Włamania do kamperów |
Autor |
Wiadomość |
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2017-08-09, 00:28
|
|
|
W szufladzie prawie każdy ma noże i niektóre czasem przypominają tasaki. Gdyby tak zaczęli się czepiać, to niemal każdy kamperowiec ma nielegalną broń i w głupim kraju miałby problemy.
Nie pamiętam czy w całej GB czy w Szkocji nielegalne jest posiadanie noża o długości zdaje się powyżej 6 czy 7 cm. Czyli teoretycznie te kosy w kamperach...
Już pomijam jakieś siekiery, łopaty, czy tam choćby saperki. Bo pewnie po to wozimy, żeby zakopać zwłoki zaciukane kosą ze wspomnianej szuflady.
A może to jest metoda? Nie wzywać policji po ewentualnym napadzie, tylko...
Pewnie to i tak pijak i złodziej
Dobra ja nic nie pisałem i dobrze, że już późno |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
|
grzegorz_wol
weteran
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 79/64 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2017-08-09, 08:34
|
|
|
Koledzy piszą, jakie jest ich pokładowe wyposażenie do samoobrony. W paru przypadkach zdolnością bojową przewyższają wozy bojowe odziałów prewencji do tłumienia zamieszek. Ok.
Tylko że przemieszczamy się po różnych krajach w których niekoniecznie jest to mile widziane.
Kara do 10000 euro (jeśli to prawda ) za nieco przydługi nóż zepsuje urlop każdemu. Konsekwencje użycia broni nielegalnej (np. pow. 12 cm w Niemczech) są mi nieznane.
Tak jak pisał Adam wyrwany w nocy będę siebie i rodziny bronił czym popadnie to fakt ale to co mogę akurat mieć pod ręką można już przemysleć.
Rozmawiamy poważnie o prewencji o zabezpieczeniach a w temacie bezpośredniego zagrożenia to jak widzę wykreował się pogląd: maczeta do obrony, saperka do ukrycia dowodów i w długą.
Wydawało mi się że konsekwencje próby obrony siebie i dobytku za granicą mieszczą się w temacie wątku ale się pomyliłem. |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2017-08-09, 08:39
|
|
|
Gdybym w Albanii został napadnięty i przypadkiem ukatrupił agresora to policji i sądów bałbym się najmniej .... tam życie za życie ciągle działa , rodzina denata byłaby największym problemem |
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2017-08-09, 09:26
|
|
|
Jakieś dwadzieścia lat temu pytałem znajomego posługującego się na co dzień bronią Jaki pistolet kupić bo mam promesę?
Rozmowa trochę mnie zaskoczyła, zadał mi pytanie do czego, ja do obrony, a on czy jestem psychicznie gotowy zabić napastnika bo musisz w chwili zagrożenia życia użyć pierwszy broni zanim zrobi to napastnik.Napastnik decydując się na napad zakłada że będzie używał broni, zaś na widok twojej broni nie będzie się zastanawiał po co ma "klamkę" w ręku, zawsze będzie o krok przed tobą.
Patrząc z perspektywy lat, doświadczeń i zdarzeń znajomy zdecydowanie miał racje. |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2017-08-09, 09:51
|
|
|
Celnikowi serbskiemu scyzoryk ogrodniczy z zestawu Fiskars się na tyle się chyba spodobał ,że skonfiskował mi . Żona kroiła nim jabłuszka - ostrze krótkie
Oczywiście nadmieniając ,że to broń i powinienem się cieszyć ,że mnie nie zamknie .
Siekiera go nie poruszyła
|
|
|
|
|
|
grzegorz_wol
weteran
Twój sprzęt: Knaus 595 '98
Nazwa załogi: powolniaki
Pomógł: 7 razy Dołączył: 20 Kwi 2015 Piwa: 79/64 Skąd: Piła
|
Wysłany: 2017-08-09, 10:08
|
|
|
Uderz w stół....
Bronek ciesz się może że to Serbia była
"No to proszę bardzo, mamy oto sobie Waffengesetz (WaffG, niemiecką ustawę o broni z 2002 r.), a w niej (wybaczcie, że w tekście poruszam się nieco po omacku, ale język Marksa i Engelsa znany mi nie jest):
generalny zakaz posiadania noża z blokowanym ostrzem, które można otworzyć jedną ręką oraz zakaz posiadania noża o głowni, której długość przekracza 12 cm (§ 42a ust. (1) pkt 1 WaffG);" |
|
|
|
|
Powsinogi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: bezkamperowo / namiotowo
Nazwa załogi: Powsinogi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Kwi 2017 Piwa: 3/4 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2017-08-09, 11:36
|
|
|
ooo... czyli nóż do chleba mamy nielegalny. |
_________________ Pozdrawiamy
Powsinogi |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
Wysłany: 2017-08-09, 18:41
|
|
|
Powsinogi napisał/a: | ooo... czyli nóż do chleba mamy nielegalny. |
Właśnie o to mi chodziło, że niby sobie wozimy różne rzeczy w szufladzie, np. nóż do chleba o wielkości maczety, więc jeśli i tak wozimy broń, za którą mogą być konsekwencje, to może już wozić komplet
A na serio, to nie tylko noże mogą być problemem. Np. taka piła, siekiera albo coś, przecież to idealne narzędzia do ćwiartowania tego i tamtego.
Ja to nawet mam elektryczną maszynkę do mielenia mięsa
uhhh
A my tylko na wakacje przecież
Tu taka latarka z kulkami, którą ma Bronek może być czasem mniejszym problem, bo zakamuflowana, niż taki tasak do chleba.
I to my teraz jesteśmy tymi złymi, uzbrojonymi w razie W |
_________________ Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
|
|
|
|
|
Powsinogi
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: bezkamperowo / namiotowo
Nazwa załogi: Powsinogi
Pomogła: 1 raz Dołączyła: 22 Kwi 2017 Piwa: 3/4 Skąd: Opole
|
Wysłany: 2017-08-09, 20:43
|
|
|
hehe
My miecz woziliśmy.
I sztylet.
Miecz - replika rzymskiego gladiusa, kupiony w Carcassonne.
Sztylet kupiony w Orange. |
_________________ Pozdrawiamy
Powsinogi |
|
|
|
|
Pola
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: Ewa i Andy
Dołączyła: 08 Maj 2016 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-08-16, 18:32
|
|
|
... i do nas też się włamali w te wakacje.
A było to w Walencji. Staliśmy przy plaży - leżaczki 20 m od samochodu. Oczywiście samochód cały czas przez nas obserwowany - no to gdzie się włamią ?
Samochód stał przodem do plaży, na tylnych drzwiach rowery - widać przecież jak by się poruszyły.
Obok nas stał kamper Włochów, którzy odjechali po pewnym czasie. w to wolne miejsce wjechała osobówka - stary peugeot. Para w nim siedząca coś tam sobie jadła z pudełeczek - widzieliśmy przechodząc, później ona usiadła na kamieniach i się opalała a on spacerował, na 2 sekundy znikał za naszym samochodem i się pojawiał dalej za nim, i tak parę razy . Następnie po ok 20 minutach odjechali.
Wróciliśmy do samochodu i się okazało że on to wcale nie spacerował tak sobie , tylko w czasie tych spacerków obrabiał nam samochód....
Wyłamał zamek z tyłu - nawet nie drgnęły rowery. Nasi złodzieje to na jakieś szkolenia się powinni zapisywać w Hiszpanii.
Następną próbę włamania mieliśmy w Callela, ale już nie mógł wejść z tyłu - choć probował - bo założyliśmy najprostszą blokadę zakupioną w sklepie budowlanym za 5e. Odskubał tylko uszczelkę z drzwi od kierowcy, ale chyba za szybko przyszliśmy....
Teraz po powrocie opracowujemy chytry plan zabezpieczeń i obezwładniania... |
|
|
|
|
toscaner
Kombatant vanlife na pełny etat www.toscaner.com
Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy Dołączył: 03 Lis 2013 Piwa: 238/267 Skąd: Honolulu, Prypeć
|
|
|
|
|
Pola
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Citroen Jumper
Nazwa załogi: Ewa i Andy
Dołączyła: 08 Maj 2016 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-08-16, 21:02
|
|
|
Niestety, wtedy nie mieliśmy alarmu |
|
|
|
|
slawwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Laika x695 Ford
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 141/299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2017-08-16, 21:33
|
|
|
Czy komuś zdarzyło się włamanie na kempingu? |
|
|
|
|
CORONAVIRUS
Kombatant fan SAN ESCOBAR
Twój sprzęt: IVECO DAILY III
Nazwa załogi: BRAK
Pomógł: 12 razy Dołączył: 21 Sie 2011 Piwa: 566/755 Skąd: z Rumi przez jedno i
|
Wysłany: 2017-08-16, 21:40
|
|
|
slawwoj napisał/a: | Czy komuś zdarzyło się włamanie na kempingu? |
a nie pisali juz o tym wcześniej ? |
|
|
|
|
Andrzej 73
Kombatant lawendowy
Twój sprzęt: LAIKA KREOS 4009 - 50 EDITION
Nazwa załogi: SŁONECZKA Renata i Andrzej + Patii i Matii
Pomógł: 34 razy Dołączył: 22 Maj 2009 Piwa: 260/70 Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 2017-08-16, 21:48
|
|
|
Włamanie nie , ale żonie rower ukradli. Ciekawe czemu właśnie jej?
My również w tym roku byliśmy w Hiszpanii , ale wyłącznie kempingi i stellplatze.
Do Walencji dojechaliśmy autobusem z kempingu w Pinedo. Koszt kempingu na kartę ACSI - 17E /dobę/ 3 os. http://www.collvertcamping.com
My wychodzimy z założenia , że lepiej zapłacić niż dać się okraść.
Wy pilnujecie kampera , a złodziej pilnuje Was.
|
_________________ Polub nas na facebooku https://www.facebook.com/MebleRenee |
|
|
|
|
|