Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Ameryka - USA coast to coast 2022 — prośba o radę

adaml75 - 2022-05-01, 21:01
Temat postu: USA coast to coast 2022 — prośba o radę
Dzień dobry,
chciałbym w tym roku przejechać rodziną kamperem USA od wybrzeża do wybrzeża. W tej chwili myślę o trasie Los Angeles — Miami (albo Los Angeles — Atlanta, to zależy od biletów). Chętnie porozmawiam z kimś, kto odbył podobną wyprawę — interesują mnie zwłaszcza technikalia związane z wynajmowaniem kampera. Muszę go pożyczyć w firmie, która umożliwi zwrot w innym miejscu niż odbór (naturalnie).
Przewidywany czas: 30 dni
Przewidywany budżet: $15k (liczyłem 500 dol. dziennie wszystkich kosztów).
Będę wdzięczny za sugestie, ew. kontakt na priw.
Pozdrawiam,
Adam

boru - 2023-01-08, 19:45

czy udało Ci się w końcu zrobić tą trasę?
Zastanawiamy się nad podróżą do stanów i zaczynam zbierać informacje.

Trucker Hiob - 2023-01-08, 19:56

adaml75 napisał/a:
Dzień dobry,
chciałbym w tym roku przejechać rodziną kamperem USA od wybrzeża do wybrzeża. W tej chwili myślę o trasie Los Angeles — Miami (albo Los Angeles — Atlanta, to zależy od biletów). Chętnie porozmawiam z kimś, kto odbył podobną wyprawę...


Czy sprawa nadal aktualna? Czy też już po podróży? My przejechaliśmy dwukrotnie niemal całe Stany, pętlą północną i południową, samochodem osobowym, ze spaniem w hotelach. W razie czego służę radą.

boru napisał/a:
czy udało Ci się w końcu zrobić tą trasę?
Zastanawiamy się nad podróżą do stanów i zaczynam zbierać informacje.


Masz jakieś konkretne pytania, wal, postaram się odpowiedzieć.

AndyS - 2023-01-08, 22:14

Trucker Hiob napisał/a:
My przejechaliśmy dwukrotnie niemal całe Stany, pętlą północną i południową, samochodem osobowym, ze spaniem w hotelach. W razie czego służę radą.
My suma sumarum też tak zrobiliśmy chociaż rozpoczeliśmy wielką podróż kamperem. Duży SUW i motele to naszym zdaniem jedyna słuszna droga aby jak najwięcej zwiedzić. No chyba że preferowany jest odpoczynek na łonie naprawdę dzikiej natury.
boru - 2023-01-08, 22:20

Ze wzglęu na to, żę mamy niepełnosprawne dziecko, które porusza się na wózku to pierwsza informacja jaką muszę zdobyć to czy i za ile można wypożyczyć na zachodnim wybrzeżu:
1. kamper z możliwością wjazdu wózkiem
lub
2. samochód z możliwością wjazdu wózkiem

w zależności od dostępności i kosztów wybierzemy opcję i będziemy planować podróż.
Wygodniej (chyba?) byłoby kamperem bo nie trzeba się potem martwić o noclegi przystosowane do wjazdu wózkiem itp.

AndyS - 2023-01-08, 22:37

boru napisał/a:
nie trzeba się potem martwić o noclegi przystosowane do wjazdu wózkiem itp.
Praktycznie wszystkie Motele mają pokoje na parterze. Do dużego SUWa (nasz miał chyba 5,80m i ogromny "bagażnik") spokojnie wejdzie wózek inwalidzki. Standardowe kampery tak jak u nas mają wąskie drzwi do zabudowy no i oczywiście jest schodek.
P.S. Jeżeli dziecko ma być cały czas na wózku to wypożycz VANa.

Trucker Hiob - 2023-01-09, 08:41

AndyS napisał/a:
Duży SUW i motele to naszym zdaniem jedyna słuszna droga aby jak najwięcej zwiedzić. No chyba że preferowany jest odpoczynek na łonie naprawdę dzikiej natury.


Motele mają swoje "plusy dodatnie i plusy ujemne". Czasem jest problem z dotarciem na czas, gdy mamy rezerwację, lub ze znalezieniem miejsc, gdy nie zrobiliśmy wcześniej rezerwacji. Podroż w kamperku rozwiązuje ten problem.

boru napisał/a:
Ze wzglęu na to, żę mamy niepełnosprawne dziecko, które porusza się na wózku to pierwsza informacja jaką muszę zdobyć to czy i za ile można wypożyczyć na zachodnim wybrzeżu:
1. kamper z możliwością wjazdu wózkiem
lub
2. samochód z możliwością wjazdu wózkiem

w zależności od dostępności i kosztów wybierzemy opcję i będziemy planować podróż.
Wygodniej (chyba?) byłoby kamperem bo nie trzeba się potem martwić o noclegi przystosowane do wjazdu wózkiem itp.


