Po gwożdziowe uszkodzenie można tym naprawić,a takich jest najwięcej. wcale nie potrzeba spuszczać powietrza,przednie koło można zrobić na aucie po skręceniu koła. Po czym do dmuchać Z tylnym trudniej.
Mam taki zestaw w kamperze. Proste, tanie i skuteczne...
_________________ W życiu piękne są tylko chwile...
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
Wysłany: 2018-02-14, 21:22
Panowie Każdy robi tak jak jemu pasuje
nie dalej jak w sylwestra wchodzę do garażu hotelowego a tam wita mnie "kapeć" zacząłem kombinować ze zmianą ale po chwili przyszła myśl zapas letni a kapeć zimowy refleksja co to ja fizyczny czy co , telefon do asistans mercedes .Miła pani poinformowała mnie że wysyła holownik i transport do serwisu , ja jej na to że garaż piętrowy wysokości 2 m a V-ka chyba 1,90 czyli brak możliwości załadowania na lawetę, Pani prosi o chwilę cierpliwości po paru minutach dzwoni dyżurny , opisuje mu lokalizację, problem z wysokością a on że wysyła samochód serwisowy aby naprawę zrobili na miejscu i tak się stało. Dwóch miłych panów zdjęło kolo, w oponie znaleźli winowajcę kapcia reszta to tak jak na filmie reklamowym zestawu naprawczego , pytam czy jest skuteczna naprawa potwierdzili że nie mieli reklamacji , uścisk dłoni i koniec problemu
Jeżdżę do dziś ciśnienie cały czas takie same czyli naprawa skuteczna czyli chyba można polecić
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh
Twój sprzęt: CARTHAGO C-LINE 4.8 I Pomógł: 9 razy Dołączył: 19 Sty 2007 Piwa: 70/31 Skąd: Radom
Wysłany: 2018-02-14, 21:38
Ja jak złapałem gumę to nic z niej nie zostało i przeważnie tak dzieje się
było to na autostradzie na Węgrzech przyjechał ADAC zdjeli koło zawieżli do wulkanizatora tam założyli 10 letniego trupa
Dlatego wożę zapas
sznurek jest doby do bielizny w camperze jak jest wystrzał to nie ma co zbierać
_________________ KoKo
Piszę tylko merytorycznie.
Mądrzy ludzie wiedzą przed a nie po
to wszystko. I rację mają wszyscy.
Mój typ
Koło w garażu i w pokrowcu, by potem brudne nie uświniło niczego.
A dlatego, że jestem niecierpliwy i wstydliwy, by przy kobiecie mi inny facet robił takie rzeczy
A i owszem Assistace też, ale to ostateczność. Gdybym miał grypę albo ochotę na szybki seks a nie wymianę
Woże klucz z przedłużką ( gdyby się śrubka zapiekła) , też w celach obronnych
Chłop, który koła sam nie próbuje wymienić jest nim na podstawie wpisu w Dowodzie.
A skąd, to wiem? A z tąd, że ja mój młodszy synalek mając z 16 lat, wymienił koło matce w jej samochdzie, to do dzisiaj to wspomina kobiecina, że młody a taki zaradny, jak prawdziwy chłop, jak mężczyzna.
Jak dorósł, to wnuka mi machnął, czym potwierdził ten fakt.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum