Gośka - 2022-11-24, 11:06 Temat postu: Łotwa - czerwiec 2022 rok Moi drodzy, witam Was serdecznie po 2 letniej przerwie, przerwie nie od kamperowania, ponieważ bez tego nie potrafię żyć, ale przerwie w pisaniu, przerwie związanej z bolączką naszych czasów, czyli ciągłym brakiem czasu i zmęczeniem. Brakiem czasu dla rodziny, znajomych, a przede wszystkim dla siebie. Ponieważ zmogła mnie aktualnie choroba, a chwilowo spadła trochę gorączka, postanowiłam sięgną po komputer i napisać dla Was krótką relację z tegorocznej podróży na Łotwę. Spędziliśmy tam razem z mężem krótki, niestety tylko 2 tygodniowy, ale za to bardzo intensywny i bardzo miły czas. Dwa lata temu zwiedzaliśmy przez 3 tygodnie Estonię, w drodze powrotnej bardzo nam się spodobała również Łotwa i Litwa, dlatego postanowiliśmy tu wrócić. Niestety sytuacja na świecie trochę nam wszystko skomplikowała, w międzyczasie zmienialiśmy również kampera, ale w końcu w tym roku nam się udało. Kraje nadbałtyckie należą do państw europejskich o małym zaludnieniu, co sprawia, że wypoczywając w tych krajach czujemy, że faktycznie wypoczywamy, czujemy, że oddychamy, czujemy jak odchodzi od nas stres, napięcie i zmęczenie, czujemy się naprawdę zrelaksowani. A w dzisiejszych czasach, nie ma chyba nic ważniejszego. A jeśli jeszcze, tak jak my przyjedziecie tutaj przed sezonem, to uwierzcie mi, turystów praktycznie nie ma – co tam turystów, mieszkańców praktycznie nie ma. Na plażach, nad jeziorami,w parkach, w rezerwatach, często zdarza się, że byliśmy tylko my, przyroda, zwierzęta i …… komary ;-) te może trochę mniej relaksujące, ale Łotwa bez komarów, to nie Łotwa, a i do tego można się przyzwyczaić. Zatem planujcie i wyjeżdżajcie. Oczywiście jeśli lubicie takie klimaty. Mnie zawsze ciągnęło na południe Europy, zresztą do dzisiaj mnie tam ciągnie, ale uwierzcie, że ten kierunek również jest piękny i ciekawy. Tylko taka moja mała rada, nie planujcie sobie urlopu Litwa, Łotwa i Estonia naraz. Chyba, że jedziecie na minimum miesiąc. Każdy z tych krajów jest piękny sam w sobie, trochę podobny, a jednak jak różny, każdy ma dużo do zaoferowania. Warto, naprawdę warto w każdym z nich zatrzymać się na dłużej. Kolejny 2023 rok i kolejne wakacje, czas tym razem na Litwę ? Mam nadzieję, że tak, chociaż czasy mamy tak trudne, że aż strach coś planować. Dobrze, że my kamperowcy nie musimy robić żadnych rezerwacji. Mój małżonek zawsze bardzo chciał jechać na Ukrainę, ja ciągle ten wyjazd odkładałam i niestety nie zdążyliśmy, czego bardzo żałuję. Mamy jednak nadzieję, że wszystko przed nami, że Ukraina będzie w końcu wolna, a ludzie tam żyjący będą jeszcze szczęśliwi i radośni. Tego im z całego serca życzę i bardzo ich wspieram. Niech to się w końcu skończy. Łotysze również bardzo wspierają Ukraińców, co jest widoczne na każdym kroku. Jak już wielokrotnie wspominałam nie jestem dobrym pisarzem, więc w mojej relacji przejdę do samych