Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PEUGEOT - Resory w J5

MILUŚ - 2009-10-23, 18:46
Temat postu: Resory w J5
Witam :bukiet:

Mam pytanie jak powinny wyglądać tylne resory w nieobciążonym camperze ?
U mnie są w każdym resorze cztery pióra , wg.instrukcji przy małym obiążeniu pracują dwa przy większym wszystkie cztery . Patrząc z boku zaobserwowałem ,że tylna krawędż nadkola jest troszkę powyżej osi kół.Belka nie dotyka gumowych odbojów,a samochód wygląda jakby mu tył siedział .Szukałem odpowiedzi w archiwum CT ale nic nie znalazłem.
PZDR> MILUŚ :spoko

WINNICZKI - 2009-10-23, 19:41

Dobrze by było załadować go wszystkim co jest potrzebne do wyjazdu,czyli paliwo,woda biała do pełna +butla itp.i zmierzyć odległość tylnej i przedniej krawędzi nadwozia od ulicy.Powinien stać w poziomie.Rzeczy osobistego użytku można odpowiednio rozkładać w miare symetrycznie. Jak siedzi to zawsze jest rada.Ja klepałem resory i jestem zadowolony. :spoko :spoko Koszt nowego w Krakowie to ok 1400zł sztuka.Można też założyć poduszki pneumatyczne koszt ok 1700zł.lub sprężyny usztywniające resor(Niemiec na targach w Krakowie pokazywał taki patent ale wg,niego miało to kosztować 800 euro :) :) :spoko :spoko
MILUŚ - 2009-10-23, 21:07

WINNICZKI napisał/a:
lub sprężyny usztywniające resor(Niemiec na targach w Krakowie pokazywał taki patent ale wg,niego miało to kosztować 800 euro :) :) :spoko :spoko


Mógłbyś bliżej ten patent opisać ? Może coś podpatrzę i sam zrobię ?
PZDR> MILUŚ :spoko

WINNICZKI - 2009-10-23, 22:26

Mam w camperku ulotki z targów,jutro będę to odpiszę stronkę i podam na forum :spoko :spoko
WINNICZKI - 2009-10-23, 22:57

http://www.roadmaster.de/node/16 Udało mi sie znaleść na forum :spoko :spoko
WINNICZKI - 2009-10-23, 23:00

I w formie rysunków http://www.roadmaster.de/content/das-produkt :spoko :spoko
gino - 2009-10-24, 07:15
Temat postu: Re: Resory w J5
MILUŚ napisał/a:
.Szukałem odpowiedzi w archiwum CT ale nic nie znalazłem.
PZDR> MILUŚ :spoko

no ja tez wlasnie szukalem..bo byl taki temat..nawet fotki wkleilem..i..zaginal..
szkoda.. :roll:
ale wracajac do pytania..
resor w J5 wyglada dziwnie...niektorzy wrecz..mysla ze jest to ''wada'' i je ...''naprawiaja'' a tak wlasnie ma byc..
nawet w malo dociazonym autku jest prosty..a w dociazonym wygiety do gory..czyli..odwortnie niz w wiekszosci samochodow

jesli chcesz sprawdzic czy autko prosto stoi..nie sugeruj sie nadkolem....
jesli oponki masz tej samej wysokosci ..sprawdz wysokosc progu nad ziemia przy przednim i tylnym kole..

ps. i co bylo z elektryka??poradziles sobie..??

pozdroweczki..

MILUŚ - 2009-10-24, 16:18
Temat postu: Re: Resory w J5
gino napisał/a:


ps. i co bylo z elektryka??poradziles sobie..??

pozdroweczki..


Witaj ;dzięki za pozdrówka :ok

Otóż nie wiem co było z elektryką ..... :gwm :!: :!: :!:
Wyczyściłem wszystkie masy silnika , skrzyni biegów , stacyjki;wszystkie kable dochodzące do alternatora , rozrusznika ,akumulatora ,wymieniłem kabel zasilający rozrusznik ,zasilające przekażniki świateł i .........dalej grzała mi się sprężyna pedału sprzęgła ,silnik nie zapalał nawet na dwóch naładowanych akumulatorach :gwm :gwm :gwm
I .... w akcie desperacji wymieniłem plecionkę masy skrzyni biegów i ... silnik zaskoczył jakbym go przed chwilą zgasił /a samochód stał prawie trzy miesiące na parkingu pod chmurką :!: :!: /..... :lol: :lol: :lol: :lol:

Plecionkę przed wymianą czyściłem i przemierzyłem omomierzem i było OK :?: :?:

Tak więc mam kaca moralnego bo nie znoszę sytuacji gdy nie wiem co było przyczyna awarii i myślę o tym przy każdym zapalaniu silnika mojej żółtej łodzi podwodnej .

WINNICZKI i GINO - dzieki za rysunki i podpowiedż w sprawie resorów

PZDR> MILUŚ :spoko

gino - 2009-10-24, 18:17
Temat postu: Re: Resory w J5
MILUŚ napisał/a:
gino napisał/a:


ps. i co bylo z elektryka??poradziles sobie..??

pozdroweczki..


I .... w akcie desperacji wymieniłem plecionkę masy skrzyni biegów i ... silnik zaskoczył jakbym go przed chwilą zgasił /a samochód stał prawie trzy miesiące na parkingu pod chmurką :!: :!: /..... :lol: :lol: :lol: :lol:

I WLASNIE O TYM KABLU MASOWYM CI PISALEM w mailu..ZE TO MOZE BYC PRZYCZYNA.. :bigok

cytat;
''bardzo wazna tez jest masa karoserii..
u mnie jest ona od strony kierowcy..pod kolem zapasowym na dole podluznicy..
z jednej strony przykrecona do podluznicy..z drugiej..do skrzyni biegow...

odkrec ja..dokladnie wyczysc,zarowno kabel jak i miejsce przykrecenia..wez szczote..i wyczysc do golej blachy..pozniej duze podkladki..i bardzo mocno dokrec..''

no to super..ze juz wszytsko ok... :spoko :spoko

krzysztofCz - 2009-10-25, 09:17

MILUŚ napisał/a:
a samochód wygląda jakby mu tył siedział

Sprawdź wsporniki resorów od strony tyłu. Potrafią zamienić się w próchno i odkształcić a nawet pęknąć w naszych rocznikach. Ja teraz właśnie ten temat przerabiam ;) . Lewy wymieniłem wiosną zaraz po zakupie, prawy wyglądał niegroźnie - jednak też "puścił". Niestety cena w nowego w Peguocie kształtuje się w granicach 400-500 zł. Jednak na tym elemencie wisi praktycznie cały tył.

MILUŚ - 2009-10-25, 18:25

krzysztofCz napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
a samochód wygląda jakby mu tył siedział

Sprawdź wsporniki resorów od strony tyłu. Potrafią zamienić się w próchno i odkształcić a nawet pęknąć w naszych rocznikach. Ja teraz właśnie ten temat przerabiam ;) . Lewy wymieniłem wiosną zaraz po zakupie, prawy wyglądał niegroźnie - jednak też "puścił". Niestety cena w nowego w Peguocie kształtuje się w granicach 400-500 zł. Jednak na tym elemencie wisi praktycznie cały tył.


Witam
Wsporniki jakiś czas temu sprawdzałem przy robieniu konserwacji ;pójdę za sugestią GINA .... tylko co zrobię jeśli się okaże że to nie tył siedzi a przód za bardzo patrzy w górę :niewiem ..... chyba spuszczę powietrze w przednich kołach :haha: :haha: :haha:

PZDR> MILUŚ :spoko

gino - 2009-10-26, 08:54

MILUŚ napisał/a:
tylko co zrobię jeśli się okaże że to nie tył siedzi a przód za bardzo patrzy w górę :niewiem ..... chyba spuszczę powietrze w przednich kołach :haha: :haha: :haha:

PZDR> MILUŚ :spoko

kupisz nizsze opony :haha: :haha:

krzysztofCz - 2009-11-07, 10:36
Temat postu: Re: Resory w J5
MILUŚ napisał/a:
U mnie są w każdym resorze cztery pióra , wg.instrukcji przy małym obiążeniu pracują dwa przy większym wszystkie cztery

Ja przy wymianie wspornika policzyłem swoje - mam pięć piór.
Tak jak pisze Gino "leżą" praktycznie w poziomie a do poduszek mają jeszcze daleko.

@ndrzej - 2009-11-10, 10:56
Temat postu: Re: Resory w J5
gino napisał/a:
resor w J5 wyglada dziwnie...niektorzy wrecz..mysla ze jest to ''wada'' i je ...''naprawiaja'' a tak wlasnie ma byc..
nawet w malo dociazonym autku jest prosty..a w dociazonym wygiety do gory..czyli..odwortnie niz w wiekszosci samochodow



Jeszcze w sprawie resorów...
Po sugestii niektórych naszych kolegów, którzy zapewne chcieli dobrze, wymieniłem w swoim kamperze resory na nowe. Okazało się, że po ich założeniu, wyglądały dokładnie tak samo jak stare - były wyprostowane!!! :shock: Niepotrzebnie wydałem zatem ponad 800 zł :gwm

Dopiero mój kolega, inżynier z FSO uświadomił mi, że jest taki model resorów (tu wymienił nazwę, której niestety nie pamiętam), które właśnie tak wyglądają i zachowują się tak, jak pisze Gino. Przy okazji dowiem się, jaka to nazwa, aby uświadomić niedouczonych diagnostów na przeglądzie rejestracyjnym. :-P

gino - 2009-11-10, 12:59
Temat postu: Re: Resory w J5
@ndrzej napisał/a:
gino napisał/a:
resor w J5 wyglada dziwnie...niektorzy wrecz..mysla ze jest to ''wada'' i je ...''naprawiaja'' a tak wlasnie ma byc..
nawet w malo dociazonym autku jest prosty..a w dociazonym wygiety do gory..czyli..odwortnie niz w wiekszosci samochodow



Jeszcze w sprawie resorów...
Po sugestii niektórych naszych kolegów, którzy zapewne chcieli dobrze, wymieniłem w swoim kamperze resory na nowe. Okazało się, że po ich założeniu, wyglądały dokładnie tak samo jak stare - były wyprostowane!!! :shock: Niepotrzebnie wydałem zatem ponad 800 zł :gwm

Dopiero mój kolega, inżynier z FSO uświadomił mi, że jest taki model resorów (tu wymienił nazwę, której niestety nie pamiętam), które właśnie tak wyglądają i zachowują się tak, jak pisze Gino. Przy okazji dowiem się, jaka to nazwa, aby uświadomić niedouczonych diagnostów na przeglądzie rejestracyjnym. :-P

Andrzejku...ciesze sie ze to napisales...
bo mialem wiele pytan, a raczej zarzutow...ze..pisalem bzdury.. :roll:
szkoda tylko.....ze udowodnienie mojej teorii..kosztowaloCie az 800pln.. :(
ale...mam nadzieje ze teraz, zanim ktorys z kolegow zaczznie kombinowac z resorami..przeczyta ten temat... :spoko

WINNICZKI - 2009-11-10, 20:39

Gino w zasadzie masz rację, pytanie czy kolega kupił resory cztero- piórowe standard do dostawczaka,czy 5-cio jakie są w kamperach. Ja też prawie napisałem "doktorat"zanim zdecydowałem się jednak dać do klepania. Teraz kamper podniósł sie o ok 3-4 cm, resory są wygięte w prawidłową stronę ,a tył płynie po dziurach. Na następnym zlocie pokażę Ci jak wyglądają .Większość kamperów z lat 85-94 mają resory proste lub czasami przegięte w tzw. minus. Niestety jest to powodowane czasem eksploatacji,a nie konstrukcją. Uwierzyłem w to dopiero jak kowal zrobił to co do niego należało :wyszczerzony: . Jak ktoś potrzebuje wyklepać resory tak, aby były jeszcze na pare dobrych lat to prosze o kontakt na PW. Niestety jak napisałem na forum o tym że jestem zadowolony i kto to jest, to od razu znaleźli sie krytycy którzy bez skrupułów Go oczernili,nie podając alternatywy :evil:
:evil: :spoko

gino - 2009-11-10, 21:25

WINNICZKI napisał/a:
Większość kamperów z lat 85-94 mają resory proste lub czasami przegięte w tzw. minus. Niestety jest to powodowane czasem eksploatacji,a nie konstrukcją. Uwierzyłem w to dopiero jak kowal zrobił to co do niego należało :wyszczerzony: .

kazdy resor po przeklepaniu podniesie autka..to nic nowego...jedynie dodalbym do tego stara formulke...''lepsze wrogiem dobrego''
bo..skoro fabryka cos wymyslila..nie ma potrzeby tego poprawiac...i jesli to tak jak piszesz..zuzycie materialu..dlaczego nowy, nie zmeczony resor....nic nie zmeinia.../andrzejek to sprawdzil na swoim autku/
a jedynie KOWAL..po przeklepaniu..podnosi autko..ingerujac w stan oryginalny, zalecany przez fabryke..
czy kowal..powiedzial Ci..ze klepiac resor..nagrzewa/nie podgrzewa,tylko oklepujac mlotem, wytwarza sie dosc spora temperatura/ go i predzej lub pozniej takie resory szybko traca charakterystyke,a co gorsze pekaja?
jednoczesnie..zmieniajac charakterystyke calego zawieszenia /podnoszac autko/ i prowadzenia sie ...
nie przekonasz mnie..ze podniesione autko..prowadzi sie lepiej niz niskie..
w koncu..15lat szykowalem autka do sportu......i raczej aby poprawic wlasnosci trakcyjne..autko obnizamy..a nie podnosimy..

..po raz kolejny to napisze..w j5 i pochodnych, to ze rosor jest prosty..jest taka konstrukcja..a nie zuzyciem materialu..
i kowalskie roboty..nie sa wskazane....

to tyle z mojej strony... :bigok

@ndrzej - 2009-11-10, 21:47

gino napisał/a:
czy kowal..powiedzial Ci..ze klepiac resor..nagrzewa/nie podgrzewa,tylko oklepujac mlotem, wytwarza sie dosc spora temperatura/ go i predzej lub pozniej takie resory szybko traca charakterystyke,a co gorsze pekaja?


Mogę tylko potwierdzić :!:
W poprzednim moim kamperze, tym, którego sprzedałem Tadeuszowi, pół roku przed sprzedażą wyklepałem resory u kowala . Jakie było moje zdziwienie, kiedy Tadeusz po następnych kilku miesiącach powiedział mi, że resory kompletnie mu "siadły". Bezpośrednio po wyklepaniu, podobnie jak u Winniczki, podniosły tył kampera o kilka centymetrów :evil:
Zatem, moim zdaniem, szkoda pieniędzy na poprawianie "fabryki"...

IAAN - 2009-11-10, 22:27

zamieszczam skan z mądrej książki i chyba to 107 mm ma znaczenie
gino - 2009-11-11, 07:26

no dokladnie tak..widac nawet na rysunku jaki jest resorek...prosty..
moze doleglosci w camperku moga byc inne..gdyz camperek jest zawsze ''obciazony''
chociaz z drugiej strony..wcale nie koniecznie..moze wlasnie po to..dodaja pioro..aby zachowac te 107mm ..bo ma to znaczenie na BEZPIECZNE wlasciwosci trakcyjne...
oczyiwscie..jak byscie spraswdzali..pamietajcie ze autko musi stac na idealnie prostym i twardym terenie..
wpadniecie w dolek, nawet malutki, jednego kola..zmieni pomiar we wszytskich punktach...

WINNICZKI - 2009-11-11, 21:34

Gino ciesze się że przygotowywałeś samochody do sportu,ale co ma do tego camper i jego prowadzenie. Obniżenie samochodu skutkuje obniżeniem środka ciężkości i przez to szybszą jazdę np.na zakrętach,jednocześnie gwałtownie spada komfort jazdy!!!! I tego nie zaprzeczysz.Ugięcie resoru w samochodzie kempingowym (max) jest ograniczone skokiem tylnego wieszaka.U mnie bił po mocowaniu podpory campera.Co do techniki regeneracji resorów,jak by była nieskuteczna to wymarła by przed drugą wojną światową,a jednak dobre zakłady dalej dobrze prosperują. Piszesz tu o jakimś poklepywaniu na ciepło resora,znając technikę regeneracji element należy rozhartować w wysokiej temperaturze,następnie przez tzw.klepanie najczęsciej młotem mimośrodowym(urządzenie mechaniczne) zagęścić strukturę materiału (wzrasta twardość i sprężystość),a następnie zahartować ponownie w temperaturze właściwej dla danej stali.Wtedy nic nie "siada" i nie "pęka".A poniesienie tyłu oczywiście do wysokości jaką podaje producent dla danego modelu,i o takim wcześniej pisałem.Dziwie się też cenie za jak kolega pisał nowych resorów w cenie 8oo,zł Pytałem w sklepie z częściami do ducato i można ściągnąć tylko na zamówienie z FIAT-a w cenie 1400,zł za sztukę.Za 800 to chyba jakaś samoróbka ala'oryginał. :spoko
WINNICZKI - 2009-11-11, 21:45

gino napisał/a:
no dokladnie tak..widac nawet na rysunku jaki jest resorek...prosty..
Natomiast zdjęcie wyraźnie pokazuje wygięcie resora w łuk (pierwsze dwa pióra),dolne jest faktycznie prawie proste i zabezpiecza całość przed tzw.przegięciem w drugą stronę.Popatrzcie na wieszak resora "stoi" w stosunku do pionu wychylony ok 45 stopni.Jak tak jest w waszych kamperkach to znaczy ,że jest ok. Jak jest wychylony bardziej to resor"siedzi" :spoko
@ndrzej - 2009-11-11, 23:08

WINNICZKI napisał/a:
Dziwie się też cenie za jak kolega pisał nowych resorów w cenie 8oo,zł Pytałem w sklepie z częściami do ducato i można ściągnąć tylko na zamówienie z FIAT-a w cenie 1400,zł za sztukę.Za 800 to chyba jakaś samoróbka ala'oryginał. :spoko


Masz rację! Bardzo długo szukałem w Internecie, zanim znalazłem zakład produkujący resory. Jest to jeden z najnowocześniejszych zakładów w Europie. Nie produkuje zatem żadnych samoróbek :-P Podaję Ci adres strony internetowej tej firmy: http://www.tes.pl/articlesView.php?id=2
Z zakładem tym skontaktowałem się telefonicznie i porozmawiałem sobie z b. miłym panem inżynierem. Dowiedziałem się, gdzie mogę odebrać w Warszawie zamówiony u nich towar. Za jeden resor zapłaciłem 427,46 zł, a zatem za dwa - 854,92 zł Nie jest to więc 1400 zł za sztukę (w Fiacie podali mi podobną cenę i dlatego zrezygnowałem). Najtańsza regeneracja kosztuje w Warszawie ok. 600 zł z teoretyczną roczną gwarancją :bajer , zatem kupno dwóch nowych resorów za 850 zł nie jest chyba ceną wygórowaną :)

WINNICZKI - 2009-11-11, 23:10

I wszystko jasne :(
@ndrzej - 2009-11-11, 23:16

Dodam jeszcze, że zdemontowane z mojego kampera resory, wyglądające identycznie jak te nowe, po kilku próbach udało mi się sprzedać na Allegro za ok. 350 zł :szeroki_usmiech
StasioiJola - 2009-11-11, 23:51

Według mnie jednak najlepszym rozwiązaniem czy to w przypadku resorów czy osi alko bedzie dodatkowe zamontowanie poduszek powietrznych, Jak wszyscy wiemy nasze pojazdy prawie zawsze są nadmiernie obciążane z tyłu i każdy kilogram dołożony poza tylną oś /skuter, rowery, koło zapasowe/ spowoduje dodatkowe siadanie tylnej części nadwozia. Miałem renault espace z założonymi poduszkami-obciążałem go czasami ponad miarę/4 silniki włożone do środka/ plus laweta z samochoden z tyłu i zawsze samochód sam mi sie wypoziomował i świetnie prowadził.Miałem system poduszek z kompresorem i czujnikiem poziomu/. Wiem ,że koszty poduszek nie są małe ale uzyskane efekty sa widoczne i napewno komfort i bezpieczeństwo jazdy większe. Rozmawiałem z firmą -dystrybutorem poduszek na targach w Krakowie- powiedzieli, że montują poduszki i do resorów i do osi alko! :spoko
WINNICZKI - 2009-11-11, 23:55

Ha....czujnika poziomu to jest to.Sam mam ochote na taki system z czujnikiem poziomu :spoko
gino - 2009-11-16, 07:40

WINNICZKI napisał/a:
Natomiast zdjęcie wyraźnie pokazuje wygięcie resora w łuk (pierwsze dwa pióra)

Winniczku...dlaczego caly czas sie upierasz..i..poprawiasz fabryke..
pierwsze zdjecie moze przedstawiac os..podnisona do gory..i resor bedzie wtedy wlasnym ciezarem opadal w dol...
zajrzyj do 10 kamperow ktore nie mialy ''klepanych '' resorow..i bedziesz widzial jak wyglada dobry fabryczny resor...

