Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PTTC - Tablice wyróżniające

janusz - 2008-12-05, 12:55
Temat postu: Tablice wyróżniające
Oznakowanie pojazdów lub zespołu pojazdów o długości przekraczającej 8,0 m lub dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 12 ton (np.campery)

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32 poz.262) pojazd lub zespół pojazdów, którego długość przekracza 8,0 m lub dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 ton, z wyłączeniem autobusu i ciągnika siodłowego, oznacza się z tyłu w sposób określony w zał. 10 do ww. rozporządzenia (§ 42 i § 59 pkt.9).

Pojazdy te powinny być zaopatrzone tablice wyróżniające. Praktycznie to mało który zestaw Caravaningowy jest krótszy. Na prośbę kolegów z przyczepami powinniśmy zająć się tą sprawą i skierować odpowiednie pisma w odpowiednie miejsca.
Aby tak zrobić musimy mieć silne argumenty dla przekonania odpowiednich osób. Nie wystarczy napisać, że to nieładnie wygląda i nie chcemy. Muszą być rzeczowe argumenty nie do podważenia. Musimy wiedzieć jakie są w tym względzie zalecenia Unijne. Proszę o poważną dyskusję na ten temat.

JaWa - 2008-12-05, 18:43

Takie oznakowanie ostrzega, że pojazd jest długi i droga wyprzedzania też będzie długa, ma więc wpływ na bezpieczeństwo. Wątpię w związku z tym, aby ustawodawca zgodził się na likwidację tego oznaczenia ze względów estetycznych.
Skorpion - 2008-12-05, 18:45

JaWa napisał/a:
Takie oznakowanie ostrzega, że pojazd jest długi i droga wyprzedzania też będzie długa, ma więc wpływ na bezpieczeństwo. Wątpię w związku z tym, aby ustawodawca zgodził się na likwidację tego oznaczenia ze względów estetycznych.

zgadzam sie z Toba kazdy samochod ponad wymiarowy powinien miec takie oznaczenia

janusz - 2008-12-05, 20:08

Dobrze ale duży kamper "amerykański" musi mieć a autobus nie. Gdzie tu konsekwencja?
Skorpion - 2008-12-05, 20:13

a to juz pytanie do tych co ustalaja przepisy :gwm :gwm
stefan - 2008-12-05, 20:28

Witam!
janusz napisał/a:
Gdzie tu konsekwencja?
-autobus zawsze jest dlugi i przy wyprzedzaniu trzeba zachowac ostroznosc. :ok Pozdrawiam.Stefan.
KOCZORKA - 2008-12-05, 20:35

JaWa napisał/a:
Takie oznakowanie ostrzega, że pojazd jest długi i droga wyprzedzania też będzie długa, ma więc wpływ na bezpieczeństwo. Wątpię w związku z tym, aby ustawodawca zgodził się na likwidację tego oznaczenia ze względów estetycznych.

Zgadzam się z Jawą :bigok . Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, o jakiej my estetyce mówimy :-/ Każy kamper, który ma tylny bagażnik z rowerami też musi mieć tablicę.
janusz napisał/a:
Dobrze ale duży kamper "amerykański" musi mieć a autobus nie. Gdzie tu konsekwencja?

Wydaje mi się, że autobus każdy kierowca zna, a kampera amerykańskiego - niekoniecznie :roll:
Wymiary przyczepy z samochodem też są bardzo różne (widywałam już tak długie, że sama byłam zaskoczona) :shock:
Za tylną szybą autobus ma zawsze znak :!:
Bezpieczeństwo na drogach Najważniejsze!!!
Pozdrówka :spoko

janusz - 2008-12-06, 00:03

Jak do tej pory nie ma argumentu za zlikwidowaniem przepisu o tablicach żółtych. Jak my się pokażemy kolegom przyczepowym :hide:
Jule - 2008-12-06, 00:11

ja cos napisze jutro, bo teraz ide w strone alkowy... oczywiscie cos na przekor :diabelski_usmiech
kimtop - 2008-12-06, 10:20

Może koledzy jeżdżący z przyczepami podrzucą jakieś argumenty?
Tadeusz - 2008-12-06, 11:12

kimtop napisał/a:
Może koledzy jeżdżący z przyczepami podrzucą jakieś argumenty?


Prawdę mówiąc, ja również czekam na takie argumenty, które przekonają mnie, że oznakowanie LONG VEHICLES jest zbędne. Może jest, ale dlaczego wszędzie obowiązuje i jest znacznie restrykcyjniej przestrzegane niż u nas?
Ze zwykłej przekory mam ochotę zadać pytanie: dlaczego taka tablica na przyczepie przeszkadza? I w czym przeszkadza? Spotkałem się z określeniem, że te "tablice są idiotyczne". Dlaczego?
Przepraszam, ale lubię pytać, gdy czegoś nie rozumiem. W takich przypadkach nie krytykuję, tylko pytam. :-D

janusz - 2008-12-06, 11:30

Tadeusz napisał/a:
"tablice są idiotyczne". Dlaczego?

Bo są idiotyczne. !!!
Bo człowiek aby dostać prawo jazdy musi wykazać się minimum inteligencji, musi umieć czytać i pisać i wyciągać logiczne wnioski.
Dostał do reki kodeks drogowy i ma obowiązek go znać. Trzeba by może dołożyć tam tylko jeden przepis i to na początku. "Kierowca podczas jazdy zobowiązany jest myśleć"
W kodeksie napisane ja wół, że przyczepa ma trójkątne światła odblaskowe. To każdy w miarę inteligentny człowiek wie, że to jedzie zestaw. I że musi być długi i stanowić zagrożenie. Gdyby taki samochód z przyczepą był inny niż normalne pojazdy, stanowiłby jakieś zaskoczenie na drodze to pewnie taka tablica dawała by coś. Normalna przyczepa z normalnym samochodem przyczepionym do dyszla to jakiś dziwoląg?
To tak jak ze znakami drogowymi. Gdyby usunąć 90% to byłoby o 90% mniej wypadków. Gdzieś na zachodzie zrobili eksperyment i usunęli znaki drogowe w mieście, zrobiło się dużo bezpieczniej.
scorpio napisał/a:
zgadzam sie z Toba kazdy samochod ponad wymiarowy powinien miec takie oznaczenia

Trafna uwaga "ponadwymiarowy" ale przyczepa czy kamper jest nie wymiarowy?
KOCZORKA napisał/a:
Wydaje mi się, że autobus każdy kierowca zna, a kampera amerykańskiego - niekoniecznie :roll:

Czy przy wyprzedzaniu autobusu albo kampera jest jakaś różnica? Czy kamper stanowi większe zagrożenie na drodze?
KOCZORKA napisał/a:
Wymiary przyczepy z samochodem też są bardzo różne (widywałam już tak długie, że sama byłam zaskoczona) :shock:
Ale pewnie mieściły się w ramach ustalonych przez kodeks drogowy?
Skorpion - 2008-12-06, 11:42

janusz napisał/a:
Kierowca podczas jazdy zobowiązany jest myśleć"

i tu jest pies pogrzebany duzo kierowcow nie mysli wcale a myslenie nie boli

gino - 2008-12-06, 11:44

janusz napisał/a:
Tadeusz napisał/a:
"tablice są idiotyczne". Dlaczego?

Bo są idiotyczne. !!!

W kodeksie napisane ja wół, że przyczepa ma trójkątne światła odblaskowe. To każdy w miarę inteligentny człowiek wie, że to jedzie zestaw.

a jak ''mniej '' inetligentny wlasciciel przyczepy zdemontowal ''trojkaty'' i..''mniej'' doswadczony kierowca mysli ze to krotki camper...a do tego jedzie cieniasem 700cm ktory...wyprzedza 40min ;-))...

ja uwazam, ze..ostroznosci nigdy nie za wiele...
taka tabliczka ani nie jest specjalnie droga..ani uciazliwa, nie podnosi kosztow podrozowania, nie przeszkadza...i..jesli jedna Z ZAMONTOWANYCH NA 1000 przyczep uratuje komus zycie..TO JUZ WARTO JA MIEC..

bonusik - 2008-12-06, 11:44

Niestety w praktyce tak już jest,że przepisy ustalają w większości kompletni laicy mający nikłe pojęcie o praktyce..... :-/
Skorpion - 2008-12-06, 11:46

gino napisał/a:
ja uwazam, ze..ostroznosci nigdy nie za wiele...
taka tabliczka ani nie jest specjalnie droga..ani uciazliwa, nie podnosi kosztow podrozowania, nie przeszkadza...i..jesli jedna Z ZAMONTOWANYCH NA 1000 przyczep uratuje komus zycie..TO JUZ WARTO JA MIEC..


tabliczki informujace o dlugosci kamperka czy zestwu samochod z przyczepa powinny byc obowiazkowe

janusz - 2008-12-06, 11:59

scorpio napisał/a:
tabliczki informujace o dlugosci kamperka czy zestwu samochod z przyczepa powinny byc obowiazkowe

Oj Scorpio bo zacznę podejrzewać że jesteś udziałowcem wytwórni takich tablic. :haha:
Czy może ktoś wie czy takie tablice wożą zachodni caravaningowcy?
Czy ktoś potrafi wytłumaczyć dlaczego jeden minister lub sejm, nie wiem kto w tym wypadku był inicjatywa ustawodawczą, z jednej strony nakazuje by na przyczepie wozić tablicę a przy opisie homologacyjnym nie wymaga od producenta by była zamontowana. Czy to nie przekręt? Kto widział gdziekolwiek na salonie, na targach fabryczną przyczepę z takimi tablicami?

Skorpion - 2008-12-06, 12:05

janusz napisał/a:
Oj Scorpio bo zacznę podejrzewać że jesteś udziałowcem wytwórni takich tablic.

nic z tych rzeczy
ale czy nie bylo by prosciej miec oznaczony samochod ze ma kilka centymetrow wiecej niz przecietny i troszke szerszy

Skorpion - 2008-12-06, 12:10

jezdzac codziennie po warszawie i widzac zachownie kierowcow pozal sie boze to nawet gdy bedzie zainstalowana tablica informujaca go o niewymiarowym pojezdzie to i tak nikt na to nie zwraca uwagi myslami sa gdzie indziej gadaja przez komorki gapia sie w nawigacje a to co dzieje sie na jezdni jest na dalszym miejscu
bonusik - 2008-12-06, 12:12

Argumenty za posiadaniem takiej tablicy byc może są słuszne... :-/
Ale idąc dalej to może jeszcze wprowadzic obowiązkowo tablicę z tabelą na której napisane są przybliżone czasy wyprzedzania,oczywiście z uwzględnieniem wszystkich modeli samochodów..... :gwm :gwm
Jak komus mało to można jeszcze dołożyć warunki na drodze,temperaturę otoczenia i kąt padania promieni słonecznych i pochylenie drogi o trzezwości prowadzącego już nie mówię..... :diabelski_usmiech

