[gino]

dzisiaj gdy silna grupka gralismy w WOSP...
znalazl mnie w tlumie...moj kolega- garbusiarz Wroclawia..o imieniu RAFAŁ...
pewnie..nikomu nic nie mowi to imie...
ale...mysle ze dla nas wszystkich..wazne jest imie jego coreczki...
ktorej od roku..pomagamy zwlaczyc ciezka chorobe ktora ja dopadla..
mowa tu o NASZEJ MALUTKIEJ LENCE
http://www.lenkakaczmarek.pl/

znalazl mnie..bo chcial abym w jego imieniu SERDECZNIE PODZIEKOWAL ZA OKAZANA PRZEZ WAS POMOC ...co tym postem czynie...chcial abym jeszcze cos zrobil..ale wole nie pisac...bo..moge nie podolac temu zadaniu.../szeptem powiem, ze ..chcial abym was wszystkich wysciskal...ale ciii....bo i tak nie dam rady /

dodam jeszcze..i mam nadzieje ze sie nie pogniewacie na mnie za to ze.....przehandlowalem COS, CO BYLO DLA WAS....
otoz...dostalem od Rafalka prezent dla NAS WSZYSTKICH ..
a ja...NATYCHMIAST PODJALEM DECYZJE O...wystawiniu go W IMIENIU CT do LICYTACJI TRWAJACEJ W TRAKCIE PARADY...I PO CHWILI LICYTOWANIA ZASILONO KWOTA 135PLN puszeczke WOSP....TO JEST DZIALECZKA OD CALEGO CT...

a Rafalkowi..w naszym imieniu...LENCE ZYCZYLEM DUUUUZO ZDROWKA..a rodzicom duzo sily i nadziei...

oczywiscie, skorzystalem z okazji...i poznalem TADEUSZA i reszte naszej ekipki z Rafalem..
mysle..ze bylo to wzruszajac spotkanko..zarowno dla nas..jak i samego Rafala..
przy okazji..dowiedzielismy sie co tam u Lenki..
STAN JEST STABILNY...codziennie bierze chemie..
niestety, po zlapaniu jakiejs infekcji..lenka stracila sluch..na jedno uszko niemal calkowicie..a na drugie..w 60% ..ale..lakrze robia co moga, aby jej pomoc...

mam nadzieje ze w tym roku..nie zapomnimy o Lence jak rowniez o drugiej naszej podopiecznej

---

a w srodeczku tata LENKI .jpg

Plik ściągnięto 96 raz(y) 103,37 KB