Ducato 2.8 jtd - odpala zawsze za drugim razem |
Autor |
Wiadomość |
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 12:27 Ducato 2.8 jtd - odpala zawsze za drugim razem
|
|
|
Jak w tytule. Takim go kupiłem, ale drażni mnie. Czy na zimno, czy na ciepło zawsze muszę raz przekręcić na chwilę rozrusznik ( choćby pół obrotu) by za drugim razem zaskoczył. Kręcenie pierwszy raz choćby nawet akumulator rozładować, nie daje nic. Za drugim podejściem zapala na pyknięcie i chodzi jak zegarek. Ki czort? |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2015-10-24, 13:35
|
|
|
Diesel starszy? , to może świeczki muszą się rozgrzać?
lub
dwa -rozrusznik /bendix zasyfiały, wytarty itd?
Coś z prądem do rozrusznika? Akumulator zły i jego prąd rozruchowy ? Kable |
Ostatnio zmieniony przez Bronek 2015-10-24, 14:49, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
|
|
|
|
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 15:41
|
|
|
Rozrusznik kręci sprawnie i za pierwszym i za drugim razem. Dziś po trzytygodniowym postoju na ledwo ciepłym aku odpalił bez zarzutu, oczywiście za drugim podejściem. Na gorąco jest identycznie. Właściciel coś gadał o immobilizerze ale coś mi to nie pasuje...
Silnik ma obecnie 126 tys. |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-10-24, 16:04
|
|
|
Zobacz czy przekręcasz za pierwszym razem po zgaśnięciu lampki z kluczykiem. Jak zrobisz za nerwowo może nie odczytał jeszcze kodu z kluczyka. |
|
|
|
|
Dziabong
weteran
Twój sprzęt: Dziabong
Nazwa załogi: Dziabongi
Pomógł: 3 razy Dołączył: 15 Lis 2008 Piwa: 16/89 Skąd: Dziabongowo
|
Wysłany: 2015-10-24, 16:35
|
|
|
Wydaje mi się , że może miec rację z tym immobilajzerem . Czasami mój tak ma czym przyprawia mnie o zawał zwykle za granicą. Później mu przechodzi na jakiś czas. |
_________________
|
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2015-10-24, 16:59
|
|
|
Imo może nie czytać, gdy kręcisz natychmiast po włączeniu zapłonu. Spadek napięcia i tyle. Ja jednak bym sprawdził wtryskiwacze jak dają na przelewach. To co opisałeś, właśnie wygląda na początek padającego któregoś wtrysku. Posłuchaj również, czy przy pierwszym włączeniu zapłonu, słychać pompę elektryczną paliwa. Jest ona w zbiorniku i dobrze ją słychać
Edyta: Zapomniałem napisać Ten silnik nie ma świec żarowych, a jedynie świecę płomieniową. Działa ona dopiero poniżej 3 stopni C i w dodatnich temperaturach jest nie używana |
|
|
|
|
|
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 17:46
|
|
|
No dobra. To opis krok po kroku.
Aku naładowany na 100%. Przekręcam kluczyk. Zapala się komplet kontrolek, słychać pracującą pompę. Gasną wszystkie kontrolki (z wyjątkiem tych co zawsze świecą - ciśnienie oleum itp.), pompa się wyłącza. Kręcę rozrusznikiem pierwszy raz. Niezależnie od czasu kręcenia nie zapala. Wyłączam i od razu kręcę drugi raz. Zapala natychmiast.
Nawet jeśli pierwszy raz tylko "pyknę" rozrusznikiem ułamek sekundy, to za drugim odpala od razu.
Dziś testowo odpalałem go na padłym aku, po dłuższym postoju i to samo. Mimo, że ledwo kręcił, zapalił ślicznie za drugim podejściem.
Na grzybkach po nocy z -8 stopni ta sama sytuacja.
Lato, upał, gorący silnik, postój ze 30 minut - zapłon za pierwszym podejściem. Dłuższy postój - znowu za drugim razem.
Komputer nie pokazuje błędów...
Kontrolka immo sprawna ale zawsze gaśnie. |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2015-10-24, 17:53
|
|
|
Dziabong napisał/a: | Wydaje mi się , że może miec rację z tym immobilajzerem . Czasami mój tak ma czym przyprawia mnie o zawał zwykle za granicą. Później mu przechodzi na jakiś czas. |
Identyczną sytuację przechodziłem m-c temu . Dopiero kluczyk matka doprowadzał go do porządku i dalej jechał na starym. Już widziałem się na lawecie do kraju jak uświadomili mnie koledzy jak się tego g-na pozbyć. Byle Francuz tego nie ogarnie. |
|
|
|
|
Gewehr
weteran
Pomógł: 38 razy Dołączył: 30 Paź 2013 Piwa: 219/114 Skąd: AmWarsztat.pl
|
Wysłany: 2015-10-24, 17:56
|
|
|
Czyli trzeba zacząć tak jak pisałem, od sprawdzenia wtrysków. Następnie podmiana rozrusznika(może siać i zniekształca sygnał z czujnika wału). Zakładam że filtr paliwa już zmieniałeś. Czym go diagnozowali? |
|
|
|
|
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 20:01
|
|
|
Nie wiem czym diagnozowali. Serwis Iveco/ Ducato w Babicach.
Wiem, że ma odpięty fabryczny autoalarm bo jak się go podłączy to wariuje i blokuje zapłon i mruga awaryjnymi . Może gdzieś tu pies pogrzebany...? |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
yuras
weteran
Pomógł: 3 razy Dołączył: 04 Maj 2010 Piwa: 46/51 Skąd: 16 km od Pekinu
|
Wysłany: 2015-10-24, 20:16
|
|
|
A może wystarczy przywyknąć, ważne że jeździ, no chyba że ma to jakiś wpływ na zużycie paliwa. |
_________________
|
|
|
|
|
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 20:18
|
|
|
Wiesz, w sumie to przywykłem, ale moja inżynierska dusza cierpi . |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/405 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2015-10-24, 20:30
|
|
|
Morze jeszcze być nie szczelny układ paliwowy, zaworek nie trzyma ciśnieńia. |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
|
|
|
|
|
Rodzinka Cztery Plus
zaawansowany
Twój sprzęt: Ducato 2.8 jtd GANTE GIGANT 500
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Kwi 2015 Piwa: 26/5 Skąd: Nowa Wieś
|
Wysłany: 2015-10-24, 20:35
|
|
|
Ale przy nieszczelnym układzie paliwowym co jakiś czas uruchamiała by się pompa paliwa prawda? A ja czekam aż pompa nabije ciśnienie, od razu jak ucichnie kręcę i nic. Nawet nie prychnie. Po czym dwie - trzy sekundy później przy drugim podejściu zapala jak nowy silnik... |
_________________ Marcin & Aśka & Olek & Olga & Zuza &Tośka |
|
|
|
|
|