Skorpion - 2008-12-06, 12:14

bonusik napisał/a:
Argumenty za posiadaniem takiej tablicy byc może są słuszne...
Ale idąc dalej to może jeszcze wprowadzic obowiązkowo tablicę z tabelą na której napisane są przybliżone czasy wyprzedzania,oczywiście z uwzględnieniem wszystkich modeli samochodów.....
Jak komus mało to można jeszcze dołożyć warunki na drodze,temepraturę i kąt padania promieni słonecznych i pochylenie drogi o trzezwości prowadzącego już nie mówię.....

co niektorym kierowca jezdzacym po naszych droga bardzo takie informacje by sie przydaly tylko pytanie czy pomoglo by to w czyms bezmozgowca poruszajacym sie po ulicach miast i drogach

bonusik - 2008-12-06, 12:18

Na bezmózgowców niestety istnieje jedyny argument...kop w tyłek.. :diabelski_usmiech
Chociaż mało prawdopodobne,że odniósłby jakiś skutek.
To są ludzie niereformowalni,co gorsza jest ich coraz więcej... :gwm

janusz - 2008-12-06, 12:18

Bonusik podoba mi się twój tok myślenia :haha:
I dal tego na poparcie słusznych idei zlikwidowania obowiązku wożenia durnych tablic koloró żółtego na przyczepach kempingowych prosimy o konkrety, dlaczego powinien być wpis w ustawie:

Zgodnie z rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz.U. z 2003 r. nr 32 poz.262) pojazd lub zespół pojazdów, którego długość przekracza 8,0 m lub dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 ton, z wyłączeniem autobusu, ciągnika siodłowegoi przyczepy kempingowej , oznacza się z tyłu w sposób określony w zał. 10 do ww. rozporządzenia (§ 42 i § 59 pkt.9).

gino - 2008-12-06, 12:20

bonusik napisał/a:

Jak komus mało to można jeszcze dołożyć warunki na drodze,temepraturę i kąt padania promieni słonecznych i pochylenie drogi o trzezwości prowadzącego już nie mówię..... :diabelski_usmiech

bonusik..masz racje...
ale..jest to glos DOSWIADCZONEGO kierowcy..dla ktorego pewne rzeczy sa OCZYIWSTE

ALE..PAMIETAJMY TEZ o....swiezakach..dla ktorych pierwsze 2-3tys km to...walka ze wszytskimi przeciwnosciami losu...z ktorych dopiero po paru tys km sie smieja......
a przeciez moze sie zdarzyc ze spotkaja na drodze LONGA...wiec..lepiej dla nich i dla nas...aby...mieli to czarno na ...zoltym

janusz - 2008-12-06, 12:25

gino napisał/a:
swierzakach..dla ktorych pierwsze 2-3tys km to...walka ze wszytskimi przeciwnosciami losu

Czy myślisz, że taki zauważy taką tablice. On nawet nie odpowie czy wyprzedził autobus czy ciężarówkę. :haha: Wież mi dla takiego rzeczywiście nie doświadczonego kierowcy nie ma znaczenia co wyprzedza albo co go wyprzedziło. Wiem co pisze. Odsiedziałem swoje po na prawym siedzeniu samochodu z "L".

Tadeusz - 2008-12-06, 12:31

Cieszę się, że moimi pytaniami rozbudziłem trochę dyskusję na ten temat.
Pytania były oczywiście czystą prowokacją, bo zdanie na ten temat zawsze miałem jako stary przyczepowiec. Zawsze zadawałem sobie pytanie, odkąd przepis o tablicach się pojawił, czy trójkąty odblaskowe informujące, że pojazd jest przyczepą nie wystarczą? Przecież odrobina rozumu wystarczy do wyciągnięcia wniosku, że samochód z przyczepą musi stanowić zestaw długi. W tej sytuacji prostokątna żółta tablica jest dla mnie wygłupem.
Tak myślałem i widzę, że nie jestem w tym osamotniony.
No to mamy o co powalczyć. :diabelski_usmiech

Skorpion - 2008-12-06, 12:37

nie dla wszystkich to jest oczywiste widac ze nie wszyscy czytaja dokladnie kodeks drogowy bo i po co maja zaprzatac sobie tym glowe
janusz - 2008-12-06, 12:43

Może poprosimy ustawodawcę, żeby można było w ramach zmniejszenia kary (punktów) za wykroczenie drogowe, przeczytać jeden rozdział kodeksu drogowego na głos i potem streścić o czym była mowa. Za jeden rozdział jeden punkt mniej.
Czytanie na głos np dzieciom teraz jest modne wiec będzie trendi.

jacekiagatka - 2008-12-06, 12:43

Paru „geniuszy” wyprzedzając w nocy na wariata próbowało mi się wcisnąć między kampera a przyczepę. Często jeżdżę zestawem około 15 metrów. Parę razy już myślałem o założeniu takich tablic, ale skończyło się na …myśleniu :szeroki_usmiech
janusz - 2008-12-06, 12:47

jacekiagatka napisał/a:
Paru „geniuszy” wyprzedzając w nocy na wariata próbowało mi się wcisnąć między kampera a przyczepę. Często jeżdżę zestawem około 15 metrów. Parę razy już myślałem o założeniu takich tablic, ale skończyło się na …myśleniu :szeroki_usmiech

A widzisz i tu potwierdzenie dla prawidłowego użycia tablic. Taki zestaw to nie normalny zestaw. Przy wyprzedzaniu tez zwrócił by moją uwagę.

jacekiagatka - 2008-12-06, 12:58

Nawiązywałem do skupienia i uwagi podczas jazdy. A także do myślenia, bo jeżeli ktoś wyprzedza dwa „pojazdy” jadące blisko siebie i układa sobie plan działania, że wyprzedzi je na dwa razy: pierwszą wyprzedzi motorówką a potem kampera to lepiej niech pojedzie pociągiem.
Jule - 2008-12-06, 13:08

2004 roku ujednolicono przepisy z przepisami UE.

http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/1185.htm

Rozdział 12

Warunki dodatkowe dla pojazdu długiego i ciężkiego

§ 42. 1. Pojazd lub zespół pojazdów, którego długość przekracza 12 m albo dopuszczalna masa całkowita przekracza 16 t, z wyłączeniem autobusu i ciągnika siodłowego, oznacza się z tyłu w sposób określony w załączniku nr 10 do rozporządzenia.

