne, przeznaczone do wytwarzania acetylenu w wyniku reakcji chemicznej między węglikiem wapnia a wodą oraz zasobniki węglika wapnia, zbiorniki acetylenu, przeznaczone do magazynowania, schładzania i osuszania, i rurociągi technologiczne acetylenu wraz z osprzętem, przeznaczone do transportu acetylenu w obrębie instalacji, niezależnie od średnicy nominalnej DN,

i) rurociągi pary łączące kocioł z turbogeneratorem,

j) rurociągi przesyłowe i technologiczne, w części stanowiącej urządzenia techniczne w rozumieniu przepisów o dozorze technicznym, do materiałów niebezpiecznych o właściwościach trujących, żrących i palnych pod nadciśnieniem wyższym niż 0,5 bara i średnicy nominalnej większej niż DN 25, wyprodukowane lub przebudowywane po dniu wejścia w życie rozporządzenia, przeznaczone do:

gazów sprężonych, gazów skroplonych, gazów rozpuszczonych pod nadciśnieniem, par oraz tych cieczy, dla których nadciśnienie pary przy najwyższej dopuszczalnej temperaturze jest wyższe niż 0,5 bara,

cieczy, których nadciśnienie pary przy najwyższej dopuszczalnej temperaturze jest niższe niż 0,5 bara i iloczyn nadciśnienia dopuszczalnego cieczy i średnicy nominalnej rurociągu DN jest większy niż 2.000 bar x DN,

2) zbiorniki bezciśnieniowe i zbiorniki o nadciśnieniu nie wyższym niż 0,5 bara, przeznaczone do magazynowania materiałów niebezpiecznych o właściwościach trujących lub żrących oraz do magazynowania materiałów ciekłych zapalnych, których prężność pary w temperaturze 50°C nie jest większa niż 3 bary, a temperatura zapłonu nie jest wyższa niż 61°C, z wyjątkiem zbiorników w instalacjach zasilania silników spalinowych pojazdów i zbiorników o pojemności nie większej niż 1.000 dm3,

3) zbiorniki, w tym cysterny, do przewozu materiałów niebezpiecznych, dopuszczone na podstawie przepisów odrębnych, z wyłączeniem zbiorników ładunkowych, będących integralną częścią konstrukcji statku żeglugi śródlądowej i objętych nadzorem technicznym instytucji klasyfikacyjnej,

4) duże pojemniki do przewozu luzem materiałów niebezpiecznych (DPPL) określone w przepisach odrębnych,

5) urządzenia do napełniania i opróżniania zbiorników transportowych,

6) maszyny służące do przemieszczania osób lub ładunków w ograniczonym zasięgu:

a) wciągarki i wciągniki,

b) suwnice,

c) żurawie,

d) układnice,

e) dźwigniki (podnośniki), w tym systemy do parkowania samochodów, z wyjątkiem dźwigników stanowiących wyposażenie pojazdów, dźwigników do pochylania stołów technologicznych i dźwigników przenośnych z napędem ręcznym,

f) wyciągi towarowe,

g) wyciągi statków,

h) podesty ruchome,

i) urządzenia dla osób niepełnosprawnych,

j) schody i chodniki ruchome,

k) przenośniki okrężne kabinowe i platformowe,

l) wózki jezdniowe podnośnikowe z mechanicznym napędem podnoszenia,

7) dźwigi do transportu osób lub ładunków, dźwigi budowlane i dźwigi towarowe małe,

8) dźwignice linotorowe,

9) przenośniki kabinowe i krzesełkowe o ruchu obrotowym, przeznaczone do celów rekreacyjno-rozrywkowych,

10) urządzenia techniczne służące do przemieszczania kontenerów przy pracach przeładunkowych,

11) urządzenia załadowcze, wyładowcze lub podające ładunki w ciągach technologicznych przeładowczych,

12) układarki do układania torów, wypornice, żurawie i korektory położenia służące do zawieszania i regulacji sieci trakcyjnej,

13) przeciągarki pojazdów szynowych,

14) osobowe i towarowe koleje linowe,

15) wyciągi do przemieszczania osób w celach turystyczno-sportowych,

16) pomosty ruchome z zespołami napędowymi w przystaniach promowych.[b]

itd. :bajer

Socale - 2019-09-27, 20:50

krimar napisał/a:
...
Czy na przeglądach poprzednich kamperów z butlą na stałe diagnosta wymagał od Ciebie homologacji butli?

Nie, nigdy. "Znamy" się od lat. W pierwszym kamperze ze zbiornikiem na stałe, zapytałem czy mógłby mi sprawdzić szczelność instalacji, diagnosta na to, jeśli nie stanowi zasilania silnika to za grosika może to zrobić, bo wyposażenie kampera nie podlega badaniom.
.
To co podlega Dozorowi czyli zbiornik, wykorzystywany jest zgodnie z przeznaczeniem, czyli magazynowanie paliwa gazowego i korzystanie z niego, a że nie idzie do cylindrów lecz do palników to inna sprawa. Palniki mają swoją homo, instalacja wewnętrzna w kamperze również i wykorzystywane są zgodnie z przeznaczeniem, zasilane gazem zgodnym i o zgodnym ciśnieniu. Nie było nigdzie ingerencji i zmian ani w sieci gazowej na pokładzie ani w zbiorniku. Wszelkie połączenia nawet najbardziej profesjonalne zawsze mogą ulec fizycznemu rozerwaniu, dlatego stosuje się zabezpieczenia w wielozaworach a daremnie ich szukać w butlach. Odwrócenie rurki w wielozaworze nie dyskwalifikuje poprawności jego działa pod względem bezpieczeństwa - zmienia jedynie pobór paliwa w postaci lotnej, które docelowo tylko w takiej postaci jest wykorzystywane do zasilania silników jak i lodówek.
Mój lut mosiężnych elementów nie puści, prędzej homologowany wężyk pomarańczowy lub FARO ulegnie rozerwaniu. Co zatem mógłby stwierdzić biegły jakby /gdyby?

krimar - 2019-09-27, 21:44

Powołujesz się na
amples napisał/a:
(Dz. U. Nr 120, poz. 1021, z dnia 29 lipca 2002 r.)

uznany za uchylony, ale nawet w nim są wymienione
amples napisał/a:
zbiorniki na gaz skroplony lub sprężony, służące do zasilania silników spalinowych w pojazdach,

zbiornik ma określane przeznaczenie, czyli temu czemu ma służyć w momencie jego produkcji (a dokładnie konstruowania) i to się nie zmienia nawet jak się go używa w innych celach.

oraz
amples napisał/a:
zbiorniki stałe, dla których iloczyn nadciśnienia i pojemności jest większy niż 50 barów x dm3, a nadciśnienie jest wyższe niż 0,5 bara, przeznaczone do magazynowania cieczy lub gazów albo prowadzenia w nich procesów technologicznych, z wyjątkiem grzejników i nagrzewnic powietrza


amples napisał/a:
zbiorniki bezciśnieniowe i zbiorniki o nadciśnieniu nie wyższym niż 0,5 bara, przeznaczone do magazynowania materiałów niebezpiecznych o właściwościach trujących lub żrących oraz do magazynowania materiałów ciekłych zapalnych, których prężność pary w temperaturze 50°C nie jest większa niż 3 bary, a temperatura zapłonu nie jest wyższa niż 61°C, z wyjątkiem zbiorników w instalacjach zasilania silników spalinowych pojazdów i zbiorników o pojemności nie większej niż 1.000 dm3,

możliwe, że pod to można podciągnąć zbiornik Socala, ale nie chce mi się liczyć

krimar - 2019-09-27, 21:51

Socale napisał/a:
Co zatem mógłby stwierdzić biegły jakby /gdyby?

zmiany konstrukcyjne - obcięcie rurki wlotowej wielozaworu
nieprawidłowy montaż wielozaworu - "do góry nogami"

Inna sprawa to jak Citroen (bo chyba masz Citroena) może się odnieść do montażu wyposażenia dodatkowego poza ASO jeśli spowoduje to jakiś uszczerbek w pojeździe

Socale - 2019-09-27, 21:54

krimar napisał/a:
...
zbiornik ma określane przeznaczenie, czyli temu czemu ma służyć w momencie jego produkcji (a dokładnie konstruowania) i to się nie zmienia nawet jak się go używa w innych celach.
...

Co Ty wypisujesz Krimar?
Zbiornik jest zbiornikiem i w swojej roli pozostaje bez zmian.
Nigdzie w świadectwie homologacji nie jest określone że służy do gromadzenia paliwa wyłącznie do zasilania silników. To jest zbiornik do gromadzenia paliwa gazowego. Dozór Techniczny pilnuje zbiornika i tylko zbiornika a nie tego co się dzieje z paliwem poza nim. Można wspomagać słabo palące się ognisko zgodnie z fantazją.

amples - 2019-09-27, 22:23

krimar napisał/a:
zbiornik ma określane przeznaczenie, czyli temu czemu ma służyć w momencie jego produkcji

A jest jakiś paragraf mówiący że nie można go użyć do innych celów :diabelski_usmiech

krimar napisał/a:
możliwe, że pod to można podciągnąć zbiornik Socala, ale nie chce mi się liczyć

Co ty chcesz liczyć :?:
czytać nie umiesz czy nie rozumiesz :?:
kombinujesz jak koń pod górkę :wyszczerzony:
Po prostu ustawodawca nie upoważnił nikogo do dozoru technicznego zbiornika w kamperze Sokale :haha:

krimar - 2019-09-27, 22:40

amples napisał/a:
A jest jakiś paragraf mówiący że nie można go użyć do innych celów :diabelski_usmiech

użycie do innych celów nie zmienia jego pierwotnego przeznaczenia, czyli czemu pierwotnie miał służyć

amples napisał/a:
Co ty chcesz liczyć

parametry zbiornika Socala w powiązaniu z § 1 pkt 1 ust d oraz pkt 2

skoro kwestionujesz prawo, to może zastanowisz się nad jego sensem - czy naprawdę chcesz aby kampery ze zbiornikami na gaz starszymi niż 10 lat jeździły po drogach bez żadnej kontroli?

Zbiornik spod podłogi po 10 latach może wyglądać tak:

amples - 2019-09-27, 22:49

krimar napisał/a:
kwestionujesz prawo,

Ja nie kwestionuję :!:
a wytykam braki - buble w nim
-----------------------------------------
Nie jest tak , jak mówi krimar :spoko

Ahmed - 2019-09-27, 23:02

krimar napisał/a:
Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.


Racja , i nie ma tu mowy do czego to urządzenie ma służyć , czy do zasilania silnika czy zasilania kuchenki czy lodówki

Dlaczego diagności ,,nie widzą '' tego zbiornika lub ,,nie chcą'' go widzieć ?

Ponieważ taka instalacja nie jest odnotowana w dowodzie rejestracyjnym , nie ma śladu po niej w dokumentach czy w CEPIK-u :bajer

amples - 2019-09-27, 23:12

Ahmed napisał/a:
jest odnotowana w dowodzie rejestracyjnym , nie ma śladu po niej w dokumentach czy w CEPIK-u
A ustawodawca nie określił , co można montować a co nie w kamperze ,
jest podane tylko minimum co powinien posiadać

krimar - 2019-09-27, 23:17

Ahmed napisał/a:
Ponieważ taka instalacja nie jest odnotowana w dowodzie rejestracyjnym , nie ma śladu po niej w dokumentach czy w CEPIK-u


a co z § 6 ust. 7 rozporządzenia z dnia 26 czerwca 2012 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach:
W przypadku badania technicznego pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym, o którym mowa w art. 81 ust. 12 ustawy, uprawniony diagnosta w rejestrze zamieszcza informacje o dopuszczeniu urządzenia technicznego do eksploatacji, podając numer i datę wystawienia protokołu oraz decyzji dopuszczającej urządzenie do eksploatacji wydanej przez właściwy organ dozoru technicznego.

nie wspominając o tym, że ustawa mówi literalnie o urządzeniu zamontowanym w pojeździe, a nie o urządzeniu odnotowanym w cepiku lub dokumentach czy dowodzie rejestracyjnym

Jak przyjedzie samochód z instalacją LPG nie wpisaną w dowód to przejdzie przegląd bo
Ahmed napisał/a:
Ponieważ taka instalacja nie jest odnotowana w dowodzie rejestracyjnym , nie ma śladu po niej w dokumentach czy w CEPIK-u

amples - 2019-09-27, 23:28

krimar napisał/a:
zamontowanym urządzeniem technicznym, o którym mowa w art. 81 ust. 12

Jeżeli cytujesz to dokładnie :
Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu
amples napisał/a:
ustawodawca nie upoważnił nikogo do dozoru technicznego zbiornika w kamperze Sokale :haha:

-----------------------------------------
Nie jest tak , jak mówi krimar

krimar - 2019-09-27, 23:51

amples napisał/a:
krimar napisał/a:
zamontowanym urządzeniem technicznym, o którym mowa w art. 81 ust. 12

Jeżeli cytujesz to dokładnie :


Rozporządzenie zacytowałem dokładnie, jeśli nie wierzysz to sam sprawdź § 6 ust. 7 http://prawo.sejm.gov.pl/...O/D20120996.pdf

były potem nowelizacje, ale nie dotyczyły tego paragrafu

amples napisał/a:
ustawodawca nie upoważnił nikogo do dozoru technicznego zbiornika w kamperze Sokale

bez dozoru zbiornik ten nie mógłby być nawet legalnie sprzedany

Ahmed - 2019-09-27, 23:57

krimar , ja rozumiem o czym piszesz , wiem jak być powinno a jak jest , wtrąciłem się do rozmowy by pokazać Wam tylko dlaczego diagności tego zbiornika w kamperze wolą nie widzieć , jeśli wpiszą w zaświadczenie że jest zbiornik biorą odpowiedzialność za całość ......a co z tym przepisem :bajer

§ 4.-pkt. 7
Zbiorniki na gaz płynny oraz butle powinny być tak umieszczone, aby w pozycji roboczej wypływ gazu następował w stanie ciekłym.

A co z tym przepisem :bajer

Zasadniczym zagadnieniem, na które należy zwracać uwagę przy montażu zbiornika jest zapewnienie odpowiedniego mocowania zbiornika do karoserii (ramy) tak, aby zostały spełnione warunki wytrzymałości w kierunku wzdłużnym oraz poprzecznym dla wykonanego mocowania. W przypadku samochodów osobowych i ciężarowych do 3,5 tony dopuszczalnej masy całkowitej jest to warunek wytrzymałości w kierunku wzdłużnym (jazdy) do przodu - 20 “g” i w kierunku poprzecznym – 8 “g” (“g” – przyspieszenie ziemskie).

W przypadku zasilania silnika odpowiedzialność bierze na siebie wystawiający homologację na sposób montażu , gdy diagnosta wpisze zbiornik bierze to na siebie , dlatego jest tak jak jest :chytry

krimar - 2019-09-28, 00:26

Teoretycznie diagnosta nie powinien rozpoczynać badania jeśli zauważy taki zbiornik, a właściciel nie przedstawi homologacji na zbiornik ( i montaż), a praktyka jest taka, że diagnosta woli nie zauważyć tego zbiornika, bo
Ahmed napisał/a:
gdy diagnosta wpisze zbiornik bierze to na siebie , dlatego jest tak jak jest

a co gdy zbiornik odpadnie lub wybuchnie i spowoduje wypadek, a właściciel powie, przecież byłem na przeglądzie wczoraj z tym zbiornikiem i mam pieczątkę w DR?

Ahmed napisał/a:
§ 4.-pkt. 7
Zbiorniki na gaz płynny oraz butle powinny być tak umieszczone, aby w pozycji roboczej wypływ gazu następował w stanie ciekłym.

ciekawe jak diagnosta miałby sprawdzić, czy Sokale nie przerobił wielozaworu

amples - 2019-09-28, 01:36

krimar napisał/a:
a właściciel nie przedstawi homologacji na zbiornik ( i montaż) .....
....ciekawe jak diagnosta miałby sprawdzić, czy Sokale nie przerobił wielozaworu


Jest obowiązkowe badanie techniczne samochodu z instalacją gazową zasilającą silnik .
Nie ma obowiązkowego badania instalacji zasilającej kuchenkę Sokale
Nie podoba ci się ,
to pisz petycje do ustawodawcy by wprowadził badania instalacji lpg. w kamperach :diabelski_usmiech
----------------------------------------------
Nie jest tak , jak mówi krimar :bajer

Bronek - 2019-09-28, 06:24

Mam pytanie, jak to jest z tankowaniem? Można na legalu? Czy robi się to na zasadzie jw. co nie zabronione, to dozwolone.
Nigdy nie miałem samochodu na LPG i tylko opieram się na doniesieniach i plotkach, że mogą być kłopoty z tankowaniem jak personel upierdliwy?

Ps

Mnie od stosowania LPG odstręcza, czasem g... na jakość gazu i zapach. Argument schowka wolnego nie ma znaczenia, jedynie to że za granicą są kłopoty z wymianą, adaptery itd . Ale to też raczej nie stwarza problemu. Zresztą na takie wyjazdy można zabierać butle do napełniania np. Jarek Papamila takowe rozprowadza. Dla schowka bez sensu, dla jakości gazu bez idei, dla ilości raczej też. A przy butlach do napełniania, nie warto.
Chyba że to taniej potem po latach jest? Albo zbiornik jak cysterna. Bo wolę wysłac taryfę po gaz niż ruszać kampera z kempingu.
Ale to moja wersja. I butla do napełniania w ostateczności ma rację bytu. Każdy robi jak lubi lub musi.

Wracając do pytania :Wolno? Czy tylko można? tankowac zbiorniki nie do zasilania samochodu, czyli nie wymagających kontroli, itd (o czym tu ten spór)? Pewnie to samo z tymi butami?

papamila - 2019-09-28, 07:59

Pytasz wiec wyjasniam,
to co sprzdaje to zbiorniki gazu "w kształcie butli"
posiadaja wielozawór odcinajacy napełnianie po osiągnieciu 80% pojemnosci.
Wyjasniłem nazewnictwo i dla celów dyskusji niech pozostanie butla,
czy to kompozytowa, stalowa czy aluminiowa posiada trwałe oznaczenie terminu legalizacji
i jako taka moze byc samodzielnie napełniana na stacjach LPG. ( tu jedna uwaga- butla pracuje i tankuje w pozycji pionowej.
Oczywiscie, zdarza sie że obsługa stacji protestuje bo" widzi butle i nie bo nie, butli nie wolno".
Nie przemawia certyfikat, twardogłowi tak maja i już
Jest na to rozwiazanie- zewnętrzny zawór do tankowania, nie dość ze nie prowokuje dyskusji to ułatwia samp proces do podłączenia pistoletu do tankowania.

co do kwestii czystości gazu LPG to jest to mieszanka propan-butan, jak w typowych butlach.
Wielu używa i 'żyje'. Natomiast warto zastosować filtry liniowe, tańsze lub droższe, ktore wyłapują tłuste frakcje parafinowe. Główny producent Truma, rekomenduje uzycie swoich (ok 250zl)ale na rynku sa też tańsi producenci

są też na rynku zachodnim butle z zaworem OPD ( to inny typ zaworu gdzie zarówno tankowanie jak i wypływ sa realizowane ta sama rurka, tankowanie, każdorazowo wymaga odpiecia węża poboru i w to miejsce nakrecamy waz tankujacy i na odwrot. Takie butle mozna napelniac tylko w wyznaczonych stacjach i robi to personel. Funkcjonuja na rynku holenderskim, niemieckim i brytyjskim ale sa one już systematycznie wycofywane z eksploatacji.

Comsio - 2019-09-28, 08:00

:kawka: tankowałem trzy razy, no problem.
Biją piankę, koledzy.
W Europie bardzo dużo kamperów mają pomontowane butlę. :ok
W zeszłym roku :shock: dzadzusia kampera w NL
Była w nim butla chyba od nowości.

Bardziej niebezpieczne jest zachowanie nie których kierowców na drodze.
Jak te butle.
Do małych butli (turystyczne) już tak. Ale się da. :wyszczerzony:

Comsio - 2019-09-28, 08:03

O i taki filtr mam zamontowany,z polecenia gazownika. :spoko
papamila - 2019-09-28, 08:14

Nie bija piany, Wiesiu.
Butli nie wolno samodzielnie tankowac.
Tyle ze niektóra obsługa nie odróżnia zbiornika od butli.
Za naruszenie przepisow bezpieczeństwa szczegolnie na stacjach benxynowych bardzo łatwo wyleciec z pracy wiec niektórzy nie chca myśleć i chciec ryzykować

Bronek - 2019-09-28, 08:33

Moje pytanie dotyczyło nie tyle butli, co zbiornika na stałe. :!: Raczej byłbym skłonny mieć taką butlę, bo jest "mobilna". Biorę i jadę zatankowaćva a a a kamper stoi na kempingu. Zbiornik na stałe, eee nie widzę potrzeby, jest za mały, a jak byłby większy, to jest ciężki itd...

Butla napełniania to fajny pomysł. Nie chcą mi napełnić, to kupuję zwykłą wstawiam itd...

Oczywiście wiemy, że to tylko jednak troszeczkę jest "bicie piany", a każdy ma swoje przemyślenia i preferencje. Gdyż inaczej korzystamy z kampera. I gdyby mi się gaz skończył i kicha i to obojętnie w jakich warunkach (np. awaria), to wracam a jak mi się coś rozmrozi, to wyrzucę, a jak będzie zimno to kufajka lub hotel.... Więc piana jest :mrgreen: niewielka

Socale - 2019-09-28, 08:51

Ahmed napisał/a:
...

§ 4.-pkt. 7
Zbiorniki na gaz płynny oraz butle powinny być tak umieszczone, aby w pozycji roboczej wypływ gazu następował w stanie ciekłym.
.
warunek wytrzymałości w kierunku wzdłużnym (jazdy) do przodu - 20 “g” i w kierunku poprzecznym – 8 “g” (“g” – przyspieszenie ziemskie).

...

:shock:
Czyli pionowo stojące butle powinny stać do góry nogami?
.
Opaski trzymające na plastikach butle 11ki zapewne te obciążenia wytrzymują :bajer
.
Na jednym z foto, napisałem że zastosowałem pancerne opaski i większe śrubyx2. Komplet fabryczny miał opaski z blaszki i śrubki 6ki.
.

Dlaczego jednak zbiornik zamiast butli?
Pisałem o zaletach zbiornika i wadach butli. Subiektywnie. A spodobało mi się po zamontowaniu pierwszego, ver1.
Obecnie wlewam 45litrów gazu, to ponad 2 butle zwykłe jedenastki, tara wychodzi też na korzyść. Jako dziki dzikus, wypady na weekendy w zimne dni, nie jestem w stanie wypalić zawartości zbiornika a latem... nie ma mowy o "zabraku" gazu.
Opcjonalnie można jeszcze założyć LPG AUX IN ale nie widzę potrzeby.
Komfort, dźwigam jedynie pistolet na wężu a ja już starszy od węgla jestem.

Ahmed - 2019-09-28, 10:32

Socale napisał/a:
Czyli pionowo stojące butle powinny stać do góry nogami?


Jeśli tego nie rozumiesz , nie grzeb lepiej przy gazie .....

darek 61 - 2019-09-28, 11:20

Socale napisał/a:
Jako dziki dzikus, wypady na weekendy w zimne dni,

No właśnie ,czy to się sprawdza?Ja co roku jeżdżę zimą ,ale z propanem.

krimar - 2019-09-28, 12:25

amples napisał/a:
Nie ma obowiązkowego badania instalacji zasilającej kuchenkę Sokale

Instalacja zasilająca kuchenkę (a także termę, lodówkę) to to co wyszło z fabryki - kończy się (lub zaczyna - zależy jak patrzyć) w miejscu gdzie przykręca się butlę. - i to rzeczywiście nie wymaga w Polsce badania.
Butla wymienna jest (a przynajmniej powinna być) sprawdzana przy napełnianiu w stacji napełniania. Jak się przyjrzysz zwyklej butli to powinieneś znaleźć na niej termin przydatności do użycia. W przypadku zbiornika zamontowanego na stałe powinno być świadectwo homologacji sprawdzane przy przeglądzie technicznym pojazdu - dlaczego diagnosta nie dostrzega zbiornika i nie wymaga świadectwa homologacji wytłumaczył Ahmed (dawniej oskap).

lepciak - 2019-09-28, 12:33

Socale napisał/a:
Na sucho elementy mające się trwale połączyć pasują już idealnie. Doszczelnieniem jest lutowanie. Urodziłem się z lutownicą to wiem jak to pogryźć. Najpierw "pobieliłem" cyną dziurkę oraz rurkę. Puściłem gorące powietrze i operując dwiema lutownicami...
Spoinę opartą na cynie nie uważa się za połączenie odporne na ciśnienie gdyż lut cynowy potrafi na zimno popłynąć i rozszczelnić układ. Znane są przypadki rozszczelnień układów hamulcowych łączonych na cynę w samochodach. Chyba że cyna jest wtopiona w połączenie gwintowane. Do lutowania połączeń odpornych na ciśnienie używa się srebra a w mieszkaniowych instalacjach gazowych wprowadza się rury Cu lutowane miedzią.
Ahmed - 2019-09-28, 12:34

krimar napisał/a:
dlaczego diagnosta nie dostrzega zbiornika i nie wymaga świadectwa homologacji wytłumaczył Ahmed (dawniej oskap)


Brakuje w naszych przepisach jednego zapisu ,, zabrania się montowania w pojazdach zbiornika gazu w innych celach niż zasilanie silnika spalinowego ''

Bo niby dlaczego montując LPG w celu zasilania silnika musimy uzyskać świadectwo homologacji na sposób montażu, a w celu zasilania kuchenki w kamperze możemy to zrobić samodzielnie w przysłowiowej stodole :bajer

lepciak - 2019-09-28, 12:59

Ahmed napisał/a:
Bo niby dlaczego montując LPG w celu zasilania silnika musimy uzyskać świadectwo homologacji na sposób montażu, a w celu zasilania kuchenki w kamperze możemy to zrobić samodzielnie w przysłowiowej stodole :bajer
Bo sposób uzyskania i przygotowania par gazu do zasilania silnika jest bardziej skomplikowany niż do zasilania kuchenki gazowej w kamperze lub mieszkaniu czy turystycznej kuchenki gazowej używanej przez harcerzy i zuchów do przygotowania wszystkim znanego kisielu na biwaku.
Nie szukajmy problemów tam gdzie ich nie ma chociaż niektórym wydaje się że są wszędzie.

krimar - 2019-09-28, 14:29

Ahmed napisał/a:
,, zabrania się montowania w pojazdach zbiornika gazu w innych celach niż zasilanie silnika spalinowego ''

tja - bo najprościej zabronić, zamiast wykonywać swoje obowiązki bez przymykania oka na zbiornik lpg nie przeznaczony do zasilania silnika

amples napisał/a:


Nie ma obowiązkowego badania instalacji zasilającej kuchenkę Sokale
Nie podoba ci się ,
to pisz petycje do ustawodawcy by wprowadził badania instalacji lpg. w kamperach :diabelski_usmiech


a jeszcze niedawno temu twierdziłeś, że diagnosta może poprosić o homologację zbiornika do zasilania kuchenki
https://www.camperteam.pl...p=608807#608807

amples - 2019-09-28, 15:57

krimar napisał/a:

Instalacja zasilająca kuchenkę

krimar napisał/a:

a jeszcze niedawno temu twierdziłeś,

Nie wywiercaj kota ogonem ,
co innego robić przegląd inst. lpg (płacisz) ,
a co innego sprawdzić ważność legalizacji butli (nawet policja mogła to sprawdzić) .
:papa
-----------------------------------------
Nie jest tak , jak mówi krimar. :!:
krimar kreci ,kluczy by jego było na wierzchu :haha:

krimar - 2019-09-28, 16:25

a czy gdzieś twierdziłam, że przegląd instalacji gazowej w kamperze jest w Polsce wymagany?
zwracałem jedynie uwagę, że butla powinna mieć ważną homologację i taka powinna być sprawdzana na przeglądzie, a gdy znalazłem Twój wpis, w którym twierdzisz to samo, to odwracasz kota ogonem i wstawiasz agresywną stopkę
amples napisał/a:
Nie jest tak , jak mówi krimar. :!:
krimar kreci ,kluczy by jego było na wierzchu :haha:

i dodatkowo chcesz aby homologację sprawdzała policja

amples - 2019-09-28, 17:42

krimar napisał/a:
czy gdzieś twierdziłam, że przegląd instalacji gazowej w kamperze jest w Polsce wymagany
Ale twierdziłeś ze na montaż cyt:
krimar napisał/a:
właściciel nie przedstawi homologacji na zbiornik ( i montaż),
(homologacja na montaż jest wymagana przy wpisie do DR, w WK
krimar napisał/a:
taka powinna być sprawdzana na przeglądzie,..........

Ale nie musi i nic na to nie poradzisz
nie wprowadzisz swoich zasad od tego są inni .
krimar napisał/a:
dodatkowo chcesz aby homologację sprawdzała policja

Nie kłam że chcę :!:
napisałem że : kiedyś to robiła (nie wiem jak teraz)
anples napisał/a:
(nawet policja mogła to sprawdzić)

-------------------- --------------------------------
Nie jest tak , jak mówi krimar. :!:
krimar kreci ,kluczy , nawet kłamie , by jego było na wierzchu :haha:

JanKowal - 2019-09-28, 18:16

:roll: Tak to jest, jak „zaangażowanie” wejdzie zbyt mocno. :haha:
robba - 2019-09-28, 18:20

Dobra, bo se już prywatną woj nę prowadzicie to wetknę kij w mrowicho... ;)

Chciałbym założyć butle która obsłuży mi instalację zarówno silnikową jak
i kamperową... jakieś pomysły?
dwie butle?
dwa zawory napełniające?
czy inaczej?
może butle połączone na stronie wys ciśnienia?
A może butla z dwoma wielozaworami: są takie?
A może do obu rodzaju odbiorów pobieramy frakcję ciekłą i parowniczek dodatkowy dla inst kamperowej?
A jak z przeglądem? (i kręcimy kijkiem... :diabelski_usmiech )

007jędruś - 2019-09-28, 18:27

darek 61 napisał/a:
Socale napisał/a:
Jako dziki dzikus, wypady na weekendy w zimne dni,

No właśnie ,czy to się sprawdza?Ja co roku jeżdżę zimą ,ale z propanem.




W warunkiem zimowych jest lipa.

Wiadomo butan poniżej 0 stopni nie odparuje wiec z butli wyciagniemy tylko propan.
Przy nastepnym tankowaniu wlejemy znowu mieszanke propan butan i wyciagniemy tylko propan.
W koncu bedziemy mieli pelen zbiornik butanu ktorego nie bedziemy mogli spozytkowac w warunkiem zimowych.
Można ogrzewac zbiornik tylko wyobrazmy sobie ile na to trzeba energii gdy w zbiorniku mamy np 45 litrow cieczy namarznietej do -10 stopni. A musimy nagrzac ja powyzej 0 stopni. Nagrzac tez musimy 25 kg namarznietej blachy z ktorej jest zbudowany zbiornik. Klopotliwa jest tez kwestia zaizolowania zbiornika gdyz musi być wentylowany.
Reasumujac gdy temp otoczenia kampera jest powyzej 0 stopni mozemy spokojnie pobierac z takiego zbiornika gaz w fazie lotnej. Poniżej 0 stopni zaczynaja się problemy.

Tez mialem zbiornik toroidalny lpg pod kamperem i bylem zwolennikiem takiego rozwiazania do chwili zimowego wyjazdu w gory. Przy minusowej temperaturze po wypaleniu propanu przenioslem się na kwarere :szeroki_usmiech

W tym roku kupilem butle kompozytowa od Jarka papamili. Zbiornik toroidalny zdemontowalem.
Tankowanie tej butli realizuje zewnetrznym zaworem tankowania ktory byl do zbiornika toroidalnego.
Butla kompozytowa jest w srodku kampera czyli powyzej 0 stopni.
Poprzedni system magazynowania gazu wazyl 50 kg
Obecny 16 kg.
Butla jest kompozytowa widac ile jest w niej gazu i w kazdej chwili można ją dotankowac na stacji lpg.
Jak dla mnie to rozwiazanie ma same plusy, można powiedziec że mam "zwyklą" butle w schowku ktorą można tankowac na stacji lpg w kazdym kraju .
I do tego ta waga :ok

amples - 2019-09-28, 18:27

robba napisał/a:
A jak z przeglądem? (i kręcimy kijkiem...
"Specjalistą od prawa" jest krimar , on ci udzieli na-pewno szczegółowej odpowiedzi :wyszczerzony:
robba - 2019-09-28, 18:31

007 napisał/a:
darek 61 napisał/a:
Socale napisał/a:
Jako dziki dzikus, wypady na weekendy w zimne dni,

No właśnie ,czy to się sprawdza?Ja co roku jeżdżę zimą ,ale z propanem.


W warunkiem zimowych jest lipa.

Wiadomo butan poniżej 0 stopni nie odparuje wiec z butli wyciagniemy tylko propan.


może tutaj sprawdziłoby się pobieranie frakcji ciekłej i odparowanie w dodatkowym parowniku...
propan wypychał by obie frakcje tak jak dzieje się to w instalacji samochodowej.
Nie trzeba byłoby wielkiego parownika do odparowania, a ogrzewałoby go ciepło wnętrza kampera...
Może ktoś zaimplementował takie rozwiązanie?

Socale - 2019-09-28, 20:33

Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
Czyli pionowo stojące butle powinny stać do góry nogami?


Jeśli tego nie rozumiesz , nie grzeb lepiej przy gazie .....

No to wyjaśnij proszę, o co chodzi, może uratujesz mnie i kogoś od błędów. Takie... wiem ale nie powiem, to po kiego tu jesteś? Bądź qmplem a nie tylko ferment siać :idea
.
W ostre mrozy nie kamperujemy i na nartach nie jeździmy. Serio.
Ale i na to mam 2 asy w rękawie, jeden dotyczy poprzedniego kampera drugi obecnego. Asy obydwa są jednakowe: tuż obok zbiornika przebiega magistrala grzewcza. Wystarczy odebrać jej 10-15% gorącego powietrza i skierować do komory ze zbiornikiem. Zrobienie dla niej lekkiej zabudowy z warstwą styropianu to dla mnie po prostu pikuś.
To siedzi mi cały czas w głowie, ale mobilizacji mi brakuje bo nigdy nie miałem problemu z brakiem ciepła z powodu gazu w zbiorniku.
Sprawa identycznie dotyczy butli w schowku - chyba że też jest ogrzewany.
.
Czegoś tam wyżej z wagami kompozytów nie zrozumiałem, dodam że mój zbiornik pusty, waży 18kG i gromadzi więcej od 2 typowych butli dużych.

Skwarek - 2019-09-28, 20:55

007 napisał/a:



W warunkiem zimowych jest lipa.


Latem tankuję normalnie LPG a na zimę sam propan i nie ma problemu.

https://www.camperteam.pl...r=asc&start=120

Socale - 2019-09-28, 21:22

Skwarku, dokładny link do Twojego postu o przelewaniu propanu: https://www.camperteam.pl...p=757239#757239
Tylko widzisz, jednym z powodów zamontowania zbiornika jest nie dźwiganie butli, zatem przelewanie absolutnie nie wchodzi w rachubę. To też z braku czasu na takie czynności.

krimar - 2019-09-28, 21:24

robba napisał/a:
Chciałbym założyć butle która obsłuży mi instalację zarówno silnikową jak
i kamperową... jakieś pomysły?
dwie butle?


Sugeruję sprawdzić zbiornik z płytą ZC PFG umożliwiający pobór fazy gazowej
https://gzwm.com.pl/113/39/zbiorniki-cylindryczne-z-plyta-zc-pfg-faza-gazowa.html
a na stronie po angielsku jest nawet karta produktu (o dziwo po polsku)
https://gzwm.com.pl/115/vapour-cylindrical-lpg-tanks-with-valve-plate-zc-pfg.html
i wszystko z homologacją TDT, czyżby wbrew
Ahmed napisał/a:

§ 4.-pkt. 7
Zbiorniki na gaz płynny oraz butle powinny być tak umieszczone, aby w pozycji roboczej wypływ gazu następował w stanie ciekłym.



a agresja amplesa rośnie po wyciągnięciu jego starych postów sprzecznych z aktualnym stanowiskiem
amples napisał/a:

Nie jest tak , jak mówi krimar :spoko


amples napisał/a:
Nie jest tak , jak mówi krimar. :!:
krimar kreci ,kluczy by jego było na wierzchu


amples napisał/a:
Nie jest tak , jak mówi krimar. :!:
krimar kreci ,kluczy , nawet kłamie , by jego było na wierzchu

TomaszB - 2019-10-02, 20:59

Witam Wszystkich serdecznie. Czytam tę dyskusje z wielkim zaciekawieniem i robię coraz większe oczy na temat podejścia do przepisów odnośnie montażu ,,butli ,, z gazem do zasilania kuchenek. Dziwię się, że diagności wolą nie widzieć butli - mniej roboty i problemów, są i tacy co nie widzą też samochodów na przeglądach a pieczątka jest . Paru z nich ogląda świat przez okno = na pewno nie Fiamma , ale z metaloplastyką w środku. Ale do rzeczy.
Każda butla do LPG, CNG ..... musi mieć świadectwo homologacji i od badajże roku tylko z TDT. Inne nie mogą być honorowane. Diagnosta nie zrobi przeglądu , gdy instalacja LPG nie jest wpisana do Dowodu Rejestracyjnego -> urzędnik nie wpisze LPG do dowodu gdy nie zobaczy homologacji i faktury od uprawnionego zakładu mającego homologację i zezwolenie na montaż instalacji LPG. Kółko się zamyka. Sama butla z homologacją nic nie znaczy. Brak instalacji do niej - wynik badania =negatyw. W Niemczech w kamperach na przeglądach wymagane jest świadectwo z przeglądu instalacji gazowej.
Diagnosta ma obowiązek sprawdzić : homologację butli, numery, poprawność montażu, szczelność i prawidłowość działania zaworów. Każde przeróbki są niedozwolone . A to że niektórzy to olewają....... . Do pierwszej tragedii. To tak jakby kupić silnik np: mercedesa i wsadzić go do samochodu zrobionego z kartonu mającego światła, koła , hamulce i jazda ... tak w skrócie. Przecież silnik ma homologacje i jeździ w wielu samochodach...
Pozdrawiam Tomasz diagnosta SKP

Socale - 2019-10-02, 21:16

Rozbiegłeś się Tomuś i wyhamować trudno.
Zbiornik ma homologację. Jest papier. Nigdzie w homologacji nie jest określone co z niego może być zasilane. To jest zbiornik. Zbiornik. Magazyn.
Służy do magazynowania gazu, energii w nim zawartej. :idea
.
Akumulator też magazynuje energię. Energię elektryczną i nie ma znaczenia do czego jest ona wykorzystywana, wystarczy że instalacja, kable, bezpieczniki będą zgodne.
:spoko

chris_66 - 2019-10-02, 21:17

TomaszB napisał/a:
.......... odnośnie montażu ,,butli ,, z gazem do zasilania kuchenek.............


Każda butla do LPG, CNG ..... musi mieć świadectwo homologacji i od badajże roku tylko z TDT................

..........Sama butla z homologacją nic nie znaczy.............

Brak instalacji do niej - wynik badania =negatyw.

W Niemczech w kamperach na przeglądach wymagane jest świadectwo z przeglądu instalacji gazowej.



Diagnosta ma obowiązek sprawdzić : homologację butli, numery, poprawność montażu, szczelność i prawidłowość działania zaworów.


butla do gazu do butla do gazu, bez względu na rozmiar, kolor, materiał i inne okoliczności przyrody, tu się zgodzę że musi mieć ważne badania, i na tym się sprawa kończy

U niemca i wszędzie indziej badanie instalacji gazowej kampera czy przyczepy obejmuje sprawdzenie szczelności tejże instalacji i poprawności jej montażu, butla nie wchodzi w zakres badania, dziś ta , jutro inna

butla gazowa zamontowana na stałe z zaworem do tankowania jest tylko butlą do kuchenki i piecyka, nie stanowi elementu składowego instalacji samochodowej LPG

chyba, że jednocześnie służy do zasilania silnika (to co kolega robba chce zrobić)

Socale - 2019-10-02, 21:19

Krzysiek, razem pisaliśmy :)
TomaszB - 2019-10-02, 21:34

Czyli na zasadzie: co nie jest w papierach zabronione -> jest dozwolone" Może na początku źle zaznaczyłem ,, butla ,, ale chodziło mi o zbiornik LPG. Nie wierzę że jak przyjedziesz jakimś samochodem z zamontowanym zbiornikiem LPG bez instalacji LPG i bez wpisu w DR, to przejdziesz przegląd.

Ps. Wyrzutnię granatów też można mieć w kamperze. Nic w prawie o ruchu drogowym o tym nie pisze. :spoko

Socale - 2019-10-02, 21:49

To nie chodzi o zakazy na papierze. po prostu taki zakaz nie miałby żadnego uzasadnienia.
To tak jakbyś mógł zamontować sobie dodatkowy akumulator z zakazem wykorzystania do oświetlenia a do innych celów owszem.
.
Dając szansę że dziury w Prawie, to jakie są przeciwwskazania użycia zbiornika zamiast butli, do zasilania kuchenki czy lodówki?

Ahmed - 2019-10-02, 21:51

TomaszB napisał/a:
Nie wierzę że jak przyjedziesz jakimś samochodem z zamontowanym zbiornikiem LPG bez instalacji LPG i bez wpisu w DR, to przejdziesz przegląd.


A jak odkręcę śruby mocujące zbiornik i potraktuję go jako ładunek w bagażniku :bajer

Ahmed - 2019-10-02, 21:59

Socale napisał/a:
jakie są przeciwwskazania użycia zbiornika zamiast butli, do zasilania kuchenki czy lodówki?


Zawór nadmiernego wypływu raczej nie zadziała przy uciętej rurce :bajer

TomaszB - 2019-10-02, 22:11

jeszcze owiń w czerwoną wstążkę = prezent dla Socala :kwiatki:

Panowie, ja wiem że to świetne rozwiązanie do zasilania kuchenek, niż pir.... butle z tyłu. Sam dużo pływam i jak widzę na jachcie w bakistach, po dwie butle 12kg z gazem to aż ciarki po plecach biegają góra i dół z prędkością światła. A uwierzcie mi , jazda kamperem po kocich łbach, to pikuś co wyprawia jacht przy 5stopniach B i fali 2m.

Ale panowie w zielonych uniformach TDT są ........ nieomylni. Ostatnio wyszedł projekt ustawy że na stacjach kontroli pojazdów mamy sprawdzać sprawność gaśnic znajdujących się na wyposażeniu samochodów :haha:

Moje zdanie - choć to fajny pomysł i pewnie sam bym chętnie go zastosował, choćby na łatwość i dostępność napełniania , ale jest delikatnie mówiąc - nielegalny.

I tu jest może pole do popisu - może jakaś firma zacznie legalnie robić takie instalacje ,,kuchene,, z homologacją itp. - > tak jak przeróbka dostawczka na kampera. :spoko

Ahmed - 2019-10-02, 22:12

Socale napisał/a:
jakie są przeciwwskazania użycia zbiornika zamiast butli,


Wiesz jak nie raz stoją przyczepy i kampery na zlotach czy polach campingowych....

W razie jak się zacznie fajczyć , zakręcasz butlę w 3 sek. , w 5 sekund odcinasz gumowego węża i wynosisz butlę w bezpieczne miejsce :bajer

Ahmed - 2019-10-02, 22:27

TomaszB napisał/a:

Pozdrawiam Tomasz diagnosta SKP


Tak z ciekawości , ile lat w zawodzie ?

TomaszB - 2019-10-02, 22:59

Jak na swój wiek to mało, jak na pracę sporo :lol:
krimar - 2019-10-02, 23:15

To jak mamy już 2 diagnostów, to może powiedzą, czy jak pojazd jest wyposażony w element wymagający dozoru, który nie służy do zasilania silnika pojazdu, to ten element musi być wpisany w DR czy nie?
(bo że musi mieć homologację to wiemy z PoRD)


Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
jakie są przeciwwskazania użycia zbiornika zamiast butli, do zasilania kuchenki czy lodówki?


Zawór nadmiernego wypływu raczej nie zadziała przy uciętej rurce :bajer


a swoją drogą Socale, dlaczego nie kupiłeś zbiornika fabrycznie dostosowanego i homologowanego do poboru fazy gazowej (żeby było weselej z tej samej fabryki co masz teraz)

chris_66 - 2019-10-02, 23:18

Socale napisał/a:
Krzysiek, razem pisaliśmy :)


widać samą prawdę skoro zeznania się zgadzają :szeroki_usmiech

chris_66 - 2019-10-02, 23:20

TomaszB napisał/a:
Nie wierzę że jak przyjedziesz jakimś samochodem z zamontowanym zbiornikiem LPG bez instalacji LPG i bez wpisu w DR, to przejdziesz przegląd.

Ps. Wyrzutnię granatów też można mieć w kamperze. Nic w prawie o ruchu drogowym o tym nie pisze. :spoko


wyrzutnia jest zakazana więc nie wolno jej montować

a hak w samochodzie musi być wbity w DR czy nie :?: przy założeniu, że nadziewam na niego bagażnik z rowerami i w żaden inny sposób go nie używam :box2

chris_66 - 2019-10-02, 23:23

krimar napisał/a:
(bo że musi mieć homologację to wiemy z PoRD)


butla z gazem przewożona w aucie nie podlega pod PoRD, podlega pod dozór

krimar - 2019-10-02, 23:58

chris_66 napisał/a:
butla z gazem przewożona w aucie nie podlega pod PoRD, podlega pod dozór

przewożona nie, ale zamontowana na stałe już tak

Ahmed - 2019-10-03, 07:38

krimar napisał/a:
czy jak pojazd jest wyposażony w element wymagający dozoru, który nie służy do zasilania silnika pojazdu, to ten element musi być wpisany w DR czy nie?


Nie musi , wpisy w dowód to ,,GAZ '' - pojazd zasilany LPG ewentualnie CNG , LNG
,,HAK '' - pojazd wyposażony w hak / do 3,5 t DMC /
,, VAT '' - pierdoły dla potrzeb odliczania
,, TAXI'' - wiadomo
,, L '' - do nauki jazdy

krimar - 2019-10-03, 09:49

Czyli zbiornik na gaz zamontowany na stałe nie służący do zasilania silnika
- bez wpisu w DR
- badanie po okazaniu homologacji TDT na zbiornik
- badanie po 3, 2 latach a potem co rok
czy tak wygląda teoria? a w praktyce diagnosta nie zauważa takiego zbiornika i nie wymaga TDT, aby nie odpowiadać za sposób montażu

Ahmed - 2019-10-03, 10:02

krimar napisał/a:
Czyli zbiornik na gaz zamontowany na stałe nie służący do zasilania silnika
- bez wpisu w DR
- badanie po okazaniu homologacji TDT na zbiornik


Wynik negatywny , usterka 001,10,5,d Brak odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym

krimar - 2019-10-03, 10:06

a jak taka adnotacja powinna wyglądać - przecież nie GAZ, bo silnik nie jest zasilany gazem
Ahmed - 2019-10-03, 10:17

krimar napisał/a:
a jak taka adnotacja powinna wyglądać - przecież nie GAZ, bo silnik nie jest zasilany gazem


Taka adnotacja nie jest przewidziana , jeśli byłyby zakłady wystawiające homologację na sposób montażu zbiornika służącego do zasilania kuchenki i lodówki i podczas badania klient takową przedstawiłby razem z TDT na zbiornik ......... pewnie wpisałbym w system i zaświadczenie

krimar napisał/a:
Czyli zbiornik na gaz zamontowany na stałe nie służący do zasilania silnika
- bez wpisu w DR
- badanie po okazaniu homologacji TDT na zbiornik


U Socale jeszcze można by dodać usterkę 001,11 - niedozwolone przeróbki wielozaworu :mrgreen:

Ahmed - 2019-10-03, 10:21

Można by też dowalić trzecią usterkę istotną 001,11- brak homologacji na sposób montażu zbiornika i odebrać dowód rejestracyjny :bigok
zbyszekwoj - 2019-10-03, 10:30

Rekapitulując, jak nic Socale pójdzie siedzieć. :haha:
Ahmed - 2019-10-03, 10:35

zbyszekwoj napisał/a:
Rekapitulując, jak nic Socale pójdzie siedzieć.