konkretów, czyli: opis trasy, ciekawe miejsca, dobra kuchnia, ważne koordynatory itp. Trasę podzieliliśmy sobie na regiony. Rozpoczęliśmy od Semigali, następnie Kurlandia i Liwlandia. Do Łatgalii już nie dotarliśmy, a szkoda. Będzie do czego wracać. No to jedziemy trochę na początek palcem po mapie. Gośka - 2022-11-24, 11:12 REGION SEMIGALIA – region ten leży w południowej części na lewym brzegu Dzwiny. Rundale Była to pierwsza miejscowość od jakiej rozpoczęliśmy zwiedzanie. Barokowo-rokokowy pałac w Rundale z otaczającymi ogrodami w stylu francuskim. Bardzo ładny, warto zwiedzić. Przy pałacu jest duży, darmowy parking, cisza, spokój idealny na noc. Wieczorem można sobie zrobić spacer dookoła pałacu, polecam. Gośka - 2022-11-24, 11:19 Jeglava (Jełgawa) – to czwarte co do wielkości miasto Łotwy. Ponieważ nie przepadamy za dużymi miastami nie spędziliśmy tam zbyt wiele czasu. Pałac w Jeglavie Cerkiew w Jeglavie Gośka - 2022-11-24, 11:21 Tervete Park Krajobrazów Leśnych Tervete Bardzo Was zachęcam do odwiedzenia tego miejsca. Zastanawialiśmy się czy tu przyjechać i dobrze, że przyjechaliśmy. Jest to miejsce nie tylko dla rodzi z dziećmi, tak jak myślałam. Również dorośli mają ogromną frajdę zwiedzając park. Przenosimy się chociaż na chwilę do innego świata, świata bajkowego, fantastycznego do krainy Elfów. Spacerując leśnymi ścieżkami, wśród przepięknej i dzikiej przyrody ( niektóre drzewa mają nawet po 300 lat i ponad 40 m wysokości) natrafiamy na małe osady elfów oraz postacie z różnych innych bajek. Na uwagę zasługuje tutaj piękno, precyzja, doskonałość z jaką zbudowano te osady. Naprawdę widziałam już dużo, ale ten park mnie zachwycił. Spędzając tam cały dzień, nie byliśmy wstanie zobaczyć wszystkiego. W parku jest również mini ogród zoologiczny, gdzie dzieciaki mogą nakarmić kozy, ptaki, króliki, zresztą nie tylko dzieciaki co widać na załączonych zdjęciach. I jeszcze najważniejsze, bilety są naprawdę w przystępnej cenie, o ile pamiętam to za osobę dorosłą zapłaciliśmy 5 euro. Przy parku jest duży parking na którym spokojnie można przenocować. Banan - 2022-11-24, 11:24 Lecę narobić popcornu, rozsiadam się i czekam na ciąg dalszy 
Dla Ciebie piwko grzane z imbirem 
Gośka - 2022-11-24, 11:24 KURLANDIA to już kraina nadmorska Kandava Kamienny most nad polem uprawowym z 1873 r. najstarszy tego typu na Łotwie. Przy remizie strażackiej, a kościołem znajduje się Wzgórze Zarazy. W 1710 r. miasteczko nawiedziła epidemia dżumy,zmarli prawie wszyscy mieszkańcy. Spośród 600 przeżyło tylko dwóch rzemieślników. Obecnie jest to miejsce pochówku wszystkich zmarłych z powodu epidemii. Tam blisko kościółka jest pompa z której można nabrać wodę do kampera – woda jest z wodociągów 
