Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Grecja - Sierpień 2023 Chalkidiki, Peloponez.

angela_camp - 2023-06-15, 16:26
Temat postu: Sierpień 2023 Chalkidiki, Peloponez.
:spoko witam wszystkich nie wiem czy jeszcze ktoś z Was pamięta najpierw podróżowaliśmy kamperem Peugeot J5 Concorde ,potem ja sama z dziećmi starym Mercedesem :)- relacja na forum
Niedawno okolo 2tyg temu kupiłam kamperka 37letniego.
Obecnie juz byl u elektryka nowy solar swiatelka aku i przeszedł renowacje moja haha zmiana koloru szafek wykladziny itp. Wszytsko zostało uszczelnione. Tera jest u tapicera. Wszystkie poduchy zmiana -trzeba było.
Zostaje jeszcze mechanik-rozrzad oleje paski itp.
Jestem przeszczesliwa ze mam swój domek na kółkach.

W planach mamy ja z dziecmi raczej z młodzieżą 15 i 17lat wyjazd na początku sierpnia 03.08 około. Na 3 max 4 tygodnie. Może jest ktoś. Kto jedzie w tym terminie. Oczywiście mamy swoje sprawdzone miejscówki które nam zostały z poprzednich wyjazdów ciekawe czy aktualne kiedy to było w 2012i 2014 roku
Mam nadzieję że będzie wszytsko Ok.
Pozdrawiam wszystkich. :lol: :szeroki_usmiech

rakro1 - 2023-06-15, 16:51

Miło poznać tak zdecydowaną osobę. Powodzenia w dokończeniu remontu i pierwszym/kolejnym wyjeździe.
Fajnie byłoby gdybyście znaleźli towarzystwo na wyjazd bo to i tak cud, że dzieci chcą jeszcze z mamą jechać.
Gdybyś potrzebowała informacji, jest tu wszystko na forum ale jakby co napisz, może coś będę mógł pomóc.
Powodzenia :bukiet:

MILUŚ - 2023-06-15, 17:55

angela_camp duże prawdopodobieństwo ,że się spotkamy .
My zawitamy / jak nic nie stanie na przeszkodzie :-/ / ~ 21 sierpnia na Chalkidiki .
Wracamy przez Albanię ; Montenegro i Chorwację :spoko

Tadeusz - 2023-06-15, 18:00

angela_camp, przyomniałem sobie Twoja relację z Grecji. Zajrzałem do niej dziś.
Cieszę się z Twego triumfalnego powrotu.

Nazywam ten powrót triumfalnym, boć przecież z nowym, klasycznym kamperkiem. Takie kamperki darzę ogromną estymą, tak jak ich właścicieli.

Pozdrawiam serdecznie. :bukiet:

angela_camp - 2023-06-15, 18:39

Tadeusz napisał/a:
angela_camp, przyomniałem sobie Twoja relację z Grecji. Zarzałem do niej dziś.
Cieszę się z Twego triumfalnego powrotu.

Nazywam ten powrót triumfalnym, boć przecież z nowym, klasycznym kamperkiem. Takie kamperki darzę ogromną estymą, tak jak ich właścicieli.

Pozdrawiam serdecznie. :bukiet:



Dziękuję :wyszczerzony: pochwale się kamperkiem jak będzie odebrany od tapicera na dniach:) dostal drugie życie...
Pozdrawiam.. :spoko

angela_camp - 2023-06-15, 18:41

rakro1 napisał/a:
Miło poznać tak zdecydowaną osobę. Powodzenia w dokończeniu remontu i pierwszym/kolejnym wyjeździe.
Fajnie byłoby gdybyście znaleźli towarzystwo na wyjazd bo to i tak cud, że dzieci chcą jeszcze z mamą jechać.
Gdybyś potrzebowała informacji, jest tu wszystko na forum ale jakby co napisz, może coś będę mógł pomóc.
Powodzenia :bukiet:


Dziękuję :lol: tak jeszcze chcą/ i niechcą :wyszczerzony:
Za rok nie wiadomo
Dziękuję pozdrawiam
Chętnie skorzystam z rad kolegów.../kolezanek

angela_camp - 2023-06-15, 23:15

MILUŚ napisał/a:
angela_camp duże prawdopodobieństwo ,że się spotkamy .
My zawitamy / jak nic nie stanie na przeszkodzie :-/ / ~ 21 sierpnia na Chalkidiki .
Wracamy przez Albanię ; Montenegro i Chorwację :spoko



Ooo do zobaczę jak coś... :spoko

Bim - 2023-06-16, 15:56

Ale ten czas leci, dzieci obrosły w piórka i pewnie niedługo wylecą z gniazada.
:pifko za drugie życie starucha ;)

Rafał dadzą radę z tym towarzystwem rówieśników to czasami w tym wieku problematyczne :bigok

Kuba L. - 2023-06-16, 18:26

Pamiętam twoje relacje, byłem pod wrażeniem:spoko

Masz jakiś konkretny plan czy na zasadzie gdzie oczy poniosą?

angela_camp - 2023-06-17, 09:23

Kuba L. napisał/a:
Pamiętam twoje relacje, byłem pod wrażeniem:spoko

Masz jakiś konkretny plan czy na zasadzie gdzie oczy poniosą?


Raczej gdzie oczy poniasa ale w znajome miejsca tez:)) :szeroki_usmiech

angela_camp - 2023-06-18, 11:23

rakro1 napisał/a:
Miło poznać tak zdecydowaną osobę. Powodzenia w dokończeniu remontu i pierwszym/kolejnym wyjeździe.
Fajnie byłoby gdybyście znaleźli towarzystwo na wyjazd bo to i tak cud, że dzieci chcą jeszcze z mamą jechać.
Gdybyś potrzebowała informacji, jest tu wszystko na forum ale jakby co napisz, może coś będę mógł pomóc.
Powodzenia :bukiet:


Serbia i macedonia bez paszportu??? Wystarczy dowod?? Zawsze przekraczaliśmy na paszporcie ale niestety teraz mi się skończył i muszę wyrobić ale jak przekraczaliscie?

rakro1 - 2023-06-18, 13:58

My z paszportami ale daję głowę, niemal, że dowód wystarczy.
Poczekaj, zaraz ktoś napisze.

MILUŚ - 2023-06-18, 14:32

Też rozważałem drogę przez Serbię ale czas oczekiwania na granicach, koszty paliwa i oplat autostradowych przeważyły za wyborem drogi przez RO i BG .Nie wspomnę o bandyckich zachowaniach lokalów na serbskich autostradach
Robert-4 - 2023-06-18, 14:46

MILUŚ napisał/a:
Też rozważałem drogę przez Serbię ale czas oczekiwania na granicach, koszty paliwa i oplat autostradowych przeważyły za wyborem drogi przez RO i BG .Nie wspomnę o bandyckich zachowaniach lokalów na serbskich autostradach


Kolego,
będę jechał w październiku samotnie. Naczytałem się o Serbach i albo przeskoczę ich w dzień, albo chętnie skorzystam z Twojej trasy, szczególnie jeśli może wyjść taniej :)
Startuję z Bieszczad.

MILUŚ - 2023-06-18, 19:08

Porównałem trasę z jednego z Termal kempingów na Węgrzech gdzie będziemy nocować do miejsca na Chalkidiki gdzie chcemy stanąc na dziko i :
- droga przez Serbię 1014 km ; 10,5 h / optymistycznie bez stania na granicach :chytry / i za samą Serbię ~34 EUR za autostrady w jedną stronę , opłat w Macedonii nie potrafię zliczyć .
- droga przez RO i BG - 1045 km i 14 godzin - e-winieta RO 14zł/7 dni ; e-winieta BG 36,35 zł/ 7 dni .
Oczywiście to moje wydumki ; jeśli ktoś ma inne przemyślenia/doświadczenia jestem otwarty na zmiany planów :mrgreen:







/

LukF - 2023-06-18, 19:36

MILUŚ napisał/a:
Porównałem trasę z jednego z Termal kempingów na Węgrzech gdzie będziemy nocować do miejsca na Chalkidiki gdzie chcemy stanąc na dziko i :
- droga przez Serbię 1014 km ; 10,5 h / optymistycznie bez stania na granicach :chytry / i za samą Serbię ~34 EUR za autostrady w jedną stronę , opłat w Macedonii nie potrafię zliczyć .
- droga przez RO i BG - 1045 km i 14 godzin - e-winieta RO 14zł/7 dni ; e-winieta BG 36,35 zł/ 7 dni .
Oczywiście to moje wydumki ; jeśli ktoś ma inne przemyślenia/doświadczenia jestem otwarty na zmiany planów :mrgreen:







/


Miluś, można plan dojazdu przez Serbię i Macedonię zmodyfikować:
Na Węgrzech nocujesz w miasteczku koło samej granicy z Serbią np.w Morahalom . Następnego dnia granicę przekraczasz w Bački Vinogradi i przejeżdżasz całą Serbię na raz (bez problemu wykonalne, obwodnica Belgradu cała zaraz będzie otwarta), nocujesz w Macedoni bo jest bezpiecznie i tu tankujesz (w Serbi nie tankujesz wcale).

