Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: janusz
2008-12-26, 14:01
Kamperem po Ameryce i świecie
Autor Wiadomość
eeik 
Kombatant
"Mała Karawana"


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2007
Piwa: 12/7
Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
  Wysłany: 2007-03-17, 12:45   Kamperem po Ameryce i świecie

Tak sobie szukam po necie

Co myślicie o takim wyskoku :) szybka przeprawa przez wielką wodę i potem kamperem

Może jak mąż się zdecyduje kiedyś wsiąść do samolotu

Marzy mi się taka jazda :)
http://www.camperboerse.d...ika/buchung.htm

Zresztą można Kanadę, Australię, Nowa Zelandię i Afrykę też myknąć


-------------------------
poprawiłem link. Janusz
_________________
Ewa

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Ostatnio zmieniony przez janusz 2007-03-17, 13:00, w całości zmieniany 2 razy  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
edi
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2007
Wysłany: 2007-05-02, 07:54   

witam,
może wiecie jakie są koszty przerzucenia przez Wielką Wodę (czyt. do Hameryki) vw T4 (westfalia)?
a także moze wiecie jakie koszty na innych trasach wodnych (indie-malezja)?
bede wdzieczny... :-P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wmich 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Knaus SUN TI
Dołączył: 06 Lut 2007
Piwa: 1/1
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2007-05-02, 13:38   

Bardziej opłaca się wypożyczyć kampera na miejscu niz wozić swojego przez może i oceany.
_________________
Wojtek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
edi
początkujący forumowicz

Dołączył: 07 Kwi 2007
Wysłany: 2007-05-03, 08:30   

pewnie tak, jesli sie planuje krótki wypad - ale jadac na pare miesiecy to przestaje sie oplacac :-)
dlatego szukam info o wodnym transporcie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
sasquatch 
weteran
CamperPark.pl


Twój sprzęt: Riva Mobil City540 Ducato 1,9td
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 27 Lut 2007
Piwa: 5/1
Skąd: Przedzeń
Wysłany: 2007-05-06, 20:01   

Kup tam i sprzedaj po paru miesiącach. Proste :-)
_________________
"Jeśli chcesz - szukasz sposobów. Jeśli nie chcesz - szukasz powodów"
www.CamperPark.pl
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pp 
weteran


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Piwa: 4/20
Skąd: wadowice
Wysłany: 2007-05-08, 21:01   

transport campera za wielką wodę to kupa czasu i jeszcze wiecej pieniedzy! nop i nie wiem czy europejska homologacja jest tam w ogóle dopuszczalna!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
pp 
weteran


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Piwa: 4/20
Skąd: wadowice
Wysłany: 2007-05-11, 10:36   

a kto wie gdzie to jest? :-)

new_Photo02_42.jpg
Plik ściągnięto 376 raz(y) 249,25 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2007-05-11, 10:47   

Na tym transparencie jakieś napisy alfabetem Chińskim albo Japońskim i napis po Arabsku. Stawiam na Chiny.
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pabloo 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Bez przydziału :(
Nazwa załogi: Pabloo
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 30 Mar 2007
Skąd: Warszawa
Wysłany: 2007-05-11, 11:04   

Tybet????
Pozdrawiam
Pabloo
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pp 
weteran


Pomógł: 1 raz
Dołączył: 18 Kwi 2007
Piwa: 4/20
Skąd: wadowice
Wysłany: 2007-05-11, 11:23   

brawo!
nie pytaj jak przełęcz się nazywa bo nie pamietam!
wysokość ok 3700 mnpm
widok na północne ściany himalajów!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Adam 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Land Rover Discovery
Dołączył: 31 Mar 2007
Skąd: Korczyna
Wysłany: 2007-05-14, 21:02   

Wybieram sie w przyszłym roku do stanów i chciałbym pojeździć tam kamperem. Powoli szukam kogoś kto ma w stanach kampera a chciałby pojeździć po europie, prosta zamiana na 3-4 tygodnie. Co o tym myślicie ? Gdyby był jeszcze ktoś chętny można by spróbować nawiązać kontakt z jakimś ich klubem.

Pozdrawiam
Adam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2007-05-14, 22:13   

Pomysł chyba dobry tylko my nie mamy klubu :gwm
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kazbar 
weteran


Pomógł: 5 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 36/4
Wysłany: 2007-05-15, 07:09   

Adam napisał/a:
można by spróbować nawiązać kontakt z jakimś ich klubem.
Pozdrawiam
Adam


Znalazłem kiedyś taką stronkę:

www.odkrywcy.com

Może tu pogrzebać?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
eeik 
Kombatant
"Mała Karawana"


Twój sprzęt: Dethleffs
Pomogła: 1 raz
Dołączyła: 22 Lut 2007
Piwa: 12/7
Skąd: Śląsk-Wodzisław Śl.
Wysłany: 2007-05-15, 08:16   

Pomysł świetny,
tylko jak taki "Hamerykanin" posiada kampura typowo amerykańskiego i przyjedzie do Europy/Polski i zobaczy nasze biedronki to w klaustrofobie wpadnie - tak mi się nasuwa.

No chyba , że bedzie świadomy tego czego może się spodziewać.
_________________
Ewa

Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym.
Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie.
Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
elaola 
zaawansowany


Twój sprzęt: przyczepa
Dołączyła: 23 Sty 2007
Piwa: 2/1
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2007-05-15, 11:01   

eeik napisał/a:
tylko jak taki "Hamerykanin" posiada kampura typowo amerykańskiego i przyjedzie do Europy/Polski i zobaczy nasze biedronki to w klaustrofobie wpadnie - tak mi się nasuwa.


A mi się wydaje,że nie musi to być"Hamerykanin".
My przed kilku laty byliśmy na campingu we Włoszech swoją Niewiadowką.
Obok nas stał Włoch z ,jak my to mówimy autobusem,czyli przyczepą kilka metrow długą. Dopóki mieliśmy rozstawiony przedsionek wszystko było dobrze,ale kiedy zaczęliśmy się pakować i zobaczył naszą przyczepkę bez przedsionka,to nie mógł się nadziwić jak my się tam mieścimy.Stał 15 minut i w kółko powtarzał picolo,picolo.
Na koniec zwołał chyba z pół campingu,żeby innym pokazać to cudo. : :-D
_________________
pozdrawiam
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***