Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Ford Transit-panel sterowania ogrzewaniem
Autor Wiadomość
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-06-03, 21:36   Ford Transit-panel sterowania ogrzewaniem

Koledzy , potrzebuję informacji jak zdemontować panel ogrzewania w moim Transicie z 2010 roku. Pokrętło którym steruje się nawiewem na szyby czy nogi kręci się na swojej osi nic nie zmieniając , gdzieś się coś zacięło użyłem trochę siły i coś pękło.

Jak się zabrać do tego demontażu , gdzie są śrubki które należy odkręcić ??
na zewnątrz nic nie widać , może ktoś już to rozbierał???
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomek 56 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: ford transit/knaus
Nazwa załogi: Szczecińscy
Dołączył: 10 Sie 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2014-06-04, 19:01   

Potrzebne Ci informacje znajdziesz na forum Ford Club Polska. Warto tam pomyszkować, poruszają praktycznie wszystkie tematy nas interesujące w zakładce Ford Transit.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Tomek 56 
początkujący forumowicz


Twój sprzęt: ford transit/knaus
Nazwa załogi: Szczecińscy
Dołączył: 10 Sie 2013
Skąd: Szczecin
Wysłany: 2014-06-04, 19:28   

Potrzebne Ci informacje znajdziesz na forum Ford Club Polska. Warto tam pomyszkować, poruszają praktycznie wszystkie tematy nas interesujące w zakładce Ford Transit.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-06-05, 22:42   

Widzę że nikt tego ustrojstwa nie demontował , internet przeszperałem ze wszystkich stron , nic nie piszą jak się do tego zabrać , chyba będę ten" pierwszy" który to zrobi.

Tomek 56 , dziękuję za doradę , od tego zacząłem Ford Klub Polska , nic na ten temat nie piszą .
Myślę że w przyszłym tygodniu się do tego zabiorę. :-P :-/
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janusz 
Kombatant
Szeryf


Twój sprzęt: Motochata Rimor
Nazwa załogi: TiTi
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 14 Sty 2007
Piwa: 411/147
Skąd: Pajęczno, łódzkie
Wysłany: 2014-06-06, 09:01   

Cytat:
Widzę że nikt tego ustrojstwa nie demontował

Aż tak głęboko nie wchodziłem ale może pomocna będzie ta strona.
http://eucatparts.com/?ac...&s_id_model=117
Tu jest rysunek pokazujący z czego składa się deska.
Jak będziesz rozbierał rób dokumentacje, może przydać się. :spoko
Większość elementów deski ma takie zatrzaski jak przy panelu pod kierownicą. On łatwo zdejmuje się bo nie ma śrubek. Często oprócz tych zatrzasków są wkręty trzeba dobrze obejrzeć element przed zdjęciem żeby nie urwać czegoś.

Tu jest opis wymiany silnika dmuchawy (też pod deską)
http://www.justanswer.com...ower-motor.html
_________________
Nie dyskutuj z głupcem – ludzie mogą nie zauważyć różnicy!
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-06-07, 13:14   

Dziękuję Janusz , Twoim wpisem przyśpieszyłeś przystąpienie do naprawy , podbudowałeś mnie i już sprawa jest załatwiona pozytywnie wszystko działa prawidłowo , było trochę główkowania i rozbierania .

Powiem nieskromnie że liczyłem po cichu na Ciebie że się odezwiesz
i coś doradzisz :lol: :-P

Zrobiłem kilka zdjęć i wstawię opis " za Twoją sugestią ", jak tylko będę miał chwilę wolnego,
może się komuś przyda.
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2014-06-24, 12:35   

Tak jak wcześniej pisałem postaram się w miarę krótko i zwiężle opisać naprawę .

