Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Inna koncepcja kampera
Autor Wiadomość
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-04-06, 10:41   

zbyszekwoj napisał/a:
Najpierw należałoby sobie zadać pytanie do jakiego rodzaju kamperowania potrzebny nam sprzęt. Dlatego nigdy nie staram odpowiadać na pytania rodzaju" jaki kamper dla rodziny z 2 dzieci".
I tak, jeżeli lubimy zwiedzać miasteczka , zabytki ,codziennie gdzie indziej, to kamper najlepszy poniżej 6 m, bo takie są ograniczenia na miejskich parkingach.
Jeżeli spędzamy czas latem na kempingach, to kamper obojętny, bo i tak większość czasu jesteśmy poza nim. Jeżeli lubimy przesiadywać w miescach odosobnionych"dzikich" to kamper duży ,wypasiony.Dla emerytów którzy lato spędzają na działce ,a kamperują na wiosnę i jesień ty wszystkie klimy są nie potrzebne I tak dalej można ciągnąć.
A jak preferęcje zmieniają się co kilka lat, wtedy zmieniamy kampera na odpowiedniejszy.



Ja potrzebuję kampera do wszystkiego, bo lubię objazdowo ze staniem na dziko, ale również lubię na fajnym dobrze zorganizowanym kempingu też trochę postać, lubię się czasem zaszyć w głuszy , ale do miasteczek na zwiedzanie też zaglądam.
Ten którego mam (7.65 długości) jest ok i nie miałem z nim problemów nawet w miastach, zawsze się coś znajdzei aby stanąć . Jedyną jego wadą jest to że jest to kawał kampera widoczny z daleka i tam gdzie kamperki są przeganiane nie stanę na nocleg, oraz to , że układ wnętrza, chociaż najbardziej chyba sensowny z tych dostępnych u producentów, nie zapewnia mi wystarczającego komfortu dłuższego przebywania , kiedy zajdzie taka potrzeba (np. w czasie długotrwałego deszczu).
Zbyszku nie zaczynajmy kolejnej bez sensownej dyskusji jaki typ kampera najlepszy , bo jak napisałem wcześniej to jest indywidualna sprawa, Temat jest o innowacyjnych pomysłach, metodach , metariałach, czy technologiach, które mogą zastąpić te stosowane standardowo w kamperkach, aby osiągnąć lepszy efekt wykorzystania przestrzeni, mniejszą wagę i bardziej przyjazne środowisko do kamperowego wypoczynku :spoko

Jeżeli kiedyś zdecyduję się na taką budowę to użyty do tego blaszak i tak bazą będzie ten najdłuższy, najwyższy i najszerszy jaki aktualnie będzie dostępny na rynku, bo miejsca nigdy za wiele, a blaszak tylko dlatego, że najłatwiej go zamaskować, najlepiej wygląda, jest najtrwalszy i najbardziej odporny na zużycie, zalanie itp. i prowadzi się lepiej jak kamperowa landara. Zewnętrzne gabaryty są dla mniej najmniejszym problemem i tutaj mój kompromis może być posunięty najdalej.
W blaszakach największym problemem jest mała szerokośc zabudowy, dlatego kombinuję z cieńszymi wykończeniami ścian i takim bardziej poukładanym rozkładem wnętrza , aby tej ograniczonej przestrzeni niepotrzebnie nie zagracać.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2015-04-06, 13:14   

Może komuś się przyda...
U mnie dzięki właśnie dość cienkiej izolacji mieszanej uzyskałem w poprzek w Jumperze II FL łóżko o długości ok. 193 cm. :-P
W innych miejscach izolacji jest grubiej, ale na wysokości łóżka musiałem ją odchudzić.
Nie mam pojęcia ile jest od blachy do blachy szerokości w najszerszym miejscu w nowszym modelu >2007. Może ktoś ma jak sprawdzić. Możliwe, że stosując podobną izolację dałoby się wycisnąć kilka pojedynczych cm więcej?
Nie wiem. Ale bardzo mnie to interesuje. Ma ktoś jak zmierzyć?