Chociaż na jeden dzień , 13 października , byłoby wskazane :haha: :haha: :haha:

Socale - 2019-10-03, 10:38

Pierdu pierdu :)
Są jakieś szczególne normatywy na montaż zbiornika? Jeśli tak, to zamontowany jest po prostu lepiej bo to co dała fabryka do jego montażu, to przy badaniu technicznym Jarek nie wbiłby pieczątki tylko podarł mi dowód, spalił a mnie poszczuł psem :idea :mrgreen:
Ponadto, instalator LPG w autach ma jakieś wytyczne które z przyjacielem konsultowałem, zatem gadamy tu o czepialstwie a nie o prawidłowościach montażu.
Jak mi diagnosta podczas badania powie, panie Wojciechu, tu jest zrobione nieprawidłowo bo: ........
To ja oczywiście poważnie to odbiorę.
Tymczasem żadnego uzasadnienia nie widzę.
.
Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
jakie są przeciwwskazania użycia zbiornika zamiast butli, do zasilania kuchenki czy lodówki?

.
.


Zawór nadmiernego wypływu raczej nie zadziała przy uciętej rurce :bajer

Jarek ucięta została rurka tankowania a nie pobierania :)
.
.

krimar napisał/a:
...

a swoją drogą Socale, dlaczego nie kupiłeś zbiornika fabrycznie dostosowanego i homologowanego do poboru fazy gazowej (żeby było weselej z tej samej fabryki co masz teraz)

Nawet nie pomyślałem że takie coś jest w gotowcu. Fabryka w PL produkuje zbiorniki, wielozawór produkuje makaroniarz Tomasetto. Tak jak w ver1 i ver2 tak i tym razem konsultacja z kolegą któremu ufam, znamy sie od lat, tenże od lat jest autoryzowanym dilerem i serwisantem Stag.
W 2 poprzednich kamperach , Diagnosta chciał jedynie homologację, porówna numery i daty - na tym jego rola się kończy.

krimar - 2019-10-03, 10:47

Ahmed napisał/a:


Dlaczego diagności ,,nie widzą '' tego zbiornika lub ,,nie chcą'' go widzieć ?

Ponieważ taka instalacja nie jest odnotowana w dowodzie rejestracyjnym , nie ma śladu po niej w dokumentach czy w CEPIK-u :bajer


Ahmed napisał/a:

Wynik negatywny , usterka 001,10,5,d Brak odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym

Ahmed napisał/a:
Taka adnotacja nie jest przewidziana , jeśli byłyby zakłady wystawiające homologację na sposób montażu zbiornika służącego do zasilania kuchenki i lodówki i podczas badania klient takową przedstawiłby razem z TDT na zbiornik ......... pewnie wpisałbym w system i zaświadczenie

Ahmed napisał/a:
Można by też dowalić trzecią usterkę istotną 001,11- brak homologacji na sposób montażu zbiornika i odebrać dowód rejestracyjny :bigok



widzę, że Twoje opinie ewaluują na niekorzyść Socala (czyżby włączył Ci się tzw. dupochron)

Ahmed - 2019-10-03, 11:02

krimar napisał/a:
widzę, że Twoje opinie ewaluują na niekorzyść Socala


A kto mu podpowiedział jak po legalu i zgodnie z obowiązującym prawem przejść pozytywnie badanie :bajer

Socale , ale mam coś dla Ciebie fajnego , coś czego już nigdzie nie kupisz a przy tak drogim sprzęcie oby się nigdy nie przydało ..... tanio nie oddam :spoko

dpong - 2019-10-03, 11:28

nie wiem, nie znam się ale:
Diagnosta przypadkiem nie odpowiada za kontrolę sprawności pojazdu, a sprawa dodatkowego wyposażenia nazwijmy to kempingowego chyba nie za bardzo jest w jego gestii, chyba, że jest jakiś przepis, który Diagności tu się wypowiadający powinni przedstawić. Z tego co się orientuję nie sprawdzają oni sprawności oświetlenia wewnątrz, ale ochoczo kontrolują światła stop, migacze i inne światła zewnętrzne.
Za instalację prądową, wodną czy też gazową odpowiedzialny jest niestety właściciel i w jego interesie jest aby te instalacje były sprawne i właściwie wykonane. Niestety nie ma u nas obowiązku wykonywania przeglądów gazowych tak jak u naszych zachodnich sąsiadów, a wtedy ewentualne niedozwolone bądź niewłaściwe instalacje byłyby wyłapywane.
Diagnosta może ma chęci ale jest za "krótki" i nic mu do tego, a że przepisy nie zobowiązują nas do kontroli instalacji gazowej to można robić dziwne przeróbki i olewać aspekt bezpieczeństwa. Popatrzcie w jakim stanie ludzie mają węże gazowe, reduktory 15 letnie, itp. Popatrzcie jakimi się czasem kabelkami łączą ze skrzynkami elektrycznymi (no właśnie czy kabel połączeniowy też diagnosta powinien kontrolować?).

MILUŚ - 2019-10-03, 11:30

A może poprosu Sokale będzie ostrzegał gdzie się pojawi swoim niebezpiecznym kamperem......tak dla zdrowia pozostałych na zlotach ?

A na wszelki wypadek Sokale musi wozić ze sobą :

Ahmed - 2019-10-03, 11:43

dpong napisał/a:
chyba, że jest jakiś przepis, który Diagności tu się wypowiadający powinni przedstawić


Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

Jeśli np. podróżujesz z osobą na wózku inwalidzkim i chciałbyś zamontować sobie windę :bajer

dpong - 2019-10-03, 14:57

Ahmed napisał/a:
dpong napisał/a:
chyba, że jest jakiś przepis, który Diagności tu się wypowiadający powinni przedstawić


Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

Jeśli np. podróżujesz z osobą na wózku inwalidzkim i chciałbyś zamontować sobie windę :bajer

czy w takim razie dozorowi technicznemu podlega butla, czy cała instalacja co jest w tym kontekście urządzeniem, pamiętajmy, że nie służy to do zasilania pojazdu (zasilania w celu poruszania się), jeżeli cała instalacja, to od kogo akceptujecie dokument potwierdzający prawidłowe działanie całej instalacji gazowej czyli pieca, bojlera, kuchenki, piekarnika, lampek gazowych?

Ahmed - 2019-10-03, 16:07

Wszystkie odpowiedzi na Twoje pytanie już są w tym wątku :spoko
Yans - 2019-10-03, 16:28

Tak sobie śledzę ten wątek. Może nie zawsze wszystko rozumiem ,dlatego proszę o oświecenie przez jakiegoś kompetentnego latarnika. Otóż hipotetycznie na kempingu spotyka się 3 funfli... Pierwszy ma Carthago ,drugi Adrię , trzeci ma Rapido. Każdy warty jakieś pół bańki. I bawią się w najlepsze. Nagle Adria fiksuje . Pęka zwykły lut. Zaczyna płonąć, potem wybucha, a za nią sąsiedzi... I tu jest moje pytanie. Kto odpowiada za te ognisko i fajerwerki? :diabelski_usmiech Bo raczej na ubezpieczycieli nie będzie można liczyć... :spoko
Bronek - 2019-10-03, 17:29

Komornik przysłany przez moich spadkobieców, przyjdzie na oddział poparzeniowy do Wojtka, po odszkodowanie. O ile proces potrwa na tyle krótko, że mnie już pochowają, a moja rodzina zechce na tym incydencie jeszcze zarobić.
Tylko obecna Temida, swojego nie ruszy, czyli spłonę na daremno :(

Nie da są się wszystkiego ująć w Prawie. To jak hulajnogami itd. Musimy liczyć na zdrowy rozsądek. Tu instalacja jest zrobiona chyba dobrze. Szanse że "wywali" są porównywalne do normalnej instacji na butle. Tylko potem ewentualnie mogą być tego konsekwencje prawne,, gdyby pechowo coś się zdarzyło

Skwarek - 2019-10-03, 18:08

Yans napisał/a:
Tak sobie śledzę ten wątek. Może nie zawsze wszystko rozumiem ,dlatego proszę o oświecenie przez jakiegoś kompetentnego latarnika. Otóż hipotetycznie na kempingu spotyka się 3 funfli... Pierwszy ma Carthago ,drugi Adrię , trzeci ma Rapido. Każdy warty jakieś pół bańki. I bawią się w najlepsze. Nagle Adria fiksuje . Pęka zwykły lut. Zaczyna płonąć, potem wybucha, a za nią sąsiedzi... I tu jest moje pytanie. Kto odpowiada za te ognisko i fajerwerki? :diabelski_usmiech Bo raczej na ubezpieczycieli nie będzie można liczyć... :spoko


Co będzie w przypadku butli z papierami a co bez nich. Czy to jakaś różnica w tej sytuacji? Ja tylko pytam ;)

krimar - 2019-10-03, 18:15

Skwarek napisał/a:
Co będzie w przypadku butli z papierami a co bez nich.

bez papierów - diagnosta beknie, że klepnął przegląd, chyba że się będzie upierał, że butli nie było, na co właściciel będzie się upierał że butla była - wieszczę długą i kosztowną drogę sądową

z papierami: nic, chyba że butla lub zawór miała wadę fabryczną - wtedy producent odpowiada z produkt (oczywiście jeśli nie był przerabiany i nie pobierał fazy lotnej zamiast gazowej jak powinien wg homologacji)

Skwarek - 2019-10-03, 18:22

Czy diagnosta ma obowiązek sprawdzać butlę niezwiązaną z zasilaniem silnika samochodu?
krimar - 2019-10-03, 18:34

a czytałeś ten wątek od początku?
PoRD Art 81 pkt 12 już raz zacytowałem, jeśli butla jest zamontowana na stałe to przed przystąpieniem do przeglądu diagnosta musi zobaczyć papiery na butlę. (a Ahmed twierdzi, że na montaż tej butli też)

Ahmed - 2019-10-03, 18:41

krimar napisał/a:
przed przystąpieniem do przeglądu diagnosta musi zobaczyć papiery na butlę


Zobaczyć :bajer to nic nie daje , albo wpisuje TDT do systemu albo nie wpisuje

krimar napisał/a:
Ahmed twierdzi, że na montaż tej butli też


Twierdzę , że nie wpiszę w system z wynikiem pozytywnym instalacji która nie ma homologacji na montaż

:bajer

007jędruś - 2019-10-03, 18:51

Socale napisał/a:


Czegoś tam wyżej z wagami kompozytów nie zrozumiałem, dodam że mój zbiornik pusty, waży 18kG i gromadzi więcej od 2 typowych butli dużych.


Moja butla wraz z gazem wazyla 50 kg
Kompozytowa wraz z gazem wazy 16 kg
Gazu w kamperze co prawda mam teraz o polowe mniej .
Ale doszedlem do wniosku że majac mozliwosc tankowania gazu nie musze go duzo ze soba wozic.
Ta butla w zimie wystarczy na 2-3 dni grzania i moge w miedzy czasie ten gaz uzupelnic.

krimar - 2019-10-03, 19:09

ale tak zamontowanego zbiornika diagnosta nie ma prawa zauważyć
https://www.camperteam.pl...p=192866#192866
nie mówiąc już o takiej butli https://www.allcamp.pl/zb...1kg-p-2660.html

Skwarek - 2019-10-03, 19:10

krimar napisał/a:
a czytałeś ten wątek od początku?
PoRD Art 81 pkt 12 już raz zacytowałem, jeśli butla jest zamontowana na stałe to przed przystąpieniem do przeglądu diagnosta musi zobaczyć papiery na butlę. (a Ahmed twierdzi, że na montaż tej butli też)


Czytałem, dzięki, czyli jednoznacznie mają obowiązek? ale nie sprawdzają. No to już wiem kto odpowiada za Carthago i Rapido.
:spoko

MILUŚ - 2019-10-03, 19:49

Skwarek napisał/a:
.......... No to już wiem kto odpowiada za Carthago i Rapido.
:spoko


A czemu o Adrii nie wspomniałeś ? :chytry Czyżby już była pogorzeliskiem :haha:

Socale - 2019-10-03, 21:39

Se zrobiliście dobrze... zazdrośnicy :mrgreen:
A sprawa ma się tak samo, jak nieprawidłowo dokręcone złącze do butli, z tą różnicą że ja mam wszystko dobrze dokręcone na stałe.
O i tu apeluję, bo widzę chaos ogromny który wynika z określeń.
Umówmy się, że zbiornik to jest zbiornik zamontowany na stałe, a butla jest co jakiś czas wymieniana.
Jeśli zbiornik jest homologowany przez producenta, to dotyczy samego zbiornika a nie osprzętu na nim i dalszej instalacji, dlaczego producent zbiornika ma odpowiadać za wielozawór czy reduktor innego producenta? Strasznie mącicie.
Instalacja fabryczna jest bez przeróbek i ingerencji bo chroni ją gwarancja producenta a toczycie batalię jakbym na pokładzie prowizorki między kuchenką a lodówką robił. :idea
Zboczeńcy! No normalnie zbOczają z sedna :mrgreen:
Żarcik, dyskusja wskazana, nie sądziłem że dopiero za trzecim razem wywołam taką dyskusję.
VER4 to dopiero Was zaskoczę. Z pilota będzie i z kontrolą ubytków pomiędzy wydawaniem a zużywaniem z dokładnością do 0,1 mBar
Gadamy dalej.
.
Ahmed napisał/a:
...
Socale , ale mam coś dla Ciebie fajnego , coś czego już nigdzie nie kupisz a przy tak drogim sprzęcie oby się nigdy nie przydało ..... tanio nie oddam :spoko

Mam. 5 kG śniegową i 1 L Halonową. Nadal sprawne.
Nie zamierzam ich używać :mrgreen:

Andrzej 73 - 2019-10-03, 21:40

Wojtek , pytałeś u sprzedawcy kampera o zachowanie gwarancji , kiedy robisz udoskonalenia na własną rękę?
Niektóre firmy mają z tym problem , nie akceptują własnej twórczości.
:spoko

Socale - 2019-10-03, 21:50

Tak Andrzej. To skrupulatnie omawialiśmy podczas zakupu. O ile w Dethleffsie nie mogłem wkręcić obcej śrubki pod groźbą utraty gwarancji, to w Adrii mogę robić co chcę, ale wady z tego wynikające wykluczane są z gwarancji.
Oczywiście poruszyłem temat zbiornika, przez co za zdemontowanie na moje żądanie duocontrol uzyskałem parę groszy mniej, gdyż z góry zapowiedziałem że będzie zbiornik.
Diler na to, że będę musiał wiercić w ramie czy gdzieś tam żeby go zamontować, więc za pojawiającą się korozję w tych miejscach ja ponoszę odpowiedzialność a nie Adria czy Citroen.
To bardzo elastyczne, bo swego czasu dziwiłem się Bronkowi że z premedytacją w Rapido se robił co chce, teraz rozumiem w czym istota.

ZEUS - 2019-10-03, 21:57

krimar napisał/a:
[...nie pobierał fazy lotnej zamiast gazowej ...

a to jest jakaś różnica? (lotna a gazowa)🤗

Andrzej 73 - 2019-10-03, 21:59

Aby było poprawnie prawnie firma powinna wbić w książkę Twoją zmianę jako firmowe wykonanie i wówczas jest gitara.
Rozumiem , że otrzymałeś zapewnienie na piśmie.

Socale - 2019-10-03, 22:07

Nie Andrzej, nie ma zmian. Jest tylko doposażenie z dołączeniem do fabryki, pisałem na początku.
Na piśmie mam warunki gwarancji, które nie zabraniają, lecz z tego tytułu odpowiedzialność w danym szczególe przepada.
No i regularne przeglądy w Citro i w Adrii.

krimar - 2019-10-03, 22:43

Ahmed napisał/a:


Twierdzę , że nie wpiszę w system z wynikiem pozytywnym instalacji która nie ma homologacji na montaż

:bajer


a masz na to jakąś podstawę prawną?, bo kierowcę obowiązuje tylko PoRD, a tam nie ma ani słowa o homologacji montażu zbiornika LPG, który nie jest częścią instalacji zasilania silnika, ma tylko przedstawić dozór (TDT) na urządzenie.

Socale napisał/a:

Jeśli zbiornik jest homologowany przez producenta, to dotyczy samego zbiornika a nie osprzętu na nim i dalszej instalacji, dlaczego producent zbiornika ma odpowiadać za wielozawór czy reduktor innego producenta?


Bo wpisał konkretny wielozawór w homologację swojego zbiornika i podał nr homologacji tego wielozaworu


ZEUS napisał/a:
a to jest jakaś różnica? (lotna a gazowa)🤗

gazową muszą pobierać kuchenki czy inne urządzenia w kamperze - miejsce pobór powyżej poziomu gazu
płynna dochodzi do instalacji zasilającej silnik - miejsce poboru poniżej poziomu gazu

Socale - 2019-10-03, 23:06

krimar napisał/a:
...

Bo wpisał konkretny wielozawór w homologację swojego zbiornika i podał nr homologacji tego wielozaworu

Tu istota!!! W homologacji takiego wpisu nie ma. Żadnych dedykacji.
Producent zbiornika ma w d... kto i jaki wielozawór zamontuje. Pasuje, to zamontuje i ma działać. Pasuje dokładnie tak samo jak opona 17" do felgi 17", inaczej nikt tego nie kupi.

krimar - 2019-10-03, 23:13

Socale napisał/a:
W homologacji takiego wpisu nie ma. Żadnych dedykacji.


chyba się mylisz, a co jest na str 5 homologacji Twojego zbiornika? kliknij w link to się przekonasz
https://www.google.com/ur...0YKd4DRz777BeWR

Ahmed - 2019-10-03, 23:20

krimar napisał/a:
a masz na to jakąś podstawę prawną?


W/g PoRD mogę za spaloną żarówkę pozycyjną dać wynik negatywny , każdą usterkę drobną mogę potraktować jak istotną , powtarzam się , brak wpisu w DR jest usterką istotną

Czasami wolę nie widzieć tego czego widzieć nie muszę ....

Socale napisał/a:
Producent zbiornika ma w d... kto i jaki wielozawór zamontuje.


Mylisz się :bajer

krimar - 2019-10-04, 00:23

Ahmed napisał/a:
powtarzam się , brak wpisu w DR jest usterką istotną

a parę postów wcześniej twierdziłeś, że taka adnotacja nie jest wymagana.

Czyli przyjedzie do Ciebie pełnosprawny kamper z papierami na zamontowany zbiornik nie służący do zasilania silnika i dasz mu N? (może psując mu żarówkę)

Adnotacje w DR są ściśle określone w ROZPORZĄDZENIU MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 27 września 2003 r.w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach
Na podstawie art. 76 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 20 czerwca 1997 r. - Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2012 r. poz. 1137, z późn. zm.)

w rubryce "ADNOTACJE URZĘDOWE" - wpisuje się następujące skróty odpowiadające treści adnotacji:
a) 80 "Współwłaściciel ..." - podając dane współwłaściciela pojazdu - dotyczy pojazdów stanowiących współwłasność dwóch osób,
b) "Współwłasność" - jeżeli pojazd stanowi współwłasność większej niż określona w lit. a liczby osób,
c) "Pierwsza rejestracja w kraju ..." - podając datę pierwszej rejestracji pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
d) "TAXI" - dotyczy pojazdów przystosowanych jako taksówka,
e) "GAZ-LPG ..." albo "GAZ-CNG ..." - podając datę montażu instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem - dotyczy pojazdów przystosowanych do zasilania gazem LPG lub CNG,
f) "L" - dotyczy pojazdów przystosowanych do nauki jazdy lub egzaminu państwowego,
g) "MAX. ... km/h" - podając wartość ograniczenia prędkości - dotyczy pojazdów objętych indywidualnym ograniczeniem prędkości,
h) "BUS 100 km/h" - dotyczy autobusów, o których mowa w art. 20 ust. 4 ustawy,
i) "HAK" - dotyczy pojazdów przystosowanych do ciągnięcia przyczepy,
j) "SANITARNY - ...." - podając liczbę miejsc leżących w samochodzie sanitarnym,
k) "SKŁADAK" - dotyczy pojazdów złożonych poza wytwórnią, jeżeli na podstawie obowiązujących przepisów zostały dopuszczone do ruchu,
l) "ZABYTKOWY" - dotyczy pojazdów zabytkowych,
m) "ODSTĘPSTWO ..." - podając skrótowo, który z warunków technicznych został objęty odstępstwem i w jakim zakresie, z wyłączeniem numeru silnika - dotyczy pojazdów dopuszczonych do ruchu w drodze indywidualnego odstępstwa od warunków technicznych, zgodnie z art. 67 ust. 1 ustawy,
n) "OGRANICZENIA ..." - podając treść ograniczenia w użytkowaniu pojazdu zgodnie z przepisami w sprawie badania zgodności pojazdów zabytkowych - dotyczy pojazdów zabytkowych,
o) "CŁO ..." - podając treść zastrzeżeń wynikających z przepisów prawa celnego - dotyczy pojazdów z zastrzeżeniami wynikającymi z przepisów prawa celnego,
p) "WTÓRNIK" - dotyczy pojazdów, dla których wydano wtórnik dowodu rejestracyjnego lub pozwolenia czasowego,
r) 81 "UŻYTKOWNIK" - podając dane użytkownika, na jego wniosek - dotyczy pojazdów używanych w transporcie drogowym, wynajmowanych przez przedsiębiorcę krajowego drugiemu przedsiębiorcy krajowemu, na podstawie dokumentu umowy zawartej pomiędzy tymi przedsiębiorcami,
s) "POBYT DO DNIA ..." - podając datę, do której wydany cudzoziemcowi dokument uprawnia go do pobytu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie:
– wizy Schengen lub wizy krajowej,
– karty pobytu wydanej w związku z udzieleniem zezwolenia na zamieszkanie na czas oznaczony, dotyczy pojazdu rejestrowanego na wniosek cudzoziemca,
sa) "POBYT" - dokonywana na podstawie:
– zaświadczenia o zarejestrowaniu pobytu obywatela Unii Europejskiej,
– karty pobytu członka rodziny obywatela Unii Europejskiej,
– dokumentu potwierdzającego prawo stałego pobytu obywatela Unii Europejskiej,
– karty stałego pobytu członka rodziny obywatela Unii Europejskiej,
– karty pobytu wydanej w związku z udzieleniem zezwolenia na osiedlenie się, zezwolenia na pobyt rezydenta długoterminowego Unii Europejskiej, nadaniem statusu uchodźcy, udzieleniem ochrony uzupełniającej lub zgody na pobyt tolerowany, dotyczy pojazdu rejestrowanego na wniosek cudzoziemca,
t) "ZAWIESZENIE ..." - podając rodzaj zawieszenia: pneumatyczne albo równoważne do pneumatycznego - dotyczy samochodów ciężarowych i ciągników samochodowych o dopuszczalnej masie całkowitej od 3,5 t, oraz przyczep i naczep, które łącznie z pojazdem silnikowym posiadają dopuszczalną masę całkowitą od 7,0 t,
u) "ZESPÓŁ ... kg" - podając wartość maksymalnej masy całkowitej zespołu pojazdów - dotyczy pojazdu silnikowego w zespole z przyczepą/naczepą,
v) "WTÓRNIK TABLICY REJESTRACYJNEJ/ DUPLICATE OF REGISTRATION PLATE" - dotyczy pojazdów, dla których wydano wtórnik tablic (tablicy) rejestracyjnych z zachowaniem dotychczasowego numeru,
w) "VAT - ..." - wpisując właściwy pkt: 1 albo 2 - dotyczy pojazdów spełniających wymagania określone odpowiednio w art. 86a ust. 9 pkt 1 albo 2 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług (Dz. U. z 2016 r. poz. 710, 846, 960 i 1052),
x) "Nr ... dopuszczenie indywidualne WE pojazdu albo dopuszczenie jednostkowe pojazdu albo uznanie dopuszczenia jednostkowego pojazdu" - wpisując numer odpowiedniego dokumentu; dotyczy pojazdu nowego rejestrowanego po raz pierwszy albo pojazdu, dla którego w dowodzie rejestracyjnym określona była niniejsza informacja,
y) "WTÓRNIK KARTY POJAZDU Nr ..." - podając serię i numer wtórnika karty pojazdu; dotyczy pojazdów, dla których, na wniosek właściciela, organ rejestrujący wydaje wtórnik karty pojazdu na podstawie przepisów § 7 ust. 1, 2 i 5 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 20 października 2003 r. w sprawie warunków i trybu wydawania kart pojazdów, wzoru karty pojazdu oraz jej opisu (Dz. U. z 2014 r. poz. 451),
z) "(V.9) poziom emisji spalin - Euro ..." - wpisując przy pierwszej rejestracji pojazdu poziom emisji spalin na podstawie dokumentów, o których mowa w § 1 pkt 1 załącznika nr 2a do rozporządzenia, albo na wniosek właściciela pojazdu, w przypadku pojazdu uprzednio rejestrowanego - na podstawie wytycznych określonych w § 1 pkt 2 załącznika nr 2a do rozporządzenia; w przypadku wpisania poziomu emisji spalin w pozwoleniu czasowym stosuje się wytyczne określone w załączniku nr 2a do rozporządzenia; dotyczy samochodów osobowych, samochodów ciężarowych, samochodów specjalnych, ciągników samochodowych oraz autobusów,
za) "PIT - ..." - wpisując właściwą lit.: a albo b - dotyczy pojazdów spełniających wymagania określone odpowiednio w art. 5a pkt 19a lit. a albo b ustawy z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2012 r. poz. 361, z późn. zm.),
zb) "CIT - ..." - wpisując właściwą lit.: a albo b - dotyczy pojazdów spełniających wymagania określone odpowiednio w art. 4a pkt 9a lit. a albo b ustawy z dnia 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (Dz. U. z 2014 r. poz. 851, z późn. zm.),
zc) "Zarejestrowano warunkowo" - wpisując w pozwoleniu czasowym, jeżeli organ rejestrujący dokonuje warunkowo czasowej rejestracji pojazdu z urzędu na podstawie art. 74 ust. 2a i 2b ustawy,
zd) "(P.2) .../..." - przed ukośnikiem wpisując maksymalną moc netto silnika wyrażoną w kW, a po ukośniku maksymalną moc znamionową silnika elektrycznego wyrażoną w kW, przy pierwszej rejestracji pojazdu albo na wniosek właściciela pojazdu, w przypadku pojazdu uprzednio rejestrowanego - na podstawie dokumentów, o których mowa w art. 72 ust. 1 pkt 3 ustawy; dotyczy pojazdu hybrydowego,
ze) "WÓZEK BOCZNY" - dotyczy motocykla, który może być użytkowany z wózkiem bocznym, dla którego przy kodzie S.1 w dowodzie rejestracyjnym wpisano liczbę miejsc siedzących łącznie z miejscem siedzącym w wózku bocznym,
zf) "REJESTRACJA - art. 73 ust. 2a ustawy" - dotyczy pojazdu rejestrowanego na wniosek władzy wojskowej,
zg) "KIEROWNICA PO PRAWEJ STRONIE" - w przypadku pojazdu konstrukcyjnie przystosowanego do ruchu lewostronnego (z kierownicą umieszczoną po prawej stronie pojazdu) albo: "POJAZD PRZEBUDOWANY DO RUCHU PRAWOSTRONNEGO" - w przypadku pojazdu konstrukcyjnie przystosowanego do ruchu lewostronnego (z kierownicą umieszczoną po prawej stronie pojazdu), który został następnie przebudowany i przystosowany do ruchu prawostronnego (z kierownicą umieszczoną po lewej stronie pojazdu)
– dotyczy pojazdu sprowadzonego z terytorium państwa członkowskiego, rejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej,
zh) "KOŃCOWA PARTIA PRODUKCJI" - w przypadku uzyskania zezwolenia, o którym mowa w art. 70s ust. 2 ustawy; dotyczy pojazdu nowego rejestrowanego po raz pierwszy albo pojazdu, dla którego w dowodzie rejestracyjnym określona była niniejsza informacja.


Pojazd Socala nie jest zasilany gazem zatem wpis GAZ go n ie obowiązuje
powtórzę
"GAZ-LPG ..." albo "GAZ-CNG ..." - podając datę montażu instalacji przystosowującej pojazd do zasilania gazem - dotyczy pojazdów przystosowanych do zasilania gazem LPG lub CNG,

a tak na marginesie, pamiętasz czasy, gdy diagnosta na SKP wpisywał GAZ w dowód

jsaluga - 2019-10-04, 07:26

W tym roku diagnosta przypiął się do moich 11kg butli gazowych, nówek atestowanych. wywodząc, że muszę posiadać dopuszczenie na mocowanie zbiornika gazowego. Ponieważ na forum nie zauważyłem, ze doszło do jakiejś nagłej nieprzemyślanej zmiany w rejestracji kamperów, poprosiłem grzecznie o wskazanie przepisu na którym Pan diagnosta opiera swoje żądanie. Przyniósł rozporządzenie w sprawie wyposażenia pojazdów i wskazał przepis o mocowaniu zbiorników gazu w pojeździe. Ponieważ z zapisu nie wynikało, że ten zbiornik musi służyć do zasilania silnika pojazdu, a nie lodówki i kuchenki w nim zamontowanej do celów bytowych, a nie napędu, a nie byłem w stanie na miejscu przestudiować całego rozporządzenia, pojechałem na inną stację. Ale ze dwie godziny czasu niepotrzebnie zmitrężyłem.
Ahmed - 2019-10-04, 07:28

krimar napisał/a:
Czyli przyjedzie do Ciebie pełnosprawny kamper z papierami na zamontowany zbiornik nie służący do zasilania silnika i dasz mu N? (może psując mu żarówkę)


Nie rozumiemy się nic a nic :haha:

Jeśli właściciel się uprze, że zbiornik mam wpisać w system i zaświadczenie dam mu ,, N '' za brak homologacji na montaż

krimar napisał/a:
a tak na marginesie, pamiętasz czasy, gdy diagnosta na SKP wpisywał GAZ w dowód


Pamiętam jak wpisywał ,, HAK '' w dowód , pamiętam jak były badania instalacji gazowej po montażu , ale wtedy wydawaliśmy zaświadczenie a ,,GAZ '' do dowodu wpisywał WK

Ahmed - 2019-10-04, 07:38

To mniej więcej tak jak z hakiem , kupujesz hak do Opla , masz papier zwany homologacją i instrukcję montażu

Jeśli założysz ten hak do Forda , nawiercisz w Fordzie otwory w innych miejscach , jakoś to upakujesz , skręcisz nawet śrubami o odpowiedniej wytrzymałości to powinieneś dostać wynik badania ,, N ''

Dokonałeś montażu niezgodnego z homologacją :bajer

SlawekEwa - 2019-10-04, 08:43

krimar napisał/a:

w rubryce "ADNOTACJE URZĘDOWE" - wpisuje się następujące skróty odpowiadające treści adnotacji:

w takim razie co kryje się pod wpisem " BAGAŻNIK' ?

krimar - 2019-10-04, 09:13

3 tablica rej na bagażnik rowerowy (niektóre urzędy wpisują BAGAŻNIK WTÓRNIK)
krimar - 2019-10-04, 09:15

Ahmed napisał/a:
Dokonałeś montażu niezgodnego z homologacją

tak jak obcinając rurkę wielozaworu i czerpiąc fazę gazową zamiast płynnej

Bronek - 2019-10-04, 10:10

jsaluga napisał/a:
W tym roku diagnosta przypiął się do moich 11kg butli gazowych, nówek atestowanych. wywodząc, że muszę posiadać dopuszczenie na mocowanie zbiornika gazowego. Ponieważ na forum nie zauważyłem, ze doszło do jakiejś nagłej nieprzemyślanej zmiany w rejestracji kamperów, poprosiłem grzecznie o wskazanie przepisu na którym Pan diagnosta opiera swoje żądanie. Przyniósł rozporządzenie w sprawie wyposażenia pojazdów i wskazał przepis o mocowaniu zbiorników gazu w pojeździe. Ponieważ z zapisu nie wynikało, że ten zbiornik musi służyć do zasilania silnika pojazdu, a nie lodówki i kuchenki w nim zamontowanej do celów bytowych, a nie napędu, a nie byłem w stanie na miejscu przestudiować całego rozporządzenia, pojechałem na inną stację. Ale ze dwie godziny czasu niepotrzebnie zmitrężyłem.


Czy nie zabierając butli na przegląd, unikniemy u tego diagnosty kłopotu?.
Po prostu nie korzystamy z gazu, a jedynie z kibelka, czy to tłumaczenie mu wystarczy?

Czy to zazdrosny cwaniak i pomimo tego będzie żądał papierków?
A co z homologacją kampera i jego zabudowy? W niej jest wszystko.
Rozumiem, że te wątpliwości dotyczyć powinny ostatecznie własnych konstrukcji?

PS. Gdyby to dotyczyło mnie i kampera z fabryki. Poprasił bym o jego dane i powalczył o Prawo i Sprawiedliwość. Mam czas itd aby to zrobić.

jsaluga - 2019-10-04, 10:30

Diagnosta nadinterpretował przepis mocowaniu zbiornika gazu w pojeździe. Stacja straciła klienta, bo jeździłem tam też innymi autami. Bez butli pewnie zrobiłby przegląd (schowek nie wymaga chyba homologacji?). Nie mogłem go zmusić do przeprowadzenia przeglądu, a moje rzeczowe argumenty do niego nie trafiały. Pojechałem więc gdzie indziej.
janus - 2019-10-04, 11:01

Nie obrażając nikogo diagnostyka, czyli diagności, dalej mają chyba zbyt dużą dowolność, czyli także trudność w interpretowaniu przepisów. Znam wypadek kiedy nie doszło do pozytywnego zakończenia przeglądu kampera bo diagnosta zakwestionował brak wyciągu nad kuchnią :shock:
A z drugiej strony wiem, że za 5 dych dalej można.... :lol:

darek 61 - 2019-10-04, 11:48

Z tej całej dyskusji wnioskuje by kupować butlę do poboru gazu lotnego i zlecić montaż jej do nadwozia odpowiedniej firmie.Zalegalizować ją i niech diagnosta raz do roku na nią spojrzy, za parę zł.
JanKowal - 2019-10-04, 12:39

dpong napisał/a:

Niestety nie ma u nas obowiązku wykonywania przeglądów gazowych tak jak u naszych zachodnich sąsiadów, a wtedy ewentualne niedozwolone bądź niewłaściwe instalacje byłyby wyłapywane.

Przechodziłem ostatnio „zachodni” przegląd i diagnosta w żadnym stopniu nie był zainteresowany moimi gazami :oops: :roll: (butle w schowku, bo i o takie chyba dyskusja zahacza).

Ahmed - 2019-10-04, 12:52

JanKowal napisał/a:
butle w schowku, bo i o takie chyba dyskusja zahacza


Wręcz przeciwnie , tytuł wątku ,, zbiornik LPG wstawiłem w stodole se '' :spoko

JanKowal - 2019-10-04, 13:23

Tytuł znam...ale....np. tu:

dpong napisał/a:

czy w takim razie dozorowi technicznemu podlega butla, czy cała instalacja co jest w tym kontekście urządzeniem, pamiętajmy, że nie służy to do zasilania pojazdu (zasilania w celu poruszania się), jeżeli cała instalacja, to od kogo akceptujecie dokument potwierdzający prawidłowe działanie całej instalacji gazowej czyli pieca, bojlera, kuchenki, piekarnika, lampek gazowych?


i jescze kilka innych innych...

Interesuje mnie to o tyle że chce wymienić butle zwykłe na niezwykłe LPG z odpowiednimi zaworami umiejscowione w fabrycznym miejscu zabudowy z wyprowadzeniem do tankowania na zewnątrz. Czy pana diagnostę to zainteresuje? i w którym miejscu jego zainteresowanie się skończy?

krimar - 2019-10-04, 16:41

JanKowal napisał/a:
chce wymienić butle zwykłe na niezwykłe LPG z odpowiednimi zaworami

może jakiś link do oferty z taką butlą

Bim - 2019-10-04, 17:31

krimar napisał/a:
JanKowal napisał/a:
chce wymienić butle zwykłe na niezwykłe LPG z odpowiednimi zaworami

może jakiś link do oferty z taką butlą


np taka

jeżeli sie nie myle to kolega Papamila ma w ofercie takie albo podobne

HENRYCZEK - 2019-10-04, 18:07

Bim napisał/a:
krimar napisał/a:
JanKowal napisał/a:
chce wymienić butle zwykłe na niezwykłe LPG z odpowiednimi zaworami

może jakiś link do oferty z taką butlą


np taka

jeżeli sie nie myle to kolega Papamila ma w ofercie takie albo podobne



Papamila z dużych ma takie:
(6-ty post)

https://www.camperteam.pl...=asc&start=3990

Bronek - 2019-10-04, 18:26

Więc ja mam taki certyfikat w którym napisano i o butlach i o LPG.reduktorze, pojemności ile gazu i jakie przyłącza . O Trumie też i taki diagnosta może mi skoczyć. Chyba że zażąda tłumacza przysięgłego.
Google tłumaczy, jako tako

Czyli to powinno lub może być jednak sprawdzane, jako składowa zabudowy i tej ostatecznej homologacji. Nie fiatowskiej a Marki Kampera.
Tylko czy diagnosta o tym wie? Czy to sprawdza? Czy rozumie, iż kamper to samochód będący na bazie innego samochodu? .

Moim zdaniem jest podstawa by się czepiać i domagać... Tylko czy to tak będzie, nie wiadomo :spoko

Kampery fabryczne po prostu mają coś takiego, bo inaczej by ich niedopuszczono. A tym samym jest to do sprawdzania, tylko czy wymagane? Tego nie wiem.

Reasumując Socale razem z Ministrem Sprawiedliwości powinni siedzieć :mrgreen:

PS. Dodam że z tego co "PANIAŁEM", to zaleca się przegląd zrobić co 2 lata.?

Socale - 2019-10-04, 22:00

Bronek napisał/a:
...
Socale razem z Ministrem Sprawiedliwości powinni siedzieć
...

NIE!!! Tylko nie z nim!
.
Gdzieś tam wcześniej ktoś posyłał link, ale przecież ja nie ucinałem i nie przerabiałem w zbiorniku gniazda osadzenia wielozaworu by zastosować inny niż typowy. Takie tam... sranie w banie.
Homologacja na montaż??? Istnieje coś takiego? Jak ktoś o tym pisze to niech się trochę wysili i zapoda wsparcie dla swojej durnoty.
Bzdury jedna za drugą, jak po drugiej stronie :mrgreen:

Ahmed - 2019-10-04, 22:19

Socale napisał/a:
Homologacja na montaż??? Istnieje coś takiego?

papamila - 2019-10-04, 22:24

zbiorniki gazowe stalowe, w kształcie typowej butli,
tez mam w ofercie.
To są ZBIORNIKI!!!, homologowane, z wbudowanymi ogranivxnikami ilosci tankowanego gazu, wielozaworem, i zaworem bezpieczeństwa.
W instrukcji jest jeden wymóg:
butla ma stac pionowo i musi być przymocowana

Socale - 2019-10-04, 22:27

Jarek, no i gdzie tam są wyszczególnione opaski, taśmy, śruby, ???
Gadamy o HOMOLOGACJI MONTAŻU a nie o zastosowanych zaworach, przewodach, podzespołach.

Ahmed - 2019-10-04, 22:28

Socale napisał/a:
Jak ktoś o tym pisze to niech się trochę wysili i zapoda wsparcie dla swojej durnoty.




Więcej jest rzeczy na ziemi i w niebie, Niż się ich śniło waszym filozofom.
William Shakespeare (z książki Hamlet) :haha: :spoko

amples - 2019-10-04, 22:33

Socale napisał/a:
Jarek, no i gdzie tam są wyszczególnione opaski, taśmy, śruby, ???

To homologacja do sam. zasilanych lpg a nie kuchenki :diabelski_usmiech
Ahmed pokaż taka do kuchenki w kamperze :haha:

Ahmed - 2019-10-04, 22:38

amples napisał/a:
Ahmed pokaż taka do kuchenki w kamperze


Bronek pokazał kilka postów wyżej :bajer

Ahmed - 2019-10-04, 22:44

,, Pasuje, to zamontuje i ma działać. Pasuje dokładnie tak samo jak opona 17" do felgi 17"

I wyrzutnie foteli bezpieczeństwa w Migach powiedziały ,, tak to nie działa ''

I zginęli polscy piloci :bajer

Bronek - 2019-10-04, 22:51

Moim zdaniem, wygląda na to że instalacje "kampera z fabryki" mają certyfikaty podpisane przez wykwalifikowanego montażystę lub kontrolera. Stwierdzające co montowano i jakie normy w niektórych elementach obowiązują itd.

Czyli dopuszczony do ruchu pojazd ma to i to i tamto. Kamper to dwa w jednym.
Diagnosta, moim zdaniem może domagać się potwierdzenia samego montażu przez uprawniony podmiot lub poświadczenia kontroli takiego montażu. Jeśli stwierdzi lub podejrzewa ingerencję w Orginał.
To chyba jest nie do podważenia, gdyż nawet w Sądzie powie: iż to dla bezpieczeństwa innych.
Sąd może powołać ostatecznie biegłego?
Ale gdy wszystko jest fabryczne, nie powinien się czepiać i nawet te moje papiery nie powinny być wymagane.
Może też nie zauważyć...Przenośne butle do ładowania mają swoje certyfikaty.
Zbiornik to już śliska sprawa, jak diagnosta ma szwagra z kamperem któremu zazdrości. Czyli wie że grzebano w zbiorniku.

amples - 2019-10-04, 22:52

Ahmed napisał/a:
Bronek pokazał kilka postów
Których to dokumentów ,właściciel nie ma obowiązku pokazywać a diagnosta żądać :diabelski_usmiech
Socale - 2019-10-04, 22:58

Ahmed napisał/a:
,, Pasuje, to zamontuje i ma działać. Pasuje dokładnie tak samo jak opona 17" do felgi 17"
...

Jarek, to jest gaz. Jakby jakiś w/zawór miałby nie pasować parametrami, to nie pasowałby fizycznie. Zastosowałem Tomasetto, a równie mógłbym bliźniaka Lovato czy BRC.
Nadal gadamy o wyimaginowanej homologacji montażu.
Montażu fizycznego a nie listy zastosowanych elementów. Parametry wytrzymałościowe taśm, opasek stalowych mocowań i śrub, a także sposobów ich mocowania. Oczekuję wskazówek homologowanych.

Bronek - 2019-10-04, 23:05

Jako "adwokat diabła" czyli pomagier upierdliwego diagnosty : "Nie pytam Pana o homologację śrubki czy taśmy a o kwity, że zrobił to ktoś kto ma kolejne kwity" ....
Tak wygląda biurokracja i dlatego m.in przyczepy SAM prosto nie zrobisz jak to kiedyś bywało.

Socale - 2019-10-04, 23:13

Bronek napisał/a:
...
Nie pytam Pana o homologację śrubki czy taśmy a o kwity, że zrobił to ktoś kto ma kolejne kwity
...

O właśnie, sedno Daruś, na montaż - fizyczny sposób zamontowania, takich wymogów niema. Na śrubki i taśmy normatywy wytrzymałościowe jakieś tam są. Dałem większe :mrgreen:
Jak będę chciał to se homologowany spojler przykleję na gumę do żucia. :idea
Brawo, ale idę już spać, dobranoc chłopaki.
:spoko

amples - 2019-10-04, 23:17

A co z PKD 45,20Z ma parowo zbudować-przerobić na auto kampera , łącznie z instalacjami m.innymi lpg kuchenki , a WK to legalizuje bez homologacji . :?: :szeroki_usmiech
Bronek - 2019-10-04, 23:47

I chyba o to chodzi? Aby odpowiedzialność rozłożyć tak, by nikt nie był odpowiedzialny. A wszyscy wyglądali na odpowiedzialnych i prawych. Czyli papier powinien być. A czy ktoś o niego poprosi, to inna sprawa.
Andrzej 73 - 2019-10-04, 23:54

Gdybym miał się choć minutę zastanawiać , czy butla zamontowana prze zemnie ma mi stwarzać cień problemu gdzieś w trasie po Europie , to mam w d..ie butle do szybkiego tankowania.
Wolę użytkować to , co dała mi fabryka. :ok
Usprawnienie jest wówczas , kiedy nie ma komplikacji technicznych lub prawnych.
:spoko

chris_66 - 2019-10-05, 00:33

jsaluga napisał/a:
W tym roku diagnosta przypiął się do moich 11kg butli gazowych, nówek atestowanych. wywodząc, że muszę posiadać dopuszczenie na mocowanie zbiornika gazowego. Ponieważ na forum nie zauważyłem, ze doszło do jakiejś nagłej nieprzemyślanej zmiany w rejestracji kamperów, poprosiłem grzecznie o wskazanie przepisu na którym Pan diagnosta opiera swoje żądanie. Przyniósł rozporządzenie w sprawie wyposażenia pojazdów i wskazał przepis o mocowaniu zbiorników gazu w pojeździe. Ponieważ z zapisu nie wynikało, że ten zbiornik musi służyć do zasilania silnika pojazdu, a nie lodówki i kuchenki w nim zamontowanej do celów bytowych, a nie napędu, a nie byłem w stanie na miejscu przestudiować całego rozporządzenia, pojechałem na inną stację. Ale ze dwie godziny czasu niepotrzebnie zmitrężyłem.


fajne interpretowanie

mam SKP gdzie diagnosta chciałby wsadzić nos wszędzie, kiedyś znajomy pojechał tam z przyczepą i gość węszył po budzie jak celnik, z ciekawości sam pojechałem ze swoją i wytłumaczyłem diagnoście, że jego obowiązki sprowadzają się do sprawdzenia stanu technicznego a nie wyszukiwania kontrabandy. Ciekawe, że przyjął odmowę otwarcia czegokolwiek i po sorawdzeniu tego co należy podbił papiery

Grzegorz fest leniwy - 2019-10-05, 01:25

socale poruszył zagadnienie homologacji na montaż.
W motoryzacji mamy homologację na komponent (fotele, pasy, osie, lampy) oraz homologacje całopojazdowe. Wyciąg z homologacji całopojazdowej to COC i oświadczenie o danych pojazdu służące rejestracji pojazdu, natomiast homologacje całopojazdowe są tworzone z uwzględnieniem homologacji na komponent i sposobu ich montażu. Czasem są to dokładne rysunki a czasem podanie ogólnych norm, dyrektyw itp, bywa z tym naprawdę różnie.
W takiej duuuuuuuuuuuuuużej i trudnej do zrozumienia zielonej książeczce zwanej świadectwem homologacji WE z literką i cyferką oznaczającą jakiego rodzaju jest to homologacja istnieje pierdyliard magicznych tabelek z wklejonymi magicznymi numerkami świadectw na komponenty. Istnieją także homologacje cząstkowe, np na układy hamulcowe stosowane w wielu różnych pojazdach, instalacje oświetleniowe itp, homologacje cząstkowe są także częścią składową homologacji całopojazdowych.
Nasz krajowy diagnosta do zawartości świadectwa homologacji nie dotrze (obecnie) ale już austryjacki a nawet rumuński (zwłaszcza rumuński bo się w tym lubują skubańce jeszcze bardziej niż kasztany) dotrze bez trudu i ma pełne prawo wystawić negata za użytkowanie pojazdu niezgodnego z homologacją.
Analogicznie jak może wystawić negata za niewłaściwe koła, lampy, hak.
To tyle gwoli teorii.
W praktyce....ja także szukałem i pytałem wszystkich instytucjonalnych świętych (a dojścia mam) o instalację gazową kampera i zwyczajnie ten temat w PL leży odłogiem, nie ma instytucji chętnej do uregulowania wymogów i ewentualnie legalizowania.
DCD czyli dupna czarna dziura. Tak więc póki kampery nie zaczną masowo wybuchać, póty będzie samowolka i co mi zrobisz jak mnie złapiesz. Jak kilka wyleci w powietrze to analogicznie jak ze zmianą liczby miejsc siedzących nasi światli ministrowie wymłodzą najbardziej restrykcyjne na świecie prawo....które natychmiast obejdziemy :wyszczerzony:
Pozdrówka.

Bronek - 2019-10-05, 07:01

Chyba KONIEC TEMATU :!: lub prawie?
Ten post powyżej jest wg. mnie, najbardziej trafnym podsumowaniem. Każdy kto napisze cokolwiek jeszcze w tym wątku na następnych stronach , powinien go cytować w całości :!: Aby nie zniknął w otmętach dywagacji :idea:

CORONAVIRUS - 2019-10-05, 09:48

Kamper budowany w Polsce z butlą pod autem zasilana LPG ze stacji został w Niemczech odrzucony na TUV , kamper na niemieckich blaszkach ...
Powód , butla do zasilania LPG nie nadaje się do zasilania instalacji kampera , w butli płynne a w instalacji lotna frakcja .
Niemcy podbijają takie zasilanie jeśli butla jest specjalna do kamperów czyli w sobie ma jakąś przegrodę gdzie występuje już zawsze tylko frakcja lotna , cena takiej butli to ponad 700 euro .
Kiedy to dojdzie do nas ???? pewnie kiedyś dojdzie .
Na swoim przykładzie i tego co obserwuję notorycznie zamrażane sa membrany w reduktorach z instalacją butlową LPG , problem jest z dotarciem do reduktora frakcji płynnej , szczególnie po tankowaniu . Ludzie popełniają jeden błąd , montują reduktory za blisko i za nisko w stosunku do butli ... raz zmrożona membrana przestaje działać i do odbiorników dociera ciśnienie z butli ... jeszcze nie słyszałem o BUMMM ale widziałem metrowe języki ognia z kratek wentylacyjnych ... pomaga jeszcze przed reduktorem a najlepiej zaraz za butlą znaczne przewężenie średnicy otworu w rurce zasilającej już instalację / butla -reduktor / . Najlepiej jak reduktor by był pod sufitem :lol:

zbyszekwoj - 2019-10-05, 12:40

MECENAS napisał/a:
ale widziałem metrowe języki ognia z kratek


Pewnie tych od lodówki. :chacha2

CORONAVIRUS - 2019-10-05, 14:10

zbyszekwoj napisał/a:
MECENAS napisał/a:
ale widziałem metrowe języki ognia z kratek


Pewnie tych od lodówki. :chacha2


nie... od trumy bojlera :spoko

krimar - 2019-10-05, 15:09

Cytat:
MECENAS napisał/a:
ale widziałem metrowe języki ognia z kratek


a ja widziałem kiedyś języki ognia sięgające 4 piętra jak się palił butla LPG (a raczej gaz z niej uchodzący) w samochodzie

MECENAS napisał/a:
Kamper budowany w Polsce z butlą pod autem zasilana LPG ze stacji został w Niemczech odrzucony na TUV , kamper na niemieckich blaszkach ...
Powód , butla do zasilania LPG nie nadaje się do zasilania instalacji kampera , w butli płynne a w instalacji lotna frakcja . :


dobrze, że wyszło na TUV, a nie w badaniu powypadkowym, dopiero właściciel miałby przechlapane (Socale, jeśli chcesz mieć spokój jadąc zagranicę to wymień butlę i zawór na homologowane do poboru fazy gazowej)

jsaluga - 2019-10-05, 16:36

Też myślę, że zabudowanie zbiornika i zaworu zewnętrznego do tankowania, to proszenie się o kłopoty zarówno od diagnosty jak iprzypadkowej kontroli drogowej za granicą.
zbyszekwoj - 2019-10-05, 17:54

jsaluga napisał/a:
Też myślę, że zabudowanie zbiornika i zaworu zewnętrznego do tankowania, to proszenie się o kłopoty zarówno od diagnosty jak iprzypadkowej kontroli drogowej za granicą.


Diagności walczą o klienta, nie ten to inny, a za granicę jeżdże od wielu lat i jeszcze nikt nie kontrolował mi auta. No ale w końcu może się przytrafić i wtedy... 20 lat ciężkich robót. :diabelski_usmiech Lepiej zlikwidować gaz i palic w "kozie", tez takie kampery widziałem. :bajer

JanKowal - 2019-10-05, 19:56

"palenie w kozie" to francuskie podejście do ogrzewania...nie wiem czy jest chociaż jeden kamper w Polsce z "koza" w środku...we Francyji powszechność w samoróbkach....ciekaw jestem jak z homologacjami :haha:
Bronek - 2019-10-05, 20:02

Ja mam przecież kominek :bigok

Kwestia nie posiadanie log a kwitów, gdyby coś, ktoś coś chciał zobaczyć. Na zbiornik i montaż.



Socale - 2019-10-05, 21:13

Ło Matko jak wy lawirujecie... Już nawet cytować mi się nie chce pewnych, delikatnie ujmując "niemądrych odpowiedzi" ale tak jest, że jak kto głupio pisze/gada ten zyskuje oklask. No to już znam :)
Zaraz wyjdzie że podwieszone koło zapasowe we własnym zakresie nie ma homo a powietrze w nim musi być z kraju w którym się znajduje - więc do doopy zawsze w jakiś sposób się dobiorą.
Teraz wyszło na to że mam chyba zbiornik samoróbkę przerobiony z butli od sprężarki, qrde muszę sprawdzić bo już sam nie jestem pewien :mrgreen:
Identycznie jest w... potylice (celowo) :roll:
Podsumowując:
Zbiornik - homologowany
W/zawór - homologowany
Reduktor - homologowany
Instalacja gazowa na pokładzie - fabryczna.
Przewody FARO.
Sumienie - czyste.
Coś jeszcze nie pasi?
Znaleźliście 94 nieprawidłowości, ale czy chociaż jedną prawdziwą? :chytry
Zmiany nie mają najmniejszego wpływu na zachowanie gazu w instalacji, a zbiornik zawsze jest bezpieczniejszy od butli.
No ale chociaż z pitoleniem to temat żyje :mrgreen: :idea

Bronek - 2019-10-05, 21:48

Socale napisał/a:
Coś jeszcze nie pasi?


:bigok Nie jesteś gazownikiem.... jakkolwiek to pojmować :mrgreen:
I nie masz tym samym pieczątki gazownika
A w przeciwieństwie do butli z Alcampu czy od Jarka z papierami dopuszczającymi itd.
Grzebałeś w oryginale, zmieniając jego Przeznaczenie. :mrgreen:

Tyle z tej dyskusji dla mnie wynika.
Aczkolwiek to fakt, jest "gadaninac bez wpływu na fakty. :spoko przy obecnym prawie i rzeczywistości jaka bywa przy przeglądach.

Socale - 2019-10-05, 21:59

Bronek napisał/a:
...
Grzebałeś w oryginale, zmieniając jego Przeznaczenie. :mrgreen:

...

:shock:
Jakie przeznaczenie zmieniłem?
Przecie zbiornik robi za zbiornik, w/zawór robi za w/zawór, podłączyłem się tam gdzie fabryka zostawiła reduktor a kuchenka nadal jest kuchenką. :bigok
Ze zbiornikiem od sprężarki to był żart, no.
qrde sam chyba żartami sprzyjam mixowaniu tematu :mrgreen:
Pieczątka?
Jeśli jest wymagana do instalacji innej niż zasilanie silnika, w 3 minuty będę miał. Nawet fakturę, tylko po co?

Bronek - 2019-10-05, 22:01

A kto rurkę postawił do góry? :spoko

PS. Sprawa dotyczy zasady, nie Twojej roboty.

To jak w filmie "Znachor",

To kwintesencja tej dyskusji... prawie :mrgreen:

Grzegorz fest leniwy napisał/a:
socale poruszył zagadnienie homologacji na montaż.
W motoryzacji mamy homologację na komponent (fotele, pasy, osie, lampy) oraz homologacje całopojazdowe. Wyciąg z homologacji całopojazdowej to COC i oświadczenie o danych pojazdu służące rejestracji pojazdu, natomiast homologacje całopojazdowe są tworzone z uwzględnieniem homologacji na komponent i sposobu ich montażu. Czasem są to dokładne rysunki a czasem podanie ogólnych norm, dyrektyw itp, bywa z tym naprawdę różnie.
W takiej duuuuuuuuuuuuuużej i trudnej do zrozumienia zielonej książeczce zwanej świadectwem homologacji WE z literką i cyferką oznaczającą jakiego rodzaju jest to homologacja istnieje pierdyliard magicznych tabelek z wklejonymi magicznymi numerkami świadectw na komponenty. Istnieją także homologacje cząstkowe, np na układy hamulcowe stosowane w wielu różnych pojazdach, instalacje oświetleniowe itp, homologacje cząstkowe są także częścią składową homologacji całopojazdowych.
Nasz krajowy diagnosta do zawartości świadectwa homologacji nie dotrze (obecnie) ale już austryjacki a nawet rumuński (zwłaszcza rumuński bo się w tym lubują skubańce jeszcze bardziej niż kasztany) dotrze bez trudu i ma pełne prawo wystawić negata za użytkowanie pojazdu niezgodnego z homologacją.
Analogicznie jak może wystawić negata za niewłaściwe koła, lampy, hak.
To tyle gwoli teorii.
W praktyce....ja także szukałem i pytałem wszystkich instytucjonalnych świętych (a dojścia mam) o instalację gazową kampera i zwyczajnie ten temat w PL leży odłogiem, nie ma instytucji chętnej do uregulowania wymogów i ewentualnie legalizowania.
DCD czyli dupna czarna dziura. Tak więc póki kampery nie zaczną masowo wybuchać, póty będzie samowolka i co mi zrobisz jak mnie złapiesz. Jak kilka wyleci w powietrze to analogicznie jak ze zmianą liczby miejsc siedzących nasi światli ministrowie wymłodzą najbardziej restrykcyjne na świecie prawo....które natychmiast obejdziemy :wyszczerzony:
Pozdrówka.

daro35 - 2019-10-05, 22:11

Bronek napisał/a:
Ja mam przecież kominek :bigok

Kwestia nie posiadanie log a kwitów, gdyby coś, ktoś coś chciał zobaczyć. Na zbiornik i montaż.





qiurde :shock: robi wrażenie te twoje wnętrze Bronek,taka S classe.

Socale - 2019-10-05, 22:13

Bronek napisał/a:
A kto rurkę postawił do góry? :spoko

Sildenafil :mrgreen:
Daruś, ta zmiana nie ma najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo ale ma wpływ na komfort.
Pisałem wcześniej, wszystko konsultowałem z kolegą gazownikiem który nie jest mi wrogiem.
25 lat gazy zakłada w autach, wie co można a co nie.
Jest parownik, rurka w dół, nie ma parownika, rurka w górę ale to niczego absolutnie nie zmienia.
Parownik stosuje się, gdy jest przewidziane dynamiczne i duże zapotrzebowanie na paliwo w postaci gazowej, dlatego doprowadza się je w postaci ciekłej do parownika, gdzie w temp od + 20 w górę jest w stanie zapewnić potrzebną dawkę silnikowi.
W przypadku kuchenki i lodówki, zużycie gazu jest tak małe, ze parownik nie jest do tego potrzebny, wystarczy pobierać fazę lotną , dokładnie tak samo jak z butli 11kg.
.
Uzasadniłem swoje. Nikt więcej tego nie zrobił.
Tu... każdy chce się wykazać i lawiruje lub milczy jak o rzeczowość proszę.

koko - 2019-10-05, 22:15

A jak zabezpieczysz się przed przepełnieniem zbiornika (brak fazy lotnej -poduszki gazowej)
faza ciekła dostając się do odbiorników daje metrowe płomienie przez kratki.Byłem świadkiem takiej sytuacji

daro35 - 2019-10-05, 22:19

Socale napisał/a:
Bronek napisał/a:
...
Grzebałeś w oryginale, zmieniając jego Przeznaczenie. :mrgreen:

...

:shock:
Jakie przeznaczenie zmieniłem?
Przecie zbiornik robi za zbiornik, w/zawór robi za w/zawór, podłączyłem się tam gdzie fabryka zostawiła reduktor a kuchenka nadal jest kuchenką. :bigok
Ze zbiornikiem od sprężarki to był żart, no.
qrde sam chyba żartami sprzyjam mixowaniu tematu :mrgreen:
Pieczątka?
Jeśli jest wymagana do instalacji innej niż zasilanie silnika, w 3 minuty będę miał. Nawet fakturę, tylko po co?


Socale,jeśli jesteś pewny swojej roboty,że wsjo zrobione zgodnie ze sztuką,to ciesz się tą wygodą,korzystaj,zwiedzaj,wypoczywaj i tyle :spoko

Socale - 2019-10-05, 22:25

koko napisał/a:
A jak zabezpieczysz się przed przepełnieniem zbiornika (brak fazy lotnej -poduszki gazowej)
...

Nie ma takiej możliwości.
Dowiedz się co decyduje o poziomie napełnienia zbiornika do 80% jego znamionowej pojemności i odcina tankowanie.
Potem na farmazony czas wolny.

Bronek - 2019-10-05, 22:38

Rozróżnijmy dwie kwestie. : przeróbkiim prawo do nich z montażem i jakość tej pracy
Wojtuś o robocie i jakości akurat ja się nie wypowiadam. I nie bez kozery przypominam film Znachor.
Możesz, zrobić lepiej i bezpieczniej niż fabryka, ale to jest na "nielegalu" , jak leczyć bez uprawnień, wszytko do czasu
I co gorsza ktoś inny może zrobić lipę, co potencjalnie jest bombą i też mu to ujdzie.

Mówimy głównie o sytuacji prawnej lub braku takowej a nie o jakości roboty.

Wg mnie grzebanie i w zbiorniku do zasilania silnika i zmiana poboru gazu z fazy ciekłej , na lotną zmienia jego przeznaczenie i tym samym unieważnia homologacje
:!:

PS Nie zmienia to faktu, iż wszyscy co mogliby się czerpać na ogół mają to w :dupa ie co pizwala na takie zabawy bezkarnie. O czym kilku tu pisało.

wlodo - 2019-10-05, 22:41

Uf !!! Socale, podporą mi jesteś :diabelski_usmiech , bo zbiornik,zawór, węże, komplet leży do montażu, a tu takie dywagacje :-P lekko :zimno byłem
CORONAVIRUS - 2019-10-05, 22:45

Bronek napisał/a:

Wg mnie grzebanie i w zbiorniku do zasilania silnika i zmiana poboru gazu z fazy ciekłe , na lotną zmienia jego przeznaczenie i tym samym unieważnia homologacje[/b] :!:



w punkt ... nic dodać . To jak do reflektora na H4 wsadzić xenon bo są takie pasujące do mocowania żarówki . Homologacja już nie ma zastosowania .

krimar - 2019-10-05, 22:56

Socale napisał/a:

W przypadku kuchenki i lodówki, zużycie gazu jest tak małe, ze parownik nie jest do tego potrzebny, wystarczy pobierać fazę lotną , dokładnie tak samo jak z butli 11kg.



a jak dojdzie do rozszczelnienia (np w miejscu gdzie lutowałeś - była wypowiedź, że cyna nie powinna być stosowana w instalacjach gazowych) i wypływ się znacznie zwiększy to czy zadziała zabezpieczenie przed nadmiernym wypływem wielozaworu, zaprojektowane do odcięcia nadmiernego wypływu gazu w stanie płynnym, a nie gazowym? Dla bezpieczeństwa innych, jeśli nie zależy Ci na własnym wymień ten zbiornik na homologowany do poboru fazy gazowej.

koko - 2019-10-05, 23:34

Socale napisał/a:
koko napisał/a:
A jak zabezpieczysz się przed przepełnieniem zbiornika (brak fazy lotnej -poduszki gazowej)
...

Nie ma takiej możliwości.
Dowiedz się co decyduje o poziomie napełnienia zbiornika do 80% jego znamionowej pojemności i odcina tankowanie.
Potem na farmazony czas wolny.


Porozmawiaj z Dunim on naprawiał tego campera po spaleniu od takich jak twoje eksperymentów
Było to na Białorusi spalili byśmy się w pięć camperów.
Było dobrze jak był mały pobór (tylko lodówka) jak włączył bojler porwało fazę ciekłą i pożar.
Ja miałem też zbiornik w pierwszym camperze.Znany na płw apeninskim dostawca końcówek do napełniania butli Dacota instruował żeby po napełnieniu upuscic trochę gazu z butli Tyle moich FARMAZONÓW Inżynierowie od camperów to idioci stosują jakieś duocontrole i inne zabezpieczenia zamiast wstawić zbiorniczek

Socale - 2019-10-06, 00:53

koko napisał/a:
...
porwało fazę ciekłą...

Przez zwiększone zasysanie/zapotrzebowanie na gaz?
A jak sobie z tym radzą zwykłe butle?
Kolejny farmazon.
Przyzwyczajam się już. Ok, nie mam o to pretensji, po prostu znam temat troszkę lepiej.

krimar - 2019-10-06, 01:27

zwykłej butli jest łatwiej bo jest w miejscu gdzie jest cieplej niż zbiornik zamontowany pod podwoziem poza tym jest napełniana do określonej masy gazu a nie jego objętości
Grzegorz fest leniwy - 2019-10-06, 02:29

Socale na Twoje "Znaleźliście 94 nieprawidłowości, ale czy chociaż jedną prawdziwą? :chytry "
Odpowiem bez ogródek, Twój tok rozumowania zmierza do "zamknę oczy i nie będzie mnie widać"
Oczywiście że wszelkie dokumenty zbiornika na dzień dobry są nieważne, to samo z wielozaworem.
Oczywiście że to co zrobiłeś w świetle prawa niczym od drewnianej beczki się nie różni. :wyszczerzony:
Możesz sobie bagatelizować i podawać śmieszne przykłady, ale w starciu z najsłabszym nawet rzeczoznawcą z branży motoryzacyjnej polegniesz w pierwszym podejściu.
Tak samo położy Cię diagnosta (jeśli tylko zechce) i każda osoba mająca kiedykolwiek jakikolwiek kontakt z procesem homologacyjnym pojazdów lub komponentów.

Kiedyś, dawno dawno temu (początki mojej firmy i jeszcze sporo improwizacji było) spalił się jeden samochód na którym robiłem zabudowę.
Ogień poszedł z instalacji elektrycznej pod maską, jak się później okazało w tym modelu auta bardzo częsty problem, zupełnie nie związany z moją pracą, ale ubezpieczyciel skierował sprawę do rzeczoznawcy d/s pożarnictwa i wtedy mi się oczy szeroko otwarły a włos dęba stanął.
Wyszedłem z tego zajścia bez szwanku, ale schematy rysowałem i certyfikaty do kabli gromadziłem dobre dwa tygodnie całymi nocami.
Gdybym wtedy użył chociaż jednego trefnego komponentu to kto wie jak sprawa by się potoczyła.
Jest takie mądre przysłowie o dzbanie, znasz?
Bronić się nie masz czym.

JanKowal - 2019-10-06, 07:12

Socale napisał/a:
Bronek napisał/a:
...
Socale razem z Ministrem Sprawiedliwości powinni siedzieć
...

NIE!!! Tylko nie z nim!


Sokale idzie na całość, z samym Królem Europy pójdzie siedzieć :lol: ...bo to jego, butla wina. 8-)

Roberto - 2019-10-06, 08:07

Śledzę ten temat od początku, ponieważ też kiedyś przyszło mi do głowy takie rozwiązanie.
Teraz odrobinę zwątpiłem :chytry , bo nie znam się na tym kompletnie....
I aby była jasność - nie chwalę i nie ganię żadnej strony w tej dyskusji :-P

Czytając Wasze wypowiedzi dochodzę do pewnego wniosku, a właściwie pytania:
Czy gdyby instalację gazową zbudowaną w oparciu o homologowane podzespoły (w tym również parownik, aby nie wywijać rurki) zamontował fachowiec z uprawnieniami, w miejscu gdize dotychczas były butle, to czy wtedy wszystko byłoby OK :?: :!: :bajer

Bronek - 2019-10-06, 08:43

Dodaj że jeszcze ma być wspomniany wyżej w postach , zbiornik do gazu z poborem fazy lotnej i papierami.
Ciekawe czy możliwe są kombinacje, zbiornik z fazą, ciekłą, plus parownik ekstra do tego zbiornika?

Oczywiście komentarze : że nie sprawdzają a prawo mamy takie a takie i Polak nawet poleci na drzwiach od szafy... mile widziane :mrgreen:

Piszemy jak powinno być, a jak jest wiadomo.

Roberto - 2019-10-06, 09:00

Cytat:

Dodaj że jeszcze ma być wspomniany wyżej w postach , zbiornik do gazu z poborem fazy lotnej i papierami.


No właśnie nie. Chodzi mi właśnie o montaż typowej instalacji gazowej do zasilania silników.
To że można legalnie zastosować specjalne zbiorniki, np. te które sprzedaje Papamila, jest jasne i niepodważalne.

Powtórzę:
Czy gdyby instalację gazową (typową do zasilania silników) zbudowaną w oparciu o homologowane podzespoły (w tym również parownik, aby nie wywijać rurki) zamontował fachowiec z uprawnieniami, w miejscu gdzie dotychczas były butle, to czy wtedy wszystko byłoby OK :?: :!: :bajer

Bronek - 2019-10-06, 09:20

Z tym co ja mam w papierach RAPIDO, zmienia to pewnie status homologacji nadrzędnej zabudowy.? Zresztą hgw



PS Oczywiście rozważamy kazuistykę prawną, gdyby rodzina zabitych lub kalek powstałych , po wybuchu mego kampera, wzięła dobrego adwokata, lub gdybym to ja pozywal :mrgreen: właściciela któremu udało się wysadzić gazem swojego.

CORONAVIRUS - 2019-10-06, 09:47

Roberto ...nie byłoby ok z parownikiem ponieważ w homologacjach takiego układu nie ma pojecia zasilania instalacji mieszkalnej , nie nie ma i nigdy nie było , fachowiec to założy fachowo , dostarczysz parownikowi ciepła bo trzeba by się nie zamroził , skąd to Twoja sprawa , i wszystko zadziała ale wg prawa nie zadziałą to do tego więc nie będzie to legal ....

Tragizujecie trochę bo taki układ z butlą LPG jest bardzo bezpieczny przy zachowaniu podstaw ... tragedią są zwykłe kampery ze zwykłymi układami na butlę które same w sobie się rozlatują i staja obok innych na kempingach , zlotach , parkingach .... tam często gaz spier.... z kilku miejsc na raz a osmolone na czarno kratki zewnętrzne to norma . To jest problem , świadomość lub jej brak włascicieli szrotowatych sprzętów . :zastrzelic

koko - 2019-10-06, 10:28

W razie potrzeby: Usunięcie butli z gazem z campera SEKUNDY usunięcie zbiornika :NIEWYKONALNE
krimar - 2019-10-06, 10:47

Roberto napisał/a:
Czy gdyby instalację gazową zbudowaną w oparciu o homologowane podzespoły (w tym również parownik,


a skąd ten parownik brałby ciepło? latem może by robił za klimatyzację w trakcie przepływu gazu, gdyby zamiast parownika był jakiś radiator, a jak byśmy dodali w układ pompkę to byłaby normalna klima (teraz przenośne klimatyzatory chodzą przecież na propanie), ale co gdy się schłodzi

zresztą po co, gdy są zbiorniki do poboru fazy lotnej


MECENAS napisał/a:
... tragedią są zwykłe kampery ze zwykłymi układami na butlę które same w sobie się rozlatują i staja obok innych na kempingach , zlotach , parkingach ....


jak na razie to w tym wątku to tragedią okazał się kamperek z butlą jak u Socale i to prawdopodobnie niezbyt stary

Socale - 2019-10-06, 11:12

Roberto napisał/a:
...
nie znam się na tym kompletnie....
I aby była jasność - nie chwalę i nie ganię żadnej strony w tej dyskusji :-P

Czytając Wasze wypowiedzi dochodzę do pewnego wniosku, a właściwie pytania:
Czy gdyby instalację gazową zbudowaną w oparciu o homologowane podzespoły (w tym również parownik, aby nie wywijać rurki) zamontował fachowiec z uprawnieniami, w miejscu gdize dotychczas były butle, to czy wtedy wszystko byłoby OK :?: :!: :bajer

Roberto, przecież nie poskładałem tego z gaśnicy i wentylka od opony :mrgreen:
Pisałem wyżej, wszystko posiada homologację.
Parownik: Z technicznego punktu widzenia parownik jest potrzebny tylko do tego, żeby ilość gazu jaką potrzebuje silnik do pracy była wystarczająca i proces parowania nadążał za potrzebami.
W przypadku kuchenki są to niezauważalne ilości, dlatego w zupełności wystarczy pobór fazy lotnej z wnętrza zbiornika, dokładnie tak samo jak z butli.
Odpisuję Ci obrazowo, bo przynajmniej szczerze się określiłeś że się na tym nie znasz.
.
Zapewne doczytałeś też że wszystkie podzespoły zastosowane są homologowane a rurka w pozycji do góry czy na dół decyduje instalator, jest tam spec śrubka do jej ustawiania a pozycja nie ma najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo poboru gazu, utratę gwarancji, kto widzi w tym problem ten po prostu nie ma wiedzy w materii. Nie ma żadnych zmian konstrukcyjnych więc najwięcej przeczytałeś o pitoleniu :diabelski_usmiech
Socale napisał/a:

lpg2.jpeg
... Rurka niebieska pobierająca mocowana z króćcem na śrubce. Odkręcić, obrócić, przykręcić

Wszystko zgodnie z rysunkiem w instrukcji.
Gdyby nie było to dozwolone, tej regulacji by nie było. :bigok
.
Aspekt zamarzania reduktora nie dotyczy, jest on obecnie nadal na swoim miejscu w "ciepłym schowku" lecz od punktu poboru znacznie dalej niż był przy butlach, odległość od punktu poboru do reduktora ma znaczenie, zatem nie ma szans na zmrożenie bo pobór jest zbyt mały.
.
koko napisał/a:
W razie potrzeby: Usunięcie butli z gazem z campera SEKUNDY usunięcie zbiornika :NIEWYKONALNE


Jeden pstryczek odetnie w pół sekundy - jeśli chcesz się ścigać :diabelski_usmiech
Jak to wyrazisz wobec aut z LPG i ze zbiornikiem w bagażniku lub pod nim?
Na YT są eksperymenty, jak zmusić zbiornik do wybuchu w aucie, działaniabyły w tym celu i nic. Chyba jeszcze się nie udało nikomu.

CORONAVIRUS - 2019-10-06, 11:26

koko napisał/a:
W razie potrzeby: Usunięcie butli z gazem z campera SEKUNDY usunięcie zbiornika :NIEWYKONALNE


zabudowana butla w środku jest trudniejsza do schłodzenia niż zewnetrzna pod autem ... usuniesz błyskawicznie jeśli będziesz w stanie podejść do żaru płomieni , ładnie zakręcisz , odkręcisz wąż .... poprawisz grzywkę :)

Roberto - 2019-10-06, 11:37

Może wyjaśnię o co mi chodziło z tym pytaniem :diabelski_usmiech

Część osób biorących udział w dyskusji wskazywało, że problem jest w rurce, bo przekręcona. Inni mówili, że zły montaż, bo pod autem. Jeszcze inni twierdzili, że problem jest w tym, że monter nie ma odpowiednich uprawnień, albo że jakakolwiek przeróbka robiona przez kogokolwiek pozbawia homologacji.

Dlatego opisałem warunki (teoretycznie) idealne. Których nikt wcześniej nie podważał :-P wręcz wskazywał, że tak powinno być :wyszczerzony:

Właściwie to czekałem kiedy ktoś powie, że problemem jest to, że opisana przeze mnie instalacja jest do silnika, a nie do kuchenki czy lodówki...
A teraz do sedna.
Kiedy w poprzednim kamperze, chcąc zlecić montaż takiej instalacji profesjonalistom - wszystkie zakłady w moim mieście, zajmujące się takimi instalacjami, mi odmówiły :( aczkolwiek nikt nie potrafił mi wytłumaczyć dlaczego NIE :!: Po prostu NIE bo NIE :roll:

Czy ich niechęć mogła wynikać z faktu, że taka instalacja jest tylko do zasilania silnika, a nie do zabudowy :?: Czy może bali się ewentualnych konsekwencji :?:
A może po prostu nie potrafili tego zrobić :?: :diabelski_usmiech

CORONAVIRUS - 2019-10-06, 11:59

Potrafili tylko po co się wysilać na czymś nietypowym jeśli w kolejce czekają typowe montaże ... nudni ludzie :spoko
Socale - 2019-10-06, 12:01

Wiesz, ja też wielu klientom odmawiam swoich umiejętności, a szczególnie takim co mi mówią że w 5 minut ogarnę temat za stawkę godzinową wyliczoną na minuty.
Albo...
Jeśli z pierdołą klienta miałbym walczyć 5h za np stówę a w tym samym czasie mógłbym zarobić dwie stówy... Wiesz jak to jest.
Mi jak dzwoni klient i prosi żebym przyjechał "tylko zaprogramować" bo on sam se kupił i zamontował i w ogóle jest debeściak to ja takich lekko o beton i mówię że programowanie kosztuje tyle samo co cały montaż z uruchomieniem.
Mina bezcenna.
.
Spotkałeś się z odmowami m.in. z tego powodu i nie czarujmy się, gazownicy o kamperach mało mają pojęcia i to ich straszy, ale jak się wie jak taka maszyna działa, to nic nie stoi na przeszkodzie.
Roberto, zbiorniki są produkowane głównie do instalacji LPG, ale nigdzie nie jest określone że tylko i wyłącznie. To jest tylko magazyn energii, do uzupełniania i pobierania.

.
Edit:
Adam, razem pisaliśmy :idea

.
Grzegorz fest leniwy napisał/a:
Socale
...
Bronić się nie masz czym.

Bronić? Przed czym?
Na farmazony nie ma obrony.

Grzegorz fest leniwy - 2019-10-06, 12:39

Socale "Bronić? Przed czym?
Na farmazony nie ma obrony."
ja Ci tam dużo szczęścia życzę :wyszczerzony: bo pokazywanie obrazków człowiekowi z zamkniętymi oczyma nie ma najmniejszego sensu.
Odchudź przy okazji tego kampera i zrób z niego terenówkę stosując koła z quada, mają przecież homologację.
Farmazonie jeden :wyszczerzony:
B/O

Ahmed - 2019-10-06, 13:26

Socale napisał/a:
rurka w pozycji do góry czy na dół decyduje instalator, jest tam spec śrubka do jej ustawiania a pozycja nie ma najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo poboru gazu


Ty czytasz to co piszesz ? :bajer

CORONAVIRUS - 2019-10-06, 13:28

Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
rurka w pozycji do góry czy na dół decyduje instalator, jest tam spec śrubka do jej ustawiania a pozycja nie ma najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo poboru gazu


Ty czytasz to co piszesz ? :bajer


przyciagąnie ziemskie ma zastosowanie jednak :szeroki_usmiech

JanKowal - 2019-10-06, 13:53

Roberto napisał/a:

Czy gdyby instalację gazową zbudowaną w oparciu o homologowane podzespoły (w tym również parownik, aby nie wywijać rurki) zamontował fachowiec z uprawnieniami, w miejscu gdize dotychczas były butle, to czy wtedy wszystko byłoby OK :?: :!: :bajer


Nie znam sie ale sie wypowiem...z tego galimatiasu wysunąłem wniosek ze fizycznie, technicznie można i jest ok. ale prawnie ni hu, hu.

Socale - 2019-10-06, 14:11

Ahmed napisał/a:
Socale napisał/a:
rurka w pozycji do góry czy na dół decyduje instalator, jest tam spec śrubka do jej ustawiania a pozycja nie ma najmniejszego wpływu na bezpieczeństwo poboru gazu

Ty czytasz to co piszesz ? :bajer

Zaprzeczasz.
Uzasadnij, pokaż że potrafisz to wytłumaczyć.


JanKowal napisał/a:
...
fizycznie, technicznie można i jest ok. ale prawnie ni hu, hu.

A co ci tu z Prawem nie gra?

Ahmed - 2019-10-06, 14:56

Socale napisał/a:
Zaprzeczasz


Tak , gazownikiem nie jestem , znam się na instalacjach LPG jak wilk na gwiazdach , ale ze szkoleń dla diagnostów wyniosłem, że obracając rurkę poboru gazu wyłączyłeś jedną z najważniejszych funkcji bezpieczeństwa wielozaworu , czyli zawór nadmiernego wypływu gazu przy fazie lotnej nie zadziała :bajer

Rav - 2019-10-06, 15:24

Ja byłem w zakładzie, który nawet zakłada LPG na potrzeby zasilania zabudowy kampera, bo miałem wybór: Truma Duo Control z odcięciem + filtry + wężyki lub instalacja LPG w zbliżonej cenie. Dlaczego wybrałem Trumę Duo? Instalator powiedział, że w sytuacjach:
1. znacznego pochylenia auta
2. poboru gazu w trakcie jazdy
3. niskiej temperatury na zewnątrz
+ wymienił jeszcze ze 2 przypadki
może wystąpić: pobór fazy płynnej, czasowe zamrożenie reduktora i problemy z poborem.
Lojalnie uprzedził - chcesz założę. ale musi być bezwzględne odcięcie na czas jazdy + równo parkujesz + pilnujesz ilości, aby nie przepełnić butli. Zakłada tylko świadomym klientom.

amples - 2019-10-06, 15:47

Ahmed napisał/a:
czyli zawór nadmiernego wypływu gazu przy fazie lotnej nie zadziała
A dlaczego nie :?: :diabelski_usmiech
przecież to zawór różnicy ciśnień . (obojętnie cieczy czy gazu )

darek 61 - 2019-10-06, 16:46

Teoretycznie nie powinniśmy używać gazu podczas jazdy,teoretycznie.A jak ktoś,, zapomni" przełączyć lodówkę a butla będzie zatankowana w 80% pojemności. Czy na zakrętach istnieje ryzyko dostania się frakcji ciekłej.Tak czy nie?
amples - 2019-10-06, 17:13

darek 61 napisał/a:
Czy na zakrętach istnieje ryzyko dostania się frakcji ciekłej
Teoretycznie tak ,
większe pod lub ze stromej górki

krimar - 2019-10-06, 17:41

amples napisał/a:
Ahmed napisał/a:
czyli zawór nadmiernego wypływu gazu przy fazie lotnej nie zadziała
A dlaczego nie :?: :diabelski_usmiech
przecież to zawór różnicy ciśnień . (obojętnie cieczy czy gazu )

Potwierdzić przydatność zaworu do fazy gazowej może jedynie producent, jak myślisz, czy to zrobi?

amples - 2019-10-06, 18:14

krimar napisał/a:
może jedynie producent,
Nie producent :!:
a uprawniona jednostka , która zbada i nada homologację na fazę lotną . :diabelski_usmiech

Ahmed - 2019-10-06, 18:27

amples napisał/a:
która zbada i nada homologację na fazę lotną


Za dużo kamperów musieliby puścić z dymem przy tych badaniach ... :bajer :haha:

krimar - 2019-10-06, 18:51

amples napisał/a:
krimar napisał/a:
może jedynie producent,
Nie producent :!:
a uprawniona jednostka , która zbada i nada homologację na fazę lotną . :diabelski_usmiech

myślisz, że ktoś inny niż producent/importer by to zlecił (i za to zapłacił)

amples - 2019-10-06, 18:59

krimar napisał/a:
że ktoś inny niż
Sokale pewnie nie :szeroki_usmiech
A producent gdyby miał zapewniony zbyt (duże ilości) pewnie tak :spoko

JanKowal - 2019-10-06, 19:08

Socale napisał/a:

A co ci tu z Prawem nie gra?

:lol:
Przecież napisałem, że się nie znam...koledzy byli bardziej przekonywający...ale gdybym miał zamiar robić tak jak Ty, to bym i tak, tak zrobił :spoko spoko.

Socale - 2019-10-06, 19:54

marcinPK napisał/a:
Wybacz Socale... oby nikt nie kopiował tych pomysłów... bo ja potem poprawiam tylko takie samoróbki...

Dejavu Marcin :idea już to gdzieś dokładnie tak samo napisane czytałem, a Ty siedzisz w kącie i milczysz.
Poprawiasz po partaczach, po niewiedzących, po...
Poprawiłbyś coś u mnie w tej instalce?
Proszę, mądrego warto słuchać/czytać lecz nic rzeczowego nie napisałeś. :spoko

motofan11 - 2019-10-06, 20:41

A co powiecie na to .....https://gzwm.com.pl/113/zbiorniki-cylindryczne-z-plyta-zc-pfg-faza-gazowa.html
tak tak wiem wiem to do lpg a nie do kuchenki:))

chris_66 - 2019-10-06, 22:13

Socale napisał/a:
Na sucho elementy mające się trwale połączyć pasują już idealnie. Doszczelnieniem jest lutowanie. Urodziłem się z lutownicą to wiem jak to pogryźć.


mała uwaga Wojtku, co do lutowania to wolał bym to zlutować na srebro

i większa uwaga - czy nie podgrzałeś reduktora przy tym procederze, bo trochę bym się o to obawiał, nie pamiętam co siedzi plastikowego w środku, dlatego moje obawy

reszta zabawy OK :ok

robba - 2019-10-06, 22:26

motofan11 napisał/a:
A co powiecie na to .....https://gzwm.com.pl/113/zbiorniki-cylindryczne-z-plyta-zc-pfg-faza-gazowa.html
tak tak wiem wiem to do lpg a nie do kuchenki:))


już chyba :bylo
https://www.camperteam.pl...er=asc&start=72

Socale - 2019-10-06, 22:43

Krzysiek, srebro ma temperaturę topnienia dużo wyższą, świetnie wiąże się z metalami szlachetnymi ale zniszczyłbym każdy reduktor przy tej temperaturze, a twardość połączenia byłaby niewiele wyższa.
Cyna trzyma jak stal, kwestia grubości warstwy, dokładnie tak jak z klejem, im cieniej, tym pewniej.

krimar - 2019-10-06, 23:53

zbiorniki z Grodkowa z poborem fazy lotnej są sprzedawane w DE jako przeznaczone do kamperów
https://www.lpgparts24.de...8-105-120-Liter

Socale napisał/a:
Cyna trzyma jak stal, kwestia grubości warstwy, dokładnie tak jak z klejem, im cieniej, tym pewniej.

może lepszy byłby reduktor mocowany bezpośrednio na rurkę bez żadnego lutowania
https://www.igaz.pl/index...-0-8-kg-h-rvs-8

Socale - 2019-10-07, 11:25

W typowym reduktorze na butlę jest gwint lewy, mi nie udało się znaleźć przejściówki z Faro8mm na lewogwint reduktora. Choć ufam swojej pracy a mosiądz kocha się lutować to jednak nie jest to element jednolity i może wywoływać wątpliwości u innych i ja to rozumiem, a tu przedpołudniowa poniedziałkowa kawka :kawka: z Wami i wyskakuje Krimar z linkiem :idea
krimar napisał/a:

...
reduktor mocowany bezpośrednio na rurkę bez żadnego lutowania
https://www.igaz.pl/index...-0-8-kg-h-rvs-8

I właśnie ten problem rozwiązałeś, wiedziałem że kiedyś ta chwila nastąpi.
Pij! I nie myśl że kawkę.

Suliki - 2019-10-07, 12:13

Cześć, już 4ty rok jestem na LPG ( wygięta rurka poboru fazy ciekłej :) ), z górki, pod górkę, czasem zapomnę wyłączyć zawór i jak do tej pory nie było żadnych problemów. Tankowanie do pełna zawór odcina przy 80% bez problemu. Polecam tylko filtr przed reduktorem ( np od wózka widłowego taki do fazy ciekłej ale działa OK na lotnej ) bo LPG bywa zaolejone/zanieczyszczone ( np Turcja ) i jest problem z reduktorem ( olej ) i dyszami w kuchence, Trumie.

Pozdrawiam

tom-cio - 2019-10-07, 12:44

Tak, kupuje ten reduktor co Krimar podał,u mnie zbiornik stako zamontowany w środku,przejeździł już 5 lat.Pytanie tylko mi takie po głowie lata,czy czasami w wyjściu z wielozaworu nie jest rurka 6mm?bo nie wiem czy 8mmwejdzie,jak tak to kupuje dwa,bo kumplowi też właśnie butle toroidalna zakladam
Suliki - 2019-10-07, 13:23

O ile pamietam, wejście do wielozaworu 8mm, wyjście 6mm ale są redukcje 6/8
amples - 2019-10-07, 14:51

Suliki napisał/a:
wyjście 6mm ale są redukcje 6/8
Są wielozawory z wyjściem fi 8 (dla paliwożernych silników) nie tylko wyjście ale i wewnątrz kanał ma większą średnice
motofan11 - 2019-10-07, 19:47

Czyli doszliśmy do tego , że można zamontować butle LPG i reduktor na rurkę i będzie wszystko tak jak powinno być:))
CORONAVIRUS - 2019-10-07, 20:15

motofan11 napisał/a:
Czyli doszliśmy do tego , że można zamontować butle LPG i reduktor na rurkę i będzie wszystko tak jak powinno być:))


zależy jak to zamontujesz i nie bedzie tak jak powinno być bo na to nie będzie homologacji chyba że zastosujesz specjalny zbiornik .

Bronek - 2019-10-07, 20:45

Wystarczy mi kłopotów ze snem z powodu groźby nadwagi. I poczucia winy lub niepokoju.
A tu jeszcze spać nie dadzą GAZY. :mrgreen:


To co tu wielu ma i Jarek "Papamila" sprzedaje,, to jest w mnie do zaakceptowania, szczególnie dla podróżujących dlugo i daleko. Czyli atestowana butla

Tym bardziej ze te kombinowane zbiorniki wcale nie są wiele większe lub lżejsze.
Pierdziele, czy trzeba sie z tego spowiadać? Dura lex... No ale kto by tam..? :mrgreen: Nas to nie dotyczy tylko "ich" , "kogoś" :oops:

robba - 2019-10-07, 20:58

może warto się zastanowić na poborem fazy ciekłej, a wewnątrz kampera reduktor
(albo poza, ale wtedy ogrzewany np. samochodowy ogrzewany wodą z trumy [wężownica,...] ).
Zaleta taka, że nawet zimą mając propan butan z butli wylatuje wszystko...
Nie ma konieczności tankowania samego propanu, który zresztą ciśnienie ma większe
(latem przy 40C około 16bar, czyli trzeba by przed latem zużyć).
A tutaj nie ma problemu tankowania różnych mięszanek gazów w zależności od pory roku.
No i na pewno nie ma problemu zaciągnięcia stanu płynnego bo cały
czas w stanie ciekłym zaciągamy. myślę że reduktor samochodowy
jest wystarczająco przygotowany do odparowywania w ruchu... ;)
a jak nie zdąży to zamarza i nie ma przepływu wcale....
Może tak byłoby bezpieczniej?
jedyny problem czy dałoby się bezpieczne przejście z wyjścia reduktora samochodowego
do wejścia reduktora zwykłego zrobić? Może ktoś od gazu się wypowie?

motofan11 - 2019-10-07, 21:10

No tak tylko teraz trzeba ogrzać płyn do reduktora parownika i znowu zaczynają się schody ...bo jak ,z silnika ,może elektrycznie a może gazem ale skąd wziąć fazę lotna i tak można by kombinować i kombinować....
krimar - 2019-10-07, 21:13

Żeby nie zaciągnęło fazy płynnej proponuję tankować nielegalny zbiornik do połowy
robba - 2019-10-07, 21:17

motofan11 napisał/a:
No tak tylko teraz trzeba ogrzać płyn do reduktora parownika i znowu zaczynają się schody ...bo jak ,z silnika ,może elektrycznie a może gazem ale skąd wziąć fazę lotna i tak można by kombinować i kombinować....


no bojler trumy musiałby sie tym zająć...
np jakąś wężownicę dołożyć która grawitacyjnie ogrzeje
parownik.... nie trzeba dużej wydajności...
nawet nie musiałaby być wężownica a rurka wokół...

krimar napisał/a:
Żeby nie zaciągnęło fazy płynnej proponuję tankować nielegalny zbiornik do połowy

a do środka siatkę stalową zwijaną, żeby zapobiec fali... :)

Socale - 2019-10-07, 21:32

krimar napisał/a:
Żeby nie zaciągnęło fazy płynnej proponuję tankować nielegalny zbiornik do połowy

Krimar, jaki nielegalny?
Zbiornik jaki wyszedł z fabryki, taki pozostał. Nie został w żaden sposób zmieniony/zmodyfikowany/przerobiony ect. Jest 100% oryginał.
- Pisz bardziej precyzyjnie bo znowu ktoś podłapie słowo po swojemu i rozpęta się przepychanka.
.
Chyba że już wyszła komuś data ważności zbiornika - wówczas staje się w użytku nielegalny i jeśli się rozszczelni i w tym wyniku coś/ktoś ucierpi, to producent zbiornika ma czyste ręce.

Bronek - 2019-10-07, 21:43

Czytając i na początku nie bardzo świadomy co i jsk i dlaczego.?
Teraz wiem, ze za darmo nie chcę, nawet przerobione przez fachowca i gdyby mi dodał do tego, córkę w wieku tuż poprokuratorskim, i gdyby to byla Miss Californi, mokrego podkoszulka a nawet gwiazda filmów xxx.
Trzeba miec swoiste poczucie "praworządności" , czyli sie zgadza z trendem nam panujących.
Np : Ten co niedawno umarł, rzeki bulwersujaco, że "dobro Ojczyzny jest przed prawem" , a parafrazując dobro mojej d,.. y też.
Z jednym i drugim sie nie zgadzam, bo to tumaczy wszystko co może być złem.
Socale powiedzmy wyszlo (dwupraworęczny), ale czy na pewno i czy tak wyjdzie innym?

darek 61 - 2019-10-07, 21:49

https://www.igaz.pl/index...-0-8-kg-h-rvs-8
Mam takie ustrojstwo w kamperze połączone za pomocą wężyka z butlą,chyba bezpieczniej jest jak reduktor jest bezpośrednio przykręcony do butli.

Socale - 2019-10-07, 22:02

Robba, zastosowanie parownika jest potrzebne tam, gdzie jest duże zapotrzebowanie na gaz lotny = do silników.
Na dobrą sprawę, można zaciągać fazę płynną ale dać reduktor pół metra nad poziomem gazu płynnego, zapewniam Cię, że nawet jak odkręcisz 3 palniki i ogrzewanie na maxa, faza płynna do reduktora nie dojdzie. To nie te proporcje na zapotrzebowanie*
Dla dodatkowej pewności można tuż przed reduktorem zamontować bufor przelotowy wielkości/objętości jajka/jabłka w otoczeniu ciepła wnętrza budy lub nawet w schowku na butle.
.
* Zapotrzebowanie wynika z oczekiwanej mocy.
Dla porównania:
Silnik w aucie potrzebuje gazu lotnego w ilości X, by uzyskać moc przyjmijmy dla prostej matematyki: 100kW (130KM+)
Palniki i ogrzewanie w kamperze, wszystko odkręcone na maxa to jakieś 6-8 no może w porywach 10kW zależy co kto ma.
To jest 10 krotnie mniejsze zapotrzebowanie na gaz lotny = 10 krotnie mniejsza prędkość odparowywania = tu już 100+ krotnie wolniejszy pobór fazy płynnej** = 1000+ krotnie mniejsza dynamika zmian ciśnienia bo przecież kuchenką czy ogrzewaniem nie kręcimy tak jak pedałem gazu w aucie.
** - załóżmy że z jednej kropli gazu płynnego osiągniemy 1 litr gazu lotnego.
1 litr gazu lotnego mieszającego się z powietrzem w kuchence w proporcji 1:9,4 daje nam 10,4 litrów paliwa lotnego w płomieniu, to wystarczy na zagotowanie wody w czajniku czy ugotowanie 4 ziemniaków. Silnik to przepali w sekundy. Widać proporcje?

darek 61 - 2019-10-07, 22:18

Zimą z moich butli można zeskrobywać lud ,a zasilane jest tylko ogrzewanie.Gdyby nie to że używam propanu piecyk by zgasł.
robba - 2019-10-07, 22:29

Socale napisał/a:
Robba, zastosowanie parownika jest potrzebne tam, gdzie jest duże zapotrzebowanie na gaz lotny = do silników. .... Widać proporcje?

darek 61 napisał/a:
Zimą z moich butli można zeskrobywać lud ,a zasilane jest tylko ogrzewanie.Gdyby nie to że używam propanu piecyk by zgasł.


tu też widać proporcje ... :diabelski_usmiech
nie chodzi tu o wydajność, tylko brak potrzeby tankowania samego propanu, który z
kolei jak zostanie na lato będzie niebezpieczny...
wiem że zbiornik ogrzewasz... to oczywiście też rozwiązanie.
To co pisałem to tylko propozycja jedna z wielu, która jak każda ma za i przeciw....