:)

WINNICZKI napisał/a:
Gino ciesze się że przygotowywałeś samochody do sportu,ale co ma do tego camper i jego prowadzenie. Obniżenie samochodu skutkuje obniżeniem środka ciężkości i przez to szybszą jazdę np.na zakrętach,jednocześnie gwałtownie spada komfort jazdy!!!! I tego nie zaprzeczysz.

Winniczku..jasne ze nie zaprzecze...ale..czytaj ze zrozumieniem tego..co napisalem...
caly czas..pisze o tym..aby nie poprawiac fabryki..
mowiac o nizszym zawieszeniu/seryjnym/..podalem przyklad..ze nizsze autko prowadzi sie lepiej od wyzszego..i aby jeszcze poprawiac prowadzenie sie autka..obniza sie je..a nie PODWYZSZA...
i tu..odnioslem sie do PODWYZSZENIA PRZEZ CIEBIE ZAWIESZENIA..gdzie napisales..ze dzieki temu prowadzi sie duzo lepiej..na prostej moze tak..ale ...nie w zakretach....a glownie na zakretach..camperkiem robi sie niebezpiecznie..

nigdzie nie napisalem ze chce obnizac kamperka..tylko..opisalem jak to dziala...

Winniczku..podpowiem Ci jeszcze jedna bardzo istotna zmiane, kktora powinienes dokonac..skoro masz juz podniesione auteczko....i jest to naprawde WAZNE..
do podnisionych resorkow.... powinienes wymienic amortyzatory....na twardsze..i dluzsze o tyle..o ile podniosles samochod...gdyz zakres ich pracy, ulegl zmianie...
dlaczego twardszy..
teraz, resor jest bardziej sprezysty...i aby tlumic ta ''sprezystosc'' amortyzator powienien byc mocniejszy/twardszy ..
dlaczego dluzszy.....w momencie jazdy po nierownosci..np wpadasz jednym kolem w dziure..przez wyzszy resor amortyzator zostanie rozciagniety na calej dlugosci i moze zostac zerwany..gdyz cale zawieszenie moze na nim wisiec..podniosony resor..opada nizej...niz seryjny,ktory nigdy nie opadnie ponizej dlugiosc amortyzatora...
troche to zagmatwane..ale..mysle ze wiesz o co chodzi.. :bigok
pol biedy jak sie zerwie tylko resor..
czesto naprawialem dostawaczaki z wyrwanym mocowaniem amortyzatorow..i trzeba bylo je dospawywac..wzmacniac itp itd...


ok..Winniczku... za bardzo Cie lubie..by sie z Toba klucic..
a pierwsza noc w Koszelowce..do tej pory wspominam jako jedna z najsmieszniejszych zlotowych nocy...i mam nadzieje ze nikt naszych wpisow../a zwlaszcza Ty/ nie odbierasz jako klotni...tylko jako dyskusje... :bigok

WINNICZKI - 2009-11-16, 22:38

No właśnie,to najbardziej mnie niepokoiło, ale ulżyło mi sie jak przeczytałem ostatnie zdanie. OCZYWIŚCIE traktuje to jako tylko i wyłącznie wymianę poglądów i bardzo daleki jestem od kłótni,bardzo też zależy mi ,abyś i Ty nie czuł sie obrażony. :) :) Postaram sie znaleść na tyle dużo materiałów typu manual tak by przy najblizszym spotkaniu jednak móc postawić na swoim :) :) :) . Cały czas sugerujesz że wygięte resory w górę podnoszą auto wyżej niż fabryka przewidziała,a ja że podniosłem auto do wysokości FABRYCZNEJ i ani centymetr wyżej. Czas pokaże kto miał rację - jade jutro do Polinaru ponudzić chłopaków o dokumentację techniczną tego podwozia. W przypadku Ducato pełna nazwa podwozia to FIAT Ducato Combinato :spoko :spoko :spoko
intrak - 2009-11-23, 14:42

Witam, jak masz niskie resorki, a pozostałe elementy zawieszenia są sprawne (tuleje gumowe w uszach resorów, amorki i pióra) to mam dle Ciebie rozwiązanie system poduszek powietrznych na tylną oś Będziesz mógł regulować wysokiść jazdy i camperek będzie stabilnie się prowadził. Tylko poduszki zapweniają komfort i regulację wysokości jazdy i postoju. Zarzyj na www.intrak.com.pl . Można było nas oglądać w deszczu w Krakowie na targach :polska
sławek w. - 2010-03-11, 22:19

Witam.
W temacie resorów napisano już chyba wszystko. Mój niedawno zakupiony kamper wyglądał jak startujący odrzutowiec tak resory siedziały. Ceny hamrowania w Łodzi kształtują się ok. 450 - 650 zł w zależności od warsztatu i czy będzie dokładane jeszcze jedno pióro. W jednym z postów @andrzeja znalazłem wskazówkę, że nowe resory kupił w firmie TES. Na ich stronie internetowej w ubiegłym miesiącu widniała cena 426 zł/szt., jednakże wczoraj ze zdumieniem zobaczyłem cenę 292,80/szt. Wykonałem szybko telefon do firmy, gdzie bardzo miła kobieta potwierdziła cenę, jednocześnie poradziła aby w jednym z oddziałów dużej firmy z częściami w Łodzi odebrać i nie płacić za przesyłkę. Tak na marginesie w firmie tej nie chciano wierzyć w tą cenę lecz po kilkukrotnym potwierdzeniu w centrali oraz w firmie TES przystali na tą cenę bez dodatkowych opłat. Tak też zrobiłem i dzisiaj odebrałem nówki resory wzmocnione a więc 5 piór za 585,60/ komplet. Nie wiem czy jest to wiosenna promocja czy stała cena, ale uważam, że jest to okazja. Co prawda nie wiem jak będzie kamper wyglądał po montażu ale nowe resory są chyba lepsze niż stare. :lol: Gdyby ktoś chciał więcej informacji proszę na prv.
Pozdrawiam. :spoko

intrak - 2010-03-12, 08:52
Temat postu: resory
Witaj Sławek, tak masz rację co do ceny, a i jakość jest OK. :roll:
Z mojego doświadczenia podpowiem iż wymiana na nowe resory obojętnie w jakiej firmie zostały wyprodukowane, nie podniesie Ci tyłu pojazdu :( nawet przy pustych bagażnikach i schowkach. Producent resorów robi je z zachowaniem oryginalnego ugięcia (strzałki) resora i ilości piór.
Dobrze jest kupić nowe resory i np. przed montażem trochę je u kowala podnieść.
Jak masz bagażnik na skuter to nawet dołożyć piórko :lol: Zobacz czy po dołożeniu piórka wystarczy strzemion :( mocujących do osi.
Ew. każde strzemię może Ci wykonać www.resor-rex.com.pl. :)

Idealnym rozwiązaniem problemu resorów jest:
1. zakup i montaż tanich i dobrych resory z TES-u
2. a dodatkowo zamontuj pneumatyczny system poziomujący zajrzyj na http//sklep.intrak.com.pl

Będziesz miał wtedy bezpieczeństwo, jakość i komfort podróżowania :spoko
Pozdrawiam

kimtop - 2010-03-12, 10:05

Ja za hamrowanie resorów do poprzedniego kamperka płaciłem w Łodzi po 100 zł./sztuka.
Sam wyjąłem i założyłem.Po tej robocie tył stał tak wysoko,że jeżdziłem bez powietrza w poduchach.

kulagaz - 2010-10-24, 13:35

witam co myslicie o czymś takim
kulagaz - 2010-10-24, 14:00

czas montażu 1 godzina koszty 50pln spręzyny od omegi B tył czerwone . czarne mam w j5 doka na pusto trochę skacze ale da się 2,5 tony przewozić
kulagaz - 2010-10-24, 14:20

przed montażem jak go zapakowałem zalałem wodą zatankowalem LPG i ON to siedzial na poduszkach teraz jest super
gino - 2010-10-25, 08:26

hejka...dawno Cie z nami nie bylo.... :spoko


a co do tematu....wspolczuje amortyzatorkom....
zobacz ...autko stoi..a amorek wyciagniety niemal calkowicie...na dziurach, po prostu go urwiesz...
poza tym..charakterystyka tylnego zawiesznia calkowicie sie zmienila..
samochod na dziurawej drodze bedzie skakal jak pileczka pingpongowa..

ozywiscie to moje zdanie..i NIKT nie musi sie z nim zgadzac :bigok

kulagaz - 2010-10-25, 20:17

masz racje na pusto skacze ale to auto do zadań specialnych prawie zawsze załadowane w camperze mam czerwone są krótsze i jest ok
gino - 2010-10-25, 20:19

a faktycznie.....dopiero teraz doczytalem ze...to dwa rozne autka :ok
1506edi - 2011-01-04, 19:33

Witam koledzy jestem nowy przeskoczyłem z kempingów na campery,moje ducato z1985 silnik 2,5D 2100 a DMC 3100,w stanie tylko swojego ciężaru, resor jest lekko na minus czyli wszystkie pióra się stykają.(mimo to samochód jest prosty nie siedzi.)Chciałbym coś z tym zrobić,jest w u mnie kuźnia która dorabia i sprężyny i resory,dorabiali mi już do kilku samochodów wcześniej przeprowadzaja wywiad co i jak sobie życzę co do obciążeń twardości itp.Cen jeszcze nie znam,ale jest to bardzo chwalony zakład i ja mam pełne zadowolenie,nowe czy dać moje odnowić bo są zdrowe, patrzałem nawet za sposobem montazu podobnych sprężyn jak kolega z omegi,tylko mam wątpliwości. Bo to jest zakup taki w którym nie chciałbym wydać kasy na próżno i nie mieć zadowolenia,czy któryś kolega ze swoich doświadczeń może polecić to końcowe rozwiązanie.
Pozdrawiam.

kimtop - 2011-01-04, 20:47

Jeśli pióra są zdrowe ,niepowycierane,to regeneracja powinna wystarczyć.Zresztą od tego powinno się zaczynać wszystkie prace przy tylnym zawieszeniu :spoko
WINNICZKI - 2011-01-04, 22:12

Dobrze prawi :) :) warto posłuchać :spoko
martini44 - 2011-01-04, 22:24

założyć pneumatyczne miechy...... zamiast bawić się z regeneracjami......
bonusik - 2011-01-04, 22:42

martini44 napisał/a:
założyć pneumatyczne miechy...... zamiast bawić się z regeneracjami


jak jest kasa to nie problem.... :szeroki_usmiech
A "jak nie ma szmalu to nie ma balu"... ;) 8-)

Camp77 - 2011-01-04, 22:54

Zawieszenie to również bezpieczeństwo jazdy :shock:
Czy to nie jest ważne :(

bonusik - 2011-01-04, 23:03

Camp77 napisał/a:

Zawieszenie to również bezpieczeństwo jazdy
Czy to nie jest ważne


Absulutnie ważne!
Porządna regeneracja resorów u fachowca,który wie jak to zrobić chyba poprawi zarówno bezpieczeństwo jak i komfort jazdy,nieprawdaż? :bajer :ok
W każdym razie tak było w moim przypadku :spoko

martini44 - 2011-01-04, 23:05

bonusik, ile dałeś za regeneracje i ile za wyb/zab resorów ??
bonusik - 2011-01-04, 23:07

W 2009 zapłaciłem 600 za oba,łącznie z demontażem i wymianą tulei resorów
martini44 - 2011-01-04, 23:14

bonusik napisał/a:
W 2009 zapłaciłem 600 za oba,łącznie z demontażem i wymianą tulei resorów


no to taniucho...... na moim terenie niema dobrych i tanich "kowali resorowych".... a z chęcią też bym oddał mimo zakupu miechów.....

bonusik - 2011-01-04, 23:20

Gościu szybko zrobił,trwało to ok 3,5-4 godziny...
Zrób sobie na wiosnę mały wypad do Warszawki,zostawisz autko w warsztacie.
Rzut beretem masz Arkadię,możesz do kina wpaść....no,chyba,że wolisz się kręcić po sklepach... :ok

WINNICZKI - 2011-01-04, 23:31

W Krakowie też jest taki magik :) :) Już mija dwa lata od klepania i wszystko jest OK.Jak będziesz potrzebował namiary daj znać na PW.Moje kosztowały 400zł dwie strony :spoko
bonusik - 2011-01-05, 07:33

WINNICZKI napisał/a:
Moje kosztowały 400z


Ech....a ja myślałem,że mało zapłaciłem.... :gwm :gwm

WINNICZKI - 2011-01-05, 09:53

Jak dobrze zrobione to w porównaniu do nowych (oryginał włoski) 1400zł sztuka to mało :) :) :spoko
martini44 - 2011-01-05, 14:06

WINNICZKI, a te 400 zł to z demontażem i montażem ??
1506edi - 2011-01-05, 19:46

Dam znać ile to kosztuje tylko dopiero za jakis czas.Robie remont całości,czyli wymiany jak i w komorze silnika i tak i część mieszkalna łącznie z obszyciami.Więc wydatek dość spory a zawieszenie pneumatyczne to z czasem bo mam plany co do tych wakacji.

http://firmy.gery.pl/firm...mczyk_S_C_.html

WINNICZKI - 2011-01-05, 20:31

Powiem szczerze ,troche to było po znajomościach przez kumpla który ma warsztat ,wykorzystałem jego zniżkę,ale za kpl.łącznie z podspawaniem jednej łapy bo dziurka wyskoczyła.Czyli demontaż i montaż w cenie. :) :) :spoko
WINNICZKI - 2011-01-05, 20:34

Niemcy stosują dokładanie pióra,taką ofertę ma firma Goldschmitt.Trzeba wejść na stronkę www.elcamp.pl i poszukać oferty Goldschmitta są przedstawicielem na Polskę.Ciekawy cały dział warto poczytać co proponuje ta firma(Goldschmitt) :spoko
martini44 - 2011-01-05, 21:16

WINNICZKI napisał/a:
przez kumpla który ma warsztat


a ten kumpel może też być moim kumplem skoro my jesteśmy kumplami ??? :mrgreen: :mrgreen:

WINNICZKI - 2011-01-05, 21:23

Nie widzę problemu,mogę podskoczyć do tego kowala,zapytam ile by chciał za klepanie i podam na forum myślę,że cena nie będzie się znacznie różnić :) :) :) :spoko
1506edi - 2011-01-06, 14:45

Chętnie porównam gdzie i za ile a takich kolegów to było by dobrze mieć co maja rozszerzone znajomości.
aroo59 - 2011-02-17, 23:33

Witam, dołączę się do tematu i zaproponuję moje rozwiązanie na słabe resory do Peugeota J5... http://sklep.intrak.com.p..._id=311&lang=pl Polecam zakup najtańszej wersji poduszek do samodzielnego montażu. Nie polecam zestawu dedykowanego z przyczyn czysto technicznych. Zamontowałem koledze taki zestaw do Sprintera i po krótkim czasie trzeba było wymienić most ( oś tylną ) powód... !?... Konstruktor zaprojektował zestaw do łatwego montażu. Jest to jednak zbyt wąski rozstaw co czyni nacisk na oś za daleko ok koła. Ja swoje miechy zakupiłem od Iveca bo były najtańsze. W zestawie dostałem : 2 x poduszka, przewody pneumatyczne (niebieski i czerwony około 5 mb. każdy) manometry i złączki potrzebne do połączenia. Dorobiłem wsporniki mocujące poduszkę do ramy u góry ( przykręcane na śruby) i metalową podstawę w miejsce oryginalnego odboju (kilka spawów) Całość sprawdza się wyśmienicie. Nie ma potrzeby regeneracji resorów bo w tym przypadku służą tylko do trzymania osi ( są odciążone) Ilością powietrza ( kilka ruchów ręczną pompką rowerową) regulujemy wysokość jak i twardość zawieszenia (poprawiamy komfort jazdy) ja utrzymuję ciśnienie w granicach 1-1,2 atm. Kamperek stoi bardzo równo i prowadzi się o niebo lepiej.
Pozdrawiam i poddaję rozwadze.