Opłaty za autostrady:

Serbia do Belgradu -980 Dinarów
Serbia od Belgradu na pd. - 2230 Dinarów
Macedonia- kat.2 !!! Pięć bramek = 12,50€

Przejazd przez Bułgarię to męka w porównaniu z Serbią i Macedonią.

Pozdrawiam :spoko

MILUŚ - 2023-06-18, 20:11

LukF napisał/a:
obwodnica Belgradu cała zaraz będzie otwarta....


Ty jako znawca europejskiego drogowego postępu prac autostradowych mógłbyś operować jakimiś bliższymi danymi :chytry
Czy przed wrześniem ? :diabelski_usmiech :chytry
A Twoja podana trasa godna zastanowienia :mrgreen:

LukF - 2023-06-18, 20:23

MILUŚ napisał/a:
LukF napisał/a:
obwodnica Belgradu cała zaraz będzie otwarta....


Ty jako znawca europejskiego drogowego postępu prac autostradowych mógłbyś operować jakimiś bliższymi danymi :chytry
Czy przed wrześniem ? :diabelski_usmiech :chytry
A Twoja podana trasa godna zastanowienia :mrgreen:


Obwodnica Belgradu może być otwarta przed wrześniem bo taki jest plan ale jest za wcześnie by podać konkretną datę. Dlatego napisałem "zaraz".
Dam znać w odpowiednim wątku jak otworzą :mrgreen:

rakro1 - 2023-06-18, 20:34

Wielokrotnie testowałem obydwa warianty, o których piszecie i zdecydowanie wybrałbym to o czym pisze LukF.
Nie ma nawet najmniejszej płaszczyzny porównawczej. Chodzi o szybkość, łatwość, brak zmęczenia. Jeśli jedziesz do Grecji a nie chodzi o jakieś sprawy do załatwienia po drodze czy zwiedzanie to tylko Serbia. Winieta na Węgry najlepiej przez internet, bez pośredników. Serbia "na strzała" ale jak nie to też bez strachu.
Najtańsze paliwo w Macedonii.

angela_camp - 2023-06-18, 20:59

MILUŚ napisał/a:
Też rozważałem drogę przez Serbię ale czas oczekiwania na granicach, koszty paliwa i oplat autostradowych przeważyły za wyborem drogi przez RO i BG .Nie wspomnę o bandyckich zachowaniach lokalów na serbskich autostradach


Aż tak się zmieniło ja w 2014 roku spałam z dziećmi na parkingu autostrady w Serbi. I było spokojnie co prawda wtedy osobówka. 1000km przez Serbie :-/ to ja tego nie pamiętam myślałam że mało jest. No to trzeba rzeczywiście roWazyc inna trasę widzę

angela_camp - 2023-06-18, 21:03

MILUŚ napisał/a:
Porównałem trasę z jednego z Termal kempingów na Węgrzech gdzie będziemy nocować do miejsca na Chalkidiki gdzie chcemy stanąc na dziko i :
- droga przez Serbię 1014 km ; 10,5 h / optymistycznie bez stania na granicach :chytry / i za samą Serbię ~34 EUR za autostrady w jedną stronę , opłat w Macedonii nie potrafię zliczyć .
- droga przez RO i BG - 1045 km i 14 godzin - e-winieta RO 14zł/7 dni ; e-winieta BG 36,35 zł/ 7 dni .
Oczywiście to moje wydumki ; jeśli ktoś ma inne przemyślenia/doświadczenia jestem otwarty na zmiany planów :mrgreen:







/





604km mi pokazuje Navi przez Serbię :lol:

rakro1 - 2023-06-18, 21:20

Ja preferuję nie nocleg w ok. Moraholam a przeprawiam się po dojechaniu wieczorem na granicę i śpię zaraz za przejściem, po stronie Serbskiej. Zaoszczędzam kilka godzin rano na ew. kolejkę.
Wieczorem jadę na główne Roszke Horgosz bo ew. kolejka już mi nic nie zmienia. I tak za chwilę idę spać.
Ale ja startuję z Dębicy po pracy, w piątek i akurat taki układ mi się sprawdza.
Powrót tylko Tompa lub lepiej Baćki Vinogrady.

MILUŚ - 2023-06-18, 21:59

angela_camp napisał/a:
.............

604km mi pokazuje Navi przez Serbię :lol:


Tak ; ale ja pisałem o odległości między kempingiem w H a parkingiem w GR :-P

Robert-4 - 2023-06-18, 22:50

Dzięki za podpowiedzi. Jadę w pojedynkę, więc pewnie zanocuję po węgierskiej stronie i przeskoczę za dnia. Czy w październiku też bywają kolejki na granicy?
jarek49 - 2023-06-19, 00:00
Temat postu: dojazd do Grecji
Witam ANGELA CAMP---czytałem Twoje relacje z Forum Karawaningowego--bo też tam byłem
i nadal jestem.
Wczoraj powróciłem z Grecji--od 16.05.23.
Wyjazd od wielu już lat możliwy na dowód os.
Potrzebna ZK--dzisiaj już--biała // Macedonia //--na granicy dla zapominalskich możliwośc zakupu---ceny nie znam.
Serbia--od wielu lat spotykałem próby --na odcinku-Belgrad-Nisz // 230 km // zatrzymania
pojazdu poprzez sygnalizowanie defektu auta---teraz--nie.
Absolutnie NIE reagować na te sygnały i nie zwracać uwagi na tego dającego znaki.
Suszarki pod wiaduktami // cień //i przy dojazdach do bramek.
Ceny winiet.
Serbia--31 E--płatnosć na 2 bramkach--
Macedonia---590 denarów--w euro więcej--kurs niekorzystny
Przy zakupie paliwa bez prolemu płatnosć w euro // 60 denarów //, kartą .
Wymień 10 E i na bramki wystarczy--wymieniają bez problemu // lepiej jednak zapytać //
Na połowie trasy masz bazar w m. Rosoman // zjazd z autotr. 4 km // --po prawej stronie
przy wjeżdzie do miasteczka--ceny to połowa cen w Grecji--warzywa , owoce-alkohol.
Gevgelija--miasto graniczne---motel Vardar--parking-tanie -pyszne jedzenie --spokojny nocleg
Jeżeli jedziesz na Chalkidiki to dalej droga prosta -ja jechałem dalej i zdecydowanie polecam
autostradę.
Dylemat dla wielu z naszego Forum--droga do Grecji --Bułgaria -RO.---czy Serbia-Macedonia ?
Znam b. dobrze te drogi---
Dla mnie to duże nieporozumienie--tylko dla tych Bułgaria którzy chcą zaoszczędzić---ale kamper mocno to odczuje i da znać w warsztacie przy płaceniu.
Macedonia--najtansze paliwo---ja płaciłem 1.05 E i przy powrocie 1.07 E.
W Grecji od 1. 375--do 1,6 E na autostradzie.
Jeżeli masz inne pytania to proszę pisz , albo tutaj , lub na PW ---w środę jadę do Piasek
i tu już nie mam zasięgu w PL---za tydzien wracam i już jestem do ew. dyspozycji.
Pozdrawiam.

angela_camp - 2023-06-20, 16:28
Temat postu: Re: dojazd do Grecji
jarek49 napisał/a:
Witam ANGELA CAMP---czytałem Twoje relacje z Forum Karawaningowego--bo też tam byłem
i nadal jestem.
Wczoraj powróciłem z Grecji--od 16.05.23.
Wyjazd od wielu już lat możliwy na dowód os.
Potrzebna ZK--dzisiaj już--biała // Macedonia //--na granicy dla zapominalskich możliwośc zakupu---ceny nie znam.
Serbia--od wielu lat spotykałem próby --na odcinku-Belgrad-Nisz // 230 km // zatrzymania
pojazdu poprzez sygnalizowanie defektu auta---teraz--nie.
Absolutnie NIE reagować na te sygnały i nie zwracać uwagi na tego dającego znaki.
Suszarki pod wiaduktami // cień //i przy dojazdach do bramek.
Ceny winiet.
Serbia--31 E--płatnosć na 2 bramkach--
Macedonia---590 denarów--w euro więcej--kurs niekorzystny
Przy zakupie paliwa bez prolemu płatnosć w euro // 60 denarów //, kartą .
Wymień 10 E i na bramki wystarczy--wymieniają bez problemu // lepiej jednak zapytać //
Na połowie trasy masz bazar w m. Rosoman // zjazd z autotr. 4 km // --po prawej stronie
przy wjeżdzie do miasteczka--ceny to połowa cen w Grecji--warzywa , owoce-alkohol.
Gevgelija--miasto graniczne---motel Vardar--parking-tanie -pyszne jedzenie --spokojny nocleg
Jeżeli jedziesz na Chalkidiki to dalej droga prosta -ja jechałem dalej i zdecydowanie polecam
autostradę.
Dylemat dla wielu z naszego Forum--droga do Grecji --Bułgaria -RO.---czy Serbia-Macedonia ?
Znam b. dobrze te drogi---
Dla mnie to duże nieporozumienie--tylko dla tych Bułgaria którzy chcą zaoszczędzić---ale kamper mocno to odczuje i da znać w warsztacie przy płaceniu.
Macedonia--najtansze paliwo---ja płaciłem 1.05 E i przy powrocie 1.07 E.
W Grecji od 1. 375--do 1,6 E na autostradzie.
Jeżeli masz inne pytania to proszę pisz , albo tutaj , lub na PW ---w środę jadę do Piasek
i tu już nie mam zasięgu w PL---za tydzien wracam i już jestem do ew. dyspozycji.
Pozdrawiam.



Witam :wyszczerzony:
Dziekuje bardzo za wyczerpujacy post wszystko o co chcialam spytac napisales. Ewentualnie jak nagromadza sie dodatkowe pytania na pewno napisze. :)

MILUŚ - 2023-06-20, 19:21

Przekonaliście mnie i na obecną chwilę mam rozplanowane oba warianty trasy .
Z ostateczną decyzją poczekam jednak na opisy powracających z Grecji w tym roku :mrgreen: :spoko

angela_camp - 2023-06-21, 16:13
Temat postu: Re: dojazd do Grecji
jarek49 napisał/a:
Witam ANGELA CAMP---czytałem Twoje relacje z Forum Karawaningowego--bo też tam byłem
i nadal jestem.
Wczoraj powróciłem z Grecji--od 16.05.23.
Wyjazd od wielu już lat możliwy na dowód os.
Potrzebna ZK--dzisiaj już--biała // Macedonia //--na granicy dla zapominalskich możliwośc zakupu---ceny nie znam.
Serbia--od wielu lat spotykałem próby --na odcinku-Belgrad-Nisz // 230 km // zatrzymania
pojazdu poprzez sygnalizowanie defektu auta---teraz--nie.
Absolutnie NIE reagować na te sygnały i nie zwracać uwagi na tego dającego znaki.
Suszarki pod wiaduktami // cień //i przy dojazdach do bramek.
Ceny winiet.
Serbia--31 E--płatnosć na 2 bramkach--
Macedonia---590 denarów--w euro więcej--kurs niekorzystny
Przy zakupie paliwa bez prolemu płatnosć w euro // 60 denarów //, kartą .
Wymień 10 E i na bramki wystarczy--wymieniają bez problemu // lepiej jednak zapytać //
Na połowie trasy masz bazar w m. Rosoman // zjazd z autotr. 4 km // --po prawej stronie
przy wjeżdzie do miasteczka--ceny to połowa cen w Grecji--warzywa , owoce-alkohol.
Gevgelija--miasto graniczne---motel Vardar--parking-tanie -pyszne jedzenie --spokojny nocleg
Jeżeli jedziesz na Chalkidiki to dalej droga prosta -ja jechałem dalej i zdecydowanie polecam
autostradę.
Dylemat dla wielu z naszego Forum--droga do Grecji --Bułgaria -RO.---czy Serbia-Macedonia ?
Znam b. dobrze te drogi---
Dla mnie to duże nieporozumienie--tylko dla tych Bułgaria którzy chcą zaoszczędzić---ale kamper mocno to odczuje i da znać w warsztacie przy płaceniu.
Macedonia--najtansze paliwo---ja płaciłem 1.05 E i przy powrocie 1.07 E.
W Grecji od 1. 375--do 1,6 E na autostradzie.
Jeżeli masz inne pytania to proszę pisz , albo tutaj , lub na PW ---w środę jadę do Piasek
i tu już nie mam zasięgu w PL---za tydzien wracam i już jestem do ew. dyspozycji.
Pozdrawiam.



Czechy ,Słowacja Wegry -- oplaty? ile miesiac??

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-06-30, 17:40

Potwierdzam przejazd Serbia,Macedonia,granica Backie winegrady.Przejazd do Macedoni na raz,tak by nie spac w Serbii.
Lubimy również wracajac jechać do Niszu i przebić sie przez Serbie do granicy nad Dunajem,zrobiona nowa piekna droga,a w miasteczkach Serbii sklepy miesne przez okno sprzedają wspaniałe mięsa z grila.
Taka jestem madra a wydaje mi sie ze dopadli nas w Serbii ale zobaczyli 2 staruchów siwych,pokręcili śrubokretem auto zapaliło ,była to pomoc drogowa z laweta!

MILUŚ - 2023-07-02, 12:44

LukF napisał/a:
............

Przejazd przez Bułgarię to męka w porównaniu z Serbią i Macedonią....


Pognębię Cię jeszcze ; nasz forumowy ekspercie od postępów budów dróg które nas interesują .. :-P
Po pomyślnym wykonaniu misji "otwarcie obwodnicy Belgradu" mam dla Ciebie kolejne zadanie ...
Co z rozbudową drogi E79 ( bułgarska 1 ) na odcinku Vidin - Montana ?

LukF - 2023-07-02, 15:31

MILUŚ napisał/a:
LukF napisał/a:
............

Przejazd przez Bułgarię to męka w porównaniu z Serbią i Macedonią....


Pognębię Cię jeszcze ; nasz forumowy ekspercie od postępów budów dróg które nas interesują .. :-P
Po pomyślnym wykonaniu misji "otwarcie obwodnicy Belgradu" mam dla Ciebie kolejne zadanie ...
Co z rozbudową drogi E79 ( bułgarska 1 ) na odcinku Vidin - Montana ?


Budują, pomału ale budują. Trochę to potrwa jeszcze bo Bułgaria nie spieszy się chociaż dla nich to priorytetowy kierunek. Gorzej jest na południe od Sofii :roll:

MILUŚ - 2023-07-02, 16:43

LukF napisał/a:
...... Gorzej jest na południe od Sofii :roll:


Piszesz o tych brakujących 45 kilometrach Avtomagistrali Struma A3 między Simitli a Slivnicą ? :chytry

LukF - 2023-07-02, 17:20

MILUŚ napisał/a:
LukF napisał/a:
...... Gorzej jest na południe od Sofii :roll:


Piszesz o tych brakujących 45 kilometrach Avtomagistrali Struma A3 między Simitli a Slivnicą ? :chytry


Tak, tam jest Park Narodowy, góry, wąska dolina....Kupa kasy potrzeba na autostradę, tunele, wiadukty a Bułgarzy jej nie mają. Długo jeszcze potrwa. Dlatego do Grecji przez Serbię i Macedonię jest wygodniej tylko trzeba to rozegrać taktycznie :bajer

prusiak - 2023-07-05, 08:23

Jak by komuś wychodziło spać w Serbii to rok temu spałem na Camp Dunav - https://goo.gl/maps/Ep1FDh8hnk716qFy8
Spokojna miejscówka. Rano jak wyjedziesz to o ludzkiej porze docierasz na kempingi w Grecji.

MILUŚ - 2023-07-08, 19:15

LukF napisał/a:
..... nocujesz w Macedoni bo jest bezpiecznie i tu tankujesz......


Piszecie ,że jadący tranzytem przez Serbię do Grecji najczęściej nocują właśnie w Macedonii .
Zdradźcie proszę jakieś ; najlepiej sprawdzone ; namiary na takie miejsca :chytry
Prawdopodobnie przelecę Serbię i stanąłbym na nocleg gdzieś za granicą SRB / MK .

Pawko - 2023-07-08, 23:20

Myśmy ostatnio spali obok SPA i sanatorium niedaleko Katlanowa blisko autostrady 41.8983981, 21.6928653 przy ścianie budynku kran z wodą. Po drugiej stronie rzeki też były miejsca na nocleg. było cicho i spokojnie wracaliśmy pod koniec pażdziernika.
Bim - 2023-07-10, 15:34

41.520278, 21.945163 Zapisz sobie Rosoman parking z wodą przy placu targowym zjazd z autostrady ok 5 km Jest woda i "woda ognista" w dobrej ralacji cenowej możesz zakupć warzywa na placu
Palc przy drodze ,ale bezpiecznie jak tam zawsze skręcam i tankuje się do pełna bo chłopaki mają normalny przelicznik nie jak przy autostradzie

Staszek II - 2023-07-10, 23:06

Dla zainteresowanych. Dwa tygodnie temu obwodnica Belgradu była w budowie ale w tą sobotę spokojnie z niej skorzystaliśmy. Jeśli plan jest taki, żeby przejechać do Grecji szybko to tylko przez Serbię i Macedonię. Jeszcze do "szybko"" dodałbym tanio, bo cena paliwa w Macedonii jest naprawdę atrakcyjna.
MIREK1956 - 2023-07-13, 21:54
Temat postu: kontrole Serbia
Witam kolegów wybieram się do GR pod ok 25 sierpnia , mam dylemat czy jechać przez SB - jak jest z kontrolą na granicach i długością oczekiwania na przejściach, Ja wyruszam z wielkopolski. Do tej pry jeździłem prze BG i Rumunię. Kolega Rafał sugeruje przejazd szybki po dobrych drogach . Proszę o sugestie jaką trasą lepiej jechać . Nadmieniam , że Rakro1 jest debeściak.
Mirek

sterciu - 2023-07-14, 06:57

MILUŚ napisał/a:
LukF napisał/a:
..... nocujesz w Macedoni bo jest bezpiecznie i tu tankujesz......


