Przesunięty przez: janusz 2009-11-03, 20:48 |
Garść informacji użytecznych przy wuborze kampera. |
Autor |
Wiadomość |
DarekK
zaawansowany
Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Cze 2008 Piwa: 4/9 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: 2009-01-28, 11:13
|
|
|
I w ten właśnie sposób dochodzimy do sedna sprawy. Najistotniejsze jest kogo i gdzie można położyć w kamperze oraz co i gdzie można postawić. Dlatego przed zakupem sugerowałbym bardzo mocno zastanowić się nad postawioną tutaj kwestią. |
_________________ Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2009-01-28, 11:26
|
|
|
DarekK napisał/a: | Najistotniejsze jest kogo i gdzie można położyć w kamperze |
Mimo, że dyskusja troszkę frywolna zrobiła się to jednak co piszesz ma znaczenie.
Przy wyborze naszego drugiego kampera kwestia gdzie łóżko, jakie łóżko miała decydujące znaczenie. Jakieś 70% to osobne spanie, bez zwijania składania i wskakiwania na alkowę, 20% istnienie garażu, 10% podwozie samochodu. W moim przypadku z tych 10% podwozia to wygląd kabiny. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
48a-ELANKO
weteran dawniej: 48a-ELANKO
Pomógł: 5 razy Dołączył: 30 Sie 2007 Piwa: 125/78
|
Wysłany: 2009-01-28, 11:38
|
|
|
Dla nas istotna była również cena i to właśnie zdecydowało o zakupie kiedyś dostawczaka a dzisiaj namiastki "samochodu kempingowego", w którym nie ma jedynie natrysku. Cieszy to autko nas bardzo i kochamy podróżowanie nim. Może kiedyś... |
_________________ Ela i Andrzej
|
|
|
|
|
janusz
Kombatant Szeryf
Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy Dołączył: 14 Sty 2007 Piwa: 411/147 Skąd: Pajęczno, łódzkie
|
Wysłany: 2009-01-28, 12:55
|
|
|
Cytat: | Dla nas istotna była również cena |
O cenie nie wspomniałem bo to był jakby warunek i tu nie było pola manewru w górę.
Była określona suma pieniędzy i wyprawa do Niemiec z wyuczonymi na pamięć preferencjami.
1. Jestem za stary na skakanie do alkowy spać.
2. Trafia się wyjazd z dziećmi/wnukami alkowa przydatna.
3. Udostępnianie samochodu młodym, ich jest więcej niż nas dwoje.
4. Nie składanie łóżek do śniadania i do jazdy.
5. Pojemny bagażnik, żeby auta nie obwieszać na zewnątrz. Co prawda ma bagażnik na rowery ale tak już było.
6. Musiał być na Fordzie bo nie podoba mi się Fiatowska opadająca warga dolna a inne marki znacznie droższe. |
_________________ Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy! |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-01-28, 13:11
|
|
|
Janusz
pod tym co napisałeś możemy się tylko podpisać 4 rękami (Żetema i ja)
Ze swojej strony dodam że dla nas były istotne jeszcze dwie sprawy
primo:
jako że nie przywiązujemy się specjalnie do aut,
(co nie znaczy że o nie nie dbamy)
auto musiało mieć "modny układ " wnętrza co będzie atutem przy zbyciu,
secundo:
jako że oba auta będą odbywać dalekie podróże- pojawia się kwestia gwarancji i awaryjności- to tylko nowe, lub prawie nowe |
Ostatnio zmieniony przez papamila 2009-01-28, 13:11, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Tadeusz
Administrator CamperPapa
Twój sprzęt: Fiat Talento Hymercamp
Nazwa załogi: Kucyki
Pomógł: 16 razy Dołączył: 06 Lis 2007 Piwa: 1568/2200 Skąd: Otwock
|
Wysłany: 2009-01-28, 14:19
|
|
|
papamila napisał/a: | jako że oba auta będą odbywać dalekie podróże- pojawia się kwestia gwarancji i awaryjności- to tylko nowe, lub prawie nowe |
I jazda koniecznie w towarzystwie starego autka, żeby mogło to nowe w razie czego holować. |
_________________ W życiu najlepiej jest, gdy jest nam dobrze i źle. Kiedy jest tylko dobrze - to niedobrze.
Ks. Jan Twardowski.
|
|
|
|
|
DarekK
zaawansowany
Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Cze 2008 Piwa: 4/9 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: 2009-01-28, 14:29
|
|
|
janusz napisał/a: | O cenie nie wspomniałem bo to był jakby warunek i tu nie było pola manewru w górę |
papamila napisał/a: | tylko nowe, lub prawie nowe |
I tu dochodzimy do problemu kwadratury koła.
