[AGAK]

Oprocz Les menuires ,gdzie mozna zatrzymac sie kamperem jest takze Val Thorens,gdzie kampery sa akceptowane. W Val Thorens, pobyt kosztuje nieco wiecej,bo za 7 dni zaplacimy okolo 137 euro,za to zetony ,potrzebne do pobrania wody,pradu,i oproznienia wc sa za darmo(max.2 zetony -dzien) . Niestey nie mam fotek,z tego parkingu, nastepnym razem gdy sie wybierzemy kamperem - przekaze relacje z naszego pobytu.
Oto kilka fotek z Val Thorens 10-17/02/2009

---

SKI 2009 STYCZEN 081.jpg Slynna stacja -Courchevel 1850m

Plik ściągnięto 63 raz(y) 64,22 KB

SKI 2009 STYCZEN 086.jpg Male lotnisko w poblizu Courchevel 1850m

Plik ściągnięto 69 raz(y) 65,44 KB

SKI 2009 STYCZEN 070.jpg

Plik ściągnięto 67 raz(y) 64,86 KB

SKI 003.jpg

Plik ściągnięto 69 raz(y) 66,27 KB

SKI 004.jpg Piekne widoki

Plik ściągnięto 66 raz(y) 65,02 KB

SKI 006.jpg

Plik ściągnięto 65 raz(y) 65,56 KB

SKI 015.jpg

Plik ściągnięto 65 raz(y) 65,56 KB

SKI 2009 JANVIER 007.jpg

Plik ściągnięto 69 raz(y) 65,81 KB

[@ndrzej]

Dzięki za informacje i piękne zdjęcia, dzięki którym, chociaż tylko wirtualnie, przenieśliśmy się w Alpy Francuskie.

Macie może współrzędne dla GPS do wspomnianych camperparków?
A jakie są ceny skipasów w tym kryzysowym roku?

[AGAK]

Cena karnetu na trzy doliny wynosi okolo 220 euro -6 dni(jest ponad 600km tras zjazdowych); teraz cena na karnet w dolinie Val Thorens kosztuje 165 euro-6dni(140 km tras zjazdowych) lub inna mozliwosc ,to pozostanie w dolinie Les Menuires/Saint-Martin de Belleville,gdzie jest okolo 160km tras zjazdowych i kosztuje okolo 169euro- 6 dni.
Roznica cen katnetow nie jest znow tak wielka,dlatego oplaci sie wykupic ski pass na trzy doliny i miec mozliwosc podrozowania do roznych stacji .

[@ndrzej]

Wielkie dzieki za info!

W tym roku mamy inne plany narciarskie! I jeszcze to drogie euro ! Ale kto wie, może w przyszłym roku???

[Endi]

Witam !
Świetne fotki i te widooooki.
W Val Thorens byliśmy trzy razy. Warunki narciarskie, cudowne. I to słońce, słońce. Z jednym mieliśmy problem, przez pierwsze dni w nocy było trudno spać . Na wysokości 2300 jest rozrzedzone powietrze.
Jazda od 9-tej a o 11-tej w południe już byliśmy na kawce. Do hotelu wjezdżaliśmy na nartach. Pamiętam, że w Szklarskiej o 13-stej byliśmy na pośredniej / taka kolejka/ a jak wiało, to już dalej na Szrenice nie chodził !!! i Puchatkiem w dół.
Przy wjażdzie na Caronn, też były emocje
Pozdrawiam serdecznie.

[AGAK]

Najlepsze jest to,ze w Val Thorens jest mozliwosc wybrania sie na narty kamperem.Jest miejsce przeznaczone dla kamperow(ze wszystkim ,co trzeba) na pargingu dla autokarow przy wjezdzie do Val Thorens(kto byl tam,wie gdzie ten parking sie znajduje) . Miejsce to odkrylismy przypadkowo, tuz przed powrotem do domu,dlatego nie bylo czasu aby zrobic kilka fotek. Nie mam rowniez danych GPS, postaram sie te braki nadrobic nastepnym razem.