Serbia. Czy bezpieczna? |
Autor |
Wiadomość |
marekoliva
weteran
Twój sprzęt: Mercedes Sprinter Rimor Sailer 700
Pomógł: 7 razy Dołączył: 19 Wrz 2009 Piwa: 40/19 Skąd: Gdańsk - Oliwa
|
Wysłany: 2018-03-09, 21:46
|
|
|
Przez Serbię jechaliśmy czterokrotnie, bez najmniejszych złych przygód, łącznie z noclegami na stacjach przy autostradzie zawsze było ok. Dlatego że nasłuchaliśmy się o różnych dziwnych przypadkach, a dodatkowo jeździmy z naszą sunią i wyobraźnia podpowiadała jakąś dziwną kwarantannę dla niej na granicy lub coś gorszego pojechaliśmy we wrześniu zeszłego roku:
MILUŚ napisał/a: | Arad - Calafat RO/BG - Sofia - Kulata BG/GR |
i nie żałujemy, zobaczyliśmy kawałek fajnej górzystej Bułgarii zamiast przelotu autostradowego przez Serbię i Macedonię. W drodze powrotnej zaskoczeniem był śnieg na górskim kawałku Bułgarii. |
_________________ Marek
"Ty możesz zwlekać ale czas nie będzie "
|
|
|
|
|
CAPOMAN
weteran
Pomógł: 3 razy Dołączył: 01 Maj 2014 Piwa: 37/34 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-03-09, 23:02
|
|
|
W ostatnie wakacje śmigałem przez Serbię w tym 2 noclegi.
Pierwszy w jednym miejscu trwał 4 dni (sytuacja nas zmusiła), następny w górach -2 dni.
Pobyt bez żadnych problemów- oczywiście stacjonowałem tylko na kempingach |
_________________
|
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-09, 23:02
|
|
|
Spax a monastyr był już w Serbii zapodaj fotę.jutro napisze trase bo my jedziemy przez Rumunie,ale potem Macedonia i Serbiia słynny objazd ale byrki,tez, |
Ostatnio zmieniony przez Barbara i Zbigniew Muzyk 2018-03-10, 09:26, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2018-03-09, 23:11
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a: | byrkitez |
bardzo proszę o wytłumaczenie co to jest ten byrkitez , ja nie kumaty , google też nie wie co to. |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 212/477 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2018-03-10, 07:44
|
|
|
Bardzo przepraszam Kolegę Omegę za mój obrażliwy post pod Jego adresem i proszę o info czy taka forma przeprosin zadowala Kolegę czy też oczekuje czegoś więcej z mojej strony. |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
Ostatnio zmieniony przez SlawekEwa 2018-03-10, 16:01, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-10, 09:33
|
|
|
Andi at,wyjasnił,a ja dodałam przecinek.Burek,byrek,inaczej mówia inaczej pisza,ale jest to składane ciasto filo z roznymi nadzieniami. musi być do tego piec elektryczny, są w dużych formach krojone na ćwiartki,lub robiobe w całości np. w Sarajewie,wystepują na Balkanach |
|
|
|
|
Spax
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: 2018-03-10, 09:51
|
|
|
Proszę bardzo:
Klasztor - Manastir Prohor Pčinjski, około 2 kilometrów od granicy z Macedonią
»»» Link «««
42.329562, 21.894102
42°19'46.4"N 21°53'38.8"E
Klasztor-Prohor-Pcinski.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12 raz(y) 104,54 KB |
|
_________________ Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
|
|
|
|
|
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2018-03-10, 09:58
|
|
|
Basi i Andrzejowi dziękuję za odpowiedz , pozdrawiam |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
Ostatnio zmieniony przez OMEGA 2018-03-11, 09:51, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
|
|
Spax
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: 2018-03-10, 09:59
|
|
|
A tu fajne miejsce w Rumunii jadąc od/w strony(ę) Widynia (przejście graniczne rumuńsko - bułgarskie)
Cetate nad Dunajem
44.087171, 23.035687
44°05'13.8"N 23°02'08.5"E
Cetate-Rumunia.jpg Nad Dunajem |
|
Plik ściągnięto 19 raz(y) 100,14 KB |
|
_________________ Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
|
|
|
|
|
James
zaawansowany
Twój sprzęt: Mercedes James Cook 1984
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Piwa: 73/29 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-03-10, 16:24
|
|
|
Spax , jak zawsze jesteś nieoceniony
Dzięki za to miejsce. Obejrzeliśmy sobie w google-u i wygląda bardzo urokliwie.