Gośka - 2022-11-24, 11:27 Dolina rzeki Abavy Abavas rumbas- wodospad – GPS: 57.068701, 22.5285 Łotewski Wodospad Abava znajduje się nie daleko miasta Sabile. Jego wysokość to 0,5 m ( w okresie wiosennych roztopów nawet 1m ) i szerokość 35 m. Przy samym wodospadzie znajduje się bardzo ładne pole biwakowe - podobne jak RMK w Estonii (opisywałam w relacji z Estonii). Jeśli nie chcemy zatrzymywać się na nocleg, to płacimy tylko symboliczną opłatę za wodospad. Jeśli dobrze pamiętam to koszt 1,5 euro. Jeśli jednak zostajemy na noc, to dodatkowo płacimy 5 euro. Warto zostać, bo miejsce naprawdę urocze. Jedynie wody starajcie się nie nabierać, woda ma dziwny kolor. W dolinie rzeki Abavy, na jej brzegach znajdują się jaskinie wyżłobione w skale piaskowca „Maras kambari” . W czasach pogańskich były miejscem kultu Mary, łotewskiej bogini. Gośka - 2022-11-24, 11:32 Liepaja (Lipawa) – to trzecie co do wielkości miasto Łotwy. Miasto jak dla nas niezbyt ciekawe. W mieście za parkiem znajduje się ośmiokilometrowa plaża. Jednak 10 km dalej, i to już polecam, znajdują się ruiny fortu na plaży nad brzegiem morza GPS: 56.5767516,21.0478414. Można dojechać kamperem bez problemu. Przy bunkrach pod wiatrakiem znajduje się duży parking świetny na noc. Gośka - 2022-11-24, 11:41 Kuldiga – nazywane „Łotweską Wenecja” ponieważ przez miasteczko płynie niewielka rzeka Venta. Drewniane, domy, plac ratuszowy. Przy ul. Baznicas 7 znajduje się najstarszy dom w mieście, z 1670 r. Dalej dochodzi się do młyna wodnego z 1807 r. oraz najwyższego na Łotwie wodospadu ( 4.5 m) na rzece Aleksupite. Jednak największą atrakcją Kuldigi jest wodospad Venta, najszerszy w Europie ( 249 m szerokości i 2,2 m wysokości). Nad jego brzegiem znajduje się plaża oraz pole kampingowe niestety dosyć drogie 30 euro. GPS: 56.96953,21.97942. W pobliżu rozciąga się widok na okazały ceglany most- 165 m długości. Gośka - 2022-11-24, 11:48 Święto Ligo ( 23 i 24 czerwca) Mieliśmy szczęście być na Łotwie w czerwcu przed Świętem Ligo ( 23 . 24 czerwca) – święto ognia i płodności. Święto Ligo jest odpowiednikiem słowiańskiej świętojańskiej Nocy Kupały, czyli najkrótszej nocy w roku. Święto pierwotnie obchodzone było przez pogańskich Słowian. Do dzisiaj jest to jedno z najhuczniej obchodzonych świąt przez Łotyszy. Już kilka dni wcześniej mieszkańcy wychodzą na ulice ubrani w stroje ludowe, śpiewając pieśni ludowe i przygotowują się do święta. Dekorują domy, plotą wianki. Setki lat temu pogańscy kapłani odprawiali rytualne tańce przy ogniskach, aby przepędzić zimę. Dzisiaj święto zmieniło nieco swój charakter. Tańce przy ogniskach nadal są, ale już nie takie rytualne, chyba jak ktoś za dużo napoju bogów wypije . Obecnie jest to przede wszystkim czas na odpoczynek, spotkania z przyjaciółmi, śpiew, zabawę, dobre jedzenie i picie. Na Łotwie te spotkania odbywają się oczywiście w ludowych strojach, przy ludowej muzyce. Jeśli chodzi o jedzenie, to są to przeważnie szaszłyki, pieczone kiełbaski, popularny na Łotwie Janowy ser z kminkiem „jāņu siers” ( podobny do naszego sera smażonego z kminkiem). Jeśli chodzi o picie to oczywiści piwo, czyli napój bogów.