Piszecie ,że jadący tranzytem przez Serbię do Grecji najczęściej nocują właśnie w Macedonii .
Zdradźcie proszę jakieś ; najlepiej sprawdzone ; namiary na takie miejsca :chytry
Prawdopodobnie przelecę Serbię i stanąłbym na nocleg gdzieś za granicą SRB / MK .


My spaliśmy pod kanionem Matka (aczkolwiek było to w 2018 roku), ciężko tam zaparkować w ciągu dnia, ale wieczorem robi się pusto i można zaparkować gdzie się chce, aczkolwiek parking tam wzdłuż ślepej drogi niewielki.

MILUŚ napisał/a:
Też rozważałem drogę przez Serbię ale czas oczekiwania na granicach, koszty paliwa i oplat autostradowych przeważyły za wyborem drogi przez RO i BG .Nie wspomnę o bandyckich zachowaniach lokalów na serbskich autostradach


My dzisiaj ruszamy na Grecję (zachodnia strona) ale przez Chorwację/Czarogórę/Albanię, droga przez Serbię/Macedonię krótsza o 300km tam gdzie się wybieramy , szybsza , ale za każdym razem kiedy jechaliśmy w kierunku Grecji to ugrzężliśmy na granicach na kilka godzin... powiedziałem sobie w zeszłym roku, że nigdy więcej.... W zeszłym roku jadąc do Grecji właśnie przez Chorwację/Czarnogórę/Albanię na wszystkich granicach nie wiem czy zeszło nam się 1,5 godziny , chyba nawet nie i w godzinie to się zamknęło , powrót przez Serbię i granica Serbsko-Macedońska 6 godzin stania , a Serbsko-Węgierska (jeżdzimy tylko przez Tompe) + grzebanie po kamperze przez węgierskiego celnika łącznie z zaglądaniem do KOTa 7 godzin.

angela_camp napisał/a:


Czechy ,Słowacja Wegry -- oplaty? ile miesiac??


Za wszystkie winiety miesięczne na Czechy, Słowację, Węgry płaciłem w poniedziałek 10.07.23 320zł , w tym najdroższa D2 na Węgry za coś koło 160zł.

Wszystko poprzez strony rządowe:

www.edalnice.cz
www.eznamka.sk
https://ematrica.nemzetiutdij.hu (tutaj trzeba sobie konto założyć , winietę najlepiej wykupić kilka dni przed wyjazdem a nie w dniu wyjazdu bo potrafi nie być jej w systemie wtedy jeszcze)

Kuba L. - 2023-07-14, 11:00

sterciu napisał/a:
powiedziałem sobie w zeszłym roku, że nigdy więcej....


5 Lipca rano spędziłem na granicy węgierskiej równo 35min, potem Macedonia i wjazd wieczorem do Grecji bez kolejki na pierwszego.. w tym roku jest na razie wyraźniej luźniej, dla mnie droga od Grecji przez Serbię i Macedonię to jedyny słuszny/szybki kierunek. :spoko

angela_camp - 2023-07-14, 12:20

angela_camp napisał/a:


Czechy ,Słowacja Wegry -- oplaty? ile miesiac??


Za wszystkie winiety miesięczne na Czechy, Słowację, Węgry płaciłem w poniedziałek 10.07.23 320zł , w tym najdroższa D2 na Węgry za coś koło 160zł.

Wszystko poprzez strony rządowe:

www.edalnice.cz
www.eznamka.sk
https://ematrica.nemzetiutdij.hu (tutaj trzeba sobie konto założyć , winietę najlepiej wykupić kilka dni przed wyjazdem a nie w dniu wyjazdu bo potrafi nie być jej w systemie wtedy jeszcze)[/quote]

Dziekuje bqrdzo za info

salek - 2023-07-17, 07:07

rakro1 napisał/a:
Ja preferuję nie nocleg w ok. Moraholam a przeprawiam się po dojechaniu wieczorem na granicę i śpię zaraz za przejściem, po stronie Serbskiej. Zaoszczędzam kilka godzin rano na ew. kolejkę.
Wieczorem jadę na główne Roszke Horgosz bo ew. kolejka już mi nic nie zmienia. I tak za chwilę idę spać.
Ale ja startuję z Dębicy po pracy, w piątek i akurat taki układ mi się sprawdza.
Powrót tylko Tompa lub lepiej Baćki Vinogrady.


W tym roku w środę przed Bożym Ciałem postanowiliśmy zrobić tak samo... Staliśmy na Roszke 1,5 godziny, bo serbowie pracujący w Austrii mieli chyba też długi weekend i wracali ;)
Nie bacząc też na wszystkie ostrzeżenia - spaliśmy w Serbii :shock:
O tutaj: https://goo.gl/maps/JntapeVfRDzUeFxGA

Później przejazd przez Serbię i, o zgrozo, tankowanie w Serbii... o pysznym i tanim obiedzie już wolę nie pisać ;)

Jacek L. - 2023-07-21, 23:30

angela_camp napisał/a:
angela_camp napisał/a:


Czechy ,Słowacja Wegry -- oplaty? ile miesiac??


Za wszystkie winiety miesięczne na Czechy, Słowację, Węgry płaciłem w poniedziałek 10.07.23 320zł , w tym najdroższa D2 na Węgry za coś koło 160zł.
.....



Ja tylko dodam, że w tym roku na Węgrzech dla kampera do 3,5 t i do 7 osób jest kategoria D1.
Wracałem tydzień temu z Rumunii, sprawdzali mnie na granicy, było OK.

D2 to chyba dla cięższego sprzętu?

Pozdrawiam
JL

Bim - 2023-07-22, 07:35

Jacek L. napisał/a:




Ja tylko dodam, że w tym roku na Węgrzech dla kampera do 3,5 t i do 7 osób jest kategoria D1.
Wracałem tydzień temu z Rumunii, sprawdzali mnie na granicy, było OK.

D2 to chyba dla cięższego sprzętu?

Pozdrawiam
JL


Ja dodam tylko, że wprowadzasz ludzi w błąd
Mandat możesz otrzymać nawet dwa lata po tym incydencie

LukF - 2023-07-22, 09:19

Jacek L. napisał/a:


Ja tylko dodam, że w tym roku na Węgrzech dla kampera do 3,5 t i do 7 osób jest kategoria D1.
Wracałem tydzień temu z Rumunii, sprawdzali mnie na granicy, było OK.

D2 to chyba dla cięższego sprzętu?

JL


Bzdury. Każdy kamper D2. Na forum w tym roku było to już sto razy omawiane a nadal są tacy co nic nie czytają :roll:

MILUŚ - 2023-07-22, 11:43

Po weekendzie nad Balatonem potwierdzam tylko D2 chyba ,że....ktoś lubi korowody z mandatami :diabelski_usmiech
Jacek L. - 2023-07-22, 18:06

Bim napisał/a:
Jacek L. napisał/a:




Ja tylko dodam, że w tym roku na Węgrzech dla kampera do 3,5 t i do 7 osób jest kategoria D1.
Wracałem tydzień temu z Rumunii, sprawdzali mnie na granicy, było OK.

D2 to chyba dla cięższego sprzętu?

Pozdrawiam
JL


Ja dodam tylko, że wprowadzasz ludzi w błąd
Mandat możesz otrzymać nawet dwa lata po tym incydencie


Nie miałem zamiaru nikogo wprowadzać w błąd.
Jechałem w ubiegłym tygodniu z winietą D1. Węgrzy sprawdzali mnie od razu na granicy i powiedzieli że jest OK.
Wcześniej spotkałem w Rumunii kamperowicza, który też przejechał Węgry na D1 i też był kontrolowany. Dlatego sprawdziwszy na stronie węgierskiej parametry auta, sam kupiłem D1.
Sądziłem, że pewnie Węgrzy zrobili już z tym porządek.

Teraz się zastanawiam, czy to nie jest jakiś spisek kontrolerów, żeby ludzi wpuszczać w maliny.

Pozdrawiam
JL

Jacek L. - 2023-07-22, 18:11

MILUŚ napisał/a:
Po weekendzie nad Balatonem potwierdzam tylko D2 chyba ,że....ktoś lubi korowody z mandatami :diabelski_usmiech


Powiedz coś więcej. Miałeś D1 i dostałeś mandat?
Jaki kamper? Gdzie Cię kontrolowali?
Bo już całkiem zgłupiałem :-(

Pozdrawiam
JL

PS Wygląda na to, że jednak popełniłem błąd kupując winietę i pewnie padłem (padnę) ofiarą węgierskiego spisku kontrolerów winiet.
Niepotrzebnie zrobił się tu wątek poboczny. Jest temat "Winietki na Węgrzech" https://www.camperteam.pl...r=asc&start=120
Proponuję tam dokończyć dyskusję.