1. rozpocząłem od wyjęcia schowka , otwieramy schowek , w górnej części są po obu stronach ograniczniki , demontujemy je poprzez ściśnięcie ich do środka następnie wyjmujemy schowek z zawiasów i odkładamy.
2. Pod kierownicą jest osłona którą należy wyciągnąć z zatrzasków przez mocne szarpnięcie .
3. Wyjmujemy popielniczkę gdzie się znajdują dwa wkręty , odkręcamy.
4. Wyjmujemy osłonę lewarka .
5. Od strony schowka i od stromy kierownicy są wkręty które odkręcamy i wyjmujemy osłonę.
6. Wyjmujemy radio specjalnymi skośnymi blaszkami które je odbezpieczają ,
tam są dwa wkręty .
7. Odkręcamy osłonę licznika gdzie są kolejne wkręty .
8. W panelu gdzie było radio w górnej części są dwa zatrzaski , by je stosunkowo łatwo wyciągnąć należy wykręcić wkręty w górnych schowkach i podnieść je do góry następnie
przy pomocy płaskiego śrubokręta wypchnąć zatrzaski i panel odstawić,
9. Odkręcamy panel sterowania ogrzewaniem 4 wkręty , wymieniamy go lub naprawiamy.


W moim przypadku awaria polegała na skrzywieniu się i wyskoczeniu cięgna sterującego /na zdjęciu zaznaczone czerwoną strzałką/ co uniemożliwiło sterowanie nadmuchem, cięgno zablokowało zębatki , pokrętło stawiało wyrażny opór.

Naprawa polegała na wyprostowaniu cięgna i włożeniu w odpowiednie prowadzenie.
Do naprawy były potrzebne 4 śrubokręty , dwa płaskie i dwa krzyżakowe i szczypce

20140606_191329.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 59,45 KB

20140606_194028.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 54,74 KB

20140607_095534.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 56,24 KB

20140607_100207.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 39 KB

popr.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 72,81 KB

por.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 136,5 KB

20140607_101619.jpg
Plik ściągnięto 21337 raz(y) 39,55 KB

_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2014-08-17, 19:51   

dopiero znalazłem ten temat

czeka mnie podobna robota - coś źle działa pokrętło od ciepło-zimno

czy możesz mi opisać jak działa regulacja? u mnie objaw jest taki że przy max ustawieniu na zimno czasami leci lekko ciepło.
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2014-08-18, 15:53   

W Transicie z klimą pokrętło zimno-ciepło działa tylko elektrycznie (a nie przy pomocy cięgna, jak opisana wyżej regulacja kierunku nawiewu), pokrętło steruje:
- elektrosiłownikiem dźwigniowym (silnik elektryczny z przekładnia zębatą) zamontowanym na ściance nagrzewnicy po stronie kierowcy, oraz
- elektrozaworem podciśnieniowym, który połączony jest z gruchą uruchamiającą zawór wodny nagrzewnicy (najczęściej zlokalizowanym pod podszybiem w komorze silnika po stronie pasażera).
Elektrosiłownik ulega często awarii, wycierają się plastikowe zęby przekładni - najczęstsza przyczyna to przestawianie temperatury przy włączonym nawiewie na full. Wymiana jest upierdliwa ze względu na słaby dostęp, ale mechanicy znający problem robią to myk-myk. Elektrosiłownik pasuje z modeli Mk5 i Mk6. Kiedy jest uszkodzony, w charakterystyczny sposób stuka w momencie przeskakiwania uszkodzonych zębów. Często wycierają się szczotki silniczka w siłowniku - można je reanimować, ale potrzebne są zegarmistrzowskie zdolności. Awarii też ulegają układy scalone elektrosiłownika, są dostępne na Allegro. Warto go naprawiać, bo nowy to zdaje się ponad 700 zł, a używka to 350 zł...

Także podciśnieniowy zawór lubi się zepsuć - sprawdź czy dźwigienka gruchy przestawia zawór na włączonym silniku podczas przestawiania pokrętła zimno-ciepło.