23 czerwca Łotysze całymi rodzinami opuszczają swoje domy przed zachodem słońca. Przenoszą się nad morze, jeziora, rzeki z zapasem jedzenia i picia. Rozpalają ogniska, zapalając świece. W strojach ludowych z wiankami na głowach bawią się, składają sobie życzenia, puszczają wianki i szukają kwiatu paproci. Ponieważ Łotysze zawsze darzyli wielkim szacunkiem drzewa, szczególnie dęby, jako miejsca zamieszkiwane przez duchy. Dlatego wianki,które noszą na głowach, ale chyba tylko mężczyźni oraz którymi przyozdabiają domy są plecione przeważnie z liści dębu. Rano natomiast 24 czerwca, wstają obmywają się w porannej rosie - taki rytuał ma przynosić zdrowie przez cały rok. Niestety nie potwierdzam, bo chyba ten zwyczaj przespałam. Warto więc pamiętać, że 23 i 24 czerwca są na Łotwie dniami wolnymi od pracy. Cieszyliśmy się, że udało nam się razem z nimi uczestniczyć w tym święcie. Gośka - 2022-11-24, 11:56 Ventspils (Windawa) Jak opisują w przewodnikach „ kiedyś Windawa należała do najbrudniejszych i najbardziej niebezpiecznych miejscowości Łotwy. Dziś,dzięki umiejętnością menadżerskim mera i dochodom z przetwórstwa ropy, jest najbogatszym miastem kraju” - i podpisuję się pod tym. Faktycznie, obecnie miasto jest bardzo ładne, czyste i zadbane. Znajduje się tu jeden z największych portów przeładunkowych, port pasażerki, zamek Kawalerów Mieczowych- obecnie ma tu swoją siedzibę muzeum historii miasta, muzeum kotwic – na terenie parku, ładna promenada, skansen dla dzieci wesołe miasteczko. Najładniejsze są jednak kolorowe krowy, które przynoszą rozmaite przesłania ( krowa rurociąg, krowa gosposia w sukience, krowa walizka, krowa przeglądająca się w lustrze, wielka krowa na molo ). Krowy ustawiane są w różnych miejscach, nie do wszystkich dotarłam. Krowy zostały tu po Paradzie Krów w 2002 roku i bardzo dobrze, to fajna atrakcja turystyczna. Takie krowy widziałam już w Szwajcarii i Francji. Ponieważ miasto jest dość rozległe i zwiedzanie pieszo zajęło by trochę czasu, warto skorzystać z kolejki turystycznej. Kolejka odjeżdża co pół godziny z parkingu przy samej promenadzie ( 2 osoby 10 euro, przejazd 1 godzina). W mieście można przenocować na dużych parkingach w pobliżu promenady. My nocowaliśmy na dużym, ładnym betonowym parkingu przy wejściu do portu. Piękny widok, plaża z wydmą, molo, statki wpływające do portu GPS: 57.397146, 21.533291. Na targowisku gdzie znajduję się zegar, jest woda w kranie, gdzie można uzupełnić zapasy w Kamperze Gośka - 2022-11-24, 12:03 Radioteleskop Irbene – GPS: 57.55973, 21.85733 Irbene to opuszczone wojskowe osiedle w północno-wschodniej części Łotwy. W czasach komunistycznych zostały wybudowane tu 3 wielkie radary. Po upadku Związku Radzieckiego miejsce to zostało opuszczone i rozebrane. Obecnie miejsce to pełni funkcje naukowe, a radar wykorzystywany jest do obserwacji przestrzeni kosmicznej. Zwiedzać można tylko jeden radar, ale po wcześniejszej telefonicznej rezerwacji. Gośka - 2022-11-24, 12:06 Slīteres dabas taka – bardzo ładna ścieżka widokowa po kładkach. GPS: 57.6286396,22.2885383 Gośka - 2022-11-24, 12:13 Przylądek Kolka – półwysep , tutaj morze Bałtyckie styka się z zatoką Ryską. Znajdują się tu 2 parkingi, jeden darmowy przy wieży widokowej GPS: 57.756401, 22.591101, drugi płatny GPS: 57.756859,22.600261) przy informacji turystycznej ( 3 euro za godzinę lub 8 euro 24 godz.). Gośka - 2022-11-24, 12:14 Półwysep Kolka cd. jutro Miło się pisze, jak ma się fajnych czytelników. Dziękuję