& 59 pkt 9

9. Do pojazdu lub zespołu pojazdów, którego długość przekracza 8 m albo dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 t, oznakowanie, o którym mowa w § 42, stosuje się po dniu 31 marca 2003 r.

Przelecialam juz kiedys przepisy niemieckie i austriackie...

W niemczech jest duze rozgraniczenie miedzy LKW czyli ciezarowka a PKW czyli samochodem osobowym.... i na koncu przepisu jest napisane ze nie dotyczy PKW, w Austri ten przepis wyglada identycznie / ECE Regelung nr 70 z 1994 roku

(Widzieliscie kiedys zagramaniczne przyczepy kempingowe z tablicami? a przeciez to dziwne jezeli mamy te same przepisy? zaznaczam ze chodzi mi o tablice wyrozniajace zolte z pomaranczowa obwodka, a nie tablice o ktorych mowila Lucynka - biale z czerwonymi paskami, ktore stosuje sie do pojazdu szerokiego, lub czegos co wystaje za zabudowe pojazdu np rowery. lub zolte z czerwonymi skosnymi paskami)

W Polskim przepisie nie jest to napisane, ale wystarczy zapoznac sie z przepisem ktory mowi co oznacza "pojazd ciezki" w przepisach ogolnych do punktu 42

42) "samochód ciężarowy" - pojazd samochodowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu ładunków; określenie to obejmuje również samochód ciężarowo-osobowy przeznaczony konstrukcyjnie do przewozu ładunków i osób w liczbie od 4 do 9 łącznie z kierowcą;

Z przepisu wylaczone sa ciagniki siodlowe i autobusy - ciagnik siodlowy bez naczepy jest pojazdem ciezkim ale nie dlugim (dopiero po doczepieniu przyczepy spelnia warunki tego przepisu) ... autobus jest pojazdem dlugim, ale nie ciezkim bo sluzy do przewozu osob (lub osob i bagazu) a nie ladunku (lub ladunku i osob) dlatego podlega pod pojazdy specjalne.

Ja moze jestem zestawem dlugim, ale napewno nie ciezkim ... jezeli w przepisie zmienia "pojazdow dlugich i ciezkich" na "dla pojazdow dlugich oraz/lub pojazdow ciezkich" to kleje tablice :lol:

Kiedys juz napisalam... zwracajac na to uwage:

Cytat:
....wlasnie, dla mnie dziwne jest to ze " zachodnio europejskie" przyczepy kampingowe nie maja takich oznaczen, ale samochody ciezarowe jak najbardziej.
Wydaje mi sie poprostu ze jestesmy bardziej papiescy niz papierz

ps. a moze cala Europa przejmie nasze interpretacje przepisu i wszyscy beda jezdzic z oznaczeniami... nigdy nic nie wiadomo.


Tak czy inaczej, kleic czy nie .... ja sie jednak kieruje moja interpretacja i Columbus jezdzi od lat bez tablic "dlugosciowych" i tak zostanie do momentu az nie wymysla czegos nowego.

Tadeusz - 2008-12-06, 13:13

jacekiagatka napisał/a:
jeżeli ktoś wyprzedza dwa „pojazdy” jadące blisko siebie i układa sobie plan działania, że wyprzedzi je na dwa razy: pierwszą wyprzedzi motorówkę a potem kampera to lepiej niech pojedzie pociągiem.


:haha: :haha: :haha:

janusz - 2008-12-06, 13:28

Jule i właśnie tu jest pies pogrzebany. Przepisy są tak pokrętne, że nawet ten co pisał nie wie co napisał. Akurat ten fragment o tablicach cytowany jest też w informatorze internetowym PZM, jako przepis dotyczący kamperów. Jeżeli wypowiada się na ten temat organizacja statutowo związana z ruchem drogowym i są wątpliwości to chyba czas by zajął się tym ktoś kogo na codzien dotyczą takie sprawy. Jeżeli Ty masz rację i wcale tego nie neguję to musimy spowodować by ktoś kto dowodzi tymi sprawami czarno na białym odpowiedział nam na bardzo proste pytanie. Musimy czy nie musimy wozić takich tablic. I to nie w formie że jakaś ustawa w jakimś tam punkcie z jakimiś zmianami mówi to i to. Obowiązkiem ustawodawcy jest odpowiedzieć konkretnie, wolno czy nie wolno a nie kazać się domyślać co autor miał na myśli.
Jule - 2008-12-06, 14:14

Ja jestem w tej lepszej sytuacji ze dotycza mnie niemieckie przepisy.... ktore sa identyczne jak polskie, tylko tu jakos inaczej je odbieraja hihi
Podam przyklad :

Fiat Dukato zarejestrowany jako samochod osobowy, ktory ciagnie przyczepe kempingowa nie potrzebuje tablic ... ten sam Fiat Dukato zarejestrowany jako samochod ciezarowy juz takie tablice "by potrzebowal" :mrgreen:

Kamper ktory jest samochodem osobowym do 3.5t nie potrzebuje tablic, kamper ktory jest samochodem powyzej 3.5t ciezarowym, nie przekraczajacym dlugosci 8m tez nie potrzebuje tablic (nie wiem czy takie istnieja) kamper powyzej 3.5 t ktory jest samochodem ciezarowym i jego dlugosc przekracza 8 m... potrzebuje tablice.