Dla zabezpieczenia instalacji gazu w fazie lotnej zamiast wspomnianego "jajka"
jeszcze można zastosować wewnątrz kampera pojemnik szczelnie zamknięty, w którym
zbierający się do pewnego poziomu gaz płynny zamknąłby zaworek wejścia gazu....
można by do tego wykorzystać obudowę filtru żeby mieć szczelność i złączki
fabryczne do gazu i nie lutować nic... ;)

tylko docelowy reduktor musiałby być za tym zabezpieczeniem.

Socale - 2019-10-07, 22:30

darek 61 napisał/a:
Zimą z moich butli można zeskrobywać lud ,a zasilane jest tylko ogrzewanie.Gdyby nie to że używam propanu piecyk by zgasł.

A to już inny problem. Wspólny dla butli i dla zbiorników.
Mam na to antidotuum, czekam na objaw już 2 zimę ale w łagodnych okolicznościach. W górach zimą kamperem nie bywam, ale chciałbym żeby choć raz parowanie gazu nie nadążyło za ogrzewaniem kampera, miałbym jakiś punkt odniesienia. Podgrzewanie zbiornika ciepłym powietrzem mam już koncepcję bardzo prostą, zbiornik będzie miał otoczenie około +15 st C przy - 5 w atmosferze z przewidywań i jeśli nastąpi taka potrzeba.

motofan11 - 2019-10-07, 22:40

Ciekawe czy tu mieli homologację na kamerę:))https://www.youtube.com/watch?v=IUxSM4bzHks
robba - 2019-10-07, 22:41

Socale napisał/a:
darek 61 napisał/a:
Zimą z moich butli można zeskrobywać lud ,a zasilane jest tylko ogrzewanie.Gdyby nie to że używam propanu piecyk by zgasł.

A to już inny problem. Wspólny dla butli i dla zbiorników.

w przypadku poboru gazu ciekłego nie ma takiego problemu, więc nie jest wspólny.
I nie mam nic przeciwko pobierania fazy lotnej, tylko rozważam głośno a nawet pisemnie
ew. sposób na pobieranie ciekłego. Nie mam nic przeciwko Twojej koncepcji, tym bardziej,
że wcześniejsze posty o gazie w fazie lotnej nie wywoływały takiej burzy, albo przegapiłem.
U mnie w kamperze jest jakaś stara durna butla o słusznej pojemności, co najmniej 30letnia
(taka jak na sprężone powietrze) i kamper nie spłonął. Butle zakładali holendrzy i
nie wiem czy w środku coś ma, ale z butli wychodzi zaworek i trafia na standardowy reduktor.
Oczywiście tego nie zostawię bo też chcę spać spokojnie, ale używałem jeszcze z holenderskim gazem...
Nie można być świętszym Boga... ;)

darek 61 - 2019-10-08, 09:17

robba napisał/a:

darek 61 napisał/a:
Zimą z moich butli można zeskrobywać lud ,a zasilane jest tylko ogrzewanie.Gdyby nie to że używam propanu piecyk by zgasł.


tu też widać proporcje ... :diabelski_usmiech
nie chodzi tu o wydajność, tylko brak potrzeby tankowania samego propanu, który z
kolei jak zostanie na lato będzie niebezpieczny...

Dlaczego?

chris_66 - 2019-10-08, 09:21

motofan11 napisał/a:
Ciekawe czy tu mieli homologację na kamerę:))https://www.youtube.com/watch?v=IUxSM4bzHks


nie musieli , do lania wody nie potrzeba homologacji

Suliki - 2019-10-08, 09:45

u mnie jest butla LPG w miejscu gdzie były butle 2x11kg, a więc w środku kampera, nie ma problemu ze szronem ...chyba że zapomnę zamknąć drzwi zimą .
krimar - 2019-10-08, 10:13

Suliki napisał/a:
nie ma problemu ze szronem

ale może być z homologacją jeśli były jakieś przeróbki w zaworze

Bronek - 2019-10-08, 10:36

krimar napisał/a:
Suliki napisał/a:
nie ma problemu ze szronem

ale może być z homologacją jeśli były jakieś przeróbki w zaworze


Nie przekonasz . Bo prawo nie egzekwowane i niepokazywana ta egzekucja w telewizji i mediach wg. pojęciu wielu nie istnieje . To jak z lotami HEAD .

PiPKa zawsze wie lepiej . Ja np z DMC się nie zgadzam i protestuje 50cima kg więcej . I kur.. nie spuszczę tej wody , bo mi to mojej godności uwłacza A co ?? :mrgreen:

Tylko jak skontrolują lub cos pierdyknie , to takie samoróbki podobnie jak jest z przyczepami SAM ,znikną . Albo zmieni się prawo ?

Suliki - 2019-10-08, 10:53

pewnie by był problem , ale ja uważam, że bezpieczniejsza jest nowa przerobiona sensownie i wiedzą instalacja gazowa niż 25 letnia 'oryginalna' z homologacją od 20 lat nie serwisowana/wymieniana... Jak czasami patrzy się na forumowe zdjęcia wężyków butla/reduktor to strach się bać. To jak wiemy jest element podlegający łatwej wymianie bo guma parcieje ...
RadekNet - 2019-10-08, 11:41

Uffff ale się wątek długi zrobil.... wychodzi na to, że najlepiej mieć ogrzewanie na diesla, a gaz tylko do kuchenki (w małej butli). Mnie irlandzka ubezpieczalnia pytała jaką mam butle - powyzej pewnej wielkości (tzn już taka 6kg się łapała), chcieli certyfikat od gazownika (uratowały mnie 500g kartusze jakie stosuję).
Socale - 2019-10-08, 21:12

Bronek napisał/a:
...

Nie przekonasz . Bo prawo nie egzekwowane i niepokazywana ta egzekucja w telewizji i mediach wg. pojęciu wielu nie istnieje .
...

No nie Daruś, bo Prawo nie zabrania stosowania zbiornika zgodnie z tym do czego został wyprodukowany. Jedyna zmiana, to odwrócenie rurki bo w/zawory są najcześciej do zasilania silników z parownikami więc są ustawione domyślnie, opcja pozwala na pobór lotnej, ale na tym żadne auto nie pojedzie. Kuchenka tak.
Absolutnie w niczym to nie koliduje więc takiego prawa nie doczekasz się. Chyba że ktoś komuś da w łapę i będzie miał na tym interes.

Bronek - 2019-10-08, 21:27

Zanim Ci odpowiem to sobie przeczytam.. :mrgreen: https://www.polskieradio2...kogo-nie-urazic
I tu http://dobremaniery24.pl/jak-zwrocic-komus-uwage/


Jak sobie to przeczytalem, to delikatnie jak tylko mogę odpowiem...: WOJTUŚ zrobiłeś być może dobrze i skutecznie oraz bezpiecznie? Tylko bezprawnie :spoko

Co oznacza, ze prawo jest, tylko Ty go nie chcesz zobaczyć. Ciekawe czy uwierzysz jak ktos spróbuje wyegzekwować?
Napisano Ci tu, ze zamykasz oczy, myśląc, ze Cie nie ma. :spoko

krimar - 2019-10-08, 21:33

Bronek napisał/a:
Co oznacza, ze prawo jest, tylko Ty go nie chcesz zobaczyć

zupełnie jak PIS (sorry wiem, że to nie ten dział, ale nie mogłem się powstrzymać)

Socale - 2019-10-08, 21:36

Zawstydzasz mnie z manierami :oops:
:bukiet:
Ok, rozszerzę działalność. Zrobię szkolenie se i będę miał papier.
Będzie legalnie.
Równie dobrze zaprzyjaźniony gazownik wystawi mi fakturę za montaż.
Przecie to to samo, co Diagnosta powie: "Ten auto jak u mnie na badaniu był, to miał opony zdrowe."
Tylko po co?
:spoko

Ahmed - 2019-10-08, 21:40

Socale napisał/a:
Zrobię szkolenie se i będę miał papier.
Będzie legalnie.


Jak sędziowie KRS :haha:

krimar - 2019-10-08, 21:40

Socale napisał/a:
Zrobię szkolenie se i będę miał papier.
Będzie legalnie.

i wymienię zbiornik

Socale - 2019-10-08, 21:45

krimar napisał/a:
Socale napisał/a:
Zrobię szkolenie se i będę miał papier.
Będzie legalnie.

i wymienię zbiornik

Ten znowu swoje, nudzi się Wam. Przecie 12 czy 15 razy pisałem że zbiornik jest w stanie fabrycznym i yest Q... NIE-PRZE-RA-BIA-NY .
Grrrrrrrrrrr :evil:
Aaaa... sorry. O 25mm był za długi, odciąłem dekiel, wyciąłem obręcz 30mm i przyspawałem dekiel.
Zupełnie zapomniałem.
:mrgreen:

Ahmed - 2019-10-08, 22:00

Socale napisał/a:
Przecie 12 czy 15 razy pisałem że zbiornik jest w stanie fabrycznym i yest Q... NIE-PRZE-RA-BIA-NY .


Terlecki też twierdzi że mamy najlepszą opiekę zdrowotną w UE , Wy wszyscy macie tak samo :haha: :haha: :haha:

Socale - 2019-10-08, 22:03

Jarek, pomyliłeś tematy.
robba - 2019-10-08, 23:34

darek 61 napisał/a:
robba napisał/a:

....
kolei jak zostanie na lato będzie niebezpieczny...

Dlaczego?

ciśnienie drastycznie rośnie. przetestuje Tobie instalacje i jak gdzieś coś będzie słabo dokręcone to w upale się okaże

darek 61 - 2019-10-10, 09:36

Cytat:
ciśnienie drastycznie rośnie. przetestuje Tobie instalacje i jak gdzieś coś będzie słabo dokręcone to w upale się okaże

A od czego jest reduktor.Ja używam butli typu DOM z propanem,latem stoją sobie w klatkach na stacjach benzynowych i nie wybuchają.W starym kamperze reduktor miałem przykręcony bezpośrednio do zaworu KLIK-ON,w nowym za pośrednictwem węża to może być słabym ogniwem ,zgodzę się dlatego przy wymianie butli dokładnie go pooglądałem.

Suliki - 2019-10-10, 10:37

no może nie drastycznie rośnie ( chyba, że wystawimy butlę na bezpośrednie działanie słońca ), ale rośnie:

"Gęstość LPG w fazie ciekłej wynosi 750...760 kg/m3 w temp. 15* ...współczynnik rozszerzalności wynosi od około 0,002 do 0,004 na 1*C oznacza to, że objętość fazy ciekłej zwiększa się od 0,2% do 0.4% na każdy stopień wzrostu temperatury.....

robba - 2019-10-10, 17:41

Suliki napisał/a:
no może nie drastycznie rośnie ( chyba, że wystawimy butlę na bezpośrednie działanie słońca ), ale rośnie:

"Gęstość LPG w fazie ciekłej wynosi 750...760 kg/m3 w temp. 15* ...współczynnik rozszerzalności wynosi od około 0,002 do 0,004 na 1*C oznacza to, że objętość fazy ciekłej zwiększa się od 0,2% do 0.4% na każdy stopień wzrostu temperatury.....


ja pisałem, że latem ciśnienie samego propanu w butli będzie dużo większe niż LPG...
wg wykresów wychodzi że w temperaturze 40C prawie 3 razy większe...
sam propan w 40C to około 16ATM (1,6MPA)...
a na słońcu to czarna butla z 60C przekroczy, ale w aucie to raczej nie grozi
(wykluczając przypadek widlaka... ;) )

"ZALEŻNOŚĆ CIŚNIENIA [MPA] W BUTLI LPG OD SKŁADU ORAZ TEMPERATURY
Propan 70% 60% 50% 40% 30%
Butan 30% 40% 50% 60% 70%
-10°C 0,17 0,15 0,12 0,09 0,07
0°C 0,28 0,25 0,22 0,17 0,13
10°C 0,43 0,38 0,33 0,28 0,22
20°C 0,60 0,53 0,47 0,41 0,34
30°C 0,80 0,73 0,66 0,57 0,48
40°C 1,05 0,97 0,87 0,77 0,66
50°C 1,36 1,26 1,13 1,00 0,87
Przygotowano na podstawie materiałów AC S.A."


darek 61 napisał/a:
Cytat:
ciśnienie drastycznie rośnie. przetestuje Tobie instalacje i jak gdzieś coś będzie słabo dokręcone to w upale się okaże

A od czego jest reduktor.Ja używam butli typu DOM z propanem,latem stoją sobie w klatkach na stacjach benzynowych i nie wybuchają....


może i tak.... sama butla jest tu najmocniejszym ogniwem, ale łączenia
rurek już niekoniecznie...
PS. ja to wogóle butli z propanem nie widziałem, a co dopiero na stacji benzynowej w klatce :oops:

decumanus - 2019-10-10, 19:07

Zapraszam do Norwegi, tu sa tylko takie. Przewaznie 98 % propanu, a conajmniej 95%
R

darek 61 - 2019-10-10, 19:53

robba napisał/a:
a co dopiero na stacji benzynowej w klatce

A piszesz tak jakbyś o gazie wiedział wszystko.

robba - 2019-10-11, 00:18

darek 61 napisał/a:
robba napisał/a:
a co dopiero na stacji benzynowej w klatce

A piszesz tak jakbyś o gazie wiedział wszystko.


jako dobry Polak swoje wiem... :diabelski_usmiech
;)

a co nie wiem to nadrobię... mam zaproszenie do Norwegii.... ;)

Camp77 - 2019-10-13, 23:08

Przeczytałem dzisiaj cały Wasz materiał. Nie jestem gazownikiem ani diagnostą. Jestem czynnym zawodowo prawnikiem i zgodzę się z opiniami Kolegów, że diagnosta nic nie powinien mieć do instalacji gazowej, pokładowej campera. Rozumując jak część Kolegów, to diagnosta stacji kontroli pojazdów, powinien również dokonywać kontroli zbiornika wody, instalacji wodnej (występuje w niej ciśnienie) a instalacji elektryczna winna być kontrolowana okresowo przez elektryka z uprawnieniami i w specjalnej książce winna być taka adnotacja. :oops:
Dyskusja w sprawie instalacji zbiornika gazowego do campera zatoczyła koło i powoli zbliżamy się do obłędu. Czyżby było to w tym kraju zaraźliwe i nadto brak lekarstw nie mówiąc już o samych lekarzach. :shock:
W swoim starym camperku dokonałem przeglądu instalacji gazowej pokładowej w niemieckim TUV, mam certyfikat z badania i naklejkę przy tablicy rejestracyjnej. Nie wpadłem na pomysł o pytanie a co ze zbiornikiem na gaz od samochodu gdybym go zamontował w wyspecjalizowanym zakładzie montażu. Szkoda, byłaby odpowiedź. :)
Co do montażu zbiornika gazowego pod camperem, to bardziej od korozji obawiałbym się jego mechanicznego uszkodzenia (mały prześwit).
Na koniec kwestię montażu zbiornika gazu do campera, chyba trzeb zostawić każdemu z użytkowników do podjęcia decyzji. Sprawa bezpieczeństwa przy ewentualnym pożarze, jest taka sama jak przy butlach gazowych tak i przy zbiorniku stacjonarnym. Raczej nikt nie odważy się demontować butli gazowych (czas) i czy płomienie nie zagrodzą mu drogi. :roll:
To tyle mego skromnego zdania. Pozdrawiam wszystkich. :spoko

krimar - 2019-10-13, 23:40

Camp77 napisał/a:
diagnosta nic nie powinien mieć do instalacji gazowej, pokładowej campera

instalacja gazowa kampera nie obejmuje butli, jeśli butla jest wymienna i do tej instalacji diagnosta w Polsce nie ma prawa się przyczepić (co innego w innych krajach, gdzie aby dostać przegląd na całe auto trzeba pokazać przegląd instalacji gazowej kampera z wynikiem pozytywnym wykonany przez serwisanta autoryzowanego do wykonywania tegoż)

Jako prawnik, pewnie zgłębisz sprawę lepiej, gdy się spali kamper z zamontowanym stałym zbiornikiem na gaz i firma ubezpieczeniowa zleci Ci zrobić wszystko, aby się wykpić od ubezpieczenia. Dostrzeżesz wtedy, że zbiornik był skonstruowany i homologowany do poboru fazy ciekłej, a nieautoryzowana i nie homologowana przez producenta przeróbka wielozaworu umożliwiła pobór fazy lotnej.

mischka - 2019-10-14, 10:02

krimar napisał/a:
aby dostać przegląd na całe auto trzeba pokazać przegląd instalacji gazowej kampera z wynikiem pozytywnym wykonany przez serwisanta autoryzowanego do wykonywania tegoż

Robiłem to już kilka razy, możesz odbyć taki przegląd zostawiając butlę/zbiornik w domu.
Sprawdzana jest szczelność instalacji (wpompowane powietrze do układu) + sprawność dodatkowych zabezpieczeń.
W dużych kamperach można już z fabryki zamówić sobie zbiornik gazu.
Pewnie jest to proceder nielegalny i producent powinien się z tego natychmiast wycofać :spoko

mischka - 2019-10-14, 10:08

i tak w ramach ciekawostki zupełnie spontanicznie zajrzałem na ebay
https://www.ebay.de/itm/161484417908
polski producent za niemieckie pieniądze z przeznaczeniem "Wohnmobil" czyli kamper

krimar - 2019-10-14, 11:11

mischka - jakbyś przeczytał ten wątek w całości to byś wiedział, że wrzuciłem nawet link do polskiej karty katalogowej tego zbiornika, cały problem polega na tym, że Socale zamontował sobie zupełnie inny zbiornik, nie przeznaczony do kamperów lecz do zasilania silników dokonując nieautoryzowanej przez producenta przeróbki wielozaworu aby pobrać gaz w fazie lotnej (wymaganej np do kuchenki) zamiast płynnej (wymaganej do silnika)
amples - 2019-10-14, 11:30

krimar napisał/a:
cały problem polega na tym, że Socale zamontował
Ze w Polsce nie ma przepisów określających zasady montażu lpg w kamperze . :!:
twoje próby przypisania rożnych paragrafów , można o kant du..y otłuc :diabelski_usmiech

---------------------------------------------------------------------
Krimar jak zwykle próbuje być mądrzejszy od innych :wyszczerzony:

mischka - 2019-10-14, 13:03

krimar napisał/a:
mischka - jakbyś przeczytał ten wątek w całości to byś wiedział

Czytałem, nawet ze zrozumieniem :lol:
Pomijając fachowość montażu przez Socale (nie jestem gazownikiem, nie znam się) stwierdzam że temat ważny i dobrze że powstał.
Skoro specjalistyczne zakłady nie chcą się takich robot podejmować to znaczy że coś jest nie halo.
Po niemieckiej stronie odry butla do samodzielnego tankowania jest ogólnie nielegalna, ale po zamontowaniu jej na stałe (znaczy że nie jest wolnostojąca) w kamperze staje się zbiornikiem i wtedy jest ok.
Czyli jest jakieś prawo które to ogarnia, w polsce jest nieco inaczej i stad ta dyskusja.

Roberto - 2019-10-14, 15:08

mischka napisał/a:
Czyli jest jakieś prawo które to ogarnia, w polsce jest nieco inaczej i stad ta dyskusja.

W Polsce wszystko jest inaczej :gwm :-P

Socale - 2019-10-14, 22:18

krimar napisał/a:
...
wrzuciłem nawet link do polskiej karty katalogowej tego zbiornika, cały problem polega na tym, że Socale zamontował sobie zupełnie inny zbiornik
...

Co Ty Q... pie...isz?
Zbiornik nowiutki z homologacją, oryginalny z fabryki !!! Jaki zupełnie inny????
Przestań siać bzdury!!!!

krimar - 2019-10-14, 23:28

Socale napisał/a:
Jaki zupełnie inny????



Zupełnie inny niż ten. do którego wrzuciłem link w tym wątku

koozi - 2019-10-14, 23:56

Witam
Śledząc ten post zainteresował mnie temat tankowania gazu do użytku w kamperze.
I tak właśnie dzisiaj zamontowałem butlę do napełniania, którą nabyłem od Jarka Papamila.
Butla ta w kolejności jest tą pierwszą do opróżniania i tankowania, a jako druga zwykła butla(jako rezerwa) ,która stoi na wadze GOK-a i mogę w smartfonie kontrolować jej pojemność.
Do butli podłączony jest samochodowy wlew gazu ,który mam na zewnątrz i bez konieczności wyciągania butli mogę ja tankować na dowolnej stacji.
Wszystko legalnie i bez stresu.
Polecam rozwiązanie i oczywiście Jarka Papamila , który służy pomocą na każdym kroku

Bronek - 2019-10-15, 07:11

Załóż filtry..
koozi - 2019-10-15, 07:37

Bronek napisał/a:
Załóż filtry..

Dzięki. Muszę to właśnie zrobić.
W poprzednim kamperze miałem, ale zrobiłem to dopiero po tym jak musiałem reduktor wymienić... :gwm

krimar - 2019-10-15, 09:45

a autoryzację do napełniania otrzymałeś? (na butli dostrzegłem napis TO BE FILLED BY AUYHORIZED PERSONNEL ONLY)
amples - 2019-10-15, 10:12

napisał/a:
a autoryzację do napełniania otrzymałeś?
Ciekawe kto temu komuś wydał autoryzacje na pierdo..nie głupot :?: :haha:

___________________________________________
krimar zawsze chce być mądrzejszy niż ustawa przewiduje :diabelski_usmiech

koozi - 2019-10-15, 10:15

krimar napisał/a:
a autoryzację do napełniania otrzymałeś? (na butli dostrzegłem napis TO BE FILLED BY AUYHORIZED PERSONNEL ONLY)

W pakiecie otrzymałem człowieka ,który ma wszystkie niezbędne uprawnienia do tankowania i był w cenie butli :ok

Horte - 2019-10-15, 10:24

Masakra...
Od 23 września zapisane zostało 19 stron do postu. Nie mam jednoznacznej odpowiedzi dlatego każdy powinien zrobić jak uważa. Jak przyjdą czasy kiedy w sposób jednoznaczny montowanie LPG do kampera będzie zabronione, to trzeba będzie wrócić do butli.
Koniec.

Bronek - 2019-10-15, 10:26

koozi napisał/a:
krimar napisał/a:
a autoryzację do napełniania otrzymałeś? (na butli dostrzegłem napis TO BE FILLED BY AUYHORIZED PERSONNEL ONLY)

W pakiecie otrzymałem człowieka ,który ma wszystkie niezbędne uprawnienia do tankowania i był w cenie butli :ok


Czy Jarek Papamila , miał w ofercie wybór płci Tego Człowieka , i jego wieku ??? Rasa preferencje i sposoby podłączania ???

:?:

papamila - 2019-10-15, 12:20

ten dopisek "Authorized" dotyczy napelnia
a) butli z zaworem OPD ( jeden i ten sam zawor do tankowania i poboru
b) napelniania czystym propanem
przepisy niektorych krajów zezwalaja na tankowanie tylko przez obsługe.

P.S.
nie msm zadnych pakietow🙂, to dopisek Marcina

Socale - 2019-10-15, 20:50

Horte napisał/a:
...
Jak przyjdą czasy kiedy w sposób jednoznaczny montowanie LPG do kampera będzie zabronione, to trzeba będzie wrócić do butli.
Koniec.

Prędzej zabroniona będzie samodzielna wymiana butli - zawiera więcej niebezpieczeństwa. Na zamontowanie zbiornika w aucie co najwyżej będą potrzebne uprawnienia, tu jestem za, bo jak dwu leworęczni podłapią temat to mogą być fajerwerki. Ja widzę przyszłość w zbiornikach i butlach takich jak Papamila a napełnianie tylko przez personel stacji + obowiązkowe badanie szczelności co rok przy badaniu technicznym pojazdu.
Byłbym/jestem dwu praworącz za.Może doczekamy.
Butla Jarka, Papamila jest inną wersją zbiornika i poprzez możliwość napełniania rozwiewa problemy z wymianą w innych krajach, zapasową jednak trzeba dźwigać, w chłodne sezony nieco częściej.
No i jeszcze kwestia w moim trzecim już przypadku to zupełnie pusty schowek o sporej kubaturze na garażowe śmierdziuchy, dla mnie decydujący argument.

Socale - 2019-10-15, 21:02

krimar napisał/a:
Socale napisał/a:
Jaki zupełnie inny????



Zupełnie inny niż ten. do którego wrzuciłem link w tym wątku

Aj qrde...
Ale to Twoja wina, Twoja/Twoja :-P bo to Ty napisałeś/sformułowałeś zdanie tak, jak to zrozumiałem ja i może ktoś jeszcze. :idea
:mrgreen:
.
A nawiasem pisząc, pisanie jest sztuką wielką, trzeba pilnować i unikać nieporozumienia w treściach.
Stąd mój podpis :mrgreen:

papamila - 2019-10-15, 21:06

Socale napisał/a:
zapasową jednak trzeba dźwigać, w chłodne sezony nieco częściej.

nie trzeba- można zastosować stałe podłączenie, z zewnętrznym zaworem tankującym

:stop:
trzeba tu jeszcze jedną rzecz wyjaśnić:
cała ta "awantura" o zbiorniki sprowadza się do tego że został zamontowany zbiornik po przeróbkach.
(mniejszych lub większych, nie mi oceniać czy poważnych, czy fachowo zrobionych, czy bezpiecznych)

Są w handlu zbiorniki (podsamochodowe, o różnych kształtach) dedykowane do pobierania fazy lotnej- i o to zapewne Krimarowi chodzi
( z racji zastosowanych komponentów, jedne idealne do kamperów, inne są do sztaplarek a jeszcze inne dedykowane do łodzi
i TYLE,
a może aż tyle bo one (zbiorniki) drogie są- od 350-1000 EUR
(m. inn. z tego powodu ich nie mam w ofercie)

Socale - 2019-10-15, 21:50

O pobieranej fazie decyduje w/zawór, jest tam regulacja rurki, na płynną lub lotną.
Zbiornik, jest tylko zbiornikiem.
Nie ważne.
Dedykowany do lotnej też kiedyś miałem, toroidalny, jednak zrezygnowałem z niego.

krimar - 2019-10-16, 12:03

Socale napisał/a:
O pobieranej fazie decyduje w/zawór, jest tam regulacja rurki, na płynną lub lotną.
Czy masz to napisane w dokumentacji wielozaworu?
Socale mam nadzieję, że będziesz ze swojego zbiornika zadowolony i nigdy nic przykrego Ci się nie przydarzy w związku z Twoim zbiornikiem, jednakże jakby było inaczej to mam nadzieję, że rzeczoznawca badający potem Twój pojazd nie zwali winy za (hipotetycznie) zaistniałą sytuację na sposób montażu i przeróbki wielozaworu, aczkolwiek tego nie można wykluczyć.

amples - 2019-10-16, 14:09

napisał/a:
nic przykrego Ci się nie przydarzy w

Socale dobra rada :wyszczerzony: :
nie wsiadaj za kółko bo jeśli sam nie to ktoś ci w auto może stuknąć :!:
nie chodź pieszo bo się pośliźniesz i złamiesz nogę , lub potraci cię auto :!:
nie wsiadaj do komunikacji zbiorowej bo cie mogą okraść :!:
nie wychodź w ogóle z domu bo na zewnątrz czekają cie same nieszczęścia :!:
nie idź do łazienki bo możesz pośliznąć się na mydle i połamać albo utopić w wannie :!:
nie wchodź do kuchni bo tam czekają różne agd. by ci zrobić krzywdę :!:
nie siadaj w salonie przed tv. bo ci żyrandol spadnie na głowę :!:
nie kładź się do łóżka bo twój portret z Ewką spanie ci na głowę , nieszczęście gotowe :!:
Najlepiej gdybyś nie istniał , wtedy nic by ci nie groziło :diabelski_usmiech

Ahmed - 2019-10-16, 14:17

Niby racja w przyczepie za 10 000 zł.

Ale w kamperze fabrycznie nowym za kilkaset tysięcy to już trzeba ,, dmuchać na zimne ''

Nikomu nie życzę , ale w razie,, W '' :bajer


Bronek - 2019-10-16, 14:43

Tak czytam i mam wrazenie, że niektórzy (mistrz złotoręki, i "klakierzy" ) mają percepcję jak jedna z moich pacjentek. Czy udają, ze nie wiedzą o co chodzi czy jak w poniższej historii?

Cytat:

.>Panie Doktorze mnie po tych specyfikach, coś tak jakoś " muli"

< Brala Pani rano i wieczorem?

>Tak i popijając wodą, bo trudno bylo połknąć!

< :?: :shock: Ale to byly czopki . :!:


...........
W obu przypadkach w 99.9%, nic się nie stanie.
A gdyby, w moim przypadku kobitka "zległa i np .na ament w pacieżu, na skutek sraczki" to mamy jako "alibi" ,ulotkę leku i zapis w mojej dokumentacji: brać 2x dziennie .... ale "dowcipnie lub dodupnie a nie w paszczu". :!:
A jak "babka" niekumata i brała do buzi, to już mąż odszkodowania raczej nie dostanie i mi też mogą skoczyć podobnie Firmie od czopków.

Ps.
A po ludzku jest coś zapisane do czego służy i jak sie to ma używać. Konkretnie napisano, jak i na co i do czego oraz czym ....
Co badano, testowano w pewnych warunkach i potem dopuszczono. Za to producent bierze odpowiedzialność. Jak z marychą :kwiatek - ta z doniczki to przestępstwo, ta z apteki na receptę jest OK.
Tym samym :
Wywrócony samodzielnie zawór cyckiem do góry jest a "nielegalu" i kwita, choc zbiornik ma atest ale całe ustrojstwo już nie ..
Tylko tego nikt nie kontroluje i tyle. :ok

Wywrócony firmowo jest ok, bo ma na to papierek/numerek normy itp .. nawet jak jest do :dupa y wykonany i Wojtka patent jest o niebo lepszy.

Czy Diagnosta ma prawo się przyczepić ??? To kwestia interpretacji , ale jak się przyczepi i zakwestionuje , to raczej każdy Sąd itp przyzna mu racje , gdyż ratował Świat od wybuchu . :bajer

Dyskusja związana z porą roku . :mrgreen:

Socale - 2019-10-16, 20:11

Daruś, wszystko dobrze prawisz gdyby tak było, ale tak nie jest, stąd mój upór i klapki.

Wielozawór jest normami wyposażony w przeróżne zabezpieczenia, które mają zadziałać we właściwym momencie, tak jak poduchy w aucie.
Dotyczy temperatury, ciśnienia, stopnia napełnienia, wypływu itp.
Te i inne funkcje bezpieczeństwa jakie zrobiła w nim fabryka są bez zmian czy ingerencji.
Nie ma takiego mocarza, co udowodni światu, że odwrócona do góry cyckiem rurka zgodnie z tym jak umożliwił to producent, pobierająca w tym przypadku fazę lotną, miała wpływ na pozostałą część instalacji, której defektyzm wielu przewiduje z udziałem fahofcuf od opisywania przyczyn defektyzmu.
Żaden rzeczoznawca czy biegły nie ośmieszy się stwierdzeniem, że piernik do wiatraka pasuje jak klocki Lego a winna była rurka.
Wielozawór nie został pozbawiony żadnego z systemu bezpieczeństwa a producent umożliwia i dopuszcza ustawianie rurki do potrzeb, gdyż nie ma wpływu na bezpieczeństwo i działanie samego wielozaworu jak i dalszej instalacji.
Mało tego, faza lotna jest moim zdaniem bezpieczniejsza w poborze, jest już po rozprężeniu.
O wiele większe zagrożenie jest przy banalnej wymianie butli, np ze strony niedokręconego reduktora do butli i sprawdzanie szczelności zapalniczką. :mrgreen:
.
Wiem, wiem... ale Ty cierpliwy jesteś :idea

Bronek - 2019-10-16, 20:43

Jednak.... WOJTUŚ... Czytaj jednak ulotki. :lol: bo..

:haha:

2x dziennie doustnie.... I nie interesuje mnie czy to niebezpieczne i jak zrobione itd....
Tego nie podważam, zakładając iż zrobiłeś to lepiej niż fabryka. .

Tylko to co Ci tu piszą diagności i kolega któremu nie chciano pozytywnie zrobić przeglądu itd. Na biegłym sądowym, po jakims wypadku czy innym spowodowanym kończąc.

Jest po prostu powód do p rz y pier da lania się, przez każdego, kto to lubi lub ma prawo. Bo rozwaliłes fabryczną instalację i zmieniłeś jej przeznaczenie na co miała swe papierki A teraz nie ma.
.. Tak jak ja tracę gwarancję po tuningu silnika jak się kapną. Choć go w moim mniemaniu ulepszyłem :bigok

Temat akademicki w Państwie Prawa... bez Prawa

Socale - 2019-10-16, 21:01

Bronek napisał/a:

...
Tak jak ja trace gwarancję po tuningu silnika jak się kapną. Choc go ulepszyłem :bigok

O... doskonały przykład, posłużę się nim.
Są auta, które nie tracą gwarancji gdy dokonuje się zmiany w zakresie przewidzianym i dopuszczonym przez producenta.
Rurka w górę, jest zmianą przewidzianą i dopuszczoną przez producenta. :mrgreen:
Nikt chyba nie powie ze rurka w górę to wada, zło... Ja tam mam z tego zalety ale...
2 x dziennie? Daruś, toż to mordownia bez radochy.
Wybieram jakość, nie ilość :mrgreen:

Bronek - 2019-10-16, 21:26

Nie o wadę chodzi czy zaletę. Możesz być super kierowcą ale nie masz prawka, to po publicznych drogach nie mozesz jeździć.
A byle ćwok w kapeluszu ślepy i głuchy, z Prawkiem spokojnie elektrykiem po buspasie moze zapychać.
Ty super driver Nie. Bo prawka niet.

Problem nie w jakosci wykonania, bezpieczeństwie itd a tylko w fakcie iż inni moga mieć sluszne czy nie, ale wątpliwości. Poparte brakiem bumagi na te przeróbki i instalację . Nawet nadgorliwy diagnosta się przyczepi. I co prawie pewne malo kto z gazownikow instalatorów zalegalizuje takie coś jak sam nie robił. Bedzie się bał. Tak na wszelki wypadek.

Biurokracja kwitnie a fachowcow ubywa.

tom-cio - 2019-10-16, 21:55

Kuwa ,jest wyjście ,nie obracać rurki,zamontować tak jak jest w homologacji ,tylko zbiornik do góry kołami obrócić,wtedy na oryginalnej rurce weźmie lotna.I co panowie teoretycy?Jeden z drugim w życiu śrubokręta nie widział,jezdzi złomem z ubiegłego wieku a pier...dolicie Hipolicie dwadzieścia stron.o niczym,Ja mam,Socale ma, a resztę du pa boli bo se zrobić nie potrafią.i dlatego w tym kraju nigdy dobrze nie będzie.Sokala lubię za wszystko oprócz głupich poglądów.politycznych,więc od pisiorow mi nie przylozycie,a weźcie przestańcie biadolić i zróbcie coś wreszcie albo nic nie róbcie ,bo to wam najlepiej wychodzi.Ca ma moja wypowiedź nie dotyczy Bronka ,bo on pewnie by umnial,i wiedział jak ale mu się nie chce :szeroki_usmiech ,i jak se kiedyś odwróci rurkę,to i argumentację na plus wynajdzie
Darek Szczecin - 2019-10-16, 22:01

Jeszcze prościej bez przeróbek i obracania, używać kampera wyłącznie na Antypodach, rurka pobierze wtedy co trzeba :szeroki_usmiech
Socale - 2019-10-16, 22:03

Bronek napisał/a:
...
nadgorliwy diagnosta się przyczepi.
...

Nadgorliwy nie, bo nie ma podparcia w przepisach. Raczej taki mało znający się, niepewny, czy ze zwykłej niewiedzy, co za pieczątkę grozi bo on sam nie wie... woli na zimne dmuchać, gra cwaniaka lecz wątpi i dyskretnie unika odpowiedzialności z niewiedzy.
Kto jak kto, ale gazownik montujący instalacje od 20 lat, mając autoryzację ( tu byłaby reklama), jest świadomym fachowcem, a ja nie jestem mu wrogiem.
Jedno Jego słowo, Wojtek nie bo:...
To nie byłoby nawet ver1.
Przy ver3 już ja cwaniaczę, bo był czas poznać temat od zarodka a ja szybko się uczę i kumam te sprawy.

krimar - 2019-10-16, 22:05

tom-cio napisał/a:
,tylko zbiornik do góry kołami obrócić

a producent (i homologacja) dopuszcza taki montaż?
tom-cio napisał/a:
Sokala lubię za wszystko oprócz głupich poglądów.politycznych

na szczęście to nie dział polityczny
tom-cio napisał/a:
Ca ma moja wypowiedź nie dotyczy Bronka

szkoda, że się nie udziela w dziale politycznym, tam też by był gwiazdą (jak na forum aut elektrycznych)

tom-cio - 2019-10-16, 22:13

No niestety producent zbiornika na w homologacji nie określa jak ma być zamontowany zbiornik,możesz go.zamontowac nawet pionowo,ale.wlasnie to wynika z waszej ignorancji technicznej,nie wiecie nawet jak się wielozawor przykręca.A można na wiele sposobów,właśnie po to ,żeby zbiornik ustawić jak się chce .I powiem ,że w moim rozumowaniu jest zawarty celowy błąd,ale zobaczymy jaki orzeł techniczny go.wykryje,wtedy będziemy wiedzieli który z panów pie rdolacych bzdury trzymał kiedykolwiek śrubokręt w ręce(Darka ,Bronka i Sokala proszę nie zdradzanie czemu nie można do góry nogami)
Socale - 2019-10-16, 22:17

No tu już muszę po przeczytaniu posta Tom-cio...
Sedno podjął a ja bałem się to ruszyć bo to mój temat, czysto techniczny, postrzegany jednak przez pryzmat moich poglądów, z nielicznymi wyjątkami.
Za poprzedni post:

Darek Szczecin - 2019-10-16, 22:21

Jak są wątpliwości co do montażu urządzenia, a jest to ważne, wtedy producent z reguły oznacza orientację montażu takim napisem TOP :spoko
Socale - 2019-10-16, 22:38

No nie koniecznie TOP Daruś.
W instrukcji jest określony kąt podany w stopniach, w lewo lub prawo ale do tych ustawień, trzeba też dopasować wielozawór, który w swojej instrukcji ma określone warunki montażu w postaci rysunku technicznego i opisu. Łatwizna, serio.
Można wielozawór zamontować nawet totalnie od spodu/dołu, jest to jak najbardziej dopuszczalne jeśli jest taki cel, lecz trzeba skorygować odcięcie, rezerwę, wybrać fazę ect.
.
Muszę już Wam napisać: Dobranoc, kolorowych, jutro macie fajny dzień, będzie miły.

tom-cio - 2019-10-16, 22:44

No i na placu boju zostanie nas może że czterech,reszta wypelznie z tematu po cichu,za piwo dzięki Wojtek,Darek zbiornik Top nie ma,wiesz o tym :szeroki_usmiech :diabelski_usmiech ,no panowie szlachta ,który śrubokręt trzymał? :haha:
Darek Szczecin - 2019-10-16, 22:45

wiem o co chodzi :spoko . Chciałem w żartobliwy sposób wykazać że auto nie posiada fundamentów i się przemieszcza czasami pod dziwnymi kątami . Więc drążenie wygiętej rurki jest takie sobie :szeroki_usmiech
tom-cio - 2019-10-16, 22:45

A może prościej ,jaki jest rodzaj śrub w obudowie wielozaworu i jakiego klucza potrzeba do ich dokręcenia :haha: :haha: :haha:
tom-cio - 2019-10-16, 22:51

Darek.,wiem,dlatego pisałem żeby odezwał się ktoś z mądralińskich,bo dwadzieścia stron pisania o czymś o czym się pojęcia nie ma....

Ale,ale wczoraj przyszedł mi reduktor ze strony podanej wcześniej ,super sprawa,ale trzeba zredukować z szóstki z butli na ósemkę w reduktorze,ciężko złączkę znaleźć,szczególnie że gazownicy w Faro już wszystko jadą.Jutro będę montował to wrzucę kilka fotkow

Darek Szczecin - 2019-10-16, 22:55

tom-cio napisał/a:
A może prościej ,jaki jest rodzaj śrub w obudowie wielozaworu i jakiego klucza potrzeba do ich dokręcenia :haha: :haha: :haha:


Mam nadzieję że używasz narzędzi nieiskrzących :szeroki_usmiech

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-16, 23:44

tom-cio napisał/a:
A może prościej ,jaki jest rodzaj śrub w obudowie wielozaworu i jakiego klucza potrzeba do ich dokręcenia :haha: :haha: :haha:


ampulowy :spoko chyba 4 :-P

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-16, 23:47

tom-cio napisał/a:
ale trzeba zredukować z szóstki z butli na ósemkę w reduktorze


a ja mam wszysko w "8" :idea:

amples - 2019-10-17, 01:37

tom-cio napisał/a:
trzeba zredukować z szóstki z butli na ósemkę w reduktorze,ciężko złączkę znaleźć,

problem :?: Do wyboru do koloru

Bronek - 2019-10-17, 06:11

:mrgreen: Po kominku z lodówki upalającym tył regulacji pieca Truma w jednym z kamperow fabrycznych i wielu wielu wręcz niebezpiecznych rozwiązań w takich pojazdach prosto z fabryki, ten zbiornik z wzwodem rurki to pikuś.

Socale, to tylko pretekst do dywagzcji..
I o tym ta jesienna rozmowa i a propos odmowy podbicia przeglądu.

Bo to mnie zastanawia :?: Zrobiłem dobrze, jestem tego pewny, mam przeświadczenie ze jest to zgodne z przepisami lub przepisy tego nie obejmują. Bądź diagnoście nic do tego?
Ok
To dlaczego podkulam ogon, przed niby nieukiem Diagnostą i jadę do innego?
Tłumaczenie, iż to strata czasu i szkoda nerwów, mnie nie przekonuje. Skoro mam racje? Nie zasnął bym, i nawet gdybym odpuscil chwilowo, choćby z racji tej "straty czasu" , to skoro mam rację, dlaczego mam się dawać?

To jest dla mnie nie do przyjęcia, albo albo....Takim odpuszczaniem, wychowujemy następnych gorliwców, albo.... jednak mamy wątpliwości. Tylko my som samce alfa :bigok i wiemy lepiej.
Czyli mamy Polskę podzieloną i w tym aspekcie :bukiet:


Ps, zbiornik u mnie nic nie daje, schowek mi niepotrzebny, a propanu butanu i do tego "z kija" nie lubię. Wagowo bilans zerowy. No i lepiej wyslac po butlę z gazem, niz jechać calym kamperem. Ale to ja tu i teraz, kiedys moze?
Gdybym jednak montował to taki co ma w orginale cycek do góry itp... Bo to tylko kwestia kasy lub dostępności , reszta jest tego konsekwencją.

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-17, 13:19

a macie pomysł jak zrobić czujnik poziomu gazu w butki?? na wielozaworze jest szkiełko rezerwy lub szkiełko pełnego wskazania, ale one działają w zestawach do LPG samochodu napędzanego gazem, a taki osobny, gdzieś przy wlocie tankowania, albo na desce???
Bronek - 2019-10-17, 13:55

Może Mopeka widziałem do stacjonarnego podpięte na trytkach od spodu. Problem może być z błotem

MAM i działa w normalnych butlachb, tylko bateryjki po ok miesiącu do wymiany (3220). Kombinuje z zasilaniem 3v zew via przetworniczka step down.

Wpisz Mopeka jest full filmików. Jak znajdę ten do zbiornika podpietego, to zapodam.
To UD, więc poziom musi byc badany na stojąco
Od połowy bo gada

Socale - 2019-10-17, 21:07

Bronek napisał/a:
..
Socale, to tylko pretekst do dywagzcji
...
Kombinuje z zasilaniem 3v zew via przetworniczka
...

Wiem, ale to mój temat dlatego go drążę. 20 stron już popularności, to działa jak lajki na syfbókó, za 12 lat może przebiję Twój temat o e-aucie na miasto :mrgreen:
.
Przetworniczka to zaś przemiana napięć.
Wykorzystaj prościej: stabilizator 5V , np. 7805
Bardzo stabilne zasilanie zastępujące bateryjne o niskim poborze prądu, wręcz nieodczuwalnym.
Tam gdzie 3V z baterii, tam 5V nie zabije.
Sprostuję rysunek. Zasilanie na wejściu to zakres napięcia od 7 do 35V, znaki mogą mylić.

Bronek - 2019-10-17, 21:20

Mam fajną przetworniczke z wyświetlaczem napięcia, do 3A bez radiatora , ustawiłem na 3,4V ale to zweryfikuje juz na końcu kabli bo dam cienkie to i opór może być spory.
Teraz tylko muszę "wejść" w te czujniki bez dewastacji. Wsadzę "tabletke" plastikową jak bateria z plusem i minusem po obu stronach w orginalne gniazdo baterii.

Te czujniki to taka zabawka, ale jak mi się jedna butla kończy od razu wymieniam, a Duo Control przełącza.
Do tego mam zestaw z wyświetlaczem ekstra i aplikacją i to działa

https://abc-rc.pl/product-pol-6573-Przetwornica-LM2596S-z-woltomierzem-DC-DC-2-35V-3A-step-down-do-FPV.html?utm_source=iai_ads&utm_medium=google_shopping&curr=PLN

Socale - 2019-10-17, 21:20

Joasia I Wielka ;) napisał/a:

...
jak zrobić czujnik poziomu gazu w butki?? na wielozaworze
...

Masz butlę czy zbiornik?
Jeśli wielozawór to sądzę że zbiornik.
Ja wykorzystuję tylko wskazanie rezerwy. Wskaźnik na wielozaworze reaguje magnetycznie wobec położenia poziomu pływaka. Wskazówka "zapina" obwody o różnej malejącej i sekwencyjnej rezystancji, które centralka klasycznego LPG odpowiednio interpretuje i wskazuje. Jak wspomniałem, korzystam tylko z obwodu rezerwy, czyli rezystancja 0,0 i malutka dioda led z rezystorem, byleby zaświeciła i była widzialna jak się spojrzy a nie nawalała w nocy fleszami i dyskoteką, bo właśnie zaczęło się pobieranie ostatnich 15 litrów które starczą na dobę lub więcej.

Socale - 2019-10-17, 21:22

Bronek napisał/a:
...
do 3A bez radiatora , ustawiłem na 3,4
...

Alla...rrrma!!! co ustawiłeś na 3,4 ? Volty czy ampery przy 12voltach?
.
A dobra, edytowałeś + foto, ok. Uff.

