Hamulec ręczny i problem z kontrolką - peugot 92 |
Autor |
Wiadomość |
swierzak
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2010 Piwa: 9/20 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2010-08-22, 21:51 Hamulec ręczny i problem z kontrolką - peugot 92
|
|
|
Mam problem bo kontrolka od hamulca ręcznego caly czas się swieci ( to ta z wykrzyknikiem w dwu nawiasach ) próbowałem sprawdzić czy to nie problem z tym malutkim przyciskiem który powoduje ze jak spuścimy rączke hamulca to kontrolka ma gasnąć ... niestety tego nie robi i swieci się cały czas , nawet odłączyłem kabelek który dochodzi do tego małego przycisku... , i nic nadal świeci ,Czasem jak naciskam ten przycisk, to lekko ale to bardzo lekko przygasa ale pali sie nadal .... co robić ? jak to naprawić , czy może to być jakieś przebicie lub zwarcie ? jak się orientuje ktoś to proszę o pomoc ..
pozdrawiam |
|
|
|
|
roger
Kombatant
Twój sprzęt: TABBERT FFB Classic 570
Nazwa załogi: ROGER-y
Pomógł: 8 razy Dołączył: 19 Sty 2009 Piwa: 42/38 Skąd: W-wa & Lubuskie
|
Wysłany: 2010-08-22, 21:56
|
|
|
Ten kabelek który odłączyłeś może mieć zwarcie na masę .... normalnie dostaje ją z tego stycznika .... musisz znaleźć gdzie jest zwarty i zaizolowac |
_________________ rkw1968@tlen.pl
ʎuɯnɹʇ po oʞǝıʍ oʇ ɯǝsɐzɔ oʞlʎʇ˙˙˙ɯǝıʞǝıʍ z ǝɾǝzɹpɐɯ ʞǝıʍolzɔ
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-08-22, 22:28
|
|
|
a ja na twoim miejscu zdjąłbym koła i obejrzał kabelki czujników zużycia klocków hamulcowych u mnie było podobnie swiecila raz mocniej raz słabiej a przy hamowaniu nieraz na stałe i co się okazało kabelek w zacisku klocków był przetarty i dotykał masy zacisku i stąd to swiecenie można odłączyc na złączce przy kole skręconym na bok jedną i drugą strone i popatrzec na kontrolkę umnie pomogło już nie swieci |
|
|
|
|
swierzak
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2010 Piwa: 9/20 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2010-08-22, 22:58
|
|
|
dzięki wielkie za wszystkie pomocne info , jutro sprawdze co to moze byc . |
|
|
|
|
swierzak
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: dethleffs 92 Iron Lion Zion J5
Nazwa załogi: Lion Zion
Pomógł: 1 raz Dołączył: 29 Sty 2010 Piwa: 9/20 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2010-08-24, 00:16
|
|
|
Okazało się że to kabelki dochodzące do zbiorniczka płynu hamulcowego ( poziom płynu na max ) były chyba brudne bo jak odczepiłem i wyczyściłem styki to problem przestał istnieć i kontrolka znowu gaśnie jak spuszczę z ręcznego |
|
|
|
|
aroo59
zaawansowany 602517332
Twój sprzęt: Peugeot J5 Eura Mobil
Nazwa załogi: aroo & doris
Dołączył: 13 Kwi 2009 Piwa: 2/4 Skąd: Sokołów Podlaski
|
Wysłany: 2011-04-24, 23:07
|
|
|
Czasami warto sprawdzić instalację biegnącą pod dywanikiem kierowcy do włącznika kontrolki przy dźwigni hamulca ręcznego. Przewody potrafią się przetrzeć i masować stąd żarzenie kontrolki lub świecenie na stałe. |
_________________ Pozdrawiam Arkadiusz.
www.ardox.pl
-------------------------------------------------------
Życie jest jak płatek śniegu ... piękne ale krótko trwa. |
|
|
|
|
Fenianek
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Crafter, 2,5 TDI, w budowie...
Nazwa załogi: Motylki
Dołączył: 14 Sie 2011 Piwa: 9/6 Skąd: Skwierzyna
|
Wysłany: 2011-10-23, 12:25
|
|
|
Witam!
ja mam ten sam problem, sprawdziłem dzisiaj te przewody pod dywanikiem i nie ma żadnego zwarcia, klocki to tez nie są bo zostały wymienione 3 dni temu, styki przy zbiorniku płynu tez sprawdziłem. Mam kilka problemów z elektryką i chciałbym sam zaradzić jeśli się da. W aucie nie ma również klaksonu, kiedy podłączam go do akumulatora " na krótko" trąbi. Sprawdziłem styki na kierownicy i nic. W kamperze nie ma również jednego długiego światła, czy to może byc przekaźnik skoro nie ma tylko jednego? Macie jakieś pomysły apropo tej kontroli hamulca? |
_________________ Tam twój dom, gdzie twój zadek! |
|
|
|
|
WINNICZKI
Kombatant
Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy Dołączył: 30 Paź 2007 Piwa: 76/84 Skąd: Krakow
|
Wysłany: 2011-10-23, 23:55
|
|
|
W pierwszej kolejności proponuję wszystkie styki masy zwłaszcza w komorze silnika są kostki wyciągnąć,i zacisnąć nowe konektorki. U mnie zaśniedziałe były wszystkie ,ą część przy rozłączeniu łamała się. Zarobiłem od nowa wszystkie możliwe konektory jakie znalazłem,łącznie z tymi przychodzącymi do żarówek i.... autko zaczęło działać,wszystko świeci ,mocnym światłem,nic nie mruga lub przygasa. Powtarzam najważniejsza jest MASA. |
_________________ Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
|
maszakow
Kombatant JAFO? No way ...
Twój sprzęt: jak wygram w totka...
Pomógł: 5 razy Dołączył: 07 Kwi 2009 Piwa: 78/63 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: 2011-10-26, 23:48
|
|
|
taaak...parafrazując - masa to GRUNT. |
_________________ Pozdrawiam, maszakow
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|