a pies jest pogrzebany w polskim okresleniu kampera jako pojazdu specjalnego... li i tylko. W innych krajach kamper jest albo pojazdem osobowym do 3.5 t i moze zachowywac sie jak samochod osobowy - czyli nie ma ograniczenia predkosci itp lub pojazdem powyzej 3.5t z ograniczeniem predkosci jak ciezarowki. Autobusy wycieczkowe itp to odrebna dzialka.

stefan - 2008-12-06, 14:34

Witam!
Jule napisał/a:
W innych krajach kamper jest albo pojazdem osobowym do 3.5 t i moze zachowywac sie jak samochod osobowy - czyli nie ma ograniczenia predkosci i
-a w jakich krajach nie ma? A jak sa oznaczane zatem ciezarowki z naczepa dodatkowo ciagnace przyczepe?A trzyczlonowa kolumna cyrkowa? :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech Pozdrawiam.Stefan.
StasioiJola - 2008-12-06, 14:38

I tu w argumentacji powinnismy sie oprzeć na tym co napisała Jule. W Niemczech prawo jasno określa wg, DMC jaki pojazd jest pojazdem osobowym , jaki cięzarowym i jak to ma się do umieszczania tablic, oczywiście biorąc jeszcze pod uwagę długość takiego zestawu. Myślę ,że te przepisy są logiczne i klarowne, oraz odpowiadają większości z nas. :spoko
Jule - 2008-12-06, 15:22

stefan napisał/a:
Witam!
Jule napisał/a:
W innych krajach kamper jest albo pojazdem osobowym do 3.5 t i moze zachowywac sie jak samochod osobowy - czyli nie ma ograniczenia predkosci i
-a w jakich krajach nie ma? A jak sa oznaczane zatem ciezarowki z naczepa dodatkowo ciagnace przyczepe?A trzyczlonowa kolumna cyrkowa? :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech Pozdrawiam.Stefan.


hihi odwracasz kota ogonem... w Polsce jest pojazdem specjalnym czyli podlega innym przepisom niz ciezarowe i osobowe, nie zaglebialam sie co z tego wynika, ale chyba cos wynika jezeli jest zobowiazany nie zaleznie od ciezaru do tablic, tak przynajmniej pisze janusz.

przy naczepach z dodatkowa przyczepa jest takie samo oznaczenie .... a calosc zestawu nie moze przekraczac chyba 22-23 m (tu nie jestem pewna co do dlugosci ale wiem ze wiekszy zestaw "niz" nie moze poruszac sie po drogach)

ps a z tym DMC = okreslenie pojazdu, tez nie jest tak klarownie... bo to sa juz chyba wewnetrzne przepisy danego panstwa tz na jakiej podstawie okresla sie kategorie pojazdu.
W tym sa przepisy dodatkowe na jakiej podstawie mozna np z samochodu osobowego zrobic ciezarowy i tak dalej.

janusz - 2008-12-06, 15:35

Tu właśnie jest problem. Pewnie jak się bardzo uprzemy to doprowadzimy, że kamper będzie osobowy. Tylko czy tego chcemy (akcyza)(ubezpieczenia)?
Chyba tak to tylko w Erze. :haha: pozostaje.

JaWa - 2008-12-06, 15:41

janusz napisał/a:
Pewnie jak się bardzo uprzemy to doprowadzimy, że kamper będzie osobowy

Żeby to majstrowanie przy prawie wszystkim nam bokiem nie wyszło. :gwm

Jule - 2008-12-06, 15:52

JaWa napisał/a:
janusz napisał/a:
Pewnie jak się bardzo uprzemy to doprowadzimy, że kamper będzie osobowy

Żeby to majstrowanie przy prawie wszystkim nam bokiem nie wyszło. :gwm


uhu moje slowa :ok a przepisy jako takie nie sa naprawde takie zle, tym bardziej ze ogolne w EU obowiazkowe w podstawach ... trzeba tylko dobrze je zinterpretowac-odczytac :lol: a reszta hmmm zawsze jest cos za cos :haha:

Dembomen - 2008-12-06, 16:02

Hej!
JaWa napisał/a:

Żeby to majstrowanie przy prawie wszystkim nam bokiem nie wyszło. :gwm


I masz rację :ok
Hej!

stefan - 2008-12-06, 17:41

Witam!
JaWa napisał/a:

Żeby to majstrowanie przy prawie wszystkim nam bokiem nie wyszło.
-luksus powinien byc odpowiednio opodatkowany jakkolwiek by to zwal.... :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech Pozdrawiam.Stefan.
lepciak - 2008-12-06, 21:20

Cena kompletu mniejszych tablic czyli na lawetę koszowała 28 zł za komplet. Minimalny mandat za brak tablic kosztowałby chyba 100 zł plus stracony czas a może jeszcze i punkty. Biorąc wszystko pod uwagę nakleiłem tablice na swoją przyczepę i mam święty spokój przynajmniej w tym temacie.
Jeden z kolegów pisał jak w Słowacji policjant podczas kontroli usiłował go na czymś złapać w zestawie samochód - przyczepa i w końcu złapał. W Słowacji wymagany jest komplet zapasowych żarówek do przyczepy przewożony w przyczepie a nie w samochodzie. Dla wszystkich jest jasne, że światła w przyczepie palą się tylko wtedy kiedy podłączony jest do niej samochód, ale w Słowacji wiedzą lepiej jak mają świecić żarówki w przyczepie i kiedy oraz jak sprawdzić czy palą skoro nie ma przy niej samochodu.
Podobnie jest z prawami jazdy: u nas osobowy + przyczepa < 3500kg to obowiązuje kat B a w innych krajach Unii różnie to bywa. W Niemczech policjant pokiwał głową obracając moje prawko i w końcu mnie puścił ale w innym kraju może skończyć się inaczej.

Sowa - 2008-12-06, 22:12

Tak dla zobrazowania sytuacji,zamieszczam fotki mojego poprzedniego zestawu zgodne z przepisami (długość całkowita 8,05m. :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony: )
Dodam,że mój obecny zestaw jest dłuższy i tablic nie posiadam.

Czy to Waszym zdaniem,nie wygląda paranoicznie?

Każdy normalny kierowca spodziewa się takich tablic,ale na naczepie ciężarówki,a nie na N 126-e.




mymlon - 2008-12-06, 22:31

Ja też nie mam ochoty, żeby się mnie ktoś czepiał za bzdury. Tablice mam, nikt się nie czepia choć przepis uważam za bzdurny. Przecież widać w podpisie, że moje auto to osobówka :-P Jeśli ustawodawca stwierdzi, że pojazdy z przyczepą zagrażają bezpieczeństwu na drodze karze nam się zaopatrzyć w żółte koguty
jacek l - 2008-12-07, 04:44

A ja nie mam i miał nie będę.

Chodzi o to, że przez głupi błąd w ustawie stajemy sie pośmiewiskiem normalniej myślącej części Europy i zamiast napisać do ustawodawcy, że jest to głupota i nigdzie tak nie ma, a nasi sąsiedzi jak do nas przyjeżdżają to zamiast widoki oglądać i kasę wydawać są ścigani za ten idiotyzm, to staramy sie proch wymyślić, niektórzy posunęli się do tego, że na policję polecieli sie pytać o interpretację. To co, policjant miał z siebie głupka zrobić - musiał powiedzieć to co powiedział. Na szczęście policjanci też miewają przyczepy i jeżdżą na wakacje, więc to rozumieją.
I nie ma co prosić ustawodawcy o interpretację, tylko trzeba żądać dostosowania do przepisów UE ze względu na szkodliwość tej ustawy.

P-coś tam, które od lat o tym wie, nawet palcem w bucie nie kiwnęło, żeby coś z tym zrobić.
Chciałbym się mylić....
A niektórzy się chcą z nimi konfederować....
Chyba, żeby razem na bankiet pójść za frajer...

Jacek.

SlawekEwa - 2008-12-07, 12:27

Odpowiadając na pytanie Janusza to widziałem chyba incjatywę oddolną króla szwajcarskich Cyganów wyjeżdżającego z kempingu w Hiszpanii super długim amerkańskim osobowym kabrio i potężną przyczepą z dyndającą w tylnym oknie przyczepy tekturą z napisem LONG VEHICLES
janusz - 2008-12-07, 13:15

jacek l napisał/a:
A niektórzy się chcą z nimi konfederować....
Chyba, żeby razem na bankiet pójść za frajer...

Jacku już nie nadążam za twoim tokiem myślenia. Jacku spróbuj może normalnie wyrazić swoje zdanie nie półsłówkami. Kto? z kim? gdzie? kiedy? za ile? po co? - konfederować.
Proszę wyjaśnij mi to bom nie kumaty :oops: Możesz nawet łopatologicznie na PW słać.

KOCZORKA - 2008-12-08, 02:42

jacekiagatka napisał/a:
Paru „geniuszy” wyprzedzając w nocy na wariata próbowało mi się wcisnąć między kampera a przyczepę. Często jeżdżę zestawem około 15 metrów. Parę razy już myślałem o założeniu takich tablic, ale skończyło się na …myśleniu :szeroki_usmiech

Jacku i Wy panowie przerażacie mnie całą tą dyskusją.
Jacku...ilu próbowało Ci się wcisnąć :?:
Chyba zapominacie, że na naszych drogach najwięcej ginie ludzi bardzo młodych (dzieci).
To prawda...nie mają takiego doświadczenia jak WY, zdali dopiero co swoje egzaminy...o jakim wy doświadczeniu w ich przypadku mówicie!!!
Jacku i inni tacy użytkownicy, nie chciałabym być na Waszym miejscu jak przez brak oznakowania (o fajną, bezpieczną tablicę tyle krzyku) zginie kiedyś taki młody człowiek, a może i starszy.
Nie ! obiema rękami sprzeciwiam się pomysłom Janusza. :-/
Mymlon, Marcinku bardzo podoba mi się twoja oznakowana przyczepa z tyłu. Wygląda profesjonalnie i dodatkowo zapewnia Ci bezpieczeństwo w nocy. Tak trzymaj :bukiet: :bukiet:
Zastanówcie się i to przemyślcie , bo beztroska mężczyzn mnie niekiedy mocno zawstydza :kwiatki:
BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM!!!

Pozdrówka :spoko

janusz - 2008-12-08, 09:48

KOCZORKA napisał/a:
Nie ! obiema rękami sprzeciwiam się pomysłom Janusza. :-/

Kurde Lucyna :evil: :evil: :evil: Jakim moim pomysłom? Czy ja gdzieś napisałem że jestem przeciw oznaczaniu przyczepy lub za oznaczaniem przyczepy. Jestem za normalnością, i normalnym traktowaniem człowieka. Mój pomysł to taki by przepisy ustalali fachowcy na podstawie rzetelnych i prawdziwych przesłanek, nie na zasadzie, że wprowadzamy przepis i zobaczymy co z tego wyjdzie.
BEZPIECZEŃSTWO PRZEDE WSZYSTKIM!!!
Czy wprowadzanie durnych, nie przemyślanych, mylących przepisów jest działaniem dla bezpieczeństwa? Czy wprowadzanie niejasnych, niejednoznacznych przepisów coś daje? Czy przepis który można interpretować w jedną stronę i wręcz przeciwnie jest normalny? Gdy na podstawie tego samego prawa można coś i jednocześnie nie można, bo kto inny interpretuje. Bo Policja uważa, że nie można a Starostwo, że można. Że pół społeczeństwa uważa, że na skrzyżowaniu na którym droga z pierwszeństwem przejazdu zmienia kierunek należy włączyć kierunkowskaz a druga uważa że nie wolno włączać. I nikt tym się nie zajmuje. Od czego są te PZM-oty, telewizja ze swoimi programami motoryzacyjnymi, nauczyciele w szkołach? Wszystkich g... obchodzi że giną ludzie. Że wyrządzane jest zło w majestacie prawa. Kurcze zdenerwowałaś mnie. :evil: :haha:

jacekiagatka - 2008-12-08, 10:43

Tak tak... wszystko przez Ojca Dyrektora :diabelski_usmiech
Skorpion - 2008-12-08, 11:13

jacekiagatka napisał/a:
Tak tak... wszystko przez Ojca Dyrektora


popieram calej rosciaglosci :diabelski_usmiech :diabelski_usmiech

janusz - 2008-12-08, 11:18

:terefere
Skorpion - 2008-12-08, 11:28

:!: :puchar
medard - 2008-12-08, 11:43

napelniony?
KOCZORKA - 2008-12-08, 19:33

janusz napisał/a:
Kurde Lucyna :evil: :evil: :evil: Jakim moim pomysłom? Czy ja gdzieś napisałem że jestem przeciw oznaczaniu przyczepy lub za oznaczaniem przyczepy.

janusz napisał/a:
Bo są idiotyczne. !!!

janusz napisał/a:
Oj Scorpio bo zacznę podejrzewać że jesteś udziałowcem wytwórni takich tablic. :haha:

janusz napisał/a:
Bonusik podoba mi się twój tok myślenia :haha:
I dal tego na poparcie słusznych idei zlikwidowania obowiązku wożenia durnych tablic koloró żółtego na przyczepach kempingowych prosimy o konkrety, dlaczego powinien być wpis w ustawie:

janusz napisał/a:
Czy myślisz, że taki zauważy taką tablice. On nawet nie odpowie czy wyprzedził autobus czy ciężarówkę. :haha:


Januszku, a co się tyczy naprawdę bzdurnych przepisów , to o to powinniśmy powalczyć :bigok jest ich niestety wiele i tutaj masz moje poparcie :bigok :bigok :bukiet:

Pozdrówka :spoko

janusz - 2008-12-08, 21:44

Dobrz, dyskutujemy dalej. :haha:
Po pierwsze primo to nie mój pomysł aby tablice były obowiązkowa ani też nie mój pomysł aby nie obowiązywały. Pierwsze wymyślił jakiś minister, obiekcje zostały wyrażone na K.pl
Jedyne moje przewinienie, to to, że chcę ustalić czy PTTCC ma zainteresować się sprawą czy nie.
A tak swoją drogą uważam, że umieszczanie tablic na przyczepie kempingowej to durny przepis. Taką samą tablicę ma wozić 42 tonowa ciężarówka na 22 kołach i 3,5 tony zestaw na 6 kołach.
Ciężarówka, która do 80 rozpędza się 2 minuty i zestaw o lepszym przyspieszeniu niż nie jeden osobowy solo.
Rozumiał bym gdyby te 8 metrów dotyczyło samej przyczepy.
Moim zdaniem nadmiar przepisów jest bardziej szkodliwy niż niedobór.
Tak na prawdę to o czym ma informować ta tablica na przyczepie kempingowej?
Mało jest samochodów zdolnych do ciągnięcia przyczepy kempingowej krótszych niż 4 mety, i mało jest przyczep które z dyszlem mają mniej niż 4 metry. To normalne że skład bardzo rzadko ma mniej niż 8 metrów. Każdy bez wyjątku kierowca jadąc za przyczepą kempingową wie, że zestaw ma więcej niż 8 metrów. Jeśli tego nie pojmuje to nie nadaje się na kierowcę i tablica nic mu nie pomoże.

KOCZORKA - 2008-12-09, 00:56

janusz napisał/a:
Dobrz, dyskutujemy dalej. :haha:

Podyskutujmy :bigok
janusz napisał/a:
Tak na prawdę to o czym ma informować ta tablica na przyczepie kempingowej?

O długim zestawie i o czasie wyprzedzania. Może nie akurat 8m, ale czy nie uważasz, że zestaw 14 - czy więcej metrów długości powinien być już oznaczony :?:
janusz napisał/a:
Każdy bez wyjątku kierowca jadąc za przyczepą kempingową wie, że zestaw ma więcej niż 8 metrów. Jeśli tego nie pojmuje to nie nadaje się na kierowcę i tablica nic mu nie pomoże.

Niedoświadczony kierowca może o tym zapomnieć, ale tablica zwróci jego uwagę.
Po co nam odblaskowe kamizelki (ładniejsze by były np. w kolorach CT :-D ), ale już z daleka zwracają naszą uwagę :bigok
janusz napisał/a:
Jedyne moje przewinienie, to to, że chcę ustalić czy PTTCC ma zainteresować się sprawą czy nie.

