Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
1992 J5, 2,5TD - Czuję pracę silnika w podłodze.
Autor Wiadomość
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-06, 14:33   1992 J5, 2,5TD - Czuję pracę silnika w podłodze.

Witajcie.
2 tematy niżej, jak szukałem dziury w całym nt turbosprężarki, to przy tej okazji znalazłem coś innego.
Doglądając gospodarskim okiem co tam ciekawego jest pod autem, zauważyłem że poduszka gumowo-metalowa - ta przy skrzyni, nie jest poprawnie zamocowana.
Jedna ze śrub była luźna, natomiast drugiej nie było wcale :(
Wkręciłem więc nową śrubę , skręciłem luźną , wsio jak należy (chyba) i pojawił się problem jak w tytule.
Ruszyć płynnie z miejsca jest praktycznie nie możliwe
.
Do ruszenia dodaję więcej gazu bo zjawisko jest bardzo nie miłe a przed skręceniem śrub go nie było.
Stan gumy jest ok, bynajmniej tak uznałem jak ją oglądałem.
Czego się czepić?
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eMWu 
stary wyga


Twój sprzęt: 2 x Knaus traveller 595 + 625
Nazwa załogi: Campertrip.pl
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 14 Gru 2010
Piwa: 11/23
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2013-05-06, 14:37   

jezdze co prawda krotko 2,5 D... ale jakbys nie czul... to by chyba silnika by nie bylo ;) ( to moj pierwszy diesel.... i na szczescie jedyny bo wiecej niz jednego nie zdzierze)

A serio,,, moj przyszarpuje jak za malo gazu dam przy ruszaniu.
_________________
www.campertrip.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-06, 15:10   

No tak, ale podszarpywanie z powodu np sprzęgła da się wytłumaczyć i zaakceptować.
A tu u mnie ewidentnie przenosi drgania jakby zamiast gumy było tam coś wspawane na sztywno. To efekt po skręceniu. A może to był powrót do prawidłowości, bo jak było luźno to ruszał pięknie i płynnie, bo na tej łapie się nie podpierał... Nie wiem .
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mayer 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: GR Y60, J5 Adria, W210, G-VIII
Dołączył: 10 Sty 2012
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Skrzynki
Wysłany: 2013-05-06, 23:40   

któraś poduszka skrzyni jest urwana i masz przekoszony uklad napedowy. Sprawdź pozostałe.
Wstaw zdjecia o którą poduchę chodzi
Sprawdź dolna poduszke silnika- okrągłą w łapie - ta lubi w tych silnikach powodować efekt bonanzy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
WINNICZKI 
Kombatant

Twój sprzęt: przyczepka n-126d
Nazwa załogi: Ania i Tomasz
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 30 Paź 2007
Piwa: 76/84
Skąd: Krakow
Wysłany: 2013-05-07, 05:11   

Stara twarda guma,zmień na nową i po kłopocie. :spoko
_________________
Sympatyk. Nie musisz mieć w życiu wszystkiego. Wystarczy , że masz osobę , która jest dla Ciebie wszystkim.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-07, 10:32   

Dziś odebrałem nowe świece żarowe i czujnik temperatury na wskaźnik. Jutro będę wymieniał, więc dokładnie przyjrzę się poduchom tak jak radzicie.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
cichy 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: HymerCamp 64 (Fiat)
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 21 Paź 2009
Piwa: 2/11
Skąd: Lubin, DLU
Wysłany: 2013-05-07, 11:59   

a co się stało ze świecami, że wymieniasz?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-07, 12:22   

Jedna na bank mi nie działa, może dwie - to się okaże.
Jak zimny to nie wszystkie cylindry od razu "grają".
Profilaktycznie wymienię wszystkie.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mayer 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: GR Y60, J5 Adria, W210, G-VIII
Dołączył: 10 Sty 2012
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Skrzynki
Wysłany: 2013-05-07, 23:11   

To nie koniecznie musza być swiece. Daj znać czy będzie radykalna poprawa po wymianie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
TomekW 
weteran


Twój sprzęt: Hymermobil 650 '79
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 20 Mar 2007
Piwa: 28/5
Skąd: Kraków
Wysłany: 2013-05-08, 16:20   

WINNICZKI napisał/a:
Stara twarda guma,zmień na nową i po kłopocie. :spoko

Niekoniecznie. Miałem taki problem w Xsarze Picasso 2.0 HDi, po wymianie na nową (Corteco, bo taką polecali na forum cytrynki) było jeszcze gorzej, plomby z zębów wypadały od wibracji. Pół roku szukałem dziury w całym, w końcu któryś z kolei mechanik wymienił... nową poduszkę na używaną i było po problemie! :D
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-08, 21:28   

mayer napisał/a:
To nie koniecznie musza być swiece.