Bronek - 2019-10-17, 21:29

Socale napisał/a:
Bronek napisał/a:
...
do 3A bez radiatora , ustawiłem na 3,4
...

Alla...rrrma!!! co ustawiłeś na 3,4 ? Volty czy ampery przy 12voltach?
.
A dobra, edytowałeś + foto, ok. Uff.

Jak zwykle, bo walę byki na srajfonie.
Potem idą zdjątka (a właściwie, to razem, na szybko z chmury i resizer... :mrgreen: )

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-18, 00:09

Socale napisał/a:
czyli rezystancja 0,0 i malutka dioda led z rezystorem,
i jak ja mam se to zrobić ?! :gwm poproszę trochę bardziej łopatologicznie :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech teraz mam wielozawór bez szkiełek, dokupić które? a potem jak zamontować??? :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
sweetek - 2019-10-18, 09:08

Przebrnąłem przez całość....
Ale pytanie mam jako laik o parę rzeczy:
- jak się ma instalowanie zbiornika wewnętrznego do podwieszania pod autem?
- czy ze wzgledów praktycznych, czy technicznych zbiornik jest cylindryczny? Czy do poboru fazy lotnej lepszy jest taki czy toroidalny?
- jak nie musi posiadać wszystkich kwitów to czy uważacie, że użycie zbiornika 10 letniego wymontowanego z auta (wewnętrzny toroidalny) jest dopuszczalne?
- jak technicznie jest z rozwiązana kwestia podpięcia pod reguktor (nie duocontrol)?
.........................................................
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

amples - 2019-10-18, 09:24

sweetek napisał/a:
że użycie zbiornika 10 letniego wymontowanego z auta

Zbiornik kosztuje majątek(około 300 ) by pchać stary zardzewiały złom :?:
Dla spokoju własnego sumienia powinno się kupić nowy .
Czy triodalny czy tez cylindryczny zależy przede wszystkim od miejsca .
To ze kwity nie są prawnie wymagane to nie znaczy że nie warto ich mieć . :spoko

Bronek - 2019-10-18, 09:26

Jakbyś zobaczył gdzies parkujące Rapido Zkl... z nalepką na przedniej szybie "CamperTeam", to prosze7, stań troche dalej... :!:
sweetek - 2019-10-18, 09:30

Nie chce używać "przeterminowanego zbiornika" na stałe, ale mam taki zbiornik bo właśnie wymieniałem i założyłbym taka instalację, żeby sprawdzić jak to w praktyce wygląda. Bez obaw.
Socale - 2019-10-18, 20:18

Pozdrawiam ze znanego wszystkim miejsca.
Na co się da, Joasi i Sweetkowi odpisze po powrocie do domu.

amples - 2019-10-18, 20:29

Socale napisał/a:
Pozdrawiam ze znanego wszystkim miejsca.
Czyż byś znowu potrzebował prania mózgu :diabelski_usmiech
adaml61 - 2019-10-18, 21:47

tom-cio napisał/a:
Kuwa ,jest wyjście ,nie obracać rurki,zamontować tak jak jest w homologacji ,tylko zbiornik do góry kołami obrócić,wtedy na oryginalnej rurce weźmie lotna.I co panowie teoretycy?Jeden z drugim w życiu śrubokręta nie widział,jezdzi złomem z ubiegłego wieku a pier...dolicie Hipolicie dwadzieścia stron.o niczym,Ja mam,Socale ma, a resztę du pa boli bo se zrobić nie potrafią.i dlatego w tym kraju nigdy dobrze nie będzie.Sokala lubię za wszystko oprócz głupich poglądów.politycznych,więc od pisiorow mi nie przylozycie,a weźcie przestańcie biadolić i zróbcie coś wreszcie albo nic nie róbcie ,bo to wam najlepiej wychodzi.Ca ma moja wypowiedź nie dotyczy Bronka ,bo on pewnie by umnial,i wiedział jak ale mu się nie chce :szeroki_usmiech ,i jak se kiedyś odwróci rurkę,to i argumentację na plus wynajdzie
I za to Ci stawiam piwo , w 100% się z tobą zgadzam
Socale - 2019-10-19, 13:25

amples napisał/a:
Socale napisał/a:
Pozdrawiam ze znanego wszystkim miejsca.
Czyż byś znowu potrzebował prania mózgu :diabelski_usmiech

Jeśli mój muzk jest w ciemnej d... to trafiłeś :mrgreen:
:haha: :haha:

darek 61 - 2019-10-19, 14:15

po
darek 61 - 2019-10-19, 14:18

adaml61 napisał/a:
tom-cio napisał/a:
Kuwa ,jest wyjście ,nie obracać rurki,zamontować tak jak jest w homologacji ,tylko zbiornik do góry kołami obrócić,wtedy na oryginalnej rurce weźmie lotna.I co panowie teoretycy?Jeden z drugim w życiu śrubokręta nie widział,jezdzi złomem z ubiegłego wieku a pier...dolicie Hipolicie dwadzieścia stron.o niczym,Ja mam,Socale ma, a resztę du pa boli bo se zrobić nie potrafią.i dlatego w tym kraju nigdy dobrze nie będzie.Sokala lubię za wszystko oprócz głupich poglądów.politycznych,więc od pisiorow mi nie przylozycie,a weźcie przestańcie biadolić i zróbcie coś wreszcie albo nic nie róbcie ,bo to wam najlepiej wychodzi.Ca ma moja wypowiedź nie dotyczy Bronka ,bo on pewnie by umnial,i wiedział jak ale mu się nie chce :szeroki_usmiech ,i jak se kiedyś odwróci rurkę,to i argumentację na plus wynajdzie
I za to Ci stawiam piwo , w 100% się z tobą zgadzam

Jak wtedy wyglądać będzie tankowanie,czyżby znowu coś trzeba będzie powginać?

robba - 2019-10-19, 14:31

darek 61 napisał/a:
adaml61 napisał/a:
tom-cio napisał/a:
....

....

Jak wtedy wyglądać będzie tankowanie,czyżby znowu coś trzeba będzie powginać?

tak! pozginać nogi w kolanach i nic nie da!

tom-cio - 2019-10-19, 15:24

Bravo Darek, nie da się bo na pustym będzie odcinac :szeroki_usmiech
krimar - 2019-10-20, 14:29

Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?
chris_66 - 2019-10-20, 15:50

krimar napisał/a:
Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?


to sobie przeleje z butli którą kupi gdziekolwiek :diabelski_usmiech

mischka - 2019-10-20, 17:12

krimar napisał/a:
Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?

zdradzisz mi gdzie leży taka kraina?

Kompi - 2019-10-20, 17:19

mischka napisał/a:
krimar napisał/a:
Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?

zdradzisz mi gdzie leży taka kraina?


Maroko?

SlawekEwa - 2019-10-20, 17:20

Kompi napisał/a:

Maroko?

:haha:

Ahmed - 2019-10-20, 17:21

Kompi napisał/a:
mischka napisał/a:
krimar napisał/a:
Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?

zdradzisz mi gdzie leży taka kraina?


Maroko?


Socale tam nie pojedzie , on się boi muzułmanów :spoko

mischka - 2019-10-20, 17:21

byłeś i wiesz czy ktoś był i powiedział?
Kompi - 2019-10-20, 17:32

...............................
SlawekEwa - 2019-10-20, 17:35

Może poczytaj parę relacji z Maroka :chytry
Kompi - 2019-10-20, 18:36

...............................
Socale - 2019-10-20, 20:16

Ahmed napisał/a:
...

Socale tam nie pojedzie , on się boi muzułmanów :spoko

A co to za pomówienie, hę?
:idea :bajer
.
Zbiornik mam na ponad 40-45 litrów gazu, jeśli nie używam ogrzewania to sami wiecie na ile wystarczają 2 butle 11ki + mały zapas.
Ktoś z was odpalał ogrzewanie w Maroko?

krimar - 2019-10-20, 20:47

W Finlandii też nie zatankujesz LPG, a temperatury tam niższe niż w Maroku
mischka - 2019-10-20, 21:18

Czyli:
-Finlandia
-Maroko???
-

bert - 2019-10-20, 21:51

krimar napisał/a:
W Finlandii też nie zatankujesz LPG, a temperatury tam niższe niż w Maroku


to "se" w Maroku i Finlandii z butli będzie używał

chris_66 - 2019-10-20, 22:32

krimar napisał/a:
W Finlandii też nie zatankujesz LPG, a temperatury tam niższe niż w Maroku


zatankujesz, trzeba tylko dobrze poszukać :szeroki_usmiech
większym problemem może być fakt, że LPG jest tylko dostępne jako paliwo "na firmę" i prywatnie ciężko będzie kupić :spoko

łatwiej będzie przelać sobie gaz ze zwykłej "domowej" butli

robba - 2019-10-21, 14:21

krimar napisał/a:
Socale - a jak zabraknie Ci gazu w kraju, w którym nie ma dystrybucji LPG to co zrobisz?


u mnie ktoś już pochylił się wcześniej nad tym.
Oprócz butli pod autem mam wąż z reduktorem
w schowku i przełącza się to na dwustronnym
zespole zaworów pod zlewem, czyli zewnętrznymi
dwoma zaworami wybieram skąd, a tgrzema
zaworami pomiędzy wybieram dokąd
(bojler, kuchenka, lodówka)....

gryz3k - 2019-10-21, 14:53

W piątek przyszła mi od Papamili butla do tankowania. Wstawiam w miejsce zwykłej i nie wnikam w temat. Legalnie i komfortowo. :spoko
HENRYCZEK - 2019-10-21, 15:47

gryz3k napisał/a:
W piątek przyszła mi od Papamili butla do tankowania. Wstawiam w miejsce zwykłej i nie wnikam w temat. Legalnie i komfortowo. :spoko


Jak jest wpięta w instalację to czy można ją napełniać przy otwartym zaworze wylotowym?
Zagubiłem instrukcje.

gryz3k - 2019-10-21, 16:04

HENRYCZEK napisał/a:
gryz3k napisał/a:
W piątek przyszła mi od Papamili butla do tankowania. Wstawiam w miejsce zwykłej i nie wnikam w temat. Legalnie i komfortowo. :spoko


Jak jest wpięta w instalację to czy można ją napełniać przy otwartym zaworze wylotowym?
Zagubiłem instrukcje.


Nie. zawór trzeba zamknąć.

Endi - 2019-10-21, 19:05

gryz3k napisał/a:
zawór trzeba zamknąć
..koniecznie.

Po napełnieniu i odpięciu pistoletu zawsze wydostaje się pod ciśnieniem chmura resztek gazu. Czasmi większa lub mniejsza. Dlatego dodatkowo przed tankowaniem wyłanczam całkowicie np. lodówkę.

robba - 2019-10-21, 20:43

gryz3k napisał/a:
W piątek przyszła mi od Papamili butla do tankowania. Wstawiam w miejsce zwykłej i nie wnikam w temat. Legalnie i komfortowo. :spoko

to kto Tobie podłączał do zaworu tankowania...
chyba nie sam, bo wtedy patrz powyższa dyskusja.
Krimar, a jak to jest z legalnością tankowania butli z dystrybutora?
Czy nie jest to podyktowane innym podatkiem dla potrzeb bytowych i do pojazdów?
normalnie butla około 46PLN, zatankowana to 36PLN.
Co na to Służba Celna?

tak tylko se kombinuje że zawsze można utrudnić sobie życiem przepisami...

krimar - 2019-10-21, 21:20

robba napisał/a:
normalnie butla około 46PLN, zatankowana to 36PLN

zawsze mnie to zastanawiało, bo powinno być odwrotnie, na lpg do pojazdów jest akcyza, a na butle do kuchni nie ma, pewnie rozlewnie doliczają za nabicie i transport i wychodzi więcej niż akcyza

w Nadarzynie był wystawca z takimi butlami, gdzie zawór do tankowania wkręca się w butlę http://www.gas-bank.com/p...e-butle-gazowe/

Bronek - 2019-10-21, 21:37

210,euro z zestawem przejściówek i wysyłką i podatkiem, niecale 900 zł za, 11 litrow.
papamila - 2019-10-21, 21:59

krimar napisał/a:
był wystawca z takimi butlami, gdzie zawór do tankowania wkręca się w butlę

wyjaśnię jeszcze raz
przedstawiona butla to jest butla z zaworem OPD
butle tego typu (popularne w Anglii) w Europie można napełniać
tylko w wyznaczonych stacjach i robi to tylko i wyłącznie personel
Na kołnierzu jest to wyrażnie zaznaczone.

Butle te, (z zaworem typu OPD i drugim o nazwie SAFEFILL) są jeszcze w użyciu ( NL, BE, DE) ale z uwagi na ograniczenia możliwości tankowania są sukcesywnie wycofywane.

a tu cytat z niemieckiej instrukcji
Es handelt sich um eine Eigentumsflasche, welche nur an lizensierten Abfüllstationen durch fachkundiges Personal befüllt werden darf.

krimar - 2019-10-21, 22:48

papamila napisał/a:
Na kołnierzu jest to wyrażnie zaznaczone.

na kołnierzu butli zakupionych od Ciebie jest identyczny napis
wystawca miał na stoisku tez butle z oddzielnym wejściem i wyjściem (i wskaźnikiem poziomu)
zawór OPD - skrót od Overfill Protection (lub Prevention) Device to jak sama nazwa wskazuje zawór posiadający zabezpieczenie przed nadmiernym napełnieniem butli (czyli ponad 80% pojemności)
z innych ciekawostek miał też czujnik poziomu gazu na BT (jak na filmie parę postów wyżej) ale czujnik ten nie działa ponoć z butlami kompozytowymi

koozi - 2019-10-22, 22:13

Jeśli chodzi o czujnik poziomu gazu to ja korzystam z wagi GOK , która łączy się z aplikacją poprzez BT i całkiem fajnie pokazuje poziom gazu w butli.Można też stosować z kompozytowymi ponieważ kalibruje się je na podstawie wagi butli pustej i pełnej. Jednak po każdym napełnieniu butli wymagana jest kalibracja , która wiąże się z koniecznością zdjęcia butli z wagi. Ogólnie całkiem przydatny gadżet :lol:
Socale - 2019-10-22, 22:39

Znamy, Kolega Bronek dosyć dokładnie to opisywał i poleca.
Wagi, kompozyty, spec butle, gitarra jest, ale...
Po butlach mam dodatkowy schowek na śmierdziuchy świetnie wentylowany, bardzo przydatny. :idea

Bronek - 2019-10-22, 22:48

Mam troche inną wagę W8 :bylo
Wadą tych pomiarów są jednak pojawiające się przekłamania
I w tych Mopeka rozładowania baterii m/w po 3 tyg. Natomiast zasięg jest zdumiewający u mnie 40m.
Kombinuję zasilanie.
Najlepszy jest moim zdaniem wskaźnik przełączenia Truma, zakładany na DC. Pomimo ze mam i wagowy i ultradźwiękowy, to mam je już w nosie. Mam bo mam...

I jak pali mi sie na czerwono w/w wskaźnik Trumy, to wiem , że mam pierwszą butlę do wymiany.
Te całe sterowania, kontrole, monitoringi itd po pierwszych fascynacjach, po czasie ma się w :dupa ie. Solary, efoye , butle itd. E tam bez przesady. Woda wystraczy jak jest kilka poziomów wskazań , w poprzednim bawiłem sie w precyzyjny wskaźnik. Itd

Socale - 2019-10-22, 23:13

Bronek napisał/a:
...
Te całe sterowania, kontrole, monitoringi itd po pierwszych fascynacjach, po czasie ma się w :dupa ie.
...

Trafiłeś Daruś w mój tok. Dlatego mam wskazanie tylko rezerwy, około 1/3 zbiornika. Szacunki wskazują na 1-3 noce w ciepełku zimą, to wystarczy na reakcję i dotank.

EwaMarek - 2019-10-23, 21:48

Papamila też mi to wyjaśniał. Ta butla z foto powyżej jest do domu a nie do kamera :-(

Na targach gość miał też butle z dwoma zaworami - jeden do tankowania a drugi to pobierania gazu.

Niestety na targach nie chciał mi jej sprzedać a teraz nie ma z nim kontaktu.

w Polsce też są dostępne:
https://allegro.pl/oferta/butla-gazowa-lekka-19l-do-samodzielnego-tankowania-8333787019?item=8333787019

NIE ROBIĘ REKLAMY - to jedyne miejsce gdzie je znalazłem

ta druga jakoś mnie nie przekonała

https://www.allcamp.pl/zb...1kg-p-2660.html


ta pierwsza jest komopzytowa, ta druga stalowa

007jędruś - 2019-10-23, 22:24

Przecież to link do butli Jarka Papamili od dawna tu reklamowanych :szeroki_usmiech
papamila - 2019-10-23, 22:26

EwaMarek napisał/a:
Ta butla z foto powyżej jest do domu a nie do kamera

blisko ale niezupełnie tak
butle z zaworem OPD (z jednym króćcem) do niedawna używano w europejskim karawaningu,
ale chyba z uwagi że wymagają do tankowania KAŻDORAZOWO przepinania węży to zmieniono przepisy
(ograniczono) możliwości samodzielnego tankowania takich butli- stąd ich malejąca popularność.
To samo tyczy się butli kompozytowych z zaworem SAFEFIL -to inny typ pojedynczego zaworu do tankowania.
Prawie wszystkiev państwa w europie mają taki sam LPG ale każde państwo ma inne przepisy
odnośnie tankowania tegoż gazu.
U Niemca np wolno samodzielnie tankować butle z wielozaworem (osobne króćce do tankowania i poboru) - ale tu warunek- muszą być podłączone/ zamontowane na stałe w pojeżdzie a nie można z nimi latać po stacji.
W PL do niedawna też tylko obsługa mogła obsługiwać /tankować dystrybutory LPG
- mowimy oczywiście o ZBIORNIKACH gazu w kształcie butli i tankowaniu LPG
tankowanie czystego propanu jest zawarowane zakazami i licencjami.

przepisy PoRD określają np prędkości poruszania się samochodami- ale czy wszyscy bezwzględnie się do tego stosują?, nawet pomimo śmiertelnych wypadków? NIE
i tu jest podobnie, wszystko i wszędzie da się napełnić, nawet wężem ogrodowym

zbyszekwoj - 2019-10-24, 09:18

007 napisał/a:
Przecież to link do butli Jarka Papamili od dawna tu reklamowanych :szeroki_usmiech


Przy okazji możesz se przedsionek wybrać.

chris_66 - 2019-10-24, 10:06

007 napisał/a:
Przecież to link do butli Jarka Papamili od dawna tu reklamowanych :szeroki_usmiech


przy okazji stojących butli kompozytowych do samodzielnego dłubania mam pytanko

wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???

krimar - 2019-10-24, 10:36

papamila napisał/a:
butle z zaworem OPD (z jednym króćcem)

te z 2 króćcami też muszą mieć OPD

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-24, 13:40

Socale napisał/a:
Pozdrawiam ze znanego wszystkim miejsca.
Na co się da, Joasi i Sweetkowi odpisze po powrocie do domu.


a kiedy wracasz? spytam nieśmiało :spoko

zbyszekwoj - 2019-10-24, 16:37

chris_66 napisał/a:
007 napisał/a:
Przecież to link do butli Jarka Papamili od dawna tu reklamowanych :szeroki_usmiech


przy okazji stojących butli kompozytowych do samodzielnego dłubania mam pytanko

wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???


W poziomie trudno było by wyłącznik pływakowy zastosować taki jak w butlach stojących.

EwaMarek - 2019-10-24, 19:32

a po co butla pozioma? Wstawiasz tą czerwoną z odpowiednimi zaworami zamiast zwykłej, przykręcasz wąż z końcem do tankowania na zewnątrz i z głowy. Nawet druga butla jest nie potrzebna (masz wskaźnik poziomu) i przy okazji miejsce bagażowe się powiększa :-)

jak potrzeba wszędzie do tankujesz i to gaz lepszej jakości niż ten w butlach "kuchennych "

papamila - 2019-10-24, 20:22

chris_66 napisał/a:
wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???

zbiorniki cylindryczne poziome tak, pobór fazy lotnej
np wymiar l=63cm, średnica = 23 cm pojemność 23l -
cena :gwm 1900zł brutto
(zbiornik, mocowanie, wielozawór, zawór bezpieczeństwa, wskażnik zapełnienia, wąż do tankowania)

Socale - 2019-10-24, 20:52

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
Socale napisał/a:
czyli rezystancja 0,0 i malutka dioda led z rezystorem,
i jak ja mam se to zrobić ?! :gwm poproszę trochę bardziej łopatologicznie :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech teraz mam wielozawór bez szkiełek, dokupić które? a potem jak zamontować??? :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

Nadrabiam zaległość.
W wielozaworze na wskaźniku u mnie jest maluśka wtyczka 2 pin. Biała.
Te 2 piny są wewnątrz wskaźnika zwierane przy najniższym poziomie pływaka.
Nie umiem rysować więc opiszę drogę prądową.
+12V>rezystor 1kohm>dioda led(tu ważna polaryzacja diody)> z diody na dowolny pin we wskaźniku> z drugiego pinu na masę.
Wszystkie połączenia są szeregowe.
Jak nie skumasz, dobijaj się, jak wrócę to narysuję i zapodam foto.
.
.
.
sweetek napisał/a:
Przebrnąłem przez całość....
Ale pytanie mam jako laik o parę rzeczy:
- jak się ma instalowanie zbiornika wewnętrznego do podwieszania pod autem?
- czy ze wzgledów praktycznych, czy technicznych zbiornik jest cylindryczny? Czy do poboru fazy lotnej lepszy jest taki czy toroidalny?
- jak nie musi posiadać wszystkich kwitów to czy uważacie, że użycie zbiornika 10 letniego wymontowanego z auta (wewnętrzny toroidalny) jest dopuszczalne?
- jak technicznie jest z rozwiązana kwestia podpięcia pod reguktor (nie duocontrol)?
...

- Pod autem podwieszasz, w aucie dociągasz do dedykowanej ramy i do podłogi :mrgreen:
Ma być bez partactwa i tyle.
- miedzy poprzeczkami ramy pod spodem toroidalny się raczej nie zmieści - patrz foto na początku tematu. Do poboru lotnej nie ma znaczenia kształt, rurka ma być pod sufitem zbiornika. Ale jakby się zgłębić, to chlupanie fazy ciekłej w zbiorniku w czasie jazdy, zależne jest od ustawienia wobec najczęstszych przeciążeń auta czyli poprzecznie lub wzdłużnie = auto sportowe a autobus mają przeciwne przeciążenia. Start/hamowanie/lewo/prawo - wyobraźnia pomoże. Toroidalny wydaje się być mniej chlupliwym, nie ma to jednak znaczenia.
- Producent zbiornika ma w poważaniu do jakich celów wykorzystywany gaz z jego zbiornika. On homologuje zbiornik i bierze odpowiedzialność jak np pęknie spaw, gaz wycieknie i zrobi kuku. To się jeszcze nie zdarzyło nawet podczas wypadków drogowych aut z LPG. Zbiornik po to ma dozór żeby był w czasie ważności bezpieczny. Zatem, odpuść stary.
- Chyba jednak nie przez całość brnąłeś a bynajmniej bez początku tego tematu, bo tam o reduktorze było.
;)

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-25, 16:48

Socale napisał/a:
Jak nie skumasz, dobijaj się, jak wrócę to narysuję i zapodam foto.
troszku skumałam, ale rysuneczek i foto by się przydały, co bym kichy nie zrobiła :diabelski_usmiech bo na moim wielozaworze nie ma wskaźnika tylko miejsce na niego :gwm
amples - 2019-10-25, 18:14

Trzeba dokupić i zamontować
np. :

Socale - 2019-10-25, 19:33

Dokładnie to.
Wskaźnik mam jeden luzem, mogę Ci wysłać, za wtyczką musiałbym poszperać a jak nie to u każdego gazownika za grosiki z 5m kabelkiem.
.
Rysunek zrobiłem, trochę upodlony ale zrozumiały chyba.

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-26, 00:50

Socale, no dzięki Ci Panie :bukiet: :bukiet: już wszystko kumam :wyszczerzony:
pan w sklepie doradził mi taki, czy może być??

Socale - 2019-10-26, 19:33

Też może być.
Przymocuj do wielozaworu na środkowe dziurki pod śrubki, poruszaj pływakiem ze skrajności w skrajność, jeśli wskazówka będzie się zachowywała adekwatnie, to na najniższym poziomie multimetrem sprawdź impedancję, tak by była 0,...
Potem wykonaj układ próbny z led i sprawdź czy zaświecenie odpowiada z poziomem pływaka, może być tak, że led będzie się świeciła na całym zakresie, wówczas potrzebny będzie pewien prosty układ elektroniczny.

chris_66 - 2019-10-26, 22:40

papamila napisał/a:
chris_66 napisał/a:
wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???

zbiorniki cylindryczne poziome tak, pobór fazy lotnej
np wymiar l=63cm, średnica = 23 cm pojemność 23l -
cena :gwm 1900zł brutto
(zbiornik, mocowanie, wielozawór, zawór bezpieczeństwa, wskażnik zapełnienia, wąż do tankowania)


trochę drogo :gwm

a chciałem poziomy bo mam kupę miejsca pod podłogą i bym odzyskał schowek gazowy
mam teraz zwykły stalowy i nie widzę za bardzo sensu, ciężki , za duży, bez kontroli ilości gazu

GasBank - 2019-10-28, 10:57

EwaMarek napisał/a:
Papamila też mi to wyjaśniał. Ta butla z foto powyżej jest do domu a nie do kamera :-(

Na targach gość miał też butle z dwoma zaworami - jeden do tankowania a drugi to pobierania gazu.

Niestety na targach nie chciał mi jej sprzedać a teraz nie ma z nim kontaktu.

w Polsce też są dostępne:
https://allegro.pl/oferta/butla-gazowa-lekka-19l-do-samodzielnego-tankowania-8333787019?item=8333787019

NIE ROBIĘ REKLAMY - to jedyne miejsce gdzie je znalazłem

ta druga jakoś mnie nie przekonała

https://www.allcamp.pl/zb...1kg-p-2660.html


ta pierwsza jest komopzytowa, ta druga stalowa


Przepraszam za brak kontaktu, mieliśmy urwanie 'głowy' po targach. Zapraszam, chętnie pomożemy www.gas-bank.com

EwaMarek - 2019-10-29, 21:26

https://www.carbonzorro.c...e-included.html

właśnie o te chodziło

yamah - 2019-10-29, 22:00

GasBank napisał/a:

Przepraszam za brak kontaktu, mieliśmy urwanie 'głowy' po targach. Zapraszam, chętnie pomożemy www.gas-bank.com

Ech coś nie tak z tą pomocą :( dzwoniłem,zamówiłem,podałem dane i :deszcz:

smolik - 2019-10-29, 23:17

Wow - przeczytałem post :) długi jak na jeden montaż zbiornika - no ale jak się okazuje ważny dla wielu.
Uwielbiam gaz w osobówkach którymi jeździłem i jeżdżę, dlatego potruchtałem do zaprzyjaźnionego gazownika któremu ufam i przedstawiłem sprawę. Jest też diagnostą.

Jako diagnosta wolałby nie widzieć zbiornika ale jak już by go zobaczył to wymagałby tylko homologacji na zbiornik i może zerknąłby na jego zamontowanie a nie podłączenie bo zabudowa kamperowa to nie jego działka. Auto ma jeździć i być bezpieczne w trakcie jazdy. Tak samo nie interesuje go jak podłączone są butle 11kg w bagażniku kampka.

Jako instalator - potwierdza możliwość czerpania fazy lotnej ze zbiornika poprzez zakrzywienie lub wycięcie rurki poboru. Skoro holenderskie butle w Hymerach benzynowaych mają 2 wyjścia z jednego zbiornika - jedno ciekłe do silnika drugie lotne do kuchenki i ogrzewania to ......
Inną sprawą jest jakakolwiek homologacja na takie podłączenie w Polsce - DTT czy może UDT czy wystarczy gość z osiedlowej administracji z urządzonkiem do sprawdzania szczelności?

A czy ktoś (z nadzoru) sprawdza szczelność podpięcia butli w kampku po jej wymianie? albo szczelność butli w domu po jej wymianie - a jak widać nie wszystkim to wychodzi (tragedia w Inowrocławiu)

Dumając w domu nad:
1) Bezpieczeństwo aby nie zaciągnąć stanu ciekłego ze zbiornika w przechyle, w trakcie jazdy przy hamowaniu (ciasto w piekarniku w trakcie jazdy :) , w trakcie awarii pływaka i zatankowaniu pod kokardkę,

2) Problem używania mieszanki gazu w zimę bez parownika, z zamontowanym pod autkiem zbiornikiem

3) zamknięcia awaryjnego w trakcie fajerwerków :)

4) zachowanie homologacji dla zbiornika z czerpnią stanu ciekłego a nie przeróbek na lotny (To jest Polska - mydło do stóp używać do mycia stóp, mydło do łydek używać do mycia łydek a zbiorniki z poborem ciekłego używać dla poboru ciekłego - tak wyznają urzędnicy i reszta anty-innowacyjnych :)

Socale -chwała ci za upór i umiejętność powtarzania się dla utrwalenia tematu dla innych. Wspomniałeś coś o zbiorniku buforowym - jako, czy coś takiego.

A gdyby tak zostawić pobór stanu ciekłego ze zbiornika głównego (brak przeróbek, obaw o zaciągnięcie ciekłego, pobór w zimie równej mieszanki,) do zbiorniczka (pojemności 5L) który mało zajmie miejsca w cieplutkiej szafeczce wewnątrz kampka z ustawionym dławikiem (pływakiem) dla zatankowania max 10% pojemności cieczy. 90% miejsca wypełnia bezpieczny stan gazowy z którego pobieramy do dalszej eksploatacji? z dodatkowym zaworem bezpieczeństwa.
Oczywiście mamy dodatkowy kg butli buforowej ale tym samym eliminujemy powyższe wymienione punkty "zapalne" - chyba :-/

adaml61 - 2019-10-30, 06:40

Pojawiła się alternatywa w podobnej cenie jak butla samochodowa , miałem montować tez zbiornik ,ale w tej sytuacji mi się nie chce .https://www.carbonzorro.com/en/206-gas-bottles-cylinders
smolik - 2019-10-30, 07:56

papamila napisał/a:
chris_66 napisał/a:
wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???

zbiorniki cylindryczne poziome tak, pobór fazy lotnej
np wymiar l=63cm, średnica = 23 cm pojemność 23l -
cena :gwm 1900zł brutto
(zbiornik, mocowanie, wielozawór, zawór bezpieczeństwa, wskażnik zapełnienia, wąż do tankowania)


zbiornik z GZWM o którym wspominał Krimar i mischka - na sam zbiornik z poborem fazy lotnej 200/1380 40L tak aby się zmieścił między podłogami wewnątrz kampka dostałem cenę 412 zł netto.
Skoro w Niemczech sprzedawane do zastosowań Karawaningowych a "NIEMCY to dla wielu wyznacznik perfekcji, bezpieczeństwa i ochrony zdrowia " (prócz małych wpadek Volkswagena)
to czemu przepłacać za polskie zbiorniki płacąc 350-500 euro skoro one polskie i w polskich cenach dostępne ?

bert - 2019-10-30, 08:18

[quote="smolik"][quote="papamila"]
chris_66 napisał/a:
a "NIEMCY to dla wielu wyznacznik perfekcji, bezpieczeństwa i ochrony zdrowia " (prócz małych wpadek Volkswagena)


i dwóch Wojen Światowych ;)

sroka nie mogłem się powstrzymać ;)

krimar - 2019-10-30, 09:37

smolik napisał/a:
a sam zbiornik z poborem fazy lotnej 200/1380 40L tak aby się zmieścił między podłogami wewnątrz kampka dostałem cenę 412 zł netto.

a czy masz ofertę na cenę armatury?

chris_66 - 2019-10-30, 10:46

smolik napisał/a:
zbiornik z GZWM o którym wspominał Krimar i mischka - na sam zbiornik z poborem fazy lotnej 200/1380 40L tak aby się zmieścił między podłogami wewnątrz kampka dostałem cenę 412 zł netto.


22kg :stop:

nie chcę 32 litrów gazu, wystarczy mi butla 8 kg

i tu jest główny problem - light z kompozytu to szczyt pojemności , ewentualnie mała butla przeźroczysta 5 kg

robba - 2019-10-30, 11:10

smolik napisał/a:
......
A gdyby tak zostawić pobór stanu ciekłego ze zbiornika głównego (brak przeróbek, obaw o zaciągnięcie ciekłego, pobór w zimie równej mieszanki,) do zbiorniczka (pojemności 5L) który mało zajmie miejsca w cieplutkiej szafeczce wewnątrz kampka z ustawionym dławikiem (pływakiem) dla zatankowania max 10% pojemności cieczy. 90% miejsca wypełnia bezpieczny stan gazowy z którego pobieramy do dalszej eksploatacji? z dodatkowym zaworem bezpieczeństwa.
Oczywiście mamy dodatkowy kg butli buforowej ale tym samym eliminujemy powyższe wymienione punkty "zapalne" - chyba :-/


trochę już wcześniej podpowiadałem nieśmiało podobne rozwiązanie, ale oczywiście zastrzeżenia co do tego sam bym miał, więc nie rozpisywałem się.
Generalnie pomysł mam taki jak ty, gdyż ma dwie wielkie i jakże istotne zalety nad pobieraniem fazy lotnej:
1. Tak jak piszesz nie ma niebezpieczeństwa zaciągnięcia fazy ciekłej do kuchenki, piecyka, lodówki...
2. działa przy b.niskich temperaturach.
W moim założeniu to nawet nie miałoby litra. Gaz pojawiałby się tak jak piszesz, tylko na dnie i swobodnie odparowywał. Natomiast już w ekstremalnie bezpieczym rozwiązaniu
butla jak mała gaśnica 0,5 kg stojąca pionowo z zaworem w środku, który by miał dodatkowo właściwość blokowania przepływu, gdyby z jakiegoś powodu znalazła się w innej pozycji aniżeli pionowo... :o
Oczywiście problem pojawia się następujący, że takie coś musiałoby mieć atest.
Więc może dobrą drogą byłoby zainstalowanie takiego zaworu w jakiejś obudowie filtra gazu, który miałby atest (gaz z niego nie ucieka) bez naruszania oczywiście jego obudowy...
czy wtedy traci atest? jego funkcja do tej pory (filtrowanie) nie musi zostać niczym upośledzona, więc atest powinien być aktualny. jak włożę do filtra np.: dodatkową
siateczkę, bo uważam że lepiej filtruje to chyba nie tracę homologacji na filterek?
Tak samo umieściłbym zaworek. a może jakieś pomysły na wąski pojemnik do wykorzystania w tym celu, który już ma atest gazowy?
Krimar może coś podpowie ze strony prawnej: za i przeciw...

amples - 2019-10-30, 11:30

smolik napisał/a:


A gdyby tak zostawić pobór stanu ciekłego ze zbiornika głównego (brak przeróbek, obaw o zaciągnięcie ciekłego, pobór w zimie równej mieszanki,) do zbiorniczka (pojemności 5L) który mało zajmie miejsca w cieplutkiej szafeczce wewnątrz kampka z ustawionym dławikiem (pływakiem) dla zatankowania max 10% pojemności cieczy. 90% miejsca wypełnia bezpieczny stan gazowy z którego pobieramy do dalszej eksploatacji? z dodatkowym zaworem bezpieczeństwa.
A jak chcesz to zrobić by lpg płynny z głównego zbiornika (pewnie pod autem) przelewał się do małego w ciepłej szafce
(tylko nie pisz ze sam w górę popłynie ) :szeroki_usmiech

robba - 2019-10-30, 11:41

amples napisał/a:
smolik napisał/a:


A gdyby tak zostawić pobór stanu ciekłego ze zbiornika głównego (brak przeróbek, obaw o zaciągnięcie ciekłego, pobór w zimie równej mieszanki,) do zbiorniczka (pojemności 5L) który mało zajmie miejsca w cieplutkiej szafeczce wewnątrz kampka z ustawionym dławikiem (pływakiem) dla zatankowania max 10% pojemności cieczy. 90% miejsca wypełnia bezpieczny stan gazowy z którego pobieramy do dalszej eksploatacji? z dodatkowym zaworem bezpieczeństwa.
A jak chcesz to zrobić by lpg płynny z głównego zbiornika (pewnie pod autem) przelewał się do małego w ciepłej szafce
(tylko nie pisz ze sam w górę popłynie ) :szeroki_usmiech

No Amples, nie pisz że nie wiesz o co kaman...
wystarczy raz na kilka godzin kampera odwrócić do góry nogami... eeee... kołami...

amples - 2019-10-30, 11:50

robba napisał/a:
odwrócić do góry nogami... eeee... kołami...
O takim sposobie nie pomyślałem :diabelski_usmiech
A na serio , musi być różnica ciśnień , a to możne zapewnić zawór ciśnieniowy jak w reduktorach (parownikach) :spoko

robba - 2019-10-30, 14:10

amples napisał/a:
robba napisał/a:
odwrócić do góry nogami... eeee... kołami...
O takim sposobie nie pomyślałem :diabelski_usmiech
A na serio , musi być różnica ciśnień , a to możne zapewnić zawór ciśnieniowy jak w reduktorach (parownikach) :spoko

jest przecież. w butli masz około 5 Atm.
A do urządzeń kampera potrzebujesz max 0,05 Atm.
Więc jak już w wewnętrznym parowniku skończy się gaz to ciśnienie bedzie dużo niższe
i dawno się uzupełni, o ile w postaci ciekłej gazu nie bedzie tak duzo ze zamnknie się zawór...
W samochodzie w instalacji 3 i 4 generacji też przecież nie ma pompki która przepycha.
A wtryski wtryskują...

amples - 2019-10-30, 14:36

robba napisał/a:
w wewnętrznym parowniku skończy się gaz to ciśnienie bedzie dużo niższe
Zacznie ci odparowywać już w rurce-przewodzie doprowadzającym do tego wewnętrznego i ciśnienia się wyrównają , a przy poborze zacznie ją zamrażając
nie uświadczysz płynnego w tym drugim wyżej położonym zbiorniczku (spróbuj a się przekonasz) :spoko

GasBank - 2019-10-30, 14:54

smolik napisał/a:
papamila napisał/a:
chris_66 napisał/a:
wielkość butli jak tych Jarkowych tylko do poziomego używania, widział ktoś takie ???

zbiorniki cylindryczne poziome tak, pobór fazy lotnej
np wymiar l=63cm, średnica = 23 cm pojemność 23l -
cena :gwm 1900zł brutto
(zbiornik, mocowanie, wielozawór, zawór bezpieczeństwa, wskażnik zapełnienia, wąż do tankowania)


zbiornik z GZWM o którym wspominał Krimar i mischka - na sam zbiornik z poborem fazy lotnej 200/1380 40L tak aby się zmieścił między podłogami wewnątrz kampka dostałem cenę 412 zł netto.
Skoro w Niemczech sprzedawane do zastosowań Karawaningowych a "NIEMCY to dla wielu wyznacznik perfekcji, bezpieczeństwa i ochrony zdrowia " (prócz małych wpadek Volkswagena)
to czemu przepłacać za polskie zbiorniki płacąc 350-500 euro skoro one polskie i w polskich cenach dostępne ?


Polskie zbiorniki fazy lotnej GZWM zdaje się w Polsce nie są dostępne a to z uwagi na brak certyfikatu Urzędu Dozoru Technicznego, za to sprzedają się doskonale bez tego certyfikatu w Holandii, Francji, Wielkiej Brytanii...

robba - 2019-10-30, 14:56

amples napisał/a:
robba napisał/a:
w wewnętrznym parowniku skończy się gaz to ciśnienie bedzie dużo niższe
Zacznie ci odparowywać już w rurce-przewodzie doprowadzającym do tego wewnętrznego i ciśnienia się wyrównają , a przy poborze zacznie ją zamrażając
nie uświadczysz płynnego w tym drugim wyżej położonym zbiorniczku (spróbuj a się przekonasz) :spoko

to znaczenia nie ma a wręcz nawet o to chodzi. chcemy mieć gaz w postaci lotnej, więc jak od razu taki będzie to super. różnica ciśnień i tak będzie. zawsze można izolacją rurkę od zbiornika.
Poza tym maksymalny wypływ ograniczysz za pomocą dyszy np.
a Jak rurka zmarznie do odpowiednio niskiej temperatury to już ciekły nie odparuje w niej...

amples - 2019-10-30, 15:01

robba napisał/a:
odpowiednio niskiej temperatury to już ciekły nie odparuje w niej..
Jeżeli jeszcze pozostanie drożna a tym bardziej dysza
Prawdopodobne ze zacznie zamarzać od wielozaworu w butli pod spodem (tam są przewężenia ) :wyszczerzony:

krimar - 2019-10-30, 15:38

GasBank napisał/a:
Polskie zbiorniki fazy lotnej GZWM zdaje się w Polsce nie są dostępne a to z uwagi na brak certyfikatu Urzędu Dozoru Technicznego

dziwne, bo na stronie producenta są skany polskich dokumentów homologacyjnych https://gzwm.com.pl/113/39/zbiorniki-cylindryczne-z-plyta-zc-pfg-faza-gazowa.html

JanKowal - 2019-10-30, 19:45

https://www.gas-bank.com/...ADVh1DTF6QmW9PU


Oferta więcej niż interesująca, mam dwie zamontowane dwa tygodnie wcześniej, niż pojawiła się oferta „Gaz Bank” trochę przepłacone (100%), ale...mimo to jestem zadowolony :roll: ...no może trochę mniej niż przed ujrzeniem tej oferty. :roll:

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-31, 01:48

Kuledzy, nieśmiało się włączę do dyskusji :spoko Ja wymyśliłam tak: 1. zbiornik 20 l. śr 244 (Epilgazu) pod samochód 2. wielozawór 0 stopni 3. reduktor/parownik, ale do motocykli (jest taki Tomasetti) i nie trzeba do niego dopływu płynu grzewczego tylko ogrzewa się powietrzem, oczywiście zainstalowany już wewnątrz camperka 4. reduktor camperowy 30 bar i dalej już instalacja wewnętrzna. Czyli eliminuję problem zimnego pojemnika, biorę fazę ciekłą, parownik zamienia w fazę lotną i problemy chyba z głowy :ok Jutro dostanę resztę sprzętu, w weekend będę montować. A potem dam znać jak działa.
No i teraz się zacznie :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

Bronek - 2019-10-31, 07:42

Dziwna kobieta co ma jaja :roza: Ewolucja? Czy to tylko wirtialne?
:mrgreen:

Socale - 2019-10-31, 07:49

Dżoano, koncepcja jeśli przedyskutowana z gazownikiem to uznaję że poprawna.
Chcesz zastosować parownik, proszę bardzo, w niczym nie przeszkodzi lecz on po prostu nie będzie działał, bo nie będzie musiał działać.
Faza ciekła do niego nawet nie dojdzie by odparowywać, ogrzewanie +palniki+grill gazowy odpalone wszystko na raz, to i tak jest zbyt mały pobór gazu w porównaniu do tego ile pobiera silnik, choćby w moto.
Dla zobrazowania:
20l gazu spokojną jazdą motoautem wypalisz w 3h.
20l gazu ogrzewaniem kampera wypalisz najszybciej w 3 dni.
Masz odniesienie łatwe do porównania.
Jest jednak idea :idea na mroźne dni :bigok
Daleko wcześniej pisałem też o obudowaniu zbiornika i podgrzewania go, bo mam bardzo blisko magistralę z gorącym powietrzem, ale to już drugi kamper z tą możliwością z której nie muszę korzystać, czekam na przełom.
.
Zbiornik upakowałbym możliwie największy.
.
.
.
EDIT: I tradycyjnie Daruś potrafi rozbawić od rana :mrgreen:
Razem pisaliśmy.

amples - 2019-10-31, 08:23

Socale napisał/a:
lecz on po prostu nie będzie działał, bo nie będzie musiał działać.
Jeżeli jest to podciśnieniowy (do I i II generacji) to nie będzie działać .

Ale stosując ciśnieniowy ,jak najbardziej zadziała ,
w lato będzie hulać nawet na każdym innym samochodowym ,
jest tylko ale co jesienią - zimą :
musi być w cieple a jednocześnie w miejscu wentylowanym na zewnątrz .
czy pobór ogrzewania , kuchenki i lodówki jednocześnie nie okaże się za duży aby nie przymarzał .
ale to okaże się w praniu :spoko

zbyszekwoj - 2019-10-31, 08:23

JanKowal napisał/a:
trochę przepłacone (100%),


Co najwyżej 20%. Oferta uzbrojonej butli u Ptaka było ponad 200Euro plus dodatki.

amples - 2019-10-31, 09:20

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
reduktor/parownik, ale do motocykli (jest taki Tomasetti) i nie trzeba do niego dopływu płynu grzewczego tylko ogrzewa się powietrzem,
No i teraz się zacznie :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

Sprawdziłem to jest podciśnieniowy ,
Nie będzie działać :!:
zresztą jak wspomniał Socale .

Nic się nie zacznie . :diabelski_usmiech

edyta:
chociaż nie wiem jak w tym przypadku ale kiedyś (dawno temu) bawiąc się regulacją podcisnieniowca ,
doszedłem do takiego punktu ze mimo braku podciśnienia (silnik zgaszony) swoje dawał .

JanKowal - 2019-10-31, 10:24

zbyszekwoj napisał/a:
JanKowal napisał/a:
trochę przepłacone (100%),


Co najwyżej 20%. Oferta uzbrojonej butli u Ptaka było ponad 200Euro plus dodatki.


W ofercie "GasBank" 155€ ja kupiłem za 1350zł

155x4,3=666,5x2=1333zł

ponad 100%

Generalnie cena bardzo niska, w porównaniu z metalowymi w tej samej cenie (ok1400zł), kompozytowa ma wielką przewagę wagową, a nowa cena bardzo niska...

papamila - 2019-10-31, 13:16

JanKowal napisał/a:
W ofercie "GasBank" 155€ ja kupiłem za 1350zł

hola,hola
jeśli coś porównujesz to
porównuj takie same przedmioty,
https://www.carbonzorro.c...e-included.html
lub raczej (bo takie u nas sprzedajemy
https://www.ebay.de/itm/K...KZcTVFc4QTY-MHA

racz również zauważyć że ceny na stronie do której się odwołujesz to ceny bez podatku 23%
pozostają jeszcze koszty dostawy

o montażu nie wspominam

GasBank - 2019-10-31, 13:29

krimar napisał/a:
GasBank napisał/a:
Polskie zbiorniki fazy lotnej GZWM zdaje się w Polsce nie są dostępne a to z uwagi na brak certyfikatu Urzędu Dozoru Technicznego

dziwne, bo na stronie producenta są skany polskich dokumentów homologacyjnych https://gzwm.com.pl/113/39/zbiorniki-cylindryczne-z-plyta-zc-pfg-faza-gazowa.html


Homologacja oczywiście jest ale brak odbioru przez Urząd Dozoru Technicznego uniemożliwia szprzedaćż w PL, ewentualnie nikt nie wie pod jakie to przepisy podciągnąć, bo zbiornik LPG zamontowany na stałe ale nie jako paliwo do auta.

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-31, 13:50

Bronek napisał/a:
Dziwna kobieta co ma jaja :roza: Ewolucja? Czy to tylko wirtialne?
:mrgreen:


Jaja to jednak wirtualne, ale ja realna jestem :mrgreen: :mrgreen: Ostatnio z moim kumplem o tym rozmawialiśmy, bo nasz jeden wspólny znajomy (nota bene też tu zagląda) w końcu miał okazję mnie zobaczyć na żywo i chyba mu obraz nie pasował do wyobrażenia :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech Więc zastanawialiśmy się (z kumplem :szeroki_usmiech ) jak tu udowodnić, ze ja nie jakaś przeróbka tylko autentyk :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech no i wyszło, że jakąś sesję zdjęciową powinnam zrobić, najlepiej nude :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-31, 14:01

Pogadałam z gazownikiem. Ja nie przerabiam wielozaworu, więc wszystko zadziała jak w motorze. Parownik jest w środku w przewiewnym, ale jednak ciepłym miejscu. To urządzenia ma przewidziane 4 kg/h, Truma potrzebuje reduktora 1,5 kg/h więc nie jest jakoś za dużo. Zdecydowałam się na to rozwiązanie tylko dlatego, że jeśli będę gdzieś (zwłaszcza góry) gdzie w nocy spada poniżej 0 to nie będę miała (tak myślę) problemów z butanem a pewnie nie zawsze jest dostęp do samego propanu, zresztą wiecie.