Co do awaryjności starych - może i jest większa (choć polemizowałbym z tym) ale naprawialność jest bez porównania łatwiejsza . |
_________________ Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
|
|
|
|
|
Arturo
stary wyga
Twój sprzęt: caravana ;)
Dołączył: 05 Sie 2008 Piwa: 2/1 Skąd: niedaleko W-wy
|
Wysłany: 2009-01-28, 14:42
|
|
|
DarekK napisał/a: | Co do awaryjności starych - może i jest większa (choć polemizowałbym z tym) ale naprawialność jest bez porównania łatwiejsza | pod warunkiem, że potrafi się zrobić coś samemu
podejrzewam, że w przypadku krajów starej unii to łatwiej też znaleźć serwis lepiej radzący sobie z tymi nowszymi
no a w przypadku papamili jego klienci (wynajmujący kampera) sami naprawaiać go raczej nie będą |
_________________ Arturo |
|
|
|
|
DarekK
zaawansowany
Twój sprzęt: IVECO SAFARIWAYS Amerigo Wespucci
Pomógł: 3 razy Dołączył: 23 Cze 2008 Piwa: 4/9 Skąd: Podlaskie
|
Wysłany: 2009-01-28, 20:19
|
|
|
Arturo napisał/a: | w przypadku krajów starej unii to łatwiej też znaleźć serwis lepiej radzący sobie z tymi nowszymi | Zależy gdzie szukasz - w Brukseli w firmowym salonie mercedesa na podkładkę z nakrętką do merca 814 kazali czekać 3 tygodnie, w przydrożnym warsztacie gdzie stało kilka ciężarówek na placu facet podrapał się po głowie, poszedł gdzieś na zaplecze i wrócił z tym co nam było potrzebne. Zgadzam się że chcąc wynajmować autko najlepiej jest mieć je na gwarancji i dobrze ubezpieczone - ale większość z nas autka kupuje nie dla biznesu. Do tego dodaj że ta stara unia nie jest aż taka duża, więc czasami chce się poza nią, a tam z tymi nowymi różnie może być. |
_________________ Powyższa wypowiedź to moja opinia w dniu dzisiejszym. Nie może ona służyć przeciwko mnie ani dziś ani w dniach następnych. Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów bez ostrzeżenia i podawania przyczyn.
|
Ostatnio zmieniony przez DarekK 2009-01-28, 20:21, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2009-01-28, 22:37
|
|
|
Zwykle prawda jest pośrodku,
nie ma reguły czy zepsuje się starsze czy nowsze,
moze się zdarzyć i basta
Zostawmy te dywagacje bo do niczego nie prowadzą, i na nic toczyć przykłady.
Albo
będziesz miał farta i naprawią auto szybko i tanio
albo
naprawią dwa dni póżniej i dwa razy drożej.
ZAPEWNIAM CIĘ JEDNAK
zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku będac na obczyżnie bedziesz cieszył się jak dziecko że się udało naprawić i jedziesz dalej,
i zawsze będzie dobra cena
pamiętaj że zawsze może być drożej i gorzej |
|
|
|
|
WG
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Będzie piękny
Dołączył: 13 Sty 2009 Skąd: Łomianki k/Warszawy
|
Wysłany: 2009-01-28, 23:08
|
|
|
Wszystkim dziękuję za uwagi.
Były bardzo pomocne. Naniosłem sporo poprawek. Większość zmian polegała na podkreśleniu, że rzecz dotyczy tylko kamperów takich jak Pössl 2 Win zabudowanych na większych autach dostawczych takich jak Fiat Ducato czy Citröen Jumper. Uściśliłem w szczególności zdania dotyczące silników. Co do nowych pojazdów, nie ma większego problemu ze zweryfikowaniem informacji, gorzej jest ze starszymi rocznikami. Przeszukałem dziesiątki ogłoszeń. Generalnie potwierdzają to co napisałem. Ale jak wiadomo, "generalnie" robi różnicę. Dlatego z przyjemnością wykorzystałem przekazane tu informacje wynikające z doświadczeń praktycznych. Jestem pewien, że tekst nadal można w wielu miejscach poprawić. Dlatego apeluję do wszystkich, którzy dopiero później to przeczytają o uwagi. Postaram, się szybko na nie reagować.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|