Praktyka:
Latem - sierpień, blacha kampera (bez paneli) na dachu 75C, temperatura w osobówce wewnątrz 65C, w kamperze 31C - 32C. Oba auta w pełnym słońcu. W kamperze alufox na przednich szybach docięty na wymiar do uszczelki. Przodem do południowej strony.
Zima w górach, temp zewnętrzna -4C temperatura w osobówce (rano) -4C, temperatura w kamperze z 5kw mokrym webastem ile chcę. spokojnie ponad 30C bez pracy non stop. Temp. max. nie testowałem, bo nie chciałem zdechnąć z gorąca.

Może jeszcze lepszym wyznacznikiem będzie obecny okres. Gdy temperatura nocami na zewnątrz nie spada poniżej +8C, a termostat mam ustawiony na 20C, to nigdy się w nocy webasto nie włączy.
Przy temp. jak np. dziś w nocy +4C i silne wiatry webasto się włączało. Nie mam jeszcze arduino, które by zliczało ilość włączeń, czas, temperatury i inne pierdoły. A przydałyby się teraz, bom ciekawy. :)


Nie miałem okazji przetestować kampera przy np. -10C czy -20C i niższych, ale zrobiłem wystarczającą ilość pomiarów, aby na ich podstawie nasz jeden kolega z forum :wyszczerzony: wyliczył różne ciekawe rzeczy, typu, że wcześniej paliwo zamarznie niż my w naszym kamperze. :mrgreen:
Albo ilości wytracania ciepła przez izolację i przez wywietrzniki. Ilość oddawanego ciepła od układu ogrzewania podłogowego, przez jaki czas. Jest tego dużo.
Możliwe, że niebawem przygotujemy jakieś wnioski bardziej dostępne dla wszystkich. Ale to trzeba jeszcze trochę poczekać.
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-04-06, 14:21   

Mnie to moje ocieplenie szoferki, sprawdzał znajomy co zajmuje się świadectwami energetycznymi budynków,za pomocą takiego czujnika na podczerwień. Współczynnik przenikalności cieplnej jest zbliżony do tego jaki ma sandwitch na zabudowie i to z lekkim wskazaniem na to moje rozwiązanie, więc na pewno nie jest gorzej.

Poza samym zyskiem kubatury wynikającym z cieńszej izolacji przy tych alumatach i piankach kauczukowych, jest jeszcze taka sprawa że robiąc tradycyjne ocieplenie w blaszaku , zazwyczaj ściany przykrywa się płytami , które przychodzą dopiero na profile wzmacniające, a taka izolacja jak proponujemy wykorzystuje wnęki pomiędzy profilami i zapewne Toscaner to wykorzystałeś robiąc tak szerokie łózko.
Folia aluminiowa na tych matach działa jak ekran odbijający promieniowanie cieplne z powrotem do środka, i wyraźnie poprawia izolacyjność .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2015-04-06, 14:45   

Dokładnie tak robiłem, każda wnęka to była rzeźba.
Fakt, że kolejnego kampera robiłbym chyba w całości izolowanego matą kauczukową na klej 13-20mm ale + alufox. Bitumiczną tylko w drzwi ewentualnie wybrane miejsca. Drożej by było, bo wełna i styrodur tańsze, ale łatwiej to wykleić. Z workami to jednak pie...enia że szok. Efekt ok, ale roboty co nie miara. Tylko dla cierpliwych, albo mających czas.

Co natomiast mnie zdziwiło i moją M. to to, że wełna + alufox no i podwójne ściany, dobrze wytłumiły kampera. No i przód mam włącznie z drzwiami wytłumiony ile dałem radę matami wygłuszającymi + alufox.
Myślę też, że dużo dało jednak "miękkie" wykończenie wewnątrz.

Trzy przykłady:
1. Siedzę z przodu w "biurze", a moja M. z tyłu (łózko/podkowa) i nie da się rozmawiać, bo... nie słyszymy się. Takie wytłumienie wewnątrz osiągnąłem. Trzeba głośniej mówić, albo wychylić głowy i się "widzieć". A to tylko 3,3 metra "paki".
2. Okna, drzwi zamknięte, a moja M. rozmawia przez telefon w środku. Dodam, że po włosku, więc głośno jak oni wszyscy. Będąc na zewnątrz... nie słychać rozmowy. Przykładając głowę do blach słychać, coś, ale porównując włoskie kampery ze styropianu stające obok, z których słychać wszystko, wydaje mi się, że jak na pierwszą budowę osiągnąłem niezły efekt. :)
3. Trochę wada, bo jak pies w środku szczeka to słychać go tylko blisko auta. Szczek mocno stłumiony. Mowa o sytuacji, gdy wszystko pozamykane. No i pies przez to lekko "przygłuchy", bo dużo dźwięków z zewnątrz jest stłumionych. :haha:

