Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2010-04-19, 15:59
Też chciałem podziękować za miłe przyjęcie i możliwość poznania i przypomnienia sobie kilku załóg. Uważam za bardzo dobrą decyzję StaśJoli i spółki "odoficjalnienie" zlotu. W przykrej chwili dla wszystkich nas Zlot Cmperteam byłby co najmniej nie na miejscu natomiast weekendowe spotkanie kamperowe było najlepszym możliwym rozwiązaniem. Tym bardziej, że nie było jedynym jakie w tą sobotę i niedzielę odbyło się. Swoje spotkanie w pobliżu miało kilka osób z Karawaning.pl i pozwoliło nam to zadzierzgnąć nici znajomości z koleżankami i kolegami przyczepowcami. Rozmowy trwały do wieczora przy poczęstunku i kawie też.
Wiadomą sprawą jest, że różnie obchodzimy trudne chwile, jedni wolą w odosobnieniu ciszy spokoju i zadumie inni w trudnych chwilach wolą się spotkać i pobyć ze sobą.
Jedno co muszę napisać o spotkaniu w Koszelówce, mimo że słowo "godnie" mogłoby być mottem tego spotkanie nie nadużyliśmy jego znaczenia. Nie było co prawda nadmiaru zadumy nad tragicznymi wydarzeniami ale nie było jednocześnie niczego czego moglibyśmy kiedyś się wstydzić. Myślę że nie znajdzie się nikt z otoczenia naszego spotkania kto mógłby choć słowo powiedzieć o naszym niestosownym zachowaniu.
Trochę jestem zaskoczony słowami Affy o "storpedowaniu zlotu" i "mało odpowiedzialnej dyskusji" o losach niedoszłego spotkania. Może nie wszystko wiem, nie wszystko widziałem ale do domu wróciliśmy z lepszymi humorami i za możliwość odreagowania zbyt nachalnej atmosferze żałoby narodowej prezentowanej w mediach serdecznie dziękujemy.
A dla osób mających zastrzeżenia do odwołania zlotu i do obecności kilkunastu załóg w Koszelówce dedykacja.
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Twój sprzęt: jeszcze się nie dorobiłam
Nazwa załogi: StasioiJola
Dołączyła: 26 Lut 2009 Piwa: 6/6 Skąd: Płock
Wysłany: 2010-04-19, 16:29
Piękna pieśń...nie ma to jak czuły dotyk OD To mi naprawdę wystarczy fajnie, że było nam wszystkim fajnie. My dziękujemy, że przyjechaliście... Wy dziękujecie, że mogliście przyjechać. To może pojedźmy tam jeszcze raz ???
Twój sprzęt: SEA/ELNAGH - Fiat Ducato 2,3 TD
Nazwa załogi: włóczykije Pomógł: 7 razy Dołączył: 14 Mar 2007 Piwa: 81/48 Skąd: Warszawa-Międzylesie
Wysłany: 2010-04-19, 16:44
Anika napisał/a:
To może pojedźmy tam jeszcze raz ???
Ja chętnie przyjadę do Koszelówki, niestety na Waszym miłym spotkaniu nie mogłem być ze względu na uroczystości pogrzebowe w Warszawie i Krakowie, ale jestem za powtórzeniem spotkania już jako zlotu CT.
Pozdrawiam
Jeszcze raz wielkie dzięki Stasiowi i Całej Jego Rodzinie za zorganizowanie
tak ciepłego (w rozumieniu atmosfery) spotkania. Przeżyliśmy godnie dwa cudowne dni
w przemiłym towarzystwie. Nie wiem jak Wy ale my po tym weekendzie stwierdziliśmy,
że takie spotkania w mniejszym gronie są przyjemniejsze, cieplejsze i bardziej twórcze
niż zloty gdzie przyjeżdża duża ilość załóg.
Pozdrowionko dla WSZYTKICH uczestników a szczgólnie
dla mojego nowego przyjaciela LEPCIAKA
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum