Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Trumatic C3402 działa.. aż za dobrze?

brys - 2021-10-12, 11:02
Temat postu: Trumatic C3402 działa.. aż za dobrze?
Witam,

Piszę ten post z nadzieją na pomoc ze strony kolegów z Forum.
Sprawa dotyczy Trumatic C 3402 (w sensie Truma piec zintegrowany z boilerem) w kamperze Pössl z 1998 roku (baza Peugeot Boxer). :)
Wszystko w teorii działa dobrze, reaguje na zmiany temperatury, jednak po jakichś 1-2 godzinach od włączenia na ustaloną temperaturę (np. 22 stopnie) ogrzewanie załącza się automatycznie któryś raz z rzędu i.. zostaje włączone na maksymalnych obrotach. Dosłownie maksymalnie wieje gorącym powietrzem z wylotów. Przestaje wtedy reagować czy to na ruchy pokrętłem temperatury czy na dmuchnięcie ciepłym powietrzem w czujnik temperatury. Wyłączenie i włączenie całości niewiele zmienia - po powtórnym włączeniu znów grzeje na maksa bez żadnej kontroli.
Dopiero po wyłączeniu na dłuższy czas (kilka godzin) wszystko wraca do normy.
Jest to o tyle uciążliwe, że idziemy spać z temperaturą 22 stopnie i sprawnym ogrzewaniem, a po czasie budzimy się w nocy dosłownie w saunie :gwm

Żeby nie było, nie chciałem iść na łatwiznę i zawracać Wam od razu głowy, kilka rzeczy sprawdziłem przed napisaniem posta:
1. Wymontowana główna płytka z elektroniką. Na oko wyglada perfekcyjnie.
2. Na płytce jest 5 przekaźników - zostały wylutowane, sprawdzone i przylutowane powtórnie zamienione kolejnością.
3. Wymontowana mała płytka ze ściany, ta gdzie jest regulacja temperatury i czujnik. Potencjometr regulacji temperatury i czujnik temperatury sprawdzony u elektronika - wszystko idealnie.

Po tych manewrach sytuacja bez zmian.. :(

Czy macie jakieś podpowiedzi co sprawdzić dalej?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc :pifko :

Socale - 2021-10-12, 12:26
Temat postu: Re: Trumatic C3402 działa.. aż za dobrze?
brys napisał/a:
...
czujnik temperatury sprawdzony u elektronika - wszystko idealnie.
...

Z szacunkiem dla elektronika, ale w Twoim przypadku nie ufam temu czujnikowi.
Znane są przypadki, gdzie czujnik po nagrzaniu się rozłączał obwód w którym był wpięty, wówczas elektronika sterująca "widzi" -30stopni i uruchamia pełną moc grzewczą.
Zapewne w oparciu o termistor jest to konstrukcja, zatem łatwa do sprawdzenia w warunkach pracy.
Wymontuj czujnik, zmierz jego impedancję w temp pokojowej i zacznij go lekko i delikatnie podgrzewać np. suszarką do włosów i obserwuj wskazania.

brys - 2021-10-12, 12:40

Elektronik w ten sposób właśnie go sprawdzał - podgrzewając. Tylko, że on z początku w kamperze działa idealnie - rozłącza po chuchnięciu w niego, załącza po chwili itp. Dopiero po 1-2h użytku przestaje reagować.. :shock:

Bardzo dziękuję za odpowiedź. W takim razie zamówię termistor, kosztuje grosze, a będzie w razie czego wykluczony kolejny element :)

radzik - 2021-10-12, 23:29

Wymień ten czujnik - koszt w sklepie stacjonarnym ok 4 zł - u mnie to było przyczyną .
brys - 2021-10-15, 22:52

Panowie, chyba SUKCES :pifko :idea
Rzeczywiście, profilaktycznie wymieniliśmy ten czujnik/termistor i dziś dobre 2 godziny siedzieliśmy w kamperze i ogrzewanie działało rewelacyjnie :shock:
Socale, radzik, ogromne podziękowania, gdyby nie Wy to pewnie bym grzebał dalej uznając, że czujnik jest sprawdzony i działa :gwm

Socale - 2021-10-15, 23:37

Dziękuję za uznanie, moja radość nie jest mniejsza od Twojej.
Niech będzie ciepło.

zbyszekwoj - 2021-10-16, 09:20

brys napisał/a:
Panowie, chyba SUKCES


Piwa sam wypiłeś? :haha:

dziwaczek - 2021-10-16, 10:42

Ten czujnik to ten w pokrętle, to jest termistor? A moglibyście napisać jaki?
brys - 2021-10-16, 17:28

zbyszekwoj, już się poprawiłem :-P

dziwaczek, tak, pod pokrętłem, termistor 10K :)

Skorpion - 2021-10-16, 18:58

trumatic c3402
Kazik II - 2021-10-22, 12:43
Temat postu: Czy płytka wentylatora od tej trumy pasuje do trumy combi 4?
Witam, kolega Janusz obiecał mi przekazać do serwisu schemat płytki zespołu wentylatora do Trumy combi 4. Ale zdaje się, że on ma trumę c 3402 - tak wynika ze zdjęcia. Moje pytanie, czy sama elektronika sterująca wentylatorem z tej płytki trumy c 3402 jak na zdjęciu może pasować do zespołu wentylatora trumy combi 4?.
brys - 2021-11-09, 12:16

Niestety temat wraca jak bumerang :gwm
O co chodzi - widać w pierwszym poście.

