|
|
Remont kapitalny kampera. |
Autor |
Wiadomość |
krisenter
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: chwilowo brak
Dołączył: 26 Lip 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2010-08-05, 07:08
|
|
|
Irek napisał/a: | ja bym położył laminat nie na scianie tylko na jakims podłożu równym o wymiarze odpowiednim do wielkości sciany w moim przypadku to 4m na 2,2 m najpierw żelkot na to ze 3 warstwy laminatu |
To nie jest takie proste, nie da się położyć żelkotu do jakimś równym podłożu do tego musi być specjalny stół mamy taki w firmie ma 5m długości i jakieś 3 szerokości, w przeciwnym wypadku na żelkocie wyjdą wam wszelkiego typu nierówności, na pewno nie będzie gładki, a dodatkowo jak w taki sposób wypastować tą powierzchnię żeby laminat dało się zdjąć?
Przy takich dużych powierzchniach można już kupić laminaty gotowe zwinięte w rolkę tylko dopasować i dokleić.
pozdrawiam |
|
|
|
|
krisenter
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: chwilowo brak
Dołączył: 26 Lip 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2010-08-05, 07:37
|
|
|
jury napisał/a: |
A co to piec?
Chyba że KRISENTER chce z niego sprzedawać pizze.
To żart!!!
|
A dlaczego mam pizze z niego sprzedawać? To w sumie nie mój samochód . A może i szkoda bo mimo wypaczonego laminatu jest środkiem do fajnego spędzania czasu. A poszycie zawsze można jeszcze naprawić . |
|
|
|
|
Pawcio
Kombatant
Twój sprzęt: Pojazd obozowy Wacek McLouis I
Nazwa załogi: PabemanaTeam
Pomógł: 12 razy Dołączył: 29 Wrz 2008 Piwa: 141/471 Skąd: z Nienacka
|
Wysłany: 2010-08-05, 08:15
|
|
|
papamila napisał/a: | może zamiast pleksi pokusić się o jakąś wielką naklejkę, na całe ściany
- czasami kampery są tak oklejonea ostatnio Pawcio wklejał adjęcie takiego oklejonego.
Taki "kamuflaz"powinien wiele zamaskować |
Dobry pomysł.. i na pewno tańszy od budowy poszycia na nowo.
Papamila-> mało piszesz, ale wiesz co w forum piszczy...
http://www.camperteam.pl/...ad.php?id=33484 |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 119/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2010-08-05, 08:20
|
|
|
Pawcio napisał/a: | Papamila-> mało piszesz, ale |
to ze zgryzoty Pawciu, ze zgryzoty |
|
|
|
|
arrtur
zaawansowany
Twój sprzęt: obecnei dacia Dokker/Kia Venga i przyczepa
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Maj 2008 Otrzymał 14 piw(a) Skąd: Piastow k Wawy
|
Wysłany: 2010-08-05, 14:05
|
|
|
Witam
Stoje przed podobnym tematem, choc nie wiem kiedy do tego sie zabiore Srednio zajmuje sie remontem miesiac... raz do roku
Pospiech jest masakra, ale rozumiem, ze w koncu czlowiek cholera bierze na ciagnace sie prace. Caly czas mam inne auta wiec nie mam cisnienia choc juz tez cholera mnie bierze, ze od roku mam kanal zajety. Najlepsza motywacja do dokonczenia jest to... ze mam juz kolejny projekt Nic to zobaczymy czy w ogole posklada sie jak nalezy.
Dla mnie najgorsze jest czyszczenie czesci do montazu - rozebralem go nie czyszczac od razu. Czasochlonny jest tez fakt poprawiania po fabryce - dzizas jaka to tandeta za tyyyyle kasy byla.
Co do poszycia Meska - rozumiem, ze robiles to na lezaco na scianach nie zamontowanych na samochodzie - o ile pamietam z korespondencji pw nie ma u Ciebie mebli montowanych do konstrukcji scian.
Jesli nie masz juz dosc tego samochodu jest dobry mechanicznei i serce w niego wlozyles to moze warto zima to poprawic. Same poszycie bez calej reszty roboty to juz nie masakra czasowa.
Wszystko zalezy od tego jakiego kleju uzyles - nie wiem bo mi nie odpowiedziales jak pytalem.
O klejach do poszycia ich symbolach, markach itd itd na forum mozna by czytac i czytac i tak nic nie wiadomo. Kazy robi inaczej. Od patexow kupowanych w LM po specjalistyczne marki do niewiadomo czego. Zas sprawa jest wyjatkowo prosta (jesli chodzi o blache) nalezy stosowac proste kleje na bazie kauczuku - wlasnei po to zeby byly elastyczne i pracowaly oraz w ich przypadku mozna odklejac poszycie bez darcia styropianu celem np naprawy. Ja po pierwszych poradach takze nakupowalem kleju poliuretanowego jakiegos smakiegos i teraz moge go sobie wsadzic... miedzy bajki.
