|
|
Niski króciak na Traficu. |
Autor |
Wiadomość |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2017-06-02, 13:26
|
|
|
Carlos napisał/a: | Już się boję pokazać mój pomysł na markizę i odpływ ze zlewu |
Pokaż ; to chyba bezpieczniejsze od poprzednich przeróbek |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
RadekNet
weteran
Twój sprzęt: Opel Vivaro
Pomógł: 3 razy Dołączył: 06 Sty 2009 Piwa: 25/72 Skąd: Sligo IE
|
Wysłany: 2017-06-02, 14:46
|
|
|
Z espace są regulowane i po złożeniu masz stolik. Pomysł fajny, może u siebie tak robię zamiast zmiany ławki na pojedyńczy obrotowy, ale wykonanie trochę grozą wiejące Pal sześć diagnosta - co na to ubezpieczyciel w razie "W"? |
|
|
|
|
Carlos
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic
Dołączył: 12 Kwi 2017 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2017-06-03, 06:13
|
|
|
RadekNet napisał/a: | ... co na to ubezpieczyciel w razie "W"? |
Myślę że wtedy nawet jakbyś miał fotele ze złota to i tak się przyczepią, że sam człowiek przerobił. Chyba że zlecisz to firmie z "papierami" do takich przeróbek, albo zrobisz sam, a oni Ci to podbiją. |
|
|
|
|
Carlos
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic
Dołączył: 12 Kwi 2017 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2017-06-03, 06:16
|
|
|
A z markizą to jeszcze nic nie zrobiłem, a ciężko to wyjaśnić bez zdjęć, więc potrzymam Was jeszcze chwilkę w oczekiwaniu
Idę składać tylną szafkę, ale mam dziś mało czasu, więc pewnie za wiele nie zrobię. |
|
|
|
|
andre126p
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: wvT4
Dołączył: 08 Lip 2016 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2017-06-05, 13:28
|
|
|
Czekam na ciąg dalszy, inspirujesz mnie do zmian w moim T4, póki co za radą z forum kupiłem fotele obrotowe z forda galaxy i będę też kombinował jak je przeszczepić żeby było bezpiecznie.
Pokaż markizę, nie pokazuj że lejesz wodę pod samochód |
|
|
|
|
tom-cio
weteran
Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy Dołączył: 07 Sty 2014 Piwa: 68/144 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 2017-06-05, 14:35
|
|
|
hehe Carlos,rob ,pokazuj i tak Cie na tym forum od czci i wiary odsądzą.Mnie tez prawie zlinczowali jak swoje patenty np na fotel obrotowy pokazalem. :mrgreen:Mowili ze to sie rozlecia ja w 2 lata 20 krajowmi 90tysiecy km zrobilem i sie nie rozlecial inne patenty tez.Tak ze rob ,pisz i kamperuj. |
_________________ moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet |
|
|
|
|
Carlos
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic
Dołączył: 12 Kwi 2017 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2017-06-06, 08:31
|
|
|
andre126p napisał/a: |
Pokaż markizę, nie pokazuj że lejesz wodę pod samochód |
Markizy jeszcze nie zrobiłem, to nie mam co pokazywać. Niestety auto idzie jutro do mechanika, więc prace staną pewnie na parę dni. Dziś wyjmę szafki, to jak auta nie będzie to chociaż je pomaluję. Trza się spieszyć bo z końcem czerwca mam deadline.
A co do wody to czemu mam lać pod samochód??? Pod zlewem będą dwa zbiorniki po 30 litrów. Jeden na czystą wodę, a drugi na brudną.
Cały plan i założenia były takie, że nie dziurawię karoserii w żaden sposób. Wszystkie zmiany są tak robione, żeby w ciągu 2-3 godzin wrócić do pierwotnego stanu. No może z wyjątkiem izolacji sufitu i lampek w podsufitce... |
|
|
|
|
Carlos
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic
Dołączył: 12 Kwi 2017 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2017-06-23, 13:00
|
|
|
Prace postępują. Został mi tydzień do wyjazdu. Po weekendzie zamieszczę jakieś zdjęcia jak wyszło. Powinna być już markiza, więc będzie się czym pochwalić.
Niestety już wiem, że nie zdążę z elektryką, czyli jadę na jednym akumulatorze. Dziewczyny uprzedzone, że mają nie przesadzać z prądem
W sumie to podłączona będzie tylko pompka od wody i jakieś lampki (dam im czołówki), czyli nie tak wiele, ale...
Mimo wszystko chciałem zamontować czujnik czadu (lodówka) i czujnik gazu usypiającego. Obydwa zasilane 12V. Co do czadu to nie mam problemów, bo ma maksymalny pobór prądu 20mA. Niestety czujnik gazu usypiającego ma pobór prądu 80-120mA. Oczywiście biorę najgorszy scenariusz, czyli 120mA. I tu moje pytanie... Czy jeżeli załączę te czujniki przed snem to czy rano odpalę samochód?? W ciągu dnia będzie włączony ewentualnie tylko czadu na postoju. W czasie jazdy wyłączone obydwa...
Razem daje nam to 140mA. Powiedzmy, że będą działały 10 godzin, co daje nam 1,4A. Według mnie tragedii nie ma, ale mógłby ktoś jeszcze się wypowiedzieć?? |
|
|
|
|
krimar
Kombatant
Twój sprzęt: Euramobil 460 - Mitsubishi L300 - DAHAK
Nazwa załogi: Poszukiwacze Zagininej Dyszy
Pomógł: 4 razy Dołączył: 07 Lip 2010 Piwa: 58/6
|
Wysłany: 2017-06-23, 19:26
|
|
|
czujniki kidde ponoć mają baterię zapewniającą pracę przez 10 lat - może idź w tym kierunku
http://kidde.pl/10lldco-c...21.html?cPath=2 |
_________________ Krawat dodaje szyku.
Tadeusz napisał/a: |
Jest tak jak mówi krimar. |
Brat napisał/a: | (...) mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić, że rzeczywiście "jest tak, jak mówi krimar" ... |
|
|
|
|
|
Carlos
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Trafic
Dołączył: 12 Kwi 2017 Skąd: Piaseczno
|
Wysłany: 2017-06-25, 23:22
|
|
|
krimar napisał/a: | czujniki kidde ponoć mają baterię zapewniającą pracę przez 10 lat |
Nawet mają atesty do przyczep i camperów.
Bardzo fajne, ale nie mają w ofercie czujnika gazu usypiającego. A chcąc się czasem przespać na parkingu przy stacji benzynowej, to wolałbym takowy posiadać... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|