A zatem ciąg dalszy półwyspu Kolka. yamah - 2022-11-24, 16:44
Czekam i skrupulatnie notuję  najprawdopodobniej w przyszłym roku wreszcie ruszymy w tamtym kierunku zachęceni takim relacjom
Za dziś i jutro
Gośka - 2022-11-25, 09:28 Kameru Park Narodowy To jest to co ja i mój małżonek najbardziej lubimy, czyli kładki przez bagna. Najwięcej takich kładek i najdłuższych znajduje się w Estonii, ale również na Łotwie w rezerwatach i parkach można sobie trochę pospacerować. Park Kameru obejmuje 381,65 km 2, z czego 57% stanowią lasy, 24% torfowiska , 10% woda. W parku oprócz bagien, mchów, małych sosen, ciemnych jezior, roślin, spotykamy również jego mieszkańców – ptaki. Ptaki możemy obserwować spacerując oraz ze specjalnie ustawionych wierz widokowych. Niestety zapomniałam spisać koordynatory do parkingów przy ścieżkach, może dlatego, że trochę błądziliśmy żeby je znaleźć i byłam już trochę wściekła. Poza tym drogi dojazdowe na terenie parku są w większości śrutowe, fatalnie się jedzie. Ale, jak już dojedziecie, to gwarantuję wam, że przyroda zrekompensuje wam wszelkie trudy. Jeśli macie napięty grafik to najładniejszą ścieżką przez bagna jest „Ķemeri Raised Bog”. Jeśli będzie w czerwcu, to koniecznie musicie zaopatrzyć się w preparaty przeciw komarom. Na samych bagnach ich nie ma, ale aby dojść do torfowiska musimy przedostać się przez las i tu robi się problem, bo moskity potrafią popsuć nam ten urokliwy spacer. Przy ścieżce jest duży parking , świetny na noc. Niestety w czerwcu z uwagi na dużą ilość komarów przed kamperem nie dało się posiedzieć. Gośka - 2022-11-25, 09:31 Kameru Park Narodowy ciąg dalszy Gośka - 2022-11-25, 09:34 Jurmala – to jedno z najpopularniejszych uzdrowisk w środkowej części Łotwy położone nad brzegiem morza pomiędzy Zatoką Ryską i rzeką Lelpupą. Jurmala to również popularny letni ośrodek wypoczynkowy słynących z dużych i piaszczystych plaż. Ponieważ Jurmala leży zaledwie kilkanaście kilometrów od Rygi jest bardzo oblegana przez miejscowych jak i turystów, a zaparkowanie samochodu graniczy z cudem. Należy pamiętać, że wjazd do miasta jest płatny. Samo uzdrowisko jak i tłumy turystów w nim przebywające nie zrobiło na nas dużego wrażenia. Byliśmy tam może 2 godziny, pospacerowaliśmy i ruszyliśmy dalej. Ale zdjęcie przy słynnym żółwiu udało mi się zrobić. Gośka - 2022-11-25, 09:39 Ryga Ryga jest bardzo ładna, stare miasto nie jest duże więc spokojnie starczy jeden dzień na zwiedzanie. Targ centralny - blisko centrum, przy halach targowych jest parking płatny – płaciliśmy chyba 7 Euro za cały dzień. Hale zostały zbudowane przez Niemców w czasie I wojny światowej i służyły jako hangary lotnicze dla zeppelinów. W 1930 roku Łotysze przystosowali je do celów handlowych. Obecnie jest to kompleks 5 wysokich na 12 m hangarów. Hale podzielone są w zależności od asortymentu. Wokół stoją liczne stragany na których można kupić praktycznie wszystko. Ceny nie należą moim zdaniem do najtańszych, ale na targowisku można zjeść dobre, regionalne jedzenie, które z kolei jest w bardzo przystępnych cenach, polecam. Gośka - 2022-11-25, 09:47 Zabytki Rygi: Kościół św. Piotra, Dom Bractwa Czarnogłowych – tu mieści się informacja turystyczna, Katedra ryska, Wielka i Mała Gildia – gildie kupieckie, Zamek Królewski- obecnie siedziba prezydenta Łotwy, Trzej Bracia- 