Po wymianie termistora było dobrze.. jakiś czas.
Potem objaw wrócił. Elektronik wymienił nowy termistor na inny - nie pomogło. Następnie zleciłem mu powtórne przejrzenie płytki i wymianę termistora na następny.. Przy okazji „wygrzał” płytkę. Znów pomogło, ale po kilku wieczorach używania.. Dziś znów to samo - grzeje na maksa dopóki nie wyłączę, zero reakcji na ustawienie temperatury :confused

Panowie, pomóżcie, co robić? Może coś po czasie nie styka w tej płytce z regulatorem temperatury i lepiej szukać innej/nowej? :roll:

Janusszr - 2021-11-09, 12:42

Miałem kiedyś oto taki przypadek w Oplu. Na zimno rozrusznik kręcił aż miło. Po zagrzaniu silnika - kicha. Albo na pych, albo musiałem czekać do wystygnięcia silnika.
Możliwe, że płytka po otrzymaniu jakiejś tam temperatury od Trumy przerywa jakiś obwód?
I drugi przypadek. Elektronika w elektrycznym silniku zaburtowym. Na zimno wszystko oki. Tranzystory podgrzewają płytkę z elektroniką i silnik staje. Po ostudzeniu wszystko wraca do normy. Oczywiście tylko do chwili ponownego zagrzania się płytki.

Kazik II - 2021-11-09, 18:27

Janusszr napisał/a:
Miałem kiedyś oto taki przypadek w Oplu. Na zimno rozrusznik kręcił aż miło. Po zagrzaniu silnika - kicha. Albo na pych, albo musiałem czekać do wystygnięcia silnika.

Ja też miałem kiedyś taki przypadek z rozrusznikiem - ale to akurat nie miało związku z elektorniką, bo w zwykłym rozruszniku....jej właściwie nie ma. Po prostu po nagrzaniu bendix się zacinał - ot i cała przyczyna. Równie dobrze zresztą mogłyby się zawieszać szczotki.

Janusszr - 2021-11-09, 18:57

Nie jest istotne co było przyczyną. Przesłanie moje tego wpisu jest takie, że po nagrzaniu się rozrusznika od silnika przestał działać. Tak samo było z elektroniką silnika zaburtowego.
Może warto sprawdzić płytkę Trumy "na ciepło"?

Socale - 2021-11-09, 20:36

brys napisał/a:
Niestety temat wraca jak bumerang :gwm
...
Panowie, pomóżcie, co robić? Może coś po czasie nie styka w tej płytce z regulatorem temperatury i lepiej szukać innej/nowej?
...

Kolega wyżej co prawda niewiele wniósł do Twojego przypadku ale podzielam opisane zjawiska, wielokrotnie miały takowe miejsce w całej mojej praktyce.
.
Cóż, sprawa się komplikuje w sensie diagnostycznym. Na skróty to każdy serwis wymieniałby płytkę, moduł, czujniki i jak trafi to potem dumny chodzi, a ja wiem z doświadczenia, że psikusy robi jakaś pierdoła*. Jakiś mały diabełek siedzi schowany i się śmieje że psikusy robi, ale jak go dorwiesz, wyrwij mu ogonek, zabierz widełki i wbij mu w doopę.
.
Co ja bym zrobił i tu już piszę serio:
Kabel łączący regulator temperatury ze sterownikiem jest wielożyłowy. Przyjrzyj się w regulatorze, czy obwód termistora to odseparowane 2 żyły idące w tym kablu do trumy czy łączy się z jakimiś innymi elementami na płytce regulatora, np rezystor lub inny półprzewodnik.
Jeśli jest odseparowany, to odszukaj we wtyczce wpiętej w sterownik (płytka w trumie to sterownik) te dwie żyły które są obwodem termistora.
Wypnij tą wtyczkę i oceń w dziurkach "luźność" tych pinów. Jak są ok, to podepnij się do tych pinów z miernikiem na stałe i wepnij wtyczkę na swoje miejsce.
Sprawdź rezystancję obwodu termistora na zimno i włącz ogrzewanie.
Miernik ze wzrostem temperatury "widzianej" przez termistor powinien wskazywać rezystancję malejącą i nadal obserwuj wskazania.
Jeśli w pewnej chwili wskazania "zgasną" = ten obwód ma wadę objawiającą się po wzroście temperatury.
Jeśli nie zgasną a ogrzewanie już szaleje = problem leży w sterowniku.
Możesz też zdiagnozować na skróty:
Jeśli termistor jest faktycznie odosobnionym obwodem, to we wspomniane piny razem z miernikiem wepnij potencjometr o wartości rezystancji wyższej od termistora, np 22kOhm. W potencjometrze będzie to pin lewy i środkowy a przekręcenie w prawo to wartość max.
Nastaw go na max i włącz ogrzewanie i czekaj aż truma zacznie szaleć. Gdy zaszaleje, obserwuj wskazania i powoli zmniejszaj potencjometrem rezystancję do punktu gdy truma zredukuje szaleństwo i tak pozostaw.
.
.
Dużo napisałem bo chciałem jak najlepiej to zobrazować, sam zrobiłbym te czynności w kilka...naście minut.
.
* Zerknij na ten film, obejrzyj pierwsze kilka minut a potem przewiń dokładnie do: 25:46 i wysłuchaj 3 zdań. Jest to potwierdzeniem moich spostrzeżeń zgromadzonych przez moje dziesięciolecia praktyki.

maszakow - 2021-12-01, 00:05

Jełśi to truma combi to może termistor od baniaka jest uszkodzony...
Mi coś tu świta na problem z kondensatorami elektrolitycznymi.

MILUŚ - 2024-01-14, 14:15

Witajcie ;

Mój problem jest nieco inny od przedstawianych powyżej . Ogrzewanie jak i bojler ostatnio działał doskonale w październiku zeszłego roku . W trakcie ostatniego kamperowego sylwestra próby włączenia ogrzewania na panelu spełzły na niczym ; żadna z ledowych kontrolek się nie zapaliła .
Wszystkie inne sprzęty na 12v na pokładzie kampera działają . Bezpiecznik na elektrobloku z grzania sprawdziłem i na wszelki wypadek wymieniłem .

Po powrocie do domu rozebrałem panel sterowania i sprawdziłem przy włączonym napięciu wszystkie wchodzące do niego przewody multimetrem . Na żadnym nie było napięcia .
Moje pytania brzmią :
- który z kabli na poniższym zdjęciu powinien być pod napięciem po jego włączeniu na tablicy ?
- przyjmując ,że być może kabel zasilający jest uszkodzony skąd jest zasilany ten panel ?
- czy bezpośrednio z elektrobloku czy z bojlera ?

Mam elektroblok EBL99

Wyczaiłem ,że cztery kable od lewej strony prawdopodobnie idą do/z boilera . Co z pozostałymi ?
Jak mogę sprawdzić , tak bym czegoś nie wysadził / spalił , działanie pieca ?

AndyS - 2024-01-16, 15:55

brys napisał/a:
Niestety temat wraca jak bumerang :gwm
...
Panowie, pomóżcie, co robić? Może coś po czasie nie styka w tej płytce z regulatorem temperatury i lepiej szukać innej/nowej?
...
Opiszę mój przypadek co prawda z TV (jeszcze szklany) ale może tu być analogia.
TV po włączeniu działał prawidłowo przez 5-7 minut potem się wyłączał. Po 2-3 minutach znowu to samo. I tak w kółko. Szukanie w zasilaczach, modułach nic nie dało. Któregoś dnia patrzę a moja szanowna druga połowa podlewa kwiat który na podstawce wisiał na ścianie nad TV (ach te Żony i kwiatki) i to mnie oświeciło.
Okazało się że woda chlapnęła przez tylne kratki do TV i wywołała niesamowicie ciekawe uszkodzenie. Mianowicie chlapnęła na gorący tranzystor powodując jego nietypowe uszkodzenie. Po nagrzaniu się tranzystora jego plastikowa część odchylała się od części blaszanej i przerywała obwód. Normalne badanie tranzystora nawet po wylutowaniu nie wykazywało nieprawidłowości.
Wymień półprzewodniki - to groszowa sprawa a może pomoże.

MILUŚ - 2024-01-27, 12:41

Panowie......czy bojler jest zasilany bezpośrednio z elektrobloku czy zasilanie powinno przychodzić z panelu sterowania ?
MILUŚ - 2024-03-09, 14:08

Ponieważ od prawie dwóch miesięcy nikt z forum nie odpowiedział na postawione powyżej pytania ... sam zabrałem się za rozwiązanie zagadek :-/
Muszę tu w tym miejscu podziękować papamili który jako jedyny na PW wspomagał mnie informacjami . Eliminując/sprawdzając poszczególne elementy układu doszedłem do kabla dziesięciożyłowego łączącego bojler z regulatorem . I bingo :ok
Kabel był ......przegryziony :-P Prawdopodobnie jak kampek stał u mechanika na wsi musiały dostać sie myszy :diabelski_usmiech
Teraz pozostało mi zlutowanie kabli i próba działania bojlera .


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group