Januszku śmiało się wielu, zrzucili na Ciebie...gdzie ta solidarność męska :haha: :haha: :haha:
Wiem, że nie mam wpływu...ja uważam że NIE, a PTTCC zrobi tak jak postanowi. :kwiatki:
Pozdrówka :spoko :spoko :spoko

janusz - 2008-12-09, 01:03

O widzisz po mału dogadujemy się :haha:
Cytat:
O długim zestawie i o czasie wyprzedzania. Może nie akurat 8m, ale czy nie uważasz, że zestaw 14 - czy więcej metrów długości powinien być już oznaczony :?:

Tak właśnie uważam. Zestaw ponad standardowy inny niż normalnie spotykany na drodze powinien być oznaczany. 5m samochód i 8 metrów przyczepa oczywiscie że powinien być oznaczony, ale nie Astra z Niewiadówką N126.
KOCZORKA napisał/a:
PTTCC zrobi tak jak postanowi. :kwiatki:

PTTCC zrobi tak jak społeczeństwo caravaningowe postanowi. :spoko

KOCZORKA - 2008-12-09, 01:15

janusz napisał/a:
O widzisz po mału dogadujemy się :haha:

Zawsze w to wierzyłam :bigok
janusz napisał/a:
Astra z Niewiadówką N126.

To chyba faktycznie przesada :-/ , ale w takim razie od ilu metrów :?:
janusz napisał/a:
PTTCC zrobi tak jak społeczeństwo caravaningowe postanowi. :spoko

A nie uważasz, że sami zainteresowani cosik mało zabierają głos :bajer

Może jakiś doping... :diabelski_usmiech

Pozdrówka :spoko

janusz - 2008-12-09, 01:38

Lucynko coś mi się zdaje, że brak argumentów przeciw. Tylko ja bronie wolności przyczepowców a nie dotyczy mnie to :haha: Nie dotyczy mnie to ani czynnie, nie mam przyczepy a namiotowa będzie miała tablice. Ani biernie bo jak jadę za przyczepą to jakoś jestem pewien że z przodu jeszcze w komplecie jest samochód. I czy ma czy nie ma tablic to nie wjeżdżam pomiędzy :haha:
mymlon - 2008-12-09, 09:14

Wystarczy zapis, że tablice wyróżniające są konieczne kiedy zestaw (DMC) przekracza 3,5T. Na taki zestaw konieczne są dodatkowe uprawnienia, a oznakowany w ten sposób daje sygnał, że przed nami jedzie długi i ciężki zestawik na który trzeba zwrócić uwagę.
KOCZORKA - 2008-12-09, 09:28

janusz napisał/a:
Lucynko coś mi się zdaje, że brak argumentów przeciw.

Moje argumenty - BEZPIECZEŃSTWO!
Januszku. ale ja jestem dalej przeciw :-/
Pytałam do ILU :?: metrów zestawu :?: chcecie uzyskać zwolnienie z tablic :?:
janusz napisał/a:
Ani biernie bo jak jadę za przyczepą to jakoś jestem pewien że z przodu jeszcze w komplecie jest samochód.

Tylko gdzie :?: Ile czasu potrzebujesz na wyprzedzenie :?: , bo kamperkiem to będzie 10 sekund :?: 20 sek. :?: 40 sek :?:
A ile potrzebujesz (kamperkiem) wolnego miejsca na pasie jadących z naprzeciw :?: 500m :?: 1000m :?: 2000m :?:
Jest to uzależnione od długości zestawu, jaki wyprzedzasz :!:

Pozdrówka :spoko :spoko :spoko

KOCZOR - 2008-12-09, 09:40

Popieram wszystkich. Też jestem za ujednoliceniem przepisów w UE.
W całej UE pojazdy i zespoły - powiedzmy od 10m, a może od 12m (góra) powinny być zaopatrzone w tablice ostrzegawcze!
Gdyby PTTCC chciało z tą sprawą wystąpić do władz UE, to proponuję również poruszyć powrót u nas i wprowadzenie w całej UE stałych zielonych strzałek na skrzyżowaniach, zamiast tych durnych wyświetlanych.
Jeśli mylę się - proszę o merytoryczne argumenty.

Pozdrawiam :smokedevil

KOCZOR - 2008-12-09, 09:48

mymlon napisał/a:
że tablice wyróżniające są konieczne kiedy zestaw (DMC) przekracza 3,5T.

No właśnie nie!
Bardziej byłbym za wyznacznikiem długości, niż wagi zestawu.
Powód: jeśli już zestaw zostanie rozpędzony do 80 km/h, to znaczenie ma długość, a nie ciężar (dla wyprzedzającego i drogi wyprzedzania)

Pozdrawiam :smokedevil

Tadeusz - 2008-12-09, 20:10

KOCZOR napisał/a:
znaczenie ma długość, a nie ciężar


:diabelski_usmiech :haha:

48a-ELANKO - 2008-12-09, 20:27

Tadeuszu, :lol: prowokujesz do podjęcia tematu... ?! Wiesz dobrze że ja na to jak na lato :bigok
KOCZORKA - 2008-12-09, 23:38

Tadeusz napisał/a:
KOCZOR napisał/a:
znaczenie ma długość, a nie ciężar


:diabelski_usmiech :haha:

Tadziu, a co to za diabelski uśmieszek :diabelski_usmiech
Z czego tak rechotasz :?:
Czyżby jakieś figlarne myśli :haha: :haha: :haha:
Pozdrówka :spoko i udanego pobytu u Królowej :bigok

Tadeusz - 2008-12-10, 18:47

KOCZORKA napisał/a:
Tadziu, a co to za diabelski uśmieszek :diabelski_usmiech
Z czego tak rechotasz :?:
Czyżby jakieś figlarne myśli :haha: :haha: :haha:


O to,to!!! :haha: :haha:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group