Więc dlaczego miałoby nie zadziałać??!! jeśli w motorze ciągnie gaz z butli bez problemów!! przecież nie ma dodatkowego urządzenia ciągnącego... gaz :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

krimar - 2019-10-31, 14:39

GasBank napisał/a:
Homologacja oczywiście jest ale brak odbioru przez Urząd Dozoru Technicznego uniemożliwia szprzedaćż w PL

a ściągnęłaś i przeczytałeś homologację ze strony producenta (i kto ją wydał)?
dla wyjaśnienia zbiorniki montowane w samochodach nie leżą w gestii UDT, lecz TDT

amples - 2019-10-31, 15:01

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
przecież nie ma dodatkowego urządzenia ciągnącego... gaz
Jest podciśnienie w kolektorze ssącym (silniki wolnossące) :wyszczerzony:
im wyższe obroty tym większe podciśnienie a tym samym więcej zaciąga gazu poprzez mikser połączony z wyjściem reduktora (dotyczy I i II generacji)

adaml61 - 2019-10-31, 18:01

amples napisał/a:
Joasia I Wielka ;) napisał/a:
przecież nie ma dodatkowego urządzenia ciągnącego... gaz
Jest podciśnienie w kolektorze ssącym (silniki wolnossące) :wyszczerzony:
im wyższe obroty tym większe podciśnienie a tym samym więcej zaciąga gazu poprzez mikser połączony z wyjściem reduktora (dotyczy I i II generacji)
Nie do końca tak jest w 3genie też ,z tym że podciśnienie poprzez mapsensor steruje czasem wtrysk , w 1i2 genie napięciem chwilowym membrany i wzrostem ciśnienia na wyjścui z parownika ,resztę załatwia silnik krokowy .
007jędruś - 2019-10-31, 18:29

amples napisał/a:
Joasia I Wielka ;) napisał/a:
przecież nie ma dodatkowego urządzenia ciągnącego... gaz
Jest podciśnienie w kolektorze ssącym (silniki wolnossące) :wyszczerzony:
im wyższe obroty tym większe podciśnienie a tym samym więcej zaciąga gazu poprzez mikser połączony z wyjściem reduktora (dotyczy I i II generacji)


ampels ma rację ten motocyklowy nie zadziała.
Zadzialalby gdyby na krućcu fazy lotnej parowania motocyklowego pojawiło się podciśnienie.
Między reduktorem kampera a parownikiem, podciśnienia nie będzie więc membrana nie otworzy zaworka gazowego w parowniku.

007jędruś - 2019-10-31, 18:36

Zadziała za to parownik samochodowy stosowany do wtrysku gazu.
On na krućcu fazy lotnej wykazuje spore ciśnienie gazu w okolicach o ile dobrze pamiętam 1,5 bara, z możliwością regulacji tegoż ciśnienia. Tylko czy bez ogrzania go nie zamarznie tego nie wiem.

amples - 2019-10-31, 19:00

adaml61 napisał/a:
Nie do końca tak jest .......w 1i2 genie napięciem chwilowym membrany i wzrostem ciśnienia na wyjścui z parownika ,resztę załatwia silnik krokowy .
Nie do końca tak jest :szeroki_usmiech
w I gen. miałeś śrubę ustawioną na stałe , w II gen. tą śrubę zastąpił silnik krokowy który starał się korygować skład .
a w III nie stosowało się reduktorów podciśnieniowych :diabelski_usmiech :spoko
007 napisał/a:
fazy lotnej wykazuje spore ciśnienie gazu w okolicach o ile dobrze pamiętam 1,5 bara,
W zależności od typu-modelu od 0.8 do 1.5
Co do podciśnieniowego idzie go zmodyfikować ,
ale lepiej nie pisać bo ktoś nie obeznany w temacie może sobie kuku zrobić ,
a i zaraz by się tu pojawił "taki jeden strażnik homologacji" :diabelski_usmiech

Joasia I Wielka ;) - 2019-10-31, 21:49

z tego co piszecie to problem w tym, że zaworek się nie otworzy i nie puści gazu?! Douczyłam się trochę :mrgreen: i jeszcze gupsza jestem :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

1. z uwagi na konstrukcję:
- membranowe (stosowane we wszystkich generacjach gazowych układów zasilania),
a) jednostopniowe (stosowane w systemach IV generacji),
b) dwustopniowe (stosowane we wszystkich generacjach systemów, przede wszystkim w I i II generacji),
- tłokowe, z reguły budowane jako jednostopniowe (stosowane w systemach IV generacji),

2. z uwagi na sposób zabezpieczenia części niskociśnieniowej reduktora przed wypływem gazu przy niepracującym silniku:
- pneumatyczne (stosowane w systemach I generacji),
- elektroniczne (stosowane we wszystkich generacjach systemów),

no i co tu kurna wybrać??!!

amples - 2019-10-31, 22:16

Joasia I Wielka napisał/a:

no i co tu kurna wybrać??!!

membranowe
jednostopniowe
czyli coś do wtrysku sekwencyjnego lpg
dający na wyjściu około 1 bar , przy tym nie zamarzający bez ogrzewania :ok

Socale - 2019-10-31, 23:04

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
...

no i co tu kurna wybrać??!!

Napisałem Ci o konsultacji z gazownikiem. Nie komplikuj rzeczy prostych.
Nie jesteś w stanie wymusić takiego zapotrzebowania na gaz by stosować parownik a ostatecznie prądem go: https://archiwum.allegro.pl/oferta/podgrzewacz-do-gazu-propan-24-v-ac-i7265180497.html

krimar - 2019-11-01, 13:09

tylko skąd wziąć 24 v ac 50 Hz w kamperze, gwint do butli spawalniczych
smok_wawelski - 2019-11-02, 13:15

krimar napisał/a:
tylko skąd wziąć 24 v ac 50 Hz w kamperze, gwint do butli spawalniczych
co do pierwszego się nie wypowiem autorytatywnie bom mechanik i nie fachman w tym zakresie - ale może jakaś przetwornica ?
Natomiast drugie jest banalnie proste - nawet jak nie ma w handlu to co za problem wytoczyć redukcje :)

Socale - 2019-11-02, 15:58

To urządzenie ma coś koło 80W @ 24V
Na 12V będzie osiągać około 40W.
Są 2 rozwiązania.
40W to i tak zbyt duży pobór z akumulatora i bez podpiętego kampera do słupka.
Jeśli pod prądem ze słupka, to uzyskanie 12-24V z 230V 50Hz jest banalnie proste.
Ale...
Nie wiem jak rozwiązana jest sama forma grzania, czym? Jeśli drutem oporowym/spiralą to po kiego licha jest tam zaznaczone 50Hz, przecież dla grzałki jest identycznie jak dla żarówki wolframowej = nie ma to znaczenia czy stałym czy przemiennym.
.
Na foto widać że lewe przyłącze jest identyczne jak w reduktorze do zaworu w butli, prawe też jest typowe, prawy gwint kamperowo gazowo pasujący.

robba - 2019-11-02, 22:29

Socale napisał/a:
To urządzenie ma coś koło 80W @ 24V
Na 12V będzie osiągać około 40W.
....

na 12V będzie osiągać 20W!
P=U*U*I
czyli dwukrotne zmniejszenie napięcia czterokrotnie zmniejsza moc....
trzykrotne zmniejszenie U zmniejsza moc dziewięciokrotnie....

Socale - 2019-11-03, 10:42

No, bez wzgędu na obliczenia, to i tak szkoda tych pożeranych amperów. Cyklicznie to jeszcze, ale w pracy ciągłej szkoda.
Drako - 2019-11-11, 22:29

JanKowal napisał/a:
https://www.gas-bank.com/pl/gasbank-kompozytowe-butle-gazowe/?fbclid=IwAR1lxJB6YZQwAKkyJPWUbRD1_8Em-mqsQXnadCRsVdbvADVh1DTF6QmW9PU


Oferta więcej niż interesująca, mam dwie zamontowane dwa tygodnie wcześniej, niż pojawiła się oferta „Gaz Bank” trochę przepłacone (100%), ale...mimo to jestem zadowolony :roll: ...no może trochę mniej niż przed ujrzeniem tej oferty. :roll:



trochę podpinając sie pod ten temat.
Kupno takich butli na wielu osób jest prostą alternatywą tego co autor wątku zbudował ( chyba ze jest gdzies osobny temat to przepraszam )

Do Pana Jan Kowal
Czy jest Pan zadowolony z tego systemu ?

Czy ma Pan dwa zawory do tankowanie na zewnątrz ?
Ile faktycznie gazu wchodzi ?

Poważnie zastanawiam się nad kupnem tych butli- oglądałem je też na targach w Nadarzynie.

a) jeżdze dużo w zimie - butla pod camperem z tego co czytam raczej odpada
b) chce zmienić zwykły zawór da duocontrol ( ma Pan ten nowy zawór - Czy jest lepszy ? ) -
c) jak pokazuje cały ten wątek - temat butli do LPG wcale nie jest taki prosty , a dla osób nietechnicznych jak ja / totalnie nieosiągalny


pozdrawiam
Paweł

papamila - 2019-11-11, 22:44

Drako napisał/a:
Czy ma Pan dwa zawory do tankowanie na zewnątrz ?
Ile faktycznie gazu wchodzi ?

zawór jest jeden (butle są połączone)
2x 19,5l =39l gazu

są też butle stalowe o poj 25l gazu (przy podobnych wymiarach) = 50l gazu
oraz nieco wyższe, ok 63cm bez kołnierza (demontowalny) o pojemności 29l gazu

JanKowal - 2019-11-12, 07:09

Drako napisał/a:
Do Pana Jan Kowal
Czy jest Pan zadowolony z tego systemu ?

Czy ma Pan dwa zawory do tankowanie na zewnątrz ?
Ile faktycznie gazu wchodzi ?

Poważnie zastanawiam się nad kupnem tych butli- oglądałem je też na targach w Nadarzynie.

a) jeżdze dużo w zimie - butla pod camperem z tego co czytam raczej odpada
b) chce zmienić zwykły zawór da duocontrol ( ma Pan ten nowy zawór - Czy jest lepszy ? ) -
c) jak pokazuje cały ten wątek - temat butli do LPG wcale nie jest taki prosty , a dla osób nietechnicznych jak ja / totalnie nieosiągalny


Tak jestem zadowolony z tych butli, zawór mam jeden, z którego nie jestem zadowolony, klapka zamykająca na wcisk ten zawór jest wykonana z tworzywa kompletnie nienadającego się do tego, wymienię z czasem na inny, zakręcany, który chyba jest też w ofercie GasBank. Dokładnie nie wiem, ile rzeczywiście wchodzi gazu, pierwszy raz tankowałem, nie pamiętam, zostawiłem gdzieś paragon z tankowania, ale można przyjąć ilość gazu, jaką podaje Papamila. DuoControl CS ...czy jest lepszy? nie wiem, działa, jest droższy, czarny, nowy model jest ładniejszy :lol: od starego i droższy, ma czujnik zderzeniowy, możesz używać w czasie jazdy, automatycznie przełącza z opróżnionej butli na drugą...

"– DuoControl CS to bezpieczny regulator ciśnienia gazu
z automatycznym przełączaniem do podłączania dwóch
butli gazu, przeznaczony do stosowania w przyczepach
i samochodach kempingowych. Regulator ciśnienia gazu
zapewnia równomierne ciśnienie wyjściowe 30 mbar przy
dopuszczalny ciśnieniu wejściowym w zakresie od 0,7 do
16 bar. DuoControl CS umożliwia eksploatację urządzeń
gazowych podczas jazdy.
W razie wypadku z bezpośrednio działającym opóźnieniem
wynoszącym 4,0 g ± 1,0 g zintegrowany czujnik zderzeniowy (CS) przerywa przepływ gazu."

https://www.truma.com/web...perating-pl.pdf


a! do ceny trzeba doliczyć dwa, specjalne węże, dość drogie ok.200zł, dwa filtry ceny nie pamietam...

Joasia I Wielka ;) - 2019-12-03, 12:52

a podpowiecie do czego mam to użyć?? :gwm :gwm
amples - 2019-12-03, 13:35

Opaska zaciskowa na peszla (osłona - wentylacja wielozaworu , przewodów )
stosuje się gdy butla zamontowana jest wewnątrz pojazdu

adaml61 - 2019-12-03, 13:42

Do zaciśnięcia węży odpowietrzających na obudowie wielozaworu i kominkach .
Joasia I Wielka ;) - 2019-12-03, 19:13

Dzięki Panowie :kwiatki: :kwiatki: czyli użyję do czegoś innego :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech
Ahmed - 2019-12-03, 19:18

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
czyli użyję do czegoś innego :szeroki_usmiech


Do,, czegoś innego ''kup profesjonalne opaski zaciskowe :bajer :spoko

wlodo - 2019-12-03, 20:04

I zabezpiecz te przewody, bo po tej śrubie będą moment przetarte :-P
A tak w ogóle, to gdzie relacja z budowy :-/

adaml61 - 2019-12-03, 20:11

W takiej pozycji masz na bank przepełniony zbiornik , to jest 30° zbiornik .Wielozawór nie będzie działał prawidłowo , zamiast gazu będzie ciecz .
amples - 2019-12-03, 22:03

adaml61 napisał/a:
Wielozawór nie będzie działał prawidłowo
Wszystko zależy od tego jak pływak ustawiony - podgięty i gdzie - jak zrobiony pobór
Joasia I Wielka ;) - 2019-12-03, 22:07

wlodo napisał/a:
I zabezpiecz te przewody, bo po tej śrubie będą moment przetarte
oczywiście proszę Pana :diabelski_usmiech nie wiedziałam do czego te metalowe trytytki, więc się wstrzymałam :szeroki_usmiech
Joasia I Wielka ;) - 2019-12-03, 22:12

wlodo napisał/a:
A tak w ogóle, to gdzie relacja z budowy
Wlodo tak mi wolno idzie, że mi już wstyd :oops: :oops: relacje robić. Prawie kończę, ale znowu zima i :dupa :dupa :dupa
Joasia I Wielka ;) - 2019-12-03, 22:14

Żeby rozwiać wątpliwości, to jest wielozawór 0 stopni, pobierać będę ciekły a jak już skończę to Wam pokażę jak zrobiłam. :spoko :spoko
adaml61 - 2019-12-04, 11:31

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
Żeby rozwiać wątpliwości, to jest wielozawór 0 stopni
Jeżeli dedykowany do tej średnicy zbiornika to jest ok. inczej kupa .
amples napisał/a:
Wszystko zależy od tego jak pływak ustawiony - podgięty i gdzie
A to już jest wróżenie z fusów ,trafiłem z podgięciem czy nie , przy aucie niema problemu ,mniej lub więcej gazu , a tu musi być wolna przestrzeń .
amples - 2019-12-04, 12:31

adaml61 napisał/a:
eżeli dedykowany do tej średnicy zbiornika to jest ok. inczej kupa .

Żadna kupa (można zmodyfikować )
adaml61 napisał/a:
A to już jest wróżenie z fusów
Dla kogoś kto wie co robi , żadne wróżenie .
Tylko proszę nie pisz homologacja itp.

wędrowiec - 2019-12-04, 13:14

Wielozawór dajesz u góry, wywalasz rurkę ze zbiornika. Jak nie ucelujesz z pływakiem to co najwyżej to nie pokazuje dokładnie ilości gazu w zbiorniku. U mnie takie na czuja działa już 3 lata.
adaml61 - 2019-12-04, 16:48

amples napisał/a:
Dla kogoś kto wie co robi , żadne wróżenie .
Tylko proszę nie pisz homologacja itp.
Do butli nie zajrzysz ,a pomiar w warunkach domowych nie jest taki prosty ,chyba że potniesz starą butle o takiej samej średnicy , inaczej to jest na chybił trafił .Ja nie jestem z tych co się przejmują papierami , i homologację mam :dupa Tylko ma działać prawidłowo .jak będzie za niski stan to okej . ale jak za wysoki może być ciecz i to już nie fajnie . Joasia chce świadomie pobierać ciekłą fazę to poziom niema znaczenia .
wędrowiec napisał/a:
takie na czuja działa już 3 lata.
Przemek ja w osobówkach mam wszystkie poprzeginane żeby więcej wchodził ,ale w kamperze trumy bym nie chciał rozwalić ,
amples - 2019-12-04, 17:15

adaml61 napisał/a:
a pomiar w warunkach domowych nie jest taki prosty
W warunkach domowych jest prosty
i to na sucho przed montażem wielozaworu (znając położenie-kąt butli),
można sobie ustalić max pozom w butli z dokładnością 1-2 cm. :spoko

Joasia I Wielka ;) - 2019-12-04, 17:16

Panowie, mam butlę epilgazu 244 i do tego zawór 0 stopni /244 tomasetti. Do tej pory wszystko zgodnie ze śtuką :szeroki_usmiech Świadoma swych praw :diabelski_usmiech będę pobierać fazę ciekłą :diabelski_usmiech
krimar - 2019-12-04, 17:58

Joasia I Wielka ;) napisał/a:
będę pobierać fazę ciekłą

do czego ta faza ciekła będzie pobierana?

Comsio - 2019-12-04, 20:21

Mycia nóżek.
krimar - 2019-12-04, 20:34

mycie nóżek ciekłym gazem może się źle skończyć
decumanus - 2019-12-05, 07:59

Nie czytalem calego watku, wyszukiwarka dziala jak chce, wiec nie wiem czy ktos pisal, ale rozwiazaniem waszych zimowych problemow bylyby butle z propanem od Gaspolu... od biedy zima wziac zapas i na tydziem moze wystarcza...
https://www.gaspol.pl/dla-domu/butle-gazowe#tt6 :bigok
Pisza ze dystrybucja w calym kraju. Pewnie drozej... ale co zrobic.
Kiedys na BP byl gaz o 20%mniej wydajny niz na innych stacjach... moze po cichu sprzedawali czysty prooan? :haha:
R

wlodo - 2019-12-05, 10:02

JOAŚKA :evil: ;) , no widzisz, gdybyś miała swój wątek o budowie można by było te Twoje działania obejrzeć, a tak to tylko wyobraźnia :-P
Śledzę z uwagą, bo butla leży w garażu, a tu cały czas dyskusja...

Socale - 2019-12-05, 22:48

Na potrzeby w kamperze, absolutnie odradzam pobór fazy ciekłej. Jośka, co chcesz w ten sposób uzyskać?
Serio.
Zrozum, nastaw się na pobór lotnej, a jak chlapnie ciekłą to krzywdy nie zrobi. W Twojej koncepcji jest to wysoko ryzykowne i niepotrzebna potrzeba rozbudowy instalacji.

Joasia I Wielka ;) - 2019-12-06, 02:07

[quote="wlodo"]JOAŚKA :evil: ;) , no widzisz, gdybyś miała swój wątek o budowie można by było te Twoje działania obejrzeć, a tak to tylko wyobraźnia :-P

no chyba się poprawię :mikolaj

GasBank - 2019-12-19, 15:49
Temat postu: Świąteczny kod promocyjny
Specjalnie dla forum wrzucam kod :)


amples - 2019-12-19, 16:56

GasBank napisał/a:
Specjalnie dla forum wrzucam kod



Pewnie jakiś tajny przez poufny i w dodatku niewidoczny ten kod :wyszczerzony:

Ahmed - 2019-12-19, 17:07

Socale napisał/a:
jak chlapnie ciekłą to krzywdy nie zrobi


Joasia I Wielka ;) napisał/a:
to tylko wyobraźnia


:haha: :haha: :haha: :bet:

Joasia I Wielka ;) - 2019-12-19, 20:41

Cytat:
Joasia I Wielka napisał/a: to tylko wyobraźnia






przecie ja tego nie pisałam :P
Socale - 2019-12-19, 20:50

Wybacz Jarkowi/Ahmedowi, On jest mistrzem skrajnych skojarzeń, lepi je do kupy i naprawdę lubi żarty :mrgreen:
wlodo - 2019-12-19, 21:38

Pewnie, że nie Joaśka, bo to moje słowa, i odnoszące się do zupełnie czegoś innego, fuj...
GasBank - 2019-12-20, 11:50

amples napisał/a:
GasBank napisał/a:
Specjalnie dla forum wrzucam kod



Pewnie jakiś tajny przez poufny i w dodatku niewidoczny ten kod :wyszczerzony:


GB20CLEAR

yamah - 2019-12-20, 19:09

GasBank napisał/a:
amples napisał/a:
GasBank napisał/a:
Specjalnie dla forum wrzucam kod


GB20CLEAR


Teraz już wiem dlaczego butla do mnie nie dotarła po zamówieniu na targach :idea ..nie miałem kodu
:lol: ale na pomoc przyszła od papamila :ok .. tyle że bez kodu.. ;)

chris_66 - 2019-12-25, 10:31

kupiłem sobie pod choinkę z gasbanku , zobaczymy jak to działa i sie spisuje
na początek przeleję czysty propan ze stalowej butli, jakoś wolę propan niż mix

suzu4x4 - 2019-12-25, 18:32

yamah napisał/a:
GasBank napisał/a:
amples napisał/a:
GasBank napisał/a:
Specjalnie dla forum wrzucam kod


GB20CLEAR


Teraz już wiem dlaczego butla do mnie nie dotarła po zamówieniu na targach :idea ..nie miałem kodu
:lol: ale na pomoc przyszła od papamila :ok .. tyle że bez kodu.. ;)


Jakieś szczegóły odnośnie tych butli od @papamila ?

papamila - 2019-12-25, 20:36

Jakieś szczegóły odnośnie tych butli od @papamila

600 028 837

suzu4x4 - 2019-12-25, 20:59

Dzięki za info, odezwę się 8-)
decumanus - 2019-12-29, 03:08

A z przydomowych zbiornikow nie da sie przetoczyc propanu?
BTW
https://www.lpgshop.co.uk...ith-multivalve/
Przesylka 20 funtow.

R

Socale - 2020-02-04, 20:54

Zamieszczę jeszcze energooszczędny, najprostszy z możliwych schemat włącznika e-zaworu.
Opis:
W1 - włącznik bistabilny = taki jak włącza się światło ON/OFF
W2 - włącznik monostabilny = taki jak np dzwonkowy - służy do "rozruchu/załapania"
R1 - Rezystor ceramiczny 22ohm 5W
R2 - Rezystor 4,7k małej mocy
L1 - Led sygnalizująca stan: otwarty e-zawór.

R1 zastosowany przeze mnie 22ohm, to max jaki można zastosować, e zawór stabilnie trzyma w poz. otwartej na napięciu 4,6V, gdy na pokładzie jest już poniżej 11,0V (sprawdzone) pobiera przy tym około 220mA. Można eksperymentować z tym rezystorem w zakresie od 4,7-22ohm ale zawsze biały ceramik 5W musi być.
Jak coś nie zrozumiałe to pytajcie.

Gewehr - 2020-02-06, 15:04

Trochę zmodyfikowałam Twój projekt :mrgreen: Dałem inny rezystor do led, tak aby nie waliła po gałach i dołożyłem pozycję w przełączniku. Dodatkowa pozycja pozwoli na włączenie zaworu przy niskim napięciu akumulatora pokładowego :bajer
Comsio - 2020-02-06, 17:32

Siema Marcin mój jeszcze pod pierzynką.
Więc zamawiam (zbieram) :roll: zimowe wynalazki. :bigok
Zawór do szarej już mam. :bajer
Ta czarna puszka z twojej fotki :bajer
Mnie interesuje :bajer

Gewehr - 2020-02-06, 17:42

Wiesiek, zadzwoń do mnie jutro, to pogadamy :mrgreen:
suzu4x4 - 2020-02-06, 18:23

decumanus napisał/a:
A z przydomowych zbiornikow nie da sie przetoczyc propanu?
BTW
https://www.lpgshop.co.uk...ith-multivalve/
Przesylka 20 funtow.

R


w Polsce kupisz taniej , są dostępne na allegro wpisz "GASBANK"

kupiłem taką butlę kompozytową z możliwością bezpiecznego tankowania LPG
(posiada zawór odcinający po napełnieniu w 80%)

kolega chciał się pozbyć za półdarmo to wziąłem na testy :bigok

Socale - 2020-02-06, 20:31

Gewehr napisał/a:
Trochę zmodyfikowałam Twój projekt
...

BRAWO!!!
Ewolucja...
W Dethleffsie LED która mrugała sygnalizowała rezerwę gazu, to zaklejałem ją plastrem bo robiła dyskotekę.
Teraz w Adrii, przezornie wstawiłem Ledkę o symbolicznie sygnalizacyjnej mocy by jej światło nie doskwierało. Qrde nie mam foto, jak zrobię to dodam tu. Ja całość ukryłem pod klapką gniazdka 230V a tylko Led jest na wierzchu.
.
U Ciebie w trybie niskiego stanu aku, zastosowałbym bym jakiś rezystor mimo wszystko, np 10ohm, gdyż ominięcie rezystora oszczędnościowego, spowoduje swobodny przepływ prądu na cewkę, a to w czasie pracy aż 11W, przy braku zapasu energii jest to istotne. Chyba że to tylko pozycja rozruchowa to :idea
.
Za Evo2 pij, a jak dalej tak będzie szło to Koder nam aplikację do sterowania gazem opracuje :mrgreen:
.
Edit: Poprawiłem błędy pisowni.

andi at - 2020-02-07, 05:46

Dzwoniłem do Poznania i mają https://www.gas-bank.com/pl/produkty/
Socale - 2020-02-16, 09:36

robba napisał/a:
Socale napisał/a:
To urządzenie ma coś koło 80W @ 24V
Na 12V będzie osiągać około 40W.
....

na 12V będzie osiągać 20W!
P=U*U*I
czyli dwukrotne zmniejszenie napięcia czterokrotnie zmniejsza moc....
trzykrotne zmniejszenie U zmniejsza moc dziewięciokrotnie....

Otrzymałem od Kolegi Kristofer z k.pl uwagę o błędach jakie zamieściłem w swoim poście, myślę że warto to wyprostować co niniejszym czynię:

"Dla prądu stałego:
P=U*U*I wzór jest niepoprawny

Powinno być:
P=U*I
lub
P=U*U/R
lub
P=I*I*R

Z powyższego wynikają obliczenia:
przy zasilaniu 24V mamy moc 80W, natomiast prąd pobierany I=P/U=80/24=3,33A, a więc zgodnie z prawem Ohma, rezystancja R=U/I=24/3,33=7,20 Ohm
przy zasilaniu 12V, zgodnie ze wzorem P=U*U/R, moc P=12*12/7,20=20W, tym samym prąd pobierany = 20/12=1,66A, a rezystancja oczywiście pozostaje = 7,20 Ohm"
.
Krzysiu, dziękuję.

waldirs - 2020-03-28, 15:33

Gewehr napisał/a:
Trochę zmodyfikowałam Twój projekt :mrgreen: Dałem inny rezystor do led, tak aby nie waliła po gałach i dołożyłem pozycję w przełączniku. Dodatkowa pozycja pozwoli na włączenie zaworu przy niskim napięciu akumulatora pokładowego :bajer

Czy jest możliwość nabycia, posiadania takiego ustrojstwa?

waldirs - 2020-03-28, 16:07

WITAM
Od kilku dni śledzę to forum z wielkim zainteresowaniem. Dobrze, że są głosy skrajnie pozytywne jak i negatywnie. Na tym polega dyskusja. A każda dyskusja coś wnosi!
W poprzednim kamperze (samoróbce) miałem zainstalowaną butlę sferyczną i jeździłem po Europie mając możliwość uzupełniania gazu, co było wynikiem olbrzymich kłopotów z zatankowaniem gazu do zwykłej butli mając odpowiednie redukcje. I się nie dziwię temu, ale zauważyłem pewny niuans tej próby tankowania - zanim podjechaliśmy pod dystrybutor z gazem już przy nim nieomal natychmiast była obsługa. Więc przypuszczam, że tankowanie tych butli kompozytowych będzie nie lada wyczynem i nic ich długo nie przekona, że można, że to legalne.
Dużo czasu musi upłynąć aby to bez problemu takie butle można było tankować - pomijam instalację wlewczą zamontowaną na zewnątrz.
A przy okazji tych butli kompozytowych (GasBank) jak się ma ich wytrzymałość na ogień? Jaką temperaturę wytrzymają w przypadku gorącego lata (w komorze butlowej ok. 50 stopni) a ulatujący gaz się zapali. Co się będzie działo z taką butlą pod wpływem wysokiej temperatury. Oglądałem pokaz z butlą stalową z gazem w ognisku w którym przebywała około godziny i nic się nie stało!?!
Zdecydowałem się zainstalować gaz na butle cylindryczną 70 l zamontowaną pod spodem Jumpera. Instalacja odbiorcza jest na wąż FARO fi 8 i nie mam reducji by ten wąż podłączyć do zainstalowanego oryginalnie monoreduktora (nakrętka ma gwint zew. 19,5). Wpadłem na pomysł aby w przyszłości uniknąć problemów z badaniem technicznym - na wyjściu z monoreduktora (niskim ciśnieniu) zamontuję rozdzielacz z zaworami do którego będę podłączał (gdy zajdzie taka potrzeba) butlę 11 kg z reduktorem. Zakręcę wyjście z zbiornika a otworzę z butli.
W temacie bezpieczeństwa: jak już ktoś zauważył bardzo niebezpieczną jest sytuacja, że gdy się podłączy butlę do instalacji dobrze ją nie dokręcając albo z uszkodzoną uszczelką (bo ktoś zapomniał wymienić). Poza tym używając gazu butlowego w czasie jazdy po nierównościach tez może zassać fazę ciekłą przy pobieraniu lodówki czy ogrzewania. A nie zawsze pamiętamy by na czas jazdy butle zakręcić. W instalacji stałem w wielozaworze jest elektrozawór i wystarczy ta go podłączyć by podczas zapłonu odcinał dopływ gazu i wszystko jest bezpieczne.
Można by dywagować wiele, bez końca.
Przepraszam za zbyt długi mój monolog
Pozdrawiam

amples - 2020-03-28, 17:58

waldirs napisał/a:
Więc przypuszczam, że tankowanie tych butli kompozytowych będzie nie lada wyczynem i nic ich długo nie przekona, że można, że to legalne.
Tu nic nie da przekonywanie obsługi , wtej chwili jest to prawnie zabronione ,
trzeba zmienić-zmodyfikować prawo , zezwalające na tankowanie ich na stacjach paliw.
nie istotne jest że mają "wielozawór" i w zasadzie są przystosowane takiego tankowania.

Socale - 2020-03-28, 21:38

amples napisał/a:
...
wtej chwili jest to prawnie zabronione ,
trzeba zmienić-zmodyfikować prawo
...

No nie, bo jeśli coś zostało zabronione to z jakichś powodów, prawda?
Zmiana Prawa zezwalająca na tankowanie butli i to jeszcze samodzielnie niesie jakieś ryzyko, zaczną się kombinacje by tankować butle do celów domowych (taniej) mimo że jest gniazdo pod pistolet.

LukF - 2020-03-28, 22:14

32 strony o tym jak skomplikować sobie życie montując butlę z gazem pod kamperem... :bajer


Bronek2 - Ty to wymyśliłeś... Pozdrawiam :kwiatki:

Socale - 2020-03-28, 22:52

LukF napisał/a:
...
Ty to wymyśliłeś... Pozdrawiam :kwiatki:

Oj chyba nie ja. Uczciwie zeznaję :mrgreen:
Lizałem temat zbiornika dosyć długo, były Kolegów pomysły, koncepcje ale ciągle nic, żadnych szczegółów i deklaracji.
Gdy odważyłem się po raz pierwszy, zrobiłem temat ze zdjęciami (ver 1) bo dało się. Potem to już ewolucja i ulepszenia. :bigok

ZbigStan - 2020-04-03, 16:27

A gdyby tak przeprowadzić unifikacje, takie same podłączenia w całej EU. W okresie przejściowym adaptery i po problemie. Może to jest przyszłość. Pozdrawiam
ZEUS - 2020-04-03, 17:50

ZbigStan napisał/a:
A gdyby tak przeprowadzić unifikacje

byłoby super... ale, które systemy miałyby się do wybranego dostosować? (kolizja interesów :-P )

snoozer - 2020-04-24, 15:53

A na ile Waszym zdaniem jest bezpieczne używanie takiej butli cylindrycznej pod autem w trakcie jazdy?
Mam taką sama Adrię jak Socale i bardzo podoba mi się pomysł z butlą LPG pod autem bo cholernie przydałby mi się ten schowek na dwie butle pod inne graty.

Socale pisze, że używa gazu tylko na postoju to pociągnięcie fazy ciekłej jest praktycznie niemożliwe. Ja mam sytuacje taką, że jeżdżę z lodówką chodzącą na gazie i tak sie zastanawiam czy ryzyko zaciągnięcia płynnego gazu jak chlupnie w butli nie jest za wysokie...

sławek w. - 2020-04-24, 22:24

snoozer napisał/a:
ryzyko zaciągnięcia płynnego gazu jak chlupnie w butli nie jest za wysokie


Jest. Przerabiałem to osobiście, skończyło się uszkodzeniem reduktora, który wymieniłem podczas zlotu w Nadarzynie w 2018. :(

andi at - 2020-04-25, 19:37

A jak założysz większy filtr to już ci nie zaciągnie ? .Jeżeli już to tylko do filtra
Rav - 2020-04-26, 11:21

Już kiedyś pisałem, że gadałem z zakładem, który instaluje LPG do auta, ale też zrobił sporo kamperów i przyczep (rozważałem instalację). Chłop już w pierwszej rozmowie zastrzegł, że gwarantuje poprawne działanie tylko w sytuacji, gdy nie używam w trakcie jazdy, a na postoju tylko gdy auto stoi wypoziomowane. W innych wypadkach może zassać fazę płynną, a wtedy można się liczyć nawet z pożarem. Zakłada tylko "świadomym" użytkownikom.
papamila - 2020-04-26, 13:20

Rav napisał/a:
Zakłada tylko "świadomym" użytkownikom.

wystarczy że auto się sprzeda przez komis i świadomość sie ulotni :chytry

robba - 2020-04-26, 20:51

Rav napisał/a:
Już kiedyś pisałem, że gadałem z zakładem, który instaluje LPG do auta, ale też zrobił sporo kamperów i przyczep (rozważałem instalację). Chłop już w pierwszej rozmowie zastrzegł, że gwarantuje poprawne działanie tylko w sytuacji, gdy nie używam w trakcie jazdy, a na postoju tylko gdy auto stoi wypoziomowane. W innych wypadkach może zassać fazę płynną, a wtedy można się liczyć nawet z pożarem. Zakłada tylko "świadomym" użytkownikom.

papamila napisał/a:
Rav napisał/a:
Zakłada tylko "świadomym" użytkownikom.

wystarczy że auto się sprzeda przez komis i świadomość sie ulotni :chytry

miałoby to sens, gdyby sterował elektrozaworem:
1. po pierwsze tak żeby nie pobierał dużo prądu a włączałoby się go np przyciskiem z przekażnikiem czasowym przy kuchence lub włączanie trumy też by uruchamiało zawór
2. po włączeniu zapłonu np. włączałaby się blokada elektrozaworu

jeszcze chodzi mi po głowie inne rozwiązanie, korzystne też ze względu na używanie gazu zimą. Pobieranie fazy ciekłej bez przeróbek zbiornika a gaz w fazie ciekłej trafiałby do parownika. Ponieważ tego gazu nie pobieramy w ilościach jak do silnika, więc nie musiałby być to reduktor z ogrzewaniem... znajdowałby się w miejscu gdzie jest ciepło.
Musiałby to być pionowy cylinder, z pływakiem , który odcina dopływ ciekłego gazu jak się uzbiera jego pewien poziom. Takie zabezpieczenie też mogłoby być dla poboru stanu gazowego i zabezpieczałoby przed ewentualnym dostaniem się gazu ciekłego do reduktora. oczywiście zabezpieczenie/parownik musi być przed reduktorem w obu przypadkach.
A może ktoś się spotkał z takim rozwiązaniem/urządzeniem?
w najprostzsej wersji myślałem wykorzystać coś takiego:
https://jacus.pl/elektrozawor-gazowy-valtek-type-03-6-p-266.html
a w środku zamiast filtru zamontować pływak bez naruszania konstrukcji - wszystko w środku - żeby mieć urządzenie bezpieczne jak oryginał.
A może dałoby się zastosować jakiś parownik/reduktor oryginalny
z instalacji samochodowej, również ze zmodyfikowanym środkiem aby nie naruszyć konstrukcji...
Any ideas?

Socale - 2020-04-28, 22:25

robba napisał/a:

w środku zamiast filtru zamontować pływak bez naruszania konstrukcji - wszystko w środku - żeby mieć urządzenie bezpieczne jak oryginał.
A może dałoby się zastosować jakiś parownik/reduktor oryginalny
z instalacji samochodowej, również ze zmodyfikowanym środkiem aby nie naruszyć konstrukcji...
Any ideas?

Przekombinowane. Po co wyważać otwarte drzwi?
Jesteś w stanie kuchenką/ogrzewaniem zużyć 10l gazu w ciągu 1h? Do takich zapotrzebowani konieczny i uzasadniony jest pobór ciekłej i parownik. W kamperze jest to tylko komplikowanie rzeczy prostych.
Nawet jak będziesz pobierał fazę ciekłą, to ze względu na znikomy porównawczo pobór, w takiej postaci nawet nie dotrze do parownika jeśli będzie choćby tylko metr dalej - będzie odparowywać dużo przed nim.

robba - 2020-04-28, 23:18

Socale napisał/a:
Przekombinowane. Po co wyważać otwarte drzwi?....

Może fakt, choć ma dwie nieistotne dla wielu zalety nad poborem gazowej fazy:
1. nie będzie niebezpieczeństwa nagłego poboru fazy ciekłej bo cały czas pobiera, więc eliminuje ten problem.
2. Będzie działać zimą bez zmiany z propanu-butanu na propan.

Socale napisał/a:
...
Jesteś w stanie kuchenką/ogrzewaniem zużyć 10l gazu w ciągu 1h? Do takich zapotrzebowani konieczny i uzasadniony jest pobór ciekłej i parownik. W kamperze jest to tylko komplikowanie rzeczy prostych.
Nawet jak będziesz pobierał fazę ciekłą, to ze względu na znikomy porównawczo pobór, w takiej postaci nawet nie dotrze do parownika jeśli będzie choćby tylko metr dalej - będzie odparowywać dużo przed nim.

no właśnie, parownika nie trzeba! a jak nie dotrze to tym bardziej nie wpadnie do reduktora faza ciekła... :ok

snoozer - 2020-04-29, 00:34

Ja w takim razie przechodzę w lodówce na 12v podczas jazdy. Tym bardziej że mam automat który jej pracą steruje i sam przełącza źródło zasilania na 12V po uruchomieniu silnika.

Znacie jakiś zakład , który na podkarpaciu albo w niedalekiej okolicy wykonałby mi taką instalację?

Socale - 2020-04-29, 09:06

robba napisał/a:

no właśnie, parownika nie trzeba! a jak nie dotrze to tym bardziej nie wpadnie do reduktora faza ciekła... :ok

O! I co raz bliżej dochodzimy do sedna :idea
Skoro ciekła nawet nie dojdzie , to żeby na pewno nie doszła to pobiera się lotną + ew. chlupnięcie które i tak nie dotrze do reduktora. :bigok
.
.
.
snoozer napisał/a:
...
Znacie jakiś zakład , który na podkarpaciu albo w niedalekiej okolicy wykonałby mi taką instalację?

Poszukaj i popytaj w zakładach montujących instalacje LPG, na pewno znajdziesz.

andi at - 2020-04-30, 10:12

Ale wymyślają :haha: To do czego to chcecie montować do silnika płynna czy na zabudowę lotna .Sami już się pogubili i bzdury wymyślają
Zapomnieliście o kompresorze :haha:

Butla -Filtr gdyby zaciągało płyn to tylko dojdzie do filtra i dalej lotna :spoko
Zamiast filtra to wystarczy jakiś pojemnik

robba - 2020-04-30, 10:55

[quote="Socale"]
robba napisał/a:

....
Skoro ciekła nawet nie dojdzie , to żeby na pewno nie doszła to pobiera się lotną + ew. chlupnięcie które i tak nie dotrze do reduktora. :bigok
.....

szczególnie zimą... :) :diabelski_usmiech

LukF - 2020-05-01, 09:04

Już wcześniej pisałem: jak można komplikować coś co jest proste i dostępne w butach 11kg....

A w Waszej wersji to: rurka zagięta tak, odkrzywiona owak, by nie chlupło, nie zacìągło, używaj tylko na postoju, może parownik albo filtr, zbiornik na 10 lat lub na zawsze bo tu jednak nie trzeba homologacji...

Ratunku :gwm

Ps. Ten temat powinien się nazywać :
Co dzisiaj zepsułem w swoim kamperze - zbiornik LPG wstawiłem se :haha:

Po co to zrobiłem? Bo potrzebuję kolejną skrzynkę- miejsce na włożenie przydasi 8-)

ZbigStan - 2020-05-01, 12:06

Mam podobne zdanie jak przedstawił LukF. Jest aktualnie duża promocja na butlę Gaz Bank, z możliwością tankowania na LPG. Pozdrawiam.
adaml61 - 2020-05-01, 12:48

A ja właśnie sobie wstawiłem , w końcu nie muszę targać butli , sprawdzać szczelności po wymianie , zawracać sobie głowy na ile jeszcze starczy , czy w środku nocy zgaśnie ogrzewanie . Same plusy , a Ci co nie maja pojęci jak to działa nich dalej walczą z wymianą i szukaniem gzie i kiedy wymienić . A my wszyscy co mamy , bardziej sensownie spożytkujemy ten czas choćby przy :piwo:
robba - 2020-05-01, 13:03

LukF napisał/a:
...
Co dzisiaj zepsułem w swoim kamperze - zbiornik LPG wstawiłem se :haha:

Po co to zrobiłem? Bo potrzebuję kolejną skrzynkę- miejsce na włożenie przydasi 8-)


ZbigStan napisał/a:
Mam podobne zdanie jak przedstawił LukF. Jest aktualnie duża promocja na butlę Gaz Bank, z możliwością tankowania na LPG. Pozdrawiam.


jak mówią, każdemu wg potrzeb. Jak duża jest ta dodatkowa butla?
czy wystarczy mi do napędu silnika również?
ma pobór w fazie ciekłej do silnika?
Pozwoli mi stać dwa tygodnie na ogrzewaniu zimą w jednym miejscu?
Jeśli wystarcza Tobie butla jaką masz to ten temat nie jest dla Ciebie. :idea

Socale - 2020-05-08, 10:36

Od miesiąca siedzę w "lesie" = tzn w Dychowie na włościach.
Pojechałem tam z pełnym zbiornikiem gazu, ogrzewanie ustawione na 19stC w nocy.
Przedwczoraj nad ranem gaz się skończył, tzn Truma zasygnalizowała już zbyt małe ciśnienie i się wyłączyła, kuchenka nadal działała poprawnie i jajeczniczka na śniadanko była.
Na zakupy pojechałem i zatankowałem 42,3litra LPG - to mniej więcej tyle zużyło się gazu w ciągu miesiąca w cenie 1,70zł/litr to już śmiech.
.
.
.
LukF napisał/a:
...

Ratunku :gwm

Ps. Ten temat powinien się nazywać :
Co dzisiaj zepsułem w swoim kamperze - zbiornik LPG wstawiłem se :haha:

Po co to zrobiłem? Bo potrzebuję kolejną skrzynkę- miejsce na włożenie przydasi 8-)

Ha :haha:
Dobre.
Temat drąży się, ale lepsze to niż pitolenie o polityce.

Derys - 2020-05-08, 22:21

Nie masz ustawionej rezerwy gazu w zbiorniku?
Derys - 2020-05-08, 22:35

Pytam o to,bo sam się zastanawiam jak to zrobić, a Ty jesteś specjalistą w tym temacie.
tolo61 - 2020-05-09, 00:05

Hej
Myślę że jestem jednym z pierwszych na tym forum/ jeżeli nie pierwszym / kto u siebie założył LPG do urządzeń
Gdzieś już pisałem parę razy o rozwiązaniu które zrobiłem a Wy bijecie pianę , ale gubię się gdzie , wertuję Wasze wypowiedzi i ...generalnie nic z tego nie wychodzi
Powiem o sobie ...kto chce skorzysta kto nie ,będzie temat wałkował przez następne parę lat
Jeżdze z butlą LPG od 2008 roku .
Na początku chlapało , wylewało się zaworem bezpieczeństwa , siedziałem na bombie .
Tankowanie do bólu "aby nie było za mało " ... trochę niebezpieczne próby.
Zimą się kurczyło latem rozprężało i ....waliło bezpiecznikiem
Teraz z racji doświadczenia etc wiem co należy zrobić .
Po pierwsze primo :wyszczerzony:
Nie podginać pływaka by wlazło ile wlezie.
Podginać tak by wchodziło max 70% / nam wystarczało gazu z butli ok 46l od maja do października , zimą kiedy grzaliśmy na maxa wraz z kuchenką lodówką bojlerem ok tygodnia /
Rurkę która pobiera, zaginać mozliwie wysoko jeżeli jest miedziana lub lepiej obcinać w górnym punkcie /raczej nie chwyci fazy płynnej / jeżeli plastikowa obcinałem przy reduktorze tam gdzie trzymała obejma , wraz z kawałkiem rurki miedzianej do której była przymocowana , byłem pewny że nie opadnie nie przestawi się etc.
U mnie na początku chwytało , faza płynna rozwalała reduktory na potęgę gaz płynny do reduktora i...reduktor do wywalenia , dooopa blada ./ zle podginałem /
tak że patrz jak wyżej .
Chodziłem szukałem wariantu.... znalazłem
Teraz jeżdze z otwartym gazem lodówka chodzi na gaz w czasie jazdy / w obecnym nie chodzi bo mam na 12v/ ale w poprzednich chodziła /
Co zrobiłem ...
Poczytałem literaturę fachową , popytałem praktyków specjalistów od gazu i.....
Zamontowałem regulator ciśnienia przemysłowy ,jako pierwszy z możliwością regulacji ciśnienia , zbija ciśnienie do 1-1,5 atm i odbiera ewentualną fazę płynną / jest wytrzymały właśnie na fazę płynną /
później filtr gazu który ostatecznie chwyta / jeżeli jeszcze by była, fazę płynną / na końcu tego łańcucha jest reduktor 30 lub 50mb / w zależności od odbiorników / i...... spokój
Jutro zrobię fotki i wstawię bo nawet nie wiem, jaki to reduktor / ten przemysłowy / ale kupowany bezpośrednio od importera lub producenta gdzieś z Kujawsko -Pomorskiego / Grudziądz Toruń Włocławek nie pamiętam /
Nic się nie dzieje , spokój cisza.
Problemem są tylko połączenia , bo niestety jest to rzeźba
Obejmy atestowane, złączki atestowane, węże atestowane .
:spoko

adaml61 - 2020-05-09, 09:34

tolo61 napisał/a:
Problemem są tylko połączenia , bo niestety jest to rzeźba
Ja osobiście niczego nie rzeżbiłem , stanąłem przy tokarce wytoczyłem przejściówkę z miedzianej rurki na reduktor . Mogę odkręcić reduktor i podłączyć normalną butlę . Pobór mam zrobiony tak że jest na jednej wysokości z rurką od zaworów bezpieczeństwa , butla w koło ma taka fajkę , napełnienie na poziomie 70% . Nie użyłem ani jednej opaski .
Socale - 2020-05-09, 14:16

Derys napisał/a:
Nie masz ustawionej rezerwy gazu w zbiorniku?
...
Pytam o to,bo sam się zastanawiam jak to zrobić, a Ty jesteś specjalistą w tym temacie.

