Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Prawo i przepisy - ADAC

Świstak - 2010-01-27, 23:54
Temat postu: ADAC
przemka napisał/a:

A tak serio to najlepsze jest ubezpieczenie ADAC o którym już niektórym opowiadałam.Naprawią każdy drobiazg jak i poważną awarię na terenie praktycznie całego świata.To wszystko za jedyne 78 euro rocznie.Kilkakrotnie korzystałam już z ich pomocy.Kiedyś przez głupotę rozładowałam akumulator i za parę minut mogłam jechać bez proszenia się kogokolwiek o pomoc.Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to o dodatkowe informację proszę na PW.


Szkoda że nie mogę skorzystać z tej formy pomocy. ADAC niestety nie pomoże w przypadku Milki.... za duża, za ciężka ale przede wszystkim za stara.....

Może faktycznie jest to dobre miejsce aby podać więcej informacji o ADAC a zwłaszcza dotyczące wieku, masy i gabarytów pojazdu.

przemka - 2010-01-28, 09:30

Świstak,to nie prawda że nie możesz skorzystać z pomocy ADAC,bo to nie milka będzie ubezpieczona tylko Ty a przy okazji za te same pieniądze Twoja żona czy przyjaciółka która jest zameldowana pod tym samym adresem.Podaję nr telefonu pod którym można się dowiedzieć więcej chociaż też w ogólnych zarysach.Jest to numer gdzie zgłasza się w Polsce awarie.0618319888.Zgłaszają się po niemiecku ale po grzecznym dzień dobry przechodzą na j.polski.Wyrażając chęć przystąpienia do ADAC przekazują dane do centrali w Monachium ,która przysyła dokumenty do wypełnienia,niestety po niemiecku.Ale to chyba nie problem.
przemka - 2010-01-28, 09:46

P R O Ś B A

Może ktoś zna na tyle j.niemiecki żeby mógł przetłumaczyć z niemieckiej strony ADAC to na jakie usługi w ramach tych kilkudziesięciu euro można liczyć.Ja jestem zachwycona ich działalnością i wydaje mi się że jest to świetna sprawa dla kamperowców i nie tylko.Tym bardziej, że pomoc ta jest świadczona w całej europie i nie tylko.

gino - 2010-01-28, 09:48

wklejasz tekst..i masz przetlumaczone..
http://translate.google.pl/?hl=pl&tab=wT#de|pl|

Świstak - 2010-01-28, 10:35

przemka napisał/a:
bo to nie milka będzie ubezpieczona tylko Ty a przy okazji za te same pieniądze Twoja żona
Wszystko prawda, ale mi właśnie zależało na ewentualnej pomocy przy Milce, bo nią mam zamiar podróżować w miejsca gdzie taka pomoc może się przydać.... Pozostałe auta które posiadam też jakoś nie bardzo mieściły się w kryteriach, choć może się mylę...

Tak czy owak dzwoniłem, dowiadywałem się i nie uzyskałem porady która zachęciłaby mnie do udziału w programie. A byłem bardzo chętny.... Właściwie wciąż jestem, tyle że według posiadanych informacji aktualnie nie skorzystam z ich pomocy gdyby była mi potrzebna. A szkoda...

przemka - 2010-01-28, 10:52

Ej coś w piętkę gonisz,przecież napisałam Ci że jesteś ubezpieczony Ty bez względu jakim jedziesz autem może to być nawet milka.Jeżeli jedziesz milką i coś się jej stanie to dadzą jej zastrzyk i pojedziesz dalej.Nie rozumiem dla czego Ci powiedziano inaczej.Może przeniesiemy tą rozmowę na pw.
lord0905-1 - 2010-02-01, 15:49

Warszawa Międzylesie. Emerytowany mechanik z warsztatem,woda,prąd, miejsce na 2 kampery Tel. 022 6156575 lub 603606249
andreas p - 2010-02-01, 21:57

Jestem czlonkiem ADAC od 19 lat. Wytestowalem praktycznie wszystko. Jak mialem wypadek kamperem w polsce /wjechal we mnie TIR) sholowali moje autko do podanego przezemnie warsztatu w BRD.a ja dostalem autko zastepcze na dojazd do domku. Jak mialem na urlopie klopoty zdrowotne .dowiezli mnie (karetka z 3 osobowa obsada) do szpitala w miejscu zamieszkania, a po kamperka wyslali kierowce ktory go dostarczyl do domku. Dodam ze klopoty zdrowotne mialem poza granica niemiec. To wszystko kosztowalo skladke ktora place raz w roku. Polecam wiec ADAC jako wytestowane. Polisa obejmuje kierowce nie auto, wic jest obojetne jakim autem jedziesz masz pomoc zapewniona. :spoko
SlawekEwa - 2010-02-01, 22:43

andreas p napisał/a:
Jestem czlonkiem ADAC od 19 lat. Wytestowalem praktycznie wszystko.

Czy musi się być członkiem ADAC, żeby uzyskać takie ubezpieczenie?

przemka - 2010-02-02, 08:30

Tak ,trzeba być członkiem ADAC i w ramach tego członkostwa masz te wszystkie dobroci.Płacisz za członkostwo a usługi są w ramach tego członkostwa i za jedne pieniądze
Świstak - 2010-02-02, 11:34

Z informacji które uzyskalem w centrali ADAC wynika że auto prowadzone przez ubezpieczonego musi spełniać pewne wymagania dotyczące wagi, długosci i wieku aby ADAC było skłonne pomóc (przy naprawie auta). Milka jest za stara, za duza i zbyt ciężka. Jeśli te informacje sa niepełne lub nierzetelne - wkrótce zostanę członkiem ADAC
przemka - 2010-02-02, 12:09

Ponieważ Twoje PW jest wyłączone napisałam na e-maila ,prosząc Cię żebyś przesłał mi na mojego e-maila dowód rejestracyjny milki,ale nie odpowiedziałeś i nie bardzo wiem czy nie jesteś zainteresowany czy nie dotarła do Ciebie ta wiadomość.Pisałam że dowiem się w Monachium co z Twoją milką.Monachium to centrum ADAC
Świstak - 2010-02-02, 12:17

Jestem daleko od domu i nie sprawdzalem poczty. Natychmiast po powrocie odpowiem na maila i prześlę dokumenty.
Dorota i Robert - 2010-02-02, 23:11
Temat postu: ADAC
pojazdy objete pomoca klubu ADAC (kierowca jest czlonkiem tego klubu i posiada wazne prawo jazdy) do: 9 miejsc siedzacych, do max 2,55m szerokosci, lacznie do 10m dlugosci, do 3m wysokosci i 3,5t ciezaru calkowitego,

w przypadku kampera (konieczny wpis w dowodzie rejestracyjnym) : do3,2m wysokosci i do 7,5t ciezaru calkowitego,

Uwaga:
tzw. klasyczne czlonkowstwo klubu ADAC (44,50 Euro rocznie) zapewnia pomoc tylko na terenie Niemiec,

Czlonkowstwo PLUS (79,50 Euro rocznie) obejmuje pomoc w calej Europie oraz m. in. transport w przypadku choroby, samochod zastepczy i inne o czy moge napisac jezeli sa osoby zainteresowane,

przemka, Twoje informacje sa prawidlowe, kazda osoba stale zamieszkujaca w Uni Europejskie moze byc czlonkiem ADAC,

Osoby zainteresowane: nie zapominajcie o premi dla "werbujacego" sa to czesto ciekawe rzeczy, albo pokrycie rocznej skladki podstawowego czlonkowstwa,

osobiscie bardzo polecam ta instytucje, pomagali nam juz kilkakrotnie

Dorota

papamila - 2010-02-03, 07:51

Dorota i Robert napisał/a:
w przypadku kampera (konieczny wpis w dowodzie rejestracyjnym) : do3,2m wysokosci

gdzie to ma być wpisane?
w naszych dowodach nie ma wysokosci :(
Generalnie to prosba:
jako znający jezyk, przyblizcie szczegoly, gwizadki
i to co jest napisane malym drukiem
bo oferta wydaje sie ciekawa

Dorota i Robert - 2010-02-03, 08:51
Temat postu: ADAC
ok potlumacze wiecej,
nie znam polskich dowodow rejestracyjnych :( , powinno byc napisane, ze pojazd jest kamperem (Wohnmobil) i wtedy moze byc do 7,5t i do 3,2m wys.
jest to zwiazane rowniez z technicznymi mozliwosciami ADAC holowania samochodow,
Czlonkowstwo klubu odnosi sie do OSOBY (nie samochodu), tzn. w kazdym pojezdzie zarejestrowanym prywatnie masz asekuracje, wiecej wieczorem
Dorota

eeik - 2010-02-03, 09:06

Bardzo fajnie napisałaś Dorota, dokładnie tak i jeszcze tylko napiszę, że za dodatkowe niecałe 20 euro do tej stawki na całą Europę można dokupic ubezp. dla żony/męża
ja tak mam .

Nie wiem na czym polega członkostwo bo się nie zagłębiałam za bardzo - wypełnieniliśmy formularz i opłacilismy składkę .

przemka - 2010-02-03, 09:13

Dorota i Robert dzięki za pomoc ,ja niestety nie znam na tyle j niemiecki żeby tłumaczyć .Wiem na ten temat tylko tyle ile syn mi powiedział i zapisał do ADAC.Też już korzystałam parę razy z ich pomocy i uważam że dla Polaków a szczególnie kamperowców to jest wręcz genialna sprawa należeć do ADAC .Byłam w szoku że coś takiego jest możliwe.
eeik - 2010-02-03, 09:16

No ja mogę z doświadczenia napisać iż nam też byli chętni doraźnie pomóc na autostradzie , a nie bylismy w ich szeregach, ale awaria była zbyt poważna.

Ja jednak mam nadzieję, że nie będziemy musieli korzystać, ale spokojniej sie jedzie :) )

przemka - 2010-02-03, 09:26

Eeik tu się z Tobą nie zgodzę bo za 79,50 euro ubezpieczony jest też mąż a może być też nawet kochanek czy kochanka którzy zamieszkują razem z osobą ubezpieczoną
przemka - 2010-02-03, 09:31

Gdybyś jednak był w ich szeregach jak piszesz to zaholowali by Cię na warsztat albo do domu
andreas p - 2010-02-03, 15:26

Witam Jak macie pytania o ADAC to pisac prosze na PW co wiem to podpowiem :mrgreen:
Dorota i Robert - 2010-02-03, 15:44
Temat postu: ADAC
Ewa i przemka

w PLUS korzysta z pomocy tez maz/zona oraz niepelnoletnie dzieci,
Klub zauwazyl, ze "uciekaja" mu pieniadze i wprowadzil tzw. Partner PLUS Pakiet :jest on powiekszony o ubezpieczenie w przypadku rezygnacji z zamowionej wycieczki, urlopu i itd oraz ubez. placace za szkody ktore wyrzadzisz innym osobom poza granicami Niemiec
Nie obejmuje to szkod spowodowanych samochodem !!! Partner dosteje swoja karte.

pozdrowienia
Dorota

Arturo - 2010-02-03, 17:05

A czy będąc we Francji czy Niemczech można dzwonić na polski numer? Bo ja w języku Gethego to się nie dogadam :(
kimtop - 2010-02-03, 18:10

A jak się można zapisać do tego DADACA?
Andrzej 73 - 2010-02-03, 19:07

kimtop napisał/a:
A jak się można zapisać do tego DADACA?


Może tu można kupić tą usługę. Poniżej podaję link.

http://www.bienert.biz/

Znalazłem to na tej stronie

http://adac.frix.pl/temat...laczego-warto/1

:spoko

andreas p - 2010-02-03, 20:14

Bardzo dobry link podaje praktycznie wszystko. Tylko te swiadczenia wszystkie sa na ADAC Plus Mitglieds Pozdrawiam :spoko
eeik - 2010-02-03, 20:26
Temat postu: Re: ADAC
Dorota i Robert napisał/a:
Ewa i przemka

w PLUS korzysta z pomocy tez maz/zona oraz niepelnoletnie dzieci,
Klub zauwazyl, ze "uciekaja" mu pieniadze i wprowadzil tzw. Partner PLUS Pakiet :jest on powiekszony o ubezpieczenie w przypadku rezygnacji z zamowionej wycieczki, urlopu i itd oraz ubez. placace za szkody ktore wyrzadzisz innym osobom poza granicami Niemiec
Nie obejmuje to szkod spowodowanych samochodem !!! Partner dosteje swoja karte.

pozdrowienia
Dorota


Dokładnie, tylko małoletnie dziecko nie dostało karty bo nie jest zameldowane na terenie Niemiec - tak nam napisali :) )
Poza tym tak jak napisałaś Dorota

Mąż ma swoją kartę i ja mam swoją kartę, o to mi chodziło Przemka :) ).

JaWa - 2010-02-04, 12:11

ADAC i ADAC jak by w Polsce nie było PZM. Duży zakres ubezpieczenia na osobę, nie na samochód, po polsku i taniej. No chyba, że to co polskie to beeeeee :idea:

http://www.sospzmot.pl/in...licy/step1.html

antwad - 2010-02-04, 12:39

JaWa napisał/a:
ADAC i ADAC jak by w Polsce nie było PZM.

Ubezpieczonemu w PZM, a mającemu przygodę w Niemczech pomocy udzielał będzie nie kto inny tylko ADAC, posiadaczowi ubezpieczenia ADAC pomocy w Polsce udzieli PZM. Są to autokluby zrzeszone w ARC Europe.

Też nie widzę specjalnych bonusów w ubezpieczaniu się w ADAC.

przemka - 2010-02-22, 08:54

Nie mam nic przeciwko polskim produktom ,ale nic nie wiem o działalności PZM-otu podobnej do ADAC które działa natychmiast i bezbłędnie ,a zakres usług jest tak duży że nie bardzo wierzę że może mieć takie same PZM.Na pewno zainteresuję się ich ofertą.
BiG Team - 2010-02-22, 15:38

Możesz podać mój 2000 4747. Już korzystałem z ich pomocy, wszystko było OK.
Pozdrawiam Grześ :spoko

przemka - 2010-02-22, 15:43

BiG Team napisał/a:
Możesz podać mój 2000 4747. Już korzystałem z ich pomocy, wszystko było OK.
Pozdrawiam Grześ :spoko

Mam jeszcze aktualne ADAC,a poza tym muszę sprawdzić co i za ile dają,ale dzięki.

Świstak - 2010-02-22, 18:09

Wyedytowany.
Kasia870322 - 2010-06-18, 23:10

przemka napisał/a:
P R O Ś B A

Może ktoś zna na tyle j.niemiecki żeby mógł przetłumaczyć z niemieckiej strony ADAC to na jakie usługi w ramach tych kilkudziesięciu euro można liczyć.Ja jestem zachwycona ich działalnością i wydaje mi się że jest to świetna sprawa dla kamperowców i nie tylko.Tym bardziej, że pomoc ta jest świadczona w całej europie i nie tylko.


Wejdź na stronkę www.adac24.pl -tam znajdziesz wszystkie informacje na temat ADAC plus w jęz. polskim. Można się zapisać itd. Pozdrawiam

Kasia870322 - 2010-06-18, 23:12

przemka napisał/a:
BiG Team napisał/a:
Możesz podać mój 2000 4747. Już korzystałem z ich pomocy, wszystko było OK.
Pozdrawiam Grześ :spoko

Mam jeszcze aktualne ADAC,a poza tym muszę sprawdzić co i za ile dają,ale dzięki.


Wszystkie informacje na temat ADAC plus po polsku: www.adac24.pl

Kasia870322 - 2010-07-15, 16:33

Witam! Myślę, że to co kryje się pod tym linkiem będzie dla Was bardzo interesujące:

http://www.adac24.pl/viewtopic.php?p=139#139 Na stronie www.adac24.pl Poświęciliśmy temat właśnie miłośnikom turystyki camperowej. Znajdziecie tam możliwości otrzymania zniżek na placach campingowych w całej Europie dla członków ADAC.

Możecie zadawać pytania odnośnie ADAC - zapraszamy

pozdrawiam

lepciak - 2010-08-04, 11:39

A ja już też to mam - przy pomocy
www.adac24.pl

Roza - 2010-08-04, 11:59

lepciak napisał/a:
A ja już też to mam - przy pomocy


czy ta karta daje znizki calej zalodze czy tylko wlascicielowi?

lepciak - 2010-08-04, 19:26

ADAC udziela pomocy całej załodze, ale nie rozumię co masz na myśli pytając o zniżki.
Zaradek - 2010-08-04, 20:52

lepciak napisał/a:
... ale nie rozumię co masz na myśli pytając o zniżki.


W prawym dolnym rogu jest znaczek Show Your Card . Jest to międzynarodowy program rabatowy. W zależności od miejsca i kraju otrzymujemy zniżki na noclego , posiłki w restauracjach lub rabat przy wypożyczeniu samochodu.
Więcej na www.arceurope.com tam mapki oraz dokładne lokalizcje.

Przy okazji Polski PZMot też należy do tego programu.

Kasia870322 - 2010-08-04, 22:51

Witam! Tak, posiadacze karty ADAC upoważnieni są do otrzymywania zniżek u ponad 160 partnerów np. stacje benzynowe, sklepy motoryzacyjne itd
Dodatkowo członkowie klubu ADAC mogą otrzymać kartę ADAC Camp Card oraz Camping Card International

Więcej tutaj: http://www.adac24.pl/viewtopic.php?t=34

Kasia870322 - 2010-08-04, 22:55

Podróżujesz za granicą? - każda z ofert assistance zawiera holowanie - warto jednak zapoznać się z limitami na tą usługę, a także czy jest możliwe holowanie do kraju w razie awarii. Jak może to wyglądać w praktyce? Załóżmy, że na autostradzie Twój samochód odmawia posłuszeństwa. Zjeżdżasz na pas awaryjny. Oczywiście zjawi się radiowóz. Policjanci spytają, co się stało? Co musisz zrobić? Policja chce odholować samochód z drogi. Wtedy ubezpieczony, jeśli ma kartę ADAC pokazuje ją policjantom, gdyż logo tej firmy rozpoznawalne jest w całej Europie. A jak postąpisz mając Assistance w innej firmie? Należy zadzwonić do konsultanta w Polsce, uzyskać zgodę na holowanie. Po czym ubezpieczyciel będzie się starał przysłać do Ciebie pomoc. Jeśli jednak holowniki współpracujące z tą firmą nie mają koncesji na obsługiwanie danego odcinka autostrady, to policja sama wezwie „lawetę” i będziesz musiał zapłacić z własnej kieszeni. Po powrocie do kraju możesz złożyć wniosek o refundację kosztów.

Tabelę porównawczą ofert assistance można pobrać z adac24.pl

Zawiera ona kompleksowe porównanie ofert : ADAC, ALLIANZ, ELVIA, EUROP ASSISTANCE, GENERALI, HDI, LINK 4, PTU, PZU, SOS PZMot, WARTA wraz z limitami, wyłączeniami i ograniczeniami

kimtop - 2010-08-05, 10:31

Posiadam taką kartę od lutego.
Jakie było moje zdziwienie,gdy widziałem pomoce z napisem ADAC stojące przy drogach w środkowej Turcji

BiG Team - 2010-08-10, 10:30

Podajesz numer karty i nazwisko, a ten co przyjeżdża na miejsce spisuje dane z prawa jazdy i karty. Raz już korzystałem z lawety dla osobówki. Wszystko sprawnie i bezproblemowo :spoko
StasioiJola - 2010-08-10, 16:38

My też mamy ADAC- tak na wszelki wypadek- lepiej wolałbym nie korzystac!!!! :szeroki_usmiech :spoko
donald - 2011-02-23, 17:01

mam nadzieje ze temat nie umarl.. wlasnie zamierzam wykupic taką karte :spoko :spoko
szuwarek - 2011-03-06, 15:47

Na tym forum nie ma "mody" na takie tematy a szkoda. Opłaciłem właśnie składkę ADAC na kolejny rok bo uważam, że warto mieć takie ubezpieczenie jeśli się trochę więcej jeździ.
SlawekEwa - 2011-03-06, 16:00

szuwarek napisał/a:
Na tym forum nie ma "mody" na takie tematy a szkoda. Opłaciłem właśnie składkę ADAC na kolejny rok bo uważam, że warto mieć takie ubezpieczenie jeśli się trochę więcej jeździ.

Jak nie ma, jak jest :bajer

koko - 2011-03-06, 16:11

ja jestem w trakcie
martini44 - 2011-03-22, 21:11

własnie zakupiłem assistance ADAC .... zapłaciłem i czekam na papiery.... mam nadzieję że nigdy nie będę korzystał..... :spoko :spoko
BiG Team - 2011-03-22, 21:15

ja już mam aktywną kartę ADAC, i niech sobie jeździ nie wyjmowana ze schowka :spoko
Camper Diem - 2011-03-22, 21:19

ja również dołączyłem do klanu ADAC :ok
martini44 - 2011-03-22, 21:24

BiG Team, ja będe przekładał z auta do auta bo mam ich "aż 4" hahahh :haha: :haha:
BiG Team - 2011-03-22, 22:52

ja tam mam tylko starego kamperka, a na co dzien PKS :haha:
Darek1968 - 2011-03-23, 08:21

mam SOS PZMOT i korzystałem w Oulu w Finlandii na dalekiej północy, żona z dziećmi wykorzystali prąd i mnie unieruchomili, byli w ciągu godziny, było miło i ok, Fin tylko z respektem czytał na karcie skrót FIA to chyba jakaś federacja sportów motorowych, bo się pytał czy jestem kierowcą wyścigowym i miał duży szacunek dla tego, jakiś fan wyścigów chyba:)
lepciak - 2011-03-23, 10:08

SOS PZMOT w naszym kraju nie sprawdza się. W marcową sobotę zeszłego roku - godz.14.00 pojazd odmówił posłuszeństwa więc zadzwoniłem pod podany numer i usłyszałem, że żadnej lawety, nawet pomocy nie udzielą bo to sobota i w pobliżu nikogo nie mają. Ale w 3-miecie mogę zadzwonić pod podany przez dyspozytora numer to odpłatnie przyjadą i wszystko zrobią. W końcu przyjechał kumpel i odholował za flaszkę. Na zażalenie PZMOT nie odpowiedział a ostatnio otrzymałem od Skarbnika Zarządu zaproszenie do uregulowania kolejnej składki. Opisałem kolejny raz co mnie spotkało więc za co mam płacić? I znowu cisza.
antwad - 2011-03-23, 10:35

lepciak napisał/a:
SOS PZMOT w naszym kraju nie sprawdza się.

Tylko teraz pytanie, jak Ci się sprawdzi w kraju assistance ADAC?
Zapewne ADAC, w ramach współpracy klubów zwróciłby się właśnie do PZMOT z żądaniem udzielenia pomocy swemu klientowi.

Darek1968 - 2011-03-23, 10:59

no i jak coś się stanie to trzeba znać dobrze niemiecki chyba żeby się dogadać z ADAC:)
BiG Team - 2011-03-23, 11:25

W Polsce obsługują po Polsku :spoko
Darek1968 - 2011-03-23, 12:10

no nie wiem, jak dzwoniłem z Finlandii to zgłasza się PZMOT w Warszawie, bo dzwoni się na numer podany na karcie do zgłoszeń, może w ADAC jest inaczej i podają numery dla poszczególnych krajów w jakich się znajdujemy i mają swoje filie do obsługi, w PZMOT działa to jak napisałem to oni się kontaktują z tym co mają umowę w danym kraju
koko - 2011-03-23, 18:49

ADAC w Polsce w gdz 8-18 61 8319888 tj w Poznaniu cała doba+48 600222222
Sprawdzałem telefony działają

Sowa - 2011-03-23, 20:43

lepciak napisał/a:
SOS PZMOT w naszym kraju nie sprawdza się. W marcową sobotę zeszłego roku - godz.14.00 pojazd odmówił posłuszeństwa więc zadzwoniłem pod podany numer i usłyszałem, że żadnej lawety, nawet pomocy nie udzielą bo to sobota i w pobliżu nikogo nie mają. Ale w 3-miecie mogę zadzwonić pod podany przez dyspozytora numer to odpłatnie przyjadą i wszystko zrobią. W końcu przyjechał kumpel i odholował za flaszkę. Na zażalenie PZMOT nie odpowiedział a ostatnio otrzymałem od Skarbnika Zarządu zaproszenie do uregulowania kolejnej składki. Opisałem kolejny raz co mnie spotkało więc za co mam płacić? I znowu cisza.


Zbyszku, ja mam zupełnie inne doświadczenie. W sobotnie przedpołudnie odmówił mi posłuszeństwa akumulator, po telefonie do SOS PZmot w ciągu 15 minut przyjechała laweta i pan odpalił mi samochód.

Fakt, dyspozytor nie był w stanie przez telefon jednoznacznie stwierdzić czy pomimo karty i opłaconej składki pomoc mi sie należy, jednak byłem w rozmowie telefonicznej bardzo stanowczy i pomoc przysłał. (mam wykupioną opcję nawet blisko domu)
Teraz dobiega końca moje członkostwo i zastanawiam się nad zmianą na ADAC.

pagand - 2011-03-23, 20:45

Na stronie adac24.pl znalazłem taki zapis:
"§ 3 Jestem członkiem ADAC, które samochody są ubezpieczone?
3. Pojazd będzie ubezpieczony, jeżeli jego konstrukcja i przeznaczenie zakwalifikowane jest jako osobowe do 9 osób łącznie z kierowcą.
szerokość - do 2,55m
długość - do 10,00m
wysokość - do 3,00m
DMC - do 3,5 t...
... wyjątkiem są samochody kempingowe wys.3,20m oraz DMC 7,5t (ale są ograniczenia w pomocy)"

Ciekaw jestem jak potraktować mojego "dukaciaka", który i owszem jest do 3,5t, ale mój pomiar wysokości wskazał mi 3,05m... Oczywiście mogłem źle pomierzyć... oczywiście mogę założyć mniejsze opony... ale...

Czy ktoś może wie coś więcej na temat tych warunków ubezpieczenia?

Z góry dziękuję za info, bo faktycznie ubezpieczenie wydaje się być atrakcyjne.

Pozdrawiam z Wrocławia

marmur - 2011-03-23, 21:19

A ja znalazłem taki zapis:

§ 30. Transport uszkodzonego pojazdu

1. Jeżeli ubezpieczony pojazd na terenie Europy ulegnie unieruchomieniu z powodu uszkodzenia, wypadku lub kolizji, i:
a. Szkoda zostanie potwierdzona przez mechanika w warsztacie samochodowym
b. Nie ma szkody całkowitej(gdy koszty naprawy w Niemczech przewyższają wartość pojazdu) Koszty naprawy wylicza się za pomocą systemu komputerowego
c. W przypadku szkody na terenie Niemiec ubezpieczony pojazd nie może być następnego dnia po szkodzie przywrócony do stanu używalności
d. W przypadku szkody za granicą ubezpieczony pojazd jest w tym stopniu uszkodzony w takim stopniu, że w promieniu do 50km od miejsca zdarzenia w ciągu 3 dni roboczych nie można usunąć usterki oraz dostarczenie przez ADAC części zamiennych nie zmieni tego stanu.
2. ADAC zorganizuje i pokryje koszty przetransportowania pojazdu z bagażami i ładunkiem z miejsca postoju do warsztatu w miejscu Twojego zamieszkania. Samochód może być również transportowany do celu podróży, jeśli koszty będą niższe lub równe przetransportowaniu do miejsca zamieszkania.


Przecież o szkdę całkowitą wcale nietrudno. Drobna stłuczka 20 letniego kampera i wg tego zapisu już mamy szkodę całkowitą. Nie podoba mi się ten zapis.
Co Wy na to?

martini44 - 2011-03-23, 21:45

w moim przypadku mając 23 letniego kamperka nie biorę pod uwagi stłuczki, raczej uszkodzenia mechaniczne które unieruchamiają pojazd na autobanie w europie i przetransportowanie w bezpieczne miejsce/warsztatu ..... :spoko :spoko
szuwarek - 2011-03-24, 17:50

pagant,
Twoje rozterki wyjaśniają następujące zapisy:
26 Ratunek-dla pojazdu
30 Transport uszkodzonego pojazdu
31 transport osób >>Pick-up<< service (w Niemczech)
33 Oclenie oraz złomowanie pojazdu (nie w Niemczech)
Tylko formy pomocy wynikające z tych paragrafów są wyłączone jeśli pojazd ma więcej niż 3m wysokości i więcej niż 3,5t -do 7,5t DMC

IAAN - 2011-05-31, 21:14

chciałbym wykupic ubezpieczenie ADAC w polsce nie ma takiej opcji kto podpowie gdzie najbliżej swiecka można takie ubezpieczenie nabyć ,może jakiś przedstawiciel w jakims centrum handlowym w niemczech blisko granicy z polską ok swiecka
kimtop - 2011-05-31, 21:20

Wejdż na ten portal http://www.adac24.pl/portal.php I skontaktuj się z P.Maćkiem Bienertem
Camper Diem - 2011-05-31, 22:01

szuwarek napisał/a:
pagant,
Twoje rozterki wyjaśniają następujące zapisy:
26 Ratunek-dla pojazdu
30 Transport uszkodzonego pojazdu
31 transport osób >>Pick-up<< service (w Niemczech)
33 Oclenie oraz złomowanie pojazdu (nie w Niemczech)
Tylko formy pomocy wynikające z tych paragrafów są wyłączone jeśli pojazd ma więcej niż 3m wysokości i więcej niż 3,5t -do 7,5t DMC


wskazane formy pomocy są wyłączone dla kamperów wyższych niż 3,20 i/lub DMC powyżej 7,5 t...
kampery do 3,20 wys. i DMC do 7,5 t mają takie same warunki jak osobowe!!!


ponieważ korzystałem ostatnio z pomocy ADAC przygotuję dla Was info jak to wygląda, ale muszę znaleźć czas.
czekam jeszcze na zwrot kasy z ADAC - napiszę jak już sprawa zostanie definitywnie zamknięta.

Samen - 2011-06-01, 07:54
Temat postu: ADAC
affa napisał/a:
szuwarek napisał/a:
pagant,
Twoje rozterki wyjaśniają następujące zapisy:
26 Ratunek-dla pojazdu
30 Transport uszkodzonego pojazdu
31 transport osób >>Pick-up<< service (w Niemczech)
33 Oclenie oraz złomowanie pojazdu (nie w Niemczech)
Tylko formy pomocy wynikające z tych paragrafów są wyłączone jeśli pojazd ma więcej niż 3m wysokości i więcej niż 3,5t -do 7,5t DMC


wskazane formy pomocy są wyłączone dla kamperów wyższych niż 3,20 i/lub DMC powyżej 7,5 t...
kampery do 3,20 wys. i DMC do 7,5 t mają takie same warunki jak osobowe!!!


ponieważ korzystałem ostatnio z pomocy ADAC przygotuję dla Was info jak to wygląda, ale muszę znaleźć czas.
czekam jeszcze na zwrot kasy z ADAC - napiszę jak już sprawa zostanie definitywnie zamknięta.

Bardzo chętnie przeczytam o Twoich doświadczeniach z ADAC, gdyż sam się.zastanawiam nad dołączeniem do klubu. Wszyscy niecierpliwie czekamy :-P

IAAN - 2011-06-01, 09:24

ja rozmawiałem z panią obsługujacą numer alarmowy w polsce
i jesli kamper jest wyższy niż to 3,2 naprzykład z powodu zamontownia na dachu np boksa dachowego którego można odkręcic w razie potrzeby to też się łapie pod ochronę poprostu jesli jest coś wyżej niż 3,2 i da się to zdjąc to jest ok

IAAN - 2011-06-01, 09:44

kimtop napisał/a:
Wejdż na ten portal http://www.adac24.pl/portal.php I skontaktuj się z P.Maćkiem Bienertem

napisałem i czekam na odpowiedz

IAAN - 2011-06-02, 09:15

muszę przyznac super szybki odzew ze strony P.Maćkia Bienerta
czekam na dokumenty z niemiec
Kimtop masz odemnie piwko

dobek44 - 2011-06-17, 14:39

Żenada. Wysłałem zamówienie 2.06. Monachium wystawiło papiery 6.06, karta przyszła 17.06 z... Anglii. Chcą 83,50 euro. W dodatku błąd w nazwisku i żadnej informacji po polsku. Czy nie uważacie, że jeśli sprzedają usługę obcokrajowcowi, to serviceheft powinien być przynajmniej w 4 językach. Nie mam obowiązku znać niemieckiego. Przy usługach międzynarodowych obowiązują reguły unijne co do języków instrukcji. Brak tel. alarmowych w Finlandii, na Litwie, Łotwie, Estonii, Rosji, Albanii, Belgii, Norwegii, Szwecji. Tel. do Polski bez numeru kierunkowego i z zerem na początku - 061. Po prostu wypychają stare druki.
O sprostowanie nazwiska i nową kartę mam wystąpić do service ADAC. Czyli kolejne 2 tygodnie czekania. :zastrzelic

Camper Diem - 2011-06-17, 16:25

dobek44 napisał/a:
Żenada. Wysłałem zamówienie 2.06. Monachium wystawiło papiery 6.06, karta przyszła 17.06 z... Anglii.

2 tygodnie to tak długo?

dobek44 napisał/a:
Chcą 83,50 euro.

i prawidłowo: 79,50 ubezpieczenie + 4 wpisowego do automobilklubu, chyba czytałeś zanim zamówiłeś?

dobek44 napisał/a:
W dodatku błąd w nazwisku i żadnej informacji po polsku. Czy nie uważacie, że jeśli sprzedają usługę obcokrajowcowi, to serviceheft powinien być przynajmniej w 4 językach. Nie mam obowiązku znać niemieckiego.

nie masz też obowiązku przystępować do niemieckiego automobilklubu

dobek44 napisał/a:
O sprostowanie nazwiska i nową kartę mam wystąpić do service ADAC. Czyli kolejne 2 tygodnie czekania. :zastrzelic

ale ubezpieczenie będzie już ważne jeżeli dokonasz przelewu

nie chcę lukrować ADAC, bo auto mi 4 tygodnie transportowali z Holandii, a od 2 miesięcy koresponduję w/s zwrotu kosztów podróży, ale Twój post traktuję jako czepianie się.
może przystąp jednak do Autopomoc PZU, będziesz miał wszystko po Polsku?

dobek44 - 2011-06-17, 16:45

affa, żyjemy w czasach kiedy kurier z Hongkongu dociera do Polski w 3 dni, a zwykła lotnicza w 8 dni. Wyrabianie karty w 15 dni to kpina z klienta. Byle instrukcja obsługi drukowana jest w kilku językach, więc mam prawo wymagać od niemieckiego kontrahenta by zrobił to samo. Regulacje UE wyraźnie to nakazują. Oczywiście za kartę nie zapłacę, bo byle serwis powie, że nazwisko się nie zgadza i wyśle mnie na drzewo.
andreas p - 2011-06-17, 22:09

dobek44 napisał/a:
ffa, żyjemy w czasach kiedy kurier z Hongkongu dociera do Polski w 3 dni, a zwykła lotnicza w 8 dni. Wyrabianie karty w 15 dni to kpina z klienta. Byle instrukcja obsługi drukowana jest w kilku językach, więc mam prawo wymagać od niemieckiego kontrahenta by zrobił to samo. Regulacje UE wyraźnie to nakazują. Oczywiście za kartę nie zapłacę, bo byle serwis powie, że nazwisko się nie zgadza i wyśle mnie na drzewo.


Wiec nie plac i zabezpiecz sie w PZU . Zamawiasz usluge w niemczech to masz po niemiecku.

Jak ja zamawiam w Polsce to tez mam po Polsku, wiec co Cie tzak dziwi. :lol:

dobek44 - 2011-06-17, 22:17

andreas p, Jest to umowa cywilno prawna i musi być w 2 językach, to proste jak drut.
marmur - 2011-06-17, 22:23

dobek44 napisał/a:
andreas p, Jest to umowa cywilno prawna i musi być w 2 językach, to proste jak drut.


Nie jestem do końca przekonany czy tak właśnie jest.
Jeśli np niemiec kupuje coś na Allegro też zawiera umowę cywilno-prawną a niemieckojęzycznej wersji nie ma.

marmur - 2011-06-17, 22:41

Nie przesadzajmy, kupując towar lub usługę nie musimy mieć dwujęzycznej umowy. Nie musisz podpisywać dwujęzycznej umowy korzystając z usług niemieckiego fryzjera. Zapłacisz i usługa jest Twoja, a czy Cię dobrze ostrzyże to zupełnie inna sprawa.
dobek44 - 2011-06-17, 22:48

Tu nie fryzjer, to sprawa ubezpieczenia. Trochę więcej. Zresztą poczytaj na niemieckim forum co o ADAC myślą Niemcy od kamperów zwłaszcza
gino - 2011-06-17, 22:52

marmur napisał/a:
dobek44 napisał/a:
andreas p, Jest to umowa cywilno prawna i musi być w 2 językach, to proste jak drut.


Nie jestem do końca przekonany czy tak właśnie jest.
Jeśli np niemiec kupuje coś na Allegro też zawiera umowę cywilno-prawną a niemieckojęzycznej wersji nie ma.

a umowe po Polsku dostaje na allegro??


jak Polak u Niemca kupuje samochód, to umowa musi być w 2 jezykach
lub musisz mięc jej tłumaczenie... :spoko

chyba :-P

poza tym..rozumiem ''dobka''

i nie ma tlumaczenia, że jak jak chciał po Polsku to PZU..

adac , jest dostepny równiez dla Polaków, więc skoro maja ''nas'' w swojej ofercie, niech traktuja to poważnie, logicznym jest, ze skoro mam podpisać umowe, to powinienem mieć możliwość przeczytania i zrozumienia co mam podpisac,
skąd mam wiedziec, czy nie podpisuje zrzeczenia sie swojego samochodu na rzecz ADAC..

andreas p napisał/a:
Zamawiasz usluge w niemczech to masz po niemiecku.




gwarantuje Ci że żaden Nimiec, nie podpisałby umowy,której nie móglby przeczytać
dlatego, to ja Ciebie zapytam
andreas p napisał/a:
co Cie tzak dziwi
w tym,
że chcemy byc traktowani tak, jak inni...''zachodni europejczycy''

dobek44 - 2011-06-17, 23:14

:ok I do tego 2 tygodnie czekania + list z Anglii, żeby było taniej. :spoko
andreas p - 2011-06-18, 09:40

dobek44 napisał/a:
I do tego 2 tygodnie czekania + list z Anglii, żeby było taniej.


Czy slyszales cos o globalizacji? A tak nawiasem to Ty chyba zawsze jestes nie zadowolony.

Ja czekam od 7 lat na odszkodowanie z PZU za wypadek spowodowany przez Polskiego kierowce, i to jest powod do zlosci, a 2 tygodnie to nic . bo towar dostales. :lol:

gino - 2011-06-18, 09:57

andreas p napisał/a:
Ja czekam od 7 lat na odszkodowanie z PZU za wypadek spowodowany przez Polskiego kierowce,

byc może, są przesłanki aby uważać że wypadek nie był przez niego spowodowany :spoko

dobek44 - 2011-06-18, 10:24

Tak się składa, że kumpel ze studiów pracuje w rewizji PZU i pokazywał mi pełne szafy z dokumentami dotyczącymi próby wyłudzeń pieniędzy od firmy. Oszustów nie brakuje. andreas p, Mam prawo być niezadowolony jak widzę coraz gorszą robotę Twoich ziomków. Byle dezodorant w markecie ma objaśnienie w 6 językach, spray na stacji benzynowej w 4. Istnieje rozporządzenie, iż jeśli producent nie zamieści instrukcji w jęz. do którego wysyła towar, musi to za niego zrobić importer. Tymczasem ADAC uważa się za renomowana firmę, a postępuje jak krauterbuda. Decyduję się na pomoc drogową, a usługę opisuje 36 stron w germańskim języku prawniczym z odwołaniem do wielu paragrafów. Niestety od 80. lat zauważyłem, że BRD schodzi na psy. Afery finansowe, upadłości, przekręty, skorumpowana policja. Czasy solidnych Niemiec się skończyły.
koko - 2011-06-19, 11:38

Dobek jesteś z Poznania zadzwoń sobie na 61 8319888 tam zadzwonisz za koszt miejscowej opłaty a dla Was Poznaniaków to ważne i ci wiele wyjaśnią jest to centrum alarmowe ADAC i porozmawiasz sobie po Polsku
Do swojej Oszczędności nie dorabiaj ideologi w postaci niesolidności firmy z której jeszcze nie korzystałeś i obyś nigdy nie korzystał

dobek44 - 2011-06-19, 12:02

To centrum alarmowe mieści się w PZMocie. Jeden samochód firmy Starter. Znam ich doskonale.
marmur - 2011-06-19, 12:19

A skoro już o ADAC to czy jest alternatywne ubezpieczenie w porównywalnej cenie dla wiekowego zestawu (holownik z przyczepą) obejmujące teren Bałkanów i Albanii?
andreas p - 2011-06-19, 13:06

koko napisał/a:
Do swojej Oszczędności nie dorabiaj ideologi w postaci niesolidności firmy z której jeszcze nie korzystałeś i obyś nigdy nie korzystał


Dzieki Koko na Ciebie zawsze mozna liczyc. Pozdrawiam

gino - 2011-06-19, 14:02

:wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:



dobek44 - 2011-06-19, 14:20

:wyszczerzony: :haha:
andreas p - 2011-06-20, 06:08

dobek44

Widze ze masz nas zw wyludzaczy. Takie Twoje prawo.Jestes wyborowym kamperowiczem z Poznania wiec nie kozystaj z uslug sasiadow i nie oczerniaj ADAC bo nie masz pojecia o ich uslugi sa one na 1000 razy wyzszym poziomie niz PZM-tu. Zycze Ci szerokiej drogi, i pamietaj ze jak sie nie ustawisz to d..a zwasze bedzie z tylu. :mrgreen:

dobek44 - 2011-06-20, 07:33

andreas p, podaj numer sprawy, sprawdzę czemu tak długo trwa. PZU jest największym graczem na rynku ubezpieczeń. Ma 7 mln. klientów. niemieckie firemki siedzące w wynajętych willach, gdzie nawet nie ma miejsca na parking - po kilkanaście tysięcy. Oczywiście są tańsze, tylko też mniej oferują.
gino - 2011-06-20, 07:51

andreas...Wy Niemcy czegoś chyba nie rozumiecie..

dobek nie oczernia ADAC jak to napisałeś, bo tu, na ich działania , i ich zgodnośc z umowa nikt chyba nie narzeka...

głównie chodzi o zwykły brak profesionalizmu w dzialaniach miedzynarodowych, a dokladnie w kontakcie z klientem zagranicznym..a nie o pieniądze..

co z tego że firma jako firma jest znana i dobrze prosperująca
skoro , prostej sprawy, jaką jest wysylanie umów w jezyku zamawiajacego, nie potrafia zrealizowac...
a zaznacze jeszcze raz, Niemiec umowy w jezyku innym niz jego, tez by nie podpisał.
może w zarządzie ADAC,nie mysla o takich głupotach, bo maja poparcie takich jak Ty...mówiących '' po co Polaczkowi umowa po Polsku, jak chce miec NAJLEPSZE NIEMIECKIE UBEZPIECZENIE, to niech sie Niemieckiego nauczy, albo kupuje w ciemno ...biedota jedna''

tylko widzisz...zyjemy juz w takich czasach..że ''biedny Polaczek'' juz nic nie musi....

abys w końcu łatwiej zrozumiał o co chodzi
porównałbym to do jedzenia..

wyobraz sobie, że podadza Ci wspaniale przyrządzony, świeżutki , pyszniutki wystawny obiadek
ale...na brudnym talerzu....
gwarantuję Ci, jaki by nie był...NIE TKNIESZ GO


i wiesz co....wydaje mi sie , że raczej wstydzic sie powinieneś nie za Polaków, tylko raczej za Niemców, że traktuja innych ''z góry''
podpbnie zreszta jak i Ty w swoich postach...a nawet w swoim podpisie...

mimo wszystko nie zapominaj że jesteś Polakiem - zwykłym Andrzejem z Opola

i powinieneś robic wszystko, włącznie z rabanem w NIEMIECKIM ADAC , że traktuja Twoich rodaków , nie tak jak innych członków Unii ....

ale, widze że łatwiej Ci przychodzi dowalac DOBKOWI... bo centuś...bo z Poznania... :evil:

znam wielu ludków z Opola, z Poznania...i wiesz co...są zarąbistymi kolegami...

Jolka Polka - 2011-06-20, 08:47

Chciałabym polecić wszystkim fajną ,jak się wydaje, pomoc na drodze . Pomoc na naszą kieszeń . Zaleta jest taka że nie interesuje nikogo czy auto jest zarobkowe czy nie, oraz nie ma znaczenia ile auto ma lat. Następny plus jest taki, że można ubezpieczyć auto do 5t DMC. Dwie opcje: classic na Polskę i comfort - Polska i europa. A teraz to co najlepsze: jeżeli nie uda się usprawnić auta na drodze przysługuje holowanie Z KAŻDEGO MIEJSCA W POLSCE DO DOMU!!
Ceny - składka roczna:
do 3390kg DMC: classic 99zł, comfort 199zł.
od 3,4t DMC do 5t DMC: classic 225zł, comfort 375zł
Więcej na stronie http://www.starter24.pl
I jeszcze kilka słów tutaj :http://etransport.pl/wiadomosc,15248,starter_8211_nowy_standard_assistance_drogowego_w_polsce.html

Camper Diem - 2011-06-20, 12:50

dobek44 napisał/a:
PZU jest największym graczem na rynku ubezpieczeń. Ma 7 mln. klientów.

jeden z wydziałów gdańskiego sądu ma od wielu lat zapewnioną pracę dzięki odwołaniom ubezpieczonych w PZU (które rąbie ubezpieczonych przy odszkodowaniach na maxa, przy autopomocy oczywiście ma mniejsze pole do popisu, ale też się stara) :haha:

a ADAC ma 17 mln członków :ok

dobek44 - 2011-06-20, 13:14

A myślisz, że inni jak Warta, HDI to nie?
Camper Diem - 2011-06-20, 13:24

dobek44 napisał/a:
A myślisz, że inni jak Warta, HDI to nie?

być może proporcjonalnie do liczby ubezpieczonych, a moja uwaga znaczy: największy gracz, ale i największy kanciarz :-P

dobek44 - 2011-06-20, 13:59

Vienna Insurance usiłował ostatnio kumpla oszukać zaniżając grubość bieżnika opony. Na szczęście koleś miał ze sobą taki sam przyrząd. Podpisali z miastem ubezpieczenie od szkód spowodowanych dziurami w asfalcie i teraz robią wszystko, by nie płacić. Bo się połapali, że już w ub. roku mieli ponad tysiąc wniosków o rozwalone felgi i opony.
andreas p - 2011-06-20, 17:25

dobek44 napisał/a:
andreas p, podaj numer sprawy, sprawdzę czemu tak długo trwa. PZU jest największym graczem na rynku ubezpieczeń. Ma 7 mln. klientów. niemieckie firemki siedzące w wynajętych willach, gdzie nawet nie ma miejsca na parking - po kilkanaście tysięcy. Oczywiście są tańsze, tylko też mniej oferują.


Moja sprawa od 2 lat w sadzie w Warszawie, wiec czekam. PZU dostalo rachunek za naprawe auta ,a zaplacilo tylko 2500€ mniej niz na rachunku. :chytry

ekosmak.dabrowska - 2011-06-20, 17:30

gino napisał/a:
podpbnie zreszta jak i Ty w swoich postach...a nawet w swoim podpisie...

Grzesiu - "ukocham " Cię za to. I wykopię moją saperką dołek jaki sobie zażyczysz :spoko

dziwaczek - 2011-06-20, 18:43

Jolka Polka napisał/a:
Chciałabym polecić wszystkim fajną ,jak się wydaje, pomoc na drodze . Pomoc na naszą kieszeń . Zaleta jest taka że nie interesuje nikogo czy auto jest zarobkowe czy nie, oraz nie ma znaczenia ile auto ma lat. Następny plus jest taki, że można ubezpieczyć auto do 5t DMC. Dwie opcje: classic na Polskę i comfort - Polska i europa. A teraz to co najlepsze: jeżeli nie uda się usprawnić auta na drodze przysługuje holowanie Z KAŻDEGO MIEJSCA W POLSCE DO DOMU!!
Ceny - składka roczna:
do 3390kg DMC: classic 99zł, comfort 199zł.
od 3,4t DMC do 5t DMC: classic 225zł, comfort 375zł
Więcej na stronie http://www.starter24.pl
I jeszcze kilka słów tutaj :http://etransport.pl/wiadomosc,15248,starter_8211_nowy_standard_assistance_drogowego_w_polsce.html


Ja też sie przymierzałem do startera ale sie nie zdecydowałem po przeczytaniu warunków ubezpieczenia min.:
"W przypadku zdarzeo zaistniałych poza terenem Polski Towarzystwo organizuje i pokrywa koszty transportu (holowania) ubezpieczonego pojazdu z miejsca zdarzenia do dowolnego miejsca wskazanego przez kierowcę w odległości nie większej niż 100 km od miejsca zdarzenia." - trochę mało.

warunki ubezpieczenia http://www.starter24.pl/p...ezpieczenia.pdf

Osobiście wybrałem ADAC bo mam pełnoletniego kamperka i tam oferta dla takich właśnie pojazdów wydała mi się najkorzystniejsza.

Roza - 2011-07-27, 21:04

tu affa, przepraszam, że znowu piszę z konta żony...

tak jak obiecałem jakiś czas temu opiszę moje doświadczenia z ADAC:

w marcu skończyło mi się ubezpieczenie oc w PZU i przeniosłem się do Allianz. nie opłacało mi się kontynuować Autopomoc PZU i za pośrednictwem pana Bienerta z ADAC.24PL zapisałem się do niemieckiego automobilklubu ADAC oraz wykupiłem ubezpieczenie ADAC Plus, czyli autopomoc w podróży (pow. 50 km od miejsca zamieszkania). pan Maciej pomógł sformułować odpowiednie pismo (ADAC komunikuje się z nami niestety jedynie po niemiecku- można pisać po angielsku, ale odpowiedź przychodzi już w mowie Goethego ;) ), zrobiłem przelew w kwocie 83,5 E (4E wpisowe i 79,50 ubezpieczenie) i wkrótce otrzymałem kartę członkowską z ubezpieczeniem ważnym od kwietnia...

w połowie kwietnia pojechaliśmy do Holandii i po 2 dniach pobytu potrzebna okazała się pomoc ADAC...

- zadzwoniłem na niemiecki helpline i swoim łamanym angielskim poprosiłem o pomoc
- po 30 minutach przyjechał bus holenderskiego partnera ADAC, ale mechanik stwierdził, że nie jest w stanie naprawić auta na drodze.
- kolejny telefon do ADAC,
- po kilkudziesięciu minutach przyjechał holownik, okazało się, że za mały na moje auto.
- kolejne kilkadziesiąt minut czekania, mała nerwówka, bo ubezpieczenie pokrywa holowanie do 200 E, a będzie drożej...
- mechanik straszy nas, że awaria jest poważna i w warunkach holenderskich może oznaczać wymianę silnika...
- ADAC szuka dla nas hotelu w pobliżu, ale ze względu na trwające Bloemencorso wszystkie hotele pełne... (ADAC pokrywa 65E z dobę na osobę, maksymalnie 3 doby) nerwówka straszna!
- z pomocą wspomnianego wyżej pana Macieja udało się dogadać, że dopłacę za holowanie; jego pomoc uważam zresztą za nieocenioną
- mechanik próbuje nam pomóc kontaktując nas ze znajomym mechanikiem-Polakiem (Polacy uważani są tutaj za najlepszych fachowców),
- kiedy ADAC proponuje nam powrót do domu pociągiem lub samolotem prosimy o odholowanie nas na parking, byśmy mogli przenocować w aucie (jest już godzina 20)
- rano ruszamy taksówką na lotnisko (koszty przejazdu do 30E pokrywa ubezpieczyciel), z zamiarem podróży pociągiem do Amsterdamu i dalej do Gdańska
- pan Maciej przekonuje nas do lotu
- przełamujemy strach i z marszu kupujemy bilety do Warszawy (ponad 1000E)
- po dwóch godzinach jesteśmy w Warszawie
- po godzinie 20, czyli po jednej dobie jesteśmy bezpieczni w domu :)

pierwsza część planu ratunkowego jest dla nas udana, druga część, transport samochodu, wygląda nieco gorzej... ze względu na święta, na gabaryty oraz inne czynniki auto dociera na wskazany warsztat po 4 tygodniach. to długo, ale podobno nie zawsze tyle to trwa. auto przyjechało w nienagannym stanie i to się liczy!

sprawa zwrotu kosztów podróży również miała komplikacje, ponieważ zgodnie z sugestią ADAC24.PL wysłaliśmy kopie dokumentów, a ADAC żąda oryginałów. ale i tutaj po miesiącu od chwili zgłoszenia ADAC wywiązał się z obowiązków.

andreas p - 2011-07-27, 21:26

Ja zawsze mowilem ze ADAC to pewna firma. Sprawdzalem to kilka razy . Nawet zima jak mi autko nie odpalilo to sie zjawili i na kabelki mi zapalili.POLECAM ADAC. :spoko
Roza - 2011-07-27, 21:38

Andreas, podoba mi się Twój avatar :)

w niedzielę jechaliśmy ze Schwaz w Austrii do Katowic.
przejeżdżając przez Bad Reichenhall wspominaliśmy zeszłoroczny pobyt nad Koenigssee...

andreas p - 2011-07-27, 21:44

Lubimy tam jezdzic i latem i zima.Zima bo jest tam tor saneczkowo-bobslejowy, a latem bo sa wspaniale trasy do wedrowania, i oczywiscie zawsze kamperkiem.
babaffa napisał/a:

Andreas, podoba mi się Twój avatar :)

marmur - 2011-07-28, 10:30

A ja mam mieszane odczucia co do niemieckiej solidności. 2 lipca zgłosiłem swój akces do ADAC. Minęły 4 tygodnie, Pan Maciej milczy jak zaklęty, my zdążyliśmy dojechać już na Peloponez a ubezpieczenia nadal nie mamy. Nikt nic nie wie i tyle.
Camper Diem - 2011-07-28, 11:06

marmur napisał/a:
Minęły 4 tygodnie, Pan Maciej milczy jak zaklęty.

dziwne, bo pół godziny temu wysłałem do niego email i odpowiedział po kilku minutach...

Kasia870322 - 2011-07-28, 11:06

Witam, 15 lipca wysłaliśmy do Pana wiadomość, że jest Pan ubezpieczony i prosiliśmy o potwierdzenie na polskiej lini alarmowej.

Odpisał Pan, że sprawdzi.

Patrzę w archiwum naszego maila - do dziś nie dostaliśmy odpowiedzi, czy Pan to sprawdził. Na 99 procent ubezpieczenie działa od 16 lipca. Przez 18 dni na zasadzie karencji nawet jak wpłata jeszcze nie jest zaksięgowana. Próbowaliśmy się do Pana dodzwonić dzisiaj na podany w formularzu kontaktowym numer. Jednak jest Pan poza zasięgiem lub ma wyłączony telefon.

Bardzo proszę zadzwonić na polski numer alarmowy i zapytać o swój numer członkowski. (koniecznie go zapisać) wtedy prosimy o kontakt - napiszemy jak można opłacić składkę.

Gdyby Pana w systemie nie było - również prosimy o kontakt.

Katarzyna Bienert
www.adac24.pl
tel. 0049 157 033 47 011

andreas p - 2011-07-28, 11:42

Kasia870322 napisał/a:
Witam, 15 lipca wysłaliśmy do Pana wiadomość, że jest Pan ubezpieczony i prosiliśmy o potwierdzenie na polskiej lini alarmowej.


Wlasnie tak bywa sami zawalamy a potem pretensje do ADAC. Nie piszmy zlych opini jak sami nie dopelnilismy obowiazkow. :oops:

marmur - 2011-07-28, 18:04

affa napisał/a:
marmur napisał/a:
Minęły 4 tygodnie, Pan Maciej milczy jak zaklęty.

dziwne, bo pół godziny temu wysłałem do niego email i odpowiedział po kilku minutach...


Dziwne, bo żadnego maila nie otrzymałem i nie odpowiadałem.
Może chodzi o inną osobę.
Oczywiście dzwoniłem do Poznania i niestety nie było mnie w systemie.
17 lipca odezwałem się do Was przez stronę www.adac24.pl i nie dostałem żadnej odpowiedzi.
Ponadto kilkukrotnie dzwoniłem pod nr 00498868180730 (z którego kontaktował się ze mną P. Maciej) ale nikt nie podnosił słuchawki.
Wydaje mi się iż dołożyłem należytych starań by załatwić sprawę.

Kasia870322 - 2011-07-28, 18:50

Witam Panie Marku!