Jeżeli uszkodzony jest elektrosiłownik lub elektrozawór - nie trzeba w ogóle dotykać (demontować) panelu z gałkami...
_________________
Zgredzik
Ostatnio zmieniony przez wojtekjanus 2017-11-25, 15:18, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
EwaMarek 
Kombatant
Marek


Twój sprzęt: Kamper PLA na Fiacie i budka LMC
Nazwa załogi: Marek, Ewa, córki Wiktoria i Gabriela
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 27 Mar 2007
Piwa: 25/13
Skąd: Czołowo / Koło
Wysłany: 2014-08-28, 15:53   

dzięki za info

a co daje objaw taki:

podczas jazdy mam na max zimno - gasze silnik, po 10 min odpalam i bez przestawiania dmuchami ciepłem, po pewnym czasie jest z powrotem zimno ale kabina sie troche nagrzeje.

upierdliwe jest to latem jak nie włączę klimy bo nie jest aż tak gorąco
_________________
Pozdrawiam
Marek

Moje kampery
BURSTNER 90r, 91r, CHAUSSON 2008 i kempingi Hobby 90r, Dethleffs 2002r
Aktualnie kamper PLA 2014 kemping LMC 770 2010r
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2014-08-28, 21:13   

Nie ulega kwestii, że otwiera się zawór puszczający płyn na nagrzewnicę. Albo uszkodzony jest elektrozawór podciśnienia sterujący zaworem wodnym, albo coś się zwaliło na stykach pokrętła regulacji, w co jednak wątpię.

Wpierw sprawdziłbym, czy kiedy leci ciepłe powietrze, to czy zawór wodny jest otwarty (przewody wodne idące do nagrzewnicy gorące), a jeśli tak, to czy w tym czasie na stykach elektrozaworu jest napięcie.
Tak więc: jeżeli wodny zawór jest otwarty, a na elektrozaworze nie ma napięcia - zwalony jest elektrozawór podciśnienia; jeżeli jest napięcie - coś jest zwalone w sterowaniu pokrętłem.

Przyznaję, że temat jest ciężki, bo zjawisko nie jest stabilne.
_________________
Zgredzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mellonn 
początkujący forumowicz

Dołączył: 30 Lis 2017
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-11-30, 19:22   

OMEGA dzięki za posta: pięknie opisana naprawa, miałem identyczny przypadek.
Po wyprostowaniu zwiększony zakres regulacji i ustawienia na pokrętle zgadzają się z rzeczywistym nadmuchem powietrza.
Ale dalej jest problem: w skrajnym prawym położeniu - nawiew na szybę - ośka przepustnicy ustawia się tak, że mikrowyłącznik mający załączyć automatycznie wentylator jeszcze nie jest na wybrzuszeniu - brakuje kilku stopni obrotu ośki. Tak jakby cięgno było za krótkie. Reasumując ten mikrowyłącznik nigdy nie załącza się przy obrotach ośki przepustnicy.
Do tego ośka zbliża się do niego stroną ściętą wybrzuszenia, a nie łagodną: wydaje się, że gdyby ją jeszcze bardziej obrócić to to ścięcie wyłamałoby mikrowyłącznik - chyba że to tylko się tak wydaje. Może na zębatce kółko przeskoczyło?
jak demontowałeś zębatkę i listwę w regulatorze?
mellonn
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
OMEGA 
weteran

Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 22 Lip 2007
Piwa: 40/52
Skąd: Górny Śląsk
Wysłany: 2017-11-30, 21:37   

[quote="mellonn"]jak demontowałeś zębatkę i listwę w regulatorze?
quote]

Kolego mellonn dzisiaj już mnie nie pytaj bo nawet nie mam pojęcia to było tak dawno i szczegółów nie pamiętam , demontowałem po kolei aż doszedłem do tego o co mi chodziło .Pozdrawiam
_________________
Marian

za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mellonn 
początkujący forumowicz

Dołączył: 30 Lis 2017
Postawił 1 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2017-11-30, 21:58   

OK, dzięki
i Pozdrawiam
Krzysiek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Janusszr 
Kombatant

Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 19 Wrz 2016
Piwa: 76/80
Skąd: Suwałki
Wysłany: 2020-08-18, 21:05   

Janusz,
za tego linka: http://www.justanswer.com...ower-motor.html :pifko

Qrka wodna, ile ja się naszukałem w necie na ten temat........,
a tutaj proszę. Na talerzu z porcelany podane :)
_________________
Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek :)
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***