MILUŚ - 2023-07-22, 19:11

Jacek L. napisał/a:

Powiedz coś więcej. Miałeś D1 i dostałeś mandat?
Jaki kamper? Gdzie Cię kontrolowali?
Bo już całkiem zgłupiałem :-(

Pozdrawiam
JL


Właśnie dlatego ,że miałem D2 wykupione to na puncie kontrolnym w Mosonmagyaróvár na M1 / 47.843688 17.257631 / po kontroli e-viniety grzecznie podziękowali i pojechałem dalej :-P
Na wagę nie zapraszali :diabelski_usmiech
Kamper ma DMC 3400 kg :ok

angela_camp - 2023-07-25, 12:00

Witam kolegow i kolezanki
Czy kogos odstraszyly te pozary w Grecji??
Planuje wyjechac jednak 4go sierpnia ... rusza ktos na Chalkidiki..

MILUŚ - 2023-07-25, 17:12

My ; póki co ; planujemy ruszyć 18.08. wieczorem . Śledzimy sytuację w Grecji na bieżąco ....
Zawsze mamy plan "B"......rowery wzdłuż Dunaju :-P

angela_camp - 2023-07-25, 20:56

MILUŚ napisał/a:
My ; póki co ; planujemy ruszyć 18.08. wieczorem . Śledzimy sytuację w Grecji na bieżąco ....
Zawsze mamy plan "B"......rowery wzdłuż Dunaju :-P


No wlasnie my mamy plan B nasze Morze Baltyckie

tomiy - 2023-07-25, 22:00

Z reguły sierpień - szczególnie po 10 - jest już spokojny. Takie przynajmniej są moje obserwacje
futro2606 - 2023-07-26, 17:42

Dla Węgrów kamper to kamper i jest tylko jedna kategoria.Miales kolego szczęście, że trafiłeś na normalnych ludzi i nie chcieli robić Ci problemów w wakacje ale następnym razem może być gorzej .Z tego co wiem potrafi przjsc do domu "pozdrowienie z Węgier " że stosowną kwota do zapłaty.
blue60 - 2023-07-26, 19:48

Zawsze kupuję na Węgry winetę D1 i nigdy nie miałem, żadnych problemów.
Ale jak ktoś chce kupować jak na ciężarówkę to trudno mu zabronić.

LukF - 2023-07-26, 20:05

blue60 napisał/a:
Zawsze kupuję na Węgry winetę D1 i nigdy nie miałem, żadnych problemów.
Ale jak ktoś chce kupować jak na ciężarówkę to trudno mu zabronić.


Proszę nie wprowadzać w błąd.

Chyba nie czytałeś rozmowy w sąsiednim wątku o winetach na Węgrzech :roll:

D2 NIE jest dla ciężarowych! D2 jest dla kamperów!

SlawekEwa - 2023-07-26, 20:17

LukF napisał/a:
D2 NIE jest dla ciężarowych! D2 jest dla kamperów!

Dostawczy 3.5 t jest pojazdem ciężarowym :-P

angela_camp - 2023-07-26, 20:42

SlawekEwa napisał/a:
LukF napisał/a:
D2 NIE jest dla ciężarowych! D2 jest dla kamperów!

Dostawczy 3.5 t jest pojazdem ciężarowym :-P


Tak zakreciliscie z tymi winietami ze spytam. Sa normalne budki do sprzedawania winiet? Tam beda wiedzieli jaka dac.. bo jak zawsze daje sie dowod .ja troche zacofana bo 7 lat temu jechalam z vinieta :roll:

SlawekEwa - 2023-07-26, 22:33

angela_camp napisał/a:
Sa normalne budki do sprzedawania winiet?


angela_camp napisał/a:
Tam beda wiedzieli jaka dac.. bo jak zawsze daje sie dowod

Będą wiedzieli, ale przed podpisaniem kwitu trzeba sprawdzić co się podpisuje :bajer

rychard3 - 2023-08-01, 18:02

Witam wszystkich. Wlasnie wrocilem z Chalkidiki .Jest bezpiecznie.Straz Pozarna ciagle patroluje plaze.
angela_camp - 2023-08-01, 18:10

rychard3 napisał/a:
Witam wszystkich. Wlasnie wrocilem z Chalkidiki .Jest bezpiecznie.Straz Pozarna ciagle patroluje plaze.


WItam
Dziekuje bardzo za informacje szczegolnie ze 03.08 ruszamy. JAk tam duzo kamperow ??

angela_camp - 2023-08-01, 19:50
Temat postu: ...
No to moja filozofia :) )
sterciu - 2023-08-02, 13:53

Dziś wrócilismy z Peloponezu, nie trafilismy na żaden pożar, ale jechaliśmy przez Albanię i wracaliśmy przez Albanię więc zachodnim wybrzeżem. Jesli chodzi o ilośc kamperów to chyba w tym roku Polacy biją rekordy bo od groma kamperów na tablicach z PL na Peloponezie.
MILUŚ - 2023-08-02, 18:50

sterciu napisał/a:
..... jechaliśmy przez Albanię i wracaliśmy przez Albanię więc zachodnim wybrzeżem. .


A możesz zdradzić swoją trasę przez Albanię . Mam zamiar również wracać tą drogą .

angela_camp - 2023-08-02, 19:48

MILUŚ napisał/a:
sterciu napisał/a:
..... jechaliśmy przez Albanię i wracaliśmy przez Albanię więc zachodnim wybrzeżem. .


A możesz zdradzić swoją trasę przez Albanię . Mam zamiar również wracać tą drogą .



Ja rowniez ciekawa

andrzej627 - 2023-08-02, 20:20

Wiosną jechałem przez Albanię tam i z powrotem: WIOSNA 2023.

Na mapie zaznaczone są moje miejsca noclegowe z linkami do park4night i YouTube. :spoko

MILUŚ - 2023-08-02, 21:06

andrzej627 napisał/a:
Wiosną jechałem przez Albanię tam i z powrotem:


Jak wygląda / w jakim stanie jest droga wg. Twojej marszruty z greckiej granicy do Pogradeca nad j.Ochrydzkim ?
Jechałeś przez centrum Tirany :shock: ?

andrzej627 - 2023-08-02, 22:39

MILUŚ napisał/a:
Jak wygląda / w jakim stanie jest droga wg. Twojej marszruty z greckiej granicy do Pogradeca nad j.Ochrydzkim ?

Na mapie i w rzeczywistości droga jest malownicza, ale kiepskiej jakości. Tego dnia przejechałem 180 km w 8 godzin.

MILUŚ napisał/a:
Jechałeś przez centrum Tirany ?

Nie. Wziąłem bokiem. :spoko

sterciu - 2023-08-03, 01:43

MILUŚ napisał/a:
sterciu napisał/a:
..... jechaliśmy przez Albanię i wracaliśmy przez Albanię więc zachodnim wybrzeżem. .


A możesz zdradzić swoją trasę przez Albanię . Mam zamiar również wracać tą drogą .


Albanię najlepiej się robi nocą , wjeżdzając o godzinie 21-wszej (jakoś zawsze tak trafiam ze do Albanii czy od strony Czarnogóry czy od strony Grecji wjeżdzam o 21-wszej) to jadąc bez postojów około godziny 1:30-2:00 nad ranem jestem na wyjeżdzie z Albanii. Trasa gdzie odbija się z autostrady Vlora-Durres w kierunku Grecji jest ładna , w wiekszości z pasem awaryjnym ale po jednym pasie w każdym kierunku, idzie praktycznie cały czas w dolinie pomiędzy górami z niewielkimi wyjątkami. Teraz wracając odcinek 140km przejechałem w niespełna półtorej godziny.

Tutaj mam akurat do Joaniny w Grecji, ale jest zaznaczona trasa przez Albanię.

https://goo.gl/maps/YQPju6zAzCKiEQS4A

Co najważniejsze wjazd do Albanii od strony Grecji na Granicy to 10 minut , wyjazd na Czarnogórę nie wiem czy trwal 30 sekud , nawet paszportów nie chcieli wziąść do ręki.

Jadąc w dzień, można postać w różnych dłuższych lub krótszych korkach. My teraz wracając stwierdziliśy ze jeszcze na dwa dni staniemy na Plaży Dalan koło Vlory, więc znów o 21-wszej zjawilismy się na granicy Grecko-Albanskiej i jazda na Dalan. Pozniej juz z rana wyruszyliśmy w drogę powrotna w kierunku Czarnogóry i w samej Vlorze w korku chyba z godzinę i pózniej od miejscowości Shargë do Fushë-Kruja to jest jakies 10km jechaliśmy w korku prawie 2 godziny...


