[wysoki_tomas]

Witam
Chciałbym się z wami podzielić swoją historią poszukiwania kampera…Mam nadzieję że moja historia zaoszczędzi wam rozczarowań oraz czasu i pieniędzy wydanych na paliwo. Ktoś kiedyś mi powiedział że więcej najeździł się w poszukiwaniu kampera niż samym kamperem i chyba coś w tym jest…
Więc tak jeśli ktoś już czytał moje wcześniejsze posty to trochę dowiedział się o moich wcześniejszych przejściach z „ukrytymi” handlarzami oraz naszej (mojej i żony) preferencjach wyszukiwania…miał być z łóżkami piętrowymi dla dzieci…a kupiliśmy półintegrę…no właśnie ale o tym w innym wątku…

Więc jak mogę Ci poradzić gdy dzwonisz za swym wymarzonym kamperkiem i z drugiej strony słyszysz stan idealny nic nie trzeba robić jak nowy…to odłóż słuchawkę i szukaj dalej…NIE MA IDEALNYCH tak mówią ludzie którzy albo się nie znają albo oszukują lub po prostu handlują…

Może opiszę te które obecnie są na rynku w naszym pięknym kraju…na początku pojechaliśmy w okolice Makowca okolice Starachowic…był tam MC Louis z 2004 roku normalnie okazja za 67 tyś (oferta znikneła po naszym odjeździe) fakt dość dobrze utrzymany w środku choć ktoś z wkrętarką trochę poszalał po wnętrzu , tyle dziur dawno nie widziałem. Ok zajrzyjmy pod spód, tył i boki OK ale już za pasażerem oraz kierowcą lekkie rozwarstwienie i czujnik wilgoci pokazywał ponad 40% ale OK nie dyskwalifikuje…Więc jazda próbna i …nic po prostu 2.0 hdi podobno ale pod lekką górkę 70 km/h na czwórce…a prędkość spada…więc ODPADA.

Dobrze kilka tygodni później pojawia się ok MińskaMazowieckiego AFRICA czy coś takiego…
https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8

Ok jedziemy facet mówi że przypadkiem kupił u szwajcara który go zatrzymał gdzieś na polu…(dobra historia ma swój urok) cena OK oglądamy…zasada była tak żona do środka ja pod spód…i porażka cały lewy bok zgniły, tył zgniły i się rozpada…ścian tylna miękka więc ODPADA. Środek jako tako jak ktoś chce skarby może znaleźć bo niektórych szafek nie sposób otworzyć…ale nie po to przyjechaliśmy…

Dalej za jakiś czas okazuje się że żona ma kurs we Wrocławiu…OK mówie tylko szefie daj mi wolne!!... Dał więc jedziemy sprawdzamy najpierw ten w Łasku, znów MC Louis i tu się pojawia kolega DRZEVO pomoc nieoceniona…tel do przyjaciela i mówi z MC to daj sobie spokój…nie wierzę przecież tak ładnie na zdjęciach wygląda…

https://www.otomoto.pl/of...=olx#xtor=SEC-8

Leże i oglądam przecież 2005r cena rewelacja…i pod spodem widzę oprócz rozwarstwień z tyłu to jakby ktoś na słupek , może kamień wjechał cała lewa strona pod spodem rozpruta i poklejona pianką…a jeszcze wcześniej powinienem wspomnieć o tel rozmowie z komisem stan super…zainteresowanie wielkie więc niech się pan śpieszy …pytam o szczegóły a tu nic…nie wiem nie znam się…na miejscu natomiast wita mnie Pan który zachwala go jak by cacuszko było…a ja z daleka widzę że alkowa doklejona i pofalowana…jeszcze pianka na dachu wystaje…Facet mówi że jakby co to oni nowe robią i się znają...no dobra, żona ze środka wychodzi i mówi : oj nie spodoba Ci się…i faktycznie wszystko zniszczone jakby tabun kolarzy się tamtędy przewalił…(chyba przez alkowę wypadali)…ODPADA

Jedziemy dalej po drodzę nic ciekawego nie było dopiero w Wrocku fabrycznym FENDT stoi…Przez tel człowiek mówi panie jakbym za 70 tyś wystawił to też bym sprzedał…Dobra oglądnijmy…