Tak, sprawdziłam skrzynkę prywatnych wiadomości na naszym forum, napisał Pan 17. , że jest Pan już na Słowacji, ale nie ma informacji, czy dostał Pan swój numer członkowski oraz czy dzwonił Pan do ADAC.

"kilkukrotnie dzwoniłem pod nr 00498868180730 (z którego kontaktował się ze mną P. Maciej) ale nikt nie podnosił słuchawki."- to się też zgadza

Na ten numer proszę nie dzwonić, to jest numer do biura, gdzie Maciej pracuje jako wychowawca. Czasami zdarza się, że jeśli jest w pracy - ma tam słaby zasięg - dzwoni z tego numeru (stacjonarnego), ale nigdy nie każe na niego oddzwaniać. Numery kontaktowe są podane na stronie www.adac24.pl zakładka kontakt. Tam są również inne namiary na nas: gg, skype, email.

Dzisiaj sami zadzwoniliśmy do ADAC i jest Pan ubezpieczony od lipca. Do 1 sierpnia ubezpieczenie będzie działało, nawet jak jeszcze Pan za nie nie zapłacił. Szczegóły wysyłam zaraz mailem - numer członkowski, informacje o wpłacie itp.

Bardzo proszę o odczytanie wiadomości, i życzę, by karta nigdy się nie przydała.



Numer do Macieja: 004915703366605

Pozdrawiam
Katarzyna Bienert
004915703347011

www.adac24.pl

marmur - 2011-07-28, 19:17

Ok, Serdeczne dzięki.
Czekam zatem na maila. Jak to w podróży mam utrudniony dostęp do internetu ale przy najbliższej okazji odezwę się.

IAAN - 2011-08-01, 21:07

babaffa napisał/a:
tu affa,

pierwsza część planu ratunkowego jest dla nas udana, druga część, transport samochodu, wygląda nieco gorzej... ze względu na święta, na gabaryty oraz inne czynniki auto dociera na wskazany warsztat po 4 tygodniach. to długo, ale podobno nie zawsze tyle to trwa. auto przyjechało w nienagannym stanie i to się liczy!

sprawa zwrotu kosztów podróży również miała komplikacje, ponieważ zgodnie z sugestią ADAC24.PL wysłaliśmy kopie dokumentów, a ADAC żąda oryginałów. ale i tutaj po miesiącu od chwili zgłoszenia ADAC wywiązał się z obowiązków.


czy dobrze rozumiem że wszystkie poniesione koszty związane z powrotem tj .zwrot za bilety i wszystkie inne koszty zostały zwrócone tobie a auto dostałeś całe ,tylko trochę to trwało
czy dobrze rozumiem ?


ja w tym roku tez pokusiłem się o adaca ,poprzednie ubezpieczenie skończyło mi się w lipcu za pośrednictwem pana Macieja wykupiłem kartę adac i pech chciał że użyłem jej już przy pierwszym wyjeżdzie auto staneło o 23,30 8 km od granicy po stronie czeskiej pózna godzina krótka diagnoza urwał się tłumik ale wysiadam patrze jest ok zdejmuję pokrywę zaworów a tam pęknięta dzwigienka zaworu jest godz 24 co robić może jakoś uda się dociągnąc do polski te 8 km ale niestety nie da się jechac pod górę cofam na wstecznym z góry i staje na poboczu stawiam trójkąt
co robić mój niemiecki słaby angielskiego wogóle nie kumam
jak tu wytłumaczyć co się stało przez telefon niemcowi ale mam słownik techniczny niemiecki i jest dobrze rozmowa trwa ok 15 minut mamy czekać laweta będzie za 1 godzinę czekam lawety nie ma ,idę spac po 3 godzinach budzę się i chcę dzwonić ponownie ale czeska laweta właśnie podjechała miły gościu z lawety zna polski na tyle dobrze że możemy się dogadać proponuje przejscie w nachodzie ale ja mówię że boboszowice bliżej ale 9 ton przejscie strach jechać ale jedziemy na kłodzko jeden wiadukt niski 3,8 metra auto 3,7 jest strach ale przechodzi z dużym zapasem
w kłodzku zostawia nas na ulicy gdzie znajduje się warsztat próbuję kupić dzwigienkę i wymienić ją sam ale nie ma nigdzie do kupienia po 6 godzinach sciągamy dzwigienkę z poznania
dzwonię na alarmowy już polski i pani informuje nas że możemy wstawić auto do warsztatu i czekać za naprawą jeśli nie naprawią w ciągu 3 dni to przywiozą auto do domu
wiem już że w warsztacie nie naprawią bo niema części a auto załadowane na wakacje
rezygnuję z dalszej pomocy ale jestem zadowolony z autolawety po wymianie dzwigienki wracamy do domu
auto idzie do mechanika robimy głowicę z wakacji nici brak czasu na wyjazd

drugi raz korzystam z adac jak auto staje na uszkodzone ładowanie myslałem że padł alternator przyjezdrzają po godzinie w międzyczasie oriętuje się że to kabel się urwał od alternatora do akumulatora wymieniam go zastępując kablem od wyłącznika masy ale pomoc już wezwana przyjeżdrza mercedes kierowcy mówię że już naprawione ale trzeba zaciągnąc stoję w piasku na poboczu na drodze gdzie same osobówki
podczepiam linę i po kilku mertach auto pali jedziemy za pomocą na jego bazę i tam wypełniamy dokumenty jednoczesnie dowiaduję się że kierowca jest też naszym kolegą z CT który sprzedał kampera i chce kupić nowszego jaki ten swiat mały
jedziemy do domu i powoli rodzi się w nas myśl że może my też kupimy nowszego wstyd mi trochę było że pytają o wiek auta a my takim dziadkiem kulamy się
a ja myślę że przez takiego jak ja niemcy przestaną sprzedawać swoje ubezpieczenie w Polsce
generalnie koszt ubezpieczenia zwraca nam się z nawiazką
mogę tylko polecić

Camper Diem - 2011-08-01, 21:43

Irek napisał/a:

czy dobrze rozumiem że wszystkie poniesione koszty związane z powrotem tj .zwrot za bilety i wszystkie inne koszty zostały zwrócone tobie a auto dostałeś całe ,tylko trochę to trwało czy dobrze rozumiem ?

auto przywieźli po miesiącu bezpłatnie, zwrócili koszty taksówki na lotnisko, samolotu do Warszawy i pociągu do Gdańska.

oczywiście za telefon nie zwracają- ze 150 zł wydałem na rozmowy, ale miałem niestandardowe problemy: większe auto, weekend, brak miejsc w hotelach, kiepski angielski ;)

WODNIK - 2011-08-23, 17:24

9 sierpnia pierwszy kontakt emeilowy z portal adac24.pl a dzisiaj dostałem przesyłkę z Niemiec z kartą ADAC.
Szybko i sprawnie w dwa tygodnie. :brawo
Dla pani Kasi :bukiet: :kwiatki: :roza:

Kasia870322 - 2012-01-04, 00:25

Witam ponownie,

domenę www.adac24.pl przekazaliśmy klubowi ADAC w Monachium. Przeprowadziliśmy się na www.JAZDAwDE.pl . Zniknęło z portalu wiele wiadomości na temat ADAC, między innymi Regulamin, książeczka Serviceheft po polsku.

Oczywiście nadal jesteśmy w posiadaniu wszystkich tych materiałów i jeśli ktoś z Was bądź znajomych chciałby skorzystać - prosimy o kontakt mailowy - na pewno je prześlemy.

Chciałam również podziękować w imieniu wszystkich osób, które współtworzą nasz portal za miłe słowa odnośnie naszej pracy, które na pewno dodały nam motywacji do dalszego działania.

Teraz na nowym portalu www.jazdawde.pl możecie zadawać pytania odnośnie przepisów ruchu drogowego w Niemczech, ADAC, CCI, plakietek Umweltzone i we wszystkich problemach jakie tylko możemy rozwiązać .

Cały czas jesteśmy do Waszej dyspozycji. Dziękujemy za to, że nas polecacie. Jeśli ktoś z Was będzie w okolicy, to zapraszamy "na kawę".
Mieliśmy już przyjemność spotkania z kamperowcami CamperTeamu, tutaj foto z ostatnich odwiedzin http://bienert.biz/

:spoko :kawka: :roza:

Katarzyna Bienert
www.jazdawde.pl
bienert.k@gmail.com
gg:2158838

janusz - 2012-01-04, 00:30

Pani Kasiu, mam pytanie, czy składek czy jak to tam nazwać pilnuje ADAC i przysyła przypomnienie o zapłacenie czy trzeba samemu pilnować ciągłości karty?
kimtop - 2012-01-04, 02:57

ADAC przysyła wcześniej blankiet
Kasia870322 - 2012-01-04, 12:05

Kimtop ma rację

rachunek za kolejny rok przychodzi automatycznie na około 2 tygodnie przed końcem trwania ochrony. Natomiast trzeba ADAC powiadomić na min. 3 miesiące przed końcem trwania ubezpieczenia - jeśli chce się je wypowiedzieć.

Pozdrawiam
Kasia

lepciak - 2012-01-08, 10:11

Na prośbę administratora byłej już stony www.adac24.pl - Pana Macieja informuję, że od 1 stycznia 2012 obowiązki tej strony przejęła: www.jazdawde.pl
Ryszard.S - 2012-01-08, 13:27

Mam Starter Assistance Comfort - czy komuś zdarzyło się korzystać z ich usług ?
W opisie jest napisane - wyłaczny partner ADAC w Polsce.
Ale widzę różnicę w zakresie ubezpieczenia - z tego co piszecie w ADAC ubezpieczona jest
osoba , a w STARTERZE pojazd.
Czy dobrze rozumiem ?

MAZUREK - 2012-01-08, 15:20

Ryszard.S napisał/a:
piszecie w ADAC ubezpieczona jest
osoba , a w STARTERZE pojazd.
Czy dobrze rozumiem ?

Tak, dobrze rozumiesz: w ADAC ubezpieczony jest właściciel polisy i jedna osoba (posiadająca duplikat karty) bez względu na to czyim pojazdem podróżują.

artanek - 2012-01-08, 16:20

Ile kosztuje w tym roku ADAC i od czego zależy to ubezpieczenie .To znaczy jakie warunki musi spełniac sam zainteresowany który chce wykupic ADAC
Ducaciak - 2012-01-08, 17:55

witam
ja wykupiłem w sierpniu za 80Eur :)
polecam święty spokój bez znaczenia czym się poruszasz!

info jak się zapisać poniżej.

http://jazdawde.pl/ile-cz...w-adac-vt20.htm

martini44 - 2012-01-08, 18:29

a i ja mam.... głowa spokojna obojętnie gdzie i czym jadę ..... w marcu mi się kończy ale wykupuje na nastepny rok.....a przy okazji karte CCI z ADAC :bigok :bigok
marekoliva - 2012-01-08, 19:59

Ryszard.S napisał/a:
Mam Starter Assistance Comfort - czy komuś zdarzyło się korzystać z ich usług ?

Korzystałem w ubiegłym roku w Czechach spisali się bardzo dobrze.

Ryszard.S - 2012-01-09, 20:12

Dzięki za informacje.
Wygląda na to , że jeżdżąc różnymi samochodami
lepsze ADAC a ma jeszcze tą zaletę ,że daje zniżki na niektórych
campingach po dokupieniu karty CCI i ADAC CC
Mój STARTER kończy się we wrześniu .
Ale chyba można wykupić teraz również ADAC .
Oby się przydało tylko na campingach.

jacekiagatka - 2012-01-09, 21:11

W Chorwacji dostałem zniżkę za samą kartę ADAC bez żadnych CC czy CCI.
Lecąc do Moskwy zostawiłem w Berlinie auto na parkingu i również dostałem zniżkę na kartę ADAC.

andreas p - 2012-01-10, 06:25

jacekiagatka napisał/a:
W Chorwacji dostałem zniżkę za samą kartę ADAC bez żadnych CC czy CCI.
Lecąc do Moskwy zostawiłem w Berlinie auto na parkingu i również dostałem zniżkę na kartę ADAC.


Jest wiele Campingow ktore maja podpisane umowy z ADAC.
Ja tez przy tankowaniu na stacjach Shell pokazuje karte i mam zniszke na paliwo o 1 centa na literku , pytaja tylko rabat oder punkty.

To dziala na terenie Niemiec, nie wiem jak w Polsce.

Pozdrawiam :spoko

zbychu - 2012-01-10, 11:38

Mam prośbę, czy możecie napisać ile kosztuje ubezpieczenie ADAC i jaki jest zakres ubezpieczenia ?
KECZER - 2012-01-10, 11:39

A mnie w Chorwacji pani z campingu "Punta Povila"uwierzyla na slowo i podany numer karty ADAC i znizka byla odliczona z rachunku!!
a sama zapomniana karta :gwm doleciala za 2 dni do Mediolanu
teraz jest na stale w kamperku aby sie nie wstydzic skleroza :haha:

martini44 - 2012-01-10, 14:47

zbychu napisał/a:
Mam prośbę, czy możecie napisać ile kosztuje ubezpieczenie ADAC i jaki jest zakres ubezpieczenia ?


coś około 80€ na rok :spoko

Kasia870322 - 2012-01-11, 12:00

Witam zbychu

Karta ADAC w pierwszym roku kosztuje 83,50 Euro, w kolejnych latach członkostwa 79,50Euro

Co do zakresu ubezpieczenia, to w skrócie naprawa na miejscu zdarzenia, holowanie do warsztatu, holowanie do miejsca zamieszkania, samochód zastępczy, hotel, powrót do domu, taksówka i wiele więcej.

Jeśli jest ktoś zainteresowany, to chętnie prześlę na maila OWU ADAC w j. polskim

Wcześniej jeszcze ktoś pytał, jakie warunki trzeba spełnić, by zapisać się do ADAC -

po pierwsze trzeba mieć miejsce zamieszkania na terenie Unii Europejskiej
po drugie zapisanie się do klubu może być nie możliwe, gdy ma się "bogate" doświadczenie z firmami ubezpieczeniowymi w zakresie assistance

Żadnych innych wymogów nie ma.


Pozdrawiam
Katarzyna Bienert
tel. 004915703347011
Proszę tylko o podanie maila.

pawel-m - 2012-01-11, 12:58

jestem posiadaczem ubezpieczenia adac plus juz 3 lata korzystalem raz w niemczech jak stanal mi bus ,wszystko na 6+ co miesiac dostaje z niemiec gazetke adac motorwelt a niekiedy powiadomienia o imprezach organizowanych przez nich, polecam z czystym sumieniem
papamila - 2012-01-11, 18:13

Kasia870322 napisał/a:
Jeśli jest ktoś zainteresowany, to chętnie prześlę na maila OWU ADAC w j. polskim

Ponieważ jest tu nas ADAC- owców więcej
a mam nadzieję ze jeszcze ich przybędzie to może faktycznie warto
zamiescić w taką transkrypcję w dziale download
i będzie raz a dobrze i szczegółowo
OWU i inne wg Was niezbędne wzory, telefony
no i "życiowe" podpowiedzi i sugestie

dziękuję również za dotychczasową pomoc :kwiatki:

antwad - 2012-01-11, 19:03

papamila napisał/a:
Ponieważ jest tu nas ADAC- owców więcej
a mam nadzieję ze jeszcze ich przybędzie

Bardzo dobry pomysł!
Też myślę, że przybędzie, np dotychczasowi klienci PZMot. Dla mnie obecna oferta PZMot jest nieakceptowalna i planuję wykupienie assistance właśnie w ADAC.

JaWa - 2012-01-12, 14:45

antwad napisał/a:
Dla mnie obecna oferta PZMot jest nieakceptowalna

A mógłbyś sprecyzować dlaczego ?
Ja mam PZMot i jak dotąd OK., coś się zmieniło ?

Pakiet podstawowy 60 zł, koszt na zagranicę 0,95 zł za dzień, przy min. 10 dniach i obejmuje:
Zawiera usługi:
Działa za granicą
Naprawa na miejscu awarii
Wymiana koła
Dowóz paliwa
Pomoc w otwarciu pojazdu (w razie zgubienie lub uszkodzenia kluczyków)
Transport pojazdu (do najbliższego czynnego warsztatu, a przy jego braku - na parking strzeżony)
Transport pasażerów z miejsca awarii (tam, gdzie transportowany jest pojazd)
Transport przyczepy (Tam, gdzie transportowany jest pojazd)
Parking strzeżony
Nocleg w hotelu (Jedna doba zawsze, gdy nie można naprawić pojazdu do końca doby. Dwie kolejne, gdy usprawnienie pojazdu nie jest możliwe w ciągu 24h)
Wynajem pojazdu zastępczego (2 doby, gdy nie można naprawić pojazdu w ciągu 24 godzin.)
Transport powrotny (do miejsca zamieszkania, gdy nie można naprawić pojazdu w ciągu 24 godzin)
Odbiór pojazdu (podróż dla jednej osoby po naprawiony pojazd)
Usługi informacyjne
Usługi concierge
Zwiększone rabaty na usługi PZM
Rabaty europejskie Show your Card
Rabaty Eurorabat

koko - 2012-01-12, 16:44

Jacek doprecyzuj z PZMOTEM o jaki samochód Chodzi DMC wysokość do jakiej sumy naprawa na ich koszt. na zlocie swiatowym w Chorwacji kolega wpadł do morza z przyczepą sam koszt dzwigu 1200EUR nie dostał z kraju nic. Patriotyzm popieram zawsze
ale w tym przypadku zwracam uwagę na serwis

JaWa - 2012-01-12, 17:59

koko napisał/a:
o jaki samochód Chodzi DMC

Tu rzeczywiście chodzi o samochody o DMC 3,5 T, w tym kampery. Muszę się dowiedzieć do jakiej sumy naprawa na ich koszt. Dzięki ..

antwad - 2012-01-12, 18:20

Jacku, od 7 lat byłem członkiem klubu PZMot, opłacałem składki i wykupywałem ubezpieczenie assistance. Kilkukrotnie na tym forum przekonywałem, że oferta PZMot jest równie dobra jak ADAC, a nawet lepsza bo tańsza i przede wszystkim jest to oferta polskiego podmiotu.
Ale się skończyło.

Dla mnie podstawowymi warunkami jakie powinno spełniać ubezpieczenie assistance to jest pomoc w kraju i za granicą obejmująca holowanie do warsztatu lub do domu w przypadku awarii pojazdu lub jego uszkodzenia (wypadkowi).
No i do tej pory tak było. A teraz? Aby ubezpieczenie obejmowało pomoc (holowanie) związane z wypadkiem, musisz wykupić pakiet VIP, a to już jest koszt 300 zł. Inne pomocy związanej z wypadkiem nie obejmują. Pakiet ten obejmuje co prawda pomoc za granicą, ale nie występuje w nim tzw repatriacja pojazdu do kraju.
Kolega affa opisywał swego czasu swoją przygodę w Holandii, kiedy to zerwał mu się pasek rozrządu. Gdyby nie ubezpieczenie, które pokryło koszty lawety do Polski, to ...
Jeszcze w ubiegłym roku doświadczyłem miłego zwyczaju polegającego na rabacie za "bezszkodową" kontynuację ubezpieczenia. W tym roku już tego nie ma.

Konrad wspomina o DMC, ale jego kamper to autobus. :lol: Nasze się łapią, ale to co napisałem wyżej jest dla mnie wystarczające do rezygnacji z PZMot. :spoko

pawel-m - 2012-01-12, 20:04

moj brat jechal do austrii na ferie zepsulo mu sie volvo adac scholowalo go do warsztatu a tam podwieziono mu audi a4 (samochod w tej samej klasie)pojechal dalej na ferie nikt niedziwil sie ze polak ,za udostepnienie zastepczego samochodu na kilka dni cos tam doplacal ale nie wiem ile ,za naprawe volvo tez zaplacil (naszczescie to byla jakas zmieniono automatycznie na - opowiadaj)z wlasnej kieszeni ,ale najwazniejsze ze nie zostal na lodzie ,jak bedziecie chcieli to sie go wypytam o szczegoly
andreas p - 2012-01-13, 06:48

pawel-m napisał/a:
,jak bedziecie chcieli to sie go wypytam o szczegoly


Pytaj pytaj i opisz to. :spoko

pawel-m - 2012-01-13, 13:34

juz sie dowiedzialem ,za to zastepcze auto nie zaplacil nic za pierwsze 7 dni ,a ze bel 9 dni to zaplacil tylko za te dodatkowe 2 ,dni chyba po 40euro za dobe ale dokladnie nie pamieta bo to bylo 1 rok temu ,mowil ze cos chcieli jakas doplate bo warsztat naprawil mu jego samochod w ciagu 2 dni i moglby go juz odebrac ale doszli do porozumienia i nie doplacal juz nic ,w jego aucie pekl przewod intercoolera gdzies za silnikiem,izaplacil za naprawe ok 150 euro ale czy to czesciz robocizna ,czy tylko czesci ,ale bez kosztow robocizny to tego juz niewiedzial,wkazdym badz razie chyba itak jest lepiej niz w pz-mot :spoko
HarryLey4x4 - 2012-01-29, 23:22

Dobiegłem do końca wątku, bo chcę przebrnąć procedurę rejestracji w ADAC. Tu mogę potwierdzić szybkość działania p. Macieja Bienerta z jazdawDE .
Osobiście podchodzę bardzo patriotycznie do firm polskich, ale oferta ADAC wydaje mi się na ten moment bezkonkurencyjna tym bardziej ,że można poruszać się różnymi autami, a ja w swoim zagonie mam kilka terenówek, osobówki i kampera i nigdy nie wiem czym wystrzelę na wyjazd.
Muszę jednak przyznać ,że po przeczytaniu tego wątku pozostał mi niesmak po reakcji andreasa p. Nie wiem czy sobie kolega zdaje sprawę jak łatwo ocenia ludzi po pozorach i jak łatwo przychodzi mu obrażanie innych. Pomijam fakt obrażenia Poznaniaków, do których od jakiegoś czasu należę - zapominając o tym,że to chyba ta grupa Polskiej społeczności najbardziej przypominająca w swoim działaniu Niemców,z którą to grupą jak widzę bardziej się utożsamia , ale osądził bez najmniejszych skrupułów marmura, który nie zdążył się w pewnym momencie obronić a już wydano na nim wyrok.
Żal ,że w grupie pomocnych ludzi dzieją się takie rzeczy.

andreasie - czy raczej Andrzeju - więcej pokory. :-/

Nie chciałbym wywołać burzy , ale poza tym jednym faktem na tym forum spotykam się jedynie z pomocnymi i bratnimi duszami.
Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za dotychczasową pomoc. Idę się teraz zapisać do ADAC'a mimo ,że jestem Poznaniakiem a niemiecki znam średnio kiepsko.

artanek - 2012-01-30, 15:22

Przeczytałem wymiane zdan na temat ADAC od A do Z i również zacząłem procedure zapisu do ADAC.
lepciak - 2012-01-30, 15:39

antwad napisał/a:
Dla mnie obecna oferta PZMot jest nieakceptowalna
JaWa
Cytat:

A mógłbyś sprecyzować dlaczego ?

Przeczytaj mój post ze strony 4. Jeżeli będzie mało zrozumiały to załączę pismo jakie wysłałem do PZMot na które - oprócz monitu o zapłacenie kolejnej składki, do dzisiaj nie otrzymałem odpowiedzi.

antwad - 2012-01-30, 18:25

No ciekawe. Mnie w tym roku to już nie przysłali przypomnienia, że się kończy okres ubezpieczenia.
Tak jakby coś przeczuwali... :-/

HarryLey4x4 - 2012-01-30, 20:54

A może skoro EURO ma upaść w tym roku -to nie warto inwestować w firmy ubezpieczeniowe bazujące na tej walucie ??
andreas p - 2012-01-30, 21:45

HarryLey4x4 napisał/a:
A może skoro EURO ma upaść w tym roku -to nie warto inwestować w firmy ubezpieczeniowe bazujące na tej walucie ??


Mozesz zainwestowac w Ruble one nie upadna w tym roku :haha: :haha: :haha: :haha:

HarryLey4x4 - 2012-01-30, 23:03

Tam gdzie rubel jest walutą przynajmniej ropa jest po niecałe 3 PLN . :mrgreen:
artanek - 2012-02-01, 21:34

andreas p napisał/a:
HarryLey4x4 napisał/a:
A może skoro EURO ma upaść w tym roku -to nie warto inwestować w firmy ubezpieczeniowe bazujące na tej walucie ??


Mozesz zainwestowac w Ruble one nie upadna w tym roku :haha: :haha: :haha: :haha:
Rubel nie upadnie chodzby dlatego bo nie jest oparty na żadnych ekonomiczno monetarnych wartosćiach.Upadnie Putin to rubel będzie miał inną wartosć.Jak na razie to wygląda to tak .Wstaje Putin z łózka i pyta co słychac na ulicach.Po zaznajomieniu sie z sytuacją okresla wartosć rubla.Ja bym w życiu nie zainwestował w rubla.O euro sie nie martwie bo jestem przekonany że stanie na nogi i nie jeden dolary wymieni na euro i to w samych Stanach.
HarryLey4x4 - 2012-02-01, 21:44

a świstak siedzi i zastanawia się - "pakować w sreberko czy w banknoty ... ?" :roll:
artanek - 2012-02-01, 21:57

HarryLey4x4 napisał/a:
a świstak siedzi i zastanawia się - "pakować w sreberko czy w banknoty ... ?" :roll:
Najlepiej na bieżąco wydawac .Co najwyżej zostawic zaskurniaka na własną trumne aby rodzinie nie byc winnym nic po smierci.
lepciak - 2012-03-13, 21:07

Nasz znajomy Maciej B - niestrudzony propagator bezpiecznej jazdy przesłał na moje życzenie plan pojazdu z naniesionymi elementami wyposażenia ułatwiającymi ratownikom odłączenie akumulatora w razie kraksy, zneutralizowanie pirotechnicznych pasów bezpieczeństa oraz wydobycie poszkodowanych.
Nalepka informacyjna (górna) na szybę dla służb ratowniczych

Plan pojazdu z informacjami dla ratowników umieszczony w kieszeni osłony przeciwsłonecznej kierowcy.

artanek - 2012-03-14, 08:42

koko napisał/a:
Jacek doprecyzuj z PZMOTEM o jaki samochód Chodzi DMC wysokość do jakiej sumy naprawa na ich koszt. na zlocie swiatowym w Chorwacji kolega wpadł do morza z przyczepą sam koszt dzwigu 1200EUR nie dostał z kraju nic. Patriotyzm popieram zawsze
ale w tym przypadku zwracam uwagę na serwis
Czy ten wypadek twój kolega nie miał na Pagu na moscie. Kiedy jechałem po długim staniu w kolejce z powodu wstrzymania ruchu na nim widziałem dzwig który wyciągał jakis pojazd.Od ludzi słyszałem że był na polskich znakach na tablicach rejestracyjnych ? To było w 2009 roku gdzies koniec czerwca.
Tak jak pisaałem powyżej ADAC już mam załatwiony .Papiry przyszły z dyskietką.

Darek1968 - 2012-03-20, 06:12

6 marca dostałem maila z ADAC-a, że mi wysyłają pocztą i czekam i czekam...

Sehr geehrter Herr ....,

vielen Dank fuer Ihren Aufnahmeantrag.

Wir werden Ihr Anliegen umgehend bearbeiten. Die Unterlagen erhalten Sie demnaechst per Post.

Wir wuenschen Ihnen stets gute und unfallfreie Fahrt.

Mit freundlichen Gruessen

artanek - 2012-03-20, 06:42

Darek1968 napisał/a:
6 marca dostałem maila z ADAC-a, że mi wysyłają pocztą i czekam i czekam...

Sehr geehrter Herr ....,

vielen Dank fuer Ihren Aufnahmeantrag.

Wir werden Ihr Anliegen umgehend bearbeiten. Die Unterlagen erhalten Sie demnaechst per Post.

Wir wuenschen Ihnen stets gute und unfallfreie Fahrt.

Mit freundlichen Gruessen

Nie martw sie przyjdzie .Ja w lutym również czekałem i czekałem ale sie doczekałem.Już myslałem że z Monachium pieszo idzie.

oli - 2012-03-20, 07:23

Mam również wykupione Adac .Mnie wykupił szwagier w Niemczech który tam mieszka .zapłaciłem w tamtym roku 78 euro. ADAC jest na osobe ,tzn obojętnie jakim autem jedziesz do 3,5 tony ,jak również camperem powyżei 3,5 tony masz ubezpieczenie. Jeżeli komus pożyczysz swoje auto i dasz mu duplikat swojej karty to on równiez jest ubezpieczony .Tyle wiem .Dobrze jak by ktos na forum kompetentny opisał wszystkie zalety i może jakies wady tego ubezpieczenia .Osobiscie mysle że lepszego ubezpieczenia nie ma .Szwagier nie jest ubezpieczony w adac ,więc się zapytałem dlaczego? Odpowiedzial mi że jak mu się auto zepsuje to zadzwoni do ADAC zapisze się i oni przyjadą.W Polsce raczej jest to niemożliwe
lepciak - 2012-03-20, 18:39

oli
Cytat:
Dobrze jak by ktos na forum kompetentny opisał wszystkie zalety i może jakies wady tego ubezpieczenia .

Ktoś kompetentny już na forum opisał wszystkie zalety - musisz tylko to sobie znaleźć.

Darek1968 - 2012-03-20, 20:53

ja nie znalazłem kompendium wiedzy o ADAC, każdy coś napisał, swoje przemyślenia... takie stawianie sprawy Lepciak, zdecydowane tylko odstrasza następnych camperowiczów od angażowania się w pisanie pomijając już coś więcej...
lepciak - 2012-03-21, 07:08

Darek1968
Cytat:
ja nie znalazłem kompendium wiedzy o ADAC, każdy coś napisał, swoje przemyślenia... takie stawianie sprawy Lepciak, zdecydowane tylko odstrasza następnych camperowiczów od angażowania się w pisanie pomijając już coś więcej...

Na stronie 2 tego tematu jeden z kolegów podał adresy pod którymi znajdują się szczegółowe informacje o ADAC. Zacznij szukać jeszcze raz a nie czekaj aż koledzy z forum przeczytają to dla Ciebie.

Darek1968 - 2012-03-21, 07:22

lepciak napisał/a:
oli
Cytat:
Dobrze jak by ktos na forum kompetentny opisał wszystkie zalety i może jakies wady tego ubezpieczenia .

Ktoś kompetentny już na forum opisał wszystkie zalety - musisz tylko to sobie znaleźć.


te adresy znam i z ich pomocą dogaduję się z ADAC... ale to nie wyczerpuje tego co piszesz pomijając już pozostałe sprawy, np. zwyczajnej życzliwości etc.

gino - 2012-03-21, 07:23

Darku..ale Lepciak ma racje.. :)
musimy pamietać że tematy na forum, maja na ogół więcej niż tylko pierwszą i ostatnią strone..

dzieki temu, że naszym kolegom chce sie pisac,i chwała im za to, zagadnienia/ tematy sa BARDZO DOKŁADNIE opisywane, kazdy cos dokłada ze swojego doświadczenia..
trzeba tylko cierpliwie to czytać..i czerpac z tego wiedzę
:spoko

dlatego zawsze zanim o coś zapytamy, warto użyć ''szukajki''
bo..nagle okazuje się, że pytanie o ''to'' co nas interesuje było dziesiatki razy , i tyle samo jest odpowiedzi :-P

Darek1968 - 2012-03-21, 07:31

ja mam inne zdanie na ten temat, przewertowałem wszystkie strony i brakuje tego co pisze Oli, przetestowałem SOS PZMot i nie mam zastrzeżeń, teraz będę testował ADAC, zobaczę na przyszły rok co wybiorę, ale nie pisz tu, ze są opisane zalety i wady, bo nie są, a na pewno nie można tego tematu traktować jako kompendium wiedzy... i będę to poznawał empirycznie... pomijając inne kwestie to merytorycznie tak to widzę.
kimtop - 2012-03-21, 08:15

Darek1968 napisał/a:
a na pewno nie można tego tematu traktować jako kompendium wiedzy

Kompendium wiedzy masz tutaj http://www.jazdawde.pl/portal.php

oliko - 2012-04-23, 21:08

Bardzo dziękuję za informacje na portalu. Miałem problem gdzie ubezpieczyć campera . PZM ubezpiecza tylko do 12 lat , powyżej kręcą nosem. Wiec szybki kontakt z Panem Maciejem i już sprawa w toku. Bardzo przystępny i miły człowiek . Polecam.
Kasia870322 - 2012-06-01, 21:09

Witam ponownie:)

zajrzałam sobie i poczytałam troszkę temat.

Chciałabym wyjaśnić dlaczego ADAC nie wysyła swoim cżłonkom zagranicznym umów w ich językach.

Nie byłoby żadnego problemu, aby to zrobić. Niestety wszystkie narodowe automobilkluby są zrzeszone w FIA. Jeden z zapisów FIA mówi o tym, że kluby są zobowiązane działać na terenie swojego kraju i nie mogą "wchodzić w drogę" klubom z innych krajów.

Na naszej stronie kiedyś bez problemu można było znaleźć tłumaczenie OWU i Serviceheft na j. polski. Zrobiliśmy to tłumaczenie sami na potrzeby swoje i naszych znajomych, którzy zapisali się lub chcieli się zapisać z naszego polecenia.

Niestety z wyżej wymienionego powodu - mieliśmy do czynienia z dużym oporem ze strony firm i instytucji oferujących produkty ASS w Polsce.

Nadal jesteśmy w posiadaniu tych tłumaczeń i jeśli ktoś życzy sobie wysyłki na maila- proszę o wiadomość na klubcare24@gmail.com .

Dziękuję za polecanie nas znajomym:) - teraz jest to jedyna forma reklamy

Gdyby ktoś z Was był w Schongau - to chętnie byśmy się spotkali, w okolicach jest wiele pięknych miejsc.

Pozdrawiam
Kasia

GregSad - 2012-06-01, 23:54

Witam,
Po przeczytaniu całego tematu (12 stron :) ) w zasadzie jestem zdecydowany na ubezpieczenie ADAC. Obecnie jestem w trakcie poszukiwania kampera (wpisując w szukaj mój nick można znaleźć historię moich poszukiwań) ale ubezpieczenie powinienem chyba zacząć załatwiać już. Dlatego mam prośbę do Kasi o kontakt na pw lub mail to rozpocząłbym przygotowania do ubezpieczenia się.
Jak dostanę ubezpieczenie to dam znać :)
Pozdrawiam Grzegorz

Kasia870322 - 2012-06-02, 00:25

napisałam na pw
GregSad - 2012-06-02, 00:37

Dzięki Kasiu,
ja rówież odpowiedziałem

pozdr.
Grzegorz

BiG Team - 2012-06-02, 08:18

Kasiu,
dziękuję za przesłane tłumaczenia :spoko

Jary70 - 2012-06-02, 09:58

Ja też już z Wami dzięki Kasiu dla Ciebie i Męża za super kontakt i wprowadzenie do Klubu :spoko
janusz - 2012-06-03, 12:22

Pani Kasiu mam takie pytanie, może już było na forum ale nie chce mi się szukać :hide:
(i to jest moim zdaniem wystarczający powód żeby nie szukać tylko zapytac :haha: )
Czy karta ważna jest jeden rok, czy po przedłużeniu na następny rok (zapłacona składka) dostaje się nową aktualną?

kimtop - 2012-06-03, 12:28

Karta pozostaje ta sama
artanek - 2012-06-17, 19:05

Wiecie co jest dobre dla nas - to ADAC .Przejechałem kamperem w tym sezonie 7- tys km i całowałem kamper po przyjezdzie że skonczyła sie podróz bez odwołania do ADAC. .JEDNAK KOMFORT JAZDY POLEGA NA TYM ABY WYJECHAC I POMIMO UBEZPIECZENIA WRÓCIC BEZ AWARI.Mając takie ubezspieczenie człowie podswiadomie czuje sie na trasach pewniej że nawet jak by sie co stało to ma sie do kogo zwrócic o pomoc ?Z chęcią będe przedłużał umowy i w dalszym ciągu modlił sie aby z telefonu tej firmy ubezpieczeniowej nie korzystał.
Sol-Wagon - 2012-06-30, 17:19

przepraszam z góry, że nie śledzie 12-cie stron wątku...ale mam kluczowe jak dla siebie pytanie...
czy zgłoszenie awarii może nastąpić w języku angielskim?
czy trzeba mieć szczęście, że operator akurat zna ten język?

Mr.Mclaren - 2012-06-30, 17:37

Język angielski nie powinien stanowić problemu.
HarryLey4x4 - 2012-07-01, 23:38

Dziś zabrakło mi paliwa na autostradzie ze Świecka do Poznania. Skończyło się na zawołaniu pomocy zleconej przez centrum obsługi autostrady. Patrol autostradowy osłaniający mój postój zapewnił mnie ,że ADAC przywiózłby mi paliwo w ramach ubezpieczenia. Kurcze - dałem się zrobić, ale ... ważny był szybki dojazd na finałowy mecz :mrgreen:
P.S. Nota bene na ok. 130 km autostrady mijałem jadącą w przeciwnym kierunku pomoc drogową niemiecką z dużym napisem na czole ADAC - czyli jeżdżą na naszą stronę i nie tylko tuż przy granicy....

MAZUREK - 2012-07-02, 09:20

Sol-Wagon napisał/a:
przepraszam z góry, że nie śledzie 12-cie stron wątku...ale mam kluczowe jak dla siebie pytanie...
czy zgłoszenie awarii może nastąpić w języku angielskim?
czy trzeba mieć szczęście, że operator akurat zna ten język?


Zgłoszenie awarii może nastąpić również w jęz. polskim (tylko w dni robocze w godz. 8.00-18.00)
W tym roku po 3 latach posiadania polisy ADAC skorzystałem pierwszy raz z pomocy i jestem b. zadowolony. Zadzwoniłem na nr w Poznaniu lecz zostałem przekierowany do Monachium, gdzie posługując się jęz. angielskim zostałem dobrze obsłużony. Problemem było dokładne określenie miejsca mojego pobytu (byłem nad jeziorem Nielisz koło Zamościa) - musiałem przeliterować nazwę. Po ok. 2 godzinach skontaktował się ze mną operator z Polski w celu ustalenia sposobu pomocy - proponowano mi transport na lawecie do miejsca zamieszkania lub zorganizowanie serwisu w okolicy- nie było to proste z powodu czasu 30.04.2012. Ponieważ nie chciałem jeszcze wracać do domu zaproponowano mi przyjazd serwisu następnego dnia rano, co nastąpiło i po 1 godzinie koło zostało naprawione.

pabloarmando - 2012-07-02, 12:00

Cytat ze strony Startera:
"Pakiet Starter Assistance Plus
Pakiety dostępne już w lipcu 2012r.
Nowa oferta będzie skierowana dla wszystkich posiadaczy pojazdów o Dopuszczalnej Masie Całkowitej (DMC) do 2599 kg. bez limitu wieku."

No to po ptokach - mój ma DMC 2600 :) - pozostaje ADAC

pabloarmando - 2012-07-05, 10:56

No i przyszło powiadomienie że jestem członkiem ADAC - jeszcze tylko dokonanie opłaty.... 83,50 EUR. Płacę z konta inteligo, zastanawia mnie tylko prowizja - 120 PLN - trochę za dużo jak na wpłatę na konto w UE.

EDIT: Po wybraniu trybu SEPA - 8 PLN :) UFFFFFF :)

IAAN - 2012-07-05, 16:11

pabloarmando napisał/a:
No i przyszło powiadomienie że jestem członkiem ADAC - jeszcze tylko dokonanie opłaty.... 83,50 EUR. Płacę z konta inteligo, zastanawia mnie tylko prowizja - 120 PLN - trochę za dużo jak na wpłatę na konto w UE.

EDIT: Po wybraniu trybu SEPA - 8 PLN :) UFFFFFF :)

idz do pko i zrób przelew walutowy
opłata na 1000% wynosi 15 zł ja w ubiegłym roku płaciłem 15 zł w tym roku przez moją nieuwagę wykasowali mnie 120 zł choć miałem wydruk z ubiegłego roku i wyraznie zaznaczyłem że 15 zł panienka cos żle odchaczyła i stało się zauważyłem dopiero w drodze do domu wróciłem napisałem reklamacje i po tygodniu oddali róznicę bank gdzie konto ma adac jest w systemie jakiś banków i opłata w twoim przypadku wynosi 15 zł i niech ci nikt nie wmawia że 120

tadek - 2012-07-05, 20:39

Ja, dzięki uprzejmości państwa Bienertów, zrobiłem przelew złotówkowy na wskazane przez nich konto. Bez dodatkowych opłat. Na następny dzień dostałem potwierdzenie przelania na konto ADAC. Mając to potwierdzenie nie muszę wypatrywać codziennie w skrzynce pocztowej czy dotarła karta i będę spokojniej podróżował po słonecznej Portugalii.
Bardzo dziękuję państwu Bienertom za pomoc i cenne rady. :spoko

marmur - 2012-07-06, 23:09

tadek napisał/a:
Ja, dzięki uprzejmości państwa Bienertów, zrobiłem przelew złotówkowy na wskazane przez nich konto. Bez dodatkowych opłat. Na następny dzień dostałem potwierdzenie przelania na konto ADAC. Mając to potwierdzenie nie muszę wypatrywać codziennie w skrzynce pocztowej czy dotarła karta i będę spokojniej podróżował po słonecznej Portugalii.
Bardzo dziękuję państwu Bienertom za pomoc i cenne rady. :spoko


Dokładnie tak jest. szkoda tylko, że poczta z Monachium idzie na piechotę i trwa to wszstko ok 3 tygodni.

andreas p - 2012-07-07, 14:43

Do granic z Monachium w jeden dzien, ale juz po Polskiej stronie 20 dni :haha: :haha: :haha:
marekoliva - 2012-07-07, 21:08

andreas p napisał/a:


:?: skąd taka pewność realia są zgoła inne

RadekNet - 2012-07-07, 21:20

Witam w klubie :) Do zapisania sie do ADAC sklonil mnie uszkodzony wentyl w moim samochodzie ... na szczescie pod domem ;)

A co do poczty ... z UK do Irlandii idziew 99% przypadkow "na nastepny dzien". Lokalna poczta irlandzka potrzebuje dnia-dwoch. A poczta z Polski do Irlandii dochodzi w tydzien. Cos w tym terminie adacowski musi byc...

andreas p - 2012-07-08, 09:55

marekoliva napisał/a:
andreas p napisał/a:


:?: skąd taka pewność realia są zgoła inne


Z zycia kolego z zycia. :haha:

Camper Diem - 2012-07-08, 12:08

andreas p, możesz się śmiać, ale za długi czas dostarczenia przesyłki odpowiada z pewnością ADAC, poczta Polska pracuje obecnie bardzo dobrze. oczywiście zwłoka ADAC nie ma znaczenia, albowiem jeżeli dokonaliście przelewu z pewnością jesteście ubezpieczeni od początku miesiąca w którym przelew został dokonany. zresztą ADAC nie potrzebuje Waszej karty tylko numer więc to żaden problem. a czy karta jest wystawiona można sprawdzić telefonicznie.

piszę właśnie z Grecji, w drodze tutaj uszkodziła mi się chłodnica. wymiana kosztowała mnie 280 E, ale największy problem był z porozumieniem z Madziarami i chociaż ostatecznie udało się znaleźć angielskojęzycznych w Szeged to przez cały czas wiedziałem, że jak wszystko zawiedzie dzwonię po ADAC. sama świadomość uspokajała ;)

andreas p - 2012-07-08, 14:20

affa napisał/a:
poczta Polska pracuje obecnie bardzo dobrze.

No wlasnie list piorytet otrzymalem juz po 2 tygodniach :haha: :haha: :haha:

BiG Team - 2012-07-08, 14:38

jak do tej pory nie narzekam na Polską Pocztę, a dostaję dużo przesyłek. Priorytet max 24h. Więc problem nie po tej stronie granicy :spoko
OMEGA - 2012-07-08, 16:16

Andrzej , proszę nie przeginaj , poczta obecnie pracuje dobrze jeśli się wysyła priorytetem , zresztą sam byłeś zdziwiony jak przesyłka do ciebie doszła w trzy dni .

Jak sam wiesz ADAC zostawia sobie czas na opracowanie i to dlatego czasami są zatory w otrzymaniu wiadomości , wystarczy zadzwonić po kilku dniach od wpłaty na nr. alarmowy i się dowiedzieć co się dzieje z kartą .
od momentu wpłaty się jest już ubezpieczonym a karta to tylko formalność nikomu nie potrzebna , najważniejsze to nr członkowski i to załatwia całą sprawę.

:bigok :bigok

marekoliva - 2012-07-08, 21:33

Andreas terminowość doręczania przez Pocztę Polską jest niezgodna z normami UE tylko w wypowiedziach takich jak Twoja, ni jak nie popartych w praktyce, nie wiem czy wiesz obecnie możesz sprawdzić na jakim etapie przebiegu jest w danej chwili przesyłka , bez różnicy czy jest to list czy paczka. Przesyłka priorytetow doręczana jest na terenie UE w 85 % doręczana jest w trzecim dniu po dniu nadania a najdalej w piątym 97% przesyłek. Twój śmiech jest tu nie na miejscu.
RISTEAM - 2012-07-09, 22:42

powiedzcie mi co robię nie tak, właśnie chce się zapisać do ADAC i wchodzę na podany przez was link www.adac24.pl i kieruje mnie na niemiecką stronę :gwm co robię nie tak bo z niemieckiego to ja noga straszna
BiG Team - 2012-07-09, 22:49

Skontaktuj się z Panem Maciejem Bienertem, to uzyskasz pomoc. namiary sa gdzieś w tym temacie :spoko
marmur - 2012-07-09, 22:54

Strona http://www.adac24.pl/ była stroną prowadzoną przez P. Macieja Bienerta i z różnych względów została zlikwidowana. Obecnie P. Maciej ma stronę http://jazdawde.pl/portal.php za pośrednictwem której możesz się z nim skontaktować.
darol - 2012-07-09, 23:03

Dzisiaj rozmawiałem z p. Maciejem, dalej działa prężnie. Do piątku mam być ubezpieczony :ok
RISTEAM - 2012-07-10, 13:03

wielkie dzięki za podpowiedź:super , sprawa już w toku :ok :ok :ok , na piątek powinno być ubezpieczenie i................ :kamp2 :bigok
Romano - 2012-07-11, 14:26

Jest jeszcze takie coś

http://www.lojack.pl/www/...sja_LoJack.html

Kasia870322 - 2012-07-12, 20:06

Witam serdecznie!

Niestety od końca maja ADAC zaprzestało wydawać karty CCI, więc już nie mamy możliwości pomóc w ich wyrobieniu. Tymczasem pojawiły się nowe karty CKE - Camping Key Europe. Koszt 12 Euro/rok (od stycznia do grudnia)

Zalety:

-na wielu placach działa jako dowód osobisty lub paszport

-zawiera ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej oraz wypadkowe. Ważność w Europie, Turcji i Maroko

-zniżki i korzyści aktualnie na około 2400 placach kempingowych, także w "wysokim sezonie"

-zawiera „Camping Card Scandinavia“ w całości

-członkowie ADAC przy zakupie tej karty otrzymują gratis czasopismo "Freizeit Mobil" 2 razy do roku - niestey w j. niemieckim

Pozdrawiam
Kasia

RRycho - 2012-07-12, 22:36

Czy ktoś wie o co chodzi z tym STARTER24 - reklamują się jako jedyny oficjalny partner ADAC w Polsce ale ta ostatnia oferta to jakaś lipa - 2599kg............... a campery?????????????
papamila - 2012-07-13, 17:18

RRycho napisał/a:
ale ta ostatnia oferta to jakaś lipa -

generalnie to już od pół roku assistance na kampery jest bee
polisy ważne ciagną do końca, nowych się nie zawiera, badż stosuje takie kruczki
np z ograniczeniem masy DMC do np.2500kg

OMEGA - 2012-07-13, 17:23

papamila napisał/a:
generalnie to już od pół roku assistance na kampery jest bee
polisy ważne ciagną do końca, nowych się nie zawiera, badż stosuje takie kruczki
np z ograniczeniem masy DMC do np.2500kg
_________________



Jarku , gdzie to wyczytałeś , możesz wskazać żródło????, oczywiście myślę o ADAC.

RRycho - 2012-07-13, 17:28

PZU też się wycofał z assistance dla camperów - a jeszcze w zeszłym roku w maju dostałem :(
marekoliva - 2012-07-13, 21:59

Rozmawiałem dzisiaj z przedstawicielem Startera, nowe oferty dostępne będą pod koniec lipca, niestyty wszystkie dla DMC 2599, i tak przez najbliższy rok. Ubiegłorocznej umowy przedłużyć nie można. Czyli lipa.
papamila - 2012-07-13, 22:22

OMEGA napisał/a:
Jarku , gdzie to wyczytałeś , możesz wskazać żródło????, oczywiście myślę o ADAC.

sprawa dotyczy startera i pzu, pzmot też kreci nosem

w adac wszystko na tą chwilę się kręci

pabloarmando - 2012-07-20, 11:43

Otrzymałem właśnie przesyłkę :) Mam teraz kartę ADAC :)
SUPER
Przesyłka od momentu rejestracji szła 7 dni !
6 poza granicami Polski :)
Mam tylko pytanko:
mnóstwo numerów napisanych na karcie.... na który numer dzwonić w:
Polsce ?
Niemczech?
innych krajach?
+49 89 22 22 22 ?

Jak chodzi o problemy ze zdrowiem to też można dzwonić?
bo jest podany numer:
+49 89 76 76 76 ?

Bogusław i Ewa - 2012-07-20, 14:55

Wczoraj uzyskałem członkostwo ADAC.Od momentu złożenia wniosku minęło 6dni.Potwierdzenie otrzymałem pocztą ponieważ był problem z moim adresem mailowym(byłoby jeszcze krócej).Oczywiście wszystko dzięki pomocy Pani Kasi Bienert.Tą drogą jeszcze raz pięknie dziękuję i :roza: :roza: :roza: dla Pani Kasi :spoko :spoko
RadekNet - 2012-08-09, 09:54

I ja sie "pochwale" :)

Z pomoca wiadomych osob kupilem karte ADAC z mysla o podrozy z Irlandii do Polski samochodem z przyczepa i 3miesiecznym dzieckiem. Mlody polecal samolotem, auto (jak zwykle) dojechalo bezawaryjnie i karta wyladowala w otchlani portfela. Do czasu...

W zeszlym tygodniu jakies oponowe fatum mnie dopadlo, bo 2 razy serwis zmienial kola w firmowej ciezarowce, a na koniec zlapalem gume w moim samochodzie na A1 kolo Grudziadza. Ciemna noc, brak kola zapasowego (lpg) i karta ADAC pod reka :) Szybka rozmowa z niemiecka centrala po angielsku - konsultantka jak tylko zorientowala sie, ze mowie po polsku poprosila o chwile cierpliwosci, ze oddzwoni do mnie ktos z Polski. Po 15 minutach dzwonil Starter, po godzinie przyjechala laweta i auto wyladowalo w bezpiecznym miejscu, gdzie moglem kupic nowa opone.

Świstak - 2012-08-12, 07:42

Ja również dziś wysłałem prośbę o pomoc przy załatwieniu ADAC. Chwalicie więc się skusiłem :haha:
andreas p - 2012-08-12, 14:25

Zawsze mowilem ze ADAC to najleoszy partner na drodze :puchar
Jary70 - 2012-08-15, 14:17

Jestem członkiem od 1 lipca, wyjazd 11 lipca na powrocie na granicy serbsko węgierskiej, awaria: Holowanie z granicy (czas ok 2h, telefon do ADAC, mechanik, laweta) podczas naprawy 3 dni w Super hotelu****+ SPA obok baseny termale. Dzięki ADAC naprawa bolała mniej :spoko
No i wsparcie pana Macieja-podziękowania :bukiet:

Camper Diem - 2012-08-19, 12:44

dla podróżujących autostradą przez Serbię - na stacji paliw widziałem samochody z napisami ADAC. podczas naszego krótkiego postoju mechanik z własnej inicjatywy zdiagnozował usterkę w polskiej osobówce, która się koło nas zatrzymała i rozpoczął akcję naprawczą- pomimo tego, że ludzie wcale nie byli członkami ADAC, mieli tylko assistance "w pakiecie" z jakiegoś banku :spoko
Świstak - 2012-09-01, 09:45

Otrzymałem upragnioną kartę ADAC. Sprawa załatwiona gładko, szybko i przyjemnie. Pomoc naszego kolegi - nieoceniona, łącznie z przelewem krajowym z PLN. Serdecznie dziękuję za błyskawiczną pomoc!
Cykada - 2012-10-26, 08:23

ADAC wczoraj "pomógł" mi o tyle ,że skasowali 80euro za części(rolka,napinacz) i 100 euro robota... jakbym wiedział , że trzeba tyle wybulić sam bym zrobił. Miała być robota gratis :gwm
Mr.Mclaren - 2012-10-26, 08:30

mobili napisał/a:
ADAC wczoraj "pomógł" mi o tyle ,że skasowali 80euro za części(rolka,napinacz) i 100 euro robota... jakbym wiedział , że trzeba tyle wybulić sam bym zrobił. Miała być robota gratis :gwm
Ale zapewne nie ADAC wzięło pieniądze za części i naprawę - tylko warsztat.

Zadaniem ADAC jest umożliwić Ci dalszą jazdę - nie pokrywać koszta napraw.
Jeżeli kierowca auta serwisowego ADAC byłby w stanie usunąć usterkę, to na pewno podjął by takie próby.
Domyślam się, że w Twoim przypadku było to niemożliwe (brak części i możliwości wymiany "na drodze")
Dlatego warsztat zajął się zdobyciem części i jej wymianą.

mar78 - 2012-10-26, 10:20

mobili napisał/a:
ADAC wczoraj "pomógł" mi o tyle ,że skasowali 80euro za części(rolka,napinacz) i 100 euro robota... jakbym wiedział , że trzeba tyle wybulić sam bym zrobił. Miała być robota gratis :gwm


Cześć.
Rozwiń temat (opisz sytuację) pozwoli to na bardziej obiektywną ocenę.
Rolka i napinacz kojarzy mi się z rozrządem a to raczej nie jest robota aby ją wykonać na poboczu drogi :-/
Gdzie było zdarzenie?
Pozdr. :surf:

CORONAVIRUS - 2012-10-26, 11:00

niekoniecznie rozrząd , może być i napinacz od paska np. alternatora i nie pasi mi cena za usługę , gdyby to rozrząd za TYLKO 100 euro to taniocha jak na tamte normy :-/
mar78 - 2012-10-26, 14:05

Siemka Adam :spoko

No name napisał/a:
niekoniecznie rozrząd , może być i napinacz od paska np. alternatora i nie pasi mi cena za usługę , gdyby to rozrząd za TYLKO 100 euro to taniocha jak na tamte normy :-/


Dlatego poprosiłem MOBILI o szczegóły zdarzenia :-P
Pozdr. :surf:

Cykada - 2012-10-26, 18:34

no to tak było:
ok. 30 km przed Dreznem urwał mi sie napinacz od alternatora i zjechałem na parking.
Zadzwoniłem po ADAC i podjechał gość zafirą ale nie naprawił (a mógł) . Wezwał lawetę która ściągła mnie do warsztatu ADACa. Tam wymienili napinacz na nowy, założyli stary pasek (chcieli dać nowy ale nie chciałem) no i skroili mnie 80euro za napinacz i 100 za robotę.
Cały czas myślałem , że robota jest gratis jeśli ma się ubezpieczenie.

janusz - 2012-10-26, 18:45

mobili napisał/a:
Cały czas myślałem , że robota jest gratis jeśli ma się ubezpieczenie.

Nie chcę się mądrzyć, jeszcze nie "używałem" mojego ADACa ale pewnie są jakieś granice określone. Koło pewnie wymieniliby w ramach ubezpieczenia i za robociznę nie zapłaciło by się ale za remont silnika to już chyba nie zapłacą.
Trzeba byłoby przepytać ich na taką okoliczność.
Myślę, że można byłoby stworzyć na forum listę pytań do ADACA przetłumaczyć na niemiecki i wysłać na przykład jako pismo urzędowe z PTTCC do Niemiec. Pewnie otrzymalibyśmy oficjalną odpowiedź.

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 18:47

Jeżeli pan z Zafiry naprawiał by Ci auto to naprawa byłaby gratis (w kosztach członkostwa) ale jeżeli wykonuje to warsztat to biorą za to pieniądze, a pan z ADAC jedzie do następnego czekającego na autostradzie.
Piszesz, że mógł naprawić, a nie chciał? Miał w zapasie napinacz do do Twojego auta i go nie zamontował?
I jeszcze rodzi się pytanie dlaczego w warsztacie sprzedali Ci napinacz za 80 euro, a nie wykonali naprawy Twoim sposobem ?

Cykada - 2012-10-26, 18:55

Mr.Mclaren napisał/a:
Jeżeli pan z Zafiry naprawiał by Ci auto to naprawa byłaby gratis (w kosztach członkostwa) ale jeżeli wykonuje to warsztat to biorą za to pieniądze, a pan z ADAC jedzie do następnego czekającego na autostradzie.
Piszesz, że mógł naprawić, a nie chciał? Miał w zapasie napinacz do do Twojego auta i go nie zamontował?
I jeszcze rodzi się pytanie dlaczego w warsztacie sprzedali Ci napinacz za 80 euro, a nie wykonali naprawy Twoim sposobem ?

nie napisałem ,że nie chciał tylko że mógłby.
co to jest naprawa "moim sposobem"?

Cykada - 2012-10-26, 18:58

jeszcze raz
Mr.Mclaren - 2012-10-26, 19:02

mobili napisał/a:
no to tak było:
ok. 30 km przed Dreznem urwał mi sie napinacz od alternatora i zjechałem na parking.
Zadzwoniłem po ADAC i podjechał gość zafirą ale nie naprawił (a mógł)

Czyż nie tutaj - używając słowa "mógł" - wskazałęś sposób naprawy Twojego auta?
Oczywiście, możesz mieć rację, że pan się nie przyłożył, ale w jaki sposób miał naprawić na autostradzie urwany napinacz paska skoro i warsztat nie poszedł tą drogą, tylko zamontował nowy?

Cykada - 2012-10-26, 19:02

janusz napisał/a:
mobili napisał/a:
Cały czas myślałem , że robota jest gratis jeśli ma się ubezpieczenie.

Nie chcę się mądrzyć, jeszcze nie "używałem" mojego ADACa ale pewnie są jakieś granice określone. Koło pewnie wymieniliby w ramach ubezpieczenia i za robociznę nie zapłaciło by się ale za remont silnika to już chyba nie zapłacą.
Trzeba byłoby przepytać ich na taką okoliczność.
Myślę, że można byłoby stworzyć na forum listę pytań do ADACA przetłumaczyć na niemiecki i wysłać na przykład jako pismo urzędowe z PTTCC do Niemiec. Pewnie otrzymalibyśmy oficjalną odpowiedź.

dobrze byłoby wiedzieć jakie są zasady.
Kiedy kupowałem ubezpieczenie byłem poinformowany , że holowanie i robocizna jest gratis.
Teraz to nie wiem czy jak mi auto zawiozą do Polski to czy nie będę płacił kasy od kilometra....
Remontu silnika ADAC się nie podejmie bo mają 3 dni na naprawę.

Cykada - 2012-10-26, 19:04

Mr.Mclaren napisał/a:
mobili napisał/a:
no to tak było:
ok. 30 km przed Dreznem urwał mi sie napinacz od alternatora i zjechałem na parking.
Zadzwoniłem po ADAC i podjechał gość zafirą ale nie naprawił (a mógł)

Czyż nie tutaj - używając słowa "mógł" - wskazałęś sposób naprawy Twojego auta?
Oczywiście, możesz mieć rację, że pan się nie przyłożył, ale w jaki sposób miał naprawić na autostradzie urwany napinacz paska skoro i warsztat nie poszedł tą drogą, tylko zamontował nowy?

maclaren nie chodzi mi czy mógł czy nie a o to , że skasowali za robociznę.
A i nie taniej by było podjechać tą zafirka po część , wrócić i zamontować ?
Mógł też mi ją przywieść i sam bym sobie naprawił.

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 19:08

Nie całkiem tak jest z tymi trzema dniami.
Kierowca próbuje naprawić auto na drodze - ta naprawa i części są w cenie.
Jeżeli to się nie powiedzie transportują auto do warsztatu.
Jeżeli okres naprawy byłby dłuższy niż trzy dni przysługuje Ci transport auta do domu (o ile koszta transportu nie przewyższą wartości uszkodzonego auta)
Niezależnie od tego czy zlecisz naprawę czy nie, przysługuje Ci auto z wypożyczalni.

mar78 - 2012-10-26, 19:20

Mr.Mclaren napisał/a:
Kierowca próbuje naprawić auto na drodze - ta naprawa i części są w cenie.

Czy w takim razie mogę prosić/nalegać/żądać dostarczenia części do uszkodzonego samochodu przy jednoczesnej deklaracji próby naprawy własnymi siłami :?:
Temat zaczyna być bardzo ciekawy i rozwojowy.

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 19:46

mar78 napisał/a:
Mr.Mclaren napisał/a:
Kierowca próbuje naprawić auto na drodze - ta naprawa i części są w cenie.

Czy w takim razie mogę prosić/nalegać/żądać dostarczenia części do uszkodzonego samochodu przy jednoczesnej deklaracji próby naprawy własnymi siłami :?:
Temat zaczyna być bardzo ciekawy i rozwojowy.

Chyba jednak nie możesz żądać i nalegać, aby pan z ADAC jeździł po sklepach, szukał Ci części (które nie zawsze od ręki są dostępne), wracał na autostradę i naprawiał Ci auto. Nie leży to w jego kompetencjach.


Oczywiście zapoznanie się z umową, pisaną drobnym druczkiem to podstawa przy zawieraniu jakichkolwiek ubezpieczeń.

Dodam, że holowanie niezrzeszonego z autostrady w Niemczech to koszt min. 200 euro. Następny krok to warsztat we własnym zakresie, 100 + 80 euro.
Gdyby auto nie nadawało się do szybkiej naprawy lub była by zbyt kosztowna to jeszcze auto z wypożyczalni lub wizja organizowania transportu.


W ADAC jestem od roku 1995, korzystałem z nich już parokrotnie. Może gdybym przeliczył składki na to co mi pomogli bilans mógłby wyjść ujemny - dla mnie :)
Ale "komfort" jaki daje mi ADAC i to, że posłużą mi przynajmniej transportem/autem z wypożyczani na tydzień, jest mi wart tych 80 euro w roku.
Poza pomocą na drodze, korzystam jeszcze z darmowych map/przewodników, które to przysyłają mi do domu przed każdym z moich zagranicznych wyjazdów.

BiG Team - 2012-10-26, 19:55

Mr.Mclaren napisał/a:
korzystam jeszcze z darmowych map/przewodników, które to przysyłają mi do domu przed każdym z moich zagranicznych wyjazdów.

jak można coś takiego otrzymać? :spoko

gino - 2012-10-26, 19:56

Mr.Mclaren napisał/a:
Jeżeli pan z Zafiry naprawiał by Ci auto to naprawa byłaby gratis (w kosztach członkostwa) ale jeżeli wykonuje to warsztat to biorą za to pieniądze

mobili napisał/a:

Zadzwoniłem po ADAC i podjechał gość zafirą ale nie naprawił (a mógł) . Wezwał lawetę która ściągła mnie do warsztatu ADACa.


rozumiem, ze za holowanie nie policzono..
moze, jesli masz rachunek za naprawe, ADAC zwroci Ci pieniazki..

nie wiem...czesto podpisujemy rozne umowy, nie majac pojecia co obejmuja, a czego nie...

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 20:02

BiG Team napisał/a:
jak można coś takiego otrzymać? :spoko


Dokumenty te zamawia się na stronie ADAC, podając kierunek wycieczki, region, miasto, auto jakim się wybierasz... itp.

www.adac.de

Reise&Freizeit

Tourset / Karten / Reisefuehreh -> https://www.adac.de/reise...sl/default.aspx

ale jeżeli nic się nie zmieniło to do Polski (jeszcze) nie wysyłają.




gino napisał/a:
moze, jesli masz rachunek za naprawe, ADAC zwroci Ci pieniazki..

Niestety nie.

mar78 - 2012-10-26, 20:03

Hejka Mr.Mclaren,
To uszczegółówmy moją hipotezę. Pęka mi napinacz paska alternatora (na przykładzie MOBILI) wiem, bo usterkę jestem w stanie zdiagnozować. Dzwonię do ADAC, informuję, że awaria mojego pojazdu (podaję markę pojazdu, typ, rocznik, vin, etc.), jest spowodowana wspomnianym napinaczem. Dodaję, że to jedyna niesprawność i że jestem ją w stanie sam usunąć po dostarczeniu napinacza. Czy jest szansa, że ADAC przywiezie część? Nie pytam o przyjazd na weryfikację, późniejsze krążenie po sklepach i ponowny przyjazd. Chodzi mi o jeden przyjazd i przywiezienie części.

I jeszcze jedno,
Mr.Mclaren napisał/a:
Poza pomocą na drodze, korzystam jeszcze z darmowych map/przewodników, które to przysyłają mi do domu przed każdym z moich zagranicznych wyjazdów.

napisz coś więcej o tym. Bardzo chętnie skorzystam :wyszczerzony:

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 20:11

mar78 napisał/a:
Hejka Mr.Mclaren,
To uszczegółówmy moją hipotezę. Pęka mi napinacz paska alternatora (na przykładzie MOBILI) wiem, bo usterkę jestem w stanie zdiagnozować. Dzwonię do ADAC, informuję, że awaria mojego pojazdu (podaję markę pojazdu, typ, rocznik, vin, etc.), jest spowodowana wspomnianym napinaczem. Dodaję, że to jedyna niesprawność i że jestem ją w stanie sam usunąć po dostarczeniu napinacza. Czy jest szansa, że ADAC przywiezie część? Nie pytam o przyjazd na weryfikację, późniejsze krążenie po sklepach i ponowny przyjazd. Chodzi mi o jeden przyjazd i przywiezienie części.

I jeszcze jedno,
Mr.Mclaren napisał/a:
Poza pomocą na drodze, korzystam jeszcze z darmowych map/przewodników, które to przysyłają mi do domu przed każdym z moich zagranicznych wyjazdów.

napisz coś więcej o tym. Bardzo chętnie skorzystam :wyszczerzony:


ad. 1 - nie

ad. 2 opisane wyżej.

Przepraszam za tak lakoniczną, moją odpowiedź, ale właśnie wyjeżdżam na dziesieć dni i jak przez ten czas jakieś pytania pozostaną tutaj bez odpowiedzi postaram się nimi zająć :)

mar78 - 2012-10-26, 20:15

[quote="Mr.Mclaren"]
mar78 napisał/a:

ad. 1 - nie
ad. 2 opisane wyżej.
Przepraszam za tak lakoniczną, moją odpowiedź, ale właśnie wyjeżdżam na dziesieć dni i jak przez ten czas jakieś pytania pozostaną tutaj bez odpowiedzi postaram się nimi zająć :)


AD 2. wiem, ale się o minutkę spóźniłem ze swoim postem :mrgreen:
Dzięki.
W takim razie wypoczywaj i dużo słońca :surf:

Mr.Mclaren - 2012-10-26, 20:18

mar78 napisał/a:
dużo słońca
Śniegi raczej zapowiadają :spoko
mar78 - 2012-10-26, 20:20

Mr.Mclaren napisał/a:
mar78 napisał/a:
dużo słońca
Śniegi raczej zapowiadają :spoko

wiem, ale chciałbym żeby było dużo słońca, bo my wybieramy się w niedzielę z 3miasta pod Berlin :(

Endi - 2012-10-30, 19:54

Mr.Mclaren napisał/a:
...Poza pomocą na drodze, korzystam jeszcze z darmowych map/przewodników, które to przysyłają mi do domu przed każdym z moich zagranicznych wyjazdów...


BiG Team napisał/a:
...jak można coś takiego otrzymać? ...



Grzesiu, otrzymać można i to za darmo ale pod jednym warunkiem...udaj się do Lipska na najbliższe Targi. Masz niedaleko :spoko

Na stoisku ADAC tych mapek ... skolkogodna :)

OMEGA - 2012-10-30, 20:09

Możesz też zamówic za pośrednictwem strony ADAC dostaniesz do domu gratis.
musisz określić gdzie chcesz jechać docelowo , następnie określić przez jakie państwa , miasta itp.

np: Karpacz -Czechy -Austria -Włochy-Francja - Hiszpania -Portugalia miasto Lizbona powrót przez Madryt - Bilbao - itd. itd. aż do Karpacza
na tej podstawie informacji do ADAC dostajesz komplet map i informacji co możesz po drodze zwiedzić , gdzie zatrzymać itd. Odwiedzając osobiście jedne z biur na terenie niemiec możesz otrzymać inne mapy i przewodniki które aktualnie ADAC daje gratisowo dla swoich członków. :bigok

BiG Team - 2012-10-30, 20:36

Dziękuję kolegom za informacje :spoko
RadekNet - 2013-01-28, 22:42

Zmienilem miejsce zamieszkania (bagatelka jakies 2500km ;) ) - czy nalezy powiadomic ADAC o tym fakcie, czy to dla nich bez znaczenia? A wlasciwie to zmieniajac adres na aktualny "rozszerzam" obszar odpowiedzialnosci ADAC, bo w Irlandii uzywam irlandzkiego ubezpieczenia a pod starym adresem w Polsce (teraz wylaczonym) mialbym pokrycie ADAC ;)
Kasia870322 - 2013-01-28, 23:12

Nie rozumiem do końca. Adres podany do ADAC, na który przychodzi korespondencja jest rozumiany jako adres zamieszkania. Jest to znaczące, w przypadku realizowania paragrafu 30 mówiącego o transporcie auta do miejsca zamieszkania lub gdzie indziej, ale nie dalej niż do miejsca zamieszkania. To jaki Pan adres będzie miał podany w ADAC - zależy od Pana.
RadekNet - 2013-01-28, 23:20

Kasia870322 napisał/a:
Nie rozumiem do końca. Adres podany do ADAC, na który przychodzi korespondencja jest rozumiany jako adres zamieszkania. Jest to znaczące, w przypadku realizowania paragrafu 30 mówiącego o transporcie auta do miejsca zamieszkania lub gdzie indziej, ale nie dalej niż do miejsca zamieszkania. To jaki Pan adres będzie miał podany w ADAC - zależy od Pana.


OK, dziekuje za odpowiedz. Jesli to nie ma _formalnie_ znaczenia dla ADAC to nie ma znaczenia rowniez dla mnie.

marmur - 2013-01-28, 23:30

Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma to dla nich żadnego znaczenia.
Camper Diem - 2013-01-30, 11:42

marmur napisał/a:
Z mojego doświadczenia wynika, że nie ma to dla nich żadnego znaczenia.

jakieś znaczenie adres jednak ma. kiedy ADAC refinansował powrót do domu (bez samochodu) odległość ponad 1200 km zdecydowała o możliwości podróży samolotem, zamiast pociągiem :spoko

dyha - 2013-02-10, 13:36

Po głębokiej analizie tematu i nieocenionej pomocy pani Katarzyny Bienert :bukiet: ja również rozpocząlem procedurę przystąpienia do ADAC.Myślę że z tą kartą jakoś spokojniej będziemy poznawać Europę i oby nie była nam potrzebna pomoc "żółtych aniołów" :spoko
woojtek - 2013-02-10, 18:09

Nie wiem czy to by też nie pomogło ale to są telefony do ADAC za granicą http://jazdawde.pl/portal.htm?show=5
tadek27 - 2013-02-11, 01:59

przebrnąłem cały temat. na pewno wykupię kartę ADAC bo to czysty rozsądek.
ale rodzi mi się pytanie , jeżdzę również zawodowo po Niemczech pojazdem do 7.5t czy w tym przypadku karta to również obejmuje :?: :?: :?: samochód którym jeżdze jest moją własnością i jeszcze jedno jak wyrobić kopię karty jeżeli ktos obcy jedzie moim samochodem?

papamila - 2013-02-11, 07:30

tadek27 napisał/a:
jak wyrobić kopię karty

kopię dostajesz z wraz z orginałem, na którymś druku papierowym,
do wyciecia i sugeruję zalaminowania
Są na niej twoje dane, numer i napis kopia

HarryLey4x4 - 2013-02-13, 21:13

nie jestem pewien, czy to ubezpieczenie nie tyczy się tylko pojazdów do 3,5 tony, ale możesz sprawdzić na stronie w/w .
tadek27 - 2013-02-13, 21:30

masz rację do 3.5t z wyłączeniem kamperów. jeżdzę z przyczepą więc w razie awarii musiałbym się rozczepić. jednak głównie chodzi mi o podrózowanie kamperem , miałem niemiłą przygodę w zeszłym roku w Rumunii i takie ubezpieczenie byłoby na miejscu.
pawel666 - 2013-02-14, 19:28

Koleżanki i Koledzy.Śledzę ten wątek wcześniej w 2012r dzwoniłem do informacji adac ale pani nie potrafiła nic sensownego odpowiedzieć.Dałem taki przykład;mercedes vito uszkodzona tarcza sprzęgła, Czarnogóra koszt na pln.2000zl .co robimy?Holowanie czy naprawa.Kto płaci za robociznę ja czy adac części wiadomo.Kto podejmuje decyzje ,czy naprawiamy czy holujemy do kraju ja czy adac.Ponieważ nie dostałem żadnej odpowiedzi wybrałem asistans AXA.Wydawał mi się pewniejszy.Brałem pod uwagę 800 km holowania w cenie ubezpieczenia.cena ubezpieczeni nieco wuższa niż w ADAC.Czy jest w Polsce jakiś przedstawiciel,który potrafi odpowiedzieć na nurtujące mnie pytania.Do niemiec nie zadzwonię (barjera językowa)Czy ktoś ma wiedzę gdzie na moje pytania dostanę odpowiedź.Na terenie niemiec niwątpliwie adac jest najbardziej rozpowszechnionym towarzystwem ubezpieczeniowym a co np.na bałkanach?
tadek27 - 2013-02-14, 19:36

prześledź posty Kasia870322 tam znajdziesz nr telefonu do Niemiec , gdzie udzielą Ci odpowiedzi w języku polskim
tadek27 - 2013-02-14, 19:38

tu masz nr telefonu:Katarzyna Bienert
tel. 004915703347011

pawel666 - 2013-02-16, 15:09

dziękuję za podpowiedź na pewno skorzystam z nr,tel,który mi podrzuciłeś.

Pozdrawiam.

Mr.Mclaren - 2013-02-17, 11:51

pawel666 napisał/a:
mercedes vito uszkodzona tarcza sprzęgła, Czarnogóra koszt na pln.2000zl .co robimy?Holowanie czy naprawa.

Jeżeli czas naprawy będzie dłuższy niż trzy dni możesz liczyć na transport auta do miejsca zamieszkania - o ile transport nie przekroczy wartości twojego samochodu.

pawel666 napisał/a:
Kto płaci za robociznę ja czy adac części wiadomo.
Jeżeli pracownik ADAC będzie w stanie uruchomić Ci auto na miejscu awarii (w przypadku uszkodzonego sprzęgła naprawa na drodze nie będzie oczywiście możliwa) nie zapłacisz za tą usługę, jeżeli przetransportują auto do warsztatu wszelkie koszta napraw i części pokrywasz już ty.


pawel666 napisał/a:
.Kto podejmuje decyzje ,czy naprawiamy czy holujemy do kraju ja czy adac.
Jeżeli czas naprawy w warsztacie dłuższy niż trzy dni to o transporcie decyduje ADAC. Chyba, że ty postanowisz, że auto pozostaje i będzie naprawiane na miejscu.
Cykada - 2013-02-17, 15:23

siemana Maciek.
A jak naprawa bedzie krótsza niż 3 dni a ja będę chciał auto naprawić w PL to odholują mnie za darmo do Dzierżoniowa czy trzeba zrobić u nich?

Mr.Mclaren - 2013-02-17, 15:41

mobili napisał/a:
A jak naprawa bedzie krótsza niż 3 dni a ja będę chciał auto naprawić w PL to odholują mnie za darmo do Dzierżoniowa

Z pewnością - nie.
Ich zadaniem jest zapewnić klientowi mobilność:
- naprawiając auto na drodze
- zawożąc do warsztatu, który to podejmuje się naprawy
- dając klientowi auto z wypożyczani

mobili napisał/a:
czy trzeba zrobić u nich?

ADAC nie zajmuje się prowadzeniem warsztatów samochodowych, więc określenie "u nich" jest tutaj nieodpowiednie. Mają swoich kierowców, którzy "na drodze" starają się usunąć usterkę lub współpracują z pomocami drogowymi, którym zlecają transport do niezależnego warsztatu.

Za 80 euro rocznej składki nie należy oczekiwać, że ktoś (w tym wypadku ADAC) przejmie na siebie koszta naprawy i części zamiennych auta, które uległo uszkodzeniu.

pawel666 - 2013-02-17, 19:52

Witam.Mr Mclaren sporo wyjaśniłeś w swoim poście, dziękuję.Z tego co napisałeś wnioskuję,że oferta axy jest bardzo podobna.Adac przewyższa Axę tym,że nie jest
przypisany do auta i niższa cena.Minusy to utrudniony kontakt(niemcy).
A może w Polsce jest jakieś przedstawicielstwo gdzie można zawrzeć umowę ubezpieczenia?

Sznurek - 2013-02-17, 20:00

Cytat:

A jak naprawa bedzie krótsza niż 3 dni a ja będę chciał auto naprawić w PL to odholują mnie za darmo do Dzierżoniowa

Wówczas górna granica holowania wynosi 200 Eur. Przerabiałem to dwa tygodnie temu wracając z urlopu. Na autostradzie w Czechach rozwaliłem felgę, której w pobliskim warsztacie nie mieli. Zdecydowałem się na holowanie (laweta) do domu, jednak musiałem niestety dopłacać do tego interesu. Wybór był świadomy, bo nie uśmiechało mi się kiblować w Czechach dwóch dni i czekać na ściągnięcie felgi...

marekoliva - 2013-02-17, 20:19

pawel666 napisał/a:
A może w Polsce jest jakieś przedstawicielstwo gdzie można zawrzeć umowę ubezpieczenia?



poprzez kontakt z Kasia870322 na CT możesz zawrzeć umowę, większość z nas tak zawierała

RadekNet - 2013-02-17, 20:20

Tylko pamietajcie, ze te 200e na holowanie to w Polsce dosc duzo kilometrow (mnie sciagali z poczatku A1 do Tczewa) a juz w Niemczech bedzie tego duuuzo mniej. Ale ... w koncu chodzi o to, zeby auto naprawic i jechac dalej a nie kombinowac z wozeniem sie na lawecie. Szczegolnie, ze koszty serwisu w Europie nie sa jakos szokujaco wieksze niz w Polsce.
Mr.Mclaren - 2013-02-17, 20:25

pawel666 napisał/a:
A może w Polsce jest jakieś przedstawicielstwo gdzie można zawrzeć umowę ubezpieczenia?
Przedstawicielstwa takowego raczej nie ma, ale wyłącznym partnerem na Polskę jest firma Starter -> http://www.starter24.pl
Będąc na terenie Polski u nich możesz zgłaszać szkody, reszta numerów alarmowych jest tutaj -> http://jazdawde.pl/portal.php?show=5

Cytat:
Dania +45 45 93 17 08
Francja +33 825 800 8 22
Grecja (Cypr)+30 21 09 60 12 66
Włochy +39 039 210 41
Chorwacja (Bośnia Słowenia Montenegro)+385 1 344 06 66
Holandia +31 592 39 05 60
Austria +43 1 251 20 60
Polska +48 61 831 98 88 (jęz.polski)
Rumunia +40 21 223 45 25
Serbia (Macedonia)+381 11-333 11 11
Hiszpania (Portugalia)+34 935 08 28 28
Czechy (Słowacja)+42 02 61 10 43 51
Turcja +90 212 288 71 90
Węgry +36 1 345 17 17
USA (Kanada)+1 888 222 13 73


Jeśli jesteś w innym z podanych krajów i potrzebujesz pomocy dzwoń pod ADAC-Monachium, 24h Service +49 89 22 22 22
Szkody można zgłaszać również online na stronie ADAC
0 180 2 22 22 22 z niemieckiego telefonu komórkowego
Pomoc medyczna +49 89 76 76 76



W ADAC w Niemczech pracuje paru konsultantów mówiących w języku polskim, można zapytać zatem czy rozmowa z taką osobą byłaby możliwa.

Poza tym jest jeszcze inna opcja. Zarejestrować się w ADAC z polecenia Maćka Bienerta, administratora tej strony -> http://www.jazdawde.pl
Kontakt -> http://bienert.biz/kontakt a w razie potrzeby Maciek pomaga w załatwianiu wielu spraw.

dyha - 2013-02-22, 14:50

Dzisiaj dotarła przesyłka od ADAC a w niej karta :yay: blankiet do przelewu 83,50e i takie tam....Nie do końca wiem co ten ADAC do mnie napisał ale nieoceniona pomoc Pani Katarzyny Bienert :kwiatki: zapewne rozwieje wszelkie wątpliwości. :spoko
miciurin - 2013-03-21, 22:03

dyha napisał/a:
Dzisiaj dotarła przesyłka od ADAC a w niej karta :yay: blankiet do przelewu 83,50e i takie tam....

Do mnie też, pewnie razem wysyłali :)

BaWa - 2013-03-22, 09:20

a ja od lutego czekam na kartę.Kasa wpłacona a karty jak nie bylo tak nie ma :evil:
bryzby - 2013-03-22, 09:26

BaWa napisał/a:
a ja od lutego czekam na kartę.Kasa wpłacona a karty jak nie bylo tak nie ma

Zamawiałeś indywidualnie czy za pośrednictwem Pani Kasi? Ja kartę otrzymałem jeszcze przed wpłatą pieniędzy, ale sprawę pilotowała Pani Kasia, za co jej jeszcze raz bardzo dziękuję. :roza: :roza:

Qcyk - 2013-03-22, 09:30

U mnie treż był expres dzieki Pani Kasi. :spoko
BiG Team - 2013-03-22, 09:57

dla Pani Kasi z okazji urodzin :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza: :roza:
BaWa - 2013-03-22, 12:20

bryzby napisał/a:
BaWa napisał/a:
a ja od lutego czekam na kartę.Kasa wpłacona a karty jak nie bylo tak nie ma

Zamawiałeś indywidualnie czy za pośrednictwem Pani Kasi? Ja kartę otrzymałem jeszcze przed wpłatą pieniędzy, ale sprawę pilotowała Pani Kasia, za co jej jeszcze raz bardzo dziękuję. :roza: :roza:


za pośrednictwem Pani Kasi. Co prawda wysłałyśmy prośbę o ponowna karte ale ciągle jej nie mam :evil:

janusz - 2013-03-22, 14:18

BaWa napisał/a:
Co prawda wysłałyśmy prośbę o ponowna karte ale ciągle jej nie mam :evil:

Ale o ile się orientuję to nie przysyłają drugiej (nowej) karty. Mi w każdym razie nie przysłali. Zapłaciłem składkę, później zadzwoniłem do ADAC'a i pani potwierdziła, że jest ważna. Przychodzą też pocztą gazetki klubowe.

WODNIK - 2013-03-22, 15:09

Dokładnie jet tak jak pisze Janusz. :spoko
Ja miałem to samo.

Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 15:43

Ażeby nie było różowo,po dwóch małych interwencjach (laweta)otrzymałem pismo że mam ADAC ale ,,OHNE+,, :spoko :spoko
janusz - 2013-03-22, 15:46

Bogusław i Ewa napisał/a:
ADAC ale ,,OHNE+,,

A co to znaczy?

kimtop - 2013-03-22, 16:11

Bez +
Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 16:37

Nie wiem doładnie co mi zabrali.Jak was to interesuje to zacytuję ich pismo :spoko
Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 16:54

Nie wiem doładnie co mi zabrali.Jak was to interesuje to zacytuję ich pismo :spoko
im Rahmen Ihrer ADAC-Plus-Mitgliedschaft haben Sie uns mehrere Schaden gemeldet.Aus diesem Grund stellen wir Ihre ADAC-Plus-Mitgliedschaft,Nach Punkt B.2 der Bedingungen fur ADAC-Plus-Mitgleder,in Mitgliedschaft ohne Plus-Leistungen um.
Ihr Anspruch auf Leistungen aus der ADAC-Plus-Mitgliedschaft endet einen Monat nach Zugang dieses Schreibens.Leistungen aus der Mitgliedschaft bleiben hiervon unberuhrt.

janusz - 2013-03-22, 16:55

kimtop napisał/a:
Bez +
Tyle to kumam tylko co za tym szyfrem siedzi? Co daje plus?
Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 17:12

Wysprechałem przed postem Janusza :spoko
SlawekEwa - 2013-03-22, 17:18

Ubezpieczenie na każde auto jakim jedziesz?
Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 17:25

Sławku,ja jeżdżę tylko swoimi pojazdami.Wynika z tego że mnie nie ukarali? :spoko
Andrzej1 - 2013-03-22, 17:30

SlawekEwa napisał/a:
Ubezpieczenie na każde auto jakim jedziesz?


Tak, ubezpieczenie na każde auto, ale to które jest zarejestrowane na Ciebie lub żonę. W innych przypadkach płacimy :mrgreen:

Bogusław i Ewa - 2013-03-22, 18:32

W obydwu przypadkach jechałem swoim i mojej żony kamperem.Jedna laweta w Odessie ok.5-6km,drugi raz za 4 tygodnie 30km od domu.Po prostu się chyba wkórzyli?Jeżeli chodzi o załatwienie sprawy(pomoc)nie mam żadnych zastrzeżeń.Odessa-ok. 1,5godziny,w Polsce ok.1godz.od telefonu do przyjazdu lawety.Rozmowa przez telefon w obu przypadkach po Polsku(8-15) :spoko :spoko
Camper Diem - 2013-03-23, 07:07

Bogusław, ale ADAC /bez plusa/ to standardowe ubezpieczenie obowiązujące na terenie Niemiec :!:
JaWa - 2013-03-26, 14:26

Ja wolę PZM, taniej, po polsku i wszystko to samo.

http://www.sospzmot.pl/

lepciak - 2013-03-26, 15:53

JaWa
Cytat:
Ja wolę PZM, taniej, po polsku i wszystko to samo.

Z jedną różnicą - PZM Ciebie wykiwa a ADAC wywiąże się ze wszystkiego. Przerabiałem to.

koko - 2013-03-26, 18:05

i Pzmot do 3,5 t a ADAC ponad dla camperow
JaWa - 2013-03-26, 18:20

koko napisał/a:
i Pzmot do 3,5 t a ADAC ponad dla camperow

To racja, kampery tylko do 3,5 T.

lepciak napisał/a:
Z jedną różnicą - PZM Ciebie wykiwa

Jak Ci nawali w Polsce samochód, to do Ciebie podjedzie ADAC z Niemiec, czy polska pomoc drogowa ? Jak Ci nawali w Turcji, to przyjedzie ADAC z Niemiec, czy turecka pomoc ?

marmur - 2013-03-26, 18:42

JaWa napisał/a:
Ja wolę PZM, taniej, po polsku i wszystko to samo.

http://www.sospzmot.pl/


A ja wolę ADAC bo wcale nie drożej , po polsku pod nr 061 831 98 88 masz polskojęzyczną obsługę, i działa również np w Albanii.
I samochód zastępczy dają bez łaski na 7 dni.

tadek27 - 2013-03-26, 18:55

Ten poznański numer jest czynny 24/7??? :spoko
JaWa - 2013-03-27, 08:41

Dobrze, że mamy wybór. Zresztą firm które oferują assistance jest teraz cała masa. :spoko
Camper Diem - 2013-03-27, 17:28

JaWa napisał/a:
Zresztą firm które oferują assistance jest teraz cała masa.

do 3.5t może i tak, ale powyżej chyba tylko ADAC. mam nadzieję, że się jakaś konkurencja pojawi, bo jeśli ADAC przestałby nas wspierać to nie zostanie nic :shock:

a tak w ogóle dla mnie dziwnym jest, że nasz PZMot nie chce "zagospodarować" dużych kamperów :roll:

tadek27 - 2013-03-27, 18:02

Camper Diem napisał/a:
a tak w ogóle dla mnie dziwnym jest, że nasz PZMot nie chce "zagospodarować" dużych kamperów

dlaczego to Cię dziwi :?:
przecież dla nich kampery to niszowy klient , a co dopiero kampery powyżej 3.5t.
ile czasu firmy dojrzewały w temacie assistancu dla zwykłych osobówek? Musi jeszcze dużo wody w Wiśle przepłynąć , żeby dojrzeli do kamperów :spoko :spoko :spoko

lepciak - 2013-03-27, 18:34

JaWa
Cytat:
Jak Ci nawali w Polsce samochód, to do Ciebie podjedzie ADAC z Niemiec, czy polska pomoc drogowa

Nawalił mi kamper 20 km od Gdańska i dyspozytor PZMot podesłał pomoc drogową ODPŁATNĄ bo bezpłatnej podobno pod ręką nie miał. Kumpel zabrał mnie swoją pomocą i było po sprawie.

slawwoj - 2013-03-27, 18:38

lepciak napisał/a:
JaWa
Cytat:
Ja wolę PZM, taniej, po polsku i wszystko to samo.

Z jedną różnicą - PZM Ciebie wykiwa a ADAC wywiąże się ze wszystkiego. Przerabiałem to.


Tiaa a moi dziadkowie przerabiali spotkanie III stopnia z niemcami w trakcie wojny.
Jakoś wolę mieć do czynienia z polską firmą.

kimtop - 2013-03-27, 19:20

Cytat:
Tiaa a moi dziadkowie przerabiali spotkanie III stopnia z niemcami w trakcie wojny.

Jakoś wolę mieć do czynienia z polską firmą.


_________________


A kamperka też masz polskiego? :chytry

tadek27 - 2013-04-03, 13:05

w związku iż ten wątek dotyczy ubezpieczeń ADAC chciałbym w tym miejscu podziękować pani Kasi (Kasia870322) w nieocenionej pomocy w wykupieniu polisy ubezpieczenia ADAC+. :kwiatki: :kwiatki: :kwiatki:
GregSad - 2013-04-03, 13:18

Witam,

tadek27, na tym forum większość jest wdzięczne Kasi za ADAC :lol:
a ci co nie są wdzięczni Kasi to są wdzięczni Maciejowi - rodzina jakaś czy co :haha: :haha: :haha:
http://bienert.biz/

Pozdrowienia dla rodzinki Bienert i jeszcze raz dzięki za ubiegłoroczną pomoc :spoko :spoko :spoko
Grzegorz Sadowski
GregSad

martini44 - 2013-04-03, 14:15

A i ja dziękuję Pani Kasi za pomoc w wykupieniu karty Camping Key ADAC :spoko
miciurin - 2013-04-03, 16:35

Ja też się zaliczam do osób, które są wdzięczne za pomoc przy wykupie ADAC. Macie może tłumaczenie na nasz ojczysty warunków i zakresu ubezpieczenia?
toledo - 2013-04-03, 16:47

Pan Maciej wysyła tłumaczenia OWU. Jeśli ich nie dostałeś od niego to mogę Ci je przesłać
miciurin - 2013-04-03, 16:51

toledo napisał/a:
Pan Maciej wysyła tłumaczenia OWU. Jeśli ich nie dostałeś od niego to mogę Ci je przesłać


Dziękuję bardzo, kontakt podam na PW ;)

tadek27 - 2013-04-03, 17:51

proszę również o tłumaczenia na pw :spoko :spoko :spoko
@ndrzej - 2013-04-03, 18:01

Ja jestem wdzięczny pani Kasi już trzeci rok z rzędu! :kwiatki: :kwiatki: :kwiatki: :roza: :roza: :roza:
Pawko - 2013-04-04, 18:57

toledo napisał/a:
Pan Maciej wysyła tłumaczenia OWU. Jeśli ich nie dostałeś od niego to mogę Ci je przesłać


Jeżeli można proszę również o tłumaczenia na pw. Dziękuję

toledo - 2013-04-04, 19:12

Niestety Twój PW nie działa. Prześlij mi Twój adres e-mail
krzysioz - 2013-04-23, 18:27

Czy karta ubezpieczenia ADAC PLUS jest zarazem karta czlonkowska , ktora upoważnia do zniżek na promach ?
KECZER - 2013-04-23, 19:04

krzysioz210 napisał/a:
ADAC PLUS jest zarazem karta czlonkowska , ktora upoważnia do zniżek na promach ?


nie wiem jak na promach?
ale na wybranych campingach bardzo ja nawet honoruja!
mialem przyjemnosci otrzymywac znizki

antwad - 2013-04-23, 19:10

krzysioz210 napisał/a:
karta czlonkowska , ktora upoważnia do zniżek

To jest program zniżkowy "Show your Card" i logo tego programu znajduje się także na karcie ADAC.
O tym jakie zniżki, na co i gdzie możesz znaleźć tutaj:
http://www.arceurope.com/en/memberservices.aspx

Z tego co widzę, to są jakieś zniżki na promy Stena Line

krzysioz - 2013-04-24, 03:04

Na promie , który mnie interesuje honoruja zniżkki członków klubu ADAC . Nie byłem tylko pewien czy klub nie ma jakiejś dodatkowej karty , a ADAC PLUS to tylko karta ubezpieczenia , ale skoro mówicie ,że nic wiecej nie potrzeba to tym bardziej jestem zadowolony. :)
tadek - 2013-05-16, 16:36

antwad napisał/a:
krzysioz210 napisał/a:
karta czlonkowska , ktora upoważnia do zniżek

To jest program zniżkowy "Show your Card" i logo tego programu znajduje się także na karcie ADAC.
O tym jakie zniżki, na co i gdzie możesz znaleźć tutaj:
http://www.arceurope.com/en/memberservices.aspx

Z tego co widzę, to są jakieś zniżki na promy Stena Line


Są zniżki ale nie przy rezerwacji w Polsce. Wiadomość od operatora StenaLine.

mar78 - 2013-05-16, 17:09

tadek napisał/a:
Są zniżki ale nie przy rezerwacji w Polsce. Wiadomość od operatora StenaLine.

Przy takim podejściu firmy do Polaków/Polski czuję się - zresztą po raz kolejny - jak Europejczyk III kategorii. Ciekawe, że StenaLine bardzo chętnie przyjmuje polskie złotówki i polskich klientów :diabelski_usmiech
Pozdr. :surf: :polska

tadek - 2013-05-16, 17:32

Przy okazji, gdybyś jako członek ADAC chciał coś kupić w sklepie internetowym ADACu, to niestety nie ma opcji wysyłki do Polski :-/
mar78 - 2013-05-16, 17:43

tadek napisał/a:
Przy okazji, gdybyś jako członek ADAC chciał coś kupić w sklepie internetowym ADACu, to niestety nie ma opcji wysyłki do Polski :-/

Co miesiąc dostaję gazetkę ADACu - wysłana oczywiście z Niemiec - a artykułów ze sklepu to już nie mogą wysłać :gwm
To już nawet nie łapiemy się na III kategorię - to :(

tadek - 2013-05-16, 21:57

W sprawie zakupu map i przewodników pomogła jak zwykle niezawodna Pani Kasia. Zaproponowała mi, żebym zadysponował wysyłkę na jej adres, a ona prześle mi je dalej. WIELKIE DZIĘKI PANI KASIU :bukiet:
Ale czy tak to powinno wyglądać?

A swoja drogą to pani Kasia powinna zostać w ADACu dyrektorem promocji na Europę.
:bukiet:

antwad - 2013-05-16, 22:55

tadek napisał/a:
Są zniżki ale nie przy rezerwacji w Polsce. Wiadomość od operatora StenaLine.

Może jakiś niedoinformowany gostek tak Ci powiedział.
W przypadku rabatów "Show your card" spotkałem się z przypadkiem, że nie wszystkie kierunki/trasy były objęte rabatem, ale było to wyraźnie zaznaczone na stronie internetowej. Może też być tak, że rabat jest udzielany po okazaniu karty (jak sama nazwa wskazuje). Przy rezerwacji i płatności zdalnej to spełnienie tego warunku jest raczej trudne do spełnienia.
Ale żeby dyskryminacja ze względu na to, że rezerwacja z Polski? Trochę trudno mi wierzyć.

tadek - 2013-05-16, 23:17

To nie jest kwestia wiary. Zadzwoń na infolinię albo spróbuj zarezerwować prom ze strony niemieckiej ale zadeklaruj język polski. Dostaniesz blokadę i komunikat "niewłaściwy kod promocji". Twoje wątpliwości i nadzieje zostaną wnet rozwiane :ok

A ten niedoinformowany gostek, to była bardzo miła i kompetentna pani na infolinii. Na moje żale, że dla Polaków nie ma zniżek, dostałem gratis dwa śniadania :szeroki_usmiech

andreas p - 2013-05-17, 06:31

tadek napisał/a:
W sprawie zakupu map i przewodników pomogła jak zwykle niezawodna Pani Kasia. Zaproponowała mi, żebym zadysponował wysyłkę na jej adres, a ona prześle mi je dalej. WIELKIE DZIĘKI PANI KASIU :bukiet:
Ale czy tak to powinno wyglądać


Kolego najlepiej bedzie jak zakonczysz czlonkostwo w ADAC i zapiszesz sie do innej organizacji bedziesz mial super serwis, wszystko po polsku i przesylki do domu a nie do pani Kasi.
Mylisz organizacje to jest Niemiecki Klub a nie PZM .Mieszkajac w Wschodniej Europie masz pewne ograniczenia (korespondencja w jezyku niemieckim) bo jest to Club Niemiecki tak sasmo jak Polskie organizacje wysylaja info po polsku za granice.

Pozdrawiam :bajer

tadek - 2013-05-17, 09:13

Widzisz kolego nie chodzi o kwestie języka tylko o brak możliwości wysyłki towarów sklepowych do Polski a więc o prostą funkcję techniczną. Jakoś ADAC nie broni się przed przyjmowaniem pieniędzy i nowych członków z innych krajów. Co do przytyków o wschodniej Europie to tkwisz trochę mentalnie w poprzedniej epoce. Przydałoby się trochę poczytać o Unii Europejskiej. A poza tym polecam z rana kawę, pozwala czytać ze zrozumieniem.
RadekNet - 2013-05-17, 13:30

tadek napisał/a:
Widzisz kolego nie chodzi o kwestie języka tylko o brak możliwości wysyłki towarów sklepowych do Polski a więc o prostą funkcję techniczną. Jakoś ADAC nie broni się przed przyjmowaniem pieniędzy i nowych członków z innych krajów. Co do przytyków o wschodniej Europie to tkwisz trochę mentalnie w poprzedniej epoce. Przydałoby się trochę poczytać o Unii Europejskiej. A poza tym polecam z rana kawę, pozwala czytać ze zrozumieniem.


Kupujesz ADAC dla fantow z ich strony czy dla pomocy w podrozy? Dla mnie jest najwazniejsze to, ze mowia po angielsku (a jak masz awarie w Polsce to kieruja na polska infolinie) i nawet w Polsce moge liczyc na pomoc w razie problemow z autem. Acha, i to nie tylko ze wspolczesnym autem, ktorym jezdze na codzien, ale rowniez "wakacyjnym" z kempingiem i polwiecznym oldtimerem. Dziala? Dziala, wiec po co zale?

Camper Diem - 2013-05-17, 14:03

ADAC to nie OC, nie jest obowiązkowy ;)
andreas p - 2013-05-17, 14:06

tadek napisał/a:
Jakoś ADAC nie broni się przed przyjmowaniem pieniędzy i nowych członków z innych krajów. Co do przytyków o wschodniej Europie to tkwisz trochę mentalnie w poprzedniej epoce. Przydałoby się trochę poczytać o Unii Europejskiej. A poza tym polecam z rana kawę, pozwala czytać ze zrozumieniem.


Napij sie kolego kawy i zadaj sobie patanie czy Cie tam na sile zapisali czy sam za tym biegales? A Polska to nie wschodnia Europa? jak nie to od kiedy?
Mieszkam w EU do lat i troche o tym wiem gdzie Wschodnia a gdzie Zachodnia Europa.

Pozdrawiam

:papa

Camper Diem - 2013-05-17, 14:12

Andreas, geograficznie Polska należy do Europy Środkowej. Wschód-Zachód to był podział polityczny, ale polityka się zmieniła :spoko
OMEGA - 2013-05-17, 15:30

Andrzej co tak się podniecasz???? :spoko :lol:




reszta na Skype. :-P

Ducaciak - 2013-05-17, 15:42

może Andreas mieszka w DDR? tam wciąż jest żywa granica :) Osteuropa....
tadek - 2013-05-17, 16:26

Niektórzy to się jeszcze nie obudzili i żyją na całego resentymentami lat osiemdziesiątych.
Ty Andreas to jesteś w takim razie Westdeutsch czy Ostdeutsch?
( ale z natury a nie z miejsca zamieszkania ).

tadek - 2013-05-17, 16:37

andreas p napisał/a:
Kolego najlepiej bedzie jak zakonczysz czlonkostwo w ADAC i zapiszesz sie do innej organizacji bedziesz mial super serwis, wszystko po polsku i przesylki do domu a nie do pani Kasi.
Mylisz organizacje to jest Niemiecki Klub a nie PZM .


Chciałbym też przeprosić w imieniu wszystkich, że zapisalismy się do Twojego NIEMIECKIEGO KLUBU i mamy czelność mieć swoje zdanie na temat jego działania.

A jak nie podoba się Tobie to co tu piszemy, to kolego najlepiej będzie jak zakończysz członkostwo w Camperteam i zapiszesz się do innej organizacji i będziesz miał super wypowiedzi i opinie i wszystko po niemiecku. Mylisz organizacje. To jest Polskie Forum a nie NIEMIECKI KLUB.

martini44 - 2013-05-17, 17:27

tadek napisał/a:
w imieniu wszystkich


pisz w SWOIM a nie moim imieniu.... mnie tam pasuje ADAC pod każdym względem....

tadek - 2013-05-18, 01:13

martini44,
Mnie też ADAC pasuje. To gwarancja dobrze zorganizowanej pomocy w trudnej sytuacji. :spoko
A pomoc Państwa Bienert jest nieoceniona :bukiet:

martini44 - 2013-05-18, 08:57

tadek napisał/a:
Mnie też ADAC pasuje


:bigok :bigok :spoko

andreas p - 2013-05-18, 14:39

Cytat:
A jak nie podoba się Tobie to co tu piszemy, to kolego najlepiej będzie jak zakończysz członkostwo w Camperteam i zapiszesz się do innej organizacji i będziesz miał super wypowiedzi i opinie i wszystko po niemiecku. Mylisz organizacje. To jest Polskie Forum a nie NIEMIECKI KLUB.
_________________


Jak mi milo z tego powodu ze moge podyskutowac z tak inteligentnym kolega zza miedzy. Nawet mi pozwolil zmienic barwy klubowe , a ja zapraszam na Niemieckie strony camperowiczow . :spokojestes :powodzenia :trzymaj

szymek1967 - 2013-05-18, 14:44

:shock:

tadek , nawróc się :diabelski_usmiech
ps.
jesteś nieelegancki w stosunku do naszego kolegi zza miedzy :diabelski_usmiech
mozesz przedstawiać swoje racje ,walczyc na argumenty ale żeby kolegę
wypraszać z forum ?
:shock:

wstyd :-/

Cykada - 2013-05-18, 20:21

szymek1967 napisał/a:
:shock:

tadek , nawróc się :diabelski_usmiech
ps.
jesteś nieelegancki w stosunku do naszego kolegi zza miedzy :diabelski_usmiech
mozesz przedstawiać swoje racje ,walczyc na argumenty ale żeby kolegę
wypraszać z forum ?
:shock:

wstyd :-/

Szymek to była riposta trochę złośliwa ale do też złośliwej wypowiedzi Andreasa vel Andrzeja.
Jeżeli się bierze kasę od ludzi z innych krajów to powinny być takie same warunki. Chyba , że jest to jakaś tańsza wersja. Jak mam zapłacić za usługę w warsztacie w Niemczech to zapłacę taniej bo jestem Polakiem? Nie !!! Tu jestem traktowany na równi z LUDZMI Z ZACHODU.

tadek - 2013-05-19, 09:09

Kolego Andreas! Ta moja riposta była tylko powtórzeniem Twojego postu, w którym w mało grzeczny sposób proponowałeś mi wyniesienie się z niemieckiego klubu jak mi się coś nie podoba. Jeszcze raz polecam z rana dobrą kawę. Polepsza zdolność czytania ze zrozumieniem ( w szczególności własnych postów ).
:spokojestes

tadek - 2013-05-19, 09:16

szymek1967 napisał/a:
:shock:

tadek , nawróc się :diabelski_usmiech
ps.
jesteś nieelegancki w stosunku do naszego kolegi zza miedzy :diabelski_usmiech
mozesz przedstawiać swoje racje ,walczyc na argumenty ale żeby kolegę
wypraszać z forum ?
:shock:

wstyd :-/


Drogi Szymku!
Bądź tak miły i zadaj sobie trud przeczytania nieco więcej niż ostatniego postu w temacie. :spoko

andreas p - 2013-05-19, 09:26

szymek1967 napisał/a:
:shock:

tadek , nawróc się :diabelski_usmiech
ps.
jesteś nieelegancki w stosunku do naszego kolegi zza miedzy :diabelski_usmiech
mozesz przedstawiać swoje racje ,walczyc na argumenty ale żeby kolegę
wypraszać z forum ?
:shock:

wstyd :-/


Szymek dziekuje bardzo za wsparcie i przepraszam ze sie naraziles z mojego powodu kolegom. Do milego zobaczenia na szlaku .
Mysle ze sie kiedys spotkamy. :)

gino - 2013-05-19, 09:33

andreas p napisał/a:
Szymek dziekuje bardzo za wsparcie

:haha: :haha: :haha: :haha:

tadek - 2013-05-19, 09:41

andreas p napisał/a:
Szymek dziekuje bardzo za wsparcie i przepraszam ze sie naraziles z mojego powodu kolegom.


Kolego Andreas! Nasz Drogi Szymek nie jest wcale szykanowany z powodu wsparcia jakiego, jak sądzisz, Tobie udzielił. Wręcz przeciwnie. Wszelkie wypowiedzi Drogiego nam Szymka, traktujemy z powagą i szacunkiem na jaki zasługują :haha: :haha: :haha:

andreas p - 2013-05-19, 09:46

gino napisał/a:
:haha: :haha: :haha: :haha:


:stop:

:stop: :stop: :stop: :stop: :stop: :stop: :stop:
:aniolek :aniolek :aniolek :aniolek :aniolek :aniolek
:pifko
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:

Fux - 2013-05-19, 09:47

tadek napisał/a:
Wręcz przeciwnie. Wszelkie wypowiedzi Drogiego nam Szymka, traktujemy z powagą i szacunkiem na jaki zasługują :haha: :haha: :haha:


Myślisz, że Szymkowi miło po Twojej wypowiedzi? Trochę szacunku dla kogoś, kto ma inne zdanie, niekoniecznie tożsame z Twoim...

:spoko

tadek - 2013-05-19, 09:51

andreas p napisał/a:
:pifko

Jak rozumiem w Twoim poście zawarta jest propozycja godnego zakończenia tej drobnej przepychanki. Jestem jak najbardziej za :pifko
Cieszmy sie kamperowaniem a cierpkie słowa puśćmy w niepamięć.
Pozdrawiam :spoko

andreas p - 2013-05-19, 10:15

:spoko
Świstak - 2013-09-27, 10:41

Minął rok bezwypadkowej jazdy i nadszedł czas aby odnowić polisę ADAC. Dostałem do domu odpowiedni blankiet opłaty, jednak z niemieckim jestem ekstremalnie na bakier. Wykonanie przelewu zagranicznego wymaga oznaczeń których próżno szukać na blankiecie, a tabela opłat ma chyba z dziesięć stron maszynopisu i pojąć ją trudno. Tym bardziej że banki zostawiają wiele dodatkowych opcji do wyboru i opłata może wynosić od kilkudziesięciu do stu kilkudziesięciu złotych zależnie od klikniętych okienek których znaczenie opisane jest na dwudziestej siódmej stronie tabeli.... Tragedia.... Przecie ja kierowca, a nie finansista czy bankier!
Przy wykupieniu ubezpieczenia nieoceniona była pomoc pani Kasi, jednak nie mogłem się z nią skontaktować, a termin gonił. Cóż było robić? Ano skorzystałem z wujka googla i znalazłem stronkę kupujemywniemczech.pl . Według informacji na stronie koszt całej operacji to niecałe dziesięć złotych, wypełniamy formularz on-line i przelewamy wyliczoną przez automat kwotę na polskie konto. Wygląda obiecująco.... Zarejestrowałem się i wykonałem przelew. Zobaczymy co z tego wyjdzie. O sukcesach (mam nadzieję) powiadomię wkrótce. O porażce (której nie przewiduję) powiadomię jeszcze szybciej.....
Swoją drogą - może PTTCC mogłaby pośredniczyć w tych transakcach? Może nawet na większą skalę??? Może będzie przedstawicielstwo... W końcu ADAC jest przyjazne kamperowcom, a PTTCC jest organizacją kamperowców. Może taka wspólpraca rozpędzi PTTCC???

Beta - 2013-09-27, 11:46

Świstak napisał/a:
Może taka wspólpraca rozpędzi PTTCC???

na cztery kąty :haha:

zbychu - 2013-09-27, 12:28

Miałem ten sam problem z tym niemieckim kontem i dużą opłatą za przelew , wybrnąłem tak ,że zapłacił za mnie kolega w Niemczech . Takie ADAC mogło by mieć konto w Polskim Banku?
Fux - 2013-09-27, 12:40

A nie możesz zapłacić karta kredytową?
Wtedy nie ma chyba opłaty za przelew, tylko przewalutowanie.
Kurs pewnie będzie słaby...
Wczoraj płaciłem 12€ i z konta skasowało po kursie 4,49pln/€
I tak grubo liczą...

ezto - 2013-09-27, 13:57

Chlopaki, zalozcie sobie darmowe konto na kantorze walutowym online w Aliorze - i robcie przelewy zagraniczne darmowe ile dusza zapragnie :spoko
Sam placilem przed wyjazdem ADACa 4tyg temu i wszystko w porzadku. Przelew doszedl na drugi dzien, kursy bardzo dobre.
..przeczytalem chyba caly internet zanim do tego kantoru doszedlem :evil:
Tak wiec zdecydowanie polecam.

Co do samego ADACa - tak, to dobry pomysl jesli chodzi o posrednictwo, a i moze na klubowe gadzety by starczylo.. :mikolaj . Bo to zwykly affiliate program - jak i ten tu polecany gdzies tu bardzo zreszta pomocny Pan Maciej - podaje sie przeciez jego numer klienta przy rejestracji, z czego ADAC daje jakies tam korzysci jak prowizja czy mniejsze skladki itp. Rzecz mysle do sprawdzenia i godna uwagi.
Pozdrawiam :spoko

CORONAVIRUS - 2013-09-27, 15:26

Świstak napisał/a:
Może taka wspólpraca rozpędzi PTTCC???


samo nic się nie rozpędzi nigdy ...trzeba ludzia co by to chciał pchać ... a tu fugury są :lol: Przyjdzie czas , że po /znów/ roku zapytam co się zmieniło i oburzeni się odezwą co będzie ich jedyną w roku działalnością :haha:

Arek a dostałeś jakiś bonus za kontynuację ? Stawka wzrosła ?zmalała? bajerów doszło ?

No napisz coś więcej :mrgreen:

martini44 - 2013-09-27, 17:17

w mBanku także bezpłatnie zapłacicie...... wpisując odpowiedni kod cyfr przed numerem konta bankowego ADAC przelew u nich jest na drugi dzień. Płaciłem chyba w kwietniu bez wiekszych ekscesów......
IAAN - 2013-09-27, 18:11

Ja w tym roku płaciłem po raz trzeci
z numerem konta idę do PKO i robię przelew koszt przelewu 15 zł
nie muszę robić przelewu z konta internetowego i się męczyć z wyborem opcji
kiedyś za przelew pobrali ok 120 zł gdzie wyraźnie poinformowałem panią w okienku że 15 zł miało być miałem nawet wydruk z poprzedniego roku ,pomyłkę zauważyłem w drodze do domu napisałem reklamacje i zwrócili nadpłatę
dziś dostałem list z ADAC że mogę wybrać klub regionalny ADAC proponują Berlin -Brandenburg
bez dodatkowych opłat
w tym roku byłem w Chorwacji na kampingu dostałem 5% zniżki za kartę adac co dało ok 30 euro zniżki wiedz nieraz warto pytać o zniżkę

marekoliva - 2013-09-27, 19:09

W lipcu przedłużałem na kolejny za przelew zapłaciłem ok 15zł, na Węgrzech 10% zniżki za kemping
ezto - 2013-09-27, 20:43

marekoliva napisał/a:
W lipcu przedłużałem na kolejny za przelew zapłaciłem ok 15zł, na Węgrzech 10% zniżki za kemping


dokladnie, jesli bank obsluguje opcje przelewow zagraniczmuch jak mbank, Multi itp to extra, piszesz dane i za 5-15 zl masz przelew.
Ja niestety bedac przekonany ze moj eurobank rowniez ma taka opcje - nie sprawdzilem wczesniej.
...No i dwa dni przed wyjazdem sraczka :shock:
Pani mila w banku mowi: "no tak, niestety, nie mamy przelewow w euro z rachunkow zlotowkowych. Tak, wogole..." :shock:

Świstak - 2013-09-28, 06:46

O... No to zaczynamy zbierać konkretne i cenne informacje. Piszcie dalej - stworzę przewodnik w dziale SOS. Mam tam uprawnienia moderatora, stworzę więc zespolony poradnik w jednym poście zawierający informacje jak zacząć, jak kontynuować i co zrobić w przypadku kuku na drodze. Jak sądzicie, będzie to dobre rozwiązanie?

