|
|
Polecana żywność liofilizowana |
Autor |
Wiadomość |
goliat135
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017 Piwa: 2/5 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2017-12-30, 12:31
|
|
|
Endi napisał/a: | mischka napisał/a: | na miejscu nie mają ziemniaków? |
Poza tym nie opłaca się pędzić siwuchy z ziemniaka jak kiedyś, skoro najlepszą skandynawską wódkę - „Svedka” kupują u sąsiada za „darmochę”
Jest na tyle tania, że i nam się opłaca, skoczyć do Szwecji i wrócić do NOR |
Polecam poszukac na wiekszym parkingu naszych tirow. Czy to w Szwecji czy Norwegii. Wystarczy zapytac pierwszego napotkanego ziomala, a wskaze to miejsce. Papierochy, % czy nawet sloiczki miesne |
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2017-12-30, 14:14
|
|
|
Proszę nie mylić żywności liofilizowanej z suszoną , zawartość wody podobna ale smak zupełnie inny liofilizacja polega na usunięciu wody przy pomocy bardzo niskiej temperatury i dużej wymianie suchego powietrza . Jest wiele firm na rynku co piszą "żywność liofilizowana" ale daleko jej do tego smaku idą na oszczędnościach i podsuszają gdzie potrawy bardzo tracą na smaku , liofilizować można całe dania obiadowe ( z ziemniakami ) w firmie kiedyś
z technologiem bawiliśmy się w komorze - 70 stopni. Ceny tych produktów są dość wysokie ze względu na bardzo kosztowną technologię . Żywność ta głównie jest stosowana ze względu na swoją wagę jak trzeba nosić ale w samochodzie to chyba przerost formy nad treścią ale jak ktoś lubi to czemu nie , mając do dyspozycji vacum (cena ok 200-300 zł) można zrobić pełne zestawy obiadowe , a jak jeszcze zamrażarka jest w samochodzie to ful wypas z warzywami |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Endi
Kombatant
Twój sprzęt: LaLunia II / Mobilvetta K-yacht MH 85
Nazwa załogi: PaPi Team
Pomógł: 18 razy Dołączył: 05 Paź 2008 Piwa: 315/483 Skąd: Kołobrzeg
|
Wysłany: 2017-12-30, 15:43
|
|
|
goliat135 napisał/a: | ...Polecam poszukac na wiekszym parkingu naszych tirow. Czy to w Szwecji czy Norwegii. Wystarczy zapytac pierwszego napotkanego ziomala, a wskaze to miejsce... |
Nasze TIRy ? to lepiej zaraz za granicą pytać kierowców bo już tam dalej ...nie ma szans
Pytałem , tak z ciekawości chłopaków na budowie w Narviku, czy może to a może tamto...to mnie wyśmiali. Sami czekali na jakiekolwiek "światełko w tunelu"
Wkurzyłem się trochę i "skoczyliśmy" do Szwecji
Flag napisał/a: | ... Mozecie polecic coś dobrego suchego?... |
Przywiozłem ze Stanów kilka opakowań suszonej dziczyzny. Tak z ciekawości jak to smakuje ? ale , że tych nie otwierałem to jeszcze tego nie wiem. i nie wiem na jaką to czeka okazję ?
Ale próbowałem inne trochę tańsze i uważam ,że pomysł nie jest taki zły. Można samemu przygotować wołowinę suszoną albo ją kupić w np. WILD WILLY z Ostrzeszowa.
Jejeń szlachetny - suszony (2).jpg
|
|
Plik ściągnięto 12 raz(y) 878,18 KB |
Jejeń szlachetny - suszony (1).jpg
|
|
Plik ściągnięto 15 raz(y) 1,14 MB |
Bizon - suszone mięso.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12 raz(y) 939,15 KB |
|
_________________ Najpiękniejsze hobby świata ! |
|
|
|
|
|
goliat135
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017 Piwa: 2/5 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2017-12-30, 16:00
|
|
|
Endi napisał/a: | goliat135 napisał/a: | ...Polecam poszukac na wiekszym parkingu naszych tirow. Czy to w Szwecji czy Norwegii. Wystarczy zapytac pierwszego napotkanego ziomala, a wskaze to miejsce... |
Nasze TIRy ? to lepiej zaraz za granicą pytać kierowców bo już tam dalej ...nie ma szans
Pytałem , tak z ciekawości chłopaków na budowie w Narviku, czy może to a może tamto...to mnie wyśmiali. Sami czekali na jakiekolwiek "światełko w tunelu"
Wkurzyłem się trochę i "skoczyliśmy" do Szwecji
|
2 lata temu bylem w Sztokholmie 1,5 m-ca w delegacji. Cale zaopatrzenie w % mielismy od ziomali z Tir-ow. Jezdzilismy pod Sztokholm na parking, ktory polecil nam przypadkowy ziomal w sklepie monopolowym w Sztokholmie
Jesli chodzi o Norwegie to na drodze E6 na jednym z parkingow, a wlasciwie stacji paliw kierowca tira sam mnie zaczepil... Byc moze to sie zmienilo, nie bylo mnie w N ok 10 lat, ale Narvik to ok 1600km za Oslo, wiec za duzo naszych Tirow tam nie bedzie.. |
|
|
|
|
krzlac
Kombatant
Twój sprzęt: EBAC Traveler na Boxerze L3H2 2,2 120KM
Pomógł: 6 razy Dołączył: 13 Paź 2011 Piwa: 100/5 Skąd: Gowarzewo k/Poznania
|
Wysłany: 2017-12-30, 16:13
|
|
|
goliat135 napisał/a: | Osobiscie na zmiane z kolega wozilismy zaopatrzenie dla sporej brygady remontowej w Oslo przez 1,5 roku (co tydzien, Trafickiem) i z tego wynika, ze mielismy duuuzo szczescia |
Ten zakaz wwożenia ziemniaków ma trochę "głębszy" sens niż kwestie finansowe. Króliki do Australii też kiedyś zawieźli. |
_________________ WYPRAWY NIE TYLKO WĘDKARSKIE
http://www.wilex.com.pl
|
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2017-12-30, 18:08
|
|
|
do NO nie można wwozić ziemniaków i cebuli ,chodzi o zarazę ziemniaczaną to samo dotyczy cebuli . i trzeba uszanować te przepisy , że jest jeszcze w europie kraj nie zarażony tym paskudztwem |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 113/120 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2017-12-30, 20:40
|
|
|
a orientuje się ktoś ile tam kosztuje kilogram ziemniaków w sklepie lub na bazarze?
Kiedyś ktoś tu pisał jak drogie są napoje we Włoszech i że lepiej wszystko z pl wozić, a tam butelka 2 litrowa wody mineralnej to koszt ok 80groszy więc chyba nie tak strasznie.
Norwegia to finansowo pewnie inna liga ale ile można oszczędzić na ziemniakach biorąc je z domu ?
No chyba że chodzi o smak swoich pyrek, wtedy to może mieć sens. |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
goliat135
trochę już popisał
Twój sprzęt: Fiat Ducato II 2,5Tdi 116KM, 1994r.
Dołączył: 29 Lis 2017 Piwa: 2/5 Skąd: Poznan
|
Wysłany: 2017-12-30, 21:07
|
|
|
mischka napisał/a: | No chyba że chodzi o smak swoich pyrek, wtedy to może mieć sens. | |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|