Jesli zastosowales cos co pozwoli odkleic poszycie... to ja bym po odpoczynku od tej roboty i pojezdzeniu w sezonie, wyluzowal sie, nabral sil i... odkleil na stojaka, oczyscil, ew wypelnil urwane ubytki styropianu, podrownal, przeszlifowal, przygotowal sobie narzedzia i ze zdobytym doswiadczeniem i pomoca ze dwoch osob polozyl spokojnie jeszcze raz. Mozna nawet zastanowic sie nad przecieciem na dwie czesci (przeciez poszycia blaszane skladaja sie nawet z 4-5 na wysokosci), zlozeniem na zakladke i ew listwa. Jesli proba na jednej stronie sie powiedzie to bedzie motywacja do drugiej.
Za duzo roboty w to wlozyles zeby teraz na oko ktos ocenial nisko efekty.
Madrze sie wirtualnie bo poszycia jeszcze nie zakladalem. Wykonywalem tylko proby. Teraz wyjezdzam i moze zrobei to we wrzesniu ( albo i nie) Generalnie postaram sie zostac przy oryginale - bo oryginal to oryginal i chcialbym zeby zostal. Musze znalesc sposob na naprawe miejsc korozji, na pewno beda widoczne bo szpachlowal i lakierowal auta nie bede. Wole zeby bylo widac drobne naprawy (w starym samochodzie), ale zeby byl w oryginale. Wymienie natomiast na pewno czesc dachu ok 2/3.
Jednak ze swej strony dziekuje za posta bo na pewno pomogl mi w decyzjach i bede uwazal o ile sie zdecyduje na laminat.
Na koniec dla podtrzymania na duchu warto pamietac, ze 90 % samochodow z przelomu tal 80/90 u nas jest w takim stanie jak te nasze, przed remontem tylko, ze wlasciciele o tym nie wiedza lub udaja, ze nie wiedza. Ty masz juz samochod dobry, a ladny ... moze jeszcze poprawisz.
Poza tym, juz gdzies pisalem, ze ogladalem na Helu Hymera integrala jakas nowke sztuczke... w dzien pieknie, w nocy stal przy latarni... zalamkow, wgniorow, dociagniec do elementow konstrukcji, przelaman itd na scianie cala masa !!!. tam nic nie jest rowne.
Widac to tylko pod swiatlo. Kontener w Lublinie ladniej wyglada i kosztuje 100 x mniej
Powodzenia |
_________________ Arrtur
w tym sezonie byl namiot, cudza przyczepa, i kamper ze skody, a sezon udany
|
|
|
|
|
krisenter
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: chwilowo brak
Dołączył: 26 Lip 2010 Otrzymał 1 piw(a) Skąd: Międzyborów
|
Wysłany: 2010-08-05, 14:33
|
|
|
arrtur napisał/a: |
Poza tym, juz gdzies pisalem, ze ogladalem na Helu Hymera integrala jakas nowke sztuczke... w dzien pieknie, w nocy stal przy latarni... zalamkow, wgniorow, dociagniec do elementow konstrukcji, przelaman itd na scianie cala masa !!!. tam nic nie jest rowne.
Widac to tylko pod swiatlo. |
Bo wbrew pozorom położyć równo i dobrze poszycie nie jest wcale prosto. W firmie w której pracuję robimy zabudowy specjalistyczne, kleimy do ram duże kawałki poszyć np. aluminium. Mimo tego że mamy już wprawę bo nie robimy tego od tygodnia nie zawsze udaje nam się to zrobić "pod linijkę". Głupia sprawa - klej - podczas wiązania, mimo tego że całe poszycie jest dociśnięte równomiernie do ramy potrafi nam "wciągnąć" blachę. Tego nie da się uniknąć, można się starać a takie kwiatki zawsze wychodzą. Jedyne rozwiązanie tego problemu to szpachla i szlifowanie....
pozdrawiam |
|
|
|
|
Świstak
Kombatant
Twój sprzęt: Milka, Milka2
Nazwa załogi: Świstaki
Pomógł: 14 razy Dołączył: 05 Cze 2009 Piwa: 426/100 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2010-08-08, 16:41
|
|
|
Jest jeszcze jeden sposób który sam rozważałem i wciąż rozważam, a mianowicie wycieczka do Wrocławia na konkurs graficiarzy. Wbrew pozorom ludzie ci to artyści, którzy - mając świadomość że ich dzieło będzie zwiedzać świat - chętnie użyczą swego talentu aby skutecznie ukryć te drobne niedoskonałości które są widoczne na zdjęciach. Pokryjesz zapewne tylko koszty farb w sprayu i będziesz miał swojego kamperka zakończonego i przyozdobionego. Tylko z pozoru brzmi to absurdalnie, bo nie mówię tu o napisach "Kochom Ziute" ale o prawdziwych dziełach sztuki którymi chciałem przyozdobić Milkę. Jak już wspomniałem wciąż rozważam tą koncepcję....
Gratuluję niesamowitego tempa i doskonałych rezultatów. Te fałdy zapewne ranią Twoje serce, ale to drobiazg. Każdy z nas robiąc coś samodzielnie popełnia wiele błędów. Różnica jest tylko taka że tobie trafiło się na wierzchu. Stawiam piwko za wytrwałość i gratuluję doskonałego efektu.
http://galerie.money.pl/l...ria,2532,2.html
1b586_2.jpg
|
|
Plik ściągnięto 8838 raz(y) 41,95 KB |
|
_________________ "Panie, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego uważa mnie mój pies"
Milka - może ją spotkacie?
|
|
|
|
|
gino
Kombatant
Twój sprzęt: VW LT SVEN HEDIN 1978r
Nazwa załogi: Gino
Pomógł: 36 razy Dołączył: 29 Mar 2008 Piwa: 639/978 Skąd: ta Radość
|
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/43 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2010-08-17, 18:39
|
|
|
Ten z pierwszego ogłoszenia był na pikniku w Mrągowie
http://www.camperteam.pl/...B1gowo&start=75 |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
jury
zaawansowany
Twój sprzęt: N-126 za Lancia Ypsilon
Pomógł: 1 raz Dołączył: 20 Lis 2009 Piwa: 3/2 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2010-08-17, 23:34
|
|
|
Może jak by mi darmo dali taki kolorowy camper to może bym i wziął ale i tak pewnie bym go szybko przemalował. Po drodze każdy patrol by mnie jako cudaka zatrzymał a i pewnie wycieczki tych co lubią brać za darmo miałbym co chwilę, no bo taki cudak ma pewnie złote krany. |
_________________
|
|
|
|
|
IAAN
weteran
Twój sprzęt: Master 2,8 dti Blaszanka
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Lis 2008 Piwa: 31/9 Skąd: poznań okolica
|
Wysłany: 2010-09-28, 20:54
|
|
|
odświerzam temat
rysiol piszesz że laminat miałeś zwinięty w rolkę jaka duża była średnica tej rolki ,czy ja nie mylę pojęc laminat to dla mnie żywica poliestrowa i włókno szklane da się to zwiąc w rolkę ale dużej srednicy ,jakiego laminatu ty użyłeś i gdzie kupiłeś
na zdjęciu przestawiam płytę z włókna szklanego i żywicy grubośc ok 2 mm waga ok 1,3kg na 1 mkw
jasna to laminat bez żelkotu raczej nie polecany na zewnątrz bo występują bąbelki powietrza które psują efekt
czerwona to żelkot plus laminat wg mnie idealne na zabudowę
jest to wyrób własny nie wiem czy gdzieś mozna kupic
20100927.jpg
|
|
Plik ściągnięto 8331 raz(y) 34,61 KB |
20100927(005).jpg
|
|
Plik ściągnięto 8331 raz(y) 32,12 KB |
|
|
|
|
|
rysiol
stary wyga
Twój sprzęt: frankia mercedes MB100 1989 rok
Pomógł: 2 razy Dołączył: 30 Wrz 2008 Piwa: 74/26 Skąd: Lubartów
|
Wysłany: 2010-09-29, 21:06
|
|
|
Wcześniej zobaczyłem pytanie na pw i tam odpowiedziałem |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
garbatamilka
stary wyga
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner '88
Nazwa załogi: GarbateMilki
Pomógł: 3 razy Dołączył: 26 Sie 2008 Piwa: 12/22 Skąd: Wawa
|
Wysłany: 2010-09-29, 22:28
|
|
|
Rysiol, normalnie jestem w szoku . Pamiętam jak odwiedziłem Cię swego czasu, i prezentowałeś własnoręcznie zrobioną łódź i kamperka rozebranego do .... no właśnie, do czego. Hehe, tam było tylko podwozie i szkielet (jeśli można tak nazwać). I mimo, że wyszły fale dunaju, to wielki szacunek dla Twojej pracy. Podziwiam za wytrwałość i upór. Brawo! Masz i ode mnie piwko. |
_________________ 1, 4, 3 i 2 - życie znał kto Garba miał!
|
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2018-01-07, 22:59
|
|
|
Czytając ten wątek wychodzi na to, że kupując używanego kampera należy wystrzegać się tych oklejonych na zewnątrz tapetą. Chodzi mi kampery takie od 100.000zł w górę. Czy mam rację? Niektóre nawet nieźle wyglądają, ale ta tapeta........... |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2018-01-07, 23:01
|
|
|
.. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
Ostatnio zmieniony przez Janusszr 2018-01-07, 23:04, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|