Co do składki - w tym roku 79,50.

ezto - 2013-09-28, 09:03

Super Swistak. Podesle ci tez gotowca maila po niemiecku, ktorego trzeba wyslac to ADACa w celu zalozenia u nich konta/czkonkostwa - to mozna tez tam wrzucic. To standardowy tekst zawierajacy dane oraz generalnie prosbe co sie chce. Dostalem go jak sam sie zapisywalem kilka tyg.temu :spoko
Sama operacja okazuje sie prosta jak drut, wiec mysle ze bedzie przydatna dla wielu osob :)
Pozdrawiam.

IAAN - 2013-09-28, 09:16

Świstak napisał/a:
i co zrobić w przypadku kuku na drodze. Jak sądzicie, będzie to dobre rozwiązanie?
.

w przypadku kuku dzwonisz pod numer w Polsce +48618311988 wydaje mi się ze ten jest czynny po polsku tylko do 18 godziny później przekierowują na niemiecki
lub podany na karcie +4989222222 czynny całą dobę kiedyś dzwoniłem ok północy z czech na numer w niemczech i operator zgłosił się rozmowa po niemiecku proste pytania numer karty ,kto ,gdzie jakie auto ,wymiary ile waży co się stało i czy jest się właścicielem auta .
po pewnym czasie przyszła prośba o przesłanie rachunku z naprawy auta więc warto poprosić o rachunek ja go nie miałem naprawiałem sam ,wysłałem tylko potwierdzenie z warsztatu co było zrobione z głowicą silnika z pieczątką warsztatu i wystarczyło to .

CORONAVIRUS - 2013-09-28, 09:50

Świstak napisał/a:
O stworzę więc zespolony poradnik w jednym poście zawierający informacje jak zacząć, jak kontynuować i co zrobić w przypadku kuku na drodze. Jak sądzicie, będzie to dobre rozwiązanie?

Co do składki - w tym roku 79,50.


Świetny pomysł Arek !!!!!!!!!!! Nie zwlekaj z realizacją :-P

ta składka wzrosła czy jest na takim samym poziomie ? Ty to masz na milkę powyżej 3500 DMC czy jakoś takoś ? Wiem , że polisa jest na kierowcę a nie pojazd ale jak kierowca będzie prowadził wóz bojowy na autostradzie to trochę inaczej niż maluszka 126p :lol:

BaWa - 2014-01-14, 12:01

Z ADAC w tym roku dostałam blankiet na 89,5 Euro czy stawka poszła do góry? :roll:
Elwood - 2014-01-14, 15:11

Ja też taki dostałem. Widocznie podrożało. Jeszcze bardziej podrożało doubezpieczenie drugiej osoby z 19,50 na 25,00 euro. :spoko :spoko :spoko
BiG Team - 2014-01-14, 15:33

Do mnie też tak przyszło :gwm
CORONAVIRUS - 2014-01-14, 17:34

To może w tym temacie ktoś jasno wyjaśni dlaczego kamper z Holandii został przywieziony do Polski na lawecie a mniejszy z Norwegii już nie maił takiej możliwości .... podobno składka itp. taka sama .... czy opłacając składkę ADAC trzeba jeszcze mieć się na baczności gdzie się jedzie na wakacje mimo tego , że i tu i tam ta sama EUROPA ??? Jakoś tak zatracona została uniwersalność tego ubezpieczenia patrząc na te dwa , jakże skrajne , przypadki .... :bajer
BiG Team - 2014-01-14, 18:32

Adaś, Janek napisał, że zależało mu na czasie, bo miał w planach kolejny wyjazd, a ściągnięcie auta trochę trwa :ok
CORONAVIRUS - 2014-01-14, 19:01

BiG Team napisał/a:
Adaś, Janek napisał, że zależało mu na czasie, bo miał w planach kolejny wyjazd, a ściągnięcie auta trochę trwa :ok


i niech by to była tylko jedna przyczyna takiego przebiegu jego przygody .... dlaczego sceptycznie na to patrzę to jeszcze nie wiem ... mam nadzieję się dowiedzieć by wiedzieć na co liczyć i gdzie ....

Dwa razy w Niemczech miałem przygody , które zakończyły się lawetą ale nie miałem swojego ubezpieczenia ...korzystałem z umowy pomiędzy właścicielami firm holujących w Niemczech , kolega koledze po fachu pomaga , mój kolega ma firme holującą w Niemczech i wystarczyło , że zadzwonił a ja miałem pomoc po drugiej stronie tego autostradowego kraju .... tylko nie o to chodzi by "tylko" takie zabezpieczenie mieć...

dyha - 2014-01-14, 21:31

Wczoraj też dostałem blankiet ADAC-a na nowy rok 89,50 e. No niech jest i drożej ale jak to zapłacić :niewiemm .Pani Katarzyna Bienert się nie odzywa. Co teraz ?
Macie na to sposób? Jutro idę do mojego banku ciekawe co mi powiedzą.

darol - 2014-01-14, 21:38

dyha napisał/a:
Wczoraj też dostałem blankiet ADAC-a na nowy rok 89,50 e. No niech jest i drożej ale jak to zapłacić :niewiemm .Pani Katarzyna Bienert się nie odzywa. Co teraz ?
Macie na to sposób? Jutro idę do mojego banku ciekawe co mi powiedzą.

Zapytaj w swoim banku. W ING na przykład jest taka usługa jak "przelew europejski". Wpisujesz kwotę euro i przesyłasz. Opłata 5 pln. Płaciłem tak ADACa i działa :ok

Elwood - 2014-01-14, 23:20

Taką samą możliwość masz w Alior Banku i też za 5 PLN opłaty
Mr.Mclaren - 2014-01-15, 07:29

ADAC faktycznie podniosło składki:

członkostwo zwykłe za rok - z 44,50 na 49 Euro. -> http://www.adac.de/mitgli...cePageId=166916

Plus-Mitgliedschaftz 79,50 na 84 Euro. -> http://www.adac.de/mitgli...cePageId=166914

Jako jedną z przyczyn podano zwiększoną liczbę interwencji. ( źródło -> http://www.focus.de/auto/...id_3518905.html )


Jeżeli nie zgadzacie się z tą podwyżką możecie wymówić umowę.

Camper Diem - 2014-01-15, 09:14

No name napisał/a:
To może w tym temacie ktoś jasno wyjaśni dlaczego kamper z Holandii został przywieziony do Polski na lawecie a mniejszy z Norwegii już nie maił takiej możliwości .... podobno składka itp. taka sama .... czy opłacając składkę ADAC trzeba jeszcze mieć się na baczności gdzie się jedzie na wakacje mimo tego , że i tu i tam ta sama EUROPA ??? Jakoś tak zatracona została uniwersalność tego ubezpieczenia patrząc na te dwa , jakże skrajne , przypadki ....

cześć. możesz coś o tym więcej napisać? ADAC ma ograniczenia, ale z Maroko przywożą to i z Norwegii muszą jeśli jest ważne członkostwo "plus" :!:
oczywiście jeśli nie ma możliwości naprawić na miejscu

koko - 2014-01-15, 09:47

niektórych pozbawiają plusa gdy zachodzi podejżenie gry nie fer i nie można już wrócić.
zostawiają tylko członkowstwo na Niemcy

dyha - 2014-01-15, 10:05

Właśnie wracam z "mojego "banku;niemały zamęt wprowadziłem w oddziale PKO w moim mieście tym zleceniem opłaty ADAC.Po trzykrotnej próbie przekonania mnie sympatycznej pani z okienka abym to ja sam poprzez iPKO dokonał tego przelewu "że to takie łatwe .....że to takie proste.....zobaczy pan.....ja panu pokaże...."Z miną pokutnicy przystąpiła do pracy.
Po 17minutach ,dwóch wizytach u koleżanek obok zebrał się mały tłumek koleżanek dzielnie dopingując tą moją wybraną. W pewnym momencie transakcja była zagrożona, bo koleżanki nie potrafiły wpisać dwóch kropek nad literką "U" :szeroki_usmiech
A ja z nudów.......dwa razy zdążyłem przeczytać instrukcję użycia gaśnicy.
Po następnych minutach pełnych grozy przelew został DOKONANY ! chyba...?(koszt 15pln)
Pięknie wszystkim paniom podziękowałem mówiąc: "ja tu wrócę za rok " miny tych pań....BEZCENNNE!!

ziomek - 2014-01-15, 20:12

dyha napisał/a:
bo koleżanki nie potrafiły wpisać dwóch kropek nad literką "U"

Ma to swoje plusy. Firma, w której pracuję też w nazwie ma takie śmieszne litery.
Jak przy wypisywaniu faktur podaję sprzedawcy kombinację klawiszy Alt+154 umożliwiające wpisanie "Ü" to słyszę "CZARODZIEJ" . Bezcenne :szeroki_usmiech

HarryLey4x4 - 2014-01-17, 08:39

a przepraszam, po co niby wpisywać te umlauty - moje przelewy bez kropeczek , kreseczek normalnie dochodzą, takie znaki nie są wymagane jako niezbędne.
Przelew w ipko to max 5 minut. Jeśli jest tak jak mówisz, to gratuluję wyboru konkretnej jednostki. W PKO nazywa się to coś : dewizowym poleceniem wypłaty. Nawet jeśli nie masz konta dewizowego to możesz dokonać takiego przelewu i przeliczone to będzie z posiadanych złotówek na koncie. Mając natomiast konto dewizowe osobiście nie zapłaciłem żadnej prowizji od tej opłaty.

Chciałem tylko dopytać co uzyskujecie dodatkowo dzięki doubezpieczeniu drugiej osoby w ADAC?

Ochroną są przecież objęte wszystkie osoby ,które znajdują się z wami podczas awarii...


Co do Norwegii - wiadomo co było przyczyną odmowy dowiezienia auta do Polski ??

I ostatnia uwaga, ktoś napisał o możliwości naprawy auta na miejscu - jak rozumiem chodzi o naprawę na drodze ? Bo chyba każde auto da się naprawić w danym kraju - kwestia kosztów...

HarryLey4x4 - 2014-01-17, 08:42

ziomek napisał/a:
... podaję sprzedawcy kombinację klawiszy Alt+154 umożliwiające wpisanie "Ü


Możesz dokładniej opisać jak to działa i w jakich programach?

grzegorz997 - 2014-01-17, 11:03

Tutaj jest opis i masa kodów do rożnych znaczków.
I jeszcze TU
Działa to w każdym edytorze, a kody różnią się między sobą w zależności od systemu operacyjnego (strony kodowej)jakiego używamy.

JaWa - 2014-01-17, 11:12

grzegorz997 napisał/a:
Tutaj jest opis kodów do różnych dziwnych znaków

Coś link nie działa.
Tutaj INNY

grzegorz997 - 2014-01-17, 11:18

Poprawiłem i już działa.
HarryLey4x4 - 2014-01-17, 11:35

Bardzo dziękuję, w wolnej chwili poczytam
marcincin - 2014-01-17, 17:09

Podczas wykonywania Przelewu SEPA znaki specjalne będą zamieniane na znaki zaprezentowane w tabeli (zmianie ulegną dane zleceniodawcy, beneficjenta,…). We wszystkich polach zlecenia SEPA będzie możliwość używania tylko n/w znaków:

Lista dozwolonych znaków:
a b c d e f g h i j k l m n o p q r s t u v w x y z
A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z
0 1 2 3 4 5 6 7 8 9
/ - ? : ( ) . , ‘ +
Spacja

Powyższa informacja ze stron mbanku.

Tak więc nie ma sensu wpisywać ogonków.

piotr1 - 2014-01-17, 18:17

Ja przelew robiłem przez internet i z polskimi literami i wszystko było ok. :spoko
ziomek - 2014-01-17, 19:21

HarryLey4x4 napisał/a:
Bardzo dziękuję, w wolnej chwili poczytam

Nic dodać, nic ująć. Koledzy podali strony kodów. Genralnie są to rozszerzenia standardu ASCII, który bazuje na kodowaniu tylko 7 bitowym (tak więc możemy zakodowac tylko 127 znaków). Wprowadzono oczywiście rozszerzenia o 8 bit co daje większe możliwości.

Jeżeli, ktoś chce wprowadzić znaki specjalne,a nie ma klawiatury w danym języku bądź nie ustawił sobie właściwego języka (i nie nakleił na swoją klawiaturę plastrów z opisanymi znakami) to w przypadku konieczności wpisania pojedynczych znaków/ liter jest to praktyczny sposób. Naciskamy lewy Alt + na klawiaturze numerycznej wybieramy włądciwy kod. Klawiatury "pełne" czyli 101 klawiszy maja cyferki po prawej stronie i oczywiście włącznik tej klawiatury czyli NumLock. W Notebookach klawiaturę numeryczną uruchamiamy poprzez nacisnięcie kombinacji klawisza Fn i odpowiedniego funkcyjnego. :ok

Fux - 2014-01-17, 19:58

Są jeszcze inne OS prócz Windows ;)
marcincin - 2014-01-17, 20:12

Przed wygenerowaniem pliku z transakcjami SEPA znaki narodowe są zamieniane na znaki z podstawowego zakiesu ASCI. Bank odbierający przelew nie zobaczy ogonków. Więc po co kombinować? :)
Mr.Mclaren - 2014-01-17, 20:18

HarryLey4x4 napisał/a:

I ostatnia uwaga, ktoś napisał o możliwości naprawy auta na miejscu - jak rozumiem chodzi o naprawę na drodze ? Bo chyba każde auto da się naprawić w danym kraju - kwestia kosztów...

Jeżeli naprawa (także np. sprowadzenie części) miałaby trwać dłużej niż trzy dni to można starać się o transport auta do miejsca zamieszkania.

JaWa - 2014-01-18, 11:21

marcincin napisał/a:
Więc po co kombinować?

Dla tych co lubią pod górkę :haha:

Fux - 2014-01-18, 13:42

Dla odmiany macie „obsługę" Warty.

Cytat:
Po skoczni kierunek dom. Przejechałem jakieś 20 km i na autostradzie środkowy tłumik odpadł. Pech. Nie do końca. Będzie okazja zanocować w hotelu w końcu planach był nocleg w hotelu a nie pod namiotem i chciałem zobaczyć jak te bawarskie domki wyglądają od środka. Na szczęście stało to się w pobliżu parkingu więc zjechałem na niego i mając assistance w Warcie postanowiłem z niego skorzystać. Dlatego opisze jak wyglądała pomoc bo jadąc na wczasy wykupuje się ubezpieczenie i w razie awarii ma się nadzieje ze pomoc będzie przebiegać bezproblemowo i szybko , pewnie w 99% tak jest ja byłem tym 1 % który …. Ale po kolei. Auto na podnośnik ja pod oglądam czy nie da się coś zrobić samemu ale niestety nie da się. Telefon do Warty zgłaszam awarie na autostradzie nr 95 nr słupka 59 kierunek na Berlin. Dokładniej już się nie da określić miejsca postoju. Zgłoszenie przyjęte czas czekania do 2 godz maksymalnie. Jest 13 godz. Czekamy. Dziewczyny zachowują stoicki spokój ja spaceruje po parkingu tam i z powrotem czekając na lawetę. Ma auto zawieść do warsztatu a nas do hotelu. Wszak dziś niedziela i żaden warsztat nie pracuje. Po dwóch godzinach spaceru ścieżka wydeptana lawety nie widać. Jest 15. Telefon z warty gdzie Pan jest bo laweta wyjechała ale nas nie znalazła i wróciła się do bazy. To pytanie była o tyle dziwna bo jest jedna autostrada w Niemczech o nr A 95 jest jeden kierunek do Monachium na tej autostradzie i jest jeden słupek z nr 59 i jak tu nie można znaleźć auta to trudno w to uwierzyć. Jak by mi się zepsuło auto w lesie ,na pustyni to bym mógł zrozumieć ze może mnie laweta nie znaleźć ale na autostradzie???. Mam czekać następne 2 godziny. Wybiła 16 więc godzina czekania minęła dzwonie do Warty musze im powiedzieć parę słów bo zaczyna mnie ta ich obsługa wk….. O dziwo skończyłem rozmowę i laweta podjechała. Auto załadowane i okazało się ze wszystkie osoby z mojego auta mają wsiąść do szoferki lawety. W kabinie lawety oprócz fotela dla kierowcy były jeszcze dwa fotele dla pasażerów a nas było 3 osoby. Jechali my w ten sposób ze we trójkę upchali my się na tych dwóch fotelach, bez zapiętych pasów ja siedziałem na lewarku do zmiany biegów . Wyglądało to tak jak bydło które wozi się ciężarówką albo ryby w puszce. Nie rozumiem jak w Niemczech gdzie dba się bardzo o bezpieczeństwo mogło coś takiego mieć miejsce. Jak by nie to ze bateria w telefonie była na wyczerpaniu to byłby znowu telefon do Warty bo łaski nikt nie robi jak jest w umowie ze jest transport do hotelu zapewniony to ma być zapewniony w normalnych warunkach. Po przyjeździe do warsztatu i zostawieniu auta na parkingu kierowca powiedział ze mamy bagaże położyć na lawecie (tam gdzie wcześniej było auto ) i zawiezie nas do hotelu. Mamy położyć nasze bagaże na lawetę w miejsce gdzie jest (w małych ilościach) piasek ,brud ,kurz, drobny kamyczek, drobne plamy po oleju i płynach eksploatacyjnych i błoto. Po zajęciu miejsca w kabinie czyli ścieśnieniu się kierowca kazał aby jeden z nas patrzył cały czas na bagaże czy w czasie jazdy nie spadają z lawety. Sytuacja jaka z filmu komediowego ale mi nie było do śmiechu. Na szczęście w czasie pseudo -transportu do hotelu żaden bagaż nie spadł z lawety. Jak by to się działo za naszą wschodnią granicą to bym się nie zdziwił ale za zachodnią jestem. Jakoś nie mogę sobie wyobrazić obywatela Niemiec żeby w ramach ubezpieczenia był tak obsługiwany. Zajeżdżamy przed hotel kierowca wchodzi do hotelu po chwili wychodzi mówi ze nocleg załatwiony odjeżdża. Idziemy do środka a tam niespodzianka. W recepcji jest polka Dorota , mówimy ze przed chwilą był tu kierowca z assistance który załatwił nam tu nocleg w ramach ubezpieczenia. Odpowiedź żaden nocleg nie jest załatwiony możemy nocować ale musimy zapłacić. OOOOOOOO siadam i znowu telefon do Warty ale tym razem jest głośno i mało przyjemnie bo tego wszystkiego to już za dużo się naskładało. Kazują chwile poczekać. Czas ciągnie się . W końcu telefon do recepcji i jest nocleg. Nasz pobyt został zgłoszony jako pobyt troje pracowników budowlanych z polski. Skoro nie jesteśmy pracownikami tylko turystami to przez chwile nie było dla nas miejsca. Nieporozumienie wyjaśnione idziemy do pokojów . Myślałem ze już mnie żaden telefon z Warty nie zadziwi ale się myliłem. Musiałem poczekać tylko do następnego dnia. Od Doroty dowiaduje się ze w tym samym hotelu są Polacy którym auto się zepsuło i mieli naprawiane w tym samym warsztacie co będzie moje a w dodatku kierowca umie niemiecki więc pojedzie ze mną w poniedziałek po śniadaniu do warsztatu i wytłumaczy co jest zepsute i zapyta o koszty naprawy i czas czekania. Ja niestety niemieckiego prawie nic nie umie więc mi by zeszło tam dłuższą chwile a tak to będzie szybko.

IAAN - 2014-01-18, 18:38

jakoś chyba w 2009 jadąc na wakacje w czechach zepsuł się kamper jakieś 7 km od granicy była godz coś ok 23,30
pierwszy sezon co wykupiłem ADAC
i co kombunuję aby podjechać te 7 km na granicę i z tamtąd rano zadzwonić do Polski i polskiego oddziału ADAC bo kiepsko znam niemiecki ,ale za wielkie góry i nie da się jechać ,więc kręcę numer alarmowy do Niemiec (dobrze że mam słownik niemiecki techniczny przy sobie ) rozmowa trwa ok 15 minut pytają jakie auto ile waży i mierzy ile osób i czy jest to moje auto ,i gdzie jestem
Każą czekać na lawetę ok 2 godziny po 2 godzinach lawety nie ma ,wiedz myślę co robić idę spać ok 4 rano podjeżdrza laweta nowy MAN z opuszczanym najazdem ,kabina 7 osobowa ,ładuje auto na lewetę i jedziemy do Polski do Kłodzka lepiej tu naprawiać niż w Czechach
na miejscu podpisuję papiery i laweta odjeżdrza ,Moja żona do dziś nie może wyjśc z podziwu że ten MAN dał radę z kamperem po tych górach
pełne zadowolenie z obsługi kilka tygodni póżniej auto gaśnie w Polsce na drodze gdzieś w borach tucholskich stoję na zakręcie pod górę na podwójnej ciągłej godz ok 18 i co dzwonię do ADAC laweta podjeżdrza po ok 1 godzinie Mercedes jak do holowania tirów jednak przez czas oczekiwania na lawetę znalazłem przyczynę awarii urwany przewód od alternatora ,brak ładowania elektrozawór zamknął dopływ paliwa ,naprawiłem przewód ale brak prądu do zapalenia ,lawet bierze nas na linkę zaciąga auto pali jedziemy za lawetą do bazy wypisujemy dokumenty i w drogę
w jednym roku skorzystałem 2 razy ,z pierwszej awarii przyszło zapytanie z ADAC o rachunek naprawy robiłem sam bez rachunku ale warsztat który naprawiał głowicę wystawił rachunek i on wystarczył dla ADACa
więdz warto brac rachunki z naprawy
w 2003 roku jadę osobówką na Maltę w połowie drogi we Włoszech auto nie chce odpalić na benzynie na gazie odpala ,co dalej jak gazu nie można dostać na każdej stacji a w kierunku na Polskę nie widzieliśmy wogóle autogazu ,myślę mam ubezpieczenie w PZU skorzystam dzwonię a tam pan informuje mnie że jak jeżdzi na gazie to auto nie jest popsute i nie mogą nam pomóc
dzięki za takie ubezpieczenie :mrgreen:

Fux - 2014-01-18, 18:46

Coś felerna ta renófka.
marekoliva - 2014-01-18, 18:58

Z obsługi awarii przez ADAC nie miałem okazji korzystać ( wcale za nią nie tęsknię ) ale w paru słowach opiszę obsługę STARTERA ( przed ADAC miałem wykupioną polisę u nich). W drodze z Pragi do Polski padła na półoś a właściwie łożyska na półosi, dalsza jazda była niemożliwa. Telefon do STARTERA, podanie namiarów na miejsce naszego postoju, otrzymaliśmy zapewnienie, że pomoc otrzymamy w czasie nie dłuższym niż 90 minut. Po kilkudziesięciu minutach telefon z Czeskiego odpowiednika naszego PZM ( największy problem jak dogadać się z Czechem na migi po czesku przez telefon) holownik nie może nas znaleźć, po paru minutach podjechał holownik. Kierowca powiedział nam, ze nas widział ale szukał osobowego Citroena a nie takiego dużego. Czas oczekiwania i tak nie przekroczył 90 min. Zostaliśmy odcholowani do Trutnova do warsztatu, który był juz nieczynny ( godz. ok 19). Kierowca zapewnił nas, że tu otrzymamy pomoc. Po odjeździe holownika zadzwoniła Pani ze Startera z propozycją załatwienia noclegu w hotelu, który nam się należał, za propozycję podziękowaliśmy woleliśmy nocleg we własnym wyrku. W dniu następnym ponowny telefon z pytaniem czy wszystko ok czy nie potrzebujemy dalszej pomocy. Jak widać standard obsługi daleko odbiegający od obsługi WARTY.
IAAN - 2014-01-18, 23:24

Fux napisał/a:
Coś felerna ta renófka.

wtedy było J5 z 86 rp

Fux - 2014-01-19, 10:18

Aaaaa. Wszystko jasne.
koko - 2014-01-19, 18:10

Starter w R.P.robi za ADAC
marekoliva - 2014-01-19, 18:20

koko napisał/a:
Starter w R.P.robi za ADAC


dokładnie tak, ale kamperów już nie mają w ofercie, szkoda.

HarryLey4x4 - 2014-01-19, 19:35

ale chyba chodziło w tym pytaniu o to , czy jak zadzwonisz na adaca, to przyślą Ci startera ??
koko - 2014-01-20, 07:43

Tak w Polsce.
Mr.Mclaren - 2014-01-20, 07:52

Wracając do płatności - standardowy, europejski przelew SEPA można wysłać już chyba z każdego baku w Polsce.

ADAC e. V.
Hansastraße 19 / 80686 Muenchen / Niemcy
IBAN: DE19 7005 0000 0004 0558 30
BIC (Swift): BYLADEMM

Bayerische Landesbank Girozentrale München
BLZ 700 500 00
Kontonummer 40 55 830

Fux - 2014-01-20, 18:22

Profeski cd...

Cytat:
Nocleg miną szybko wszak warunki były przednie a w dodatku parę dni spania w namiocie sprawiły ze zatęskniłem za łóżkiem. Rano było śniadanie i o 8.30 wyjazd do warsztatu. Dowiaduje się ze za lawetę zapłacił (imienia nie pamiętam niech będzie Piotrek) 340 euro za 160 km (80 dojazd plus powrót ) holowania i to po znajomości właściciel hotelu załatwiał.
Wymiana turbiny (toyota awenzis) 500 euro. Turbina była sprowadzana z polski i była następnego dnia ale i tak trzeba było czekać jeszcze 3 dni. Od razu Piotrek mnie uprzedza ze tam nie da się nic przyspieszyć wszystko musi nabrać mocy urzędowej i nic się nie da nawet zaproponowanie podwójnej stawki za robotę żeby przyśpieszyć. Jestem zdany na niemieckich fachowców. Piotrek idzie ze mną do biura wszystko w miarę szybko przebiega po chwili auto na kanale przychodzi fachman ogląda i cena 60 euro za przyspawanie rury do tłumika. Jest 9 godz. Będzie zrobione na 12. 3 godziny będą spawać. Chyba drewnianą elektrodą. Dobrze ze Piotrek pojechał ze mną. Jak by mi dali spawarkę to sam bym to pospawał i bym im zapłacił te 60 euro zależało mi na czasie no ale trudno języka się nie zna trzeba się dostosować do wymogów gospodarza. Wracamy do hotelu kładę się na łóżku mam 3 godziny czasu. Telefon z Warty … Proszę pana auto jest na kanale ( to wiem wszak przecież tam byłem przed chwilą) mechanik stwierdził ze jest do wymiany sprzęgło i nie wiadomo ile potrwa sprowadzenie części i potem w jakim czasie zostanie sprzęgło wymienione. W tym momencie spadłem z łóżka na podłogę. Jak bym nie był przed chwilą w warsztacie to bym pomyślał ze ,, modele,, chcą mi rzeczywiście wymienić sprzęgło.


Masakra.

HarryLey4x4 - 2014-01-20, 20:00

dawaj jeszcze ... zaczyna się budować akcja... :haha:
zbychu - 2014-01-20, 22:50

Ja dostałem z ADAC przelew do zapłaty , ale nie mogłem go wysłać bo nie było podanego pełnego konta z numerem iban
Fux - 2014-01-21, 06:57

IBAN jest potrzebny przy przelewach zagranicznych.
Niemcy o tym widocznie nie pomyśleli.

Mr.Mclaren - 2014-01-21, 07:34

Fux napisał/a:
IBAN jest potrzebny przy przelewach zagranicznych.
Niemcy o tym widocznie nie pomyśleli.

A tyle się mówi o tym, że Europa jest już bez granic ;)

Johny_Walker - 2014-01-21, 07:43

Będąc wczoraj w niemieckim Marktkaufie widziałem za 44 euro kupony zdrapki ADAC za które można płacić gotówką lub kartą przy kasie. Może to jest sposób?
janus - 2014-01-21, 07:56

zbychu napisał/a:
Ja dostałem z ADAC przelew do zapłaty , ale nie mogłem go wysłać bo nie było podanego pełnego konta z numerem iban


Ale to jest tylko dodanie kodu literowego państwa przed numerem bankowym.
W wypadku Niemiec - DEXX XXXX ........

Mr.Mclaren - 2014-01-21, 08:02

Pod tym adresem -> http://www.iban.de/iban-berechnen.html

Można wpisać "normalny" numer konta oraz Bankleitzahl (BLZ), a następnie za pomocą przycisku "IBAN berechnen" przemienić całość w IBAN.

Fux - 2014-01-21, 08:02

Mylisz IBAN ze SWIFTem


Jeśli chcesz wykonać przelew europejski, zlecenie musi spełniać niżej wymienione warunki. Jeżeli Twój przelew ich nie spełnia, wybierz przelew walutowy.
sposób złożenia dyspozycji: za pośrednictwem systemu bankowości internetowej,
waluta płatności: euro (EUR),
kraj Odbiorcy: kraje Unii Europejskiej oraz Islandia, Lichtenstein, Norwegia i Szwajcaria.
Sprawdź listę krajów Unii Europejskiej
numer rachunku bankowego beneficjenta w formacie IBAN,
wpisany kod BIC (SWIFT) banku, do którego kierowana jest płatność,
brak wskazanego banku pośredniczącego lub specyficznych warunków realizacji przelewu,
oznaczona opcja pobierania kosztów SHA (zleceniodawca i beneficjent ponoszą jedynie koszty określone przez bank prowadzący ich rachunek bankowy),
brak możliwości zmiany trybu wykonania - standardowy tryb wykonania - oznacza to wykonanie przelewu europejskiego (uznanie rachunku banku odbiorcy) nie później niż w najbliższym dniu roboczym przypadającym po dniu obciążenia rachunku z tytułu realizacji transakcji (dacie realizacji).

Fux - 2014-01-21, 08:12

Tak dla „rozjaśnienia" niemieckiej solidności i uczciwości z ADAC w roli głównej...
Porażka. :roll:
http://motoryzacja.interi...ne-auto,1984557


http://www.poboczem.pl/na...ech,nId,1092464

zbychu - 2014-01-21, 12:05

Przysłany blankiet wpłaty , tylko gdzie szukać nr konta?
papamila - 2014-01-21, 12:51

zbychu napisał/a:
gdzie szukać nr konta?


odbiorca/empfanger/begunstiger: ADAC e.V
IBAN; 19700500000004055830
BIC: BYLADEMM
kreditinstitut: BAYERISCHE LANDESBANK, MUENCHEN
verwendungszweck: Mitgl. Nr. 399087015

tak powinno być dobrze (uwzględniłem twój nr członkowski)

marekoliva - 2014-01-21, 13:02

Dla spokojności te wszystkie dane które podał Jarek znajdziesz w stopce pisma z ADAC, wpisujesz oczywiście dodatkowo swój nr karty członkowskiej
HarryLey4x4 - 2014-01-21, 17:16

zbychu napisał/a:
Przysłany blankiet wpłaty , tylko gdzie szukać nr konta?


a czy to jest blankiet tegoroczny ??

zbychu - 2014-01-21, 17:25

Nie, to był zeszłoroczny wpłate zrobił mi kolega gotówką w ADAC w Niemczech
Mr.Mclaren - 2014-01-21, 18:09

papamila napisał/a:
zbychu napisał/a:
gdzie szukać nr konta?


odbiorca/empfanger/begunstiger: ADAC e.V
IBAN; 19700500000004055830
BIC: BYLADEMM
kreditinstitut: BAYERISCHE LANDESBANK, MUENCHEN
verwendungszweck: Mitgl. Nr. 399087015

tak powinno być dobrze (uwzględniłem twój nr członkowski)

W IBAN'nie podać należy jeszcze kod kraju DE19 7005 0000 0004 0558 30 (łącznie 22 znaki)

HarryLey4x4 - 2014-01-21, 19:22

zbychu napisał/a:
Nie, to był zeszłoroczny wpłate zrobił mi kolega gotówką w ADAC w Niemczech


Bo w tym z zeszłęgo roku ja też miałem mniej informacji , ale wystarczyło by zrobić normalne polecenie wypłaty. W tym roku także nie było problemu. Musisz do numeru dołożyć swój numer członka ADAC . Tak jak wyżej ktoś opisał

Zbigniew Mazur - 2014-01-22, 18:27

Gdzie znajdę formularz rejestracyjny ADAC - po raz pierwszy ?
pozdrawiam

Fux - 2014-01-22, 18:33

http://www.starter24.pl

http://www.mojeadac.pl/tag/adac-polska

Zbigniew Mazur - 2014-01-22, 18:54

FUX

Dzięki

toledo - 2014-01-22, 21:14

Wielu załatwiało przez prowadzącego tą stronę http://www.jazdawde.pl/portal.php
dyha - 2014-01-22, 22:37

No dobra! a jak teraz po tych wszystkich operacjach sprawdzić czy kasa dotarła gdzie trzeba i ubezpieczenia jest"aktywne"?
marekoliva - 2014-01-22, 22:48

dyha napisał/a:
No dobra! a jak teraz po tych wszystkich operacjach sprawdzić czy kasa dotarła gdzie trzeba i ubezpieczenia jest"aktywne"?


najprościej zadzwonić na numer 618319888 i spytać

CORONAVIRUS - 2014-01-23, 08:49

Fałszerstwa głosowań internetowych nie ominęły i ADAC ... uczymy się od większych a gdzie rozum ??? :gwm
:gwm
:gwm :gwm


..."Okazało się, że redakcja "Motorwelt", czasopisma wydawanego przez ADAC, manipulowała wynikami plebiscytu na ulubiony samochód Niemców ("Lieblingsauto der Deutschen"). I to jak manipulowała! Na tegorocznego zwycięzcę, VW Golfa VII, oddano nie, jak oficjalnie podano, 34 299 głosów, ale jedynie 3409. W całym plebiscycie uczestniczyło nie 290 000 czytelników, lecz tylko 76 000. "

http://www.poboczem.pl/na...ech,nId,1092464

Fux - 2014-01-23, 09:08

No name napisał/a:
Fałszerstwa głosowań internetowych nie ominęły i ADAC ... uczymy się od większych a gdzie rozum ??? :gwm
:gwm
:gwm :gwm


..."Okazało się, że redakcja "Motorwelt", czasopisma wydawanego przez ADAC, manipulowała wynikami plebiscytu na ulubiony samochód Niemców ("Lieblingsauto der Deutschen"). I to jak manipulowała! Na tegorocznego zwycięzcę, VW Golfa VII, oddano nie, jak oficjalnie podano, 34 299 głosów, ale jedynie 3409. W całym plebiscycie uczestniczyło nie 290 000 czytelników, lecz tylko 76 000. "

http://www.poboczem.pl/na...ech,nId,1092464



:bylo

http://www.camperteam.pl/...p=403152#403152

CORONAVIRUS - 2014-01-23, 09:24

było , JEST , i pewnie będzie :spoko
pagand - 2014-01-23, 16:47

A mnie ADAC coś próbuje naciągnąć na kasę. Dostałem pismo w sprawie szkody i jeżeli nie dostarczę jakiś dokumentów (faktury naprawy i takie tam) to obciążą mój rachunek kwotą 326,94 euro.

Tyle, że ja żadnej szkody nie miałem, a tym bardziej nie zgłaszałem...

Fux - 2014-01-23, 16:49

No to im to napisz.
Fux - 2014-01-23, 17:40

cd...

Cytat:
Pytam się czy na pewno dzwoni w sprawie mojego auta bo u mnie jest tłumik zepsuty i informuje go ze przed chwilą byłem w warsztacie i wytłumaczyłem mechanikom co jest zepsute. Przedstawiciel Warty …. w takim razie sprawdzę jeszcze raz i oddzwonię. …. Dziwne do dnia dzisiejszego nie zadzwonił widocznie jeszcze sprawdza. O 11 godz. Idę do warsztatu auto gotowe. Przejechałem 100 km i słyszę znowu mała dziura w tłumiku. Po przyjeździe do domu w ten sam dzień wymieniłem tłumik. Koszt 135 zł z wymianą tam 250 zł spawanie. Po wymianie zobaczyłem ze był on obspawany prawie dokoła a od samej góry gdzie był gorszy dostęp został nałożony jakiś klej który po krótkiej chwili został wydmuchany i z stąd był ten odgłos. Nawet nie chciało im się do spawania trochę obniżyć tłumika (ściągnąć z wieszaków Po przyjeździe do domu za 40 dni przyszło zdjęcie z fotoradaru listem zwykłym bez potwierdzenia i w języku niemieckim. Było 50 km ja jechałem 57 km.

Fux - 2014-01-23, 18:11

i zakończenie....


Cytat:
oczywiście po przyjeździe do domu napisałem skargę do Warty z opisem jak wyglądała pomoc i z pytaniami --- dlaczego nie było auta które miało nas do hotelu zawieść , --- kto pokrył by koszty mandatu w razie kontroli Policyjnej. ---dlaczego musiałem czekać na lawetę 3 godz. Mimo ze odległość holownika w jedną stronę było ok. 25 km.---kto pokryje koszty prania bagaży które zostały ubrudzone w czasie transportu na lawecie do hotelu
Dostałem taka odpowiedz----
Dokonaliśmy szczegółowej analizy sprawy assistance numer ………. u usługodawcy.
Z wyjaśnień otrzymanych ze strony wykonawcy usługi, wynika, iż nastąpiły problemy w komunikacji pomiędzy niemieckim konsultantem a firmą holowniczą. Z przykrością stwierdzamy iż były one powodem opóźnienia w dojeździe pomocy drogowej na miejsce awarii, oraz braku organizacji transportu (taksówki).

W związku z powyższym pragniemy Pana serdecznie przeprosić, za zaistniałą sytuację, oraz trudności na jakie został Pan, oraz podróżujące z Panem osoby narażone w związku z powstałymi nieprawidłowościami, które miały charakter jednostkowy.
Pragniemy poinformować iż przedstawione przez Pana niedogodności napotkane w procesie organizacji pomocy przez Centrum Obsługi Klienta Warty Assistance są przedmiotem szczególnej uwagi TUIR WARTA SA, w związku z tym podjęto działania zmierzające do wyeliminowania ich w przyszłości.


Ani słowa kto pokryje koszty prania. Spodziewałem się ze Warta która uważa się za solidna firmę odpisze --proszę wysłać rachunki zwrócimy pieniądze.---
PS. Nie chodziło mi o parę złotych tylko chciałem zobaczyć jak się zachowa ubezpieczyciel w tej sytuacji.

koniec

rembacz - 2014-01-29, 12:44

Nowe druczki już przychodzą z kodem banku i numerem iban.
rembacz - 2014-01-29, 12:59

Jak robicie przelew z konta to zaznaczacie podział opłat za prowizję na zleceniodawcę i odbiorcę (prowizja 8zł) czy zaznaczacie że zleceniodawca pokrywa całe koszty przelewu (105zł).
Pozdr.

HarryLey4x4 - 2014-01-29, 19:39

Ja zaznaczam ,że pokrywam koszty banku z mojej strony a po stronie odbiorcy - odbiorca
antwad - 2014-01-29, 20:07

Jeśli wybrany zostanie "przelew europejski w EUR - SEPA" to nie powinno być pytania o koszty przelewu. Płaci się jedynie prowizję - kilka złotych.
Co innego przy wyborze "przelewu walutowego - SWIFT". Tu faktycznie koszty realizacji przelewu mogą być znaczne, tylko po co płacić SWIFTem.
Przekazując Euro na konto banku w Europie trzeba korzystać z SEPA - po to ta platforma powstała, żeby ułatwić transakcje paneuropejskie.

HarryLey4x4 - 2014-01-29, 21:09

Ja np. w PKOBP moge to zrobić chyba tylko przez walutowe polecenie wypłaty :-/
marekoliva - 2014-01-29, 21:57

HarryLey4x4 napisał/a:
Ja np. w PKOBP moge to zrobić chyba tylko przez walutowe polecenie wypłaty :-/


tak przez dewizowe polecenie wypłaty, następnie w kosztach zaznaczasz opcję SHA "zleceniodawca pokrywa koszty banku zleceniodawcy, odbiorca pokrywa koszty banków trzecich"
w dacie waluty dla banku opcję - spot i koszty zamkną się w kilku złotówkach.

HarryLey4x4 - 2014-01-29, 22:03

no i tak właśnie robię :pifko
marekoliva - 2014-01-29, 22:10

super :pifko
rembacz - 2014-01-30, 13:13

Dzięki :spoko
kimtop - 2014-01-30, 14:15

Ja płaciłem z mBanku.
Euro przeliczyli po 4,34zł.,prowizja za przelew 5zł.

onionskin - 2014-02-06, 12:10

http://tinyurl.com/pn8ntlb

Cytat:
........................
W ciągu dwóch tygodni z członkostwa w ADAC zrezygnowało 60 tys. osób.
.........................
Kilka dni temu gazety ujawniły, że pomoc drogowa ADAC wciska wzywającym ją kierowcom nowe akumulatory, choć wcale ich nie potrzebują.
Automobilklub zarabia na tym krocie.
Z danych wynika, że w 2012 r. sprzedał ich 165 tys.
Pracownicy pomocy drogowej automobilklubu anonimowo skarżą się, że zrobiono z nich komiwojażerów.
Ich zadaniem nie jest usunięcie awarii, lecz wciśnięcie kierowcy zepsutego auta tylu produktów, ile tylko się da.
Dlatego samochody pomocy były wyładowane nowymi akumulatorami po brzegi. Dochodziło do sytuacji, że akumulatory leżały nawet na fotelu pasażera.
Pracownicy pomocy, którzy nie wykonywali planu sprzedaży, wylatywali z pracy.

piotr.sto - 2014-02-06, 18:28

No to teraz zagwostka... Zapisywać się, czy nie..? Tylko, czy jest jakaś alternatywa z podobnym zakresem usług?
HarryLey4x4 - 2014-02-06, 22:20

No to znaczy,że się zapisać, tylko nie dać sobie wcisnąć w razie czego nowego akumulatora
janus - 2014-02-06, 23:20

No jasne - kamperkom wciskają co najmniej dwa :szeroki_usmiech
Donat - 2014-02-07, 07:31

taka mała aferka z ADAC w roli głównej, jak widać nie tylko u nas przekręty na dużą skale

http://wyborcza.pl/1,7547....html?piano_d=1

Fux - 2014-02-07, 08:10

I jeszcze w podobnym tonie.

http://moto.onet.pl/aktua...budowania/42ptc

gino - 2014-02-07, 08:39

nagonka nagonką...
są ludzie co kochają krew...
oczywiście słusznym jest że te tematy są wyciągane z worka
tyle że, to są ''aferki'' działaczy ADAC

z tymi akumulatorami ... no przecież jak ktoś nie chciał, to nie kupił
a jak oferowali, chciał to kupił ...

ale, czy ma to wpływ na działanie ADAC w zakresie który nas interesuje ?
czy nadal sprawdzą się jako oferujący pomoc np. w holowaniu kamperka
czy tu ich wiarygodność nie została zachwiana..

janus - 2014-02-07, 08:43

Akumulatory to jedno, ale ustawianie testów opon już powodować może realne zagrożenia dla kupujących :-/
gino - 2014-02-07, 09:03

janus napisał/a:
ale ustawianie testów opon już powodować może realne zagrożenia dla kupujących :-/
Januszku, jakie zagrożenie ?
czy lepsza bądź gorsza opona zwalnia od rozsądku i myślenia podczas jazdy ?
jedziesz, to czujesz czy opona ''trzyma'' czy nie...i do tego ''trzymania'' w danych warunkach,oraz swoich umiejętności dostosowujesz jazdę , tak aby była bezpieczna

a nie że w czasie jazdy,czytasz o tym czy'' trzyma ''
i jak napisali że przy 100 musi być dobrze, to tyle jedziesz :-P
:spoko

tadek27 - 2014-02-07, 12:33

Gino tu już nie chodzi o rozsądek użytkownika opony lecz o niezdrową konkurencję. Bardzo dużo kierowców stając przed zakupem opon czyta testy , opinie i wybiera opierając się w znacznej mierze na testach a tu ADAC jest bardzo opiniotwórcze. zauważ w ilu publikacjach są cytowane wyniki sfałszowanych testów ADAC. to jest prawdziwe zagrożenie firma która kreuje rynek ustawia testy dla potentatów. :spoko :spoko :spoko
gino - 2014-02-07, 14:18

tadek27 napisał/a:
to jest prawdziwe zagrożenie firma która kreuje rynek ustawia testy dla potentatów. :spoko :spoko :spoko
ok, ja to rozumiem.i zgadam się, że wybór najlepszej w/g ADAC oponki, nie do końca jest uczciwy...
ale nadal nie wiem co stanowi ''zagrożenie''

albo inaczej zadam pytanie..czy ów ''potentaci'' produkują niebezpieczne opony, stwarzające jakiekolwiek zagrożenie ?
przecież Ci potentaci, to tak czy siak..czołowe firmy produkujące opony..nie firmy krzak

janus - 2014-02-07, 17:37

No dobra, może z tym zagrożeniem to trochę przesadziłem, ale tak serio to właśnie wyobraźnia u wielu ludzi zawodzi i myślą, że jak mają oponę ocenioną najwyżej w teście i to przez ADAC (a także zimową, letnią, all terrain, itp. itd.) to już mogą dużo szybciej niż reszta leszczy na drodze i stąd to ew. zagrożenie :(

P.S. Ale może nie schodźmy Grzesiu znowu na temat opon :spoko

HarryLey4x4 - 2014-02-09, 12:20

czyli w tym "zagrożeniu" główną winę ponosi użytkownik. Inna sprawa ,że jak często słyszę "opiniotwórcze" źródło, to zastanawiam się ile ta twórczość kosztuje... Niestety to tak jak z "elytami" politycznymi i niestety często "biegłymi" i "rzeczoznawcami". Z takimi mieliśmy ostatnio do czynienia w sprawie powołanych przez macierewiczowskich aparatczyków "znawców" tematu do spraw katastrof lotniczych.

Mówiąc krótko - jest zamówienie na opinię - jest zlecenie - a jak jest zlecenie - to jest kasa, a jak jest kasa to zawsze znajdzie się ktoś "zainteresowany konkretnym wynikiem". Nie ważne czy to się zdarzy w Niemczech w Polsce czy Rosji. Jest kasa - są zainteresowani i reprezentacja jakiegoś (niekoniecznie złego) produktu. A masy przyjmują ,że jak ADAC coś napisał to musi tak być ,że są święci. Po prostu przyszła kryska i ktoś zapewne nie dostał tyle ile chciał i sprawa wyszła na jaw - jak w wielu podobnych sprawach...

martini44 - 2014-02-09, 16:49

Powiedzcie mi jak zrezygnować z ADAC ???? już nie jest mi potrzebne
Mr.Mclaren - 2014-02-09, 17:41

martini44 napisał/a:
Powiedzcie mi jak zrezygnować z ADAC ???? już nie jest mi potrzebne
W załączniku lub tutaj -> http://www.vcd-bayern.de/texte/ADAC_Kuendigung.pdf znajdziesz pdf.
Wypełnij swoje dane: imię, nazwisko, adres oraz numer członkowski z karty (Mitgliedsnummer) podpisz i wyślij pocztą lub e-mailem.

ADAC
Mitgliederservice
81360 Muenchen
Niemcy

service@adac.de

eler1 - 2014-02-09, 18:10

martini44 napisał/a:
Powiedzcie mi jak zrezygnować z ADAC ???? już nie jest mi potrzebne
a ja myślałem że wystarczy nie płacić składek :gwm
martini44 - 2014-02-09, 18:14

Mr.Mclaren, WIELKIE dzięki :pifko :pifko

eler1, no z nimi nie jest tak prosto..... kiedyś ktoś gdzieś mi mówił że jak się nie zapłaci to mogą odsetki doliczyć i wezwać do zapłaty.... ale czy to prawda to nie mam zielonego pojęcia. :spoko

Mr.Mclaren - 2014-02-09, 18:18

Z pobieraniem odsetek to są raczej baaardzo cierpliwi, ale umowa faktycznie sama nie wygasa. Niewymówiona w odpowiednim czasie (3 m-ce przed końcem) przedłuża się o kolejny rok.
salut - 2014-02-09, 18:54

eler1 napisał/a:
martini44 napisał/a:
Powiedzcie mi jak zrezygnować z ADAC ???? już nie jest mi potrzebne
a ja myślałem że wystarczy nie płacić składek :gwm


Jak widać nie tylko rodzime firmy wykorzystuja niewiedzę klientów. :(
:spoko :spoko

HarryLey4x4 - 2014-02-09, 20:09

w pewnym sensie to jest lepsze niż wypowiedzenie od razu. Jeśli zapomnisz albo z jakiegoś powodu nie możesz zapłacić w wyznaczonym terminie, to członkostwo od razu nie przepada. Jak dla mnie przy kwotach jakie sobie winszują to lepsze rozwiązanie niż jak nie zapłacisz do 31 stycznia to od pierwszego lutego składaj nowe papiery ....
miciurin - 2014-02-25, 11:55

Właśnie zrobiłem przelew z Ailor Sync za który nie zaplacilem dodatkowo ani Grosa :mrgreen:
BaWa - 2014-02-26, 08:09

Czy po zapłaceniu składki otrzymaliście jakieś potwierdzenie/nową kartę. Bo ja zapłaciłam i cisza...........
kimtop - 2014-02-26, 08:25

BaWa napisał/a:
Czy po zapłaceniu składki otrzymaliście jakieś potwierdzenie


Nie ma żadnych potwierdzeń.

marekoliva - 2014-02-26, 09:04

kimtop napisał/a:
BaWa napisał/a:
Czy po zapłaceniu składki otrzymaliście jakieś potwierdzenie


Nie ma żadnych potwierdzeń.


nowej karty też nie zostaje stara

BaWa - 2014-02-26, 11:14

Dziękuję za odpowiedź a czy dostaliście za pierwszym razem jakąś naklejkę na szybę ADAC
papamila - 2014-02-26, 11:36

BaWa napisał/a:
czy dostaliście za pierwszym razem jakąś naklejkę na szybę ADAC

nie

marekoliva - 2014-02-26, 13:54

Naklejkę z numerami telefonów tak ale czy na szybę chyba nie
BŁĘKITNY Team - 2014-02-28, 22:25

Ja dostałem na szybkę naklejeczkę
sławek w. - 2014-04-17, 21:31

Nie tak różowo z tym ADAC.
Jestem (byłem) członkiem ADAC od lipca 2011r. i wczoraj otrzymałem wypowiedzenie świadczenia usług z możliwością pozostania dalej członkiem klubu :-/
Korzystałem z ADAC dwukrotnie - w ubiegłym roku w Grecji w Katerinie - wyjeżdżając z parkingu w kamperze pedał sprzęgła wpadł do podłogi, myślałem, że to linka lecz to "tylko" spadło zabezpieczenie "seger" z pedału - zadzwoniłem po ADAC - po 40 min. przyjechał holownik ale zabezpieczył tylko trytytką i kazał jechać za sobą do warsztatu ok. 10km i tam założył pierścień i to wszystko. Drugi raz w styczniu br. syn wpadł w poślizg Corsą i zakończył jazdę, wezwałem ADAC - odholowali do warsztatu - z dojazdem 46 km. I na tym zakończyłem przygodę z ADAC bo nie zamierzam płacić za członkostwo bez możliwości korzystania z pomocy. Wychodzi na to, że brać składki to bardzo chętnie jednakże udzielać pomocy już mniej chętnie. Kontaktowałem się państwem Bienert - oddzwoniła pani Kasia i potwierdziła moje przetłumaczenie tekstu, twierdzi, że jest coraz więcej przypadków wypowiadania usług przez klub po np. dwóch zdarzeniach i praktycznie nie ma możliwości odwołania oraz powrotu do klubu, może po kilku latach a i to niekoniecznie.
Niestety zawiodłem się na ADAC. Nie doczytałem się, że wypowiadają umowę po określonej liczbie zdarzeń - jak twierdzi p. Kasia Bienert jest to bardzo uznaniowe :(
Pozostaje korzystanie z jakiegoś krajowego ubezpieczyciela.

Załoga G - 2014-04-17, 22:28

Jestem w szoku, nie wiedziałem, że mogą wypowiedzieć umowę za to, że 2 razy skorzystałeś z ich pomocy. Ja tez jestem od 2011 roku i raz we Włoszech skorzystałem z pomocy, to teraz muszę uważać?
Czy możesz pokazać to pismo?

IAAN - 2014-04-17, 22:49

ja w pierwszym roku wzywałem dwa razy pomoc przy pierwszym razie przyszło pismo abym wysłał do nich rachunek z naprawy ,po drugim razie nie dostałem nic

od tego czasu nie musiałem korzystać ,jutro zadzwonię i zapytam czy nadal mogę korzystać z ich pomocy

sławek w. - 2014-04-17, 23:17

Załoga G
Czy możesz pokazać to pismo?

Proszę bardzo

sławek w. - 2014-04-17, 23:35

Marnej jakości jest ten skan ale nie umiem lepiej tego zrobić.
JaWa - 2014-04-18, 09:36

Czyli ADAC to pełny profesjonalizm. :haha: :haha: :haha:
koko - 2014-04-18, 11:07

Kto chciałby chronić od zepsucia 20 letnie auto? jak wystarczy opaska i się jedzie .
Ja korzystałem 2 x bogdan mię straszył że mi zabiorą + i nic . Może najpierw samemu popatrzeć spróbować zreperować. Ale co tam zapłaciłem należy mi się .Eliminują w ten sposób zmowy serwis- ubezpieczony.
Ja jestem prawie zmuszony do korzystania z ADAC ze względu na wagę i rozmiar

andreas p - 2014-04-18, 11:54

Witam ja juz 5 razy korzystalem z ADAC i to bardzo konkretnie (przewoz karetka, sciaganie kampera do miejsca zamieszkania po wypadku ) i jestem wdalszym ciagu jego czlonkiem bez problemow . Moze te ograniczenie lezy w innej strefie. Od lat jestem czlonkiem ADAC i nie moge zlego slowa na ta organizacje powiedziec. :spoko
piotr.sto - 2014-04-18, 15:55

andreas p napisał/a:
Witam ja juz 5 razy korzystalem z ADAC i to bardzo konkretnie (przewoz karetka, sciaganie kampera do miejsca zamieszkania po wypadku ) i jestem wdalszym ciagu jego czlonkiem bez problemow

Niewykluczone, że obywateli Niemiec traktują inaczej niż np. Polaków, których uważają za cwaniaków i naciągaczy...

sławek w. - 2014-04-24, 23:39

koko napisał/a:
Może najpierw samemu popatrzeć spróbować zreperować. Ale co tam zapłaciłem należy mi się

Nie wiem po co ta złośliwość :-/ , czy zdecydowałbyś się na jazdę w góry - czy jakąkolwiek - wiedząc, że w każdej chwili opaska może się zsunąć i można stanąć w miejscu. Nie jestem mechanikooporny - próbowałem coś zaradzić jednakże pierścień Seegera o średnicy 5mm nie łatwo znaleźć na ulicy a nawet u mechaników w kilku warsztatach w których byłem - rozkładali ręce, że nie mają. Tak więc pozostało wezwanie ADAC i nie holował mnie ani wiózł na pace tylko jechałem do innego miasteczka za nim bo w razie spadnięcia zabezpieczenia mógł pomóc. :spoko

sławek w. - 2014-04-24, 23:40

Cytat:

Również na to stawiam

sławek w. - 2014-04-24, 23:43

piotr.sto napisał/a:
andreas p napisał/a:
Witam ja juz 5 razy korzystalem z ADAC i to bardzo konkretnie (przewoz karetka, sciaganie kampera do miejsca zamieszkania po wypadku ) i jestem wdalszym ciagu jego czlonkiem bez problemow

Niewykluczone, że obywateli Niemiec traktują inaczej niż np. Polaków, których uważają za cwaniaków i naciągaczy...


Również na to stawiam

Bogusław i Ewa - 2014-04-25, 07:10

Otrzymałem identyczne pismo po dwóch przypadkach z lawetą.Raz na Ukrainie i raz w Polsce.Być może Ukraińcy ich skroili na kasę.Dojazd do warsztatu to ok.5km.Nie podpisywałem żadnego rachunku w Odessie.W Polsce laweta ok.50km. z dojazdem,normalna f-a. :spoko :spoko
andreas p - 2014-04-25, 07:22

sławek w. napisał/a:
piotr.sto napisał/a:
andreas p napisał/a:
Witam ja juz 5 razy korzystalem z ADAC i to bardzo konkretnie (przewoz karetka, sciaganie kampera do miejsca zamieszkania po wypadku ) i jestem wdalszym ciagu jego czlonkiem bez problemow

Niewykluczone, że obywateli Niemiec traktują inaczej niż np. Polaków, których uważają za cwaniaków i naciągaczy...