kimtop - 2011-02-18, 11:05

aroo59 napisał/a:
Nie ma potrzeby regeneracji resorów bo w tym przypadku służą tylko do trzymania osi ( są odciążone)


A ja radzę Kolego żebyś zrobił resory
Poduchy mają tylko wspomagać pracę resorów.
Resor podpiera ramę w dwóch punktach.Poducha w jednym.
W starszych autach może dojść nawet do uszkodzenia ramy (rdza,przeciążenie auta)

aroo59 - 2011-02-18, 18:44

Dzięki za radę. Na codzień spotykam się z takimi "starszymi autami" i z praktyki wiem gdzie są słabe punkty ramy. Poduchy jak się doczytasz montuję w miejsce fabrycznego odboju ( z małą korektą) tam gdzie jest rama wzmocniona i przystosowana do maksymalnego nacisku. Potem już nie mamy wpływu na siły nacisku. Poduszki przejmują głowną rolę tak jest w samochodach które mają poduchy i pół resory montowane fabrycznie. Zaletą tej opcji jest fakt, że auto jest bardzo elastyczne i nie ma twardych uderzeń spowodowanych np. wpadnięciem koła w dziurę na drodze.
...Ale każda sugestia się liczy wybór należy do urzytkownika...
Pozdrawiam.

Aimeiz - 2011-12-06, 21:37

U mnie poprzedni właściciel dołożył z tyłu po 2 sprężyny.
Samochód czy pusty, czy załadowany, prowadzi się dobrze. Znacznie lepiej ma wertepach niż moje Ducato, które ma tylko resory.
Jedyny mankament, to jak się podlewaruje samochód, aby wymienić koło, to odbojniki potrafią wyskoczyć z kołków. Wtedy przy opuszczaniu, trzeba uważać, aby odbojniki wskoczyły na swoje miejsce.

EwaMarek - 2011-12-07, 12:51

resory sa podstawa zawieszenia koła, poduchy to tylko dodatek

w pierwszym kamperze j5 z 90r mialem załozone poduchy przez poprzedniego własiciela

widac wpadł na ten pomysł bo kamper miał wygięte resory w drugą stronę

niestety bujał na boki dopiero jak zregenerowalem resory pod Grudziądzem stabilnośc jazdy się poprawiła

uważam że jeśli masz wymęczone resory to poduchy na niewiele pomgą

aroo59 - 2011-12-11, 11:14

Po zamontowaniu poduch resory są odciążone działają tylko jak stabilizatory osi lub wahacze. Tak jest w ciężarówkach, przyczepach i naczepach. Bardzo ważnym elementem komfortowej jazdy jest amortyzator ( sprawny ). W naszych kamperkach jest identycznie więc nie zgadzam się z przedmówcami.
njoy - 2011-12-11, 12:21

Koledzy
To ja też wrzucę swój kamyczek do ogródka - miałem ten sam dylemat w zeszłym roku. W moim J5 resory wygladały niezbyt dobrze po załadowaniu ekwipunku i wody. Efekt siedzącego tyłu potęgowały jeszcze wyminione przez Niemiaszka przednie amortyzatory i sprężymy (chyba wersja sztywniejsza do auta właśnie z tylnymi poduszkami). Po rozeznaniu ile kosztuje porządna naprawa resorów i dołożenie dodatkowego pióra zdecydowałem sie na komplet poduszek do samodzielnego montażu z Intraku. Powiem krótko nie żałuję - niecałe 2 h pracy na parkingu przed blokiem, wszystko pasuje jak ulał a autko prowadzi się bez porówania - nie buja na boki i jest dużo stabilniejsze. Komfort jazdy bez zmian. Mogę wreszcie spokojnie zapakować całośc majdanu i jeszce 3 rowerki z tyłu a auto nie przypomina startującego odrzutowca.
Pozdrawiam
Kamil

prezes1960 - 2011-12-11, 13:31

Koledzy tak wyglądają resory w ducato ,z poduszkami (fabrycznie pompowane obydwie jednocześnie)pompowanymi niezależnie.Resor 5 piórowy polskiej produkcji około 650 zł komplet + montaż z podziałem pompowania poduszek +nowe uchwyty i jarzma około 400zł.Jazda nieporównywalnie lepsza od starego zestawu,poprawiła się kierowalność (nie myszkuje ,nie trzeba poprawiać kierownicą ,jedzie bez "trzymanki" :mrgreen: ) :mrgreen: :bigok
Ps
Wymiany dokonałem w firmie INTRAK ,oczywiście dlatego że mieszkam w mieści gdzie ona się znajduje,polecam szybko i solidnie :ok :mrgreen:


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group