A że na przełomie kwietnia i maja wybieramy się z przyjaciółmi po raz pierwszy do Bułgarii to po drodze bardzo się przyda.
Wygląda na bardzo spokojne. Pewnie tam spałeś?
Pozdrawiamy |
_________________ J.C. |
|
|
|
|
Barbara i Zbigniew Muzyk
Kombatant
Twój sprzęt: fiat ducato2001-Bassa748
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 23 Lip 2010 Piwa: 350/396 Skąd: krakow
|
Wysłany: 2018-03-10, 17:05
|
|
|
Nasza ostatnia trasa Granica w Gevgelije do Macedoni.Autostrada niepłatnymi odcinkami,potem Kumanowo i granica Prohor Pecinski z Serbia.Zwiedzanie monastyru/fota Spaxa/,
Kokino skała w Macedoni,spanie w wiosce na parkingu. Serbia do Niszu potem odbicie na Zajecar ,Negotino,oraz most na Dunaju niepłatny z Rumunia,koło Drobety i Orsova. Rumunia za tirami,ale nie ma noclegu ,dopiero w Caransebes koło marketów.Rano dobre zakupy i kawałek autostrady,potem nowa droga do Oradea.Węgry tym razem Debrecen,Nyireghaza,do Koszyc nie autostrada droga nr 18 i dalej granica z Polska w Jurgowie. Jeżeli w Serbii jedziemy autostradą to nie śpimy na stacjach tylko zjeżdżamy do miasteczka.Nam się nigdzie nie spieszy,a po drodze zawsze zobaczy się cos ciekawego.Jeździmy też ostatno przez Bułgarie ,bo zatrzymujemy się tam na pobyty przy plażach,oraz za każdym razem oglądamy 1-3 miejsca ciekawe.Aha,jadąc od Suboticy na Baćka topola,oczywiscie zatrzymała nas policja ale było 10euro. Bardziej trzeba się bać w Hiszpanii,zwłaszcza w miastach.Wtedy jak pisał Jędrek 49 dobrze jechać w 2 kampery by do zwiedzania nie zostawiać auta samego bez pasażerów. |
|
|
|
|
OMEGA
weteran
Twój sprzęt: LMC -- FORD
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lip 2007 Piwa: 40/52 Skąd: Górny Śląsk
|
Wysłany: 2018-03-10, 18:23
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Bardzo przepraszam Kolegę Omegę za mój obrażliwy post pod Jego adresem i proszę o info czy taka forma przeprosin zadowala Kolegę czy też oczekuje czegoś więcej z mojej strony. |
Przeprosiny przyjęte |
_________________ Marian
za stary by pracować , za młody by umierać , za to akurat do podróży bliskich i dalekich.
http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=10387 |
|
|
|
|
|
Spax
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato i Hobby 495
Nazwa załogi: Spax
Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2016 Piwa: 193/346 Skąd: Kolumna
|
Wysłany: 2018-03-10, 18:47
|
|
|
James napisał/a: | Spax , jak zawsze jesteś nieoceniony
Dzięki za to miejsce. Obejrzeliśmy sobie w google-u i wygląda bardzo urokliwie.
A że na przełomie kwietnia i maja wybieramy się z przyjaciółmi po raz pierwszy do Bułgarii to po drodze bardzo się przyda.
Wygląda na bardzo spokojne. Pewnie tam spałeś?
Pozdrawiamy |
Tak nocowałem tam. Trafiłem nawet na imprezę, która ciągnęła się do późna w nocy. Musiałem się przestawić kilka metrów dalej. Ale miejsca tam w bród. Bardzo mili właściciele owego przybytku. Pyszne białe wino (niestety ceny mocno europejskie).
grajki.jpg
|
|
Plik ściągnięto 12 raz(y) 92,45 KB |
|
_________________ Moje miescówki w Grecji »»» https://bonvoyage-travel.eu/maps/
|
|
|
|
|
James
zaawansowany
Twój sprzęt: Mercedes James Cook 1984
Pomógł: 2 razy Dołączył: 06 Lut 2009 Piwa: 73/29 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 2018-03-10, 19:25
|
|
|
Pozostaje nam mieć nadzieję, że to jeszcze nie sezon i nie trafimy na imprezę
Kiedyś w Kórniku niechcący trafiliśmy na zlot Fiacików 126p. Były bardzo sympatyczne, ale nie było mowy o spaniu. |
_________________ J.C. |
|
|
|
|
|