Również na to stawiam


Koledzy od wielu lat jestem z ADAC i wiem ze jest to Klub z wysoka klasa. Zolte anioly ich nazywaja i maja racje. Swiadcza uslugi wysokiej klasyi nigdy nie nawalil jak bylem w opalach.Pierwszy raz slysze ze po 2 -krotnej pomocy wypowiedzieli umowe. Wydaje mi sie ze gdzies zostalo cos przemilczane przez naszego kolege z tym wypowiedzeniem umowy.Wiem ze wszystkich traktuja jednakowo bez wzgledu na kraj z jakiego jest ich czlonek. Pozdrawiam serdecznie. :kwiatek2

Martin B - 2014-04-25, 07:55

Hallo !!! Osobiscie jestem czlonkiem od wielu juz lat ,bylem terz zmuszony na pomoc ADAC co tu duzo gadac ....pomogli .Moim zdaniem to uspokaja dusze i jazda po swiecie jest relaksowa gdy sie wie ,ze pomoc przyjedzie .Kto z was mial wypadek czy auto zepsute i to gdzies na odludziu to wie oczym pisze.Przeczytalem ten list od ADAC oni pisza o WIELU SZKODACH....i dlatego sie wycofuja .Dlatego przypuszczam ze to pomylka albo kolega sie tylko z liczba pomocy pomylil
andreas p - 2014-04-25, 08:13

W 2005 roku w Polsce podczas urlopu wyladowalem w szpitalu (udar muzgu) Jak juz bylem w stanie do transportu ADAC przyslalo Karetke z pelna obsluga(2 sanitariuszy i doktor)i przewiezli mnie do szpitala w mojej miejscowosci w Niemczech. Kamperek z reszta mojej rodziny zostal dostarczony do domu w tym samym dniu. ADAC przyslalo kierowce ktory przejechal moim kamperem do domu (800 km) i moja rodzina nie miala problemu z dostaniem sie do domu. Mysle ze to jest chyby najlepsza reklama ADAC
:kamp2

Bronek - 2014-04-25, 08:48

ADAC włamało mi się do samochodu, nie niszcząc niczego....................





Jak idiotycznie zatrzasnąłem w środku kluczyki :oops: po 30-40 minutach byli na zadupiu

Bogusław i Ewa - 2014-04-25, 08:58

Koledzy z Niemiec,mam tylko skromne polskie średnie wykształcenia ale do dwóch potrafię zliczyć .Jeżeli ADAC jest tak profesjonalną firmą to dziwi mnie fakt że w Odessie potrafili dogadać się ze mną po Polsku ale kolejny telefon do mnie był już w jęz.niemieckim.Jeżeli mnie nie chcą to dlaczego nalegają kilkakrotnie na moje dalsze członkowstwo ale tylko na terenie Niemiec.Potrzebują kasy dla swoich obywateli.Wolę wspierać Polski Związek Motorowy,pozdrawiam i życzę bezproblemowych wyjazdów urlopowych :spoko
andreas p - 2014-04-25, 09:20

Bogusław i Ewa napisał/a:
Jeżeli mnie nie chcą to dlaczego nalegają kilkakrotnie na moje dalsze członkowstwo ale tylko na terenie Niemiec.Potrzebują kasy dla swoich obywateli.Wolę wspierać Polski Związek Motorowy,pozdrawiam i życzę bezproblemowych wyjazdów urlopowych :spoko


Drogi kolego jesli nie wypowiedziales umowy to sie upominaja o zalegle skladki.
W momencie jak Ci wypowiedziano swiadczenie zagraniczne to powinienes wypowiedziec cala umowe z ADAC, a jak tego nie zrobiles to mysleli ze pozostawiles sobie swiadczenie na Niemcy i dlatego prosili Cie o zaplate zaleglosci. Jak wolisz wspierac PZM to czyn to, tylko dlaczego szukales za granica tego co masz u siebie podobno lepsze.

Piszesz
Bogusław i Ewa napisał/a:
Potrzebują kasy dla swoich obywateli


Nie bylo by tak gdybys dopelnil formalnosci do konca czyli wypowiedzial umowe .

A o kase ADAC to sie nie martw starczy dla wszystkich ich czlonkow.

Pozdrawiam bardzo serdecznie :powodzenia

Bogusław i Ewa - 2014-04-25, 09:38

Nie napisałem że PZM jest lepsze lub gorsze :spoko
Z mojej strony to tyle :spoko

HarryLey4x4 - 2014-04-25, 09:53

andreas p napisał/a:
... Jak wolisz wspierac PZM to czyn to, tylko dlaczego szukales za granica tego co masz u siebie podobno lepsze.


Andreas... słów brak na tę Twoją wypowiedź.

andreas p napisał/a:
A o kase ADAC to sie nie martw starczy dla wszystkich ich czlonkow.


No widzisz , cała ta sprawa z wypowiadaniem umowy po drugim zdarzeniu , świadczy o tym,że najwyraźniej ADACowi nie starcza...

andreas p - 2014-04-25, 10:23

HarryLey4x4 napisał/a:
No widzisz , cała ta sprawa z wypowiadaniem umowy po drugim zdarzeniu , świadczy o tym,że najwyraźniej ADACowi nie starcza...


Powiem tak .Wielu kolegow ma pretensje do ADAC ze wypowiada umowy, a ilu z tych "poszkodowanych"czytalo zasady funkcjonowania klubu ADAC, zapoznaliscie sie z kilkoma stronami drobnym drukiem zapisanymi w jezyku niemieckim.
Miejcie pretensje do samych siebie bo nie czytacie ,podpisujecie a potem ADAC be bo mnie nie chce.
Wszyscy czytacie to co Wam pasuje a potem pretensje" do garbatego ze ma dzieci prost Nauczcie sie czytac a potem podpisujcie umowy. :spoko

HarryLey4x4 - 2014-04-25, 10:25

andreas p napisał/a:
Nauczcie sie czytac a potem podpisujcie umowy


Dziękujemy Ci kolego za radę. Jesteś strasznie pomocny.

tadek - 2014-04-25, 11:18

Znowu Andreas pojawia się, żeby pouczać głupich polaczków.
Naucz się człowieku pisać gramatycznie, bo i po polsku i po niemiecku walisz takie byki, że skóra cierpnie.

andreas p - 2014-04-25, 12:04

Niestety takie jest zycie jak sie nie ustawisz d..a zawsze z tylu :haha:
sławek w. - 2014-04-25, 16:02

andreas p napisał/a:
sławek w. napisał/a:
piotr.sto napisał/a:
andreas p napisał/a:
Witam ja juz 5 razy korzystalem z ADAC i to bardzo konkretnie (przewoz karetka, sciaganie kampera do miejsca zamieszkania po wypadku ) i jestem wdalszym ciagu jego czlonkiem bez problemow

Niewykluczone, że obywateli Niemiec traktują inaczej niż np. Polaków, których uważają za cwaniaków i naciągaczy...


Również na to stawiam


Koledzy od wielu lat jestem z ADAC i wiem ze jest to Klub z wysoka klasa. Zolte anioly ich nazywaja i maja racje. Swiadcza uslugi wysokiej klasyi nigdy nie nawalil jak bylem w opalach.Pierwszy raz slysze ze po 2 -krotnej pomocy wypowiedzieli umowe. Wydaje mi sie ze gdzies zostalo cos przemilczane przez naszego kolege z tym wypowiedzeniem umowy.Wiem ze wszystkich traktuja jednakowo bez wzgledu na kraj z jakiego jest ich czlonek. Pozdrawiam serdecznie. :kwiatek2


Nie wiem co masz na myśli, że przemilczane coś zostało - Grecję już opisałem, tam nic nie podpisywałem - dojazd i powrót lawety bez załadunku ok. 20 km razem. W Polsce łączny dystans - mam "raport wykonania" Startera - 46 km. Dojazd 4 km, holowanie na lawecie 25 km, powrót 17 km, wszystko wyszczególnione. Pojazd to Opel Corsa.
Kolego Andreas - nikt nie pisze, że jakość usług jest zła, wręcz przeciwnie uważam, że jest bardzo dobra, natomiast chciałbym abyś przytoczył pkt. regulaminu który mówi o tym, że wypowiadana jest umowa po określonej ilości zdarzeń/usług, bo jak piszesz nie czytamy umowy drobnym drukiem zapisanym.
"Powiem tak .Wielu kolegow ma pretensje do ADAC ze wypowiada umowy, a ilu z tych "poszkodowanych"czytalo zasady funkcjonowania klubu ADAC, zapoznaliscie sie z kilkoma stronami drobnym drukiem zapisanymi w jezyku niemieckim.

koko - 2014-04-25, 18:15

ciekawe co wpisał Grek?
Bigos - 2014-04-25, 18:51

tadek napisał/a:
Znowu Andreas pojawia się, żeby pouczać głupich polaczków.
Naucz się człowieku pisać gramatycznie, bo i po polsku i po niemiecku walisz takie byki, że skóra cierpnie.


Panowie trochę spokojniej , bez spinania. jak najbardziej rozumiem działania ADAC wobec Niemców i "inne" działania wobec naszej nacji , a kto wie czy również nie innych.
Taka polityka firmy. Nie doszukujcie się drugiego dna. Idąc tym tropem, mozna by zadac pytanie dlaczego Amazon wysyła za darmo przesyłki w Stanach a do nas już każe płacić , lub czemu angielski Amazon nie obsługuje Polski.


majówka za pasem , flaszke trzeba wypić i sie rozmarzyć - WIOSNA

andreas p - 2014-04-25, 20:27

Cytat:
Panowie trochę spokojniej , bez spinania. jak najbardziej rozumiem działania ADAC wobec Niemców i "inne" działania wobec naszej nacji , a kto wie czy również nie innych.
Taka polityka firmy. Nie doszukujcie się drugiego dna. Idąc tym tropem, mozna by zadac pytanie dlaczego Amazon wysyła za darmo przesyłki w Stanach a do nas już każe płacić , lub czemu angielski Amazon nie obsługuje Polski.


majówka za pasem , flaszke trzeba wypić i sie rozmarzyć - WIOSNA
_________________


I takimi milymi slowami Bigos rozladowal napiecie w pewnym rejonie Europy :dzieki :zabawa

Bronek - 2014-04-25, 21:47

ADAC to taka sama firma jak inne nastawiona na zysk .
Standardy m.aja wysokie i lepiej jak rozwiązują umowę niż mieli by oferować lipę .
To fakt ,że niemiłe a na swój sposób uczciwsze. niż miganie się z powodu kosztów obsługi gdy zajdzie taka potrzeba ..
Koko słusznie zauważył " i zapytał: " Co wpisał Grek", lub inny mechanik , tam może być eskalacja kosztów

Track222 - 2014-04-25, 21:51

Bronek napisał/a:
ADAC to taka sama firma jak inne nastawiona na zysk .
Standardy m.aja wysokie i lepiej jak rozwiązują umowę niż mieli by oferować lipę .
To fakt ,że niemiłe a na swój sposób uczciwsze. niż miganie się z powodu kosztów obsługi gdy zajdzie taka potrzeba ..
Koko słusznie zauważył " i zapytał: " Co wpisał Grek", lub inny mechanik , tam może być eskalacja kosztów


Jeszcze chwila otworzę szafę a tam Bronek. Normalnie jesteś omnibusem.

Bronek - 2014-04-25, 22:17

Już niedługo ....Moje fascynacje trwają krotko .
Szybko , pisze czasem szybciej niż myśle , w tym samym czasie , jem , bzykam i defekuję.
inni maja kłopot z jedna z tych rzeczy .
Pracuje przy okazji .. Ale i tak juz nie to co kiedys...

Cytat:

Błogosławieni, którzy umieją śmiać się z samych siebie, albowiem oni zawsze znajdą powód do radości


Ja tak mam. I niektórym to przeszkadza .. Własnie jem kolacje , oglądam "szkło kontaktowe", pisze na lapku , a obok wyciągam kolejnego kleszcza kotu. ..... bąka puściłem na dodatek.

A nie pisze w watkach kawkowych , urodzinowych , i takich tam z działu serialu ' Na wspólnej"

Jesteś trzeci --- chyba tworzycie koalicję ....lub towarzystwo wzajemnej adoracji --- któremu to sie szafach kiblach i lodówkach ukazuję. Zawsze to lepsze od myszek :szeroki_usmiech

HarryLey4x4 - 2014-04-25, 22:36

Bronek napisał/a:
w tym samym czasie , jem , bzykam i defekuję.



pozwolę sobie wyrazić głębokie ubolewanie dla Twojej partnerki lub partnera - chyba ,że też ma takie zamiłowania...

Track222 - 2014-04-25, 22:37

Wrzuć na luz!!! To co piszesz nie jest ani mądre, ani śmieszne. Kogo interesuje co robisz przy jedzeniu.
sławek w. - 2014-04-25, 22:53

koko napisał/a:
ciekawe co wpisał Grek?


Nie wiem co pisał Grek ale godzinę po całej akcji dzwonili z ADAC i pytali czy awaria została usunięta i co było robione, zgodnie z prawdą otrzymali odpowiedź.

MrTommy - 2014-04-26, 13:26

Panowie, podsumowując
ADAC jest instytucją stricte Niemiecką, koresponduje z nami wyłącznie po niemiecku i nastawione jest na pomoc wyłącznie Niemcom. W sytuacji, gdy do Klubu zgłasza się kandydat z poza Niemiec, oczywiście chętnie przyjmują kandydata i pobierają od niego składki.
Problem zaczyna się wtedy, gdy członek klubu ma zbyt wiele szkód (mogą być dwie), a sprzęt jaki użytkuje nie rokuje poprawy swego stanu, oraz opinia mechanika, holownika czy innego "eksperta" na temat pojazdu jest negatywna.
Nie dziwmy się, że w świadomy sposób unikają sytuacji, w której za grubą kasę (czasami przewyższającą wartość holowanego samochodu) muszą udzielać pomocy pojazdowi, który w ich ocenie jest w agonii.
Polscy ubezpieczyciele, też podnoszą składki tym, którzy zbyt często mają szkody komunikacyjne, takie są praktyki i nikt tego nie zmieni.
Obawiam się, że gdy PZM-ot zauważy napływ leciwszych sprzętów i zwiększą im się koszty z tym związane, to i oni wprowadzą ograniczenia terytorialne a może i wiekowe (mowa o wieku sprzętu).

miciurin - 2015-01-05, 00:06

No cóż dzisiaj i ja miałem okazję korzystać z ADAC. Jechałem osobówką rodzinnie na zakupy i autko padło, jeden telefon pod polski numer gdzie automatycznie przełączyło mnie do Niemiec, dogadałem się bez problemu mimo zaczętej rozmowy po angielsku szybko przeszliśmy na ojczyste język, po pół godziny zadzwonił do mnie miły pan z autopomocy, a po godzinie już auto było na lawecie, a do tego przyjechała jeszcze osobówka coby dostarczyć Justynę z dziećmi do domu. Ja natomiast z lawetą od mechanika, a potem również zostałem podwieziony do domu. Jestem mega zadowolony :mrgreen:
kubryk1 - 2015-02-05, 17:49

To i ja przedstawię swoje doświadczenia z ADAC. Procedurę wstąpienia i ubezpieczenia się rozpocząłem za pośrednictwem pana Macieja Bienerta (polecanego na forum). Wypełniłem przesłane przez niego dokumenty, Niemcy szybciutko odpowiedzieli, że moja sprawa jest w toku i w krótkim okresie stanę się członkiem ADAC. Powiadomiłem pana Macieja o mailu z ADAC (prosił o to, aby przedstawic mi sposób wniesienia opłaty) i na tym sie praktycznie sprawa zakończyła. Jeszcze raz pan Maciej poinformował mnie, że musiał uzupełnić moje dane (podobno nie cały mój mail dotarł do ADAC) i w ciągu kilku dni zakończymy temat i otrzymam kartę ADAC (oczywiście po wniesieniu w/w opłaty). Od tego czasu pan Maciej milczy jak zaklęty, nie odpowiada na moje maile i w ten oto sposób moje członkostwo w ADAC odsuwa się w nieznaną przyszłość.... Może tam zorientowano się, że chodzi o ubezpieczenie Polaka?
Czy ktoś z Was miał jakieś doświadczenia z panem Maciejem?
Pozdrawiam
Andrzej

Marek - 2015-02-05, 18:16

Dla mnie Twoja wypowiedź zawiera mało szczegółów istotnych dla zrozumienia sprawy odnośnie oceny, brak jest dat i jasnej informacji, czy otrzymałeś kartę ADAC, wpłaciłeś pieniądze na podane konto.Mnie Pan Maciej istotnie pomógł w dyskusji, a potem w korespondecji z urzędnikami ADAC i jestem mu wdzięczny. Kontaktowałem sie z nim mailowo i przez skypa . Sprawę załatwił na wiosnę zeszłego roku z pozytywnym skutkiem dla mnie.
Marek

kubryk1 - 2015-02-05, 18:27

Niczego jeszcze nie wpłaciłem i karty nie otrzymałem bo pan Maciej nie podał (jak obiecał) sposobu dokonania płatności. Widać miałeś więcej szczęścia niż ja albo coś się wydarzyło...
Rav - 2015-02-05, 20:18

Spokojnie. Skoro zacząłeś sprawę z Maćkiem, to na pewno też zakończysz. Ja, o ile dobrze pamiętam dostałem informację o konieczności wniesienia opłaty mailem (na adres z którego korespondowałem). Po otrzymaniu numeru jesteś od razu członkiem ADAC. Karta i faktura dochodzi po ok. 2 tygodniach od zapisania.

Ja wczoraj dostałem kolejną fakturę na kolejny rok. Opłaciłem i ... trzymam kciuki, żebym nie musiał korzystać.

miciurin - 2015-02-05, 22:29

Rav napisał/a:
Spokojnie. Skoro zacząłeś sprawę z Maćkiem, to na pewno też zakończysz.

Ja też wykupiłem ADAC przez Pana Macieja, wszystko poszło bez problemu. Spokojnie bym poczekał na Twoim miejscu, na pewno nie będziesz oszukany :spoko

Załoga G - 2016-04-11, 21:07

co roku w marcu dostawałem, że mam zapłacić za ADAC plus a teraz cisza. Napisałem do nich maila bo nie wiem czy chcą mnie wyrzucić za pochodzenie czy co.
Dziwne bo co miesiąc dostaje od nich gazetki, regularnie dostaje maile i mam konto na Adac na którym są wszystkie moje dane ale nie można tam sprawdzić do kiedy ADAC plus jest ważne. Na karcie mam tylko wpisane, że jestem członkiem od maja 2011.
Skorzystałem tylko 2 razy z lawety raz w 2012 a raz w 2014.

@ndrzej - 2016-04-11, 21:34

Biorąc pod uwagę, że korzystasz w lata parzyste, wcale im się nie dziwię że są ostrożni... :diabelski_usmiech
OMEGA - 2016-04-11, 21:45

Najlepszym klientem dla ubezpieczyciela jest ten który płaci składki nic nie oczekuje w zamian . :-P
Załoga G - 2016-04-12, 11:31

Odpowiedzieli na maila, że już wysyłają to czekam.
jedrek49 - 2016-04-13, 08:02

witam
ja tez otrzymalem wiadomosc iz wysla mi karte ADAC wraz z podaniem konta ,gdzie mam wplacic 84 Euro,
Zaloga G jak dostaniesz karte i nr konta na ktore masz wplacic to bardzo prosze daj znac tu na CT lub na mojego @
,ja tez to zrobie gdy otrzymam
pozdrawiam
jedrek49

Załoga G - 2016-04-15, 21:40

Jędrek ja już mam kartę od 2011 roku, niepotrzebnie siałem panikę bo 2 dni po moim poście, przyszedł rachunek, zapłaciłem z mojego banku ING przez tzw przelew europejski tak ja w zeszłym roku a karty nie trzeba nowej. Tak na marginesie to nigdy nikt mi tej karty nie sprawdzał ani żadnych dokumentów, tylko przez telefon podawałem numer karty a potem tylko laweciarzowi podpisywałem rachunek.
jedrek49 - 2016-04-16, 08:06

witam
jak dlugo sie czeka na karte po otrzymaniu numerka?
dziekuje

CORONAVIRUS - 2016-04-16, 08:10

rok temu czekałem 5 tygodni :) w lipcu . wróciłem z wakacji i list "już" leżał na stole :)
kisielak - 2016-04-16, 08:13

wiem, ze temat dotyczy ADAC, lecz ja przewrotnie zpytam - korzystał ktoś z SOSPZMOT poza granicami naszego kraju. Wybieram się w tym roku do Norwegii i jestem ciekawy jak praktycznie realizuje się PZMOT poza Polską
:spoko

Załoga G - 2016-04-16, 17:54

czy asistance PZM udziela pomocy kamperom? i i holowanie mają do 75km? to z autostrady można nie znaleźć warsztatu w takiej odległości.
Witek G - 2016-04-20, 13:37

Jest trochę na ten temat w ostatnim Nr 1 (70) 2016 numerze PC na stronie 37. Ja wykupuję pakiet VIP za 310 zł i jest w nim m.in. jedno/rok holowanie z zagranicy do miejsca zamieszkania. Przypisałem pakiet do siebie a nie do auta więc obejmuje to wszystkie pojazdy którymi się poruszam.
Bronek - 2016-04-20, 13:45

Dodam, że mam też Vip plus czy jakoś tam A holowanie jest na samochód z tym, że to można zmieniać.
Informacja od "panienki z Pzmot, telefonicznie

kisielak - 2016-04-20, 16:07

... już zainicjowałem procedurę w ADAC. Zobaczymy, obym nie musiał korzystać. Swojemu tacie co się osobowym przemieszcza zaserwowałem SOSPZMOT pakiet standardowy. :)
Rav - 2016-04-20, 20:42

Witek G napisał/a:
Jest trochę na ten temat w ostatnim Nr 1 (70) 2016 numerze PC na stronie 37. Ja wykupuję pakiet VIP za 310 zł i jest w nim m.in. jedno/rok holowanie z zagranicy do miejsca zamieszkania. Przypisałem pakiet do siebie a nie do auta więc obejmuje to wszystkie pojazdy którymi się poruszam.


Poczytaj proszę warunki umowy nieco dokładniej - par. 25. To holowanie do miejsca zamieszkania to max. 20 km i tylko na terenie Polski! Ktoś pójdzie za Twoją radą jak dzik w kukurydzę i ... spotka go rozczarowanie.

Bronek - 2016-04-20, 21:27

Czytajmy ze zrozumieniem.

Roczny pakiet vip.... ma inazae, j ale po prostu zadzwońcie i spytajcie
Miodu nie ma ale jest nieźle..

Wg mnie, by już nie mulić jest tak

Raz w roku zawiozą mi w kraju auto do domu lub do warsztatu w okolicy mego domu ale nie dalej jak 20 km od mojej chaty.....
Itd.
:wyszczerzony:

W zimie pidaję auto zimowe, w lecie letnie lub kampera
Generalnie mając swoje lata i kumpli w lecie to kamper jest podany do holowania.
Inne samochody zawsze gdy potrzeba kumpel z polski mi pomoże.

Oczywiście niech to będzie kasa za pakiet, wyrzucona w błoto :mrgreen:

Rav - 2016-04-20, 21:44

Bronek napisał/a:
Czytajmy ze zrozumieniem.

.....

Raz w roku zawiozą mi w kraju auto do domu lub do warsztatu w okolicy domu ale nie dalej jak 20 km o mojej chaty.....
Itd.
:wyszczerzony:


Toż dokładnie to samo napisałem.

Bronek - 2016-04-20, 21:59

Rav napisał/a:
To holowanie do miejsca zamieszkania to max. 20 km i tylko na terenie Polski!


O to ja niekumaty
O ile to co wyżej, oznacza to co niżej napisałeś?? Nie zacytowałeś całości i to dla tych co szukają... jest dwuznaczne




20 km to warsztat od chaty... Miałeś na myśli?

Rav - 2016-04-21, 00:22

Bronek napisał/a:
Rav napisał/a:
To holowanie do miejsca zamieszkania to max. 20 km i tylko na terenie Polski!


O to ja niekumaty
O ile to co wyżej, oznacza to co niżej napisałeś?? Nie zacytowałeś całości i to dla tych co szukają... jest dwuznaczne




20 km to warsztat od chaty... Miałeś na myśli?


Aż tak pokrętnie nie dedukowałem. Poszedłem skrótem odnosząc się do tego holowania z zagranicy (żeby zaś nie było niedomówień odesłałem do par. 25 umowy w SOS). Podsumowując, raz w roku możesz:
- odholować auto do domu, jeśli awaria miała miejsce w kraju;
- odholować auto do warsztatu położonego w odległości mniejszej aniżeli 20 km od domu

Zachęcam do lektury OWU:

https://assistance.pzm.pl/VAADIN/files/OWU.pdf

Bronek - 2016-04-21, 07:42

Drogi mój. :mrgreen:
Pokrętnie? , to raczej nie ja interpretuję :spoko
Wyraźnie napisałeś, jednak nie precyzyjnie
Cytat:
20 km od domu
i tyle.

Dajmy spokój, czyje siki na wierzchu. :spoko


Nie jestem przedstawicielem PZMotu, ale wybrałem go, po ADAC bez wyraźnej przyczyny. No może, że to "nasi".

A wyglądało u mnie tak.

Jak skończył mi się pakiet gwarancyjny z Ass. Kamperowym Fiata, który powiązany był z ADAC. I który się u mnie raz sprawdził. Postanowiłem coś w życiu zmienić.

Wykupułem pakiet VIP i jak się okazało dodatkowo niepotrzebnie pakiet zagraniczny.
Po roku zadzwoniła "Panienka" grzecznie przypominając o kończącej się subskrypcji.
To dopytałem konkretnie i w temacie.
Dziewuszka wyjaśniła mi to co wyżej napisałem. Dodając entuzjastycznie, że są bardzo dobrze nastawieni do kamperów, bo o nie się dba.
Potraktowałem to z życzliwie, aczkolwiek z..... :mrgreen:
Oferta zawiera dodatkowo naprawę kranu, bzyknięcie cie żony itd.... :mrgreen: ważny argument!

Dodam, iż Panienka oddzwoniła do mnie, a nie udzielała informacji na szybko. Z jednej strony chciałbym sprawdzić jak to działa, z drugiej nie.

Mają nawet aplikację, taka sobie, może być przydatna.

Napewno zaletą jest łatwość zawarcia umowy, zakup winietek, kontakt. Ale czy to tylko otoczka piękna?
Nie wiem zaryzykowałem.
Teoretycznie jest to konkurencja dla ADAC na naezym rynku.
Osobiście bardziej polegam na karcie kredytowej.
A priorytetem jest polisa zdrowotna łącznie z psami. :bigok

kisielak - 2016-04-21, 08:40

Bronek napisał/a:

A priorytetem jest polisa zdrowotna łącznie z psami. :bigok

... no właśnie - a jeśli można zapytać -u kogo i w jakim zakresie "zaopatrujesz" się w polisę zdrowotną ?

BB - 2016-04-21, 10:17

Dzień dobry,
odnośnie PZMOT,ubezpieczenie VIP za 310PLN,holowanie po Europie do 75km,dalej parking lub dopłata samemu/średnio 6 euro za km/,Polska holowanie do 75km,a raz w roku do domu lub warsztatu oddalonego od domu nie więcej,jak 20 km.Informacje na dziś od miłego młodego Pana.
Pozdrawiam :spoko

Bronek - 2016-04-21, 14:08

No :spoko

kisielak napisał/a:
Bronek napisał/a:

A priorytetem jest polisa zdrowotna łącznie z psami. :bigok

... no właśnie - a jeśli można zapytać -u kogo i w jakim zakresie "zaopatrujesz" się w polisę zdrowotną ?

Oprócz EKuZa,
Różnie PZU, Europa Allianz, zawsze maksa z rozsypaniem prochów nad Akropolem.
Szukam w internecie i tam kupuję.
Jak zalogujesz się do jakiejś porównywarki to Cię sami poszukają.
Wybieram opcję z assistans, z kwotą wysoką, transportem, i hotelem dla rodziny.
To się zmienia, za ok 3 tyg na dwie osoby plus pies to kilka stówek.
:oops: Wybacz, ale nie pamiętam. Było mineło. Niecałe 5 stów za ok 3 tyg/2 os w tym 50 zł pies z jego leczeniem do 200 euro?


Jadąc do np. Berlina na zakupy na dzień czy dwa to idę gdzie najbliżej (u mnie PZU) i za ok 30 zł full wypas na dwa dni. Ściągali kiedyś znajomego po takim zakupowym wyjeździe, to wiem że warto. Kredyt brał :!:

Wolę tak "zmarnować" kasę niż ją przepić.
Nauczyłem się tego po zdarzeniach motocyklowych kolegów.
Tam wypadek to okbrzymie koszty leczenia i rehabilitacji. Znajomy z Niemiec, którego niemal rozerwało po małej stłuczce, gdyby nie polisa, byłby rośliną l
, robiącą pod siebie, mimo że jest obywatelem bogatego kraju.

kisielak - 2016-04-21, 15:22

Bronek napisał/a:
No :spoko

kisielak napisał/a:
Bronek napisał/a:

A priorytetem jest polisa zdrowotna łącznie z psami. :bigok

... no właśnie - a jeśli można zapytać -u kogo i w jakim zakresie "zaopatrujesz" się w polisę zdrowotną ?

Oprócz EKuZa,
Różnie PZU, Europa Allianz, zawsze maksa z rozsypaniem prochów nad Akropolem.
Szukam w internecie i tam kupuję.
Jak zalogujesz się do jakiejś porównywarki to Cię sami poszukają.
Wybieram opcję z assistans, z kwotą wysoką, transportem, i hotelem dla rodziny.
To się zmienia, za ok 3 tyg na dwie osoby plus pies to kilka stówek.
:oops: Wybacz, ale nie pamiętam. Było mineło. Niecałe 5 stów za ok 3 tyg/2 os w tym 50 zł pies z jego leczeniem do 200 euro?


Jadąc do np. Berlina na zakupy na dzień czy dwa to idę gdzie najbliżej (u mnie PZU) i za ok 30 zł full wypas na dwa dni. Ściągali kiedyś znajomego po takim zakupowym wyjeździe, to wiem że warto. Kredyt brał :!:

Wolę tak "zmarnować" kasę niż ją przepić.
Nauczyłem się tego po zdarzeniach motocyklowych kolegów.
Tam wypadek to okbrzymie koszty leczenia i rehabilitacji. Znajomy z Niemiec, którego niemal rozerwało po małej stłuczce, gdyby nie polisa, byłby rośliną l
, robiącą pod siebie, mimo że jest obywatelem bogatego kraju.


Dzięki, Ty jak zwykle zwięźle acz treściwie :ok Bięrę się zatem za grzebanie, oczywiści w :kawka:
:spoko

Załoga G - 2016-04-21, 21:42

Wyczytałem, że w sytuacji, gdy przebije oponę a nie mam koła zapasowego, to nie udzielą mi pomocy. To ja właśnie dlatego koła nie chcę wozić bo to ciężar i ogromny ciężki klucz bo zwykłym to .... a oni mi nie pomogą. W nowych samochodach nie ma koła zapasowego, to takiego też oleją no super Asistance
Rav - 2016-04-21, 21:53

BB napisał/a:
Dzień dobry,
odnośnie PZMOT,ubezpieczenie VIP za 310PLN,holowanie po Europie do 75km,dalej parking lub dopłata samemu/średnio 6 euro za km/,Polska holowanie do 75km,a raz w roku do domu lub warsztatu oddalonego od domu nie więcej,jak 20 km.Informacje na dziś od miłego młodego Pana.
Pozdrawiam :spoko


Po co pytać miłego Pana, skoro zarzuciłem bezpośredni link do OWU i możesz to wszystko wyczytać. Z tym holowaniem wszystko fajnie, tylko spróbuj ściągnąć do Polski auto po awarii. Robisz to już tylko na swój koszt (w ADAC to masz w cenie). Kolejna różnica - jeśli się pochorujesz (zagipsuję Ci rękę, czy nogę), trzeba będzie wracać. ADAC załatwi kierowcę - w SOS tego nie masz. Takich różnic jest sporo, a różnica w cenie to ok. ... 50 zł.

Pomijam inne drobne niuanse o których wspomniał np. Załoga G.

Żeby nie było - nie oręduję za ADAC, sam chciałem przejść do SOS, ale po porównaniu pakietów odstąpiłem od tego zamiaru. SOS VIP jest i tak już dużo lepszy niż 1-2 lata temu. Kto wie, może w przyszłym roku będę zostawiał składkę w Polsce? Póki co, zaczekam.

Kisielak - jest stronka polisa turystyczna
Zawsze na niej kupuję, jest porównanie najpopularniejszych ubezpieczycieli i możliwość elastycznego dostosowania.

kisielak - 2016-04-22, 14:40

na ww stronie ubezpieczenie Warty (wszystkie suwaki na maxa) assistance, nnw ,oc, typ ochrony Vip - na ok 20 dni wsztko razem 342 zł. Tanio -czy to możliwe by tak jak Bronek opisuje było, za te pieniądze wszystko - razem z rozsypaniem prochów nad Akropolem? :lol:
BB - 2016-04-22, 14:54

Ale,ja mam również ADAC :spoko
Bronek - 2016-04-22, 16:07

kisielak napisał/a:
na ww stronie ubezpieczenie Warty (wszystkie suwaki na maxa) assistance, nnw ,oc, typ ochrony Vip - na ok 20 dni wsztko razem 342 zł. Tanio -czy to możliwe by tak jak Bronek opisuje było, za te pieniądze wszystko - razem z rozsypaniem prochów nad Akropolem? :lol:


Na jedną osobę?

Zresztą nieważne.
Ale to możliwe.
Nigdy nie zapłaciłem więcej jak ok pięciu stówek za 2os +Wat cik :mrgreen: za okres 21 dni.
Warta była zawsze droga i jej nigdy wybierałem.
PZU Allianz AXA... Te co pamiętam.
Zawsze od nastu lat wykupuję ekstra Ubezpieczenie zdrowotne.

A i transport zwłok też, ale tu mi wsio rybka.
To dka rodziny, która może nagle zechcieć odwiedzać mnie na cmentarzu w Kołobrzegu a nie dymać do np. Aten.

Rav - 2016-04-22, 21:27

Bronek napisał/a:

Zawsze od nastu lat wykupuję ekstra Ubezpieczenie zdrowotne.

A i transport zwłok też, ale tu mi wsio rybka.
To dka rodziny, która może nagle zechcieć odwiedzać mnie na cmentarzu w Kołobrzegu a nie dymać do np. Aten.


A kopie polisy przed wyjazdem dostarczasz rodzinie, czy jak? Toż Oni by nawet nie wiedzieli, że miałeś polisę, to i rekompensaty by nie żądali. Wróciłbyś kurierem w kuwecie ;) "po taniości".

Bronek - 2016-04-22, 21:36

:spoko Melaminę mi chcieli kupić, niby do kampera.
Już wolę ołowiane kubki.

Nie boj, już tam oni wiedzą. :idea:

Ja jak Macierewicz, czuję spisek, że kamper to zamach na mnie. Był to pomysł żony. Jamwolałem swoją czepkę.

Ale najtaniej to kremacja w samochdzie, trzeba benzynkę do agregatu wozić i mieć kiepską instalację gazową. Ropa, plus styropuan i plastikowa buda, dopełnią rytuału

Zmiatką zgarną i odeślą, , czy to popiół ze zderzaka, kibla, czy ze mnie - to "ganz rybka" .
Kurde zacznę pierścień nosić, albo wstawię sobie staw biodrowy. Jako marker. :lol:

dziwaczek - 2016-04-23, 10:08

hey :ok witam po przerwie :spoko

Czy ktoś może wie jak zmienić adres korespondencyjny w istniejącym (od kilku lat) członkowskie w ADAC. Próbowałem założyć konto na stronie ADAC podając moje dane i numer klienta (ale mi nie wyszło) chciałem to zmienić przez stronę.

mischka - 2016-04-23, 12:05

Wyślij mi swoje dane na pw to ci zmienię.
dziwaczek - 2016-04-23, 13:10

Wiesz wolałbym raczej osobiście to zrobić. Wiesz może jak uruchomić profil na stronie ADAC jak ktoś jest z Polski a nie z Niemiec i powiązać to z numerem klienta?
mischka - 2016-04-23, 23:12

ja wszystko załatwiam telefonicznie bo najszybciej

co ci nie wyszło w logowaniu? w ogóle nie dało się zarejestrować na ich stronie czy nie da się zmienić adresu?

dziwaczek - 2016-04-24, 10:33

mischka napisał/a:
ja wszystko załatwiam telefonicznie bo najszybciej

co ci nie wyszło w logowaniu? w ogóle nie dało się zarejestrować na ich stronie czy nie da się zmienić adresu?


nie udało mi się zarejestrować
en numer tel. to ten ogólny? po polsku/ angielsku da się załatwić?

mischka - 2016-04-24, 10:47

Numer to 0049 800 510 11 12, ja z nimi rozmawiam po niemiecku, pewnie angielski też znają
Jak będziesz mieć kiedyś czas to możemy wieczorem krok po kroku spróbować się zameldować na ich stronie.

Rav - 2016-04-24, 11:10

dziwaczek napisał/a:

nie udało mi się zarejestrować
en numer tel. to ten ogólny? po polsku/ angielsku da się załatwić?


W tygodniu ponoć idzie trafić na zmianę na której pracują osoby pochodzące z Polski. Niestety jest to kwestia ślepego trafu.

Na Twoim miejscu poprosiłbym o pomoc Macieja Bienerta
pomoc
Nagminnie pomaga w procesach rejestracji i nie tylko.

dziwaczek - 2016-04-24, 14:57

Rav napisał/a:
dziwaczek napisał/a:

nie udało mi się zarejestrować
en numer tel. to ten ogólny? po polsku/ angielsku da się załatwić?


W tygodniu ponoć idzie trafić na zmianę na której pracują osoby pochodzące z Polski. Niestety jest to kwestia ślepego trafu.

Na Twoim miejscu poprosiłbym o pomoc Macieja Bienerta
pomoc
Nagminnie pomaga w procesach rejestracji i nie tylko.


Własnie przez niego załatwiałem ADAC tylko mi wyleciało dzięki wszystkim za pomoc :ok

Stanek - 2016-05-17, 08:22

Kilka dni temu otrzymałem swoją pierwszą kartę ADAC. Zaniepokoiła mnie jedna sprawa. Z pisma załączonego do karty zrozumiałem, że oczekuję na wpłatę 88 euro do 16 maja. Ja taką wpłatę zrobiłem pod koniec kwietnia i teraz nie wiem czy oni jej nie dostali czy to tylko takie standardowe pismo wysyłane z automatu niezależnie czy opłata została wniesiona wcześniej? Jak można sprawdzić czy ubezpieczenie jest opłacone i działa? Próbowałem zarejestrować się na stronie ADAC, ale opcja ta niedostępna jest dla członków z Polski :( Tak więc nie mam wglądu w swoje konto on-line. Pisałem też do Pana Macieja w tej sprawie, ale mail pozostaje bez odpowiedzi.
dulare - 2016-05-17, 08:33

To jest standardowe pismo niezależnie od opłaty. Możesz zadzwonić i na infolinii zapytać o stan swojego ubezpieczenia.
Stanek - 2016-05-17, 08:41

dulare napisał/a:
Możesz zadzwonić i na infolinii zapytać o stan swojego ubezpieczenia.


Problem w tym, że nie czuję się na siłach prowadzić taką rozmowę w obcym języku, a podejrzewam, że pod polskim numerem takiej informacji mi nie udzielą.

dulare - 2016-05-17, 09:03

Na Twoim miejscu zadzwonił bym na polski numer. Kosztuje Cię to 5 minut czasu a najwyżej dowiesz się że nie mogą sprawdzić.

Kolejnym krokiem może być napisanie do ADAC przez formularz kontaktowy na stronie, będziesz musiał wprawdzie wybrać opcję że "nie jesteś człokiem" bo nie możesz się zalogować, ale w formularzu już możesz zapytać czy Twoje członkowstwo jest aktywne.

https://www.adac.de/konta...&SourcePageId=0

Formularz można od biedy wypełnić z pomocą translatora albo po Angielsku, może tak będzie Tobie łatwiej?

Stanek - 2016-05-17, 09:08

dulare napisał/a:

Kolejnym krokiem może być napisanie do ADAC przez formularz kontaktowy na stronie, będziesz musiał wprawdzie wybrać opcję że "nie jesteś człokiem" bo nie możesz się zalogować, ale w formularzu już możesz zapytać czy Twoje członkowstwo jest aktywne.

https://www.adac.de/konta...&SourcePageId=0

Formularz można od biedy wypełnić z pomocą translatora albo po Angielsku, może tak będzie Tobie łatwiej?


Przed chwilą na to wpadłem i tak zrobiłem :) Zobaczymy czy coś zrozumieją z tego tłumaczenia ;)

MAZUREK - 2016-05-17, 11:09

Stanek napisał/a:
a podejrzewam, że pod polskim numerem takiej informacji mi nie udzielą.


Ależ owszem udzielą ci odpowiedzi - ja tak onegdaj zrobiłem aby się upewnić o aktywności mojego ubezpieczenia - musisz podać nr karty. :spoko

Stanek - 2016-05-23, 08:25

Nikt od Pana Macieja nie udzielił mi odpowiedzi na maila (ciekawe, że przed opłaceniem kontakt był wzorowy, a po przystąpieniu do ubezpieczenia - brak kontaktu). Niemcy też nie odpowiedzieli na zapytanie wysłane formularzem z ich strony. Natomiast tak jak napisał Mazurek informacji udzielono mi pod polskim numerem ADAC i karta jest aktywna :)
dulare - 2016-05-23, 10:01

Stanek, mnie Niemiecka strona odpowiedziała dopiero dzisiaj (po niemal dwóch tygodniach bo maila z formularza wysłałem 10 maja) nawet konto na MyADAC mi założyli żebym w końcu mógł się zalogować.

Z p. Maciejem nie próbowałem kontaktu.

Stanek - 2016-05-23, 10:08

dulare napisał/a:
Staneknawet konto na MyADAC mi założyli żebym w końcu mógł się zalogować.


Czy prosiłeś o to, czy sami z siebie to zrobili ?

dulare - 2016-05-23, 10:14

Napisałem im że nie byłem w stanie założyć przez formularz na stronie, głównie w tej sprawie do nich pisałem bo ubezpieczenie mam już drugi rok i o jego aktywność się raczej nie obawiałem.
kisielak - 2016-05-23, 12:45

Stanek napisał/a:
dulare napisał/a:
Staneknawet konto na MyADAC mi założyli żebym w końcu mógł się zalogować.


Czy prosiłeś o to, czy sami z siebie to zrobili ?



... ja tez nie mogłem założyć konta. Napisałem do nich, żę mam odmowę - tego samego dnia konto było już założone i mogłem się logować. Przekręcili nazwę miejscowości. Chciałem edytować ale też mi odrzucało. Znowu do nich napisałem. Następnego dnia moje dane były poprawione.
:spoko

Stanek - 2016-05-24, 07:56

Pisaliście przez translator czy znacie niemiecki ?
Endi - 2016-05-24, 08:29

Stanek napisał/a:
Pisaliście przez translator czy znacie niemiecki ?



Napisałem do nich po polsku, wyjaśniając, że opłaty dokonano zgodnie z terminem tj. 12.05.2015 r. i załączyłem w PDF potwierdzenie z banku.

Wysłałem na adres mailowy ; beitrag.service@adac.de

Po kilku dniach otrzymałem wiadomość, że odnależli mój przelew, przepraszają i jest OK.

:spoko

zbyszekwoj - 2016-05-24, 09:18

Stanek napisał/a:
Pisaliście przez translator czy znacie niemiecki ?


Ciekawi mnie czy w razie awari wzywacie ADAC przez translator? Ja nie znam germańskiego i ubezpieczam w PZMot.

Stanek - 2016-05-24, 09:30

zbyszekwoj napisał/a:
Ciekawi mnie czy w razie awari wzywacie ADAC przez translator? Ja nie znam germańskiego i ubezpieczam w PZMot.


W razie awarii poziom adrenaliny tak wzrasta, że dogadam się przez telefon nawet na migi :-P

kisielak - 2016-05-24, 09:50

Stanek napisał/a:
Pisaliście przez translator czy znacie niemiecki ?

mój niemiecki jest słaby ale się dogadam. Natomiast w pisaniu podpierałem się translatorem. Zasada, to budowanie krótkich i prostych zdań. Wtedy zawsze niemiaszek Cię zrozumie. Nawet gdy translator coś przekręci :)
:spoko

dziwaczek - 2016-05-27, 13:20

No i stało się musieliśmy wczoraj (święto) skorzystać z asistance w ADAC. Opisze moje odczucia i wrażenia. Kontakt tel. najpierw po niemiecku potem operator przeszedł na angielski, bezcenne przekazanie nazwy miejscowości Komorowo Żuławskie.
Na obszarze Polski przejmuje Starter i co ciekawe są limity (myślałem, że nie mam limitu, mam ADAC-PLUS - 89,50e i opłacam składkę 6 rok?) limit na holowanie pojazdu 352km (tak naprawdę to jest 176 km - bo to jest w TAM i powrót holownika, potem cena 7zł/km oczywiście x2 bo powrót holownika) co ciekawe na transport ludzi jest inny limit tj 152km (tak naprawdę to jest 76 km - bo to jest w TAM i powrót samochodu, potem cena 3zł/km oczywiście x2 bo jest powrót). Holownik jak i samochód do transportu jak najbardziej spoko, obsługa kultura, bardzo profesjonalnie i pozytywnie czas przyjazdu ok 45min. Próby naprawy samochodu nie było (padł silnik), podjechała od razu laweta.
Odwoził nas właściciel filmy holowniczej więc mogłem pogadać przy okazji, nie powiem zdziwiły mnie te limity bo byliśmy 300km od domu i nie wróciliśmy do domu, ale trafiliśmy do warsztatu w zasięgu transportu. Pan pokazał mi sms-a z centrali z dyspozycjami odnośnie limitów, wozi ubezpieczonych z ADAC nie pierwszy raz, co ciekawe obcokrajowcy nie mają limitów?
Tyle - w przyszłym roku chyba inne ubezpieczenie będzie - zawiodłem się!

antwad - 2016-05-27, 18:44

Chyba nie rozumiem o co chodzi z tymi limitami.

Musiałeś płacić za holowanie?

dziwaczek - 2016-05-27, 20:19

nie płaciłem za holowanie kampera (zmieściłem się w limicie, za przewiezienie załogi musiałem dopłacic 3zł z kilometra bo niezmieściłem się w limicie.
OMEGA - 2016-05-27, 22:38

Oczywiście dostałeś za ten przewóz do domu rachunek , należy go wysłać do ADAC z krótkim wyjaśnienie za co to jest i oni powinni to zwrócić ,
o jakichś limitach słyszę pierwszy raz , może coś się zmieniło , ale podejrzewam że to wymysł przewożnika.

Temat należy drążyć dalej jak to faktycznie jest. :spoko

dziwaczek - 2016-05-28, 08:09

nie brałem rachunku limit był przekroczony niewiele.. Odwoził mnie właściciel firmy pomocy drogowej i raczej mu wierze z tymi limitani, pokazywał mi smsy zlecające usługę od startera ( przejmuje w Polsce zlecenie ADAC) mowił że te limity są tylko różne zależnie od ubezpieczyciela., jak wiezie w limicie to nikt nie zwraca uwagi. Temat należy wyjaśnić bo z tymi limitami to niefajnie.
marcinPK - 2016-05-28, 22:01

... na czas wyjazdów biorę w Warta, assistance typ "Platynowy podróżnik", raz nam się przytrafiła awaria... zatarcie tylnych łożysk... w drodze powrotnej z frankfurtu/am main, sob/nd noc 788 km od domu w Polsce i nie całe 100 km od wyjazdu z frankfurtu nja autostradzie. Po telefonie kazano czekać na pomoc drogową, pytanie było: ilu pasażerów, i jak wysoki i długi pojazd. Przespaliśmy się do rana, bo jechał do nas 7 godzin, nawet nie zapytał co się zepsuło, nie sprawdził czy awaria jest prawdziwa, zapakował auto na lawetę i jechaliśmy do domciu. Limit holowania w Platynowym jest do 800 km.http://www.warta.pl/docum..._Assistance.pdf
Rav - 2016-05-29, 02:21

marcinPK napisał/a:
. Limit holowania w Platynowym jest do 800 km.http://www.warta.pl/docum..._Assistance.pdf


To pochwal się jeszcze na ile dni to wykupujesz i ile płacisz?
Do tego: czy nie ma ograniczeń wiekowych pojazdu, czy też innych warunków objęcia ubezpieczeniem?

marcinPK - 2016-05-29, 12:25

To nie jest forma chwalenìa tylko informacja ze pośród gąszczu różnych ofert mozna trafić na coś solidnego. .. dlatego wrzuciłem link. Z tym ubezpieczeniem co rok to moze trochę inaczej... najpierw przed laty mialem gratis do pakietu w warcie... potem juz nie bylo gratis bo zmienilem ubezpieczyciela oc na tańszego. ... wiec wykupywalem tylko na okres wyjazdu jako dodatek.... ok 120 zl chyba na 14 albo 30 dni.... teraz dopiero przed sezonem. ... trzeba sie zorientować na nowo u swojego ubezpieczycieka
marcinPK - 2016-05-29, 12:27

To nie jest forma chwalenìa tylko informacja ze pośród gąszczu różnych ofert mozna trafić na coś solidnego. .. dlatego wrzuciłem link. Z tym ubezpieczeniem co rok to moze trochę inaczej... najpierw przed laty mialem gratis do pakietu w warcie... potem juz nie bylo gratis bo zmienilem ubezpieczyciela oc na tańszego. ... wiec wykupywalem tylko na okres wyjazdu jako dodatek.... ok 120 zl chyba na 14 albo 30 dni.... teraz dopiero przed sezonem. ... trzeba sie zorientować na nowo u swojego ubezpieczycieka
mirek3510 - 2016-05-29, 13:49

Tylko w najdroższym wariancie Platynowym limitujemy wiek pojazdu, który może być objęty ochroną (pojazd nie starszy niż 10-letni)

fragment z OWU ASISTANCE WARTY

Rav - 2016-05-29, 16:00

marcinPK napisał/a:
To nie jest forma chwalen&igrave;a tylko informacja ze pośród gąszczu różnych ofert mozna trafić na coś solidnego. .. dlatego wrzuciłem link.


Chodzi o wymianę informacji - do tego służy ten wątek. ADAC wydawał się optymalnym rozwiązaniem, bez limitów (o których ostatnio wspomniał kolega) i bez ograniczeń wiekowych. Ten wariant optymalny z Warty za cenę 120 zł za 30 dni byłby całkiem niezły (za 14 dni już nie bardzo skoro za ADAC na cały rok płaci się ok. 360 zł), ale limit wieku znacząco ogranicza jego dostępność.

marcinPK - 2016-05-29, 16:05

mirek3510 napisał/a:
Tylko w najdroższym wariancie Platynowym limitujemy wiek pojazdu, który może być objęty ochroną (pojazd nie starszy niż 10-letni)

fragment z OWU ASISTANCE WARTY


to ciekawe bo opisane zdarzenie miałem w 2013 roku na aucie z 1999roku, i platynowy był wtedy, więc może coś obcięli....

mrsulki - 2016-05-29, 16:29

marcinPK napisał/a:
120 zl chyba na 14 albo 30 dni..

Cena też nie powala do niecałych 90 euro na rok w ADAC.
Badałem temat i niestety na polskim rynku nikt nie oferuje choć zbliżonych warunków do ADAC a szkoda.

Rav - 2016-05-29, 18:12

mrsulki napisał/a:
marcinPK napisał/a:
120 zl chyba na 14 albo 30 dni..

Cena też nie powala do niecałych 90 euro na rok w ADAC.
Badałem temat i niestety na polskim rynku nikt nie oferuje choć zbliżonych warunków do ADAC a szkoda.


Wszystko kwestią kalkulacji. Jeżeli ktoś podróżuje głównie po kraju, a za granicę wypuszcza się max. raz w roku na okres do 2 tygodni to można przeboleć - nie ma się wtedy "tylko" assistance w kraju przez cały rok. Ja nie planuję z dużym wyprzedzeniem kiedy i na ile wyjadę. Jeśli za granicę wyjeżdżam 1-2 razy w roku + kilka, kilkanaście wyskoków w kraju i gdybym miał za każdym razem wykupywać assistance to wyszłoby min. 2-3 razy drożej aniżeli w ADAC. Gdybym zaś miał wykupywać wyłącznie na wyjazd zagraniczny - jakaś kaska w kieszeni by została (oczywiście pod warunkiem nie zaliczenia zonka w kraju).

Osobiście podzielam zdanie przedmówcy - ADAC nie ma póki co godnego konkurenta, aczkolwiek coraz częściej ktoś wspomina o limitach, złej obsłudze, wypowiedzeniu członkostwa itp. Czekam, aż SOS PZMot zbliży się mocno ofertą do ADAC - wtedy odżałowałbym nawet wyższą o kilka, kilkanaście % cenę.

dziwaczek - 2016-05-29, 20:05

Teraz okazuje się, że ADAC ma limity - jakoś mnie nikt o tym nie poinformował, bo kiedyś ich chyba nie było. Z rozmowy z trakcie przewożenia po awarii kampera z osobami, które to obsługiwały odniosłem wrażenie, iż dla cudzoziemców (Niemców) limitów nie ma a dla Polaków są jak najbardziej bo się z takim stanem rzeczy spotkali. Chyba ADAC nie traktuję tak samo członków klubu tych z Niemiec i tych z poza Niemiec. :gwm
Fakt dla takiego starego kamera jak mój tj. prawie 30 letniego w Polsce nie znalazłem ubezpieczyciela na Asistance, dlatego mam ADAC - myślałem, że jestem w bezpieczny w podróży - okazało się, że nie do końca.
Dam przykład znajomych z GB, kiedyś im zepsuł się kamper w drodze z Polski do GB, śpieszyło im się, nie było gdzie naprawić (święto) firma ubezpieczeniowa przewiozła kamera lawetami do GB, a oni jechali za nim z kierowcą innym samochodem. Zmieniały się holowniki i samochody na granicach, nic nie zapłacili, nie było żadnego limitu. Ubezpieczanie fakt było wykupione dodatkowo na czas podróży, ale z tego co mówią była to jedna z najtańszych ofert na rynku GB.
Odnoszę wrażenie, że w Polsce wykupienie takiego ubezpieczania jest a wykonalne- a może się mylę?

Stanek - 2016-05-30, 07:47

Może zamiast snuć jakieś domysły na temat limitów zapytać u źródła jak to jest. Może ktoś kto włada biegle niemieckim mógłby zadać takie pytanie w imieniu całego forum lub wystosować pismo od całej naszej społeczności z prośbą o wyjaśnienie. Myślę, że warto to wyjaśnić bo może ktoś po drodze coś sobie dośpiewał z tymi limitami i robi nas w ......, a Niemców nie śmie bo wie że to nie przejdzie :gwm
Bronek - 2016-05-30, 08:22

To jeden z powodów dla których zrezygnowałem ADAC. Pomimo, że raz mi pomogli.
Ktoś powie, trzeba się uczyć języków. Racja trzeba.
Inny, że trzeba być obywatelem starego EWG. Racja trzeba.

Dziwne uczucie być tym gorszym lub co najmniej innym za tą samą kasę.
Nie czułem się pewnie.
Choć część rodziny to obywatele niemieccy.


Zresztą, postanowiłem wspierać póki co PZMot, gdyż czekanie samo w sobie nie zmieni naszych ubezpieczycieli, jak nie zobaczą zainteresowania ofertą.

Ale głównie liczę na kartę kredytową, przyjaciół i szczęście, a priorytetem jest ubezpieczenie materii ożywionej.

marekoliva - 2016-05-30, 14:53

Bronek napisał/a:
To jeden z powodów dla których zrezygnowałem ADAC. Pomimo, że raz mi pomogli.
Ktoś powie, trzeba się uczyć języków. Racja trzeba.
Inny, że trzeba być obywatelem starego EWG. Racja trzeba.

Dziwne uczucie być tym gorszym lub co najmniej innym za tą samą kasę.
Nie czułem się pewnie.
Choć część rodziny to obywatele niemieccy.


Zresztą, postanowiłem wspierać póki co PZMot, gdyż czekanie samo w sobie nie zmieni naszych ubezpieczycieli, jak nie zobaczą zainteresowania ofertą.

Ale głównie liczę na kartę kredytową, przyjaciół i szczęście, a priorytetem jest ubezpieczenie materii ożywionej.