https://www.olx.pl/oferta...html#9a63ac20f9

Kolega DRZEVO pomoc nie oceniona mówi daj sobie spokój na górkę wjeżdżając tyłem zaczepisz…i faktycznie widzę do z daleka wielki i niski bardzo za bardzo…podchodzę bliżej no wrażenie to on robi…Jeszcze takiego , z tak świetnie zaklejonymi wszystkim szparami białym sikaflexem nie widziałem. Kropla wody nie prawa się dostać…szczerze… no nie może… ok jest sprzedający , bajeruje żonę opowiadając o drzwiach i na co zwracać uwagę podczas kupna kampera…ja się ulatniam oglądam spoiny, no mistrzostwo świata. Chciałbym żeby mój ktoś tak dobrze okleił uszczelniaczem. Kciuk albo wskazujący palec naprawdę godny podziwu…ale zaglądam pod spód..widzę że jeszcze stoją pod drzwiami i żona jakoś wejść do środka nie może…włażę…i widzę tam chyba ktoś wypadł dołem wszystkie płyty popękane wygięte w łuk …wyłażę idę do żony…macham na boki na nie…ale mówię wejdź kochanie do środka sama oceń…żona wchodzi i wypada nagle…ale smród…na łódź podwodną by się nadał…i po oględzinach…OPADA…

Jedziemy dalej dojeżdżamy do Wąsic (linka już znaleźć nie mogę) jest półintegra ale z łóżkiem piętrowym, tak półintegra z łóżkiem piętrowym…genialne rozwiązanie…jest widzę z daleka stoi i się wietrzy no dobra …sprzedający mówi że się właśnie za porządki zabrał…OK ja pod spód super , super , trochę się rozwarstwia z tyłu ale ok raczej to tyko woda spod kół…dalej prawy bok …o woda się leję ..pytam sprzedającego (bardzo miły Pan) czy wie że coś jest nie tak, odpowida że rurka wylazła od wody to pewnie to…no OK dobrze oglądamy dalej…pod oknem w kuchni widzę małą przerwę w tapecie…widziałem ją na zdjęciu więc sprawdzamy…naciskam …i wyciągam palce mokre…Ale widzę łóżko piętrowe no słuchajcie majstersztyk stolarstwa…Genialne po prostu mówię do żony zwiększamy wachlarz możliwości o półintegrę z takim łóżkiem…dobra dziękujemy jedziemy dalej…

Telefon do zaprzyjaźnionego meblarza dla którego nie ma rzeczy niemożliwych…Mówi da się…jaki koszt pytam ok 1000zł…mówię dobra szukamy półintegry. I tu przypominam sobie o koledze DRZEVO pomocy nieoceniona i jego opisie na forum półitegry…
Ponieważ późno się zaczęło robić jedziemy na nocleg do Wrocka. Oczywiście wertujemy olx i inne portale przecież to Polska A na pewno się coś pojawi…i 21 30 jest idealnie to co wcześniej szukaliśmy, łóżka piętrowe 2005r rewelacja RIMOR chyba …tylko ten cholerny ford i to jeszcze 2.0 ale ok 125KM dzwonię dodzwonić się nie mogę …jest sygnał …dogadujemy wizytę na jutro rano o 7 jestem pierwszy….super…spać nie potrafię kiedy ta 7 będzie? Jest jedziemy oglądam z zewnątrz jest OK …i nagle człowiek z pieskiem przychodzi o SMS’a Pan nie dostał? Wczoraj sprzedałem sąsiadowi…No i wpizdu wylądował mówię…

No to do Jeleniej Góry jedziemy …ale chwalenie się to w innym wątku opiszę…

Pozdrawiam i wszystkim kupującym szczęścia życzę , a potrzebne będzie…i zimna głowa również…a potem już tylko zimne piffko jeśli dobrze wybraliście…

[Andrzej 73]

Z tego co pamiętamm jak rozmawialiśmy , to długo Wam nie zajęło znalezienie kampera.
W naszych krajowych warunkach nieraz trwa to ponad rok.
Nie wiem co kupiliście , ale już pędzę z gratulacjami.
Czekam na fotki kamperka.

[drwoy]

Relacja SUPER - na pohybel oszustom - (wszystkim).

[drwoy]

W tym kontekście:

z występu Artura Andrusa

Na giełdzie właściciel wystawia zdezelowanego mercedesa. Podchodzi zainteresowany i pyta.
- Bierze olej??
odpowiedź właściciela - A co k... ma dawać?

[wysoki_tomas]

Andrzej 73, w sumie długo i nie długo...co innego planowaliśmy tylko często kolejni do oglądania byliśmy i uciekały z ogłoszeń te ciekawsze ale i dużo droższe...właściwie spontaniczna decyzja była aby to łóżko we własnym zakresie zrobić i nie wydać całych oszczędności...jak na pierwszy kamper mam wrażenie będzie OK...

[drwoy]

To fajnie ze się udało. Gratulacje.

[MILUŚ]

[wysoki_tomas]

MILUŚ, jak tylko doczyszczę, uzupełnie ubytki, wyciszę silnik , założę instalację nagłaśniającą...itd wtedy się pochwalę...

[Socale]

Lepiej byłoby jakbyś chwalił się na bieżąco co robisz, ale i jak to robisz. Z pożytkiem