Przykładowo jadąc nocą przez przełęcz Llogara i dalej Himare , Saranda to wjezdzając o godzinie 21-wszej z Czarnogóry, na granicy z Grecją byłem o 7 rano... tam to droga przez mękę tym wybrzeżem od Vlory.

Przez Serbie już nie jeżdzę bo zawsze trafiałem na długi postój na granicach Serbsko Macedońskiej i Serbsko Węgierskiej , do tego jeszcze Węgierscy celnicy co potrafia nawet do kasety w kiblu zaglądać zniechęcają do jeżdzenia przez te kraje. Jadąc przez Albanię , Czarnogórę , Chorwację wybrzeżem przez Jardańską Magistralę do Zadaru pózniej na Jeziora Plitvickie (też nocą od Dubrovnika za Zadar) to na wszystkich granicach , łącznie ze zmianą obsługi i całkowitym zamknięciem granicy na 15 minut Chorwackiej staliśmy łącznie 34 minuty.

niebieski-n2 - 2023-08-03, 08:51

Wystarczy przekroczyć granicę węgiersko-serbską w innym miejscu niż Roszke i problem wielogodzinnych kolejek znika. Raz, kilka lat temu, na przejściu Dala-Tiszasziget przejechałem niemalże z marszu od strony Serbii. W tym roku Tompa - Kelebija stałem może z 10 minut od strony Węgier.

A na grecko - macedońskim przejściu Niki - Medzhitlija (od strony Grecji) to chodził Pan wzdłuż kolejki i widząc pojazdy z UE nakazywał wyjeżdżać i omijać bokiem kolejkę. Na samym przejściu rzut okiem na paszporty i ruch ręką nakazujący jazdę dalej. Aż zdziwiony byłem, bo początkowo nie wiedziałem co ten typ, po cywilnemu ubrany, chce ode mnie.
Kontrola dokumentów tylko po macedońskiej stronie.
W konsekwencji czas przekroczenia granicy max.20 minut

Wszystko to w dzień.

sterciu - 2023-08-03, 09:21

niebieski-n2 napisał/a:
Wystarczy przekroczyć granicę węgiersko-serbską w innym miejscu niż Roszke i problem wielogodzinnych kolejek znika. Raz, kilka lat temu, na przejściu Dala-Tiszasziget przejechałem niemalże z marszu od strony Serbii. W tym roku Tompa - Kelebija stałem może z 10 minut od strony Węgier.

A na grecko - macedońskim przejściu Niki - Medzhitlija (od strony Grecji) to chodził Pan wzdłuż kolejki i widząc pojazdy z UE nakazywał wyjeżdżać i omijać bokiem kolejkę. Na samym przejściu rzut okiem na paszporty i ruch ręką nakazujący jazdę dalej. Aż zdziwiony byłem, bo początkowo nie wiedziałem co ten typ, po cywilnemu ubrany, chce ode mnie.
Kontrola dokumentów tylko po macedońskiej stronie.
W konsekwencji czas przekroczenia granicy max.20 minut

Wszystko to w dzień.
W zeszłym roku w Tompie staliśmy 7 godzin, głownie to korkują "niemieccy" Turcy te granice. Zawsze bocznymi granicami jeżdziliśmy.

Najbardziej mi się podoba granica Albańsko Czarnogórska bo tam podjeżdza się zwykle z marszu pod okienko i nawet papierów nie chcą tylko pytają ile osób jedzie i to wszystko.

niebieski-n2 - 2023-08-03, 21:43

Może od pory dnia to zależy, dnia tygodnia :roll: Albo trzeba mieć trochę farta po prostu.
Po 7 godzinach to ja już bym zmarł na serce ze złości.
Lepsza granica Kosowo-Albania :lol: Krowy łaziły między tymi budami w te i we wte, ten pogranicznik tu coś gada, tu krowy odpędza, placki krowie wszędzie :haha: Lekki szok kulturowy

sterciu - 2023-08-04, 10:38

My mamy jeszcze tydzien urlopu w sierpniu , mieliśmy jechać na Słowenie względnie Chorwację , ale doszliśmy do wniosku ze w okolice Kupari w Chorwacji jak planowalismy w razie co jechać jest podobna odległośc jak do granicy z Grecją Tsoliades , tu i tu dwa dni trzeba dymać więc może gdzieś na Macedonie-Trację wyskoczymy na tydzień, więc najkrótsza droga przez Serbię Macedonię... już na samą myśl mi nie dobrze jak mam przez te granice jechać...
LukF - 2023-08-04, 10:50

sterciu napisał/a:
My mamy jeszcze tydzien urlopu w sierpniu , mieliśmy jechać na Słowenie względnie Chorwację , ale doszliśmy do wniosku ze w okolice Kupari w Chorwacji jak planowalismy w razie co jechać jest podobna odległośc jak do granicy z Grecją Tsoliades , tu i tu dwa dni trzeba dymać więc może gdzieś na Macedonie-Trację wyskoczymy na tydzień, więc najkrótsza droga przez Serbię Macedonię... już na samą myśl mi nie dobrze jak mam przez te granice jechać...


Marcin,
A może problem polega na czymś innym? 1400km w jedną stronę mając tylko tydzień urlopu? :roll:
Zwyczajnie nie chcę nawet myśleć o takim pomyśle a co dopiero jechać... Pojedź gdzieś bliżej, nad jezioro, w góry, na Bawarię, do Czech. Z Wro masz wiele możliwości. Po co takie tysiące km na tak krótko :roll:

To tylko moje zdanie. Zrobisz jak będziesz chciał, pozdrawiam :spoko

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-08-05, 19:28

Wakacje problem odwieczny z czekaniem na przejściach.Należy wybierać małe przejścia nie tranzytowe tam gdzie nie ma tirów,no itam gdzie na wakacje jadą do siebie Turki.Trudno wakacje to wakacje.Dzieci chorują to nie idą do szkoły a w wakacje też można troszkę zmienic termin???
.

angela_camp - 2023-08-05, 20:55

Witam wszystkich wlasnie jestesmy obecnie na halkidiki. Udalo nam sie dosc sprawnie troche sprytem i cwaniactwem minac granice bardzo zakorkowana Grecji. Nie bylo zle. Kamperek sprawuje sie jak na razie ok. Jestesmy N 40.25062 E 23.50685. W 2 miejsca pojedzieny jeszcze i ruszamy na Leukade jednak jest ktos??
Bim - 2023-08-06, 10:07

Nie przypomnę sobie teraz nazwy plaży to jest bardzo stare zdjęcie ja ją pamiętam jako plażę z koziołkiem.

Stała tam bo kantyna na kołach taki mały bar na końcu tego cypelka są skałki .

Teraz wstawiona jest bramka z ograniczenie wjazdu na wysokość 2 metrów tylko dla samochodów osobowych po prawej stronie plaża zastawioną leżakami obok tej kantyny wygląda to jakby ten cypel był prywatny
Po prawej stronie drogi głównej jest zrobiony parking na parę samochodów kamperem da się zaparkować ,ale trzeba się przytulic do skały.

Ps przypomniało mi sie :gwm
Przed Toronii plaża Emma beach :spoko :spoko

maga - 2023-08-06, 14:26

Fajna miejscówka na kilka dni przy plaży jest tu:
40°14'53.7"N 23°15'15.4"E
40.248262, 23.254282
Staliśmy w ubiegłym roku kilka dni w trzy kampery,polecam,cisza i spokój.

Darmowe WiFi z pobliskiej tawerny,kilkadziesiąt metrów dalej na plaży Dionisiou kran z wodą.
w drugim kierunku Nea Moudania przy plaży stał toy toy.

Nie daleko w kierunku miasta Nea Moudania (kilka kilometrów) Lidl,rowerem z plaży kilka minut.

Kran z wodą :
40°14'57.9"N 23°14'58.3"E
40.249417, 23.249528

MILUŚ - 2023-08-06, 16:11

maga napisał/a:
Fajna miejscówka na kilka dni przy plaży jest tu:
40°14'53.7"N 23°15'15.4"E
40.248262, 23.254282
Staliśmy w ubiegłym roku kilka dni w trzy kampery,polecam,cisza i spokój.


I nawet na Googlach Was widać :haha:
https://www.google.com/ma...pl-PL&entry=ttu

angela_camp - 2023-08-06, 17:31

maga napisał/a:
Fajna miejscówka na kilka dni przy plaży jest tu:
40°14'53.7"N 23°15'15.4"E
40.248262, 23.254282
Staliśmy w ubiegłym roku kilka dni w trzy kampery,polecam,cisza i spokój.

Darmowe WiFi z pobliskiej tawerny,kilkadziesiąt metrów dalej na plaży Dionisiou kran z wodą.
w drugim kierunku Nea Moudania przy plaży stał toy toy.



Nie daleko w kierunku miasta Nea Moudania (kilka kilometrów) Lidl,rowerem z plaży kilka minut.

Kran z wodą :
40°14'57.9"N 23°14'58.3"E
40.249417, 23.249528



O dziekuję bqrdzo skorzystamy

angela_camp - 2023-08-06, 17:33

Bim napisał/a:
Nie przypomnę sobie teraz nazwy plaży to jest bardzo stare zdjęcie ja ją pamiętam jako plażę z koziołkiem.

Stała tam bo kantyna na kołach taki mały bar na końcu tego cypelka są skałki .

Teraz wstawiona jest bramka z ograniczenie wjazdu na wysokość 2 metrów tylko dla samochodów osobowych po prawej stronie plaża zastawioną leżakami obok tej kantyny wygląda to jakby ten cypel był prywatny
Po prawej stronie drogi głównej jest zrobiony parking na parę samochodów kamperem da się zaparkować ,ale trzeba się przytulic do skały.

Ps przypomniało mi sie :gwm
Przed Toronii plaża Emma beach :spoko :spoko


Dzieki weszlam wlqsnie po moejscowosci i zaskoczylam hehe
A szkoda fajnie tam bylo

maga - 2023-08-06, 19:55

MILUŚ napisał/a:

I nawet na Googlach Was widać :haha:
https://www.google.com/ma...pl-PL&entry=ttu



:szeroki_usmiech Nie to nie nasze kampery,ale dokładnie to miejsce o którym pisałem :ok

maga - 2023-08-06, 20:30

Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.

sterciu - 2023-08-08, 16:41

LukF napisał/a:
sterciu napisał/a:
My mamy jeszcze tydzien urlopu w sierpniu , mieliśmy jechać na Słowenie względnie Chorwację , ale doszliśmy do wniosku ze w okolice Kupari w Chorwacji jak planowalismy w razie co jechać jest podobna odległośc jak do granicy z Grecją Tsoliades , tu i tu dwa dni trzeba dymać więc może gdzieś na Macedonie-Trację wyskoczymy na tydzień, więc najkrótsza droga przez Serbię Macedonię... już na samą myśl mi nie dobrze jak mam przez te granice jechać...


Marcin,
A może problem polega na czymś innym? 1400km w jedną stronę mając tylko tydzień urlopu? :roll:
Zwyczajnie nie chcę nawet myśleć o takim pomyśle a co dopiero jechać... Pojedź gdzieś bliżej, nad jezioro, w góry, na Bawarię, do Czech. Z Wro masz wiele możliwości. Po co takie tysiące km na tak krótko :roll:

To tylko moje zdanie. Zrobisz jak będziesz chciał, pozdrawiam :spoko


Mieliśmy jechać na Słowenię, ale stało się tam co się stało i teraz szukamy alternatywy. Czechy mamy w wiekszości objechane , nad jeziora to bardziej na weekend jak dla nas wyjazd. Dla mnie jazda nie stanowi problemu, a jak mam się męczyć gdzies w PL przykładowo i z kampera nie wyłazić bo deszcz leje, to wole te 1400km przejechać gdzies gdzie jest pogoda. Jeszcze chodzi nam po głowie Dania bo to kierunek który zwykle nie bierzemy pod uwagę jako wakacje a plan od dłuższego czasu jest wybrać się tam na jakiś przedłużony weekend, więc może akurat to byłaby okazja się tam wybrać. Choć na razie wyjazd na Mecedonie-Trację coraz bardziej nas kusi nawet na ten krótki tydzień :) .

angela_camp - 2023-08-12, 10:47

maga napisał/a:
Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.


E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu

LukF - 2023-08-12, 11:50

angela_camp napisał/a:
maga napisał/a:
Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.


E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu


Widać, że kochają kampery :roll:
Byłem tam kilka lat temu ale nie spałem, nie podobało mi się jakoś. Wybraliśmy plaże po wschodniej stronie półwyspu.

angela_camp - 2023-08-12, 16:48

[quote="LukF"]
angela_camp napisał/a:
maga napisał/a:
Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.


E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu


Widać, że kochają kampery :roll:
Byłem tam kilka lat temu ale nie spałem, nie podobało mi się jakoś. Wybraliśmy plaże po wschodniej stronie półwyspu.[/quote

Masz namiary gps??]

Bim - 2023-08-12, 19:05

Widzę że omineliście palże Azapiko a szkoda
admiral_korkov - 2023-08-12, 20:35

angela_camp napisał/a:
maga napisał/a:
Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.


E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu


Jestem właśnie na pierwszej miejscowce z postu maga, myslalem żeby podjechać do Tawerny w Porto Kuofo , daj znać jak wyszło nocowanie w porcie.

angela_camp - 2023-08-12, 22:08

admiral_korkov napisał/a:
angela_camp napisał/a:
maga napisał/a:
Na środkowym paluchu,czyli na Sithonii,polecam Wam dwie miejscówki które w ubiegłym roku nam się spodobały.

Pierwsza to w pobliżu Ormos Panagias ,piękna dluga i szeroka plaża
40°15'06.1"N 23°43'22.9"E
40.251688, 23.723037

W pobliskim porcie można kupić świeżą rybę,zatankować wodę i zrobić zakupy
a w portowej kawiarni można skorzystać z WiFi.
O tawernach wzdłuż brzegu morza nie wspomnę...

Druga to na samym dole półwyspu w Porto Koufo
39°58'03.4"N 23°55'19.4"E
39.967602, 23.922052

W porcie tawerny,supermarket,świeże pieczywo i pyszne burki.


E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu


Jestem właśnie na pierwszej miejscowce z postu maga, myslalem żeby podjechać do Tawerny w Porto Kuofo , daj znać jak wyszło nocowanie w porcie.


Jestesmy tzn nocujemy tu jest parw kamperow ale tak jak mowilam woda na klodke zakrecona .ale jest przyjemnie. Zostqjemy moze na max 2 dni

maga - 2023-08-14, 21:21

angela_camp napisał/a:

E Porto Koufo spaliscie?? Bo obecnie jestesmy -krany na klodki w porcie, tabliczka zakaz kamperowania i spania w nocy:) ale odweocona gdzie bar na plazy wiec sie zastanawiamy czy tylko tego sie tyczu


W samym porcie nie staliśmy,tylko wzdłuż plaży/drogi tej zatoki.
Stało wówczas kilkanaście kamperów,skopiuj koordynaty (39.967602, 23.922052 )
i wklei w mapę google,pokażą one dokładnie gdzie staliśmy.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-08-15, 22:12

salek napisał/a:
rakro1 napisał/a:
Ja preferuję nie nocleg w ok. Moraholam a przeprawiam się po dojechaniu wieczorem na granicę i śpię zaraz za przejściem, po stronie Serbskiej. Zaoszczędzam kilka godzin rano na ew. kolejkę.
Wieczorem jadę na główne Roszke Horgosz bo ew. kolejka już mi nic nie zmienia. I tak za chwilę idę spać.
Ale ja startuję z Dębicy po pracy, w piątek i akurat taki układ mi się sprawdza.
Powrót tylko Tompa lub lepiej Baćki Vinogrady.


W tym roku w środę przed Bożym Ciałem postanowiliśmy zrobić tak samo... Staliśmy na Roszke 1,5 godziny, bo serbowie pracujący w Austrii mieli chyba też długi weekend i wracali ;)
Nie bacząc też na wszystkie ostrzeżenia - spaliśmy w Serbii :shock:
O tutaj: https://goo.gl/maps/JntapeVfRDzUeFxGA

Później przejazd przez Serbię i, o zgrozo, tankowanie w Serbii... o pysznym i tanim obiedzie już wolę nie pisać ;)

Dodam od siebie,spanie niebezpieczne w okolicy Jagodina a Ty spałeś na poczatku Serbii

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-08-15, 22:25

Dodaję od siebie że inaczej jest jak można jechać w połowie września oraz jeszcze pózniej,wtedy jest LUZ BLUZ .
My właśnie tak plaanujemy i zobaczymy dokąd wyczymamy,bo to nasz ostatni raz i ja Barbara chce objechać wszystkie nasze cudne miejsca w całej Grecji.Pozdrawiam :roza: :kwiatki: :roza: :kwiatek2

MILUŚ - 2023-08-25, 15:05

A my ze względu na dodatkowe badania dla psa jakie są wymagane przez Serbię ; Macedonią i Albanię odpuściliśmy wyjazd do Grecji . Za późno się połapaliśmy . Po tygodniu rowerowym w Austrii pozdrawiamy z Kampingu Ćikat w Mali Lośinj :spoko
LukF - 2023-08-25, 18:20

MILUŚ napisał/a:
pozdrawiamy z Kampingu Ćikat w Mali Lośinj :spoko


Byłem tam dokładnie rok temu. Dzikie tłumy- tak bym określił obłożenie. Dopiero koło 1 września zrobiło się luźniej. Więcej się nie wybieram: za daleko i nic nie zwala z nóg. Ale może masz Miluś teraz inaczej.

MILUŚ - 2023-08-25, 23:32

LukF napisał/a:
Ale może masz Miluś teraz inaczej.


Nie nazwałbym to dzikimi tłumami .......miejsce nad wodą bez rezerwacji z "marszu" mamy :mrgreen:
Ale po tygodniu dawania sobie w :dupa na rowerach musimy się pobyczyć by.....za tydzień znów wsiąść na rowery lub poszlajać się po Tatrach Zachodnich :spoko

Arnold1 - 2023-08-28, 13:03

MILUŚ napisał/a:
A my ze względu na dodatkowe badania dla psa jakie są wymagane przez Serbię ; Macedonią i Albanię odpuściliśmy wyjazd do Grecji . Za późno się połapaliśmy . Po tygodniu rowerowym w Austrii pozdrawiamy z Kampingu Ćikat w Mali Lośinj :spoko


My ruszamy na Chalkidiki 1.9. Temat psa szczególnie mnie zainteresował. Rozumiem, że aby uniknąć kłopotów - to tylko jazda przez RO i BG?

MILUŚ - 2023-08-29, 21:52

Arnold1 napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
A my ze względu na dodatkowe badania dla psa jakie są wymagane przez Serbię ; Macedonią i Albanię odpuściliśmy wyjazd do Grecji . Za późno się połapaliśmy . Po tygodniu rowerowym w Austrii pozdrawiamy z Kampingu Ćikat w Mali Lośinj :spoko


My ruszamy na Chalkidiki 1.9. Temat psa szczególnie mnie zainteresował. Rozumiem, że aby uniknąć kłopotów - to tylko jazda przez RO i BG?


Tak Andrzeju :-/ jeśli chcesz brać psa .
Na przyszłość będziemy wiedzieć ,że na wyniki miareczkowania / czyli przeciwciała na wściekliznę / trzeba czekać dwa tygodnie .
Zazdrościmy Wam wyjazdu i pozdrawiamy Was oboje z Agnieszką i naszą jamniczką Mią :spoko

yamah - 2023-08-30, 10:08

MILUŚ napisał/a:
A my ze względu na dodatkowe badania dla psa jakie są wymagane przez Serbię ; Macedonią i Albanię odpuściliśmy wyjazd do Grecji . Za późno się połapaliśmy .

Miluś byliśmy wiosną we wszystkich tych wymienionych krajach z naszym "rangerem" ;) i nikt się nie pytał o miareczkowanie..i tak nie mam :-P .. a bodajże w Czarnogórze zapytał tylko o paszport (nawet nie oglądał).

Arnold1 - 2023-08-30, 10:57

MILUŚ napisał/a:
Arnold1 napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
A my ze względu na dodatkowe badania dla psa jakie są wymagane przez Serbię ; Macedonią i Albanię odpuściliśmy wyjazd do Grecji . Za późno się połapaliśmy . Po tygodniu rowerowym w Austrii pozdrawiamy z Kampingu Ćikat w Mali Lośinj :spoko


My ruszamy na Chalkidiki 1.9. Temat psa szczególnie mnie zainteresował. Rozumiem, że aby uniknąć kłopotów - to tylko jazda przez RO i BG?




Tak Andrzeju :-/ jeśli chcesz brać psa .
Na przyszłość będziemy wiedzieć ,że na wyniki miareczkowania / czyli przeciwciała na wściekliznę / trzeba czekać dwa tygodnie .
Zazdrościmy Wam wyjazdu i pozdrawiamy Was oboje z Agnieszką i naszą jamniczką Mią :spoko


Mariusz, dzięki za info. Ruszamy już pojutrze, trasą z mapki. Pozdrawiamy gorąco. Pozdrowienia szczególne od Leo 😄

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-08-30, 16:55

Tyle lat kamperujemy juz z drugim psem.Pies ma paszport przed wyjazdem weterynarz daje nowy wpis i tyle.Kto wymyalił utrudnienia z psem :haha:
Arnold1 - 2023-09-07, 08:19

Dojechaliśmy. Droga przez Rumunię i Bulgarię całkiem ok, tylko te Węgry! Przejście graniczne między Debreczynem a Oraderą - zamknięte. Konieczność jazdy po stronie węgierskiej, do kolejnego przejścia granicznego - prawie 100km.Tragiczne drogi, te bezpłatne a cena za autostrady przy kamperze + przyczepka - prawie 200pln, to skrajne zdzierstwo. U Rumunow tylko 60pln, Bulgarow 29pln (za 7 dni ceny).
Naszym celem była Sarti. Super miejscówka z p4n. Polecam.
@park4night : https://park4night.com/en/lieu/129266/open/

Internet - UNLIMITED na 30 dni za 17€.

Więcej info o trasie na/po Chalkidikach tutaj

Ps. O psa się nawet nikt nie zapytał. A były odprawy na granicy Wegry/Rumunia, Rumunia/Bułgaria, Bułgaria/Grecja - mimo Schengen 😄.

Spax - 2023-09-09, 18:13

Arnold1 napisał/a:
A były odprawy na granicy Wegry/Rumunia, Rumunia/Bułgaria, Bułgaria/Grecja - mimo Schengen 😄.

Rumunia i Bułgaria nie są w strefie Schengen. 😄

Arnold1 - 2023-09-09, 22:00

Spax napisał/a:
Arnold1 napisał/a:
A były odprawy na granicy Wegry/Rumunia, Rumunia/Bułgaria, Bułgaria/Grecja - mimo Schengen 😄.

Rumunia i Bułgaria nie są w strefie Schengen. 😄


Masz rację. Byłem przekonany, że od 1.1.2023 już są, stąd moje zdziwienie. Ale ich jeszcze nie dopuścili. Pewnie z końcem 2023 r.

https://www.traveloffpath...digital-nomads/

slavia - 2023-09-10, 23:45

My w ubiegłym roku (przełom września i października), byliśmy najpierw na Lefkadzie, a później na Chalkidiki. Na pazurach polecam Kavourotrypes Beach koło miejscowości Sarti. Miejscówka bajkowa. Mieliśmy być dwa dni, zostaliśmy tydzień. Kamperów trochę było. Głównie Holendrzy, trochę Niemców i Austryjaków. Z Polaków byliśmy tylko my. Plaża bardzo mała, ale niebywale malownicza. Polecam.
Arnold1 - 2023-09-11, 19:08

slavia napisał/a:
My w ubiegłym roku (przełom września i października), byliśmy najpierw na Lefkadzie, a później na Chalkidiki. Na pazurach polecam Kavourotrypes Beach koło miejscowości Sarti. Miejscówka bajkowa. Mieliśmy być dwa dni, zostaliśmy tydzień. Kamperów trochę było. Głównie Holendrzy, trochę Niemców i Austryjaków. Z Polaków byliśmy tylko my. Plaża bardzo mała, ale niebywale malownicza. Polecam.

Byłem, niestety to nie to. Do morza, po skalach do kilkuset metrów...
Chalkidiki objazd na skuterze nr. 2, tym razem na północ od Sarti. Wiele malowniczych miejsc, ale...bez sensownych miejscówek pod kampera na dziko. Kempingi są, kilka - ceny ok. 23-30 euro przy camperze +2 osoby.

slavia - 2023-09-17, 00:05

Arnold1 napisał/a:

Byłem, niestety to nie to. Do morza, po skalach do kilkuset metrów...
Chalkidiki objazd na skuterze nr. 2, tym razem na północ od Sarti. Wiele malowniczych miejsc, ale...bez sensownych miejscówek pod kampera na dziko. Kempingi są, kilka - ceny ok. 23-30 euro przy camperze +2 osoby.


Może nie kilkaset, ale rzeczywiście trzeba zejść na dół wąską ścieżką. Nam to nie przeszkadzało i bardzo się podobało.
Co do motoru, to widzę, że zrobiłeś podobną trasę jak ja na swoim wozidle.
Widoki naprawdę fajne.
Z tymi miejscami kamperowymi, to zależy kto czym jeździ. My jeździmy puszką, to łatwiej nam było w okolicy wjeżdżać w różne miejsca. Chociaż na opisywanej plaży pojawili się alkowami (fakt, że średnimi i krótkimi) Holendrzy i Niemcy.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2023-09-22, 20:46

Kto jeżdzi sobie na kempingi to jego sprawa.Kamperujem od 2009 i nawet w Barcelonie nie staliśmy na kempingu.Kamper to wolność
A nie jeden ma do WC 300 metrów drugi do kolegi 500metrow za to dp morza 100 metrów a do wyjazdu 600 metrów słychać to czego nie chce się słyszeć itd.Ale każdy ma swoje preferencje kamperowania.Ale mi się ulżyło :box

slavia - 2023-09-24, 10:06

Basiu. Święte słowa. To jest właśnie to.
Jak to kolega mówi... kampery mamy, żeby być tam gdzie hotel nie stanął .
My podobnie jak wy, choć zapewne dużo krócej, bo zaledwie od siedmiu lat, (od tylu kamperujemy), też staramy się obejść bez pół kamperowych.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group