Masz dużo racji, właśnie dla poczucia pewności złożyłem po 4 latach wypowiedzenie. Od lipca będę liczył na ewentualną pomoc PZM-u :mrgreen:

CORONAVIRUS - 2016-05-30, 18:23

Stanek napisał/a:
Może zamiast snuć jakieś domysły na temat limitów zapytać u źródła jak to jest. Może ktoś kto włada biegle niemieckim...


po co ? :)

Zaciekawiły mnie te wszystkie rozważania łącznie z przygodą z przed paru dni jednego z Kolegów kiedy to limit kilometrów zmącił spokój ducha ...

Podjechałem do kolegi mechanika,który działa w STARTERZE czyli ADAC po polskiemu .

On dostaje z centrali zlecenie , nazwa miejscowości , pojazd , uszkodzenie i limity kilometrów holowania dla danej sytuacji awaryjnej . Kumpel od ADAC dostaje konkretne wytyczne na jakie rekompensaty może liczyć od firmy . Auto psuje się przykładowo 150 km od domu to starter wiezie 100 km za kasę ADAC i 50 za kasę właściciela lub zostawia furę w polu .

Jeśli ktoś uważa , że to dyskryminacja POLAKÓW to jest w wielkim błędzie . Nie ma znaczenia czy wiezie na plecach Polaka czy Niemca ... kilometrówka ta sama czyli zlecona przez ADAC ... oczywiście jesli ktoś płaci jakieś super składki platynowo platynowe i pozłacane a do tego jest w ADAC jakimś komandorem zasłużonym to wytyczne dla startera są inne ale kolega nie ma na to żadnego wpływu... jedzie tyle za ile mu płacą .

Identyczna sytuacja jest w Niemczech , limit holowania a potem kasa dodatkowa .

Teraz po co te limity ... ano po to by nie dylać po całej Polsce z czymś co da się zrobić kilka kilometrów od miejsca awarii ... ADAC nie płaci za naprawy tylko za pomoc na drodze ... oczywiście są naprawy lekkiego gatunku za które nie pobierają kasy ale to juz indywidualna sprawa i wiedza mechanika, który się pojawia na miejscu . ADAC/STARTER czy inny Wacek w środku Rumunii ma Ciebie odholować z drogi / często autostrady / do właściwego warsztatu za darmochę a jak warsztat kolegi czy dom jest w limicie kilometrów to masz farta pechowcu i tyle .

Kołomyja zaczyna się i nowe przygody gdy auto trafi do warsztatu , masz prawo do hotelu, auta zastępczego czy nawet samolotu by do domu wrócić . ADAC za to zwróci o ile naprawa jest niemożliwa lub nieopłacalna dla właściciela ale za nią przecież właściciel płaci a nie ADAC. Oni muszą auto dostarczyć do domu , czasami trwa to i miesiąc jak nazbiera się transport łączny w jakimś kierunku świata albo zorganizuje sprzęt do transportu wielkiego kampera , warto wtedy sprawdzić czy dach jest cały bo nie zawsze kierowca holownika pamięta o wysokości i... i są dymy :)

Tak więc nie piszcie o dyskryminacjach tylko czytajcie za co płacicie składki ... nawet w Niemczech ADAC dla zwykłych członków klubu nie robi gratisów w postaci darmowego holowania po awarii na drugi koniec kraju ... do najbliższego autoryzowanego warsztatu lub domu jak jest w limicie kilometrów . Tak to działa ... :spoko

dziwaczek - 2016-05-30, 18:32

Bardzo ładnie napisałeś BIORCA u mnie właśnie tak było w przypadku holowania, tylko o dalszej kwestii nikt już nie wspomniał. Wniosek jeden czytajmy co podpisujemy.
"Nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania"

Stanek - 2016-05-30, 18:48

Dzięki za rozjaśnienie sytuacji. W sumie to logiczne żeby wpierw sprawdzić czy da się naprawić w pobliżu zdarzenia. Limit 150 km to i tak niezły. W przypadku PZM-tu jest to 75 km i nic nie ma o holowaniu pojazdu do domu w przypadku braku możliwości naprawy w warsztacie na miejscu. Jest tylko transport kierowcy po naprawiony pojazd. To chyba i tak nie jest tak źle z tym ADAC :) Najlepiej żeby assistance nie było potrzebne i tego Wam wszystkim życzę.
Stanek - 2016-05-30, 18:57

dziwaczek napisał/a:
tylko o dalszej kwestii nikt już nie wspomniał.


No właśnie napisz co było dalej. Rozumiem, że zostaliście przewiezieni wraz kamperem do warsztatu? Święto więc pewnie zamknięty. Jakie dalsze wsparcie otrzymaliście? Wracaliście do domu na własną rękę? Czekaliście w kamperze? Co z naprawą? Generalnie jak cała sytuacja się zakończyła?

mischka - 2016-05-30, 18:57

Apropo traktowania Niemców i Poloków
Jestem w ADAC od 2004 roku i mam inne (lepsze) warunki niż nowi członkowicze .
Może to stąd wynika "różnica w limitach"
Umowy stare obowiązują, nie można ich od tak sobie zmienić.

dziwaczek - 2016-05-30, 19:06

Stanek napisał/a:
dziwaczek napisał/a:
tylko o dalszej kwestii nikt już nie wspomniał.


No właśnie napisz co było dalej. Rozumiem, że zostaliście przewiezieni wraz kamperem do warsztatu? Święto więc pewnie zamknięty. Jakie dalsze wsparcie otrzymaliście? Wracaliście do domu na własną rękę? Czekaliście w kamperze? Co z naprawą? Generalnie jak cała sytuacja się zakończyła?


Po przewiezieniu do warsztatu - koniec wsparcia, do widzenia i papa. Przenocowaliśmy w Dziwaczku, przyjechali po nas znajomi, pojechaliśmy z nimi nad morze na rybę i gofra, nocleg. Wróciliśmy z nimi do domu 300km a Dziwaczek został w warsztacie w dobrych klubowych rękach. Jak zostanie wyleczony to go odbierzemy znad morza :spoko

CORONAVIRUS - 2016-05-30, 19:30

Stanek napisał/a:
. Limit 150 km to i tak niezły. W przypadku PZM-tu jest to 75 km



uno momento :0

nie napisałem ,że sa takie limity tylko przykładowo odnośnie rekompensaty holującemu z ADAC ... nie ma limitów 150 km !!!!!!!!!!!!!!

Ja bardzo proszę o przeczytanie regulaminów i zasad ... w przypadku dziwaczka to ON wybrał gdzie fura ma być dostarczona i życzenie zostało spełnione . Gdyby miał zadecydować holujący to zapewne by zawiózł do swoich kumpli lub do ASO co w wypadku auta 30 to letniego byłoby z jego strony przeginką .

Moim zdaniem DZIWACZEK mógł iść do wskazanego w pobliżu warsztatu przez ADAC hotelu by czekać na dalsze wytyczne z centrali . Uważam,ze jego powrót do domu na własna rękę powinien być wyceniony a koszty zwrócone przez ADAC . Popatrzcie co się dzieje w jego przypadku ... ADAC mimo faktycznego obowiązku pomocy do skutku ograniczyło sie jedynie do holowania ale skąd oni mają wiedzieć ,że właściciel pojazdu sobie życzył czegoś więcej jeśli się o nic innego nie zwrócił ??? Ja rozumiem bariery językowe i chwilową pomroczność jasną zdarzeniem/ normalka u każdego jak sądzę / ale przecież z miejsca się nie teleportował do domu z rodziną ... trzeba to dalej ciągnąć i wymagać ... jest jeszcze kwestia odbioru auta , tez koszty , też to są koszty ADAC przecież :) Walczmy o swoje bo jak się nie upomnimy to ADAC wygrywa na calej linii i jest kryte bo przecież nikt się o swoje nie upomina ... oni nie mają obowiązku upominania klienta by wykorzystał wszystkie swoje prawa .

Stanek - 2016-05-30, 20:10

dziwaczek napisał/a:
Po przewiezieniu do warsztatu - koniec wsparcia, do widzenia i papa.


Być może należało dalej upomnieć się w centrali. Pan od holowania wykonał swoją pracę i pojechał. Wydaje mi się przysługiwał Wam nocleg, samochód zastępczy itp. o czym wspominał BIORCA.

Stanek - 2016-05-30, 20:13

BIORCA napisał/a:
nie napisałem ,że sa takie limity tylko przykładowo odnośnie rekompensaty holującemu z ADAC ... nie ma limitów 150 km !!!!!!!!!!!!!!


Dziwaczek napisał o 354 km w obie strony więc stąd wziąłem sobie te 150 kilometrów.

dziwaczek - 2016-05-30, 20:43

Stanek napisał/a:
BIORCA napisał/a:
nie napisałem ,że sa takie limity tylko przykładowo odnośnie rekompensaty holującemu z ADAC ... nie ma limitów 150 km !!!!!!!!!!!!!!


Dziwaczek napisał o 354 km w obie strony więc stąd wziąłem sobie te 150 kilometrów.


dokladnie bo to daje 172km zasięgu nieistotny błąd 8-)

IAAN - 2016-05-31, 11:53

Z ADAC korzystaem 2 razy za pierwszym razem zostałem przywieziony z Czech niedaleko przejścia granicznego Boboszów zażyczyłem sobie aby kierowca lawety zawiózł auto do Kłodzka i zawiózł zostawił mnie na placu ulicy przed warsztatem mechanicznym i tu jego pomoc się skończyła .W warsztacie dowiedziałem się że naprawa nie jet mozliwa bo części nie do zdobycia .Dzwoniłem ponownie do ADAC do Polski i zostałem poinformowany że jeśli zakład mechaniczny zadzwoni do nich i poinformuje że nie moga naprawić auta w 3 dni to przysługuje powrót do domu i przywieżienie auta ,Ja z tej obcji nie skorzystałem. Sciągnąłem części z domu i sam naprawiłem i wróciłem do domu .Po jakims czasie dostałem list z ADAC że mam dostarczyć rachunek z naprawy auta a poniewaz nie miałem takowego robiłem głowice sam bez rachunku napisałem wyjaśnienie co i jak i wysłałem ,chyba starczyło bo nie odzywali się więcej

Pamiętajcie żeby zabrać rachunek z naprawy bo mogą się odezwać do was o udokumentowanie naprawy .

Stanek - 2016-06-01, 09:53

Ja dzisiaj dostałem odpowiedź na moje zapytanie przez formularz internetowy odnośnie płatności - normalnym listem pocztowym !?! Płatność zaksięgowali i zalecają regulowanie składek poleceniem zapłaty :) Czyli informacja uzyskana w Starterze się potwierdziła.
CORONAVIRUS - 2016-06-01, 11:05

przysłali wczoraj nowy kwitek na następny rok ... 84 euro ... coś potaniało bo było 88 euronów :bajer
OMEGA - 2016-06-01, 11:13

Dostałeś rabat
dziwaczek - 2016-06-01, 14:43

a u mnie było w maju 89,50e - dziwne?
CORONAVIRUS - 2016-06-01, 19:50

OMEGA napisał/a:
Dostałeś rabat



prześwietlili mnie i wiedzą ,że nim ich wezwę to sam spróbuję sobie pomóc ... 4 euro za wiedzę i chęci ... nie jest źle , czuje się doceniony :)

emeryl - 2016-06-01, 20:43

Ja mam też rechnung na 89,50e.Otrzymałem w maju.
krzysmoc - 2016-06-21, 09:43

Ile czasu zajmuje im (ADAC) rozpatrzenie wniosku i przysłanie karty?
marekoliva - 2016-06-21, 11:01

krzysmoc napisał/a:
Ile czasu zajmuje im (ADAC) rozpatrzenie wniosku i przysłanie karty?


Jeśli dobrze pamiętam nie trwa to dłużej niż 2-3 tyg

CORONAVIRUS - 2016-06-21, 11:16

Krócej przez P.Biernata ... on zgłasza i dostajesz maila , wpłacasz kasę i już jestes ubezpieczony ... karta może sobie przyjsć pocztą i za miesiąc ...najważniejszy z niej numer który dostajesz w mailu . Na jego podstawie zgłaszasz ewentualne szkody na drodze .
mischka - 2016-06-21, 16:21

krzysmoc napisał/a:
Ile czasu zajmuje im (ADAC) rozpatrzenie wniosku i przysłanie karty?


Czasami 4dni a czasami 3 tygodnie, zależy od chęci poczty.
BIORCA napisał/a:
karta może sobie przyjsć pocztą i za miesiąc ...najważniejszy z niej numer który dostajesz w mailu . Na jego podstawie zgłaszasz ewentualne szkody na drodze .

Ten numer dostajesz w dniu zgłoszenia, a serwisu możesz używać po zaksięgowaniu pieniędzy na koncie ADAC.
W razie potrzeby pomogę załatwić sprawę :) jeden telefon wystarcza

SlawekEwa - 2016-06-21, 18:16

BIORCA napisał/a:
Krócej przez P.Biernata ... on zgłasza i dostajesz maila , wpłacasz kasę i już jestes ubezpieczony ... karta może sobie przyjsć pocztą i za miesiąc ...najważniejszy z niej numer który dostajesz w mailu . Na jego podstawie zgłaszasz ewentualne szkody na drodze .

P.Bienert

janusz - 2016-06-27, 10:39

A o ADAC po ostatnich w sobotę zakończonych wakacjach mam swoje zdanie ale opiszę dopiero po kontakcie z nimi i wyjaśnieniu czemu nie zadziałała pomoc tak ja klient by oczekiwał. :(
CORONAVIRUS - 2016-06-27, 13:53

janusz napisał/a:
A o ADAC po ostatnich w sobotę zakończonych wakacjach mam swoje zdanie ale opiszę dopiero po kontakcie z nimi i wyjaśnieniu czemu nie zadziałała pomoc tak ja klient by oczekiwał. :(


Witaj Januszku , fajnie ,że cało wróciliście .

Ja bym jednak Ciebie prosił o opis sytuacji jeszcze przed wyjaśnieniami / o ile je dostaniesz/ z centrali ADAC. Wakacje się rozpoczęły właśnie i wielu z nas taka opowieść pomogłaby w ewentualnym swoim potrzasku na drodze ... ADAC to jedyna alternatywa jak do tej pory .

Nie daj się prosić :bukiet: :spoko

janusz - 2016-06-27, 15:48

BIORCA napisał/a:
Witaj Januszku , fajnie ,że cało wróciliście .

Nie było tak żeby coś groziło, chyba że mandat za holowanie. Ot normalna awaria nazwijmy to - silnika.
Jak pisałem w innym miejscu w dziale Ford, rozpadło się koło pasowe akurat przy objeżdżaniu ronda. W sobotę po południu. Krzysiek eMKa ściągnął nas na stel-plac i tam osiedliśmy na dwa dni. Polski telefon do ADAC'a działa tylko w dni pracujące i tylko od 8 do 16 chyba. Jak na ubezpieczyciela to chyba jakieś nieporozumienie. ADAC w centrali odsyłał do holenderskiego a holenderski do polskiego przedstawiciela. W końcu po kolejnym telefonie do centrali przyjęli zgłoszenie i powiedzieli że w ciągu dwóch godzin ktoś przyjedzie. I rzeczywiście przyjechał. Obejrzał uszkodzenie, powiedział, że w warunkach polowych nie naprawi. Podał adres do najbliższego serwisu Forda i obiecał, że w poniedziałek o 8 rano przyjedzie albo on albo kolega żeby zaciągnąć nas do warsztatu. I na tym skończyła się pomoc ADAC. W Poniedziałek nikt nie przyjechał. W telefonie powiedzieli, że nie mają żadnego zgłoszenia i odesłali do polskiego przedstawiciela. Polski przedstawiciel nie odebrał telefonu i to był koniec współpracy z ADAC. Jestem rozczarowany i zawiedziony. Pewnie z 5 lat opłacania składek i "0" pomocy. :-/

slawwoj - 2016-06-27, 15:56

BIORCA napisał/a:
janusz napisał/a:
A o ADAC po ostatnich w sobotę zakończonych wakacjach mam swoje zdanie ale opiszę dopiero po kontakcie z nimi i wyjaśnieniu czemu nie zadziałała pomoc tak ja klient by oczekiwał. :(


Witaj Januszku , fajnie ,że cało wróciliście .

Ja bym jednak Ciebie prosił o opis sytuacji jeszcze przed wyjaśnieniami / o ile je dostaniesz/ z centrali ADAC. Wakacje się rozpoczęły właśnie i wielu z nas taka opowieść pomogłaby w ewentualnym swoim potrzasku na drodze ... ADAC to jedyna alternatywa jak do tej pory .

Nie daj się prosić :bukiet: :spoko


Jest jeszcze sospzmot

janus - 2016-06-27, 16:58

"...a taki był dobry, amerykanski" ;)





P.S.
Grunt, że wszystko dobrze się skończyło :spoko

CORONAVIRUS - 2016-06-27, 17:27

Janusz ... tak sobie czytam o tych przepychankach i przedstawicielach i nie wiem po co takie ceregiele ? Nie wystarczyło zadzwonić do niemieckiej centrali , podać namiary, numer karty i uszkodzenie a potem czekać na pomoc ??? Sądzę ,że gdyby obok Ciebie stał Niemiec to zostałby obsłużony jak trzeba . On by nie dzwonił do holendrów tylko do centrali a ta jest jedna ...w Niemczech :)
janusz - 2016-06-27, 17:39

BIORCA napisał/a:
Nie wystarczyło zadzwonić do niemieckiej centrali

No właśnie nie.
W sobotę dodzwoniliśmy się do centrali do Niemiec i przysłali serwisanta (Holendra) który powiedział, że nie naprawi i, że w poniedziałek przyjedzie holownik. W poniedziałek holownik nie przyjechał i już nie było z kim rozmawiać. Nic nie wiedzieli o zgłoszeniu z soboty i odsyłali do Holendra. Pojechaliśmy sami do serwisu i naprawili nam auto bez pomocy ADAC. ADAC nas olało. Nie wiem czy Niemcowi pomogli by, pewnie tak. Polakowi nie pomogli. Wiedzieli wszystko o nas łącznie ze współrzędnymi naszego postoju bo w sobotę przysłali serwis. Podejrzewam, że to bałagan w firmie a nie zła wola. W każdym razie umiesz liczyć licz na siebie. :-P

lechista - 2016-06-27, 18:16

Olewaja nie tylko Polakow,nalezalem do tego szajsu 25 lat i tez bylo to samo co uciebie, od pieciu lat zaoszczedzam ponad sto euro naskladce.
CORONAVIRUS - 2016-06-27, 19:48

janusz napisał/a:
BIORCA napisał/a:
Nie wystarczyło zadzwonić do niemieckiej centrali

No właśnie nie.
W sobotę dodzwoniliśmy się do centrali do Niemiec i przysłali serwisanta (Holendra) który powiedział, że nie naprawi i, że w poniedziałek przyjedzie holownik.


a gdybyś stał na autostradzie to tez by się umówił na poniedziałek ?

Trochę "winy" w zamieszaniu chyba wzięło się z tego,że to kamper i kamperpark.... tak by zaczepił i weekend spędzili byście na parkingu serwisu .

z tym liczeniem na siebie to prawda dlatego ADAC fajne jak jedziesz sam ale jak w minimum dwa kampy to szkoda czasu i kasy na nich ...

janusz - 2016-06-27, 20:31

BIORCA napisał/a:
a gdybyś stał na autostradzie to tez by się umówił na poniedziałek ?

Myślę, że zaholowali by na ten sam stlplatz i od punktu - "w poniedziałek o ósmej ktoś przyjedzie" byłoby tak samo. Identyczne zapomnieli by, że ktoś czeka na pomoc za którą wcześniej zapłacił.
Adam, nie wiem co byłoby gdyby to był wypadek albo autostrada. Pewien jestem, że ani ja ani Ty nie zapomnieli byśmy, że w poniedziałek ktoś czeka na naszą pomoc nawet jeżeli byłaby to koleżeńska pomoc a nie za pieniądze.
BIORCA napisał/a:
Trochę "winy" w zamieszaniu chyba wzięło się z tego,że to kamper i kamperpark....

Chyba masz za dobre serce, że starasz się wytłumaczyć moim zdaniem bałagan.

izola - 2016-06-27, 20:33

Cytat:
z tym liczeniem na siebie to prawda dlatego ADAC fajne jak jedziesz sam ale jak w minimum dwa kampy to szkoda czasu i kasy na nich ...

masz rację, uspokaja w drodze - dlatego ich płacimy- ja np. już 20 lat- były czasy że mi pomogli...muszę przeliczyć czy te lata członkowstwa się opłacają ;)
...mojej znajomej przywiezli męża w podwójnej trumnie z urlopu , a i jej pomogli w drodze z za granicy do domu...była szczęśliwa że ktoś jej rękę podaŁ

Fenianek - 2016-09-13, 14:03

Koledzy i Koleżanki myslicie, że to wałek??

http://www.olx.pl/oferta/...19-ID6OL57.html

mischka - 2016-09-13, 16:40

Fenianek napisał/a:
Koledzy i Koleżanki myslicie, że to wałek??
raczej nie, pewnie umowę z nimi ma i podrzuca im klientów...
joko - 2016-09-13, 16:48

Maciej Bienert też nie pobiera opłat za pośrednictwo i pomoc, a od wielu lat się tym zajmuje .
Sam kilkakrotnie się z nim kontaktowałem , najpierw przy samym kupnie ubezpieczenia, a potem z pytaniami i problemami i nie zapłaciłem za to nic ponad to co bezpośrednio do ADAC.

Fenianek - 2016-09-13, 20:38

Czy moge prosic numer do w.w. Kolegi??
Rav - 2016-09-13, 21:20

Fenianek napisał/a:
Czy moge prosic numer do w.w. Kolegi??


Maciej Bienert +49 157 033 66 605

mischka - 2016-09-14, 19:06

Mi już też zdarzało się pomagać w załatwieniu formalności, gdy zna się język to żadna filozofia.
Gdy języka się nie zna, wtedy korzysta się z pomocy forumowych kolegów :)

mar78 - 2016-09-17, 10:48

Cześć.
Wg mnie osoba jest zwykłym członkiem ADAC, pomoc oferuje za darmo ale wpisuje siebie jako ten, który ADAC polecił nowemu klientowi. Dzięki temu może liczyć na prezenty z ADAC. Przy dużej liczbie nowo wprowadzonych do ADAC osób i tak dużo zyska. A wypełnienie zgłoszenia jest standardowe tylko jak ktoś robi to pierwszy raz wydaje się trudne. Dodatkową blokadą zawsze jest niestety znajomość języka niemieckiego. Pozdrawiam serdecznie
:spoko

rjas - 2016-09-17, 16:48

A czy aby się zapisać do ADAC nie trzeba przypadkiem mieć zameldowania w D ? Coś mi się wydawało, że tak z "ulicy" obcokrajowiec nie mógł się za bardzo zapisać i stąd polecanie przez aktualnego członka, ale mogę się mylić :spoko
Adampio - 2016-09-17, 18:14

Panowie,

zaryzykowałem 88 ojro, dostałem pocztą żółta kartę z ulotkami i właśnie wykonałem przelewu. Jak się przekonać czy już zaksięgowali wpłatę?

Niestety wszystko co przyszło z kartą jest po niemiecku :(
Można prosić o kilka zdań instrukcji obsługi? Tak na wszelki wypadek ;)
Albo może są jakieś instrukcje po angielsku?

lepciak - 2016-09-17, 19:41

Adampio napisał/a:
Jak się przekonać czy już zaksięgowali wpłatę?

Zadzwoń pod podany numer ADAC na Polskę. Tam dostaniesz natychmiastowa odpowiedź. ADAC Polska 61 831 98 88.

mischka - 2016-09-18, 09:09

rjas napisał/a:
A czy aby się zapisać do ADAC nie trzeba przypadkiem mieć zameldowania w D ?
wystarczy być mieszkańcem unii europejskiej.
mar78 napisał/a:
A wypełnienie zgłoszenia jest standardowe tylko jak ktoś robi to pierwszy raz wydaje się trudne. Dodatkową blokadą zawsze jest niestety znajomość języka niemieckiego.
zgadzam się w 100% dlatego czasami pomagam przy rejestracji ze względu na znajomość języka a nie prezenty, które to zazwyczaj zwykłym badziewiem są.
Wojciechu - 2016-09-18, 20:23

Sądzę,że problem wielu forumowych kolegów ma odniesienie nie tylko jak zgłosić ADAC ale jak z niego w razie potrzeby korzystać bez znajomości języka niemieckiego. Niestety pokolenie ośmioklasistów szkoły podstawowej miało możliwości nauki jednego języka, i to na poziomie - Я пл'охо говор'ю по-р'усски - co mimo kampera, bardzo komplikuje bycie Europejczykiem. :spoko
dziwaczek - 2016-09-21, 19:25

A ja bym chciał wypisać się w przyszłym roku w ADAC bo przeszedłem do PZM-otu. Czy wystarczy jak po prostu nie opłacę składki i członkostwo samo wygaśnie?
emeryl - 2016-09-21, 19:41

Trzeba wypowiedziec umowę
CORONAVIRUS - 2016-09-21, 19:49

emeryl napisał/a:
Trzeba wypowiedziec umowę


jakieś 30 dni przed końcem ... jak nie to ....:)

Adampio - 2016-09-21, 20:34

BIORCA napisał/a:
jakieś 30 dni przed końcem ... jak nie to ....:)

... pod drzwiami staną, i nocą kolbami w drzwi załomocą...

Spax - 2016-09-21, 20:52

dziwaczek napisał/a:
A ja bym chciał wypisać się w przyszłym roku w ADAC bo przeszedłem do PZM-otu. Czy wystarczy jak po prostu nie opłacę składki i członkostwo samo wygaśnie?


Nie wystarczy. Musisz złożyć wypowiedzenie. Można wysłać mailem z prośbą o potwierdzenie otrzymania wypowiedzenia.
Jako załącznik naturalnie :)
Pamiętaj, że termin wypowiedzenia to minimum 3 miesiące przed końcem umowy.
Email: adac@adac.de

*****************************************************
tekst wypowiedzenia
*****************************************************

Twoje dane
+ nr członkowski
+ data

ADAC
Mitgliederservice
81360 München

Betreff.
Kündigung ADAC Mitgliedschaft

Sehr geehrte Damen und Herren,

hiermit kündige ich meine ADAC Mitgliedschaft fristgerecht zum nächstmöglichen Zeitpunkt. Bitte senden Sie mir eine schriftliche Bestätigung der Kündigung unter Angabe des Beendigungszeitpunktes zu.

Mit freundlichen Grüßen
Twój podpis

*****************************************************
koniec
*****************************************************
wysyłasz mailem i czekasz na listowne potwierdzenie

EDIT był :)

Spax - 2016-09-21, 21:03

BIORCA napisał/a:
emeryl napisał/a:
Trzeba wypowiedziec umowę


jakieś 30 dni przed końcem ... jak nie to ....:)


90 dni panowie i panie!!!

OMEGA - 2016-09-21, 21:05

Spax The Dog , stawiam ci piwo na razie wirtualne za tych co języka Goethego nie znają a przypadkowo trafili do ADAC i mają problem jak z tego się wycofać. :spoko
StasioiJola - 2016-09-21, 21:09

A po jakim czasie wygasa samo ????? Czy w ogóle nie wygasa??? Byłem kiedyś bardzo dawno przez rok członkiem ADAC. Nie wiedziałem ze trzeba taką umowe wypowiedzieć . ale do tej pory żadnego ponaglenia odnośnie przedłużenia nie dostałem!! Co trzeba zrobić w takiej sytuacji??? :spoko
dziwaczek - 2016-09-21, 21:10

Spax The Dog napisał/a:
dziwaczek napisał/a:
A ja bym chciał wypisać się w przyszłym roku w ADAC bo przeszedłem do PZM-otu. Czy wystarczy jak po prostu nie opłacę składki i członkostwo samo wygaśnie?


Nie wystarczy. Musisz złożyć wypowiedzenie. Można wysłać mailem z prośbą o potwierdzenie otrzymania wypowiedzenia.
Jako załącznik naturalnie :)
Pamiętaj, że termin wypowiedzenia to minimum 3 miesiące przed końcem umowy.
Email: adac@adac.de

*****************************************************
tekst wypowiedzenia
*****************************************************

Twoje dane
+ nr członkowski
+ data

ADAC
Mitgliederservice
81360 München

Betreff.
Kündigung ADAC Mitgliedschaft

Sehr geehrte Damen und Herren,

hiermit kündige ich meine ADAC Mitgliedschaft fristgerecht zum nächstmöglichen Zeitpunkt. Bitte senden Sie mir eine schriftliche Bestätigung der Kündigung unter Angabe des Beendigungszeitpunktes zu.

Mit freundlichen Grüßen
Twój podpis

*****************************************************
koniec
*****************************************************
wysyłasz mailem i czekasz na listowne potwierdzenie

EDIT był :)


bardzo dziękuję - tak uczynię.

CORONAVIRUS - 2016-09-21, 21:13

Też znam takich co nie płacili składek i nie dostają ponagleń ... ale to podobno na innym regulaminie członkostwa działało , teraz go zmodyfikowali ... nie sprawdzałem dokładnie.

90 dni , macie rację ... nie 30 ;)

OMEGA - 2016-09-21, 21:16

Stasiu , to się ciesz - za Odrą trzeba wszystko wypowiedzieć i to zgodnie z regulaminem w innym wypadku przedłuża się automatyczne o kolejny okres , najczęściej jest to rok .
Spax - 2016-09-21, 21:19

OMEGA napisał/a:
Spax The Dog , stawiam ci piwo na razie wirtualne za tych co języka Goethego nie znają a przypadkowo trafili do ADAC i mają problem jak z tego się wycofać. :spoko


Dzięki :)

Co do reszty pytań:
StasioiJola
Nie wiem jakim fartem Ci się udało wyjść z umowy. Może tak jest, że jak nie płacisz to Cię wywalają jakby z automatu. Ale czy to jest równoznaczne z wypowiedzeniem umowy hmm.
Kupę lat temu piszesz... Może poszło w Nirwanę. Oby!
dziwaczek
Pamiętaj o terminie wypowiedzenia. Jak poślesz im to np. jutro to już będzie obowiązywało. Reszty składki nie zwrócą.

StasioiJola - 2016-09-21, 21:21

Marian i Adam - dzięki za informacje - to było przed 5 lub 6 laty- potrzebowałem ADAC na jeden dłuższy wyjazd z lawetą a póżniej do sąsiadów nie jeżdziłem , więc ADAC nie potrzebowałem, Ciekawe czy teraz jakbym chciał zawrzeć z nimi nowa umowę, to policzą za wszystkie lata do tyłu!! :roll: :spoko
dziwaczek - 2016-09-22, 09:50

Spax The Dog napisał/a:
dziwaczek
Pamiętaj o terminie wypowiedzenia. Jak poślesz im to np. jutro to już będzie obowiązywało. Reszty składki nie zwrócą.


Mi członkostwo w ADAC kończy się w maju, to jak to wyśle na początku roku to powinno być dobrze. Dziwne ze obowiązuje od czasu wysyłki - ale to w końcu ubezpieczenie jest.

Spax - 2016-09-22, 10:15

dziwaczek napisał/a:
Spax The Dog napisał/a:
dziwaczek
Pamiętaj o terminie wypowiedzenia. Jak poślesz im to np. jutro to już będzie obowiązywało. Reszty składki nie zwrócą.


Mi członkostwo w ADAC kończy się w maju, to jak to wyśle na początku roku to powinno być dobrze. Dziwne ze obowiązuje od czasu wysyłki - ale to w końcu ubezpieczenie jest.


Czyli będzie OK :) Obowiązuje wypowiedzenie umowy a nie jej fizyczne zakończenie. Umowę możesz wypowiedzieć w każdej chwili z zachowaniem terminu wypowiedzenia. Jedyny sęk w tym, że zwrotu składki nie otrzymasz. Skoro masz do maja to tak trzymaj. Nie musisz wcześniej (przecież już zapłaciłeś) Powiedzmy, że umowę zawarłeś 14 maja - to najpóźniej 13 lutego musisz wypowiedzenie złożyć w ADAC.

dziwaczek - 2016-09-22, 11:11

Bardzo dziękuję za info. już wszystko jasne :wyszczerzony:
mischka - 2016-09-22, 14:39

Wg prawa wypowiedzenie jest ważne gdy jest podpisane, więc email niekoniecznie musi być uznany. Najpewniej wysłać listem poleconym.
Spax - 2016-09-22, 17:40

mischka napisał/a:
Wg prawa wypowiedzenie jest ważne gdy jest podpisane, więc email niekoniecznie musi być uznany. Najpewniej wysłać listem poleconym.

Masz rację - najlepiej wysłać poleconym i po kłopocie. W tekscie wypowiedzenia jednak jest wyraźna prośba o potwierdzenie przez ADAC tego stanu. Z doświadczenia własnego wiem, że działa to w wielu instytucjach lub firmach w Niemczech. Napisałem równieź, aby wysłać to wypowiedzenie jako załącznik (tak dla pewności). Miałem na myśli: skan wypowiedzenia z podpisem. :spoko

CORONAVIRUS - 2016-10-08, 20:03

Wracając ze złombola w Niemczech na stacji spotkaliśmy stoisko ADAC ... facet wydawał się bardzo kompetentny więc poleciały pytania ...

1. dlaczego w tym roku jest taniej o kilka euro czyli 84 ?

Ponieważ ADAC zrezygnowało z jednej usługi w pakiecie ... Ty masz auto i dajesz je kumplowi , jemu się psuje . Do niedawna mogłeś z domu zadzwonić do ADAC i powiedzieć,że twoje auto stoi gdzieś na drodze z kumplem a oni musieli do niego jechać . Teraz musisz pojechać do kumpla i swojego auta i być tam gdy przyjedzie pomoc .

2. do jakiej wysokości auta polisa działa?

do 3 metrów ale kampery do 330 cm

3. co z przyczepą ?

Polisa obejmuje auto i przyczepę / np lawetę / ale tylko krótką czyli na jeden samochód , nie obejmuje przyczep dłuższych na 3 osiach lub na dwa samochody .

4. co z autem zastępczym?

dadzą i np z Niemiec możesz jechać do domu w Polsce ale musisz go oddać przy granicy z Niemcami czyli po rozładowaniu rodziny w domu dostarczyć blisko granicy .

5. co z samolotem

Opłacą bilety na samolot jeśli awaria i warsztat gdzie auto nie będzie mogło być naprawione w ciągu 3 dni roboczych jest oddalone od domu minimum 1500 km .


to tyle co pamiętam :spoko

Spax - 2016-10-08, 21:11

BIORCA napisał/a:
stoisko ADAC ... facet wydawał się bardzo kompetentny

Będę w poniedziałek w siedzibie ADAC we własnej sprawie. Postaram się dowiedzieć co w trawie piszczy.

toscaner - 2016-10-08, 21:58

Rozmyślam nad tym ADAC. Warto to mieć czy nie warto? Jeżdżę niemal 2 lata niedługo będzie i w sumie sam sobie wszystko naprawiam. Ostatnio mi nawet chcieli wcisnąć ubezpieczenie, że niby jak koło przebiję, to przyjadą i mi zmienią. :shock: :gwm
Jakbym ku..wa miał 2 lewe ręce, to bym pewnie wziął. Takie koło to sam zmienię jak w pitstopie.
No nie brałem żadnego, bo pomyślałem wtedy o tym ADAC. Może warto? No ale jeśli to tylko holowanie do ich drogiego warsztatu, to czy jest sens?
Czy ADAC pokrywa jakieś naprawy? Czy tylko holowanie?

Spax - 2016-10-08, 22:43

Robert! Płacisz zawsze w pusto aż do W! Ja przez trzynaście lat wywaliłem tyle kasy na adaca, że szkoda gadać. Tak jest z każdym ubezpieczeniem. Napraw nie pokrywają, ale pięć litrów paliwa ci dowiozą. Pierwszy raz miałem możliwość przetestowania ich usług kilka dni temu (Osiołek doopy dał grrrr.). Jak na razie jest dobrze.
toscaner - 2016-10-08, 22:52

Czyli znów nie dla mnie. Autostradami nie jeżdżę, żeby tfu tfu odpukać trzeba było mnie z niej z holować, a jak coś, to ogarniam sam. Śpieszyć mi się nie śpieszy, a przekonałem się, że lepiej i często taniej pomogą ludzie spotkani przy okazji niż markowe serwisy, które tylko złoją turystę ile wlezie.
Tak tylko pytałem. Koło też sam zmienię, a paliwo zawsze mam między pół a max :ok

Spax - 2016-10-09, 09:29

Robert. Zasadniczo masz rację - jedyny problem to wtedy, kiedy uziemnisz camperka i jednak do jakiegoś warsztatu wstawić go musisz. Osiołek stał w warsztacie italiańskim od czwartku do wtorku. Spać gdzieś musiałem, bo w warsztacie się nie da :( ADAC zapłacił za noclegi oraz za auto zastępcze na ten czas. To znaczy ja zapłaciłem a oni mi jutro oddadzą. Jak mnie nie wyrolują :haha:
toscaner - 2016-10-09, 09:49

E to ja nie wstawiam aut do warsztatów. Ostatnio oddałem we Włoszech z 6 czy 7 lat temu, to nie dało się jechać szybciej niż 30, bo coś źle poskręcali w zawieszeniu.
Od tamtego czasu dokupuję narzędzia i coraz więcej sam mam czym rozkręcić. Fora dziś to skarbnica wiedzy co i jak naprawić.
Zresztą nie wyobrażam sobie oddania mojego kamperka na ileś dni. Z gratami w szafkach. Po za tym pies jest. Co z nim? Hotel mało który się zgodzi na psa. Nie wiem czy ADAC bierze psa pod uwagę. Do drzewa nie przywiążę.
Net teraz już będę miał wszędzie w EU coby poczytać jak naprawić, narzędzia też mam. Rzadko mi się gdzieś śpieszy. Rower kupiłem, po części podjechać teoretycznie będzie czym. Chyba, że i on nawali po drodze. :haha:

Po przemyśleniach ja nie potrzebuję ADAC :ok

Endi - 2016-10-09, 09:57

toscaner napisał/a:
... w sumie sam sobie wszystko naprawiam. Ostatnio mi nawet chcieli wcisnąć ubezpieczenie, że niby jak koło przebiję, to przyjadą i mi zmienią....


Ubezpieczenie ADAC mam od 2006 r . W tym okresie miałem dwie awarie koła. Pierwszym razem w Austrii, skręciłem zbyt gwałtownie na parking i przeciąłem tylną oponę o krawężnik.
W Hiszpanii , 3 lata później najechałem na śrubę. W obydwu przypadkach sam zmieniałem i naprawiałem koła, zapominając w nerwach o możliwości pomocy. Takich klientów, pewnie lubią :mikolaj

W nowej LaLuni 2 w zeszłym roku zatrzasnąłem kampera z kluczykami w środku. Zadzwoniłem do ADAC. Mechanik otworzył kamperka (na ciśnieniomierz) w 8 min. Znacznie dłużej trwało ustalenie przez telefon gdzie ja właściwie stoję ? :spoko

toscaner - 2016-10-09, 10:13

To ja mam podobnie. Nawet gdyby mi dali za darmo taką wymianę koła, to bym nie dzwonił. Od zawsze sam zmieniałem. Do gwoździ, śrub kupiłem zestaw naprawczy. Przecięcie i tak wymaga kupienia opony. Zapas mam.
Kluczy nie zdarzyło mi się zatrzasnąć. Nawet nie da się bolców wcisnąć jakbym chciał.

Tak staram się sięgać pamięcią ostatnie z 10 lat ile to razy coś mnie spotkało na drogach i z tego co czytam o ADAC, to ADAC pokrywa to co mi akurat niepotrzebne.
Nawet jak mi wydech się rozleciał, to naprawiłem puszką po oliwkach.
Ewentualny hotel? Przed kamperem tylko w hotelach nocowałem. I sam płaciłem.

Dobra przekonaliście mnie w 100%. Nie potrzebuję :spoko

mischka - 2016-10-09, 10:45

toscaner napisał/a:
Po przemyśleniach ja nie potrzebuję ADAC :ok

Lubisz się pochwalić że wszystko umiesz lepiej niż fabryka albo serwis, ale...
wyjazd na narty, skomplikowane złamanie, podstawiony samolot aby przetransportować do szpitala w rodzinnym mieście, koszty ratowników górskich przejęło właśnie ADAC.
Samochód podstawiony pod dom.
Jako człowiek światowy i dużowiedzący powinieneś znać austriackie realia i ceny awarii na stoku.
Ja nie namawiam nikogo na ADAC ale to nie tylko pomoc drogowa...
A czy warto... każdy musi wiedzieć sam.

tom-cio - 2016-10-09, 11:30

Mischka,masz racje w pelni,tylko co do Toscanera twoj post rowniez nie zadziala.Rob mieszka wlasnie w kamperze.Wiec gdzie go maja transportowac,jak jego dom stoi pod stokiem?Czyli ,jak pisze ,ADAC faktycznie chyba nie dla niego...
Rob ,ja widze tylko jedno (tfu,tfu odpukac)zdarzenie kiedy moglby sie Ci przydac.Awaria silnika,np urwanie paska rozrzadu(a nie jest to kompletnie niemozliwe,mi np jak pamietasz w zeszlym roku przeskoczyl przez wjazd w duza kaluze).I wtedy juz na parkingu nie naprawisz,a nawet koszt lawety na dowiezienie do warsztatu bedzie oscylowal w granicach ceny ubezpieczenia.Musi byc laweta ciezarowa.wiec moze jednak.... :spoko

toscaner - 2016-10-09, 11:37

mischka napisał/a:

Lubisz się pochwalić że wszystko umiesz lepiej niż fabryka albo serwis, ale...


To nie chwalenie tylko fakty. Chwalić nie mam czym, po prostu życie pisze scenariusz.
Awaria to zakasam rękawy i naprawiam, a nie stoję jak pi..da z telefonem i płaczę, że śruby nie mam siły odkręcić.

mischka napisał/a:

wyjazd na narty, skomplikowane złamanie, podstawiony samolot aby przetransportować do szpitala w rodzinnym mieście, koszty ratowników górskich przejęło właśnie ADAC.
Jako człowiek światowy i dużowiedzący powinieneś znać austriackie realia i ceny awarii na stoku.


O tym nikt nie pisał, a ja się do tej pory nie interesowałem ADAC. Zaczyna mi się znów podobać. Awarie to pestka przy w/w. Niby to moje ubezpieczenie UK coś tam pokrywa, ale...
A ja lubię Snowboard, rolki i jeszcze inne takie tam akrobacje. Czasem jeżdżę sam.
Sam roczny koszt to groszowa sprawa. A w razie właśnie W tfu tfu, poskładają człowieka do kupy, psa może ktoś w tym czasie wyprowadzi.
To teraz znów chcę więcej info.

BTW. Austrię omijam, nie lubię ich już.

toscaner - 2016-10-09, 11:46

Tomcio taki teoretyczny pasek to tylko by mi kampera zaholowali do warsztatu.
Stałby tam z miesiąc albo kilka, a na zachodach ceny z dupy. Ty wiesz ile naprawa silnika po pasku w UK? Pomijam, że tego w 99% się nie naprawia już i auta na złom.
W tej cenie kupię drugą blaszankę i silnik przełożę. Albo drugiego szybciej zbuduję niż oni naprawią.
U kolegi sąsiada mechanika stoi Transit już chyba z 4-ty miesiąc.
U Ciebie szybko i grosze, bo pojechałeś w Polsce do kolegi.

Najbardziej to by mnie interesowało porządne ubezpieczenie na właśnie takie szpitalne sprawy po jakiś akrobacjach górskich albo jakbym spadł z drabiny. Ewentualnie coś zdrowotnego na całą Europę.
No i o tą psinę bym się martwił coby na taki okres ktoś się zajął, nakarmił.

mischka - 2016-10-09, 12:10

ADAC idealne też nie jest, stare umowy(np. moja z 2004 roku) były trochę lepsze i obejmują większy zakres pomocy, ale puki co nie znalazłem lepszej alternatywy. Jako człowiek aktywny często korzystam z przywilejów członkostwa. Tańsze bilety do parków rozrywki, tańsze paliwo na Shellu i Agip, rabaty przy zakupie opon i części samochodowych, rabaty w niektórych Hotelach a nawet tańsze zestawy w BurgerKing. Repertuar co roku się zmienia. Ja płacę ponad 100€ rocznie na rodzinkę, dzieci też posiadają swoje karty (3 i 5lat) i pomoc drogowa to dla mnie tło dla reszty możliwości jakie daje członkostwo. Inaczej podróżuje się samemu (lub we dwoje) a inaczej z dziećmi. Fajnie jak można pomóc sobie samemu ale niektórych rzeczy się nie przeskoczy.
Dlatego ja będę polecał (nie mylić z namawiał) członkostwo w tym klubie.
Druga strona medalu to nieznajomość swoich przywilejów i języka, wtedy wszystko wygląda inaczej.

Spax - 2016-10-11, 11:47

BIORCA napisał/a:
Wracając ze złombola w Niemczech na stacji spotkaliśmy stoisko ADAC ... facet wydawał się bardzo kompetentny więc poleciały pytania ...

1. dlaczego w tym roku jest taniej o kilka euro czyli 84 ?

Ponieważ ADAC zrezygnowało z jednej usługi w pakiecie ... Ty masz auto i dajesz je kumplowi , jemu się psuje . Do niedawna mogłeś z domu zadzwonić do ADAC i powiedzieć,że twoje auto stoi gdzieś na drodze z kumplem a oni musieli do niego jechać . Teraz musisz pojechać do kumpla i swojego auta i być tam gdy przyjedzie pomoc .


Byłem i dowiedziałem się z pierwszej ręki - nie musisz jechać do samochodu. Pozostaje tak jak było w starej umowie wszystko co dotyczy auta. Jedynie sprawy "osobowe" wypadły, czyli nie zapłacą kumplowi za noclegi itp.
Reszta co napisałeś się zgadza.

Spax - 2016-10-11, 11:58

We własnej sprawie: wczoraj byłem w Dreźnie w siedzibie ADAC. Wszystko po mojej myśli, czyli: zwrot kosztów noclegów, zwrot kosztów taksówki oraz zwrot za samochód zastępczy. :ok

toscaner
Specjalnie dla Ciebie zadałem sobie trudu zeskanowania ulotki członkowstwa w adacu w języku wyspiarskim - można pobrać stąd:
http://yaazzo.net/travel/adac/ADAC-membership.pdf
Jeżeli chodzi o Twoje wymagania, to w grę wchodzi tylko ADAC Plus. Nawet pieskiem się zaopiekują.
Skąpe informacje tu: https://www.adac.de/mitgl...dac_membership/
:spoko

martini44 - 2017-02-05, 07:31

Na szczęście "dobra zmiana" nie dopadła Naszego ADAC..... kolejny rok koszt 89,5€ :bigok
andi at - 2017-02-05, 08:38

U nas w http://www.oeamtc.at/ już dawno jest tak .Musi być ta osoba która jest członkiem i wzywa pomoc . :spoko
dukat - 2017-02-05, 08:40

martini44 napisał/a:
Na szczęście "dobra zmiana" nie dopadła Naszego ADAC..... kolejny rok koszt 89,5€ :bigok

Jednak dopadła kumpel który pożyczy auto od członka ADAC i będzie miał awarię śpi na rowie po Dobrej zmianie :lol: :spoko .

Jaga - 2017-03-03, 21:11

Byłam członkiem ADAC Plus 3 lata temu. Tak się stało, że 2X wzywałam pomoc u nas w kraju.
No i wspaniałomyślnie mi podziękowali, proponując ubezpieczenie tylko na terenie Niemiec za które z kolei ja podziękowałam.
Po jakim czasie można zostać ponownie członkiem ADAC Plus i czy to jest możliwe?

CORONAVIRUS - 2017-03-03, 21:26

a Andrzej teraz nie może ?
dukat - 2017-03-03, 22:40

Jaga napisał/a:
Byłam członkiem ADAC Plus 3 lata temu. Tak się stało, że 2X wzywałam pomoc u nas w kraju.
No i wspaniałomyślnie mi podziękowali, proponując ubezpieczenie tylko na terenie Niemiec za które z kolei ja podziękowałam.
Po jakim czasie można zostać ponownie członkiem ADAC Plus i czy to jest możliwe?


Cooooo ?????? Nie ma takiej opcji.Gdzie dzwoniłaś ?????To jest numer tel.na Polskę
61 8319888
Nawet w tej chwili mam auto zastępcze z ADAC .
W niedziele trafiłem sarenkę ,woż zwieźli do domu i wziąłem sobie zastępczaka na 7 dni.Bezproblemowa sprawa.Mam ADAC plus.W maju w zeszłym roku także miałem holowanie na terenie RP i takzę zastępczak na 7 dni.ADAC plus jest na europę.
Wprawdzie holowanie darmowe do około 150 km ale jest i auto zastępcze także jest.
Zdjęcie rapida zastępczego zrobione w tej chwili pod domem.
Mam w d.... nie obracam nie wiem dlaczego niekiedy na forum fotki ładują się kopytami do góry.Widac i o to chodzi. :spoko

piotr1 - 2017-03-03, 22:45

Witam. Czy ADAC działa na Białorusi ? Wybieramy się na zlot i dlatego mnie to interesuje. :spoko :spoko :spoko
salut - 2017-03-03, 22:56

piotr1 napisał/a:
Witam. Czy ADAC działa na Białorusi ? Wybieramy się na zlot i dlatego mnie to interesuje. :spoko :spoko :spoko


W ilu miejscach jeszcze o to zapytasz? Myślisz, że tak będzie szybciej czy dokładniej ?
Więcej cierpliwości.
:spoko :spoko

piotr1 - 2017-03-03, 23:03

Nie wiem może ubezpieczyć w innej firmie na wyjazd na Białoruś. :spoko :spoko :spoko
dukat - 2017-03-04, 11:44

piotr1 napisał/a:
Witam. Czy ADAC działa na Białorusi ? Wybieramy się na zlot i dlatego mnie to interesuje. :spoko :spoko :spoko


Nie ma assistance na Białoruś chyba ,ze jakieś Ruskie. :spoko :spoko :spoko

Naprawdę tak ciężko pogooglować sobie. :spoko :spoko :spoko

Bogusław i Ewa - 2017-03-04, 12:27

Dla ADAC Polska to jest poza krajem (Niemcy) i każda interwencja to duże koszty.Dwa razy w roku i dziękujemy za współpracę.Miałem to samo.Proponowali mi kontynuację ale tyko na kraj(Niemcy),podziękowałem i kupiłem PZM.Kraj mam cały czas a zagranicę kupuję tylko na wyjazd po 2,50zł za dzień. :spoko :spoko .Rozmawiamy po polsku.
piotr1 - 2017-03-04, 13:58

Bogusław i Ewa napisał/a:
Dla ADAC Polska to jest poza krajem (Niemcy) i każda interwencja to duże koszty.Dwa razy w roku i dziękujemy za współpracę.Miałem to samo.Proponowali mi kontynuację ale tyko na kraj(Niemcy),podziękowałem i kupiłem PZM.Kraj mam cały czas a zagranicę kupuję tylko na wyjazd po 2,50zł za dzień. :spoko :spoko .Rozmawiamy po polsku.


Po te 2.5 zł dziennie to na całą Europę ?

Bronek - 2017-03-04, 15:14

Kur... Tak 2,50 :spoko :spoko :spoko
Bogusław i Ewa - 2017-03-04, 17:35

Kraj jest na wszystkie pojazdy a zagranica tylko na konkretny pojazd którym tam się wybieramy.Radzę zapoznać się z ofertą.Najdroższa jest wersja VIP,porównywalna z ADAC.2,50 za dzień,tyle płacę w tańszej wersji :spoko PZM
piotr1 - 2017-03-04, 18:50

Bogusław i Ewa napisał/a:
Kraj jest na wszystkie pojazdy a zagranica tylko na konkretny pojazd którym tam się wybieramy.Radzę zapoznać się z ofertą.Najdroższa jest wersja VIP,porównywalna z ADAC.2,50 za dzień,tyle płacę w tańszej wersji :spoko PZM


Dziękuję ci bardzo za te informacje. :spoko

dukat - 2017-03-05, 01:35

Już to widzę Baałoruś asistance :haha: :haha: zara jajo zniosę.
Holowanie kampera kamazem na kogutach i auto zastępcze zaporożec. :haha: :haha: :haha:
Chryste armagedon.
Staram sobie to wyobrazić i nic........może mi się coś przyśni to napiszę.

aha.............zapomniałem :spoko :spoko :spoko spoko musi być , teraz lepiej :lol:

slawwoj - 2017-03-05, 06:29

Bogusław i Ewa napisał/a:
Dla ADAC Polska to jest poza krajem (Niemcy) i każda interwencja to duże koszty.Dwa razy w roku i dziękujemy za współpracę.Miałem to samo.Proponowali mi kontynuację ale tyko na kraj(Niemcy),podziękowałem i kupiłem PZM.Kraj mam cały czas a zagranicę kupuję tylko na wyjazd po 2,50zł za dzień. :spoko :spoko .Rozmawiamy po polsku.


Bogusław zdziwilbym się okrutnie gdyby Wasz nabytek się popsuł w trasie. To wypieszczone cacuszko ma długoterminowa gwarancję bezawaryjnosci poprzedniego właściciela. :szeroki_usmiech

Assistance nie potrzebne. :)

GENAS - 2017-03-05, 09:33

dukat napisał/a:
Już to widzę Baałoruś asistance :haha: :haha: zara jajo zniosę.
Holowanie kampera kamazem na kogutach i auto zastępcze zaporożec. :haha: :haha: :haha:
Chryste armagedon.
Staram sobie to wyobrazić i nic........może mi się coś przyśni to napiszę.

aha.............zapomniałem :spoko :spoko :spoko spoko musi być , teraz lepiej :lol:


ducat chyba nie byłeś na BIAŁORUSI, zdziwił byś się jakim sprzętem dysponują. :bajer

zbyszekwoj - 2017-03-05, 10:40

slawwoj napisał/a:
Assistance nie potrzebne.


W razie awarii Leon dojedzie z Białegostoku. :haha: :haha: :haha:

Do Twojego z Wodzisławia Sl. będzie gorzej. :rip

slawwoj - 2017-03-05, 10:56

Już nie Wodzisława a Bielska Podlaskiego :ok
eeik - 2017-03-05, 10:57

zbyszekwoj napisał/a:
slawwoj napisał/a:
Assistance nie potrzebne.


W razie awarii Leon dojedzie z Białegostoku. :haha: :haha: :haha:

Do Twojego z Wodzisławia Sl. będzie gorzej. :rip




"Do tego z Wodzisławia Śl." przez 9 lat nie było potrzebne ani ADAC ani inny PZM

i myślę, że Sławkowi też długo, długo nie będzie potrzebne.

Ale strzeżonego Pan Bóg strzeże.

slawwoj - 2017-03-05, 10:59

GENAS napisał/a:
dukat napisał/a:
Już to widzę Baałoruś asistance :haha: :haha: zara jajo zniosę.
Holowanie kampera kamazem na kogutach i auto zastępcze zaporożec. :haha: :haha: :haha:
Chryste armagedon.
Staram sobie to wyobrazić i nic........może mi się coś przyśni to napiszę.

aha.............zapomniałem :spoko :spoko :spoko spoko musi być , teraz lepiej :lol:


ducat chyba nie byłeś na BIAŁORUSI, zdziwił byś się jakim sprzętem dysponują. :bajer


Propaganda robi swoje. Takimi łatwiej rządzić. Bo gdzieś tam mają gorzej.

Kids było - a w Ameryce to murzynow bija.

dukat - 2017-03-06, 10:45

Ciekawe,ze tak tam dobrze mają,ze żadna firma mi znana ubezpieczeniowa nie da assistance na Białoruś.
mischka - 2017-03-06, 15:11

ADAC obejmuje Białoruś
Bogusław i Ewa - 2017-03-06, 16:10

ADAC to firma dla Niemców.My Polacy nie będziemy tak samo traktowani.Kupując ADAC mamy je na Niemcy.Europa jest dodatkiem tak samo jak w PZM.POLSKA+dodatkowo Europa. :spoko :spoko
lepciak - 2017-03-06, 18:38

dukat napisał/a:
Ciekawe,ze tak tam dobrze mają,ze żadna firma mi znana ubezpieczeniowa nie da assistance na Białoruś.

Bo ty znasz tylko same kiepskie (czytaj - tanie) firmy.

Ducaciak - 2017-03-06, 18:58

Bogusław i Ewa napisał/a:
ADAC to firma dla Niemców.My Polacy nie będziemy tak samo traktowani.Kupując ADAC mamy je na Niemcy.Europa jest dodatkiem tak samo jak w PZM.POLSKA+dodatkowo Europa. :spoko :spoko


ja mam od wielu lat 85Eur na rok.
mam na cała Europę - nie ma żadnego obostrzenia że jest to tylko na Niemcy!?
poza tym obsługa jest po Niemiecku i angielsku lub możesz zadzwonić pod polski nr i podać nr karty i również Ci pomogą mimo że np. jesteś w Portugali.

Spax - 2017-03-06, 19:31

Jeżeli zadzwonisz z polskiego telefonu, to z automatu dostajesz polskojęzyczną obsługę. Tak miałem w zeszłym roku we Włoszech.
Bogusław i Ewa - 2017-03-06, 22:18

Do Ducaciak,podstawowe pytanie to czy korzystałeś z ich pomocy poza Niemcami i ile razy w ciągu jednego roku.Dzwoniłem do nich z Krymu o 8 i mówiącej po polsku osoby nie było.Musiałem dzwonić do siostry w niemczech i ona załatwiła sprawę.To nie teoria to życie :spoko :spoko
Polski numer dotyczy tylko przypadków na terenie Polski,przerabiałem to.

Stanek - 2017-03-07, 09:05

Ducaciak napisał/a:
możesz zadzwonić pod polski nr i podać nr karty i również Ci pomogą mimo że np. jesteś w Portugali.


To nie prawda. Tak zrobiłem jak mi zabrakło paliwa we Włoszech. Niestety usłyszałem, że oni obsługują tylko teren Polski i mi nie pomogą, że mam dzwonić do centrali, albo do lokalnego przedstawiciela. W efekcie wsiadłem na rower i przywiozłem sobie ze stacji 5 litrów ropy w bańce. Tak było szybciej i prościej.

Spax - 2017-03-07, 11:23

Stanek, trzeba dzwonić na niemiecki numer, wtedy jest z automatu obsługa po polsku
Stanek - 2017-03-07, 12:08

Spax The Dog napisał/a:
Stanek, trzeba dzwonić na niemiecki numer, wtedy jest z automatu obsługa po polsku


Tego nie wiedziałem, ale i tak było szybciej samemu zadziałać. Stacja była 4 km dalej już w Austrii żeby było ciekawiej :mrgreen:

Bogusław i Ewa - 2017-03-07, 12:24

Do Spax,korzystałeś z tej usługi czy opierasz się na zapewnieniach reklamowych ADAC .Stanek potwierdza moją wersję telefonu w Polsce.Dzwonisz do ADAC a przyjeżdża PZM lub inna polska firma :spoko
dukat - 2017-03-07, 12:36

Bogusław i Ewa napisał/a:
Do Spax,korzystałeś z tej usługi czy opierasz się na zapewnieniach reklamowych ADAC .Stanek potwierdza moją wersję telefonu w Polsce.Dzwonisz do ADAC a przyjeżdża PZM lub inna polska firma :spoko


Polski numer obsługuje tylko Polskę.Parę razy korzystałem z holowania ADAC w przeciągu 10 lat w Polsce i zawsze przyjeżdżał STARTER.Może tak akurat trafiłem,nie wiem.
.

Spax - 2017-03-07, 13:59

Bogusław i Ewa napisał/a:
Do Spax,korzystałeś z tej usługi czy opierasz się na zapewnieniach reklamowych ADAC .Stanek potwierdza moją wersję telefonu w Polsce.Dzwonisz do ADAC a przyjeżdża PZM lub inna polska firma :spoko

Stety lub niestety - korzystałem w zeszłym roku we Włoszech ➜ http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=25616

Spax - 2017-03-07, 14:03

Stanek napisał/a:
Stacja była 4 km dalej już w Austrii żeby było ciekawiej

Miałeś farta, że nie trafiło Ci się to na tym odcinku omijającym autostradę w kierunku Innsbruck, byłoby tych rowerowych kilometrów troszkę więcej.

jedrek49 - 2017-03-07, 17:29

witam
Mialem ubezpieczenie ADAC 2016.2017 i teraz przyszlo pisemko o zaplacenie na nastepny rok tzn 2017/2018r .Chce przydluzyc i mam prosbe ,jak najlepiej przelac pieniadze na ich konto
dzieki za pomoc
jedrek49

dukat - 2017-03-07, 17:35

jedrek49 napisał/a:
witam
Mialem ubezpieczenie ADAC 2016.2017 i teraz przyszlo pisemko o zaplacenie na nastepny rok tzn 2017/2018r .Chce przydluzyc i mam prosbe ,jak najlepiej przelac pieniadze na ich konto
dzieki za pomoc
jedrek49


Dostałeś blankiet do wpłaty.
Zrób przelew internetowy SEPA z danymi z blankietu, w tytule wpisz swój numer klienta i gotowe.

piotr1 - 2017-03-07, 19:36

Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko
dukat - 2017-03-07, 20:45

piotr1 napisał/a:
Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko


Normalnie nie musisz wysyłać.Wystarczy ,ze nie zapłacisz i automatycznie kończy się współpraca.Ubezpieczenie jest dobrowolne.Chyba ,ze chcesz zrezygnować w czasie trwania opłaconego czasu to możliwe ze trza by coś wysłać to może i grosza coś zwrócą. :spoko :spoko :spoko

piotr1 - 2017-03-07, 20:59

dukat napisał/a:
piotr1 napisał/a:
Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko


Normalnie nie musisz wysyłać.Wystarczy ,ze nie zapłacisz i automatycznie kończy się współpraca.Ubezpieczenie jest dobrowolne.Chyba ,ze chcesz zrezygnować w czasie trwania opłaconego czasu to możliwe ze trza by coś wysłać to może i grosza coś zwrócą. :spoko :spoko :spoko


Niestety z tym się nie mogę zgodzić. Kolega tłumaczył mi umowę i pisze że trzeba wymówić 3 miesiące przed zakończeniem. I dlatego pytam o to wypowiedzenie. :spoko

Rav - 2017-03-07, 21:00

dukat napisał/a:
piotr1 napisał/a:
Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko


Normalnie nie musisz wysyłać.Wystarczy ,ze nie zapłacisz i automatycznie kończy się współpraca.Ubezpieczenie jest dobrowolne.Chyba ,ze chcesz zrezygnować w czasie trwania opłaconego czasu to możliwe ze trza by coś wysłać to może i grosza coś zwrócą. :spoko :spoko :spoko


O nie, nie! Trzeba zrezygnować z trzymiesięcznym wyprzedzeniem - okres wypowiedzenia to 3 miesiące! Jeśli nie zapłacisz to można oczekiwać w przyszłości wezwania do uregulowania zaległości. Wszakże świadczenie usługi nie zostało przez klienta wypowiedziane.

Piotrze - wrzuciłem Ci wiadomość na skrzynkę z drukiem rezygnacji.

dukat - 2017-03-07, 21:10

Rav napisał/a:
dukat napisał/a:
piotr1 napisał/a:
Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko


Normalnie nie musisz wysyłać.Wystarczy ,ze nie zapłacisz i automatycznie kończy się współpraca.Ubezpieczenie jest dobrowolne.Chyba ,ze chcesz zrezygnować w czasie trwania opłaconego czasu to możliwe ze trza by coś wysłać to może i grosza coś zwrócą. :spoko :spoko :spoko


O nie, nie! Trzeba zrezygnować z trzymiesięcznym wyprzedzeniem - okres wypowiedzenia to 3 miesiące! Jeśli nie zapłacisz to można oczekiwać w przyszłości wezwania do uregulowania zaległości. Wszakże świadczenie usługi nie zostało przez klienta wypowiedziane.

Piotrze - wrzuciłem Ci wiadomość na skrzynkę z drukiem rezygnacji.


Napisałem tak bo kiedyś przyszło mi pocztą,ze jeżeli nie opłacę składki do tego i tego dnia umowa zostaje rozwiązana z tym i tym dniem.
O coś nowego ,człowiek uczy się całe życie. :)

piotr1 - 2017-03-07, 21:53

Rav napisał/a:
dukat napisał/a:
piotr1 napisał/a:
Już parę lat mam ADAC i zastanawiam się nad rezygnacją. Czy ktoś wysyłał już pismo o rezygnacji ? Czy jest jakiś gotowy druk rezygnacji z ADAC ? :spoko


Normalnie nie musisz wysyłać.Wystarczy ,ze nie zapłacisz i automatycznie kończy się współpraca.Ubezpieczenie jest dobrowolne.Chyba ,ze chcesz zrezygnować w czasie trwania opłaconego czasu to możliwe ze trza by coś wysłać to może i grosza coś zwrócą. :spoko :spoko :spoko


O nie, nie! Trzeba zrezygnować z trzymiesięcznym wyprzedzeniem - okres wypowiedzenia to 3 miesiące! Jeśli nie zapłacisz to można oczekiwać w przyszłości wezwania do uregulowania zaległości. Wszakże świadczenie usługi nie zostało przez klienta wypowiedziane.

Piotrze - wrzuciłem Ci wiadomość na skrzynkę z drukiem rezygnacji.


Dziękuję bardzo wiadomość doszła :spoko

Stanek - 2017-03-08, 07:45

jedrek49 napisał/a:

Mialem ubezpieczenie ADAC 2016.2017 i teraz przyszlo pisemko o zaplacenie na nastepny rok tzn 2017/2018r .Chce przydluzyc i mam prosbe ,jak najlepiej przelac pieniadze na ich konto
dzieki za pomoc.


W zeszłym roku płaciłem używając TransferGo. Pierwszy przelew wtedy był za darmo. Nie wiem jak teraz. Robi to się bardzo prosto. Wpłacasz złotówki, a oni wymieniają na euro i przelewają do Niemiec.

W tym roku miałem większe wyzwanie bo chciałem zapłacić nie złotówkami tylko euro, które mi zostały na koncie. W transferGo nie znalazłem takiej opcji. Skorzystałem więc z GlobalTransfer. Za przelew zapłaciłem 0,69€.

Wydaje mi się, że zwykły przelew walutowy z banku będzie o wiele wiele droższy.

jedrek49 - 2017-03-08, 08:08

witam
wplace tak jak podpowiedzieliscie mi
Nie korzystalemz pomocy,nie byla mi potrzebna ,ale na wszelki wypadek zapytam ,Jak wezwac pomoc w Grecji ,nie znam Greckiego ,nie znam niemieckiego,slabo po anbielsku
Moze ktos z Was podpowie mi jak wezwac ADAC bedac w Grecji ,gdzie dzwonic /nr/
pozdrawiam
jedrek49

Stanek - 2017-03-08, 08:19

jedrek49 napisał/a:
Jak wezwac pomoc w Grecji ,nie znam Greckiego ,nie znam niemieckiego,slabo po anbielsku
Moze ktos z Was podpowie mi jak wezwac ADAC bedac w Grecji ,gdzie dzwonic /nr/


Też jeszcze nie korzystałem i obym nie musiał. Tak jak wcześniej pisali koledzy chyba najlepszym wyjściem jest dzwonić na niemiecki numer i liczyć, że trafi się osoba mówiąca po polsku lub próbować dogadać się po angielsku.

CORONAVIRUS - 2017-03-08, 08:23

jedrek49 napisał/a:
,nie znam Greckiego ,nie znam niemieckiego,slabo po anbielsku


to może się nie zapuszczaj tak daleko ... albo translator , aplikacja , telefon do przyjaciela ...

Spax - 2017-03-08, 10:53

BIORCA, Kolejna głupia odpowiedź, nic nie wnosząca do tematu. Grrr.

jedrek49
Tel.: ADAC Grecja - 0030 210 89 37 777
Bardzo dobra aplikacja na smartfona - https://play.google.com/store/apps/details?id=de.adac.Auslandshelfer oraz to: https://play.google.com/store/apps/details?id=de.adac.mobile.pannenhilfe « muszisz się zarejestrować na stronie ADAC.
Przed wyjazdem utwórz sobie listę/słowniczek najbardziej potrzebnych zwrotów. Dasz radę w razie :diabelski_usmiech
W załączniku wszystkie również inne numery tele. do ADAC

toledo - 2017-03-08, 11:25

W Grecji po pierwszym kontakcie z ADAC Niemieckim rozmowa po angielsku, wszystkie następne łącznie z wynajęciem auta zastępczego to rozmowy z Greckim przedstawicielstwem. Jedyny problem to obsługa pomocy drogowej mówiąca tylko po grecku. bardzo pomocna była obsługa autostradowa
koko - 2017-03-08, 11:44

miałem awarię na Węgrzech pomogły panie z Polski
Jak córka zadzwoniła do centrali mieli już info z Polski

CORONAVIRUS - 2017-03-08, 11:59

Spax The Dog napisał/a:
BIORCA, Kolejna głupia odpowiedź, nic nie wnosząca do tematu. Grrr.



nie będe Ciebie 100 x prosił byś się odp.....ł . Przejdę do działań odwetowych i wszystkim to zaszkodzi ... chociaż jak tak się mocniej zastanowić to Tobie nic już nie zaszkodzi , sam sobie zaszkodziłeś najmocniej jak można ... a mnie to wisi :)

jeśli translator , aplikacje z tłumaczem czy telefon do przyjaciela , który w języku komunikatywnym będzie potrafił pomóc są głupimi pomysłami to zacznij sie leczyć ... wielu z takich pomocy korzysta tylko nie wielu może wie o takich możliwościach ...

Ahmed - 2017-03-08, 13:23

Ocho , będzie ustawka :haha: :haha: :haha:

:box2

Spax - 2017-03-08, 14:18

I jeszcze jedna ważna sprawa. Znajomy "niemiecki" Grek miał awarię i musiał zapłacić za odholowanie auta (mimo członkostwa w ADAC). Trzeba pamiętać o fakturze za odholowanie, aby odzyskać kasę.
Endi - 2017-03-08, 15:39

Spax - zainstalowałem aplikacje.

Mam u nich ubezpieczenie już od 10 lat. Do tej pory korzystałem z ADAC tylko raz. Mam nadzieję, że limit już wykorzystałem ;)
Ale licho nie śpi i mogą się przydać, choćby dzwoniąc o pomoc dla innych ? tfu...tfu...tfu

:pifko dzięki

janusz - 2017-03-08, 16:37

Spax The Dog napisał/a:
I jeszcze jedna ważna sprawa. Znajomy "niemiecki" Grek miał awarię i musiał zapłacić za odholowanie auta

A mnie polskiego Polaka olali i mieli w :dupa , ale już o tym pisałem i za każdym razem kiedy będzie podobna dyskusja będę pisał. :haha:

Bogusław i Ewa - 2017-03-08, 16:58

Janusz,tak trzymać :spoko
Spax - 2017-03-08, 17:12

janusz, mój znajomy nie "udawał Greka" :haha: Kasę dostał od adaca, po okazaniu faktury.
Gdzie to opisywałeś, że cię olali, bo nie chce mi się szukać?
W moim przypadku we Włoszech sytuacja była taka, że prosto z mostu zaproponowali mi campera zastępczego na maks. dwa tygodnie i odholowanie mojego osiołka do Niemiec. Ja głupi w stresie, jaki miałem owego dnia się nie połapałem o co biega i obstałem przy opcji "naprawa na miejscu". :diabelski_usmiech
Podsumowując i tak byłem zadowolony z obrotu sprawy. Zapłacili za wszystko - pobyt na kempingu w bungalowie 4 dni, taxi (100km) i autko do pikania po okolicy, co bym się nie nudził.
Endi, thx za piwko. "Choćby pomóc innym" i właśnie o to chodzi :)

janusz - 2017-03-08, 17:41

Cytat:
Gdzie to opisywałeś, że cię olali, bo nie chce mi się szukać?


Tu w tym wątku
http://www.camperteam.pl/...r=asc&start=600
2016.06.27

mischka - 2017-03-08, 18:38

Sam korzystałem już wielokrotnie z ich pomocy, znajomi też zadowoleni. Myślę że sporo nieporozumień wynika z niemożności dogadania się. Jeszcze nigdy nie słyszałem żeby ADAC wypowiedziało komuś umowę, ale kto wie.... w tych czasach wszystko możliwe.
Już tu kiedyś opisywałem sytuację na nartach i transport zagipsowanego do domu. Mały samolot był podstawiony przez ADAC. Osobiście uważam że to bardzo dobra opcja ale każdy ma inne potrzeby. Najważniejsze to znać regulamin (swoje prawa) i bezwzględnie domagać się swojego.

janusz - 2017-03-08, 18:48

mischka napisał/a:
Myślę że sporo nieporozumień wynika z niemożności dogadania się.

Ale kto z kim nie umie dogadać się? Centrala z klientem czy Holenderski/Polski (Polski czynny w dni robocze od 8 do 16 :haha: ) przedstawiciel z centralą?
Bałagan mają i olewają klientów i tyle. :-P

Spax - 2017-03-08, 19:05

janusz, nie napisałeś wtedy, czy się z nimi później kontaktowałeś i żądałeś wyjaśnień. Wynikło coś z tego? W moim przypadku było tak, że otrzymałem sms z numerem szkody/zgłoszenia i ten numerek został aż do końca przy sprawie. Nawet do korespondencji mailowej itd.
mischka - 2017-03-08, 19:07

Centrala czynna 7dni w tygodniu 24godziny na dobę.
janusz napisał/a:
czynny w dni robocze od 8 do 16 :haha:

co w tym takiego śmiesznego???

dukat - 2017-03-08, 19:21

Sorry, Sie müssen die Sprache der "Feind" zu lernen, und der Feind wird ein Freund.

W tym jest problem Panowie emeryci. :spoko :spoko :spoko

janusz - 2017-03-08, 19:23

Cytat:
Centrala czynna 7dni w tygodniu 24godziny na dobę.

Napisałem o przedstawicielstwie w Polsce. I rzeczywiście to nie jest śmieszne. :haha:
Spax The Dog napisał/a:
janusz, nie napisałeś wtedy, czy się z nimi później kontaktowałeś i żądałeś wyjaśnień.

Trudno powiedzieć bo sam nie zrozumiałem ich zachowania. Napisałem wymówienie a jako powód opisałem całe zdarzenie tak jak tu na forum i w odpowiedzi otrzymałem informację, że mogę zrezygnować ale najpierw muszę zapłacić składkę za następny okres bo do końca tego zostało mniej czasu niż miesiąc. O niepomocy dla mnie nawet nie zająknęli się, też olali. :spoko

Cytat:
Sorry, Sie müssen die Sprache der "Feind" zu lernen, und der Feind wird ein Freund.

Nie no angielski znali bo po angielsku rozmawiali, może go nie lubią ale to ich problem. :haha:

mischka - 2017-03-08, 19:48

janusz napisał/a:
I rzeczywiście to nie jest śmieszne. :haha:

żenujące zachowanie...

Spax - 2017-03-08, 19:59

janusz napisał/a:

Trudno powiedzieć bo sam nie zrozumiałem ich zachowania. Napisałem wymówienie a jako powód opisałem całe zdarzenie tak jak tu na forum i w odpowiedzi otrzymałem informację, że mogę zrezygnować ale najpierw muszę zapłacić składkę za następny okres bo do końca tego zostało mniej czasu niż miesiąc. O niepomocy dla mnie nawet nie zająknęli się, też olali. :spoko


Zapłaciłeś? Kurde... inne słowa cisną mi się na usta... Szkoda, że nie znaliśmy się forumowo trochę wcześniej. Dostałbyś od nich gratisowy kalendarz z odręcznie napisanymi przeprosinami. :diabelski_usmiech

janusz - 2017-03-08, 20:06

Spax The Dog napisał/a:
Zapłaciłeś?

Zapłaciłem.
Spax The Dog napisał/a:
Dostałbyś od nich gratisowy kalendarz z odręcznie napisanymi przeprosinami.

Po tym co tu piszę to chyba domyślasz się gdzie mam ich kalendarz. :haha:

Rav - 2017-03-08, 20:37

Spax The Dog napisał/a:
BIORCA, Kolejna głupia odpowiedź, nic nie wnosząca do tematu. Grrr.

jedrek49
Tel.: ADAC Grecja - 0030 210 89 37 777
Bardzo dobra aplikacja na smartfona - https://play.google.com/store/apps/details?id=de.adac.Auslandshelfer oraz to: https://play.google.com/store/apps/details?id=de.adac.mobile.pannenhilfe « muszisz się zarejestrować na stronie ADAC.
Przed wyjazdem utwórz sobie listę/słowniczek najbardziej potrzebnych zwrotów. Dasz radę w razie :diabelski_usmiech
W załączniku wszystkie również inne numery tele. do ADAC


Spax. To którą z aplikacji zainstalować? Obie?

Co dokładniej masz na myśli mówiąc: musisz się zarejestrować na stronie ADAC?

Spax - 2017-03-08, 21:29

Tak mam zainstalowane obie apki. Są niezależne od siebie. Aby móc korzystać z nich, trzeba się zarejestrować na stronie ADAC jako posiadacz ubezpieczenia adac. Dopiero wtedy można z tych aplikacji korzystać w pełni. No i trzeba mieć dostęp do neta ale to się chyba rozumie...
»» Link do rejestracji na ADAC
EDIT Potem tutaj »» https://www.adac.de/mein-adac/mitgliedschaft/
Zum Login masz dostęp do wszystkich Twoich danych.

jedrek49 - 2017-03-09, 09:16

witam
Dziekuje za wszystkie podpowiedzi i kierunki dzialania ,mysle ,ze przydadza sie
KOKO-twoj sposob zalatwienia pomocy w ADAC jest bardzo dobry-tez dziekuje
jedrek49

jedrek49 - 2017-03-09, 12:25

witam
pytanko odnosnie wzywania pomocy ADAC
jak podajecie dane GPS podajac miejsce awarii ,w jakim systemie?
,rozumiem ,ze trzeba podac miejscowosc ,moze ulice ,ale chyba GPS tez
dziekuje

koko - 2017-03-09, 12:49

Ja podałem kilometr autostrady jest na słupkach
Spax - 2017-03-09, 13:13

Jeżeli będziesz korzystał z ich apki to tak jak poniżej. Idzie to z automatu. W innym przypadku : N .. .. .. E .. .. ... no i jak sam napisałeś ulica itd. Na autostradach wystarczy podać tak jak napisał koko km ze słupka.
mischka - 2017-03-28, 15:27

Dzisiaj z oficjalnego źródła dowiedziałem się o rozmowach na temat wstrzymania wydawania kart członkowskich obywatelom z poza Niemiec. Co z tego wyjdzie nie wiadomo :roll:
jedrek49 - 2017-03-28, 19:33

witam
do mnie przyslali pisemko,ze mam wplacic 84 euro ,wyslalem i czekam ,karte juz mam z zeszlego roku
ciekaw jestem czy wstrzymali nowe karty ,czy tez stare
jedrek49

kubryk1 - 2017-03-28, 19:41

Karta zostaje stara - zadzwoń na polski telefon i potwierdź sobie przedłużenie ważności ADAC.
mischka - 2017-03-28, 19:55

Podobno ma chodzić jedynie o nowe umowy.
jedrek49 - 2017-03-29, 09:10

witam
dzwonilem na nr618319888 i kobieta powiedziala mi ,ze to tylko nr alarmowy inie udziela informacji ,moze znacie inny nr na ktorym mozna sie dowiedziec ,czy przydluzaja waznosc ubezpieczenia ADAC na europe
dzieki

emeryl - 2017-03-29, 10:11

Podaję namiary naPolkę przedstawicielkę ADAC +48531648800,+491745801843.Aneta Ochsmann.Wizytówkę otrzymałem w Niemczech na akcji promocyjnej od w/w.Pozdrawiam
CORONAVIRUS - 2017-06-18, 18:22

Historyjka z czwartku .... pojechaliśmy koło Ostródy nad jeziorko , juz przed samą metą okazało sie,że w tylnym kole prawie nie ma powietrza , szybkie oględziny i opona rozdarta po zewnętrznej , może na cos wjechałem a może była słabsza tam bo ostatnio miałem mało w niej ciśnienia ...

Dopompowałem i na zdechlaku dojechaliśmy na miejscówkę , święto , 12 w południe ...

Pomijając ,że zaparkowałem w miękkiej trawie to oczywiście nie wożę ze sobą zapasu bo i po co jak mam ADAC :)

Karta do ręki , telefon i ładnie po polsku co , jak i gdzie .... na początku pan sugerował,że holownik zabierze auto ale się nie zgodziłem , po pierwsze mam długi , kamperowy weekend a po drugie gdyby ktoś chciał mojego kampera zapakować na najazd to przy wyjeździe z lasu na bank nie miał bym osprzętu dachowego ... prosze czekać na kontakt lokalnego wykonawcy zlecenia .

Faktycznie w ciągu pół godziny zadzwonił gość , chciał od razu mnie ratować ale ja sobie wymyśliłem,że potrzebuję konkretna , nową oponę , pasującą do kompletu z przed 2 lat .

Ciśnienia nie było , odłożyliśmy pomoc na piątek ...facet znalazł w hurtowni oponę identyczną , najpierw przyjechał po uszkodzone koło a potem przybył ze sprawnym kołem z nówką oponą , pięknie wszystko zamontował , zapłaciłem za nową oponę prawie tyle za ile bym ją kupił sam w hurtowni , za wymianę i usługę już nie ... Nie wiem czy w tych , miękkich warunkach , moim podnośnikiem , podniósł bym kampera ? byłoby bardzo ciężko ...

Powiem tak ... jest OK , pierwszy raz korzystałem z ADAC w Polsce , system zadziałał wiec polecam . za kilka dni płacę za następny rok 84 euro

Załoga G - 2017-06-18, 18:40

No i fajnie, ale mnie w Hiszpani w Grionie nie chcieli opony na miejscu naprawić i przekonali mnie, że mają lawetę plus auto dla pasażerów, że w warsztacie są warunki i byłem bardzo zadowolony.


Straciłem może godzinkę podróży, naprawili oponę a dokładniej zawór i zapłaciłem 20 Euro.

tommator - 2017-06-19, 23:27

emeryl napisał/a:
Podaję namiary naPolkę przedstawicielkę ADAC +48531648800,+491745801843.Aneta Ochsmann.Wizytówkę otrzymałem w Niemczech na akcji promocyjnej od w/w.Pozdrawiam


dziękujemy za podpowiedź, skorzystaliśmy i już mamy piękne nowe karty ADAC (113EU) dla całej rodziny....oby się nie przydały !!

zamówienie z danymi do kart wysyłałem na maila adac-versicherung@gmx.de i po ok 2,5 tygodnia przyszły pocztą wszystkie papiery wraz z bloczkiem do opłaty :-)

Stanek - 2017-06-20, 08:32

Spax The Dog napisał/a:
Jeżeli będziesz korzystał z ich apki to tak jak poniżej.


Ja mam pytanko odnośnie wzywania pomocy za pomocą apki. Rozumiem, że i tak trzeba wykonać telefon nie odbywa to się całkiem on-line?

CORONAVIRUS - 2017-09-22, 18:36

Dostaliście pisemko ,że już nie będą przysyłać do nas swojego pisemka bo koszty wysyłki są 4 X większe niż na terenie Niemiec ?... Dbają o środowisko ale nie wiedzą ,że w Polsce nadmiar drewna jest teraz spory :)
IAAN - 2017-09-22, 18:46

No właśnie pisemko dostałem dziś .Ale czy ten dolny odcinek trzeba gdzieś wysłać
Stanek - 2017-09-22, 19:09

Ja też dzisiaj dostałem pismo, ale ni w ząb nie rozumiem co tam napisane. Pewnie to samo co u Was :szeroki_usmiech
Rav - 2017-09-22, 19:24

Generalnie napisali, że z wysyłką tego dziadowskiego pisemka za granice Niemiec kończą, ale ... możesz się zarejestrować i pobierać je sobie w wersji elektronicznej.
Stanek - 2017-09-22, 23:14

Rav napisał/a:
Generalnie napisali, że z wysyłką tego dziadowskiego pisemka za granice Niemiec kończą, ale ...


I bardzo dobrze. Lżej będę miał przy wynoszeniu makulatury :diabelski_usmiech

mischka - 2017-09-23, 00:15

dlaczego dziadowskie pisemko? ja chętnie czytam
CORONAVIRUS - 2017-09-23, 01:53

mischka napisał/a:
dlaczego dziadowskie pisemko? ja chętnie czytam


bariera językowa robi swoje ale ale ... jak udostępnią to w wersji internetowej to jaki problem by to puszczali po logicznym tłumaczeniu ? Czy to dziś problem ? zobaczymy czy szanują polskiego klienta :)

mischka - 2017-09-23, 09:59

BIORCA napisał/a:
zobaczymy czy szanują polskiego klienta :)

Przecież pozwalają być członkiem :bajer

martini44 - 2017-09-23, 10:15

Również dostałem pisemko o zakończeniu prenumeraty pisemka ze względu na koszty wysyłki..... szkoda bo gazetka fajna......przyzwyczaiłem się już.... :-/
majmarek - 2017-09-23, 18:12

wszystko przez tych imigrantów chyba ze przez tego tam jam mu było naT
mm

Rav - 2017-09-23, 20:50

mischka napisał/a:
dlaczego dziadowskie pisemko? ja chętnie czytam


To podaj mi przykład jakiegoś dobrego artykułu? Toż to jak Bravo Girl, czy autoszmata.

lepciak - 2017-09-24, 08:16

Rav napisał/a:
mischka napisał/a:
dlaczego dziadowskie pisemko? ja chętnie czytam

To podaj mi przykład jakiegoś dobrego artykułu? Toż to jak Bravo Girl, czy autoszmata.
Ja też chętnie czytam.
Rav - jeden lubi córkę a drugi teściową. Ty czytasz Bravo Girl a my ADACa.

mischka - 2017-09-24, 10:42

Rav napisał/a:
To podaj mi przykład jakiegoś dobrego artykułu? Toż to jak Bravo Girl, czy autoszmata.
Niestety kolego nie mam porównania do Bravo Girl, ale jeżeli we wspomnianej gazetce są opisywane najnowsze regulacje prawne dotyczące przepisów drogowych w niemal wszystkich europejskich krajach to Bravo Girl dołączy do mojej obowiązkowej lektury. Ponadto ciekawe miejsca w Europie i poza nią, we wrześniowym wydaniu wzmianka o wiszącym moście w Szwajcarii. Informacje na temat planowanego poboru opłat na Niemieckich autostradach. Próba wytłumaczenia skandalu dieslowskiego, dużo testów (mniej lub bardziej obiektywnych ale zawsze to jakiś punkt odniesienia)
Może idealne pismo to nie jest (strasznie dużo reklam) ale to w dalszym ciągu tylko dodatek a nie produkt przewodni klubu.
Ja oprócz zwykłej gazetki prenumeruje dodatek "Urlaub" czyli urlop. Jest to bezpłatna gazetka wychodząca co kwartał. Można lubić lub nie, ale mi odpowiada forma krótkich informacji a nie rozpisywania się na cztery strony. Jak coś mnie zaciekawi to znajdę sobie więcej informacji w sieci.

Rav - 2017-09-24, 19:24

lepciak napisał/a:

Rav - jeden lubi córkę a drugi teściową. Ty czytasz Bravo Girl a my ADACa.


Nie wiem co tam porabiasz/porabiałeś z teściową i może lepiej nam tego nie opisuj.

Co do ADAC - cieszy mnie, że tak sobie cenisz tę lekturę. Dla mnie to była makulatura, więc nie będę ubolewał jak mi nie podeślą.

Nie wiem tez jakim cudem wywnioskowałeś, że czytam Bravo Girl, domyślać tylko się jednak mogę, że odpowiada za to mechanizm "projekcji", czyli przypisałeś mi cechy/czynności jakie sam posiadasz, bądź jakie chciałbyś widzieć. Rozczaruję Ciebie jednak, nie pogadamy o Bravo Girl. Musisz kupić, poczytać, a kompana do omówienia tych pasjonujących artykułów poszukać gdzie indziej.

CORONAVIRUS - 2017-09-24, 19:32

Przyrównanie pisemka ADAC do Bravo Girl jest zupełnie nietrafione ponieważ to drugie jest od dawna drukowane też w języku polskim zatem bariera językowa nie istnieje... nie wszyscy jednak wiedzą o tym i dalej sobie kupują BG w wersji oryginalnej , nie można tego negować , absolutnie :szeroki_usmiech
moskit - 2017-12-30, 18:15

Czy ktoś ma aktualny nr tel do ADAC pl dzwoniłem ale nr nie aktualny
mrsulki - 2017-12-30, 18:31

+48 61 831 98 88
Jedynie taki czynny od poniedziałku do piątku :bigok
Chyba że do DE do pani Anety +48 531 648 800 lub +49 174 580 18 43 :bigok

Rav - 2017-12-30, 18:53

Mam takie, ale czy działają 24h?

+48 61 831 98 88
+48 600 222 222

mrsulki - 2017-12-30, 19:10

Rav napisał/a:
Mam takie, ale czy działają 24h?

W PL nie ma takiego telefonu, tylko ten co pisałem od poniedziałku do piątku.

moskit - 2017-12-30, 21:03

Dzięki za info , poradziłem sobie przez serwis fabryczny , zadzwoniłem , po godzinie przyjechali naprawili koło i gotowe.
vwyogi - 2018-04-17, 12:13

Pytanie jest, przeoczyłem termin płatności za ADAC PLUS o ponad miesiąc. Zapłacić i nie wnikac czy może lepiej napisac maila i sie dowiedzic co teraz?
CORONAVIRUS - 2018-04-17, 13:45

vwyogi napisał/a:
Pytanie jest, przeoczyłem termin płatności za ADAC PLUS o ponad miesiąc. Zapłacić i nie wnikac czy może lepiej napisac maila i sie dowiedzic co teraz?


Przyślą ponaglenie , spokojnie .

To działa jak OC w Polsce , nie wypowiesz 3 miesiące przed końcem to musisz płacić za następny rok , ważne ,że cały czas jesteś objęty ochroną mimo niezapłacenia w terminie .

Rav - 2018-05-15, 13:40

Dzisiaj przyszły do mnie pocztą zmiany regulaminu ADAC od 1.08.2018. Ktoś rozkodował zmiany istotne?
www.adac.de/leistung2018

Socale - 2018-05-15, 20:01

Rav napisał/a:
Dzisiaj przyszły do mnie pocztą zmiany regulaminu ADAC od 1.08.2018. Ktoś rozkodował zmiany istotne?
www.adac.de/leistung2018

Tak, chodzi o to że odchodzą z korespondencji papierowej na elektroniczną.
Trzeba założyć konto i przy tej okazji dostęp do wielu innych informacji/pomocy.

CORONAVIRUS - 2018-05-15, 20:59

kasę dalej będą chcieli :) niestety
mrsulki - 2018-05-15, 21:14

Ale za to internetowo jest po naszemu tzn przeglądarka tłumaczy. Szkoda że regulaminy są w PDFach bo trzeba kopiuj wklej do tłumacza.
Socale - 2018-05-15, 23:33

BIORCA napisał/a:
kasę dalej będą chcieli :) niestety

Rzecz jasna, jest to dla mnie najprzyjemniejsza składka/opłata jakie w roku dokonuję w ogóle.
84 euro za obiecany/deklarowany spokój ducha i 30-40tys km rocznie po ichnych autostradach + urlop po europie.

Bronek - 2018-05-16, 07:59

Rozważałem powrót do ADAC, nawet taniej :mrgreen: gdy starsi państwo z pieskiem.
Tu warto poczytać i.... każdy niech wybiera.
Miałem dobre doświadczenia..
https://statusemigranci.eu/adac-pomoc-drogowa-nawet-na-polskich-tablicach/

Socale - 2018-05-16, 10:10

Daruś, jest opcja na jednego kierowcę/wiele aut i to właśnie kosztuje mnie 84eu.
Nie musisz na małżeństwo z pieskiem. Ewa kamperem sama nigdy nie jeździ, bo nawet gdyby, to wcześniej płaciłem 105 lub 108 eu - już nie pamiętam.

mischka - 2018-05-16, 11:26

Bronek napisał/a:
Rozważałem powrót do ADAC, nawet taniej :mrgreen: gdy starsi państwo z pieskiem.
Tu warto poczytać i.... każdy niech wybiera.
Miałem dobre doświadczenia..
https://statusemigranci.eu/adac-pomoc-drogowa-nawet-na-polskich-tablicach/

nie jestem pewien czy to jeszcze możliwe dla osób mających stałe zameldowanie w Polsce

papamila - 2018-05-16, 11:34

Nowych ubezpieczen typu Plus spoza niemiec nie mozna juz zawierac
Do niedawna mozna było tylko wykupic ADAC na teren samych Niemiec
Stare polisy pozostaja bez zmian

Stanek - 2018-05-18, 11:04

Znalazłem taką tabelkę zmian od 1 sierpnia 2018. Istotny chyba dla nas jest punkt 3. Z tego co zrozumiałem przy pomocy tłumacza internetowego to kampery będą musiały mieć w dowodzie rejestracyjnym wpis, że są pojazdami campingowymi, ale może się ktoś wypowie kto włada językiem.
mischka - 2018-05-18, 11:11

Stanek napisał/a:
Z tego co zrozumiałem przy pomocy tłumacza internetowego to kampery będą musiały mieć w dowodzie rejestracyjnym wpis, że są pojazdami campingowymi, ale może się ktoś wypowie kto włada językiem.

Dobrze zrozumiałeś :spoko

amples - 2018-05-18, 11:50

Stanek napisał/a:
że są pojazdami campingowymi,

To zn. : specjalny kempingowy się nie łapie :diabelski_usmiech

Stanek - 2018-05-18, 12:04

amples napisał/a:
To zn. : specjalny kempingowy się nie łapie :diabelski_usmiech


Jak jest słowo kempingowy to powinien się łapać, ale nigdy nie wiadomo :p

mischka - 2018-05-18, 12:32

Wpis dotyczy niemieckiego dowodu rejestracyjnego (Zulassungsbescheinigung I) a tam jest tylko adnotacja "Wohnmobil" czyli po naszemu kamper. Specjalne to one są w Polsce :spoko
panna_f - 2018-06-20, 19:35

papamila napisał/a:
Nowych ubezpieczen typu Plus spoza niemiec nie mozna juz zawierac
Do niedawna mozna było tylko wykupic ADAC na teren samych Niemiec
Stare polisy pozostaja bez zmian


Dzwoniłam przedwczoraj do berlińskiego biura adac, adac plus można zawrzeć tylko z niemieckim meldunkiem, adac na teren niemiec jednak z innym adresem wciąż można.
Wiem, że do tej pory często wystarczył tylko niemiecki adres (np znajomego), a nie meldunek, i tak też robiliśmy kumplowi jakiś czas temu, teraz (przynajmniej pytając telefonicznie) takiej opcji już nie ma.

goliat135 - 2018-06-21, 00:19

panna_f napisał/a:
papamila napisał/a:
Nowych ubezpieczen typu Plus spoza niemiec nie mozna juz zawierac
Do niedawna mozna było tylko wykupic ADAC na teren samych Niemiec
Stare polisy pozostaja bez zmian


Dzwoniłam przedwczoraj do berlińskiego biura adac, adac plus można zawrzeć tylko z niemieckim meldunkiem, adac na teren niemiec jednak z innym adresem wciąż można.
Wiem, że do tej pory często wystarczył tylko niemiecki adres (np znajomego), a nie meldunek, i tak też robiliśmy kumplowi jakiś czas temu, teraz (przynajmniej pytając telefonicznie) takiej opcji już nie ma.

Z tego co mi wiadomo, holuja auto tylko i wylacznie na adres zameldowania......

mischka - 2018-06-21, 12:15

goliat135 napisał/a:
Z tego co mi wiadomo, holuja auto tylko i wylacznie na adres zameldowania......

Z mojego doświadczenia wynika że jest inaczej, a przynajmniej było inaczej. Mam ADAC od 2004roku, korzystałem z ich pomocy (dwa razy holowanie) w rożnych krajach europejskich. Ktoś tu wspominał że po dwóch zagranicznych akcjach wypowiadają ci umowę, prosiłem o więcej informacji ale owy wizjoner nabrał wody w usta.
Mi puki co umowy nie wypowiedzieli :spoko

goliat135 - 2018-06-21, 23:11

mischka napisał/a:

Z mojego doświadczenia wynika że jest inaczej, a przynajmniej było inaczej.
Mi puki co umowy nie wypowiedzieli :spoko

Siostrzencowi nawalilo auto we Wrocku (mieszka w niemczech ) Mieszka w innym miejscu niz meldunek. Za holere nie chcieli mu transportowac auta pod miejsce zamieszkania tylko na adres podany podczas rejestracji w ADAC.

OMEGA - 2018-06-22, 11:13

Trzeba czytać umowę a tam jest wyraźnie napisane wyrazie że w razie zmiany miejsca zameldowania należy ich powiadomić w terminie 14 dni.Na stronie ADAC jest specjalny druk który należy wyslac poczta lub elektronicznie. :spoko
CORONAVIRUS - 2018-07-15, 19:37

Przeniosłem z innego tematu ale sprawę może warto wyjaśnić do końca :


MECENAS napisał/a:
Nie masz ADAC ? ściągnęli by Ci kampera do domu na ich koszt ....84 euro rocznie :)


ADAC już nie holuje do domu - wiem bo przerabiałem zaoferowali mi jedynie 150km do warsztatu, było pisane i dyskutowane na forum. Obecnie mam inne ubezpieczenie też w pewnym klubie samochodowym :idea


To plotka czy prawda ?

dziwaczek - 2018-07-15, 19:44

MECENAS napisał/a:
Przeniosłem z innego tematu ale sprawę może warto wyjaśnić do końca :


MECENAS napisał/a:
Nie masz ADAC ? ściągnęli by Ci kampera do domu na ich koszt ....84 euro rocznie :)


ADAC już nie holuje do domu - wiem bo przerabiałem zaoferowali mi jedynie 150km do warsztatu, było pisane i dyskutowane na forum. Obecnie mam inne ubezpieczenie też w pewnym klubie samochodowym :idea


To plotka czy prawda ?


Oj przecież wiesz, już to opisywałem.
A niby ja czemu do Ciebie trafiłem z Dziwaczkiem w Boże Ciało? Nie chcieli mnie do domu odholować a do Ciebie było bliżej, zresztą bardzo dobrze to wspominam :spoko

CORONAVIRUS - 2018-07-15, 20:00

dziwaczek napisał/a:

A niby ja czemu do Ciebie trafiłem z Dziwaczkiem w Boże Ciało? Nie chcieli mnie do domu odholować a do Ciebie było bliżej, zresztą bardzo dobrze to wspominam :spoko


sądzę ,że te przygody z kiepskim transportem to jakies nieporozumienia i ogólna spychoterapia a nie zmiany w zasadach ADAC , trzeba zwyczajnie zawalczyć o swoje i się dostanie ...

Nie słyszałem w 2018 by coś oficjalnie zmienili w zasadach holowania do domu auta a poniższa wklejka jest z 2017 roku ... jeśli coś się zmieniło i ktoś ma jakies pewne informacje to prosze tu umieścić :) ]

mischka - 2018-07-16, 15:11

Właśnie odbyłem pogawędkę z biurem ADAC. Nic się nie zmieniło, jeżeli samochód nie mógł zostać naprawiony w pobliżu miejsca awarii w przeciągu trzech dni należy się transport do domu lub warsztatu w swojej okolicy. Do tego samochód zastępczy lub zwrot kosztów za pociąg, autobus a nawet samolot. Za hotel na czas naprawy też zapłacą.
Nie wiem jakiego typu awaria była opisana w powyższych postach ale jeżeli była poważna to holowanie się należało.

dziwaczek - 2018-07-16, 15:44

To było uszkodzenie silnika nie nadawał się do jazdy tylko laweta. Zdarzenie było w Polsce ok. 300km od domu, ubezpieczenie ADAC załatwiane przez infolinię niemiecką (w Polsce było Boże Ciało i obrabiał STARTER) Dzwonili dowiadywali się czemu tylko 150km potwierdzili podobno i tyle, zrezygnowałem z ADAC, byłem przekonany że odcholują do domu, miałem to drążyć dalej ale odpuściłem. W sumie dobrze się skończyło.
CORONAVIRUS - 2018-07-16, 20:55

mischka napisał/a:
Właśnie odbyłem pogawędkę z biurem ADAC. Nic się nie zmieniło, jeżeli samochód nie mógł zostać naprawiony w pobliżu miejsca awarii w przeciągu trzech dni należy się transport do domu lub warsztatu w swojej okolicy. Do tego samochód zastępczy lub zwrot kosztów za pociąg, autobus a nawet samolot. Za hotel na czas naprawy też zapłacą.
.


Też pytam ale jeszcze nie ma pisemnych odpowiedzi z tym,że nie podejrzewałem zmian...

Tak więc nieliczne przypadki niezadowolonych to wypadki przy pracy :) mówię,że trzeba rzeczowo i jednoznacznie a jeśli się stawiają na infolinii to nagrywać te rozmowy , aplikacja rejestrująca rozmowę to chwila i jest w telefonie ... informowac ich o tym fakcie wtedy się bardziej starają :)

Świstak - 2018-07-30, 19:19

Dziś robiłem przelew na konto ADAC. Płacąc z PKO BP koszty przelewu wynoszą prawie stówę, natomiast korzystając z usługi TransferGo - błyskawiczny przelew z karty kredytowej kosztował niecałe 2 złote.
Adres portalu (w języku polskim) transfergo.com/pl Jeżeli ktoś chce - można podać mój kod polecający "IH2FNs" - jest szansa na zwrot kilku euro zarówno dla wykonującego przelew, jak i dla polecającego :ok

thelv - 2018-08-23, 12:30

Ja akurat zapłaciłem z konta w EUR w PKO BP z kosztami 0 zł.
Miałem za to inny problem. Zakopałem się na plaży w Grecji i ADAC odmówił pomocy tłumacząc, że samochód jest sprawny i nie będą interweniować. Dali mi nr do holownika żebym sobie sam organizował pomoc.
Powinienem reklamować do centrali?

Bronek - 2018-08-23, 14:58

Wg mnie i bez ogródek...
Zdarzenie nr 2: Czekając na holwnik, żona z nudów zaszła w ciążę.

W takim przypadku oprócz 500 + jeszcze alimenty od ADAC się należą.

Nie nadaję się na ubezpieczyciela, nosił bym broń. :mrgreen: i wystąpił o licencję wzorem 007

wirefree - 2018-08-23, 17:01

thelv napisał/a:
Ja akurat zapłaciłem z konta w EUR w PKO BP z kosztami 0 zł.
Miałem za to inny problem. Zakopałem się na plaży w Grecji i ADAC odmówił pomocy tłumacząc, że samochód jest sprawny i nie będą interweniować. Dali mi nr do holownika żebym sobie sam organizował pomoc.
Powinienem reklamować do centrali?



ADAC to nie asistance ze przyjada do zakopanego w mule auta. ADAC to ubezpieczenie w przypadku wypadku tudzież uszkodzenia auta.

papamila - 2018-08-23, 17:40

wirefree napisał/a:
ADAC to nie asistance ze przyjada do zakopanego w mule auta.

a co oznacza "wyciaganie z terenów zadrożnych"
cytat z wyżej zamieszczonej fotki przysługujacych uprawnień

wirefree - 2018-08-23, 18:46

Pewnie tłumacz zle przetlumaczył. A tak poważnie to mi nawet z asisstance kiedys odmowili bo stwierdzili ze ich auto tez moze sie zakopac bo to bagno jest

:) :):)

:)

thelv - 2018-08-24, 18:29

Skoro głównym celem ADAC jest pomoc w kontynuowaniu podróży to jednak mogliby się bardziej postarać. Jak wichura drzewo przewróci na auto to też nie pomogą? Jakbym się zakopał i przy okazji uszkodził oponę to by przyjechali? To jakiś absurd.
windsta - 2018-10-03, 18:32

mischka napisał/a:
goliat135 napisał/a:
Z tego co mi wiadomo, holuja auto tylko i wylacznie na adres zameldowania......

Z mojego doświadczenia wynika że jest inaczej, a przynajmniej było inaczej. Mam ADAC od 2004roku, korzystałem z ich pomocy (dwa razy holowanie) w rożnych krajach europejskich. Ktoś tu wspominał że po dwóch zagranicznych akcjach wypowiadają ci umowę, prosiłem o więcej informacji ale owy wizjoner nabrał wody w usta.
Mi puki co umowy nie wypowiedzieli :spoko


Witam nie ja pisałem jako wizjoner, ale mi po dwóch zdarzeniach wypowiedzieli umowę w części dotyczącej świadczenia usług, mogę wciąż być członkiem, ale więcej mi nie pomogą. W takim wypadku pozostaje też i mi wypowiedzieć umowę w całości.

Flag - 2018-10-03, 19:16

windsta napisał/a:
mischka napisał/a:
goliat135 napisał/a:
Z tego co mi wiadomo, holuja auto tylko i wylacznie na adres zameldowania......

Z mojego doświadczenia wynika że jest inaczej, a przynajmniej było inaczej. Mam ADAC od 2004roku, korzystałem z ich pomocy (dwa razy holowanie) w rożnych krajach europejskich. Ktoś tu wspominał że po dwóch zagranicznych akcjach wypowiadają ci umowę, prosiłem o więcej informacji ale owy wizjoner nabrał wody w usta.
Mi puki co umowy nie wypowiedzieli :spoko


Witam nie ja pisałem jako wizjoner, ale mi po dwóch zdarzeniach wypowiedzieli umowę w części dotyczącej świadczenia usług, mogę wciąż być członkiem, ale więcej mi nie pomogą. W takim wypadku pozostaje też i mi wypowiedzieć umowę w całości.


mnie zabrali wersje plus i zostawili standard

marcincin - 2018-10-03, 22:11

Ja miałem dwa howania. Jedno w Czarnogórze (kampera) jakieś 10 km. Drugie we Wrocławiu (osobówka) -5 km. Umowy nie zmienili.
OMEGA - 2018-10-03, 22:21

widocznie mają jeszcze czas wypowiedzieć
CORONAVIRUS - 2018-11-07, 21:59

dostaliście juz nowe warunki ADAC dla Polaków ? :) Ja dziś dostałem liścik .
vwyogi - 2018-11-07, 22:25

też dostałem, ale jeszcze nie prosiłem nikogo o przetłumaczenie z pogańskiego na nasz. coś tam jest istotnego?
CORONAVIRUS - 2018-11-07, 22:30

Nie chcę siać plot bo może źle to zrozumiałem , poczekam na kogoś mądrego by pierwszy punkt z ulotki przelecieć , coś mi tam nie pasi bo mowa o szkodach tylko na terenie Niemiec... :shock:
mrsulki - 2018-11-07, 22:40

Też dostałem i czekam na tłumaczenie
Rav - 2018-11-07, 23:44

Z tego co zrozumiałem to chodzi o pojazdy, które nie muszą być rejestrowane (nie podlegają rejestracji), które są własnością członka ADAC posiadającego ważne prawo jazdy, a które uległy awarii/wypadkowi w miejscu ogólnodostępnym, drodze publicznej (w tym dostępnym dla pojazdów pomocy drogowej).

Może chodzi o quady?

Ale jak to z regulaminami, zaczekam na potwierdzenie w oficjalnej wykładni.

mischka - 2018-11-08, 01:29

zróbcie skan to przetłumaczę
mrsulki - 2018-11-08, 06:22

Oto skan:
mischka - 2018-11-08, 09:07

Ubezpieczone są pojazdy zarejestrowane jak również pojazdy nie wymagające rejestracji, które w trakcie wystąpienia szkody były prowadzone przez członka ADAC z ważnym prawem jazdy.
Zmieniło się to że place manewrowe i ośrodki szkolenia kierowców będą traktowane jak droga publiczna i będzie można tam korzystać z pomocy ADAC.
Jeżeli szkoda wystąpi na terenie Niemiec to pomoc zostanie udzielona jeżeli będzie możliwy swobodny dojazd (również po drogach i parkingach prywatnych) do uszkodzonego pojazdu.
Punkt 4e nie dotyczy w zasadzie nikogo z poza granic Niemiec. Jazdy próbne, jazda na czerwonych tablicach nie podlega pomocy ADAC. (to tak w skrócie)

Punkt 3/1.4 W razie kolizji ze zwierzęciem ADAC wypłaci do 300€ odszkodowania. Jeżeli szkoda zostanie pokryta przez innego ubezpieczyciela wtedy żadna pomoc finansowa ze strony ADAC nie nastąpi.
Wyplata odszkodowania nastąpi jeżeli zostanie uszkodzony prywatny pojazd członka klubu ADAC, niezależnie od tego kto tym pojazdem kierował.

Mam nadzieje że nie piszę zbyt chaotycznie, jestem po nocnym dyżurze a nie chciałem żebyście za długo czekali. Dobranoc :spoko

Flag - 2018-11-08, 11:48

czyli nic sie dla nas nie zmieniło?
mischka - 2018-11-08, 16:31

Flag napisał/a:
czyli nic sie dla nas nie zmieniło?

W zasadzie nie

mrsulki - 2018-11-08, 17:50

mischka, piękne dzięki :pifko poleciało
WODNIK - 2018-11-08, 22:45

Witam

Piszesz że ,, jazda na czerwonych tablicach nie podlega pomocy ADAC" a jazda na tablicach
aut zabytkowych, czyli naszych żółtych?
Pozdrawiam

Socale - 2018-11-08, 23:06

W Niemczech tablice czerwone to nie tylko te na miesiąc tak jak u nas, lecz również czerwone "warsztatówki" ważne z książeczką i wpisanym pojazdem w niej.
Dotyczy jazdy jako próba drogowa, sprawdzanie auta w realnych warunkach drogowych, właśnie na czerwonych warsztatowych by w razie kuku nie obciążać właściciela pojazdu tylko z polisy firmy.
U nas tego nie ma.
Nasze żółte zabytkowe są tak samo ważne jak białe.

mischka - 2018-11-09, 03:26

tak jak napisał Socale, niemieckie czerwone tablice to najczęściej handlarze lub warsztaty i to o tych tablicach mowa. Nasze żółte łapią się na pomoc w sytuacjach awaryjnych.
goliat135 - 2018-11-16, 11:24

windsta napisał/a:
ale mi po dwóch zdarzeniach wypowiedzieli umowę w części dotyczącej świadczenia usług, mogę wciąż być członkiem, ale więcej mi nie pomogą.

Z jakiego powodu ?

kalinin - 2018-11-16, 11:35

"Z jakiego powodu ?", bo maja już dość cwaniaczków. :aniolek Nie piszę o Tobie tylko o statystycznych rodakach, którzy na wszystkim muszą zarobić i kombinują jak oszukać ADAC, :zastrzelic więc się Im nie dziw. :haha:
koko - 2018-11-16, 18:49

Jak kupił za dużo aut to dzwonił i mu adac przywoził pod dom niby zepsute
goliat135 - 2018-11-16, 21:54

kalinin napisał/a:
"Z jakiego powodu ?", bo maja już dość cwaniaczków. :aniolek Nie piszę o Tobie tylko o statystycznych rodakach, którzy na wszystkim muszą zarobić i kombinują jak oszukać ADAC, :zastrzelic więc się Im nie dziw. :haha:

:diabelski_usmiech
Pytam, bo koledze w Ducato padlo sprzeglo na autobanie w okolicach Lipska kilka miesiecy temu. Auto sholowane na teren PL w 10dni. Na dojazd otrzymal Golfa (na 7 dni) i jak do tej pory zadnych zmian warunkow ubezpieczenia...

OMEGA - 2018-11-16, 22:38

Koledzy jeśli ktoś już dostał ofertę wznowieniową na kolejny rok to proszę pochwalcie się tą ofertą ,
czyli ile liczą na 2019 za jaki okres od-do.

OMEGA - 2018-11-16, 22:40

MECENAS napisał/a:
dostaliście juz nowe warunki ADAC dla Polaków ? :) Ja dziś dostałem liścik .


Adam pochwal się co ci zaoferowali .

mrsulki - 2018-11-16, 22:56

OMEGA napisał/a:
MECENAS napisał/a:
dostaliście juz nowe warunki ADAC dla Polaków ? :) Ja dziś dostałem liścik .


Adam pochwal się co ci zaoferowali .

Toć mischka tłumaczył parę postów wyżej co ADAC rozsyła do wszystkich.

CORONAVIRUS - 2018-11-16, 23:29

Ja mam 84 euro płatne w lipcu , od 3 lat to samo .

Nasz kolega miesiąc temu w Gdańsku miał problem , zerwał się pasek klinowy bo alternator po nocy nie ruszył z miejsca . Zadzwonił na ADAC i za 3 h kamp na widelcu był przetransportowany 30 km tam gdzie chciał , kamp XXL :)

zbyszekwoj - 2018-11-17, 08:38

Najnowsza wiadomość z wczoraj. Za holowanie 11km rachunek kolega zapłacił 327E. 300 zaplacił ADAC a on musiał dopłacic 27 E. Zastanawiam sie ile dopłaciłby za przejechanie 100km?