3 kamienice o różnym stylu, Park Bastejkalns, Pomnik Wolności,Opera narodowa, Uniwersytet Łotewski Gośka - 2022-11-25, 09:51 Ryga ciąg dalszy Gośka - 2022-11-25, 09:56 Ryga ciąg dalszy Wieża telewizyjna – 368 metrów największa w UE, przypominająca startującą rakietę- niestety była zamknięta. Gośka - 2022-11-25, 10:11 Ryga - nocleg Noc spędziliśmy w romantycznym miejscu, gdzie obserwowaliśmy statki wpływające do portu przy zachodzie słońca, rozkoszując się Łotewskimi kawiorem z lampką szampana, czyli gdzie ??? oczywiście, że na darmowym parking na zatoką Ryską GPS: 57°17'0" N 24°24'48" 
Parking jest oddalony ok. 10 km od centrum, cisza, spokój. Gośka - 2022-11-25, 10:22 LIWLANDIA – to region leżący w środkowej i północnej części na prawym brzegu Dźwiny, na północ od Rygi. PARK NARODOWY GAUJA Ten park mnie zachwycił jak wracaliśmy z Estonii, postanowiłam wtedy, że muszę tu koniecznie wrócić i dłużej przyjrzeć się temu miejscu, a naprawdę warto. Rzekę i klify najlepiej jest zwiedzać płynąc kajakiem. Niestety nam się to nie udało, jak zwykle – brak czasu. Sietiņiezis GPS 57.4300651,25.3852144 - to ścieżka przyrodnicza z której możemy podziwiać klify z białego piaskowca. 30 km od Kieś Gośka - 2022-11-25, 10:24 Cesis (Kieś) Zamek w Kies, park. Nocleg: Zagarkalns Kempings (20 Euro ) przy rzece ładny, od Kieś oddalony jest 4 km GPS:N 57.307566,25.220817 Gośka - 2022-11-25, 10:28 Ērgļu klintis - klify nad rzeką Gaują GPS:57.3608367,25.2581593 Gośka - 2022-11-25, 10:31 Ligatne – bardzo ładna, klimatyczna mała miejscowość GPS: 57.2335465,25.0397672, Możemy tam podziwiać klify piaskowe, w których od XVIII wieku tworzono sztucznie jaskinie pełniące funkcje piwnic (przechowywano tu warzywa), jaskinie wydrążono piętrowo. Jest tu również stworzone miejsce gdzie łososie wędrując w górę rzeki odbywają swoje tarło. Dobra restauracja „Pie Jančuka” Rezerwat przyrody Ligatne Nature Trails – podobno bardzo ładny , niestety nie zwiedzaliśmy, zakaz z psami. Prawdopodobnie nie można wchodzić z psami ponieważ zwierzęta żyją trochę na wolności w ich naturalnym środowisku. Szlak ma niecałe 5 km. Parking 57.2484285,25.0141787 – na parkingu zakaz noclegu dla kamperów. Gośka - 2022-11-25, 10:35 Sigulda – znajdują się tu 2 zamki Nowy Zamek – powstał w dużej mierze z cegły odzyskanej z ruin średniowiecznego zamku, . Aktualnie znajduje się tu Urząd Miasta. Przy zamku jest duży park. Z tył zamku są tarasy, z których rozpościera się piękny widok na ruiny zamku Turaida oraz jest wyjście do starego zamku. Stary Zamek – z zewnątrz prezentuje się ładnie, w środku zbyt wiele nie ma. Przed zamkami są darmowe parkingi. Gośka - 2022-11-25, 10:43 Krimulda – ruiny starego zamku ( prawie nic się nie zachowało, tylko jedna ściana- nie warto zwiedzać, szkoda czasu) – przy zamku jest górna stacja kolejki gondolowej ( przejazd 17 euro). Kolejka łączy wzgórze Sigulda i Krimulda, przebiega przez głęboką w tym miejscu dolinę rzeki Gauja. Nie skorzystaliśmy z przejazdu, bo był dosyć drogi, a sam przejazd bardzo krótki. Turaida (4 km od Siguldy) – zamek, odrestaurowano część murów i 3 baszty: północną, południową i wieżę widokową. Na terenie Zamku Turaida znajduje się muzeum pod otwartym niebem i park rzeźb. Na zwiedzanie zamku i terenu przy zamkowego trzeba przeznaczyć kilka godzin. Na drodze między Siguldą a zamkiem Turaida znajduje się największa jaskinia na Łotwie - Jaskinia Gutmana