To, że dźwięku z filmu oglądając jakiś miło się słucha, nie muszę dodawać? :bigok
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-06, 15:09   

co do mat alufoxa potwierdze i ja.Izolacyjnosc termiczna w pelni wystarczajaca.Ja tak jak juz w innych tematach pisalem,mam blaszanke na co dzien uzywane jako biuro na budowie.Wiec w zimie przy minus 10 i wiecej jezdzilem.Auto w zimie grzane non stop,nie spuszczam wody i nie wyciagam kasety.ale jest jedno ale,musza byc polozone szczelnie ,i bardzo dobrze zabezpieczone polaczenie.

Co do zabudowy,ja tez chcialem jak najwiecej miejsca wykorzystac,wiec nie robilem jak wszyscy,ze najpierw boczne sciany a do tegompoprzeczne,tylko odwrotnie-cale auto w alufox klejony we wszystkich wglebieniach,potem sciany poprzeczne(kibelek,odzielenie garazu)no i szafki.W sciankach wycinalem na profile poprzeczne i dojezdzalem scianka do samej blachy.No i w sumie wielu szafek nie wykonczylem w srodku,do dzisiaj alufox widac,ale tym sposobem moglem na szerokosci samochodu odzyskac okolo 10 cm.A w blaszce to duzo

i teraz jeszcze jedno.Jak bede nastepnego budowal,to napewno bomyslalbym o wysuwanej scianie.Te-j z drzwi bocznych jako slide
http://www.camprest.com/p...ozsuwana-sciana

mysle ze wlasnie ten patent rozwiazuje to co Joko napisal- powiekszenie przestrzeni zyciowej

a i jeszcze sugerujac sie tym co Joko napisal,cos mi do glowy przyszlo.Kiedys tesciowa miala takie stare fotele,gdzie popychajac oparcie do tylu wyjezdzal podnozek i robilo sie luzko,mozna by cos takiego stworzyc
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rysiol 
stary wyga


Twój sprzęt: frankia mercedes MB100 1989 rok
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 30 Wrz 2008
Piwa: 74/26
Skąd: Lubartów
Wysłany: 2015-04-06, 18:23   

Bardzo ciekawy temat, chociaż w niektórych aspektach troszkę utopijny. Chyba niemożliwe jest stworzenie czegoś co mogłoby służyć do wszystkiego. Stare powiedzenie mówi, że jeśli coś jest do wszystkiego to jest do niczego.

Temat już wielokrotnie przerabiany, czyli maskowanie kampera. Przed kim chcemy go zamaskować? Jeśli przed laikami to nie ma sensu, oni i tak niewiedzą co to jest i do czego służy. Jeśli przed policją w krajach atrakcyjnych turystycznie, lub przed złodziejami to lepiej sobie odpuścić. To przeważnie są fachowcy.

Powiększanie kampera przez różnego rodzaju rodzaju nadbudówki, dobudówki, nadstawki. Trudno korzystać z takich udogodnień w miejscach przygodnych (parkingi,stacje paliw,pobocza). Każde takie "ustrojstwo" to także dodatkowa masa i oczywiście dekonspiracja.

Zastosowanie nowoczesnych, lekkich, energo i dźwiękochłonnych materiałów. Jak najbardziej ok, tylko jeden problem materiały im nowsze i lepsze tym droższe, a większość budowniczych ma raczej ograniczony budżet.

Jeśli dobre, to drogie. Jeśli duże, to ciężkie. Jeśli małe, to ciasne.Itd. Wydaje się, że to jakieś błędne koło. Moim zdaniem dwa słowa są kluczowe dla tego tematu : kompromis i indywidualizacja.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kaimar 
weteran
kaimar


Twój sprzęt: MOBILVETTA LAIKA CARADO RT GiottiLine
Nazwa załogi: MTM Campery
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 03 Lut 2007
Piwa: 89/3
Skąd: Czechowice-Dziedzice
Wysłany: 2015-04-06, 18:29   

A tu znalezione w sieci zdjęcie kampera idealnego.

