Oman |
Autor |
Wiadomość |
joko
Kombatant

Twój sprzęt: N & B Ismove i Mobilvetta ZEH4
Pomógł: 12 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 504/29 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2016-11-13, 18:30 Oman
|
|
|
Jeszcze na dobre nie rozpoczął się okres zimowy, a ja już mam deprechę. Aby jako tako dociągnąć do wiosny i nie zwariować, pasowało by w połowie tego zimowego syfku wyrwać się gdzieś , gdzie jest ciepło i słońce.
Przez lata rolę antydepresanta pełnił Egipt ......ale to już było i się prędko nie wrati niestety.
Szukam zatem zamiennika i znaleźć nie mogę. Znane zimowe kierunki jak Kanary, Tajlandia, Dominikana czy Kenia, czy inne, albo już zaliczone, albo też stały się lokalizacjami podwyższonego ryzyka.
Zastanawiam się natomiast nad Omanem , bo to dość nowy kierunek, a bliskość Emiratów, które poznałem , zapewnia w okresie zimowym to o co mi najbardziej chodzi , czyli akceptowalne ciepełko i piękne plaże .
Moje pytanko jest takie, czy ktoś może już był, sprawdził i może coś więcej powiedzieć ? |
|
|
|
 |
Kineskop
początkujący forumowicz
Dołączył: 14 Lis 2016 Skąd: Góra Kalwaria
|
Wysłany: 2016-11-14, 08:24
|
|
|
W Omanie byłem w 2011 roku, czyli już dość dawno. Generalnie kraj jest bardzo bezpieczny. Różnica między wspominanym przez Ciebie Egiptem a Omanem jest znaczna. Tak się składa, że największym problemem Omanu jest załatwienie pozwoleń, np. związanych z przejazdem przez jakieś miasto.
Co do ciepła, miejsc gdzie można uprawiać 'plażing' jest cała masa.
Jeśli chodzi o vise czy czy niektóre pozwolenia wjazdu, to wiele rzeczy załatwia się lokalnie. Jednak polecam kierunek, sam mam zamiar wyjechać przy jakiejś okazji. |
|
|
|
 |
bart.ek
zaawansowany
Twój sprzęt: E86
Pomógł: 1 raz Dołączył: 15 Sie 2013 Piwa: 6/6 Skąd: SY
|
Wysłany: 2016-11-14, 12:25
|
|
|
Mój tata parę lat temu rok mieszkał w Omanie, pracował tam. Napisz co chcesz wiedzieć, dopytam go. |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
|
|
|
 |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 566/303 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2016-11-14, 15:08
|
|
|
Może nie lubi jak do niego strzelają? A może nie odpowiada zamknięcie w turystycznym gettcie? |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 194/151 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2016-11-14, 15:14
|
|
|
Joko przyjeżdżaj do Malezji Właśnie wróciłem z kolacji w knajpie laotańsko-wietnamsko-kambodżańskiej Za całośc zapłaciłem na nasze........8 zł o paliwie za 0,19 gr. nie wspomnę
Tylko piwko drogie tutaj..........wychodzi ponad 18 zł |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2016-11-14, 16:52
|
|
|
gryz3k napisał/a: |
Może nie lubi jak do niego strzelają? A może nie odpowiada zamknięcie w turystycznym gettcie? |
Kiedy jakiemukolwiek Polakowi włos z głowy spadł w Egipcie ? 20 lat temu , 30 lat ? Bzdety w tym temacie nie ze mną |
|
|
|
 |
Endi
Kombatant

Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/492 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2016-11-14, 17:08
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | ... Właśnie wróciłem z kolacji w knajpie laotańsko-wietnamsko-kambodżańskiej Za całośc zapłaciłem na nasze........8 zł o paliwie za 0,19 gr. nie wspomnę
Tylko piwko drogie tutaj..........wychodzi ponad 18 zł |
Za 8 zł kolację Miluś może lepiej za miast piwa wypij 100tkę przynajmniej dożyjesz do rana... |
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
 |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 566/303 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2016-11-14, 17:11
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | Joko przyjeżdżaj do Malezji Właśnie wróciłem z kolacji w knajpie laotańsko-wietnamsko-kambodżańskiej Za całośc zapłaciłem na nasze........8 zł o paliwie za 0,19 gr. nie wspomnę
Tylko piwko drogie tutaj..........wychodzi ponad 18 zł |
Wprawdzie byłem w Malezji tylko z 10 dni, ale takich cen nie widziałem. No może piwo
Wypożyczałem samochód i paliwo było tanie, ale o ile pamiętam to raczej ok 1,90 pln a nie 19 gr. Potwierdza to net http://pl.globalpetrolpri...soline_prices/. 1 ringgit to ok 1 pln po kursie jaki nalicza bank.
W Kuala Lumpur ceny takie raczej jak w Warszawie. Owoce droższe, hotele podobne. Knajpy o standardzie zbliżonym do europejskiego w cenach też podobnych do polskich...
Ta knajpa za ósemaka to raczej chyba bar o LOKALNYM standardzie i to w jakiejś dziurze.
Nie żebym się czepiał, ale pojedzie chłop i mocno się rozczaruje |
|
|
|
 |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 566/303 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2016-11-14, 17:14
|
|
|
oskp napisał/a: | gryz3k napisał/a: |
Może nie lubi jak do niego strzelają? A może nie odpowiada zamknięcie w turystycznym gettcie? |
Kiedy jakiemukolwiek Polakowi włos z głowy spadł w Egipcie ? 20 lat temu , 30 lat ? Bzdety w tym temacie nie ze mną |
Może nie, ale byłem tam tylko tydzień i doswiadczyłem sugestii nie opuszczania hotelu i kategorycznego zakazu opuszczania turystycznego getta... Jeżeli to lubimy na wakacjach to czapka z głowy... |
|
|
|
 |
Ahmed
Kombatant Burak

Twój sprzęt: Bezdomny
Nazwa załogi: Buraki
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Lut 2009 Piwa: 207/306 Skąd: Bielsko-Biała
|
Wysłany: 2016-11-14, 17:22
|
|
|
gryz3k napisał/a: |
Może nie, ale byłem tam tylko tydzień i doswiadczyłem sugestii nie opuszczania hotelu i kategorycznego zakazu opuszczania turystycznego getta... |
A PW nie istnieje ? Znam egipskie hotele bardzo dobrze , te najlepsze to nawet wiem w której dzielnicy leżą i przy jakiej ulicy . Nie jednej osobie pomogłem przy wyjeździe do Egiptu , z tego forum także . Wszyscy oprócz Ciebie wrócili zadowoleni , następnym razem pytaj |
|
|
|
 |
MAWI
Kombatant

Twój sprzęt: Carthago E-line L55 Yachting
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 100/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2016-11-14, 17:32
|
|
|
A my w czwartek wróciliśmy z Barcelony. Polecam. była kąpiel i wszystko z tym związane. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
 |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA

Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 25 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 194/151 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2016-11-15, 12:41
|
|
|
gryz3k napisał/a: | ..............
Wypożyczałem samochód i paliwo było tanie, ale o ile pamiętam to raczej ok 1,90 pln a nie 19 gr. Potwierdza to net http://pl.globalpetrolpri...soline_prices/. 1 ringgit to ok 1 pln po kursie jaki nalicza bank.
W Kuala Lumpur ceny takie raczej jak w Warszawie. Owoce droższe, hotele podobne. Knajpy o standardzie zbliżonym do europejskiego w cenach też podobnych do polskich...
Ta knajpa za ósemaka to raczej chyba bar o LOKALNYM standardzie i to w jakiejś dziurze.
Nie żebym się czepiał, ale pojedzie chłop i mocno się rozczaruje |
No fakt z tą benzyną popier.....mi się przecinki ale ceny żarcia w Taiping są rzeczywiście takie . I to wcale nie w jakiejś podrzędnej knajpie tylko na jak oni tu zwą " Food Avenue " .Wpisz sobie w wójka Google . Zreszta w Macku codziennie za zestaw płacę 8-10 zł . |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
 |
|
|
|
 |
gryz3k
Kombatant
Twój sprzęt: Ape 50
Nazwa załogi: gryz3k
Pomógł: 7 razy Dołączył: 06 Wrz 2010 Piwa: 566/303 Skąd: Warszawa Miedzeszyn
|
Wysłany: 2016-11-15, 13:13
|
|
|
Jest w Malezji pewnie ciut taniej niż w Polsce, ale porównując do krajów w regionie /poza Singapurem/ to jest najbardziej "europejsko" i chyba najdrożej. Jak w całej chyba Azji szokujące są ceny mleka.
Inaczej to też wygląda gdy mieszkamy gdzieś a inaczej gdy odwiedzamy miejsca turystyczne. |
|
|
|
 |
|