Mam, ale nie podłączyłem sygnalizacji bo chciałem/musiałem wypalić gaz do końca by tuż przed ponownym tankowaniem podłączyć miernik i obserwować po ilu wlanych litrach obwód sygnalizacji rezerwy zostanie rozłączony - po około 18 litrach, więc wychodzi że rezerwę mam prawie tyle co butla 11kG.
.
.
.
tolo61 napisał/a:
...
kto chce skorzysta kto nie ,będzie temat wałkował przez następne parę lat
...

Dokładnie tak! Temat otwarty a zawsze znajdzie się ktoś kto czegoś nie zrozumiał, ma pytanie lub prosi o poradę a nie ma chęci czytania wszystkich stron.
Nie ma wątpliwości raczej ten kto rozumie jak to wszystko działa.

tolo61 - 2020-05-09, 16:56

Hej
Tak jak obiecałem wklejam zdjęcia
Reduktor Reca 902
A rzeźba jak widać , różne średnice / w tym wypadku filtr gazu fazy lotnej pierniczy wszystko /...nie wszystko można wytoczyć zwłaszcza jak się nie posiada tokarki :-P
Dobrze że są w sprzedaży, oryginalne przejściówki dla węży.
:spoko

tolo61 - 2020-05-09, 17:29

Filtr fazy lotnej stosowany w instalacjach LPG z wymiennym wkładem
Rekomenduję wszystkim / filtr każdego producenta /stosowanie filtrów do gazu bo ja przez niestosowanie wymieniałem w Trumie 2400 i Trumiecombi 6002/3 zawory elektromagnetyczne / koszt ok 450-850 zł / 4 razy ze względu na zanieczyszczenie gazu zarówno tego słabej jakości na stacji jak i zanieczyszczeń z własnych zbiorników LPG. A tego niestety nie unikniemy zwłaszcza gdy ktoś kupuje używany.
Niestety końcówki filtrów dostępnych na rynku i Alledrogo to minimum 16mm...i tylko na wąż
:spoko

Socale - 2020-05-09, 21:40

Filtrowanie na pewno nie zaszkodzi, co najwyżej troszkę skomplikuje instalację.
Ja zrezygnowałem z filtracji z uwagi na to, że dyszom w kuchence czy trumie nie zaszkodzi nieodwołalnie, dyszę lodówki jak przytka to pikuś ale...
W moim przypadku gdy pobieram lotną, to pobieram dokładnie to samo co z butli 11kG a fabryka nie przewiduje żadnych filtrów przy butlach czy w duocontrol.
Zamierzam jednak założyć filtr lotny tuż za reduktorem, jest tam bardzo niskie ciśnienie więc bezpiecznie.

adaml61 - 2020-05-10, 07:17

Socale napisał/a:
Filtrowanie na pewno nie zaszkodzi, co najwyżej troszkę skomplikuje instalację.
Ja zrezygnowałem z filtracji z uwagi na to, że dyszom w kuchence czy trumie nie zaszkodzi nieodwołalnie, dyszę lodówki jak przytka to pikuś ale...
W moim przypadku gdy pobieram lotną, to pobieram dokładnie to samo co z butli 11kG a fabryka nie przewiduje żadnych filtrów przy butlach czy w duocontrol.
Zamierzam jednak założyć filtr lotny tuż za reduktorem, jest tam bardzo niskie ciśnienie więc bezpiecznie.
Podszedłem tak samo . Filtr ewentualnie ,ala ja bym dał fazy ciekłej przed reduktorem , myślę że ten filtr filtrując lotną sprawdzi się super . I z zamontowaniem i wymianą łatwiej .
decumanus - 2020-11-10, 10:12

moze nie do konca w temacie i może gdzies juz było, ale mam pytanie o napelnianie butli stalowej, przez zawór do tankowania. Mampodobną do tej - jest bosko ale idzie zima. Butan sie na mnie wypnie i dupina zmarznie. ale umamiłem sobie, że mogę dokonać zakupu butli Gaspolu, która zawiera "czysciutki" propanik, do tego ten zaworek, całość podłączyć przerobionym przewodem do zaworu tankowania i grawitacyjnie przelać....
Problem jest w tym, że w zaworze tankowania jest kulka ze sprężynką, której opór musiało by pokonać ciśnienie w butli -co jest mało prawdopodobne, a poza tym w butli, z tego co wiem, jest jeszcze jedna kulka ze sprężynką - w razie awarii przewodu.
Teoretycznie mógłbym przerobić rurkę na wylocie, dorobić trójnik i tamtędy wlewać, ale raz że w ten sposób nie będzie działać odbijanie zaworu pływakiem - co mi mniej przeszkadza, bo będę dolewał z butli która jest mniejsza wiec ma mniej gazu (przy założeniu że zbiornik w samochodzie jest pusty), bardziej mi przeszkadza ingerowanie w układ i proszenie się o kłopoty.
Zakładam ze zakup pistoletu nie załatwi sprawy, bo on nie ma żadnego "wciskacza kulki"?
Można to jakoś sprytnie załatwić?

R

decumanus - 2020-11-10, 23:47

Historia lubi sie powtarzać :haha: https://gazeo.pl/poradniki/historia-lpg/Zbigniew-Domanski-prekursor-sektora-LPG-w-Polsce,artykul,8065,s,2.html


Co niestety dowodzi tezy, że samo sie nie przeleje. Aczkolwiek zastanawiam się
czy jakby wstawić butlę z propanem do domu, gdzie w łazience na podgrzewanej podlodze osiagnie ze 25 stopni, to wskutek wzrostu temperatury zwiększona prężność butanu nie wystarczyłaby do przelania gazu...
:?:
R
e:znalazlem taki wykres, chyba spróbuję

SlawekEwa - 2020-11-11, 08:19

decumanus napisał/a:
Co niestety dowodzi tezy, że samo sie nie przeleje.

Z czego do czego? :bajer

decumanus - 2020-11-11, 09:27

SlawekEwa napisał/a:
decumanus napisał/a:
Co niestety dowodzi tezy, że samo sie nie przeleje.

Z czego do czego? :bajer


:? z turystycznej do samochodowej, jeden post wstecz przeczytaj, a zrozumiesz :)
R

SlawekEwa - 2020-11-11, 09:39

decumanus napisał/a:
jeden post wstecz przeczytaj, a zrozumiesz
R

Przeczytałem, zrozumiałem :bigok
Zimowe życie w kamperze lekkie nie jest :( no chyba że jest Webasto na ON, ale trzeba pamiętać o zatankowaniu zimowego paliwa :bajer

decumanus - 2020-11-11, 10:29

Problem w tym ze nie cierpie smrodu diesla. Cierpie użytkując moje ducato 2.3 ale jak budowalem nie bylo opcji na 3.0 cng/benz/lpg wiec webasto odpada. Zeby bylo smieszniej mam fabryczne mokre webasto. W razie wielkiej wtopy moge podgrzac troche pojazd. I silnik tez :)
Pozdrawiam.

adaml61 - 2020-11-11, 20:23

Nie da się przelać , próbowałem , coś poszło ale nie było tego dużo . Ja specjalnie dałem moją w bagażniku żeby miała ciepło , zabrała trochę miejsca , ale dylemat parowania butanu mam z głowy.
decumanus - 2020-11-12, 17:17

to niezbyt pocieszająca wiadomość, ale skoro już dokonałem zakupu złączki, nie pozostaje mi nic innego jak brnąć dalej i spróbować z podgrzewaniem butli.
R

LukF - 2020-11-12, 18:25

Byle nie palnikiem z otwartym ogniem .... :bajer
adaml61 - 2020-11-12, 18:56

decumanus napisał/a:
to niezbyt pocieszająca wiadomość, ale skoro już dokonałem zakupu złączki, nie pozostaje mi nic innego jak brnąć dalej i spróbować z podgrzewaniem butli.
R
Szkoda czasu ja próbowałem latem przy 35 na dworze .
robba - 2020-11-12, 19:43

LukF napisał/a:
Byle nie palnikiem z otwartym ogniem .... :bajer


no weż!!!
tylko "nie da sie" i "byle nie palnikiem"....
dajcie się człowiekowi trochę rozerwać! :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech
:roll: :roll: :roll: ;)

waldirs - 2020-11-12, 19:56

WITAM
Piszę w tym temacie bo to jedno z forum "gazowych" co "żyje".
Mam problem z zamontowaniem wskaźnika poziomu gazu aby nie wchodzić pod auto by tam przy wielozaworze sprawdzić. Tam mam tomasetto i czujnik OMB, który działa w zakresie 0 - 90 ohm. Kupiłem taki zegar na wskaźnik (w procentach) ale ten działa w zakresie 0 - 190 ohm i wskazuje 50 - 100 % . Wobec tego:
1.Jak prosto dostosować ten wskaźnik aby wskazywał od 0 -100% przy pełnym zbiorniku?
2. Czym można by zastąpić ten zegar w tym przedziale. Nie musi już być tak dokładnie.
Nie znam się na tyle na elektronice aby dopasować ten zegar.
Proszę o pomoc!

kolmen - 2020-11-12, 23:00

decumanus napisał/a:
to niezbyt pocieszająca wiadomość, ale skoro już dokonałem zakupu złączki, nie pozostaje mi nic innego jak brnąć dalej i spróbować z podgrzewaniem butli.
R

1. Zrób sobie przewód podłączony bezpośrednio do butli z pominięciem zaworu tankowania
2. Butelkę z gazem postaw jak najwyżej na statywie lub nawet dachu, oczywiście zaworem w dół
3. Jak trochę wleci i przestanie to możesz wspomóc przelewanie polewając butelkę wrzątkiem
Do podgrzewania butelki można też spróbować użyć koc elektryczny, ale wrzątek lepszy

kolmen - 2020-11-12, 23:22

waldirs napisał/a:
WITAM
Piszę w tym temacie bo to jedno z forum "gazowych" co "żyje".
Mam problem z zamontowaniem wskaźnika poziomu gazu aby nie wchodzić pod auto by tam przy wielozaworze sprawdzić. Tam mam tomasetto i czujnik OMB, który działa w zakresie 0 - 90 ohm. Kupiłem taki zegar na wskaźnik (w procentach) ale ten działa w zakresie 0 - 190 ohm i wskazuje 50 - 100 % . Wobec tego:
1.Jak prosto dostosować ten wskaźnik aby wskazywał od 0 -100% przy pełnym zbiorniku?
2. Czym można by zastąpić ten zegar w tym przedziale. Nie musi już być tak dokładnie.
Nie znam się na tyle na elektronice aby dopasować ten zegar.
Proszę o pomoc!

Kup najtańszy miernik z omomierzem
Podłącz na stałe i problem z głowy
Przykładowo: https://allegro.pl/oferta/woltomierz-amperomierz-omomierz-tester-buzzer-10a-7365684243

waldirs - 2020-11-12, 23:29

kolmen napisał/a:

Kup najtańszy miernik z omomierzem
Podłącz na stałe i problem z głowy

No tak, tylko gdzie taki miernik w kamperze umieścić? Przydałby się taki jakiś mały, może z wyświetlaczem? Gdzie taki znaleźć?

kolmen - 2020-11-13, 11:03

waldirs napisał/a:
kolmen napisał/a:

Kup najtańszy miernik z omomierzem
Podłącz na stałe i problem z głowy

No tak, tylko gdzie taki miernik w kamperze umieścić? Przydałby się taki jakiś mały, może z wyświetlaczem? Gdzie taki znaleźć?


Nawet nie zajrzałeś na linka , który wysłałem :)
Mniejszy od telefonu 125 x 75 mm , można zawiesić gdziekolwiek na rzepie
Są też mniejsze np. na ebay, aliexpress lub allegro

waldirs - 2020-11-13, 11:34

kolmen napisał/a:
Nawet nie zajrzałeś na linka , który wysłałem :)
Mniejszy od telefonu 125 x 75 mm , można zawiesić gdziekolwiek na rzepie
Są też mniejsze np. na ebay, aliexpress lub allegro

Dziękuje Kolego, oglądałem, znam je, zdecydowanie za duże.
Szukam innych rozwiązań. Chyba pojadę do gazownika bo dzwonił, ze coś dla mnie ma.
Pozdrawiam

adaml61 - 2020-11-13, 20:30

Zobacz kilka postów do tyłu , kol Sokale opisywał jak to zrobić .
decumanus - 2020-11-14, 00:21

kolmen napisał/a:

1. Zrób sobie przewód podłączony bezpośrednio do butli z pominięciem zaworu tankowania
2. Butelkę z gazem postaw jak najwyżej na statywie lub nawet dachu, oczywiście zaworem w dół
3. Jak trochę wleci i przestanie to możesz wspomóc przelewanie polewając butelkę wrzątkiem
Do podgrzewania butelki można też spróbować użyć koc elektryczny, ale wrzątek lepszy


To plan B. Trojnik chcialem zrobic na wylocie, przed reduktorem cisnienia.
R

decumanus - 2020-11-14, 00:47

adaml61 napisał/a:
decumanus napisał/a:
to niezbyt pocieszająca wiadomość, ale skoro już dokonałem zakupu złączki, nie pozostaje mi nic innego jak brnąć dalej i spróbować z podgrzewaniem butli.
R
Szkoda czasu ja próbowałem latem przy 35 na dworze .


Wciaz teoretyzuje, ale moze właśnie dlatego nie zadzialalo. Zbiornik byl zakladam pusty i przelalo Ci sie tylko tyle gazu żeby się ciśnienie wyrównało, potem sprężyna zamknęła zawor tankowania.

Moja koncepcja zaklada różnicę temperatury pomiedzy butla a zbiornikiem. Lekko podgrzana butla (btw. zabawa palnikiem nie miala by szans sie rozkrecic, bo chyba wszystkie butle z click clackiem sa kompozytowe i zywica robi sie elastyczna juz chyba w 70 stopniach. Do produkcji pewnie użyta jest o lepszych parametrach, ale wciaz nie jest to kilkaset stopni) tak wiec lekko podgrzana do 25, czy ciepłą wodą jak radzicie do nawet 35 stopni, butla z propanem ( ważne że z propanem) bedzie miala wyższe ciśnienie gazu. Zbiornik w samochodzie jest zimny, za oknem zimno i gaz przelewajac sie bedzie się wychładzał, wiec w zbiorniku nie wytworzy się równoważące ciśnienie.
Możliwe jest, że po przelaniu - dalej czysto teoretyzując - dajmy na to połowy butli do zbiornika - w tej pierwszej ciśnienie spadnie, a w zbiorniku wzrośnie na tyle że różnica ciśnień bedzie zbyt mala do pokonania sily sprężyny. Wówczas trzeba bedzie odczekać, aż butla znow sie w łazience podgrzeje, trochę gazu odparuje budujac ciśnienie, a tymczasem w zbiorniku gaz wystygnie i prężność par się zmniejszy, zmniejszając ciśnienie.
Potem druga runda.
Tyle teoretyzowania.
Celem jest napelnienie zbiornika wystarczającą ilością gazu żeby funkcjonować przez weekend.

Jest tez plan C.
Zakup zaworu zewnętrznego, umożliwiającego podłączenie instalacji do niskociśnieniowej sieci gazowej - tak jak na alpejskich kempingach - i podłączenie butli z reduktorem na 30mBar, a butla bedzie sobie stala na zewnatrz, na półeczce albo bagazniku rowerowym, zimą niewykorzystanym.
R

Socale - 2020-11-14, 10:12

decumanus napisał/a:
...jest bosko ale idzie zima. Butan sie na mnie wypnie i dupina zmarznie. ale umamiłem sobie, że mogę dokonać zakupu butli Gaspolu, która zawiera "czysciutki" propanik, do tego ten zaworek, całość podłączyć przerobionym przewodem do zaworu tankowania i grawitacyjnie przelać....

Trochę to jak proszenie się o kłopoty, ja bym odstąpił od tego pomysłu, co kilka dni zimą brandzlowanie się z przelewami, butlami... nie wygląda to zachęcająco, cała idea wstawienia zbiornika ulatnia się.
Rozważ dogrzewanie butli nawiewem ciepłego powietrza :bigok
W poprzednim kamperze (ver.2) jak i w obecnym (ver.3) sposób montażu zbiornika jest niemal identyczny i nadal w głowie siedzi teoretyczny pomysł do wdrożenia w praktyce, niech no tylko zło (nieparujący butan) się objawi ale nadal się nie objawiło.
Poeksperymentuj w myślach czy masz taką możliwość, by obudować zbiornik czymkolwiek lekkim termoizolacyjnym, np styropian na cienkiej sklejce i skierować do tej zamkniętej komory odrobinę ciepłego powietrza z magistrali nawiewowej.
Ja jestem w 100% przekonany, że jak uda się utrzymać w tej "skrzyni" temperaturę +2st C to butan będzie pięknie odparowywał.

kolmen - 2020-11-14, 16:49

decumanus napisał/a:
zywica robi sie elastyczna juz chyba w 70 stopniach.

Sprawdź u jakiegoś sprzedawcy, ale wątpię aby zbiornik wykonano z czegoś co przy temperaturze poniżej 100 stopni będzie się odkształcało :)
Najprostsze rozwiązanie to mata grzejna tego typu:
https://pl.aliexpress.com/item/32867340918.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fxHTeFw
Są różne moce i wymiary. Przyklejasz to w dolnej części butli, dokładasz wyłącznik termiczny za parę złotków na temperaturę jaką chcesz i po problemie

adaml61 - 2020-11-15, 09:06

Ja mam tak podłączony zbiornik LPG ,że bez żadnych kombinacji podłączam butlę . Odkręcam reduktor od adaptera i podłączam do butli . Zawsze mam małą butlę do grila i w sytuacji awaryjnej mam gazu na 2 dni .
Socale - 2020-11-15, 09:19

kolmen napisał/a:

...
Najprostsze rozwiązanie to mata grzejna
...
Są różne moce i wymiary. Przyklejasz to w dolnej części butli
...

Pomysł dobry pod prądem.
Jednak 240W, zimą solary nie wydolą a wychodzimy z założenia bez podpięcia pod słupek.
Nawiew ciepłego do boxu ze zbiornikiem jest optymalny, nie stawia wymagań ani każdorazowej fatygi a wykonanie bardzo proste.
.
Adam, mam podobnie lecz trochę inaczej bo na stałe, zerknij:
https://www.camperteam.pl...p=790095#790095

adaml61 - 2020-11-15, 09:34

Wojtek , na stałe jesteś skazany na LPG , ja nie. Zrobiłem tak specjalnie . Teraz mam jeszcze przed adapterem filtr , dołożyłem na wszelki wypadek .
007jędruś - 2020-11-15, 09:48

Socale może to i dobry pomysł by zbudować izolowaną obudowę zewnętrznego zbiornika LPG i wdmuchiwac tam ciepłe powietrze. Tylko taka obudowa nie może być szczelna musi mieć możliwość przewietrzania by nie zafundować sobie bomby pod kamperem. Więc trzebaby wdmuchiwac zimą ciepłe powietrze do dziurawej skrzynki. Czy to zda egzamin?
adaml61 - 2020-11-15, 10:01

Zda egzamin . z jednej wejdzie ciepłe , z drugiej wyjdzie ochłodzone . A przy butli LPG wywietrznik wielozaworu można wyprowadzić gdzie się chce , tak że nawet szczelna skrzynka nie przeszkadza . Z bagażnika samochodu też wyprowadzone jest poza auto .
Socale - 2020-11-15, 10:05

007, ja nie pisałem o hermetycznej obudowie, w jej dolnej części musi być wentylacja, ciepło lubi lecieć do góry a gaz na dół = w niczym nie koliduje.
007jędruś - 2020-11-15, 10:19

Pisałeś o zamkniętej komorze, stąd moja informacja o potrzebie wentylacji.
Socale - 2020-11-15, 10:25

Brawo za czujność w istocie bo masz rację.
Cyryl - 2020-11-20, 20:01

ponieważ prawdziwy zbiornik LPG wymagałby większej ingerencji i dlatego, że ogrzewanie mam na ON, kupiłem butlę 11kg z możliwością napełniania, dostałem takie dokumenty jak w przypadku zbiornika LPG, przewód, złączki i gniazdo tankowania.

ponieważ miejsce na butlę mam z prawej strony, a wlew paliwa z lewej, musiałem przeprowadzić przewód na drugą stronę kampera, aby przy tankowaniu nie podjeżdżać dwa razy pod dystrybutory.
gniazdo montowalem w warsztacie LPG z próbą szczelności.

zapłaciłem 900zł za butlę i 200zł za montaż gniazda.

do tego skłoniło mnie to, że musiałem wozić dwie butle: jedną 11kg, drugą 2 kg. zmienianie butli, w których gaz (nie wiem dlaczego) zawsze kończy się nocą. targanie tych butli. oraz to że ostatnio potrzebowałem wymienić butlę w Lesznie, objechałem 6 stacji i dopiero na siódmej wymieniłem.

taka butla pozwala na dotankowanie do pełna przed każdym dłuższym wyjazdem. i mam spokój, mniej zabawy z tym całym kramem.

Socale - 2020-11-20, 21:31

Tak, pamiętam Twój temat z Lesznem.
Zatankujesz butlę, ok, bo wygoda tankowania, ale miejsce po butlach w schowku jest bezcenne na niesympatyczne przedmioty.

Cyryl - 2020-11-21, 06:41

Nie jest tak do końca, bo w pojemniku/schowku na butle zwolni się miejsce (jak skończę gaz w dotychczasowej butli) tylko na jedną butlę, ale tam będzie trójkąt, linka, lejce do prądu i łańcuchy na koła.
ZbigStan - 2020-11-21, 08:10

Socale, Wojtku, mam butlę gazbanku z w uprowadzonym na zewnątrz tankowaniem LPG. Latem dobrze się to sprawdziło. Ostatnio przy jesiennych chłodach, ponizej 10 stopni, czujnik sygnalizował niskie ciśnienie, mimo że było jeszcze 1/3 gazu. To pewnie właściwości butanu.
Też myslalem o ogrzewaniu komory z butlami. Zrobić to jest prosto. Mam wątpliwości, jak to wygląda od strony przepisów i bezpieczeństwa oraz czy nie pójdzie na to ogrzewanie zbyt dużo gazu, z uwagi na utratę ciepła przez otwór wentylacyjny. Czy masz w tym temacie doświadczenia.
Pozdrawiam.

Socale - 2020-11-21, 10:18

ZbigStan napisał/a:
...
jak to wygląda od strony przepisów i bezpieczeństwa oraz czy nie pójdzie na to ogrzewanie zbyt dużo gazu, z uwagi na utratę ciepła przez otwór wentylacyjny. Czy masz w tym temacie doświadczenia.
...

Skierowanie do komory odrobiny ciepłego powietrza w niczym nie zaszkodzi i nic nie zabrania.
2-5% (proporcje kubatury i zawartości) straty nie odczujesz a więcej nie trzeba, komora aby nie miała wentylacji u góry a tylko na dole i to załatwi sprawę teoretycznie, jednak praktycznego doświadczenia jeszcze nie mam bo czekam aż i mnie dotknie.

wlodo - 2020-11-21, 10:46

Z tym powietrzem to jednak trochę kombinacji z zabudową. Prościej chyba jest owinąć matą grzejną.
Ma ktoś doświadczenie ile to zje prądu na dobę ? Normalnie się nie policzy bo przecież stale się nie grzeje.

robba - 2020-11-21, 11:14

wlodo napisał/a:
Z tym powietrzem to jednak trochę kombinacji z zabudową. Prościej chyba jest owinąć matą grzejną.
Ma ktoś doświadczenie ile to zje prądu na dobę ? Normalnie się nie policzy bo przecież stale się nie grzeje.

nie liczyłem, ale jeśli ogrzewasz kampera to na pewno prąd jest najdroższym i najbardziej limitowanym towarem.
Albo liczymy:
1l LPG to w zaokrągleniu 25MJ a to jest prawie 7kWh.
A 7kWh to 12V musiałoby mieć pojemność 580Ah!
a to jest tylko 1 Litr LPG!
Więc myślę że to rozwiązanie Socale jest dobre.
zamiast wywiewnika, np nad kuchnią dajesz płaski kanał wentylacyjny o niewielkim
przekroju do komory butli i tam wentylatorek z termostatem, który wymusza
właczenie wentylatora jak na dole komory temp spada
np. poniżej zera. Samo ciepło w ten sposób nie ucieknie, a i tak musisz mieć jakiś
obieg powietrza, więc lepiej je skierować do schowka z dziurkami na dole aniżeli wywalić bezużytecznie w powietrze.

Inna rzecz że do odparowania 1L gazu potrzeba niecałych 100Wh, ale to i tak jest
zabranie z aku 12Voltowego prawie 10Ah....

jb - 2020-11-21, 13:30

robba napisał/a:
wlodo napisał/a:
Z tym powietrzem to jednak trochę kombinacji z zabudową. Prościej chyba jest owinąć matą grzejną.
Ma ktoś doświadczenie ile to zje prądu na dobę ? Normalnie się nie policzy bo przecież stale się nie grzeje.

nie liczyłem, ale jeśli ogrzewasz kampera to na pewno prąd jest najdroższym i najbardziej limitowanym towarem.
Albo liczymy:
1l LPG to w zaokrągleniu 25MJ a to jest prawie 7kWh.
A 7kWh to 12V musiałoby mieć pojemność 580Ah!
a to jest tylko 1 Litr LPG!
Więc myślę że to rozwiązanie Socale jest dobre.
zamiast wywiewnika, np nad kuchnią dajesz płaski kanał wentylacyjny o niewielkim
przekroju do komory butli i tam wentylatorek z termostatem, który wymusza
właczenie wentylatora jak na dole komory temp spada
np. poniżej zera. Samo ciepło w ten sposób nie ucieknie, a i tak musisz mieć jakiś
obieg powietrza, więc lepiej je skierować do schowka z dziurkami na dole aniżeli wywalić bezużytecznie w powietrze.

Inna rzecz że do odparowania 1L gazu potrzeba niecałych 100Wh, ale to i tak jest
zabranie z aku 12Voltowego prawie 10Ah....


Zdarzało mi się w zimne dni wkładać do nieogrzewanej szafki z butlą z gazem butelki PET z gorącą wodą. To tak intuicyjnie, ciekawe czy to coś dawało?

ZbigStan - 2020-11-21, 18:10

jb, Termofor, rozwiązanie ciekawe, ale uciążliwe. Przy propanie chyba bez znaczenia. Pozdrawiam.
yamah - 2020-11-21, 21:05

ZbigStan napisał/a:
mam butlę gazbanku z w uprowadzonym na zewnątrz tankowaniem LPG. Latem dobrze się to sprawdziło. Ostatnio przy jesiennych chłodach, ponizej 10 stopni, czujnik sygnalizował niskie ciśnienie, mimo że było jeszcze 1/3 gazu. To pewnie właściwości butanu.

ZbigStan Też mam identyczną butlę od Papamili..ostatnio w Bieszczadach przez 3 dni w nocy było 0 :zimno i 1/3 butli..nic nie zauważyłem w wydajności ogrzewania :roll:

robba - 2020-11-22, 00:22

jb napisał/a:
robba napisał/a:
.....
Inna rzecz że do odparowania 1L gazu potrzeba niecałych 100Wh, ale to i tak jest
zabranie z aku 12Voltowego prawie 10Ah....


Zdarzało mi się w zimne dni wkładać do nieogrzewanej szafki z butlą z gazem butelki PET z gorącą wodą. To tak intuicyjnie, ciekawe czy to coś dawało?

taka butelka 2L z wodą nagrzaną do 60stC przy założeniu spadku temp
do 0stC odda około 70Wh, czyli wspomoże odparowanie 0,7l gazu
(o ile dobrze liczę). czy to dużo?
PS. zalozyłem ze nie bedzie dodatkowych strat mocy ppodczas experymentu,
czyli np wychladzania przez scianki komory butli, a to oczywiscie nieprawda.
Można więc założyć przy sprzyjających warunkach, że 0,5L pomoże odparować.
Anyway: nie zapomiaj, że do tych 60stC też musisz tę wodę jakoś nagrzać... :)

jb - 2020-11-22, 07:26

Dzięki Robba pięknie to wyliczyłeś. Zdarzyło mi się raz czy dwa, że w zimne noce gaz propan butan "zamarzał" w nieogrzewanym i wentylowanym schowku i truma przerywała pracę sygnalizując niskie ciśnienie, mimo że gazu jeszcze trochę było w butli - pewnie już sam butan.
W nocy przy ostrym grzaniu zużywam do dwóch kg gazu, więc te dwie butelki z wrzątkiem - zagrzanym oczywiście na gazie - jak wynika z obliczeń robią swoją robotę.

robba - 2020-11-22, 13:59

jb napisał/a:
Dzięki Robba pięknie to wyliczyłeś. Zdarzyło mi się raz czy dwa, że w zimne noce gaz propan butan "zamarzał" w nieogrzewanym i wentylowanym schowku i truma przerywała pracę sygnalizując niskie ciśnienie, mimo że gazu jeszcze trochę było w butli - pewnie już sam butan.
W nocy przy ostrym grzaniu zużywam do dwóch kg gazu, więc te dwie butelki z wrzątkiem - zagrzanym oczywiście na gazie - jak wynika z obliczeń robią swoją robotę.

a włąściwie jak wynika z obliczeń, cztery butelki... :)
jedna dwulitrowa na odparowanie 0,5 litra gazu
ale lepiej dwie niż nic... :) jakoś ratować się trzeba.
choć tak naprawdę, woda zamarzając z tej butelki 2L odda kolejne 185Wh ciepła,
więc jeszcze więcej niż stygnąc, ale różnica temeratur będzie tak niska, że niewiele
z tego przejmie butla z gazem....

kolmen - 2020-12-10, 23:53

Socale napisał/a:
kolmen napisał/a:

...
Najprostsze rozwiązanie to mata grzejna
...
Są różne moce i wymiary. Przyklejasz to w dolnej części butli
...

Pomysł dobry pod prądem.
Jednak 240W, zimą solary nie wydolą a wychodzimy z założenia bez podpięcia pod słupek.
Nawiew ciepłego do boxu ze zbiornikiem jest optymalny, nie stawia wymagań ani każdorazowej fatygi a wykonanie bardzo proste.
.
Adam, mam podobnie lecz trochę inaczej bo na stałe, zerknij:
https://www.camperteam.pl...p=790095#790095

Podłączasz do aku rozruchowego przez wyłącznik i grzejesz tylko na zapalonym silniku
Butelkę owijasz jakąś izolacją termiczną i zagrzanie będzie trzymać dłużej

Socale - 2020-12-11, 22:08

Ok, no jako sposób może i się sprawdzi, ja tego nie widzę w praktyce.
dziwaczek - 2020-12-12, 09:25

Ten system z butlami z LPG jest na lato i tyle. Ja biorę butle 11kg z PROPANEM i problem z głowy, butle schodzą praktycznie do zera w zimę nartach więc jest oki.
Lepiej założyć dodatkowo chińskie webasto albo chińską trumę (na ON) i problem z głowy.
Webasto chińskie jest zdecydowanie tańsze od tej butli LPG idealne dla tych co jeżdżą zimą jako dodatkowe "rezerwowe" ogrzewanie :spoko
http://pl.aliexpress.com/...earchweb201603_

Taki uroczy "klon" trumy zaczęli robić :wyszczerzony:

Monter - 2020-12-12, 11:39

Cenę też prawie skopiowali ;)
LukF - 2020-12-12, 14:38

Jak już wcześniej pisałam, stały zbiornik i wyjazdy na narty gdzie potrzeba samego propanu jakoś się nie łączy a raczej gryzie. Bo budowanie ogrzewania dla stałej butli jest trudne a w wielu wypadkach niemożliwe.
Cały system z stałym zbiornikiem LPG jest w każdym niemal aspekcie zbyt skomplikowany- to jest nieustanna rzeźba :aniolek

suzu4x4 - 2020-12-12, 16:13

ja poszedłem w innym kierunku.

reduktor Duocontrol , butla z czystym propanem + butla gasbank napełniana LPG.

W schowku na butle panuje zawsze dodatnia temperatura, domyślnie korzystam z LPG (łatwość tankowania bez konieczności wymiany butli) w zapasie podpięta jest butla z czystym propanem.

Jakby LPG "nie chciało iść " to reduktor przełączy się automatycznie na drugą butlę.

Na razie korzystam ok roku bezproblemowo ale nie było też jakiś dużych mrozów.

kolmen - 2020-12-12, 20:19

LukF napisał/a:
Cały system z stałym zbiornikiem LPG jest w każdym niemal aspekcie zbyt skomplikowany- to jest nieustanna rzeźba

Tylko wtedy gdy jeździsz w zimne miejsca :)
Ja w swoim spędziłem już łącznie 15 miesięcy i nigdy nie miałem potrzeby kombinowania z gazem :D

yamah - 2020-12-12, 21:21

suzu4x4 napisał/a:
butla z czystym propanem + butla gasbank napełniana LPG.


Mam identycznie :szeroki_usmiech :ok

darek 61 - 2020-12-14, 22:44

suzu4x4 napisał/a:

W schowku na butle panuje zawsze dodatnia temperatura

Nie masz wentylacji?

suzu4x4 - 2020-12-15, 00:21

darek 61 napisał/a:
suzu4x4 napisał/a:

W schowku na butle panuje zawsze dodatnia temperatura

Nie masz wentylacji?


mam. ale u mnie podłoga jest z XPS dość dużej grubości, do tego butle są wewnątrz zabudowy a na "szafce" w której są butle idą rury rozprowadzenia ciepła.
Do tego otwory wentylacyjne są dość male.

LukF - 2020-12-15, 06:06

suzu4x4 napisał/a:

W schowku na butle panuje zawsze dodatnia temperatura



Nie zawsze. U mnie konstrukcyjnie szafka wyłożona blachą ocynk jest tak zbudowana między podłogami, że klapa zewnętrzna nie przylega do schowka i to tworzy wentylację o naprawdę DUŻYM rozmiarze

dziwaczek - 2020-12-15, 10:32

jest jeszcze jeden aspekt z LPG, przy mrozie z butli zejdzie propan a zostanie butan (letnie LPG 60% zimowe LPG 40%) i co z tym zrobić jak jest poniżej 0C? Wylać teoretycznie z butli się da, ale to dość niebezpieczne - LPG jest cieższe od powietrza i zachowuje się podobnie do warstwy wody - nie polecam smród potem straż, zagrożenie wybuchem....
A usunąć z zbiornika wstawionego pod pojazd - powodzenia.
No tak jak poczekamy do wiosny ew. podgrzejemy zbiornik/ butlę to nam butan odparuje ale sam butan - ja nie próbowałem, spalić się spali - tylko po co kombinować. Propan sam jest bezpieczniejszy zimą, ja używam tylko propanu zima i latem, niema problemu z zapychaniem instalacji, czystością gazu.

do poczytania https://gazeo.pl/poradniki/eksploatacja/Od-1-grudnia-tankujemy-zimowe-LPG,artykul,5571.html

LukF - 2020-12-15, 12:04

dziwaczek napisał/a:
jest jeszcze jeden aspekt z LPG, przy mrozie z butli zejdzie propan a zostanie butan (letnie LPG 60% zimowe LPG 40%) i co z tym zrobić jak jest poniżej 0C? Wylać teoretycznie z butli się da, ale to dość niebezpieczne - LPG jest cieższe od powietrza i zachowuje się podobnie do warstwy wody - nie polecam smród potem straż, zagrożenie wybuchem....
A usunąć z zbiornika wstawionego pod pojazd - powodzenia.
No tak jak poczekamy do wiosny ew. podgrzejemy zbiornik/ butlę to nam butan odparuje ale sam butan - ja nie próbowałem, spalić się spali - tylko po co kombinować. Propan sam jest bezpieczniejszy zimą, ja używam tylko propanu zima i latem, niema problemu z zapychaniem instalacji, czystością gazu.

do poczytania https://gazeo.pl/poradniki/eksploatacja/Od-1-grudnia-tankujemy-zimowe-LPG,artykul,5571.html


No i dlatego pisałem, że dla narciarza taki zbiornik jest bez sensu :spoko

dziwaczek - 2020-12-15, 17:41

LukF napisał/a:
No i dlatego pisałem, że dla narciarza taki zbiornik jest bez sensu


Nie tylko dla narciarza - dla tych co jeżdżą mroźną zimą :spoko

suzu4x4 - 2020-12-15, 18:20

LukF napisał/a:
suzu4x4 napisał/a:

W schowku na butle panuje zawsze dodatnia temperatura



Nie zawsze. U mnie konstrukcyjnie szafka wyłożona blachą ocynk jest tak zbudowana między podłogami, że klapa zewnętrzna nie przylega do schowka i to tworzy wentylację o naprawdę DUŻYM rozmiarze


racja, źle napisałem.

miałem namyśli swój schowek. u mnie nawet przy -11 na zewnątrz w schowku jest powyżej 10 na + .
Monitorowałem temperaturę podczas zimowych wyjazdów. LPG sprawdziło mi w zeszłym sezonie bez problemu. Druga buta z czystym propanem na wszelki wypadek jak by przyszły jakieś większe mrozy.

decumanus - 2020-12-27, 21:31

TO DZIAŁA!!!
works like a charm...
zgodnie z założeniami teoretycznymi, inwestycja całkowita ze 150-200 plus kaucja za butle (plus gaz oczywiście)
popełniłem nawet dowód audiowizualny

pozdrawiam niedowiarków.
R

Socale - 2020-12-27, 22:43

Brawo, ja nie wątpiłem że to zadziała tylko...
Pisałem tu: https://www.camperteam.pl...p=841764#841764

decumanus - 2020-12-28, 00:18

Socale napisał/a:
Brawo, ja nie wątpiłem że to zadziała tylko...
Pisałem tu: https://www.camperteam.pl...p=841764#841764


Nie polemizuje. Idealnie bylo by to mieć zabudowane i być może wykonam kiedyś obudowę o przeznaczeniu ochronnym, ktora z dodatkową izolacją i jedną nitką ogrzewania podłogowego zapewni temperatury dodatnie nawet w mrozach. Nadmuchy raczej wykluczam, bo to jednak strata ogrzanego powietrza - zeby dostarczyc wystarczajaca ilosc ciepła żeby ogrzać mało zaizolowany kompartment, chyba trzeba by zrobic lekki przeciag, a pomysl z pogrzewaniem elektrycznym zbiornika z wybuchowym gazem uwazam za nierozsadny. O wyraznym "odradzaniu" przes stosowną normę jakichkolwiek instalacji elektrycznych w schowku z butlami tylko wspomne.
Zdaje sobie sprawę że rozwiazanie z przelewaniem propanu nie jest idealne. Idealne byloby miec napelnialnego gasbanka wewnatrz pojazdu, ale ten pociag juz odjechal, w srodku miejsca nie ma.
Na zakonczenie dodam że nie planuje co kilka dni żonglowac z butlami, bo zimą jezdze tylko na weekendy. Na dłuższe narty do krajów Alpejskich nikt ze mna jezdzic nie chce. Powtarzam sobie ze to dlatego ze żonka nie moze, a mlody nie chce ... a nie dlatego ze ponoc chrapię ;)

Na weekendy wystarczy jak marzenie.
R

Socale - 2021-02-10, 18:51

Pamiętacie ten projekt myślowy:
Socale napisał/a:

Skierowanie do komory odrobiny ciepłego powietrza w niczym nie zaszkodzi i nic nie zabrania.
2-5% (proporcje kubatury i zawartości) straty nie odczujesz a więcej nie trzeba, komora aby nie miała wentylacji u góry a tylko na dole i to załatwi sprawę teoretycznie, jednak praktycznego doświadczenia jeszcze nie mam bo czekam aż i mnie dotknie.

No i mnie dopadło wreszcie.
Ogrzewanie po 7 dobach stanęło z powodu braku gazu.
Pojechałem zatankować i wlazło zaledwie 29,3l
Zatem jest uzasadnienie i wyraźna potrzeba by wreszcie zbiornik czymś lekkim termicznym obudować, niekoniecznie szczelnie ale tak w miarę dopasowania.
Jak mróz odpuści to już nie wróci ale na przyszły rok zapewne się przyda.
Jak to zrobię i z czego, to napiszę nowy temat ze zdjęciami.
Tymczasem zamierzam wykorzystać ten trójnik. Tuż przy zbiorniku przelatuje magistrala do nawiewu. Przetnę, wstawię, a cienką rurę skieruję do zabudowy zbiornika :idea :bigok

EwaMarek - 2021-02-10, 20:04

Socale, No nie wiem czy to dobry pomysł. Komora z butlą gazową powinna być szczelna od strony zabudowy. Czyli dziury na zewnątrz ok ale jak podasz nawiew o gaz może zbierać sie w przewodach - teoretycznie...

lepiej byłoby zastosować nagrzewnice na 12v - cos jak te nawiewowe na szybę. Grube kable by trzeba pociągnąć. Tylko jak są duże dziury wentylacyjne to i tak wszystko wyleci...

LukF - 2021-02-10, 20:58

EwaMarek napisał/a:
Socale, No nie wiem czy to dobry pomysł. Komora z butlą gazową powinna być szczelna od strony zabudowy. Czyli dziury na zewnątrz ok ale jak podasz nawiew o gaz może zbierać sie w przewodach - teoretycznie...

lepiej byłoby zastosować nagrzewnice na 12v - cos jak te nawiewowe na szybę. Grube kable by trzeba pociągnąć. Tylko jak są duże dziury wentylacyjne to i tak wszystko wyleci...


Kolego,
Przeczytaj UWAŻNIE temat wątku. Jak nie pomoże to przeczytaj CAŁOŚĆ wątku... :oops:

papamila - 2021-02-10, 22:35

EwaMarek napisał/a:
epiej byłoby zastosować nagrzewnice na 12v

Marek,
w skrzynce gazowej nie robi się instalacji elektrycznych :chytry

odpowiednie skierowanie nawiewu do skrzynki i będzie OK,
gaz leci na dół, a tam ma pozostać otwór wentylacyjny

adaml61 - 2021-02-10, 23:00

Wojtek rób szybko bo jak przyjdzie ciepło to cię kolejna zima zastanie i znowu będzie problem .A skrzynka może być szczelna z małym wylocikiem, wentylację wyprowadzisz poz skrzynkę tak jak z bagażnika samochodowego .Moja jest w bagażniku gzie ma ciepło, opróżnia się do zera , a wentylacja przez podłogę wychodzi za kampera .






a

adaml61 - 2021-02-10, 23:02

papamila napisał/a:
w skrzynce gazowej nie robi się instalacji elektrycznych
W skrzynce gazowej nie , ale przy butli LPG tak , przecież zawór gazowy trzeba zasilić .
darek 61 - 2021-02-10, 23:28

Wojtek,gdyby twoja butla była częściowo w zabudowie,a częściowo pod.Oczywiście wielozawór pod i porządnie wyizolowana, to pewnie ogrzewała by się na tyle by parował butan.Wiem że trzeba by było kroić podłogę i nie wiem co masz nad butlą,ale tak sobie gdybam.
Na pewno zaraz Luk się odezwie,ale co mi tam,on to takie nożyce.

EwaMarek - 2021-02-11, 10:22

Sorki ale te tematy jak się rozciągną w wypowiedziach to można się pogubić o co chodzi...
zmyliły mnie fotki butli w komorach. :oops:

Socale - 2021-02-11, 12:07

darek 61 napisał/a:
...
porządnie wyizolowana, to pewnie ogrzewała by się na tyle by parował butan.Wiem że trzeba by było kroić podłogę i nie wiem co masz nad butlą,ale tak sobie gdybam.
...

Daruś, tym gdybaniem podsunąłeś mi alternatywny sposób na ocieplenie zbiornika.
Bardzo dobry w idei, ale nie wiem jak z możliwościami.
Zrobiłem foto, nad zbiornikiem jest Truma, widzisz jej wężyki spustowe. Truma siedzi pod kanapą, zabudowana i jest tam bardzo gorąco.
Wystarczy dziurka 30-40 mm, może nawet dałoby się nad samym zbiornikiem bez węża i od góry jakaś redukcja np z PCV ze 100 do 30mm. W redukcji od góry zamontowany wentylator komputerowy który delikatnie ciepło pompuje pod podłogę, redukcja nada pęd strumieniowi powietrza i do zabudowy zbiornika ciepło sobie dmucha, tak to widzę :idea :bigok
Za gdybanie, setne:

marek230482 - 2021-02-11, 13:28

A czemu to chcesz zabudować poliwęglanem? Ja podłogę pod zbiornikami szaraka zrobiłem z 2cm styropianu XPS. sprawdza się idealnie. A ruch powietrza wywołuj u góry a nie na dole gdzie będzie narażone na wilgoć (wykraplanie).
darek 61 - 2021-02-11, 13:50

Cieszę się że naprowadziłem cię na jakiś kierunek.Czasami i mi się uda.Za piwko też dziękuje,bo to szczególne jubileuszowe.
Ale znowu pogdybam.Czy wolno zabudować zbiornik gazowy w ten sposób że niemożliwa jest jego kontrola wzrokowa. Uważaj,tu są specjaliści od instalacji gazowych.Jedyne co Cię ratuje to,to, że dla nich jesteś guru.Jak już zabudujesz to zostaw mały lufcik by ewentualna nieszczelność miała swoje ujście.
A może przesunąć zbiornik pod trume.

adaml61 - 2021-02-11, 14:03

marek230482 napisał/a:
A ruch powietrza wywołuj u góry a nie na dole
Wtedy to nic nie da , musi być podgrzana ciecz żeby zwiększyć parowanie , a ciecz jest na dole .
LukF - 2021-02-11, 14:10

Wojtek,

Piękny rysunek. TA RURA WYGIĘTA coś mi przypomina....Znaczy ten rysunek pomarańczowy z wiatraczkiem. Na murach widziałem podobne... :bajer :haha:

marek230482 - 2021-02-11, 18:58

adaml61 napisał/a:
marek230482 napisał/a:
A ruch powietrza wywołuj u góry a nie na dole
Wtedy to nic nie da , musi być podgrzana ciecz żeby zwiększyć parowanie , a ciecz jest na dole .

Jak to nic nie da? Przecież dla przepływu powietrza nie ma znaczenia czy pchasz czy zasysasz. Czy dasz wiatrak na początku rury czy na końcu będzie to samo. Ale na początku będzie miał sucho a na końcu w dolnej części będzie narażony na wilgoć.

darek 61 - 2021-02-11, 22:58

Wojtek masz duże auto,jeździsz zapewne tylko z Ewą,co stoi na przeszkodzie by zimą dołożyć do luku te dwie butle z propanem.Do tego dołożyć jeden zawór przełączający źródła i po sprawie.
Ja na tydzień biorę cztery,wiem że za dużo,ale dwie to za mało.Dwie mam w środku.Do tych co się oburzą to od razu piszę że wiem ,NIE WOLNO.Stoją sobie pod stołem a mam spokój.

Socale - 2021-02-12, 10:29

No fakt, garaż zimą mam bardziej pusty niż załadowany urlopowo.
Camp77 - 2021-02-13, 10:22

Też się zastanawiałem nad wstawieniem zbiornika LPG w miejsce dwóch butli 11 kg propan-butan.

Problem będzie tylko zimą. Na stacjach LPG sprzedaje się jedynie mieszankę propan-butan.
Do przekształcenia mieszaniny propan-butan w butli z stanu płynnego do wymaganego stanu gazowego (taki potrzebujemy do zasilania ogrzewania w kamperze i kuchenki) potrzebne jest ciepło. Więc gaz, a tym samym butla z gazem płynnym, schładzają się podczas pobierania ciepła z otoczenia co uwidacznia się szronem.