t5.jpg
Plik ściągnięto 45 raz(y) 229,7 KB

_________________
www.camperymtm.pl
www.kamperownia.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
IAAN 
weteran


Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 08 Lis 2008
Piwa: 31/9
Skąd: poznań okolica
Wysłany: 2015-04-07, 09:02   

ja właśnie po 3 latach od budowy i waszych postach stwierdziłem że docieplę swojego blaszaka alufoksem ,aby był bardziej uniwersalny ,aby można było rozpocząć sezon wcześniej i zakończyć później .Na razie zrobiłem górę kabiny i jedne z drzwi jednak drzwi zrobiłem całe nie tylko pod tapicerką w planach mam zdjęcie deski rozdzielczej ,a w końcowym etapie tył przy łóżku zamiast tapicerki na ścianie tak jak pisze joko tkanina pikowana stuczna skóra ,
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2015-04-07, 10:07   

Z tą ścianą rozsuwaną to nie taki uniwersalny pomysł. Np, stajemy na parkingu na dzikusa w mieście żeby do rana przespać się. Jak rozsuniemy ścianę to kicha, a jak nie rozsuniemy to nie mamy na czym spać. :roll:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2015-04-07, 10:16   

zbyszekwoj napisał/a:
Z tą ścianą rozsuwaną to nie taki uniwersalny pomysł. Np, stajemy na parkingu na dzikusa w mieście żeby do rana przespać się. Jak rozsuniemy ścianę to kicha, a jak nie rozsuniemy to nie mamy na czym spać. :roll:


Zbyszek, masz rację, ale zauważ, że na etapie projektu można tam zrobić cokolwiek.
Np. kawał rozkładanej łazienki. Po złożeniu tylko kibelek.
Problemu ze szczelnością by nie było. Oszczędności. Można by się kąpać jak deszcz pada. :bigok
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-07, 10:39   

Zbyszku,z projektu ktory podrzucilem,mialbym ochote wykorzystac tylko pomysl slide lozka.W nogach tego nie zabudowywalbym nic,czyli bez rozsuwania mam luzko w srodku zajmujace cala szerokosc blaszanki,czyli 130x185 i zero przejscia,ale na dziko spi sie jedna noc,wiec przespie bez problema.Zreszta w wielu miejscach na dziko mozna tak stanac,ze slide nie bedzie widoczny po wysunieciu.No wiadomo jak wysuniety,tompomrozlozeniu lozka mam w nogach jeszcze 50 cm do chodzenia.Ale najbardziej dziala w dzien- masz salon z wersalka i mnustwo miejsca.

A poza tym piszemy tu o mrzonkach,wiec jak sie komus przyda to dobrze,jak sie nie przyda ,tez dobrze :szeroki_usmiech
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-04-07, 10:46   

kaimar napisał/a:
A tu znalezione w sieci zdjęcie kampera idealnego.


Piękny ..... czy to Laika ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-04-07, 10:48   

tom-cio napisał/a:
Zbyszku,z projektu ktory podrzucilem,mialbym ochote wykorzystac tylko pomysl slide lozka.W nogach tego nie zabudowywalbym nic,czyli bez rozsuwania mam luzko w srodku zajmujace cala szerokosc blaszanki,czyli 130x185 i zero przejscia,ale na dziko spi sie jedna noc,wiec przespie bez problema.Zreszta w wielu miejscach na dziko mozna tak stanac,ze slide nie bedzie widoczny po wysunieciu.No wiadomo jak wysuniety,tompomrozlozeniu lozka mam w nogach jeszcze 50 cm do chodzenia.Ale najbardziej dziala w dzien- masz salon z wersalka i mnustwo miejsca.

A poza tym piszemy tu o mrzonkach,wiec jak sie komus przyda to dobrze,jak sie nie przyda ,tez dobrze :szeroki_usmiech


Dokładnie , rozłożenie slide'a nie jest warunkiem koniecznym do rozłożenia łóżka, daje tylko więcej miejsca i umożliwia przejście. Jak na dziko tego nie będzie to też nie tragedia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2015-04-07, 11:05   

Joko,a moze bys tez tym swoim orginalem wpadl na zlot budowniczych do Brennej?my se orginala poogladamy,podpatrzymy patenty,a ile pozytecznych dyskusji wyniknie :mrgreen: Nie daleko przeciez masz,zapraszamy
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2015-04-07, 11:28   

Szansa jest .... a kiedy ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***