kamperowe scieki i EKOlogia |
Autor |
Wiadomość |
mrsulki
weteran w średnim wieku
Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2017-05-16, 11:13
|
|
|
No widać jak pobił to i popuścił pod siebie Wniosek niektórzy nie dorośli jeszcze do cywilizacji, wstyd |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
|
|
|
|
|
stef
zaawansowany
Twój sprzęt: Kamper Hymer BR 598
Dołączył: 25 Lis 2012 Piwa: 45/18 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2017-05-16, 15:07
|
|
|
Podobna akcja była podczas targów jesiennych w Nadarzynie. Tu podobna sytuacja do tej którą opisałeś... piękna integra, eleganccy właściciela... a szara leje się na betonowe płyty akurat pod naszego kampera.
Ja rozumiem prawdziwe awarie zaworów, rurek itd. - każdemu się może zdarzyć. A tak to po prostu nie ładnie.
Ja jeśli muszę spuścić szarą to mam w aucie wiaderko - kilka zł w Biedronce. Wiem, że się trzeba nanosić ale za to nikt nie powie, że cham i prostak. |
_________________ Załoga: Agnieszka, Stefan oraz Piotuś i Gabrysia.
Sprzęt: było: Xsara picasso 1.8 LPG + KIP 42TTZ; i cudowny T4 EuroSky 550
Jest Hymer BR 544
Zdjęcia z wypraw i nie tylko: http://mojuaz.com |
|
|
|
|
Zbigniew K
trochę już popisał
Pomógł: 2 razy Dołączył: 05 Maj 2020 Piwa: 17/1 Skąd: Zgorzelec
|
Wysłany: 2021-04-30, 21:30
|
|
|
Z dziś, miejsce parking pod Ostrzycą Proboszczowską. Kamper z powiatu Łęczyckiego. A potem się dziwimy, że nie lubią nas co niektórzy.
DSC_3422.JPG
|
|
Plik ściągnięto 11 raz(y) 1,2 MB |
|
_________________
|
|
|
|
|
|
EwaMarek
Kombatant Marek
Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy Dołączył: 27 Mar 2007 Piwa: 25/13 Skąd: Czołowo / Koło
|
Wysłany: 2021-04-30, 21:48
|
|
|
Smutne |
_________________ Pozdrawiam
Marek
Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r |
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-05-01, 06:05
|
|
|
I jakkolwiek człowiek był zawsze jakimś antysystemowcem i wszystko co państwowe mnie mierziło ale na takie jak wyżej klimaty nic tak kultury nie uczy (i szacunku dla otoczenia) jak kwit na 5 stów. |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
maxiek
trochę już popisał
Twój sprzęt: CI Kyros
Nazwa załogi: Kmf_travel
Dołączył: 18 Paź 2014 Piwa: 2/5 Skąd: Jarosław
|
Wysłany: 2021-05-08, 09:51
|
|
|
A co się takiego wydarzyło....? Jakby po grillu po pobycie pod namiotem talerze mył to tez 500 mandatu???? Albo zęby..... Ta cała sraczka z szarą wodą jest śmieszna poprostu. (Szczególnie na forum kamperowym, gdzie zza klawiatury każdy taki przystojny, a w praktyce każdy robi co trzeba)
Jak stoję na łonie natury (trawa, piasek) to ZAWSZE zbiornik szarej mam otwarty, zamykam jedynie gdy stoimy w mieście, parkingu lub innym nieprzepuszczalnym terenie. |
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
Wysłany: 2021-05-08, 10:51
|
|
|
A kto powiedział że ścieki po myciu garów, płyny do naczyń, tłuszcze, wypluta pasta do zębów i to wszystko spuszczane bezpośrednio pod auto nie jest szkodliwe dla środowiska. Chciałbyś w to wdepnąć ? Postawisz w tym miejscu swoje auto gdzie ktoś przez kilka dni miał otwarty zawór ?