Wiadomo, że gaz w butli jest skroplony i znajduje się pod ciśnieniem. Gdy gaz wchodzi do urządzenia, ponownie przechodzi ze stanu skroplonego do stanu gazowego. Proces ten może zachodzić w postaci odparowania lub wrzenia. Szkolny kurs fizyki mówi nam, że po odparowaniu szybsze cząsteczki jako pierwsze wylatują z powierzchni cieczy, której energia kinetyczna przekracza energię ich siły przyciągania (wiązania) z resztą ciekłych cząsteczek. Ostatecznie, ze względu na uwalnianie szybszych cząstek o większej energii kinetycznej, sama pozostała ciecz (w naszym przypadku skroplony gaz) zmniejsza ogólny wskaźnik swojej energii kinetycznej i po prostu ochładza się (jeśli nie ma zewnętrznego źródła energii do jej podgrzania). Im szybciej zachodzi proces parowania, tym mniej cząsteczek pozostaje w stanie oderwać się i pokonać siłę kohezji między cząsteczkami w celu opuszczenia cieczy. W rezultacie temperatura spada do tego stopnia, a poziom parowania staje się tak niski, że gaz całkowicie przestaje wypływać z butli (krytycznie niska temperatura zależy od procentowego stosunku propanu i butanu w mieszaninie gazowej w butli).
Dlatego im bardziej intensywne jest natężenie przepływu gazu, tym szybciej spada temperatura resztkowej fazy ciekłej w butli z gazem. Innymi słowy, im więcej gazu zużywa urządzenie, tym bardziej intensywnie spada temperatura frakcji ciekłego gazu w cylindrze.


Im większy pobór gazu z butli tym większe zapotrzebowanie na energię cieplną.
Ciekły gaz przy odparowywaniu znacznie się ochładza, pobierając coraz więcej ciepła z otoczenia. Wtedy na powierzchni butli następuje kondensacja wody widoczna w postaci zawilgocenia. Przy dalszym pobieraniu dużej ilości gazu, temperatura wewnątrz butli spada poniżej 0 C, a kondensat wody zamieni się w szron i następnie w lód.

Wobec tego ogrzewanie komory z butlą 11 kg propan-butan może być nieefektywne przy intensywnym zapotrzebowaniu na gaz do ogrzewania kampera.

Ogrzewanie butli

Istnieje wiele sposobów na jego wdrożenie. Jednym z nich jest pokrycie cylindra specjalnymi osłonami termicznymi i koszulami grzewczymi.
Uwaga: nie można owinąć butli jakimkolwiek materiałem termoizolacyjnym, ponieważ temperatura spada wewnątrz cylindra, a nie na zewnątrz. Po owinięciu cylindra w niewłaściwą izolację termiczną, zatrzymujesz jedynie przenoszenie ciepła i tworzysz „termos”. :spoko

Socale - 2021-02-13, 18:47

Ha! Wpadliśmy na to samo, jak się uczyłem tematu to ten artykuł wykułem prawie na pamięć :mrgreen:
Dlatego mój zbiornik będzie ogrzewany nadmuchem letnim powietrzem i będzie myślał że jest czerwiec :idea Nie ma opcji by się oszronił, za słaby pobór gazu.

marek230482 - 2021-02-13, 18:47

Pobór w kamperze nie jest aż tak zawrotny. Ale problemem są ujemne temperatury na dworze stąd słuszny pomysł ogrzania butli. Wystarczy w strefie butli utrzymywać temperaturę "pokojową" i problemu nie będzie.
darek 61 - 2021-02-14, 13:33

Socale napisał/a:
Dlatego mój zbiornik będzie ogrzewany nadmuchem letnim powietrzem

Ciekawe jak by wyglądał bilans energetyczny gdyby zastosować parownik i pobierać ciekły gaz.Podejrzewam że parownik wyszedł by korzystniej,wystarczyło by go zamontować w okolicach trumy i sam by się nagrzewał.Ewentualnie na sam rozruch jakiś malutki grzejniczek.

marek230482 - 2021-02-14, 17:16

hehehe jak niedawno to napisałem to paru "starych wyjadaczy" mnie prawie zlinczowało. Okazałem się nieukiem, młodzikiem i w ogóle wg niektórych powinienem zostać chyba spalony na stosie za takie herezje bo przecież nikt tak nie robi:) ale ja mam zamiar tak zrobić. Tylko jeszcze nie teraz bo lista prac u mnie jest długa a jeszcze nie jestem emerytem :szeroki_usmiech
Ale jak kolega Socale ma już tak jak ma to nawiew jest najrozsądniejszym rozwiązaniem. Truma nie spali zauważalnie więcej dodmuchując ciepłego do przestrzeni ze zbiornikiem. Ja tak ogrzewam zbiorniki szaraka (odizolowane są 2cm XPS). Sprawdza się super.

darek 61 - 2021-02-14, 19:26

marek230482 napisał/a:
hehehe jak niedawno to napisałem to paru "starych wyjadaczy" mnie prawie zlinczowało. Okazałem się nieukiem, młodzikiem i w ogóle wg niektórych powinienem zostać chyba spalony na stosie za takie herezje bo przecież nikt tak nie robi:

Nie widzę sensu stosowanie parownika w kamperach użytkowanych latem.Ale zimą to chyba łatwiej jest ogrzać kilkanaście gram gazu,niż kilkudziesięcio kilogramową butle.

marek230482 - 2021-02-14, 19:36

Pobór fazy ciekłej zimą to oczywiście największa zaleta, ale latem też się przydaje. I to wcale nie chodzi o ilość dostarczanej energii do odparowania. Ale to nie temat na inny wątek.
decumanus - 2021-05-26, 16:24

Widzialem dzis filmik z buskampera na YT i widzialem tam taki prosty parownik lpg, to jakis produkt? Do kupienia?
Tak z ciekawosci pytam, nie potrzebuję...
R

darek 61 - 2021-05-27, 15:54

decumanus napisał/a:
Do kupienia?

To jest tak proste że można to zrobić,oczywiście bez homologacji.

wlodo - 2021-05-27, 16:29

To kombinowanie z gazem , to trochę jednak ryzyko. Zrobić taką bańkę, pewnie, że można, ba nawet nie potrzeba :-P Gdyby zastosować np. taką rurkę, to i podgrzewanie by było :szeroki_usmiech .
darek 61 - 2021-05-27, 17:24

Kiedyś myślałem by wykorzystać najmniejszą butlę turystyczną.Wykorzystać można by było oryginalny zawór z odpowietrznikiem.W odpowietrznik wkręcamy króciec i gotowe.Tylko ta butla to raczej w ciepłym miejscu,a nie za tapicerką jak to widać na zdjęciu.
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2021-05-28, 10:28

Ja sie nie znam ale dużą butle mamy juz 10lat.Robiła to firma w Krakowie,ale już jej nie ma i Z,robił teraz sam remot tej butli.Dobrze ze w Grecji zauważył że coś sie poluzowało,coś umocnil i do Krakowa było ok.
Teraz ją malował kupił nowe opaski itd.
Raz jeden jak bylismy w Kluszkowcach był duzy 20st. mróz to gaz zamarzł,a tak to nigdy nic sie nie wydarzyło.Pisze ja bo mój Z.nie czyta CT. :kwiatek2 Jak ktoś coś chce wiedzieć to tel.Z jest na forum :haha:

marek230482 - 2021-05-28, 10:32

Nie trzeba kombinować z rurką. Wystarczy zwykły parownik samochodowy. Oczywiście nie trzeba go zasilać cieczą przy tak niskich poborach jak ma kamper.
decumanus - 2021-05-30, 05:55

Pewnie ze mozna, tylko to male jest, a parowniki ktore widze na portalach takie baryłkowate. Zrobic sam bym sie bal, bo to powinno byc - jak butla- do 30 atm wytrzymale.. nie zeby tyle w butli bylo, ale lepiej dmuchac na zimne.
R

adaml61 - 2021-05-30, 07:33

marek230482 napisał/a:
Wystarczy zwykły parownik samochodowy
A skąd parownik otrzyma informację ile potrzebuje gazu , w samochodzie ma podciśnienie , które steruje ugięciem membrany i wstępną ilością gazu . I nie ważne czy elektronika czy zwykły na gazniku , zawsze ma informację o istniejącym podciśnieniu . Z zimnego zawsze idzie ciecz . Na gażniku włączało się manualnie , pstryczkiem i jak zrobiłeś to za wczesnie zalewało silnik , dostawał ciecz .
Kompi - 2021-05-30, 11:38

...............................
marek230482 - 2021-06-01, 07:51

decumanus napisał/a:
Pewnie ze mozna, tylko to male jest, a parowniki ktore widze na portalach takie baryłkowate. Zrobic sam bym sie bal, bo to powinno byc - jak butla- do 30 atm wytrzymale.. nie zeby tyle w butli bylo, ale lepiej dmuchac na zimne.
R

Właśnie dlatego dałbym reduktor bo jestem pewien że wytrzyma. Chyba ze te rurki ze zdjęcia to jakaś handlówka to ok.

marek230482 - 2021-06-01, 07:54

adaml61 napisał/a:
marek230482 napisał/a:
Wystarczy zwykły parownik samochodowy
A skąd parownik otrzyma informację ile potrzebuje gazu , w samochodzie ma podciśnienie , które steruje ugięciem membrany i wstępną ilością gazu . I nie ważne czy elektronika czy zwykły na gazniku , zawsze ma informację o istniejącym podciśnieniu . Z zimnego zawsze idzie ciecz . Na gażniku włączało się manualnie , pstryczkiem i jak zrobiłeś to za wczesnie zalewało silnik , dostawał ciecz .

Nie, odparuje tak samo jak w rurce czy innym pojemniku gdy uzyska stabilność ciśnienia. W aucie zalewało bo miałeś od razu pobór większy niż zdolność odparowania.

wlodo - 2021-06-07, 22:45

Socale Wyjaśni, podpowiedz...
Jeżeli redukujemy napięcie zasilające cewkę do 4,6 v to czy jest potrzebny przekaźnik na zasilaniu ?
Piszesz o zasilaniu wskaźnika gazu na zaworze, że ma być z podłączone do zasilania cewki. Czy przy takim niskim napięciu ten mały wskaźnik będzie w ogóle coś pokazywał ?
Co prawda, wolał bym mieć taki wskaźnik w kabinie, ale tego się nie da, robię więc tylko led jako sygnał rezerwy.

Socale - 2021-06-07, 23:02

wlodo napisał/a:
Socale Wyjaśni, podpowiedz...
Jeżeli redukujemy napięcie zasilające cewkę do 4,6 v to czy jest potrzebny przekaźnik na zasilaniu ?
Piszesz o zasilaniu wskaźnika gazu na zaworze, że ma być z podłączone do zasilania cewki. Czy przy takim niskim napięciu ten mały wskaźnik będzie w ogóle coś pokazywał ?
Co prawda, wolał bym mieć taki wskaźnik w kabinie, ale tego się nie da, robię więc tylko led jako sygnał rezerwy.

Wlodo, nie bardzo rozumiem cytat. Obniżenie napięcia na cewkę ma na celu oszczędzać energię w czasie jej pracy, jest to obwód niezależny od wskaźników. Wskaźnik przy wielozaworze nie jest elektroniczny lecz magnetyczny, na wskazówkę oddziałuje magnes ruchomy który sterowany jest położeniem pływaka.

wlodo - 2021-06-07, 23:16

Dopytuję, bo na str. 26 wkleiłeś zdjęcie 2019-10-25, 19:33 z podpisem "zasilanie podawane na cewkę". Tam pokazujesz 12v, a co jak będzie 4,6 v ?
Darson - 2021-10-21, 08:02

zbyszekwoj napisał/a:
Ja nie zamontuję bo nie mam potrzeby, ale ktos trudzi się żeby pokazać to trzeba docenić a nie krytykować ,bo zniechęcacie ludzi do dzielenia się swoimi pomysłami. Z tak zamontowanymi butlami jeździ dziesiątki kamperów , a we Włoszech tysiące. :ok


piwo Panu za ten tekst !
Dojdzie do tego że ktoś będzie się bał napisać o swojej przeróbce/samoróbce ze strachu by nie być zhejtowanym przez "fachowców" :-/

Monter - 2021-10-21, 10:32

Darson napisał/a:
piwo Panu za ten tekst !
Dojdzie do tego że ktoś będzie się bał napisać o swojej przeróbce/samoróbce ze strachu by nie być zhejtowanym przez "fachowców" :-/


Odpowiadasz na post z września 2019 z drugiej strony wątku, który ma ich obecnie 41.
W dodatku nie na temat.
To nie pierwsze tego typu wykopaliska w Twoim wykonaniu - nabijasz sobie licznik postów?

zbyszekwoj - 2021-10-21, 11:24

Monter napisał/a:
Odpowiadasz na post z września 2019 z drugiej strony wątku,


Też na poczatku obecnosci na forum czytałem do tyłu. To zwykla ciekawość naszych tematów, nic niewłaściwego. :ok :pifko

Darson - 2021-10-21, 15:05

zbyszekwoj napisał/a:
Monter napisał/a:
Odpowiadasz na post z września 2019 z drugiej strony wątku,


Też na poczatku obecnosci na forum czytałem do tyłu. To zwykla ciekawość naszych tematów, nic niewłaściwego. :ok :pifko

To ja już nie będę odpowiadał. Zrobiłeś to za mnie . thx

mischka - 2021-10-27, 20:28

zbyszekwoj napisał/a:
Też na poczatku obecnosci na forum czytałem do tyłu. To zwykla ciekawość naszych tematów, nic niewłaściwego. :ok

mi to się do dzisiaj zdarza... :oops:

Darson - 2021-11-26, 20:49

Podsumowując na czym stanęło ?
Bo kłotnie straszne, kilku odpadło w nierównej walce a ja się pytam : funguje ?
Jeśli tak (i nie wybucha), to też bym założył se.
Butle w Norwegii tanie nie są a LPG w kilku miejscach już tankowałem

decumanus - 2021-11-26, 20:51

w norwegii leja propan.. mozesz tankowac , ale gaz tez do tanich nie nalezy...
R

Darson - 2021-11-26, 20:54

decumanus napisał/a:
gaz tez do tanich nie nalezy.

około 11 koron w zależności od miejsca.

adaml61 - 2022-03-29, 09:39
Temat postu: Re: Zbiornik LPG wstawiłem se. Ver3
Ku przestrodze jak by ktoś zaiżał do tego posta gdzie Wojtek uciął fajkę i próbował się wzorować W żadnym wypadku nie wolno ucinać tej fajki , ta fajka musi być skierowana do góry , zapewnia prawidłowe działanie zaworów bezpieczeństwa , zawory działają na fazie lotnej !!! , przy wzroście ciśnienia zostanie bezpiecznie upuszczone , bez fai faza ciekła zamrozi zawory !!! i bum .
Socale - 2022-03-29, 21:44
Temat postu: Re: Zbiornik LPG wstawiłem se. Ver3
adaml61 napisał/a:
Ku przestrodze jak by ktoś zaiżał do tego posta gdzie Wojtek uciął fajkę i próbował się wzorować W żadnym wypadku nie wolno ucinać tej fajki , ta fajka musi być skierowana do góry , zapewnia prawidłowe działanie zaworów bezpieczeństwa , zawory działają na fazie lotnej !!! , przy wzroście ciśnienia zostanie bezpiecznie upuszczone , bez fai faza ciekła zamrozi zawory !!! i bum .

Adam, ta fajka to jest wlew ciekłego gazu do zbiornika :diabelski_usmiech
Nie wprowadzaj w błąd czytelników :idea

adaml61 - 2022-03-30, 07:36

https://gazeo.pl/poradniki/bezpieczenstwo/Wielozawory-dbaja-o-bezpieczenstwo-LPG,artykul,6030,s,2.html Proszę sobie poczytać , to tylko jedno z wielu opracowań .Dalej twierdzisz że jest ok.
Socale - 2022-03-30, 09:21

Nie zadawaj mi "zadań domowych", może spróbuj sam coś na ten temat napisać, tak swoimi słowami z uzasadnieniem i zależnościami jak się ma skrócowa rurka wlewowa do działania wielozaworu.
Odsyłanie do artykułów które znam na pamięć niczego nie dowodzi.
Ja je rozumiem logicznie i fizycznie, kto nie rozumie, ten będzie miał wątpliwości.

adaml61 - 2022-03-30, 09:56

Przeczytaj lekturę , tu jest opisane dość dokładnie , w tej rurce znajduje się zawór bezpieczeństwa , w tym zgrubieniu . I nie przekazuj ludziom takich instrukcji , to jest gaz , nie chciałbym stać obok kogoś kto zmontuje gaz według twojej instrukcji . Do 2002 roku zbiorniki były inaczej konstruowane i tych rurek nie było . Teraz są . Napisałem bo ja akurat posiadam uprawnienia do instalowania LPG i sam nikomu takiego zbiornika nie założę , sam mam . Jak by nie trzeba było ingerować w zawór zrobiłbym to . Obrócenie smoka niby nic nie znaczy ale w razie W. znajdzie jakiś bardzo mądry i walka będzie długa i kosztowna .W twoim przypadku gdy zbiornik będzie pełen ,a wtedy są największe przyrosty ciśnienia , zawór nie zadziała prawidłowo i może być bum . Ale Ty nie chcesz przyjąć tego do wiadomości że popełniłeś błąd .Po zatem wlot gazu znajduje się pod sprężyną pływaka , pływak zwiększa jej napięcie i w ten sposób odcina wlot gazu . Ale żeby to wiedzieć trzeba poczytać takie lektury jak zapodałem . Sam czytam cały czas bo co chwilę jest coś nowego . A jak mi nie wierzysz , wielozawór do ręki ,kompresor , dmuchnij w króciec zasilający i zobaczysz gdzie pójdzie ciśnienie , na pewno nie przez tą fajkę kturą odciołeś .
RadekNet - 2022-03-30, 12:10

adaml61 napisał/a:
Przeczytaj lekturę , tu jest opisane dość dokładnie , w tej rurce znajduje się zawór bezpieczeństwa , w tym zgrubieniu . I nie przekazuj ludziom takich instrukcji , to jest gaz , nie chciałbym stać obok kogoś kto zmontuje gaz według twojej instrukcji . Do 2002 roku zbiorniki były inaczej konstruowane i tych rurek nie było . Teraz są . Napisałem bo ja akurat posiadam uprawnienia do instalowania LPG i sam nikomu takiego zbiornika nie założę , sam mam . Jak by nie trzeba było ingerować w zawór zrobiłbym to . Obrócenie smoka niby nic nie znaczy ale w razie W. znajdzie jakiś bardzo mądry i walka będzie długa i kosztowna .W twoim przypadku gdy zbiornik będzie pełen ,a wtedy są największe przyrosty ciśnienia , zawór nie zadziała prawidłowo i może być bum . Ale Ty nie chcesz przyjąć tego do wiadomości że popełniłeś błąd .Po zatem wlot gazu znajduje się pod sprężyną pływaka , pływak zwiększa jej napięcie i w ten sposób odcina wlot gazu . Ale żeby to wiedzieć trzeba poczytać takie lektury jak zapodałem . Sam czytam cały czas bo co chwilę jest coś nowego . A jak mi nie wierzysz , wielozawór do ręki ,kompresor , dmuchnij w króciec zasilający i zobaczysz gdzie pójdzie ciśnienie , na pewno nie przez tą fajkę kturą odciołeś .


Czy w takim razie, zakładając eksploatację tylko w temperaturach dodatnich, poprawna, bezpieczna i DZIAŁAJĄCA będzie instalacja z typowym samochodowym zbiornikiem, nieprzerabianym wielozaworem i standardowym reduktorem (bez podgrzewania)?

adaml61 - 2022-03-30, 12:50

Na pytanie Ci nie odpowiem , nie mam takiej wiedzy . A przy poborze fazy lotnej , wielozawór nie jest przerobiony , ma obrócony tylko smok i działa tak samo jak butla podłączona do tych mono czy duo kontroli , wszystkie funkcje spełnia wielozawór , przy nagłym wypływie odcina wypływ , przy wzroście ciśnienia upuszcza nadmiar i ma zawór ogniowy którego nasze butle nie mają , niemieckie tak .Zasada nie grzebiemy przy zaworach , obracamy tylko smok . Oryginalna butla do poboru fazy lotnej , taka czerwona , ma wszystkie zawory osobno tak jak w Holenderskich instalacjach samochodowych , a smok jest wykonany jako spirala skierowana do góry , jedyna różnica od samochodowej to ten smok i cena . Gdzieś kiedyś pokazywałem przekrój takiej butli , ale teraz nie chce mi się szukać .
adaml61 - 2022-03-30, 19:48

Wielozawór na pierwszej fotce zawór bezpieczeństwa ukryty pod rurką obciętą przez Wojtka , w tym zaworze jest ona aluminiowa bo to jeszcze robiona bez księgowego . na drugiej ,miejsce wlotu gazu do zbiornika podczas tankowanie , widoczna cieka sprężyna jest napinana przez pływak i powoduje odcięcie tankowania .
adaml61 - 2022-03-30, 20:42

Socale napisał/a:

Adam, ta fajka to jest wlew ciekłego gazu do zbiornika
Ta faja to nie jest wlew gazu !!!
adaml61 - 2022-03-30, 21:11

marcinPK napisał/a:
Wybacz Socale... oby nikt nie kopiował tych pomysłów... bo ja potem poprawiam tylko takie samoróbki...
I za to stwierdzenie , w tym przypadku należy się :pifko , w tym wykonaniu to bomba , jednak do Wojtka nie dociera że popełnił bardzo poważny błąd . Najgorsze jest to że przez to może być poszkodowany ktoś inny , przecież Wojtek nie staje na odludziu . Proszę was nie kopiujcie tego , butla LPG jest bezpieczna ale nie w tym wykonaniu .Nie macie dostatecznej wiedzy nie grzebcie przy gazie ,tu wszystko musi być na 100% .
Socale - 2022-03-30, 21:13

adaml61 napisał/a:
...
zawór bezpieczeństwa ukryty pod rurką obciętą przez Wojtka
...

Istotnie dyskusja zdrowa dla potomnych, nie zagłębiających się w wiedzę bądź podejmujących nie przemyślane rozwiązania oby zadziałała ku przestrodze.
Fakt, jest tam zawór nadciśnieniowy ale Adam, rurka którą obciąłem prawie przy samym wielozaworze, to jej koniec nawet po zatankowaniu do odbicia, nadal wisi w strefie lotnej, nie ma opcji zatankowania tak, by jej koniec był zanurzony, widzicie w obciętej rurce problem bez opisu co w tym jest nieprawidłowo.
Zbiornik ma 55L, wchodzi max 41L to aktualny rekord.
Zerknij na szkic.
Czerwone to punkt i kąt odcięcia, do porównania z real foto na pierwszej stronie.

smok_wawelski - 2022-03-30, 21:23

Jesli przyjąć że niebieska kreska to poziom płynnego gazu to uważam że marcinPK i Adam mają racje, znaczne obniżenie poziomu obciętego króćca zwiększa możliwość zassania fazy płynnej bowiem jest dużo niżej niż pokazujesz to Wojtku jako pierwotnie. Wg mnie ma to spore znaczenie - faza płynna nie jest nieruchoma wiec jej poziom też nie jest stały a zapas bezpiecznej odległości zmniejszył się znacząco. I tak jak Koledzy piszą zawór bezpieczeństwa przeznaczony dla gazu nie będzie działa prawidłowo dla płynu
Abstrahując już nawet od tych naszych forumowych rozważań - przepisy UDT zabraniają takich przeróbek w zbiornikach ciśnieniowych i ich instalacjach zabezpieczających

adaml61 - 2022-03-30, 21:33

Przepraszam zrobiłeś prześwietlenie , rurka ma być chyba że to jest zbiornik wyprodukowany przed 2002 , to nie musiała by być . Ale to jest nie możliwe bo taki zbiornik niema już legalizacji . Przy gazie niema chyba jest dobrze , przy gazie wszystko musi być na 100% . Wojtek nie stoisz na pustyni odgrodzony taśmą z napisem niebezpieczna strefa , WYMIEŃ TO I NIE NARAŻAJ INNYCH , stać Cię na to i potrafisz , popełniłeś błąd , popraw i nie brnij dalej .
Socale - 2022-03-30, 21:37

smok_wawelski napisał/a:
...
obniżenie poziomu obciętego króćca zwiększa możliwość zassania fazy płynnej
...

Nie Krzyśku, pobór jest niebieskim wężykiem, dorysowałem go wyżej.
Rurka o której mowa to nie rurka poborowa.
Musiałbym bardzo duży mieć pobór (np. silnik V8) i to w czasie jazdy żeby cokolwiek stanowiło nieprawidłowe działanie czegokolwiek, tymczasem na postoju porównawczo znikomy pobór wobec V8...
.
adaml61 napisał/a:
...
rurka ma być chyba że to jest zbiornik wyprodukowany przed 2002 , to nie musiała by być
...

To gadamy o zbiorniku czy o rurce w wielozaworze bo już się gubię.
Tak czy siak wszystko było fabrycznie nowe w 2019r, nadal jednak nie rozumiem na czym w sensie lotnym lecz nie poborowym polega mój destrukcyjny i niebezpieczny błąd? :idea

adaml61 - 2022-03-30, 22:00

Socale napisał/a:
Tak czy siak wszystko było fabrycznie nowe w 2019r, nadal jednak nie rozumiem na czym w sensie lotnym lecz nie poborowym polega mój destrukcyjny i niebezpieczny błąd?
Na tym że ciecz może zamrozić zawór bezpieczeństwa i zamiast upuścić nadmiar ciśnienia rozerwie zbiornik . Przeczytaj to co zapodałem w opracowaniu gazeo , oni wszystko tam wyjaśnili ,nawet jak masz wstręt do lektur ta się przyda . A ta twoja niebieska rórka poboru to mnie g...o obchodzi , jak dostanie cieczy najwyżej uszkodzi ci urządzenia , Ta obcięta przez ciebie jak dostanie cieczy w momencie krytycznym może zmieść nie tylko twojego kampera ale wszystko w promieniu iluś metrów . Powiedziałem co miałem do powiedzenia podparłem to literaturą i nie będę kopał się z koniem . Dobranoc .
Socale - 2022-03-30, 22:11

smok_wawelski napisał/a:
Jesli przyjąć że niebieska kreska to poziom płynnego gazu
...

Tak, to jest poziom gazu płynnego który podczas jazdy no wertepach chlupie sobie w te i wewte i wpływa do rurki i już nie wypłynie pozostając w niej w postaci ciekłej. Ponoć ta rurka prawidłowo działa tylko w fazie lotnej. Skracając swoją, umożliwiam każdemu chlupnięciu wypłynięcie i nie tamuje to poprzez ciecz w owej skośnej w dół rurce, drogi upustu nadmiaru gazów.
Wy piszecie nie bo nie, a ja piszę nie bo tak. Analiza.
.
adaml61 napisał/a:
...
ciecz może zamrozić
...

Adam, Ty o cieczy - masz rację, ja o lotnej - stoję przy swoim.
Mamy więc zupełnie inne punkty odniesienia wobec postrzegania zjawisk za pomocą wyobraźni. Jeśli w mojej obciętej rurce ma być obecna faza lotna, to ona tam jest nadal.
Nie irytuj się, tu zarzuty błędów nie pokrywają się z rzeczywistością w fizyce.

smok_wawelski - 2022-03-30, 22:45

Wojtku ja pisze o Twoim schemacie a nie o foto i tu dalej w pełni podtrzymuję to co napisałem.
adaml61 napisał/a:
Na tym że ciecz może zamrozić zawór bezpieczeństwa i zamiast upuścić nadmiar ciśnienia rozerwie zbiornik .
Właśnie o tym gadamy - o możliwości dostania się fazy płynnej do zaworu bezpieczeństwa skonstruowanego dla gazu - co spowoduje brak jego działania co z kolei skutkuje brakiem zabezpieczenia zbiornika przed wzrostem ciśnienia - to po pierwsze w sprawie realnych moim zdaniem zagrożeń

Po drugie gadamy o nieuprawnionej przeróbce urządzenia poddozorowego co jest prawnie zabronione, karalne i powoduje że ten zbiornik jest nielegalny właśnie ze względów opisanych wyżej
Cytat:
Urządzenia techniczne objęte dozorem technicznym mogą być eksploatowane tylko na podstawie decyzji zezwalającej na ich eksploatację, wydanej przez organ właściwej jednostki dozoru technicznego. Również dokonanie naprawy lub modernizacji urządzenia technicznego wymaga uprzedniego uzgodnienia z organem UDT.
Taki drobny szczegół w tym wypadku nie UDT a TDT bo gazowe baniaki mobilne podlegają pod transportowy

Przepisy dotyczące modernizacji urz. poddozorowych: https://www.udt.gov.pl/naprawy-i-modernicazje

Robert-4 - 2022-03-30, 23:10

A ja się boję stanąć obok Was :)
Socale - 2022-03-30, 23:34

Robert-4 napisał/a:
A ja się boję stanąć obok Was :)

My nie gryziemy, nie bijemy, tylko gadamy Rob. Zdrowa dyskusja zawsze jest pożądana, nie ważne kto ma rację, ważne że jest z czego wyciągać wnioski osobom trzecim.
Dlatego z uporem osła ciągnę za język Adama ile wlezie. Zauważcie, że gadamy o różnych fizycznie postaciach gazu.
Ja o gazie lotnym.

yamah - 2022-03-31, 13:46

Socale napisał/a:
Robert-4 napisał/a:
A ja się boję stanąć obok Was :)

My nie gryziemy, nie bijemy, tylko gadamy Rob. Zdrowa dyskusja zawsze jest pożądana, nie ważne kto ma rację, ważne że jest z czego wyciągać wnioski osobom trzecim.
.

Ten chyba nie wyciągnął :shock:
https://www.se.pl/krakow/...-5p3p-tPCG.html

Andrzej 73 - 2022-03-31, 14:10

Tak to jest , ludziska pozakładali sobie gas banki różnej maści bez zaworu bezpieczeństwa i jeszcze się tym wychwalają w necie.
Jak to mówią moi znajomi elektrycy i gazownicy z prądem i gazem nie ma żartów , a jak się zepnie te dwa elementy w całość , to już tylko pozostaje zaanonsować się u Św. Piotra.
:spoko

Gżegżółka - 2022-03-31, 19:52

Andrzej 73 napisał/a:
Tak to jest , ludziska pozakładali sobie gas banki różnej maści bez zaworu bezpieczeństwa i jeszcze się tym wychwalają w necie.
Jak to mówią moi znajomi elektrycy i gazownicy z prądem i gazem nie ma żartów , a jak się zepnie te dwa elementy w całość , to już tylko pozostaje zaanonsować się u Św. Piotra.
:spoko

Czy mam rozumieć że butle firmy gas bank żeby być bezpieczne powinny mieć jeszcze jakieś dodatkowe zawory?

Andrzej 73 - 2022-03-31, 20:55

Gżegżółka napisał/a:
zy mam rozumieć że butle firmy gas bank żeby być bezpieczne powinny mieć jeszcze jakieś dodatkowe zawory?

Nie posiadam uprawnień gazowych jedynie szkolenia z pneumatyki przemysłowej , to jednak jakaś minimalna wiedza nie pozwala mi na montaż urządzeń gazowych bez odpowiednich zabezpieczeń.
Każde tego typu urządzenie posiadające zbiornik który jest wielokrotnie napełniany powinien mieć zawór bezpieczeństwa który można w każdej chwili użyć czyli sprawdzić jego działanie.

papamila - 2022-03-31, 21:56

Gżegżółka napisał/a:
butle firmy gas bank

Gas bank nie jest producentem, to nazwa handlowa sprzedawcy ,
producentem jest czeska firma

wśród użytkowników przyjęło się używanie tej nazwy
choć powinno się rozróżniać wersje z multizaworem od pojedynczego zaworu z ograniczeniem napełniania

nota bene od 2021 roku butle kompozytowe 19l zostały wycofane ze sprzedaży

adaml61 - 2022-04-01, 07:42

Tak jak napisałem wyżej polska 11-tka niema , niemiecka ma ogniowy innych butli nie znam .
smok_wawelski - 2022-04-01, 11:11

Socale napisał/a:
Zauważcie, że gadamy o różnych fizycznie postaciach gazu.
Ja o gazie lotnym.
Tu mylisz się Wojtku - z prostej przyczyny że w zbiornikach mobilnych LPG nie ma separacji fazy ciekłej i lotnej . Owszem takie separacje stosuje się w zbiornikach ciśnieniowych ale nie w tym konkretnym przypadku Zatem nie możemy tu mówić wyłącznie o fazie lotnej gazowej bo konstrukcja zbiornika nie zapewnia separacji tej fazy od fazy ciekłej. Tu separacja jest realizowana poprzez odpowiednia odległość od lustra fazy ciekłej a Ty Wojtek tę odległość zmieniasz to jasno wynika ze szkicu który zamieściłeś. Co więcej pominawszy już aspekt prawny DT to zmieniasz to na czuja i swój nos a nie na podstawie analizy i obliczeń - więc dla mnie jest to absolutnie niewłaściwe i niewiarygodne oraz może stanowić zagrożenia dla osób w otoczeniu - sorry Wojtek za dośc bezpośrednie pytanie czy jesteś inżynierem konstruktorem i masz uprawnienia na cisnieniówkę oraz wiedze jak obliczać i konstruować zbiorniki czy kierujesz się tylko swoja logiką ?

Jak już o gazownikach i ich powiedzeniach - mój znajomy mówi: gazu nie trzeba się bać ale na gazie trzeba się znać :) i w pełni sie z nim zgadzam propan-butan to nie jest najgroźniejsze medium gazowe, są dużo groźniejsze od niego ale nie po darmo ktoś oblicza i w odpowiedni sposób konstruuje zbiorniki gazowe a zatwierdza i kontroluje je DT - przepisy w tym zakresie sa jasne i chyba dyskusja z nimi jest bezcelowa bo zostały ustanowione dla zachowania bezpieczeństwa.

Na mnie osobiście nie robi wrażenia malutki baniaczek LPG bo z ciśnieniówką poddozorową mam styczność od lat kilkudziesięciu, zawodowo mam styczność z ze zbiornikami o dużo większych parametrach zarówno objętości jak i ciśnienia i temperatury czy agresywności mediów nawet kilkaset razy większymi niż to zadeklowane wiaderko na propan butan u Wojtka czy bzdeciana 11 kilowa butla :) - jednak nadal uważam że nie powinno dokonywać się nieuprawnionych przeróbek nawet w tych maliznach bo może stwarzać to zagrożenie dla życia i zdrowia ludzi.
A przecież idąc w drugą stronę w dół do urządzeń może mniej niebezpiecznych - przecież nawet w najzwyklejszym układzie CO i CWU stosuje sie zawory bezpieczeństwa które tez należy okresowo sprawdzać tyle ze mało kto to robi a później czasem te zaniedbania drogo kosztują.

adaml61 - 2022-04-01, 14:30

smok_wawelski napisał/a:
Tu mylisz się Wojtku - z prostej przyczyny że w zbiornikach mobilnych LPG nie ma separacji fazy ciekłej i lotnej
Dlatego obrócenie smoka powoduje tylko zmiane poboru fazy , obcięcie rurki to już ingerencja w zawór , i pół biedy jak byto był zbiornik do zasilania silnika , pobór jest duży i obniżenie się poziomu następuje dość szybko , przy naszym poborze trwa to bardzo długo( u mi nie od kwietnia do pażdziernika wystarcza )to w okresie temperatur dodatnich , gdzie przyrosty ciśnienia są 0,7-0.8MPa na 1*C . Tankujemy zbiornik na stacji LPG w temp ok.20*C ciśnienie mamy ok. 0,4 MPa stoimy w takiej Chorwacji na słoneczku gdzie tep. ok 50*C różnica 30 x 0.7 MPA + 0,4 i nasz zbiornik jest na granicy wytrzymałości i o ile nasz zawór umieszczony w Wojtka obciętej rurce nie zadziała ( a może bo jest obcięta i niema gwarancji nie dostania się cieczy )mamy bum .Norma określa wytrzymałośc zbiornika na 6,75MPa chociaż w rzeczewistości jest to ok 12 MPa , więcej chyba nie muszę tłumaczyć wnioski są jednoznaczne .
SlawekEwa - 2022-04-01, 16:11

smok_wawelski napisał/a:
przecież nawet w najzwyklejszym układzie CO i CWU stosuje sie zawory bezpieczeństwa które tez należy okresowo sprawdzać tyle ze mało kto to robi a później czasem te zaniedbania drogo kosztują.

no i kawiarce też pamiętajcie, żeby okresowo sprawdzać zawór bezpieczeństwa :dziadek:

Socale - 2022-04-01, 21:21

Krzyśku i Adamie. Dziękuję Wam za troskę o moje bezpieczeństwo i okolicy w której się znajduję.
Wszystko co piszecie może mieć miejsce w wydarzeniach, jednak nie w moim przypadku.
O ile stoję w gorącej Chorwacji ze zbiornikiem w cieniu kampera, to te butle bez zaworów bezpieczeństwa stojące w pełnym słońcu jakoś nikogo nie przejmują.
Z obciętej rurki robicie wielkie halo nie mające uzasadnienia w realnym zagrożeniu gdyż obcięta jest i tak ponad lustrem cieczy i wyzej niż wlot rurki przed obcięciem. Szkic to szkic, nie odnosi się do rzeczywistości.
Nie jestem "Kiepski - mam pomysła". Myślę co robię i analizuję czy mogę.
Skoro zrobiłem... zaufajcie mi :idea
Nie wiem jakie przy upuście ssanie tego gazu musiałoby być żeby zawór bezpieczeństwa zassał ciecz w górę, zamroził ją, zablokował się i naraził na niebezpieczny wzrost ciśnienia mając na uwadze że każdy wzrost ciśnienia to obniżanie temperatury zamarzania.
Przykład z wodą gazowaną wyjętą z zamrażarki. Fizyka jest jedna.
Czy to na postoju czy w ruchu z włączonym ogrzewaniem, pobór gazu jest zbyt mały by cokolwiek zmrozić.
Sami zróbcie sobie pewne praktyczne doświadczenie:
Zabierz pełną butlę 11kę w bezpieczne miejsce, odkręć zawór i puść gaz prosto z butli w powietrze na maxa i obserwuj szron na zaworze. Będzie punkt odniesienia.

adaml61 - 2022-04-02, 08:09

Niestety twoja wyobrażnia Cię w tym przypadku zawodzi , a twój rysunek to tylko teoria . Rysunek zrobiony i zwymiarowany np. w autokadzie pokaże Ci że przy napełnieniu 80% i ustawiony na 30* cały zawór jest zanurzony w cieczy . Jego wystające elementy tym bardziej , dlatego zrobiona jest ta faja aby wystawała ponad ciecz , jak by zawór nie był zanurzony w cieczy tak jak na twoim rysunku , tej fajki nikt by nie robił to zbędne koszty . Nawet dla ich obniżenia zamieniono moją aluminiową na twoją z tworzywa a nie wyrzucono .
Socale - 2022-04-02, 10:07

Ta dyskusja bardzo mi przypomina dawny program w TV Sonda, gdzie dwóch gości walczyło ze sobą na różne techniczne argumenty i oboje zawsze mieli rację :)
Adam, mój księgowy od Tomasetto wyliczył, że do zbiorników walcowych wogóle tej rurki nie stosuje :idea
Czyli jakbym wymienił wielozawór na taki sam ale bez rurki to będzie lepiej, czy może całkiem ją zdemontować (zsunąć) na wzór tych co są w ofercie bez rurek?
.
Niestety, mój gazowy przyjaciel i znakomity fachowiec instalacji LPG od zawsze, od 2 lat nie żyje (zginął w wypadku) zasięgnę informacji u innego najlepiej nieznajomego gazownika.
Mój Tomasetto:

wlodo - 2022-04-02, 13:20

Chciałem mieć również zbiornik pod autem i.....miałem. Przed montażem "rozgryzałem" temat właśnie tego ,o czym piszecie powyżej. I powiem krótko, trudno o rzetelną informację, mimo dobrze opisanej przeróbki przez Socale.
Trafiłem w końcu do warsztatu montującego instalacje LPG. Chłopaki znały temat, aż za dobrze, montowali tak butle przez rok. Teraz nawet nie chcą słyszeć, z ostatnim kamperem walczyli dwa miesiące.
Zadali mi krótkie pytanie : Kto zagwarantuje, że odwracając z dołu do góry tą niebieska rurkę poboru ( a zawór jest jednak zanurzony w płynie) nie przedostanie się płyn przez to właśnie połączenie rurki z zaworem, tam jest tylko oring gumowy.
Zdemontowałem instalację, mam butlę w szafce, śpię spokojnie i mogę użytkować zima bez zbędnych kombinacji.

adaml61 - 2022-04-02, 18:24

Ten zawór który pokazałeś to jest zawór 0* i nie jest zanurzony w cieczy .
Socale - 2022-04-02, 21:40

wlodo napisał/a:
...
Kto zagwarantuje, że odwracając z dołu do góry tą niebieska rurkę poboru ( a zawór jest jednak zanurzony w płynie) nie przedostanie się płyn przez to właśnie połączenie rurki z zaworem, tam jest tylko oring gumowy.
...

Ja! Serio. Gdy będę to robił ja osobiście :idea
Powtórzę 17 raz, nie ma opcji by faza ciekła doszła do reduktora gdy jest on powyżej zaworu a już jak oddalony o metr...
Za mały pobór by kropelka czy dwie nie zdążyły odparować.
Dalej się posunąłem i co by było gdyby niebieski wężyk się poluzował i opadł na dół, prosto w ciecz, a ogrzewanie włączone, co by się stało? Ja już wiem... Nic.
Dlaczego nic? To też wiem. I daleko mi do kaskaderstwa.

adaml61 - 2022-04-03, 07:45

Socale napisał/a:
Powtórzę 17 raz, nie ma opcji by faza ciekła doszła do reduktora gdy jest on powyżej zaworu a już jak oddalony o metr...
I tu się z tobą zgadzam .
desperos - 2022-04-03, 08:44

adaml61 napisał/a:
tolo61 napisał/a:
Problemem są tylko połączenia , bo niestety jest to rzeźba
Ja osobiście niczego nie rzeżbiłem , stanąłem przy tokarce wytoczyłem przejściówkę z miedzianej rurki na reduktor . Mogę odkręcić reduktor i podłączyć normalną butlę . Pobór mam zrobiony tak że jest na jednej wysokości z rurką od zaworów bezpieczeństwa , butla w koło ma taka fajkę , napełnienie na poziomie 70% . Nie użyłem ani jednej opaski .


Sorki za odgrzebanie postu z 2020 roku. Odnoście połączenia reduktora z wyjściem z zaworu butli absolutnie nie trzeba nic rzeźbić, toczyć czy lutować....jest gotowe rozwiązanie dostępne na rynku.

Socale - 2022-04-03, 09:03

Ale 2 lata temu nie było...
Zapodaj link a najlepiej foto, może się przydać.

adaml61 - 2022-04-03, 12:16

wlodo napisał/a:
Zadali mi krótkie pytanie : Kto zagwarantuje, że odwracając z dołu do góry tą niebieska rurkę poboru ( a zawór jest jednak zanurzony w płynie) nie przedostanie się płyn przez to właśnie połączenie rurki z zaworem, tam jest tylko oring gumowy.
Zdemontowałem instalację, mam butlę w szafce, śpię spokojnie i mogę użytkować zima bez zbędnych kombinacji.
A ja Ci zadam takie pytanie , czy ze zwykłej butli takie kropelki się nie wydostaną . Powiem Ci że tak samo jak z butli LPG , gaz paruje tak samo w obydwu butlach , jak paruje tej pary nie jesteś w stanie odebrać i następuje nasycenie pary , para przekształca się kropelki cieczy a wychodzący gaz część ich zabiera , jednak nim dojdą do urządzeń po drodze odparowują .Mamy zbyt małe pobory aby te krople dotarły do odbiorników .Gdy by nie następowało zjawisko nasycenia ,gaz nie miał by możliwości samoistnego ochładzania się .My mamy wielo zawory , które pilnują ciśnienia w instalacji , zwykła butla tego niema , w momencie drastycznego wzrostu ciśnieni , bezpiecznie je upuszcza . Przy zwykłej butli pęka najsłabszy element . I kto tu może spać spokojnie .
adaml61 - 2022-04-03, 12:20

desperos napisał/a:
absolutnie nie trzeba nic rzeźbić, toczyć czy lutować....jest gotowe rozwiązanie dostępne na rynku
Ja tak samo jak Wojtek nie znalazłem , a że mam tokarkę , wytoczyłem tak jak chciałem .
Gżegżółka - 2022-04-03, 12:36

desperos napisał/a:
adaml61 napisał/a:
tolo61 napisał/a:
Problemem są tylko połączenia , bo niestety jest to rzeźba
Ja osobiście niczego nie rzeżbiłem , stanąłem przy tokarce wytoczyłem przejściówkę z miedzianej rurki na reduktor . Mogę odkręcić reduktor i podłączyć normalną butlę . Pobór mam zrobiony tak że jest na jednej wysokości z rurką od zaworów bezpieczeństwa , butla w koło ma taka fajkę , napełnienie na poziomie 70% . Nie użyłem ani jednej opaski .


Sorki za odgrzebanie postu z 2020 roku. Odnoście połączenia reduktora z wyjściem z zaworu butli absolutnie nie trzeba nic rzeźbić, toczyć czy lutować....jest gotowe rozwiązanie dostępne na rynku.

Czy możesz, proszę, takie wskazać?

wlodo - 2022-04-03, 13:06

adaml61, To co ty mi tłumaczysz to ja wiem, nie o tym pisałem.
Jeżeli podwiesimy butle walcową z odpowiednim wielozaworem, pod podłogą auta, to ten wielozawór będzie z boku butli, a wiec w cieczy. Nawet mikroskopijna nieszczelność na połączeniu rurka poboru-wielozawór spowoduje przepływ ciekłego gazu do węża i zaworu. Oczywistym jest, że mały wypływ odparuje, ale przy braku poboru wężyk napełni się cały, do samego zaworu. O to mi chodził powyżej.
Nie wiem, bo nie pisze Socale jaki ma patent, że płyn nie dojdzie do reduktora, a tak się dzieje.
Pisał o tym tolo61, ile miał kosztownych wymian reduktora, i jego początkowa przygoda z gazem, to było jeżdżenie na bombie. Dopiero za jakiś czas to opanował, szczęśliwie bez wypadku.

adaml61 - 2022-04-03, 13:30

Bo tu nie można eksperymentować , tu potrzebna jest szeroka wiedza , dlatego cały czas walczę z Wojtkiem o jego obciętą rurkę zaworu bezpieczeństwa . Tolo cały czas coś eksperementuje , a to gaz , a to ocieplenie , drzwi otwierane które Cię nadchneły i wiele innych wynalazków .
wlodo napisał/a:
Nawet mikroskopijna nieszczelność na połączeniu rurka poboru-wielozawór spowoduje przepływ ciekłego gazu do węża i zaworu. Oczywistym jest, że mały wypływ odparuje, ale przy braku poboru wężyk napełni się cały, do samego zaworu. O to mi chodził powyżej.
Niema takiej opcji , To nie wielozawór z przed 2002 r. gdzie elektro zawór był na parowniku . Teraz elektro zawór jest na butli , zamykasz i nic w instalację nie idzie .
desperos - 2022-04-03, 16:09

Socale napisał/a:
Ale 2 lata temu nie było...
Zapodaj link a najlepiej foto, może się przydać.


Bardzo proszę, kupowałem jakoś pod koniec 2020 r.
https://www.gomet.radom.p...18-l-miedz-d-8/
https://www.gomet.radom.p...18-x-114-m12x1/

Socale - 2022-04-03, 17:38

Thx za linki, dodaję zdjęcia żeby dla wszystkich wystarczyło :mrgreen: W Ver4 na pewno zastosuję jeśli koncepcja z reduktorem nie będzie inna.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group