GPS: 57.16557000,24.84583200. Z jaskini wypływa niewielki strumyk z leczniczą wodą źródlaną. Jest to właściwie grota ( ma 20 metrów długości, 12 metrów szerokości, 10 metrów wysokości). W pobliżu jaskini jest świetny i niedrogi kamping nad samą rzeką Gauja GPS 57.17890,24.85099 Gośka - 2022-11-25, 10:46 Jak to na kampingu, po całodziennym zwiedzaniu trzeba wieczorkiem leczyć się czarnym balsamem „Riga Black Balsam”, ale tak na serio, balsam faktycznie ma właściwości lecznicze. Jest to ich regionalny alkohol robiony z 24 ziół. Produkowany jest nieprzerwanie od 1752 roku. Taki trochę niemiecki Kräuterlikör. Łotysze piją go jak normalną wódkę, co było widać na campingach po ilości pustych butelek ;-) Oprócz tradycyjnego czarnego balsamu, są jeszcze balsamy smakowe. Sam likier ma kolor i konsystencję smoły. Jest bardzo intensywny w smaku. Traktuje się go jako lekarstwo ponieważ ma właściwości lecznicze oraz podnoszące odporność. Sprawdza się w problemach trawiennych. Gośka - 2022-11-25, 10:49 Koknese –- ruiny zamku. Zamek najlepiej się prezentuje się z wody. Obok zamku jest wypożyczalnia rowerów wodnych Gośka - 2022-11-25, 11:01 I tak jeszcze na zakończenie.. Na Łotwie musicie koniecznie spróbować: Czarny balsam „Riga Black Balsam” - Deser z czarnego chleba „rupjmaizes kartojums” – układany warstwowo w pucharkach, na przemian warstwa chlebowa z bitą śmietaną i bakaliami. Ponieważ uwielbiam ich czarny chleb, również i deser bardzo mi smakował. Chociaż gdybym nie wiedziała, ze to chleb to bym pomyślała, że może jakiś rodzaj ciasta z przyprawami korzennymi i bakaliami. Czarny chleb Rupjmajze - przepyszny „jāņu siers” lub „Ligo ser” Chłodnik, soliankę, kwas chlebowy . Pozdrawiam wszystkich kamperowców i do zobaczenia gdzieś na trasie. Linki do moich relacji zagranicznych: Alzacja wrzesień 2023 https://www.camperteam.pl...p=930866#930866 Litwa czerwiec 2023 https://www.camperteam.pl...pic.php?t=40353 Łotwa - czerwiec 2022 rok https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka Niemcy BAWARIA 2018 https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka RUMUNIA - Maramuresz, Bukowina,Transylwania https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka ESTONIA 06-2019 https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka Czechy południowe - Morawy 2019 https://www.camperteam.pl...pic.php?t=34307 Francja Bretania 2015 https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka Niemcy Nadrenia-Palatynat i Saara https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka Francja Prowansja 09-2013 https://www.camperteam.pl...ghlight=go%B6ka Węgry Północne- wrzesień 2012 https://www.camperteam.pl/forum/view  
daro35 - 2022-12-01, 20:50 no i  za relację,leci zasłużony
Andrzej_Gdynia - 2022-12-01, 21:33 dzięki
ZbigStan - 2022-12-05, 09:04 Gośka. Fajna relacja. Łotwa , ale również Litwa i Estonia to miejsca gdzie się świetnie kamperuje. Przyroda, nie ma tłoku i jest wiele do zobaczenia, również polecam. . Pozdrawiam.
Gośka - 2022-12-05, 17:04 Dzięki, tak Estonią byłam zachwycona bardziej niż Łotwą, a na Litwę wybieram się w czerwcu. MILUŚ - 2022-12-06, 13:11 Po Twojej relacji widzę ,że dużo tracimy traktując Łotwę tranzytowo w trasie do Skandynawii . Za relację i przybliżenie "rodzynek" Łotwy z nadzieją na podobną relację z Litwy stawiam 
Sławcio - 2022-12-06, 21:45 Jak się wojna skończy, to chyba się wybiorę na Łotwę. |