Takie możliwości są, ale, obawiam się, będą to bardzo wysokie koszty. Zwykle kampery przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych, to duże, "class A" pojazdy, czyli europejskie "integry". Więcej znajdziesz tutaj: https://www.google.com/se...al+for+disabled

Podejrzewam, że znacznie tańszą opcją byłoby wypożyczenie vana, np. w takiej firmie: https://www.mobilityworks...-vans-for-rent/ Inne opcje znajdziesz tutaj: https://www.google.com/se...al+for+disabled Większość pewnie wymaga zwrotu w tym samym miejscu, ale to nie musi być wcale zła rzecz, o czym napiszą niżej.

AndyS napisał/a:
Praktycznie wszystkie Motele mają pokoje na parterze.[...]
P.S. Jeżeli dziecko ma być cały czas na wózku to wypożycz VANa.


I ja myślę, że najrozsądniejszą opcją może być wypożyczenie minivana i noclegi w motelach, które muszą mieć zapewniony akces dla wózków inwalidzkich.

Natomiast jeśli chodzi o samą trasę do zwiedzania, to jeśli nie mamy na to półrocznego czasu, nie warto nawet myśleć o podroży przez cale Stany. Większość atrakcji turystycznych jest na zachodzie. Kalifornia, Arizona i Utah dostarczą tylu wrażeń, że wystarczy ich na lata.

BTW tu są moje playlisty z wakacji samochodem po USA. Pierwsza pętla południowa, z Arizoną i Wielkim Kanionem:



... a tu, dwa lata później, wyjazd na pętlę północną, z Yellowstone, Lake Tahoe i parkami w Utah:


boru - 2023-01-09, 22:38

AndyS napisał/a:
Trucker Hiob napisał/a:
My przejechaliśmy dwukrotnie niemal całe Stany, pętlą północną i południową, samochodem osobowym, ze spaniem w hotelach. W razie czego służę radą.
My suma sumarum też tak zrobiliśmy chociaż rozpoczeliśmy wielką podróż kamperem. Duży SUW i motele to naszym zdaniem jedyna słuszna droga aby jak najwięcej zwiedzić. No chyba że preferowany jest odpoczynek na łonie naprawdę dzikiej natury.

a mogę prosić Cię o szczegóły w kontekście tej jedynej słusznej drogi? czemu SUW a nie camper?
ze względu na odległości (czas) i spalanie (hajs) ?

Trucker Hiob - 2023-01-10, 08:33

boru napisał/a:

a mogę prosić Cię o szczegóły w kontekście tej jedynej słusznej drogi? czemu SUW a nie camper?
ze względu na odległości (czas) i spalanie (hajs) ?


Kamper nie będzie wcale wolniejszy, tutaj i tak wszyscy jeżdżą te 65-75 mil/h, jednak samo wypożyczenie kampera, zwłaszcza takiego przystosowanego do przewozu osób na wózku, będzie najprawdopodobniej znacznie droższe. Paliwa też więcej spali. Co prawda w Stanach diesle nie są popularne, ale szanse są, że RV będzie miał taki silnik, a SUV niemal w 100% benzyna, a w USA olej napędowy jest ok. 50% droższy i koszty podroży w kamperze mogą się okazać bardzo wysokie.

AndyS - 2023-01-11, 01:35

boru napisał/a:
a mogę prosić Cię o szczegóły w kontekście tej jedynej słusznej drogi? czemu SUW a nie camper?
ze względu na odległości (czas) i spalanie (hajs) ?

Już wspomniałem że wszystko zależy (moim zdaniem) od preferencji zwiedzania. Z naszego doświadczenia wynika że jeżeli chcę się zwiedzać zakątki przyrody i poważnie obcować (jak traperzy) z dziką naturą to kamper jest stosunkowo dobrą alternatywą ale nie koniecznie. My po tygodniu (czy 10-ciu dniach - już nie pamiętam) przesiedliśmy się z kampera do dużego SUW-a. Okazał się przydatniejszy. Dlaczego? Weźmy dla przykładu zwiedzanie Yosemite czyli wodospadu i dzikiej natury. Fakt - można było kamperować na terenie parku i prawie bezpośrednio udać się na zwiedzanie ale okazuje się że do wodospadu i tak trzeba "drałować" ponad 3km w jedną stronę a większość z nas to emeryci a Ojciec 80-cio latek. W przypadku kolegi byłoby 3km z dzieckiem na wózku inwalidzkim. Za to autem czyli SUW-em można było podjechać dużo bliżej.
Mało tego. Albo przed albo po wycieczce w teren trzeba kampera posprzątać i przygotować do kolejnej drogi (po spaniu, posiłku, kąpieli itp czyli pieprzenie) a to zajmuje czas - czas na zwiedzanie i trzeba go pomnożyć przez wszystkie dni. A tak nocujemy w moteliku kilkanaście czy nawet kilkadziesiąt km przed Yosemite bo taniej. Rano prysznic, śniadanie (w motelu lub najbliższym barze) i w drogę. Nie interesuje nas ścielenie łóżek, gotowanie, sprzątanie itp. Jest szybciej i wygodniej. A i wjazd na teren Parku sporo tańszy. O kosztach paliwa (góry) nie wspomnę. Podpowiem że w motelu ZAWSZE płaciliśmy tylko gotówką. Można było przez to się targować i wytargować od 80 do nawet 50% początkowej ceny. W każdej nawet zadupnej miejscowości są przynajmniej 3 motele a najczęściej więcej. Nigdy nie robiliśmy rezerwacji tylko wpadaliśmy prosto z trasy. Jak nam nie odpowiadało (cena, standard, miejsce) to jechaliśmy obok lub nawet do następnej mieściny, Zawsze najpierw wzrokiem i węchem (kobieta) sprawdzaliśmy stan i czystość pokoju bo jednak czasem różnie to bywało. Najlepsze były motele Holliday Inn i Ramada. Wybieraliśmy takie które miały mały basen i praktycznie codziennie po podróży wieczorem była odprężająca kąpiel w basenie. To jednak bez porównania z kamperem.
No i największy minus kampera - zwiedzanie miast. W San Francisco, Las Vegas czy Los Angeles kamper to absolutna głupota - tylko osobówka. Tam jest najwięcej bardzo ciekawych miejsc do zwiedzania szczególnie w tych które wymieniłem. Dodam jeszcze San Diego. W tych miastach rezerwowaliśmy Hotele przez internet. Można było trafić na super okazje jak np. w Las Vegas 3 noce w Stratosphere Tower (najwyższy budynek w mieście - helikoptery latają niżej) po 70$ pokój 4-osobowy z Queenbet. Oczywiście baseny, na dole Cassino a u góry atrakcje kolejki górskiej i restauracja z niesamowitym widokiem szczególnie po zmierzchu.
Podsumowując - SUW i motele wyszły nam taniej niż kamper licząc koszt wynajmu, paliwa i opłat. Dlaczego duży SUW? Było nas czworo i każdy miał dużą torbę-walizę taką jaką można mieć w podróży samolotem do USA. Do osobowego (próbowaliśmy) nie wchodziły, do kampera też słabo.
Na dzisiaj wystarczy pisania. Na ewentualne pytania odpiszę.

P.S. Zastrzegam że opisane fakty miały miejsce praktycznie 10 lat temu więc jednak coś się mogło zmienić a już na pewno ceny. :wyszczerzony:

Szeryf - 2023-01-12, 17:23

[quote="AndyS"]
boru napisał/a:


P.S. Zastrzegam że opisane fakty miały miejsce praktycznie 10 lat temu więc jednak coś się mogło zmienić a już na pewno ceny. :wyszczerzony:


Zmienilo sie i to duzo.

Covid mocno zmienil turystyke w USA. Zarowno ta campingowa jak i hotelowa. Nagle okazalo sie ze tysiace ludzi ma czas podrozowac bo "pracuja zdalnie". Do tego rzad co jakis czas dawal zastrzyki kasy biedniejszym ktorych wczesniej nie bylo stac ze wzgledow finansowych i czasowych na zwiedzanie. Obecnie w zasadzie nie da sie jechac od campingu do campingu bez wczesniejszych rezerwacji. Bez rezerwacji zostaje jedynie spanie na dziko i to tez nie wszedzie bo wiele popularnych/znanych miejsc na dziko dosc szybko sie zapelnia.

To samo niestety jest z hotelami. Bez rezerwacji to obecnie dostepne sa najgorsze speluny w ktorych jest syf i menele.

Moim zdaniem jadac z rodzina rezerwacje hoteli/campingow sa koniecznoscia.

boru - 2023-01-12, 22:16

założyłem swój temat dot. naszej wycieczki. Proszę o wypowiedzi w poniższym wątku:
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=39529


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group