Uwaga druga wazna dla tych co maja kampery pow 3m . Pani z ADAC powiedziała ze po przekroczeniu tej wysokosci ADAC za holowanie nie zaplaci ani centa. Na szczeście było 2,99. Radzę niektórym demontowac anteny. :gwm

Flag - 2018-11-17, 09:10

Pracownicy z ADAC strasznie kłamią, naciagają przepisy, wymyślają że coś się zmieniło, ogolnie to juz nie jest ta firma co była, kiedys byli gwarantem jakości a teraz patrzą jak kogo wyruchać.
CORONAVIRUS - 2018-11-17, 09:25

zbyszekwoj napisał/a:
Najnowsza wiadomość z wczoraj. Za holowanie 11km rachunek kolega zapłacił 327E. 300 zaplacił ADAC a on musiał dopłacic 27 E.


będąc członkiem klubu ??? jakaś bzdura chyba że holował cysternę z bocznicy kolejowej :)

J.Leboski - 2018-11-17, 09:41

Chyba ze holujący wykonywał jakąś dodatkowa czynność nie będąca w zakresie ubezpieczenia ADAC. Miałem tak, holowanie do warsztatu, ponieważ to było w sobotę wieczór, propozycja hotelu i naprawy w tym warsztacie od poniedziałku w ramach ubezpieczenia. Mi sie jednak bardzo spieszyło, nalegałem, naprawa dość prosta, szef sie zgodził, pojechał na szrot kupić cześć i naprawić od reki, poza ubezpieczaniem. Mnie to zadowalało, zgodziłem się.
mischka - 2018-11-17, 12:08

zbyszekwoj napisał/a:
Najnowsza wiadomość z wczoraj. Za holowanie 11km rachunek kolega zapłacił 327E. 300 zaplacił ADAC a on musiał dopłacic 27 E. Zastanawiam sie ile dopłaciłby za przejechanie 100km?

Uwaga druga wazna dla tych co maja kampery pow 3m . Pani z ADAC powiedziała ze po przekroczeniu tej wysokosci ADAC za holowanie nie zaplaci ani centa. Na szczeście było 2,99. Radzę niektórym demontowac anteny. :gwm


Jak zwykle w takich sytuacjach zadzwoniłem do ADAC z prośbą o wytłumaczenie mi tej sytuacji. Nie wiem co kolega ma w umowie ale mnie zapewniono że mój kamper (3,20 wysokości) podlega holowaniu na koszt ADAC. 327€ za 11km to trochę przesadzona stawka, dlaczego kolega musiał sam płacić skoro wezwał ADAC?

lewicki - 2018-11-17, 17:20

w tym linku jest wszystko opisane co jest w jakim abonamencie ,trzeba tylko translatora i wszystko wiadomo;
https://www.adac.de/mitgl...tgliedschaften/

Rav - 2018-11-17, 19:24

Co i rusz pojawiają się jakieś niesprawdzone info (słyszałem, historia wujka szwagra mojej ciotki itp.).

Z tego co pamiętam zawierając umowę w 2014 ADAC Plus, kryterium wysokości w odniesieniu do kamperów nie było - toż z 70% pojazdów wypadłoby z systemu.

zbyszekwoj - 2018-11-18, 11:00

Rav napisał/a:
o i rusz pojawiają się jakieś niesprawdzone info (słyszałem, historia wujka szwagra mojej ciotki itp.).


Ta jest sprawdzona, bo czeka do poniedziałku na naprawę.A ja czekam na niego. :roll:

lewicki - 2018-11-18, 12:09

Tutaj jest czarno na białym,
Które pojazdy są chronione?

c) Pojazd nie może mieć więcej niż 9 miejsc, w zależności od rodzaju i wyposażenia używanego do przewozu pasażerów
(w tym miejsce dla kierowcy) i
- całkowita szerokość 2,55 m,
- całkowita długość 10 m,
- również wysokość 3 m
- nie przekraczać maksymalnej dopuszczalnej masy 3 500 kg.
Podane wymiary dotyczą także przyczepy towarzyszącej. Obowiązują wszystkie podane wymiary
wreszcie opłata.
d)
Ponadto kamperów zarejestrowanych w świadectwie rejestracyjnym I są chronione do
- całkowita szerokość 2,55 m,
- całkowita długość 10 m,
- wysokość 3,20 m, w tym ładunek i
- maksymalna dopuszczalna masa 7 500 kg.

CORONAVIRUS - 2018-11-18, 12:34

Ja mam ochronę ADAC dla całego zestawu , ducato autolaweta z zapakowanym autem i laweta na haku z drugim autem , wszystko razem waży 5500 kg i jest długie na 12 metrów :lol:
Rav - 2018-11-18, 12:53

Zbyszekwoj pisze, że kampery korzystają z ochrony wyłącznie do 3,0m.

Z cytatu przytoczonego przez lewickiego, wynika, że kampery są traktowane jako wyjątek i zarówno mogą przekraczać DMC (nie 3,5t a 7,5 t), jak i wysokość (nie do 3,0m a do 3,2m). W 3,0 alkową ciężko się zmieścić, w 3,2 już wchodzi zdecydowana większość (najwyżej z opon nieco spuści :-) ).

kimtop - 2018-11-18, 13:25

MECENAS napisał/a:
ducato autolaweta z zapakowanym autem i laweta na haku z drugim autem , wszystko razem waży 5500 kg i jest długie na 12 metrów


Czy ADAC obejmuje samochody "firmowe"?

CORONAVIRUS - 2018-11-18, 13:40

kimtop napisał/a:
MECENAS napisał/a:
ducato autolaweta z zapakowanym autem i laweta na haku z drugim autem , wszystko razem waży 5500 kg i jest długie na 12 metrów


Czy ADAC obejmuje samochody "firmowe"?


nie mam pojęcia , mój zestaw jest prywatny jak by udostępniony firmie , ADAC w razie czegoś dostaje prywatne kwity , prywatny zestaw to brak tacho , książki pracy itp , niemiecka policja może tylko sprawdzić stan a nie czas pracy , użytek własny :)

koko - 2018-11-18, 16:44

Naszemu koledze przywieżli z Kadyksu do Olsztyna za free
jarek49 - 2019-01-08, 22:30
Temat postu: mapy od ADAC
Witam,
uprzejmie prosze o podpowiedz.
08.12.2018 r wyslalem maila do ADAC // service// z prosba o przeslanie map przejazdowych
do Grecji. Mija m-c i nic.
Jestem czlonkiem tego Klubu od 10 lat , place z duzym wyprzedzeniem i nigdy nie korzystalem
z pomocy. Tresc maila byla w j. angielskim.
Wiem ,ze takie materialy Koledzy otrzymywali od ADAC.
Co mam jeszcze zrobic ? Jaki blad ?
Dziekuje .

mischka - 2019-01-09, 00:27

jarek49, podawałeś planowaną datę wyjazdu? drugie pytanie to czy jesteś zalogowany na ich stronie, jeżeli tak to powiem ci jak bez zbędnych formalności zamówić Tour Set w formie papierowej lub mailowej
jarek49 - 2019-01-09, 00:32
Temat postu: mapy od ADAC
nie--nie podawalem daty wyjazdu i nie jestem zalogowany na ich stronie---nie wiem jak to sie robi ?
Dzieki

mischka - 2019-01-09, 20:13

jarek49, w tym tygodniu mam urwanie głowy ale zadzwoń w sobotę albo niedzielę (tel w awatarze) to podpowiem jak to najlepiej ugryźć.
@ndrzej - 2019-01-09, 22:05

mischka napisał/a:
zadzwoń w sobotę albo niedzielę (tel w awatarze) to podpowiem jak to najlepiej ugryźć.


A może w miarę wolnego czasu udało by Ci się mischka oświecić w tym względzie ogół koleżeństwa... :roll:
:spoko

Endi - 2019-01-10, 08:35
Temat postu: Re: mapy od ADAC
jarek49 napisał/a:
Witam,
uprzejmie prosze o podpowiedz.
08.12.2018 r wyslalem maila do ADAC // service// z prosba o przeslanie map przejazdowych
do Grecji. Mija m-c i nic.
Jestem czlonkiem tego Klubu od 10 lat , place z duzym wyprzedzeniem i nigdy nie korzystalem
z pomocy. Tresc maila byla w j. angielskim.
Wiem ,ze takie materialy Koledzy otrzymywali od ADAC.
Co mam jeszcze zrobic ? Jaki blad ?
Dziekuje .


Jarek - musisz się zalogować ...https://www.adac.de/
- klik - Login
- klik - > Neu registrien
- wypełnij wszystkie pola podając swoje dane w tym twój nr członka klubu !!!! (mitglieds)
- utwórz swoje hasło
- powtórz hasło
- klik - Registrieren

I jesteś zalogowany !!

Bez tych czynności nie zamówisz map.

Przy zamawianiu konieczne jest podanie daty wyjazdu ! ( zbliżony termin ) i kierunek ( państwo, region ) !!!

Jak się zalogujesz .... włącz translatora, automatycznie przejdzie na polski
następnie : KLIKAMY
- Podróże i rozrywka (Reise & Freizeit )
- Turset, mapy i przewodniki
- Zamów wycieczkę
- Zamów ADAC Tour Set
- wypełnij wszystkie rubryki z 4 stron ( powolutku , spokojnie ) :)
Wymiary kampera podaj w centymetrach !!

Powodzenia ...

Mapy otrzymasz nie póżniej jak 2 tygodnie przez planowanym terminem. Często bywa że ADAC wysyła w ciągu kilkunastu dni.

@ndrzej - 2019-01-10, 10:21

Dziękuję Endi w imieniu swoim, Jarka49 i innych zainteresowanych kolegów! :piwo: leci! :spoko
jarek49 - 2019-01-10, 14:32
Temat postu: mapy od ADAC
Bardzo serdeczne dzieki za zainteresowanie w/w tematem dla Mischki i Endiego.
moskit - 2019-01-10, 16:08

Mądrego to warto posłuchać i poczytać
Dziękuję za pomoc w sprawie ADAC
Parka :pifko :pifko drogą elektroniczną poleciała dla Ediego i Mischki

mischka - 2019-01-10, 16:36

dzięki za piwko ale tu pomógł Endi
mischka - 2019-01-10, 16:59

Anrede: Tutaj proszę zaznaczyć Herr dla panów i Frau dla pań
Vorname: Imię
Nachname: Nazwisko
Postleitzahl: Kod pocztowy i tu nie nie pamiętam czy pisać w polskim formacie np. 25-520 czy 25520
Email: tutaj chyba wiadomo
Mitglieds-/ Kundennummer: Numer członkowski widniejący na karcie ADAC
Passwort: Hasło
Passwort wiederholen: Powtórz hasło

Passwort anzeigen: pokaż hasło

mischka - 2019-01-10, 17:03

Endi napisał/a:
Bez tych czynności nie zamówisz map.

Można do nich zadzwonić lub napisać maila, tylko to bardziej upierdliwe no i trzeba znać język. ADAC ma też aplikacje TourSet z której chętnie korzystam.

kimtop - 2019-01-10, 18:42

mischka napisał/a:
Postleitzahl: Kod pocztowy i tu nie nie pamiętam czy pisać w polskim formacie np. 25-520 czy 25520


Kod bez kreski

fslawek1 - 2019-01-10, 19:57

Witam.Planujemy w tym roku obiechać trochę Europy, chciałbym sie dowiedzieć czy i gdzie i za ile można wykupić ubezpieczenie ADAC . Trochę czytałem na ten temat i już nie wiem nic :gwm . Proszę więc o pomoc doświadczonych kolegów :oops: A może tylko PZMot mi został ???
koko - 2019-01-10, 20:31

Dla Nowych obywateli RP nie ma możliwości
adaml61 - 2019-01-10, 20:31

Zadzwoń pod ten numer . to jest ADAC polska , odzywją się nie raz po niemiecku , popros po polsku . 0048618319888
fslawek1 - 2019-01-10, 21:12

koko napisał/a:
Dla Nowych obywateli RP nie ma możliwości

???????????????

fslawek1 - 2019-01-10, 21:26

Cytat:
:pifko Dzięki, jutro zadzwonię :spoko
Na olx ktoś podaje swoje namiary na załatwienie ADAC, ale nie mam zaufania :-/
https://www.olx.pl/oferta...19-IDuG3sR.html

kimtop - 2019-01-10, 22:02

O ile się orientuję ,to trzeba mieć meldunek w DE
romgol - 2019-01-10, 22:34

Byłem osobiście w biurze ADAC ,miałem 3 lata pauzy -niestety wznowienie nie do
załatwienia
Romek

koko - 2019-01-12, 08:58

Słyszałem że ADAC zmienia zasady i mieszkańcom innych państw posiadającym członkowstwo
wymawia usługi PLUS a pozostawia zwykłą pomoc na terenie DE. Czy ktoś dostał przelew do zapłaty na nowy okres czy jakieś pismo?

adaml61 - 2019-01-12, 09:27

Rozmawiałem ostatni z przedstawicielem , nic nie mówił o zmianach .
mischka - 2019-01-12, 10:02

koko napisał/a:
Słyszałem że ADAC zmienia zasady i mieszkańcom innych państw posiadającym członkowstwo
wymawia usługi PLUS a pozostawia zwykłą pomoc na terenie DE. Czy ktoś dostał przelew do zapłaty na nowy okres czy jakieś pismo?

Jeżeli nie musisz holować auta kilka razy w miesiącu nic takiego cię nie spotka. Kontynuacja członkostwa nie ulega zmianie (przynajmniej tak mi powiedziano na infolinii)

fslawek1 - 2019-01-12, 12:12

Dzwoniłem wczoraj na podany numer i niestety ubezpieczenie jest teraz :gwm tylko dla osób o niemieckim meldunku. Tak więc dziękuję jeszcze raz za pomoc. Zostało mi ubezpieczenie w PZMot, ale muszę jeszcze trochę poczytać na ten temat. Pozdrawiam
kimtop - 2019-01-12, 13:50

A wszystko przez tych,którzy tak psioczyli na ADAC.
Poczytali forum CT i temat załatwili :haha:

papamila - 2019-01-12, 14:55

koko napisał/a:
Czy ktoś dostał przelew do zapłaty na nowy okres czy jakieś pismo?

Konrad,
ja niedawno dostałem kontynuację na dawnych zasadach tzn. plus
:spoko

koko - 2019-01-12, 17:10

papamila napisał/a:
koko napisał/a:
Czy ktoś dostał przelew do zapłaty na nowy okres czy jakieś pismo?

Konrad,
ja niedawno dostałem kontynuację na dawnych zasadach tzn. plus
:spoko


Dzięki!!!
Czy kolega który zainteresował mnie tematem Doczytał ?

Budynn - 2019-01-18, 17:12

Witam.
Ja mam auto ubezpieczone w Allianz i w pakiecie mam to samo co oferuje ADAC. Fakt jest taki ze w DE nie wiem czy w PL Allianz to oferuje.

Ps. Pare razy z tego korzystalem bez zadnych problemow.

zbyszekwoj - 2019-01-18, 18:07

To 2 rózne Alianze. :gwm
mischka - 2019-01-19, 13:23

Budynn napisał/a:
Witam.
Ja mam auto ubezpieczone w Allianz i w pakiecie mam to samo co oferuje ADAC. Fakt jest taki ze w DE nie wiem czy w PL Allianz to oferuje.

Ps. Pare razy z tego korzystalem bez zadnych problemow.

Pewnie masz Schutzbrief, kosztuje zazwyczaj między 7 a 20€. Jeżeli chodzi o samo holowanie pojazdu to nie ma wielkiej różnicy miedzy ADAC i takim ubezpieczeniem. Natomiast ADAC ma ten plus że np. w Austrii podczas jazdy na nartach złamiesz poważnie nogę i musi cie ratować helikopter (było takie zdarzenie w kręgu moich znajomych) wtedy oni przejmują koszty. Jeżeli nie masz jakiegoś dodatkowego ubezpieczenia to sam musisz opłacić misję ratunkową. Druga rzecz: dzieciaka trzeba było składać operacyjnie. Matka chciała aby był operowany w w Niemczech blisko miejsca zamieszkania i ADAC podstawiło mały samolot i przetransportowali dziecko z matką w wybrane miejsce. Tego już raczej Schutzbrief nie zapłaci. Każdy ma inne potrzeby. Dla żyjących aktywnie ADAC ma sporo zalet. Rabaty na wybranych stacjach benzynowych, rabaty przy zakupie biletów wstępu do wielu parków rozrywki itp. Największa zaleta to to że ubezpieczony jest kierowca a nie pojazd. Minusem jest niewątpliwie cena, ale jak to w życiu bywa coś za coś.

Endi - 2019-01-19, 20:13
Temat postu: Re: mapy od ADAC
jarek49 napisał/a:
...
Jestem czlonkiem tego Klubu od 10 lat , place z duzym wyprzedzeniem i nigdy nie korzystalem
z pomocy. Tresc maila byla w j. angielskim.
Wiem ,ze takie materialy Koledzy otrzymywali od ADAC....


Wracając do map. Otrzymałem po niespełna 2 tygodniach maila od ADAC o treści..

Sehr geehrtes Mitglied,

der Versand des TourSet mit der Auftragsnummer: 2715384 wurde soeben veranlasst.


po naszemu ...

Drogi Panie,

wysyłka zestawu TourSet z numerem zamówienia: 2715384 właśnie została przygotowana.


A więc wkrótce mapy będą u mnie, natomiast termin planowanego wyjazdu to lipiec-sierpień :)

jarek49 - 2019-01-19, 23:41
Temat postu: mapy od ADAC
Ja sie zalogowalem w ub. niedziele i wyslalem maila z prosba o mapy ---wyjazd 12.07 .
W poniedzialek rano otrzymalem maila--zamowienie nr..... zostalo wyslane----wielka koperta
z plikiem materialow // priorytet //----byla u mnie w domu---w czwartek !!!!!
Ubezpieczenie auta --wysylka z W-wy---25 km---10 dni......
Jeszcze raz wielkie dzieki dla Miszki iEndiego.

J.Leboski - 2019-01-20, 10:45

mischka napisał/a:
Pewnie masz Schutzbrief, kosztuje zazwyczaj między 7 a 20€. Jeżeli chodzi o samo holowanie pojazdu to nie ma wielkiej różnicy miedzy ADAC i takim ubezpieczeniem. Natomiast ADAC ma ten plus że np. w Austrii podczas jazdy na nartach złamiesz poważnie nogę i musi cie ratować helikopter (było takie zdarzenie w kręgu moich znajomych) wtedy oni przejmują koszty. Jeżeli nie masz jakiegoś dodatkowego ubezpieczenia to sam musisz opłacić misję ratunkową. Druga rzecz: dzieciaka trzeba było składać operacyjnie. Matka chciała aby był operowany w w Niemczech blisko miejsca zamieszkania i ADAC podstawiło mały samolot i przetransportowali dziecko z matką w wybrane miejsce. Tego już raczej Schutzbrief nie zapłaci. Każdy ma inne potrzeby. Dla żyjących aktywnie ADAC ma sporo zalet. Rabaty na wybranych stacjach benzynowych, rabaty przy zakupie biletów wstępu do wielu parków rozrywki itp. Największa zaleta to to że ubezpieczony jest kierowca a nie pojazd. Minusem jest niewątpliwie cena, ale jak to w życiu bywa coś za coś.


Potwierdzam, miałem taka sytuacje w rodzinie... gość wybrał sie do Zakopanego, wysiadając ze swojego samochodu, stawiając pierwszy krok na wrogiej polskiej ziemi :) wyp...pośliznął sie i złamał nogę. :roll: Przyleciał po niego helikopter, a z tego co pamietam przyleciał z kierowcą który zabrał samochód z powrotem do Niemiec.

marius - 2019-01-20, 17:23

koko napisał/a:
Słyszałem że ADAC zmienia zasady i mieszkańcom innych państw posiadającym członkowstwo
wymawia usługi PLUS a pozostawia zwykłą pomoc na terenie DE. Czy ktoś dostał przelew do zapłaty na nowy okres czy jakieś pismo?


Nic takiego nie nie było. Mało tego, w maju miałem nieprzyjemne zdarzenie na ringu berlińskim. pękła śrubka w pompie wtryskowej, ale bez wyciągnięcia pompy sprawa nie do załatwienia. w związku z tym operatorka Z ADAC zaproponowała holowanie do warsztatu, hotel, samochód zastępczy na dojazd do Szczecina po załatwieniu formalności w warsztacie i oczywiście samochód zastępczy ze Szczecina po odbiór kampera. Nieśmiało zaproponowała również holowanie od razu do Szczecina pod wskazany adres. Tak zapewne wyszło taniej dla ADAC. Oczywiście skorzystaliśmy z tej propozycji bez zastanowienia. W lipcu otrzymaliśmy blankiet na opłacenie składki na dotychczasowych zasadach (wariant PLUS).

kimtop - 2019-01-20, 18:27

Do tej pory nie otrzymałem blankietu wpłaty na 2019.
Termin mam do 01.02 2019
Ile płacicie w tym roku? W zeszłym płaciłem 89,50

papamila - 2019-01-20, 20:32

kimtop napisał/a:
Ile płacicie w tym roku? W zeszłym płaciłem 89,50

również płaciłem 89,50

kubryk1 - 2019-01-20, 21:00

Ja także nie dostałem blankietu składki. Ale w zeszłym roku płaciłem (wg kwitu i pisma z ADAC) 84 EUR. Napisałem do nich w piątek ale jeszcze nie mam odpowiedzi.
emeryl - 2019-01-21, 12:55

Mapy.Po 6 dniach otrzymałem przesyłkę 23 mapy.Na stronie TourSet nakresliłem trasę wyjazdu planowanego na lipiec,podałem tylko mój numer legitymacji ADAC.Nie rejestrowałem się ani nie logowałem
Endi - 2019-02-01, 19:47

Otrzymałem zaproszenie na coroczne spotkanie członków ADAC do Berlina. Termin: sobota 23 marca, hotel Estrel.
Może ktoś się wybiera ? byłoby mi łatwiej podjąć decyzję :)

kimtop - 2019-02-01, 20:00

A co trzeba zrobić żeby takowe zaproszenie otrzymać?
CORONAVIRUS - 2019-02-01, 20:09

Coś mieć w Niemczech :)
Endi - 2019-02-01, 20:51

kimtop napisał/a:
A co trzeba zrobić żeby takowe zaproszenie otrzymać?


Opłacać składki i niczego nie wymagać :haha:

Od chyba 5 lat wprowadzili rejonizację . Jako Mitglieder ADAC z Kolberga ;) , przypisali mi distrikt Berlin - Brandenburg . Zaproszenie na spotaknia otrzymywałem już wcześniej ale dotychczas w nich nie uczestniczyłem .

Agostini - 2019-02-01, 22:59

Endi napisał/a:
kimtop napisał/a:
A co trzeba zrobić żeby takowe zaproszenie otrzymać?


Opłacać składki i niczego nie wymagać

Ooo! To ja nawet bym się kwalifikował. :)


A na czym polega takie spotkanie? Bo po niemiecku to ja, niestety... nigh fersztejn.

Ale na rowerkach po Berlinie to byśmy chętnie znowu pojeździli.

Endi - 2019-02-02, 13:08

Agostini napisał/a:
Ooo! To ja nawet bym się kwalifikował.


Oj Andrzejku Andrzejku ;) ja w to nie wątpię ale spróbujmy razem to sprawdzić :)

Otwieramy stronę : https://www.adac.de/ dla ułatwienia, włączamy tłumacza
z podstrony Der ADAC wybieramy zakładkę : Mein ADAC
następnie rubryczkę: Mitgliederversammlung (walne zgromadzenie) ukazuje się informacja : Możesz zarejestrować się jako członek ADAC przez Internet na spotkanie członków swojego regionalnego klubu.
Klikamy na >Aby się zarejestrować , otwiera się info z Twoimi danymi i miejscu spotkania : ADAC Mitgliederversammlung Anmeldung zur nächsten ADAC Mitgliederversammlung czyli Zgromadzenie ogólne ADAC Rejestracja na następne Walne Zgromadzenie ADAC.
Jeśli wszystko się zgadza (Twoje dane) i wyrażasz akcept uczestnictwa możesz kliknąć na: Zarejestruj się w sposób wiąrzący... ale przedtem zadzwoń do mnie :mrgreen:
:spoko

Agostini - 2019-02-04, 22:05

Jędrusiu, jesteś niezawodny i pomocny... Jak zawsze. :bukiet:

Ciekawi mnie jednak, jak takie spotkanie wygląda. Na czym polega?
Tym bardziej kiedy nie szprecham. ;)

Czy da się stamtąd coś wynieść? :mrgreen:

Rav - 2019-02-05, 00:29

Agostini napisał/a:

Czy da się stamtąd coś wynieść? :mrgreen:


Sądzę, że dasz radę. Wszystkiego do podłogi na pewno w hotelu nie mocują. :mrgreen:

Endi - 2019-02-05, 22:09

Agostini napisał/a:
...Ciekawi mnie jednak, jak takie spotkanie wygląda. Na czym polega?


Spotkanie , zgromadzenie, nic wyjątkowego jak każdy Klub, np. PTCC . Raz w roku zgodnie ze statusem zwołuje zgromadzenie. Scenariusz, porządek obrad podobny. Zagajenie , sprawozdanie finansowe, udzielenie absolutorium, wybór delegatów na zgromadzenie centralne (Monachium), plany na bieżący rok , ect.
Można zadawać pytania ...ma się rozumieć... :)


Agostini napisał/a:
...Tym bardziej kiedy nie szprecham. ;)


Jeśli członek nie szprecha … ;) Ich kann kein Deutsch und verstehe nichts… to nic nie szkodzi :ok Płaci członkowskie, nie przekracza limitu kosztów, nie podskakuje, jest spolegliwy. Podpisze liste obecności, zrobi selfi z kolegami, wypije kawkę (nie wiem czy będzie ciastko ?) dostanie breloczek, smycz, długopis i niekoniecznie musi siedzieć do końca te kilka godzin ...No i nie inaczej, jakby na to czekał ...na rowerek i do miasta … :mrgreen:


Agostini napisał/a:
...Czy da się stamtąd coś wynieść? :mrgreen:


Może jeszcze jakieś mapy… :mikolaj


No i co , pasi ?? :mrgreen:

Pzdr :spoko

Agostini - 2019-02-06, 22:56

Endi napisał/a:
No i co , pasi ?? :mrgreen:

Twój opis, Endi, jak najbardziej, pasi. Program spotkania natomiast... Hmm, nie bardzo.
Nie będzie ciasta. :(

:)

Endi - 2019-02-07, 10:28

Cytat:
Nie będzie ciasta.
A nie szkodzi ....zapraszam na curry wurst , wiem gdzie serwują najlepszy w Berlinie :ok
Marek - 2019-02-07, 12:29

Cześć
Ja w temacie . Otrzymałem blankiety opłaty na 2019 późno bo w lutym . Mnie termin mijał też 1 lutego więc wpłaciłem wczesnej. Zresztą przyzwyczaiłem się , że korespondencja dociera od nich spóźniona. Jeżeli chodzi o miting wyborczy klubu w Brandenburgii z siedzibą w Berlinie to faktycznie na kiełbaski możemy pojechać. Żeby być na czasie i korzystać ze zniżek należy korzystać z Ich portalu internetowego.
Marek

Ryszard.S - 2019-04-05, 13:31

Czy ktoś z szanownego grona wie o nowych zasadach przyjmowania nowych członków do ADAC ?
Próbowałem wprowadzić kolegę , a tu przyszła taka odpowiedź :

"Sehr geehrter Herr .......wski,

vielen Dank für Ihr Interesse.

Ihren Antrag können wir leider nicht annehmen, da Ihr Wohnsitz nicht in Deutschland liegt.

Der ADAC hat im Rahmen seiner strategischen Neuausrichtung in seinen Beschlüssen erneut bekräftigt, sich in seinem Produkt- und Leistungsangebot auf Mitglieder zu konzentrieren, die ihren Hauptwohnsitz in Deutschland haben.

Wir bitten um Ihr Verständnis und empfehlen Ihnen zu prüfen, ob nicht ein Produkt aus Ihrem Wohnsitzland besser zu Ihrem Bedarf passt.

Freundliche Grüße "
Wygląda na to ,że starych członków nie wyrzucają ,bo ja dostałem kwity do zapłacenia ,ale nowych z Polski nie przyjmują.

kimtop - 2019-04-05, 15:28

Musisz mieć niemiecki meldunek
mrsulki - 2019-04-05, 22:45

Niestety od 2017 roku zmieniły się zasady i trzeba mieć meldunek w DE. Więc jedyne wyście zameldować się u kumpla, zapisać do ADAC i wymeldować.
Stanek - 2019-04-06, 10:44

mrsulki napisał/a:
Niestety od 2017 roku zmieniły się zasady i trzeba mieć meldunek w DE. Więc jedyne wyście zameldować się u kumpla, zapisać do ADAC i wymeldować.


Tylko wtedy ewentualne holowanie pojazdu będzie do kumpla w DE :)

piotr.sto - 2020-03-13, 10:58

ADAC Plus od tego roku droższe o 10 EUR - w sumie 94 EUR. Napisali, że po 6 latach stabilności składek musieli je dostosować do zwiększonych kosztów.
Stanek - 2020-03-13, 11:01

piotr.sto napisał/a:
ADAC Plus od tego roku droższe o 10 EUR - w sumie 94 EUR. Napisali, że po 6 latach stabilności składek musieli je dostosować do zwiększonych kosztów.


Właśnie opłaciłem kilka dni temu i coś mi się tak wydawało, że drożej ;)

OMEGA - 2020-03-13, 12:44

u nich to różnie z tymi składkami u mnie od 10 lat kwota niezmienna 89,50 eu , zaplaciłem 26 lutego 2020
kimtop - 2020-03-13, 16:29

W lutym też płaciłem tak jak Omega
adaml61 - 2020-03-13, 21:30

Ja w lutym płaciłem tak jak poprzednio 84 + 25 za moją drugą połowę .
rjas - 2020-03-14, 16:57

A czy tak jak zawsze dostaliście informację listownie o płaceniu składki ?
Jacek999 - 2020-03-14, 17:23

Tak
adaml61 - 2020-03-14, 20:40

Tak dostałem , mój kolega w grudniu nie dostał , w styczniu zadzwonił do ADAC i mu powiedzieli że jego umowa jest nie ważna , nowej nie może zawrzeć , nie ma niemieckiego adresu , i klops .
piotr.sto - 2020-03-14, 21:47

rjas napisał/a:
A czy tak jak zawsze dostaliście informację listownie o płaceniu składki ?


Zawsze na ok 1,5 miesiąca przed rocznicą zawarcia umowy dostaję list z danymi do wpłaty.

mrsulki - 2020-03-16, 05:31

A mi zamiast 105 euro każą zapłacić 158,17. Wysłałem mailem pytanie 2 tygodnie temu i cisza.
MAZUREK - 2020-03-16, 14:56

A ja jak zwykle dostałem pismo w połowie lutego i zapłaciłem 1.03 tę samą kwotę 89,50 EUR. Otrzymałem również nową kartę ADAC plus (tym razem czarną) po 10 latach członkostwa.
piotr.sto - 2020-03-16, 15:35

Dziwna rzecz z tymi składkami... Ja cały czas płaciłem za ADAC Plus 84 EUR, część osób płaci od dawna 89,50 EUR... Niektórym podnieśli (np. mnie - pomimo bezszkodowości), innym nie... Na stronie ADAC jest informacja, że członkostwo Plus to w dalszym ciągu 84 EUR... WTF??? - jak mawia młodzież.
OMEGA - 2020-03-16, 21:35

Otrzymałem również nową kartę ADAC plus (tym razem czarną) po 10 latach członkostwa.

a Ty wiesz że ta czarna karta to ostrzeżenie , pilnuj się :spoko

@ndrzej - 2020-03-31, 22:47

Dzisiaj dostałem z ADAC wyższą opłatę o 9,5 euro za kolejny rok.

Przez 10 lat było 89,50 - teraz 99 euro. :evil:

W ciągu całej 10-letniej przynależności do ADAC dwukrotnie korzystałem z ich pomocy. Były to dwa holowania samochodów osobowych w Polsce.

jarek49 - 2020-03-31, 23:37
Temat postu: oplaty w ADAC
Ja rowniez dzisiaj otrzymalem pismo z Monachium.
Przez ostatnich 5 lat placilem 84 E---teraz --94 E // ADAC Plus//
Nigdy nie korzystalem z pomocy // oprocz map Skandynawii //

Sisar - 2020-05-21, 21:21

JA w temacie sposobu i możliwości wypowiedzenia umowy ADAC. Miałem ADAC Plus od ok. 11 lat. Skorzystałem przez ten cały czas 3 razy. Płaciłem dotąd 89,50 euro, a 3 mies. temu przyszła podwyżka 109 euro. Napisałem e-maila do nich, że za drogo i chyba nie chcę już być w ADAC. 10 dni po moim e-mailu przyszło pismo pocztą z ADAC, że szkoda, że odchodzę i że karta w takim razie wygasła - tyle, w dwóch zdaniach. To tak apropo obowiązującego rzekomo 3 miesięcznego okresu wypowiedzenia i to w formie pisemnej z własnym odręcznym podpisem itd - odniosłem wrażenie, że ucieszyli się, że polaczek sobie odszedł..... :) Teraz kupiłem sobie standard w SOS PZM za 145 zł, a jak gdzieś będę wyjeżdżał dalej z przyczepką to sobie dokupię opcje HOLOWANIE 1000 km, PRZYCZEPA i takie tam.... PZM wydał mi się najbardziej optymalny jak dla mnie....
izola - 2020-05-21, 22:32

:kawka:
Spax - 2020-05-21, 23:14

Cytat:
Świat ma co najmniej tysiąc wiosek i miast List w życiu człowiek pisze co najmniej raz
Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie. Zamknij gaz, to co, że za granicą wujka masz
Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie. A mój motorower ten każdy tutaj dobrze zna.
Dostaniesz od wujka list...


EDIT - Od 1981 ;)

kimtop - 2020-12-21, 11:18

Czy ADAC nadal wysyła kwity do wpłaty?
Zawsze mi przychodziły do połowy grudnia ale do tej pory nie ma.

Edward - 2020-12-21, 12:08

Ja już otrzymałem Marku. Wpłata do końca roku.
OMEGA - 2020-12-21, 14:14

Cena ta sama czy zdrożało
Edward - 2020-12-21, 14:40

Z nową kartą ADAC plus 99eu.
mrsulki - 2020-12-24, 23:17

Czy wiecie coś o zmianie warunków ADAC? Ponoć holują do domu tylko na adres w DE
sterciu - 2020-12-27, 23:42

mrsulki napisał/a:
Czy wiecie coś o zmianie warunków ADAC? Ponoć holują do domu tylko na adres w DE


Z tego co się orientuje to tak , tylko pod adres w DE lub do najblizszego warsztatu. Przy zawieraniu nowych umów trzeba miec meldunek w DE, a i powoli zrywają umowy z czlonkami którzy nie mają meldunku w DE.

mirek67 - 2020-12-28, 15:47

Hej , witam ale jak rozumiesz " i powoli zrywają umowy z czlonkami którzy nie mają meldunku w DE. jakim kluczem - 100 dziennie od a do z, czy rocznikami samochodów , właścicieli....czy kto ile korzystał z pakietu... :spoko
mrsulki - 2020-12-28, 19:20

Czyli lipa, bo gdzie odholują mi auto jak nie mam meldunku w DE?
Endi - 2020-12-28, 20:18

mrsulki napisał/a:
Czyli lipa, bo gdzie odholują mi auto jak nie mam meldunku w DE?


Na Kołbaskowo a jak masz bliżej to na Lubieszyn :szeroki_usmiech
:spoko

sterciu - 2020-12-28, 20:52

mirek67 napisał/a:
Hej , witam ale jak rozumiesz " i powoli zrywają umowy z czlonkami którzy nie mają meldunku w DE. jakim kluczem - 100 dziennie od a do z, czy rocznikami samochodów , właścicieli....czy kto ile korzystał z pakietu... :spoko


Rozmawiałem kiedys z panią z ADAC telefonicznie i tak ją zrozumialem , że powoli będą chcieli docelowo tylko aby zrzeszone były osoby z adresem zamieszkania w DE. Mi nie przedlużyli członkostwa juz dwa lata temu , a byłem członkiem od 2000 roku... fakt nigdy nie korzystalem z ich pomocy przez te wszystkie lata a składke opłacałem rok w rok....

Endi - 2020-12-28, 21:37

Ja im podałem ...miejsce zamieszkania - Kolberg. Korespondencja przychodzi regularnie. Jak dotychczas , nie mam problemu :spoko
kalinin - 2021-01-05, 22:15

Dziś zapłaciłem 99 Euro za ADAC na 2021, nigdy nie korzystałem a spokój jest bezcenny
kubryk1 - 2021-01-06, 10:18

Ja dostałem przekaz i zapłaciłem 94 EUR za 2021 rok. Ciekawe za co Ci dołożyli 5 EUR ?
BiG Team - 2021-01-06, 19:51

też mi przyszło na 99 EUR
kubryk1 - 2021-01-06, 20:30

Aż jeszcze raz sprawdziłem kwit - ale nie, jest jak byk 94 EUR. Ciekawe skąd te różnice - może ze stażu?
kimtop - 2021-01-06, 20:48

A ja czekam na kwit
MAZUREK - 2021-01-07, 20:59

A mnie w 2014 podwyższyli o 10 EUR (z 79.50 na 89,50) i do ubiegłego roku ta sama składka 89,50 EUR. Ciekaw jestem jak będzie w 2021 r. , płacę zawsze 1.03
lewicki - 2021-01-07, 22:54

Aktualnie
ADAC PLUS 94 EURO OS. +34EURO ZA OS. Z RODZINA 18+
ADAC PREMIUM 139 EURO OS+50 EUR ZA OS. Z RODZINY 18+
ADAC 54 EURO OS. TYLKO NA TERENIE NIEMIEC

kimtop - 2021-01-08, 10:39

Ja też dostałem na 99 ojrów
martini44 - 2021-01-09, 20:33

Koledzy i Koleżanki jak można wypowiedzieć umowę ADAC w 2021 roku ? Czy nie zapłacenie członkostwa automatycznie skreśli mnie z listy ?? Kto mi pomoże napisać takie wypowiedzenie ?? :bukiet: :kwiatki:
Banan - 2021-01-09, 20:41

martini44 napisał/a:
Czy nie zapłacenie członkostwa automatycznie skreśli mnie z listy ??

Nie, musisz wypowiedzenie zrobić.

Najprościej formularz online:
https://www.adac.de/mitgl...igung/formular/
Jest łatwy i czytelny, ale jak potrzebujesz pomocy przy jego wypełnieniu, to wal śmiało.

:spoko

martini44 - 2021-01-09, 21:03

Próbuje wypisać ale numer członkostwa zaznacza mi na czerwono i nie puszcza dalej :?: :?: :!: :!: :!: :!: :!:
kubryk1 - 2021-01-09, 21:06

Oj, czy w warunkach nie było jakiegoś terminu na rezygnację w danym roku ? Coś mi świta, że należało to zrobić w grudniu. Sprawdź w warunkach na stronie ADAC
martini44 - 2021-01-09, 21:11

nie znam niemieckiego na tyle aby zrozumieć co tam piszą, co w związku z tym zrobić ? nie mogę nawet zalogować się na stronie ADAC mimo iż logowałem się dotychczas normalnie od 2010 roku
Banan - 2021-01-09, 21:29

martini44 napisał/a:
nie mogę nawet zalogować się na stronie ADAC mimo iż logowałem się dotychczas normalnie od 2010 roku

To już trochę dziwne :roll:
Można się tam logować przez numer członkowski, numer klienta lub adres e-mail.
Spróbuj jeszcze wpisać numer klienta do tego formularza, zamiast numeru członkowskiego, o ile gdzieś go posiadasz.

OMEGA - 2021-01-09, 22:17

Wypowiedzenie umowy musi nastąpić przed upływem trzech miesięcy , można wysłać pocztą lub meliem ,
poniżej podaję link do strony , wypełnić kilka rubryk i wysłać bezpośrednio z tej strony , za kilka dni na twój adres meilowy przyjdzie potwierdzenie i to wszystko.

https://www.kuendigung.org/adac-kuendigung/

antwad - 2021-01-29, 13:32

Niezbadane są faktury wysyłane przez ADAC.

Odkąd pamiętam płaciłem 89,50 EU.

Dzisiaj, niestety już 99.
Co poradzić :(

Rav - 2021-01-29, 16:48

Ja dostałem i opłaciłem na 94 Euro
Rok wcześniej było 84 Euro

wędrowiec - 2021-01-29, 19:34

Właśnie dostałem list, też za 94 EU. coraz bardziej myślę, czy to nie ostatni rok. Alternatywą jest PZM, tylko mam obawy czy tam holowania nie obetną do jakiejś śmiesznej ilości kilometrów. A powrotu do ADAC już nie będzie.
adaml61 - 2021-01-30, 11:23

Też dostałem , ale ja mam podwójne dla siebie i Stasi , tak jak poprzednio 129 EU .
MAZUREK - 2021-02-01, 18:16

Ja też już otrzymałem: podrożało z 89,50 do 99,00 EUR :-/
Jacek999 - 2021-02-01, 20:03

MAZUREK napisał/a:
Ja też już otrzymałem: podrożało z 89,50 do 99,00 EUR :-/

U mnie identycznie :-P

koko - 2021-02-01, 20:42

Ja dostałem podziękowanie za 10 lat członkostwa i nową czarną kartę w moim przypadku DMC4,5 T
Tylko ADAC

yamah - 2021-02-01, 22:43

koko napisał/a:

Tylko ADAC

Zastanawiam się co wybrać PZMot czy ADAC- (ktoś pisał o meldunku w DE)..co z doświadczenia polecacie na Europe :-/

Darek Szczecin - 2021-02-02, 01:04

yamah napisał/a:
koko napisał/a:

Tylko ADAC

Zastanawiam się co wybrać PZMot czy ADAC- (ktoś pisał o meldunku w DE)..co z doświadczenia polecacie na Europe :-/


Do ADAC już nie dołączysz, bez meldunku w DE
na Europę ADAC wymiata :spoko

yamah - 2021-02-02, 07:45

Darek Szczecin napisał/a:

Do ADAC już nie dołączysz, bez meldunku w DE
na Europę ADAC wymiata :spoko

A więc pozostaje PZMot :-/ tylko jak z ich skutecznością pomocy na Europe :-/ pfu,pfu..korzystał ktoś z ich pomocy ?

adaml61 - 2022-01-26, 07:22

Wczoraj przyszło świeże , cena jak w tamtym roku , podwójne , czyli moje i Stasi 129 EUR
WODNIK - 2022-01-28, 20:31

Ma ktoś namiary na p. Marcina Bienerta lub Kasię. Numer tel. 0049 15703366605 nie działa.
SlawekEwa - 2022-01-28, 20:39

możę ten 004915703347011
@ndrzej - 2022-01-28, 21:20

WODNIK napisał/a:
Ma ktoś namiary na p. Marcina Bienerta lub Kasię. Numer tel. 0049 15703366605 nie działa.


Jasiu, jakiś czas temu czytałem na fejsie, że wrócili na dobre do Polski. :spoko

WODNIK - 2022-01-28, 21:32

Sławku to numer Kasi, też głuchy.
Andrzeju, nie wiesz czy ktoś ich zastępuje w sprawie kontaktów z ADAC

Pozdrawiam

@ndrzej - 2022-01-28, 22:59

Kiedyś ogłosiła się pani Aneta Ochsmann (nie pamiętam czy na naszym forum czy na fejsie) jako przedstawicielka ADAC na Polskę. Nie wiem czy kontakt jest aktualny, bo było to dość dawno temu.

Mam zapisane dwa numery telefonów - do Polski i Niemiec:

+48 531 648 800
+49 174 580 1843

Daj znać jak ustalisz że są aktualne.

Pozdrowienia dla Broni i... Ciebie oczywiście też! :spoko :spoko

WODNIK - 2022-01-31, 21:32

Andrzejku, dzięki za pomoc. Pani Aneta pomogła mi załatwić moją sprawę.
Nr tel +48 531 648 800 jest jej numerem i pomaga ona polakom zawrzeć umowę z ADAC.
Andrzejku dla Ciebie :pifko dla żonki :kwiatki:
Pozdrowienia i całuski od Broni dla Was.

I do zobaczenia.

smok_wawelski - 2022-01-31, 23:26

Mam uprzejma prośbę - jeśli masz aktualne informacje podziel się nimi i ustosunkuj do postów twierdzących że nie można nowo przystąpić do ADAC z PL
Jeśli można nowo przystąpić z PL to druga prośba o wskazanie gdzie można sprawdzić co oferuje ADAC chciałbym porównać z PZMot
Szukam tego ale jakoś nie mogę znaleźć dokładnych warunków ubezpieczenia - znalazłem tylko to https://zyciewniemczech.de/darmowa-pomoc-z-adac-naprawa-holowanie-auto-zastepcze/

Robert-4 - 2022-01-31, 23:41

Też poproszę o info.

pozdrawiam
Robert

adaml61 - 2022-02-01, 09:53

smok_wawelski napisał/a:
co oferuje ADAC chciałbym porównać z PZMot
Tu niema co porównywać , PZMot wobec ADAC . to tak jak maluch do mercedesa .
smok_wawelski - 2022-02-01, 11:31

Nie przeczę, nie kwestionuje tez Twojej opinii Adam bo bez danych nie mam do tego żadnych podstaw - jednak podaleś tylko opinię nie wątpię ze prawdziwą ale jednak bez danych i argumentacji :diabelski_usmiech
Więc właśnie dlatego proszę o informacje czy mozna nowo przystąpić z PL i o wskazanie źródła gdzie moge przeczytać warunki

adaml61 - 2022-02-01, 12:38

Ostatni jak rozmawiałem z agentem w Niemczech , twierdził że nie można bez meldunku. Ja jako wieloletni członek mogłem dokupić .ADAC dla mojej żony .Było to w grudniu .
@ndrzej - 2022-02-01, 13:55

Najprościej zadzwonić do pani Anety Ochsmann na podane przeze mnie numery i dowiedzieć się "z pierwszej ręki". :ok :spoko
smok_wawelski - 2022-02-01, 17:15

adaml61 napisał/a:
Ostatni jak rozmawiałem z agentem w Niemczech , twierdził że nie można bez meldunku.
Dzięki Adam za odp.

@ndrzej napisał/a:
Najprościej zadzwonić do pani Anety Ochsmann na podane przeze mnie numery i dowiedzieć się "z pierwszej ręki".
Oczywiście że to proste - nie sposób jednak gadać w takiej rozmowie o wszystkich warunkach ubezpieczenia bo zajęłaby sporo czasu. Szanuje czyjś czas i swój również - dlatego uważam że lepiej zapoznać się z owu i być przygotowanym do takiej rozmowy a w takiej rozmowie wyjaśniać tylko wątpliwości - to szybsze i efektywniejsze.

W znalezionej przeze mnie informacji TUTAJ - wymienione tam opcje są te same co na stronie ADAC w porównaniu taryf - co więcej ta pani Sylwia która publikuje te informacje jasno pisze "Źródło informacji na grafikach: adac.de porównanie wszystkich taryf – tłumaczenie moje 🙂" - z tych 2 żródeł a chyba nie ma lepszego niż strona oficjalna jak dla mnie nie ma szału w propozycji ADAC zwłaszcza w opcji za 54EUR - możliwie zaczyna się dopiero w opcji za 94EUR - poza tym informacja np. odholowanie na terenie Europy nie jest konkretną informacją a jeśli przyjąć że rozwiniecie tej informacji jest analogią do Niemiec jak podaje to strona ADAC to mamy raptem do 300 euro na miejscu i holowanie do 300EUR do warsztatu w EU - to nie sa duże pieniądze jak na ceny napraw czy holowania w EU wiec takie właśnie wątpliwości można i należy wg mnie wyjaśniać z p. Ochsmann - bowiem jeśli to jest tak to sorry nie wiem czy np nie wole członkostwa w PZMot i krótkoterminowych 5zł za dzień czy u innego ubezpieczyciela inne gdzie mam 1000km lecz nie do warsztatu a również w kierunku PL .
Korzystałem dość dawno w temu Austrii z pomocy "żółtych aniołów" nie mając ich karty - dla jakości standardu obsługi naprawdę czapki z głów ale stawki za tę pomoc nie były niskie - były rzekłbym mocno europejskie - być może dla członków sa niższe :( Na szczęście dowlokłem się tą zdechła Renią do Francji - stawki francuskich warsztatów były niższe niż "żółtych aniołów" :)
Ok ADAC ma sporo opcji dodatkowych a w PZMot to tylko holowanie - pytanie czy wszystkie te opcje są mi potrzebne ale tu każdy rozumuje po swojemu - jednak przy dość niskiej wartości mojej puszki znajomy agent znalazł mi za ok 600eur rocznie pełne AC+Assi z 1000 lub 1100km na Europę i bez limitu na PL- więc moim problemem w EU jest to żeby zwleczono mnie do granicy PL też można się zastanawiać jeśli dużo się jeździ.
Dążę po prostu do urealnienia tego wszystkiego do kupy i obiektywnego pełnego porównania celem dokonania wyboru

Wspomniana pani Sylwia na swojej stronie proponuje nic innego niż cos pokrewnego jak pisze Adam że z mógł dopisać Stasię do swojego - czy ta pani w dalszym kontakcie zaśpiewa jakąś prowizje nie wiem nie sprawdzałem ale cos mi tak nos podpowiada że nie jest Caritasem - wiec jeśli mam iść ta drogą to wolałbym wziąć dobrą butelkę i poprosić o taka przysługę np. Adama czy kumpla w Niemczech lub innego długoletniego członka który może do swojego ubezpieczenia zaprosić nowych - dlatego również drążę temat w tym aspekcie :)

JanusS - 2022-02-01, 18:27

smok_wawelski - mógłbyś udostępnić w jakiej firmie dostałeś te 1000 km i nazwę pakietu??? Z góry dziękuję w imieniu wszystkich, którzy zastanawiają się nad ubezpieczeniem kampera!
smok_wawelski - 2022-02-01, 18:39

Gadałem o tym na jesieni, u mnie padło bo po mojej partyzance antyakcyzowej rozbebeszyłem trochę auto i robię na porządnie a do tego AC konieczne były foty wnętrza i wyposażenia.
Prośba o wyrozumiałość ale nie napisze od razu bo po prostu nie chciałbym udzielać niesprawdzonych informacji jako pewnika na dziś - w ubezpieczeniach ciągle coś się zmienia - Mogę w najbliższych dniach zadzwonić do znajomego aby zweryfikować to na dziś i dla pewności zapytać również czy nie dał mi tam jakiś kumoterskich zniżek i udostępnić zarówno szczegóły pakietu jak i namiary agencji i jeszcze flaszkę za reklamę na niego zawołam :)
Hamując może nieco rozpęd - oczywiście tak jak napisałem jeśli kogoś interesuje AC dla wartości pojazdu niskiej wartości rzędu 25-30 tysięcy złotych - to był pakiet AC+Assi i taka wartość bo na tyle wycenialiśmy moje auto

WODNIK - 2022-02-01, 19:31

Rozmawiałem z panią Anetą i powiedziała że do podpisania nowej umowy z ADAC trzeba podać
adres niemiecki. Adaś miał rację ?.
Pozdrawiam

Robert-4 - 2022-02-01, 20:08

Smoku,
to jak znajdziesz chwilę daj namiary. Szczególnie interesuje mnie ten assistance. Poza PZM raczej mało firm daje taki limit dla pojazdów specjalnych. Chyba, ze masz zarejestrowany jako ciężarowy do 3,5T

pozdrawiam
R

kimtop - 2024-01-06, 15:24

Jakoś teraz się zorientowałem,że nie dostałem jeszcze od ADAC przelewu składki na 2024.Zwsze przelew przychodził około połowy grudnia.
Na stronie wyczytałem,że w listopadzie będą jakieś problemy w związku z pracami przy oprogramowaniu.Czy komuś z Was spóźniła się wpłata lub wcale nie przyszedł druczek?

@ndrzej - 2024-01-06, 17:40

Podejrzewam że każdemu może przychodzić w terminie jego zapisania się do ADAC. Np. do mnie formularz przychodzi na przełomie marca i kwietnia z terminem płatności do maja.
kimtop - 2024-01-06, 18:30

No właśnie.Ja płaciłem zawsze w styczniu
Spax - 2024-01-06, 20:56

kimtop napisał/a:
Jakoś teraz się zorientowałem,że nie dostałem jeszcze od ADAC przelewu składki na 2024.Zwsze przelew przychodził około połowy grudnia.
Na stronie wyczytałem,że w listopadzie będą jakieś problemy w związku z pracami przy oprogramowaniu.Czy komuś z Was spóźniła się wpłata lub wcale nie przyszedł druczek?


A czy nie możesz zerknąć w Twoje dane w ADAC?

https://www.adac.de/

Tam klick na „Mein ADAC”

joko - 2024-01-09, 01:04

Spax napisał/a:
kimtop napisał/a:
Jakoś teraz się zorientowałem,że nie dostałem jeszcze od ADAC przelewu składki na 2024.Zwsze przelew przychodził około połowy grudnia.
Na stronie wyczytałem,że w listopadzie będą jakieś problemy w związku z pracami przy oprogramowaniu.Czy komuś z Was spóźniła się wpłata lub wcale nie przyszedł druczek?


A czy nie możesz zerknąć w Twoje dane w ADAC?

https://www.adac.de/

Tam klick na „Mein ADAC”


Dostęp do większości danych na koncie jest możliwy dopiero po weryfikacji , która dla obywateli Polski jest mocno utrudniona. Potrzebny jest niemiecki dowód osobisty, konto w niemieckim banku (niemieckim w Niemczech a nie w polskim oddziale), albo osobista wersyfikacja w oddziale ADAC (również w Niemczech i z niemieckim dowodem).
Jedyną metodą weryfikacji dla Polaków jest tzw. weryfikacja listowna polegająca na tym, że tradycyjnym listem dostajemy kod weryfikacyjny , który należy podać na stornie ADAC pod swoim kontem.

Bez weryfikacji można jedynie podglądnać historię wystawionych faktur. Jeśli ją tam znajdziesz (PDF razem z dowodem wpłaty) to możesz zapłacić bez czekania na "papier", a jeśli jej tam nie będzie , to albo mają obsuwę , albo zlikwidowali Ci konto.

Przy okazji pytanie, czy jest na forum ktoś, kto w ostatnich dwóch latach skorzystał z ADAC i komu przedłużono konto na rok następny po tym zdarzeniu ?

papamila - 2024-01-09, 08:19

joko napisał/a:


Przy okazji pytanie, czy jest na forum ktoś, kto w ostatnich dwóch latach skorzystał z ADAC i komu przedłużono konto na rok następny po tym zdarzeniu ?


Tak.
W X 2022 korzystałem z pomocy (przywołanie auta serwisowego przez call center, diagnoza usterki na parkingu) - do serwisu Fiata dotarłem samodzielnie.
Informacja o kolejnym opłaceniu składki przyszła normalnie

kimtop - 2024-01-09, 09:25

Ubezpieczenie mam do 31 stycznia.Poczekam jeszcze z tydzień.Jak nic nie przyjdzie to zrobię przelew taki jak w zeszłym roku.Tylko nie wiem czy w tym roku taka sama kwota 99euro
joko - 2024-01-09, 11:16

papamila napisał/a:
joko napisał/a:


Przy okazji pytanie, czy jest na forum ktoś, kto w ostatnich dwóch latach skorzystał z ADAC i komu przedłużono konto na rok następny po tym zdarzeniu ?


Tak.
W X 2022 korzystałem z pomocy (przywołanie auta serwisowego przez call center, diagnoza usterki na parkingu) - do serwisu Fiata dotarłem samodzielnie.
Informacja o kolejnym opłaceniu składki przyszła normalnie


To dobra informacja, bo znam 2 osoby, którym konta zlikwidowali , ale było to już jakiś czas temu .

joko - 2024-01-09, 11:19

kimtop napisał/a:
Tylko nie wiem czy w tym roku taka sama kwota 99euro


A jakie masz konto, standard, plus czy premium ?
Ja mam Plus i w zeszłym płaciłem 94EUR. Mam do sierpnia więc za ten rok jeszcze nie wiem ile.

kimtop - 2024-01-09, 12:24

Mam plus ale płaciłem 99 E nie wiem dlaczego.Nigdy nie korzystałem z ich pomocy
adam2 - 2024-01-09, 13:51

Też mam plus też nie korzystałem i płaciłem w zeszłym roku 99e ale termin mam dopiero w maju więc czekam :spoko
joko - 2024-01-09, 23:46

kimtop napisał/a:
Mam plus ale płaciłem 99 E nie wiem dlaczego.Nigdy nie korzystałem z ich pomocy


Nie wiem, może to zależy od tego jak długo jest się członkiem , albo od osoby wprowadzającej ?

kimtop - 2024-01-10, 09:33

joko napisał/a:
Nie wiem, może to zależy od tego jak długo jest się członkiem


Jakieś 15-cie lat na pewno.Może to kwestia wieku? :shock:

mischka - 2024-01-10, 12:12

Jestem z nimi od 20 lat i zniżek nie mam :bajer
kimtop - 2024-01-17, 09:31

Dzisiaj dotarło polecenie przelewu.Tak jak za zeszły rok 99 ojro

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group