Druga strona medalu jest taka że wyobraź sobie kilkadziesiąt a może i kilkaset takich camperów stojących na kampingu (przykład z ostatniej majówki gdzie wszystko co było otwarte miało prawie komplet) i każdy zrzuca pod siebie "te trochę" szarej wody po myciu garów, zębów, przy okazji resztkę zupy jakiej, trochę makaronu, przecież nie będziesz woził bo śmierdzi.
Jeden człowiek który pójdzie w las się wysrać - użyźni ziemię. Ale kiedy zrobi to 400-osobowa pielgrzymka - do lasu przez pół roku nie wejdziesz.
Efekt skali. |
_________________ https://www.camperteam.pl...pic.php?t=36109 |
|
|
|
|
|
Fordek
stary wyga
Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Cze 2014 Piwa: 12/5 Skąd: Wyszków
|
Wysłany: 2021-05-08, 12:23
|
|
|
Na kilku kempingach w Norwegii widziałem jak Norwegowie i Szwedzi wjeżdżają na slip dla łodzi i spuszczają szarą do fiordu a miejsce sanitarne do spuszczania nieczystości było wyznaczone . |
|
|
|
|
Piasek1
weteran
Twój sprzęt: W638 V230TD
Pomógł: 2 razy Dołączył: 07 Lis 2020 Piwa: 30/25 Skąd: Piotrków Kujawski
|
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 257/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2021-05-09, 10:37
|
|
|
Nie mam wiedzy ile czasu leciała szara z opisywanego kampera , ale bywa nie raz , że człowiek po prostu zapomni zamknąć zawór. Osobiście miałem kilka takich przypadków. Bywało że zostawiony otwarty zbiornik nie został przed podróżą zamknięty.
Jeszcze jedna kwestia , my w kamperze używamy środki biodegradowalne. |
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2021-05-09, 11:18
|
|
|
Kiedyś przed laty , może tu na forum już opisywałem , rozmawiałem z właścicielem kampingu ( chyba w Suchedniowie ). Opisywał grupę 3-4 francuskich kamperów których właściciele wjechali na kamping ; oglądnęli a potem wyjechali i.......spuścili ścieki do studzienki przed kampingiem |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
Monter
stary wyga www.dem.yt
Twój sprzęt: Ducato II '96 Hymer Swing C544 alkowa
Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Paź 2020 Piwa: 31/26 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 2021-05-09, 11:40
|
|
|
Andrzej 73 napisał/a: | ...
Jeszcze jedna kwestia , my w kamperze używamy środki biodegradowalne. |
No właśnie, od tego powinno się zacząć.
A tymczasem nie ma tu chyba nawet listy polecanych/sprawdzonych środków tego typu. |
_________________ Nasza strona podróżniczo-kamperowa: https://dem.yt
Możesz też postawić nam wirtualną kawę :-)
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
|
|
|
|
Meyer
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Iveco Daily
Dołączył: 27 Cze 2020 Piwa: 11/6 Skąd: Mazovia
|
Wysłany: 2021-06-04, 22:15
|
|
|
Obawiam się że podobnie jak znakomita większość właścicieli piesków tralalala i akcja niemiec.
Nie dalej jak poł godziny temu odprowadziłem wzrokiem niewiastę słusznych rozmiarów której wypadła z ręki i rozbiła się butelka prawdopodobnie po piwie. Chwilę się zastanawiałem czy jeśli powiem żeby przynajmniej zepchnęła nogą szkła, dotrze to do makówki czy nie. |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2021-06-05, 08:31
|
|
|
Fordek napisał/a: | Na kilku kempingach w Norwegii widziałem jak Norwegowie i Szwedzi wjeżdżają na slip dla łodzi i spuszczają szarą do fiordu a miejsce sanitarne do spuszczania nieczystości było wyznaczone . |
Ja widziałem w Norwegii jak ścieki z małego osiedla(kilka domów) spływały bezpośrednio do fiordu. Nawet nie rurami tylko obok ścieżki prowadzącej do mariny był taki cuchnący strumyczek. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
|
|