A co jeszcze przy tej okazji powinienem ew. sprawdzić?
.
Niestety dziś nie zrobiłem nic z tego co miałem w planie :/
Tzn zrobiłem: Dokładnie umyłem markizę a nie sądziłem że tak dużo mi to czasu zajmie.
A w pierwszej kolejności , bo nie chciałem brudnymi łapskami robić tego później.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
njoy 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Chwilowo brak
Nazwa załogi: njoy
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Lis 2009
Piwa: 1/3
Skąd: Białystok
Wysłany: 2013-05-08, 22:11   

Socale
Mam to samo w moim Peugeocie. Na linii frontu został jeszcze termostat - bo prawdopodobnie go nie mam, a zauważyłem że w zeszłym roku jak pojeździłem po Chorwackich górkach i silnik dostał temperaturę 90 stopni to wszystkie niedomagania zginęły (normalnie mam 70 stopni). Potem zostają mi tylko na tapecie wtryski. Jeden ze znajomych mówił mi, że w osobówce miał podobne objawy - drgania silnika które były wywołane niedomykającym się zaworem (ale to czarny scenariusz). Mnie też te wibracje wkurzają. Wymieniłem już chyba wszystko co może je powodować (nowe poduszki silnika i skrzyni, sprzęgło które się kończyło) i żadnych zmian.
Pozdrawiam
Kamil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mayer 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: GR Y60, J5 Adria, W210, G-VIII
Dołączył: 10 Sty 2012
Otrzymał 2 piw(a)
Skąd: Skrzynki
Wysłany: 2013-05-08, 23:29   

Najczestszym problemem przy szarpaniu jest:
1. Zerwana poduszka pod silnikiem lub pod skrzynia.
2. Źle zamontowana poduszka pod silnikiem okrągła
3. Uszkodzony tłumik drgań skretnych w tarczy sprzęgła

Złe odpalanie - nie odpalaja wszystkie gary po chwili zaczyna chodzić równo
1. przepalone swiece żarowe
2. Nieszczelne lejace wtryski - wtrysk puszcza pomału paliwo i zapowietrza się
3. Nieprawidłowe wartosci luzów zaworowych
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2013-05-09, 21:58   

Dzięki za wieści.
Mam zonk z drganiami!
Wszystkie świece mam sprawne, nie wymieniłem żadnej.
Czujnik temperatury mam sprawny, nie wymieniłem go.
Problem był w zaśniedziałej złączce w okolicach wentylatorów chłodnicy.
Są tam 2 kabelki, jeden na czujnik temp dla wskaźnika, drugi na czujnik/włącznik kontrolki nadmiernej temperatury, obecnie ładnie temperaturkę wskazuje.
.
Teraz drgania:
Odpaliłem i wlazłem pod auto. Poduszka ta okrągła co ją skręciłem, zachowuje się poprawnie, tzn drży guma i wyraźnie bierze na siebie te drgania.
Pozostałych nie przyglądałem, bowiem problem drgań nastąpił po skręceniu tej okrągłej.
Ale...
Wspominałem o konieczności wymiany świec bo nie odpalał tak jak powinien, to raz.
Drgania silnika może i nadmierne były wcześniej, a po skręceniu poduchy mocniej je czuć, to dwa.

<Edit color:
Wspólnym mianownikiem może być nie domykający się któryś zawór , prawda?


Edit text:
Raczej jeden nie otwierający się. Opis w rozwiązaniu na str 2 .


Edit info:
Piwo poszło
:) >

- a tego nie sprawdzałem więc... mam nowe zajęcie z którym zwlekałem.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Ostatnio zmieniony przez Socale 2013-05-14, 20:18, w całości zmieniany 3 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
martini44 
Kombatant


Pomógł: 11 razy
Dołączył: 08 Paź 2010
Piwa: 72/171
Skąd: Mysłowice
Wysłany: 2013-05-10, 11:18   

a układ wydechowy jest poprawnie zamontowany ?? nie jest nadmiernie naprężony i poprzez wieszaki przenosi drgania na podłogę ??
_________________
możesz ufać i liczyć na innych ale przede wszystkim ufaj i licz na siebie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Nie możesz ściągać załączników na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***