Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Moment dokręcania śrub pokrywy zaworów.
Autor Wiadomość
amples 
Kombatant

Twój sprzęt: Master III
Pomógł: 13 razy
Dołączył: 28 Lut 2013
Piwa: 129/18
Skąd: UE
Wysłany: 2018-06-10, 17:32   

wojtekjanus napisał/a:
Natomiast popychając samochód za przedni pas widzisz dokładnie klawiaturę.
Nie wiem jak tam w waszych jest z dojściem-dostepem , ale na kole pasowym wału jest śruba i tam najlepiej kręcić .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2018-06-10, 17:53   

amples napisał/a:
wojtekjanus napisał/a:
Natomiast popychając samochód za przedni pas widzisz dokładnie klawiaturę.
Nie wiem jak tam w waszych jest z dojściem-dostepem , ale na kole pasowym wału jest śruba i tam najlepiej kręcić .
Tak, ale w starszych modelach (1986-1991) ta śruba ma olbrzymi łeb (grubo ponad 30 mm) - już nie pamiętam jaki, w późniejszych bardziej przyjazny. Lecz masz rację - można pokusić się o dobranie nasadki jeżeli jest to mniejszy łeb oraz grzechotki i pokręcać kołem pasowym. Od spodu jest najczęściej zamontowana osłona, od góry trzeba uważać aby nie pokancerować chłodnicy. No i koło pasowe powinno mieć zaślepkę śruby, którą - jeżeli jest - trzeba wydłubać...
_________________
Zgredzik
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-12, 16:26   

Luzy ustawione. Tylko na dwóch zaworach minimalnie się nie zgadzało. Uniosłem jedną stronę z tyłu (napęd na tył) i kręciłem kołem na piątce, a syn obserwował zawory.
Uszczelka własnie dotarła. Jutro złożę to do kupy.
Podczas oczyszczania powierzchni pod uszczelkę zauważyłem resztki różowego sylikonu. Wiem, że tam się tylko uszczelkę stosuje. Albo jestem w błędzie albo ktoś tam kiedyś zamiast uszczelki sylikonu napaćkał i resztki zostały. W tym przypadku nie stosuje się uszczelki i sylikonu jednocześnie, nie?
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2018-06-12, 20:37   

yahoda napisał/a:
W tym przypadku nie stosuje się uszczelki i sylikonu jednocześnie, nie?
Tylko sama uszczelka.
_________________
Zgredzik
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-12, 20:52   

Odnośnie tego separatora jeszcze zapytam. Mój korek w środku nie ma nic. Poszperałem w necie i znalazłem taką stronkę:
https://focusmk1.wordpress.com/2015/03/18/czyszczenie-separatora-oleju-tddi-tdci/
Na ostatnim zdjęciu widać, że w środku jest jakiś gąszcz. Co to za materiał? Czy w moim korku powinno być podobnie? Też bym coś wepchnął do środka, a nie chcę zaszkodzić.
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2018-06-12, 21:49   

yahoda napisał/a:
Odnośnie tego separatora jeszcze zapytam. Mój korek w środku nie ma nic. Poszperałem w necie i znalazłem taką stronkę:
https://focusmk1.wordpress.com/2015/03/18/czyszczenie-separatora-oleju-tddi-tdci/
Na ostatnim zdjęciu widać, że w środku jest jakiś gąszcz. Co to za materiał? Czy w moim korku powinno być podobnie? Też bym coś wepchnął do środka, a nie chcę zaszkodzić.


Wiem że wstawiają tam drucianą myjkę do naczyń i ona działa, albo kup urządzenie takie jak ja kupiłem i zamontuj, będzie działało znacznie lepiej.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-12, 21:56   

A cóż to za urządzenie?
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2018-06-12, 22:30   

yahoda napisał/a:
A cóż to za urządzenie?

"Oil Catch Tank" https://www.camperteam.pl...p=723276#723276

Ale po testach, mam wątpliwości czy to montować bo oleju nie pali mi praktycznie nic, choć kolektor ssący był zaolejony sugerując duże przedmuchy/wycieki z odmy.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-13, 17:44   

Czyli odmę do tego podłączam, a drugim wężem wychodzę na to gumowe kolanko dolotu powietrza, tak? No i co jakiś czas sprawdzam ile tam się oleju zebrało, by go wylać oczywiście. Wygląda na fajne rozwiązanie. Chyba zamówię, bo u mnie olej z odmy brudzi przepustnicę, do filtra powietrza też chce się dostać. Sam filtr o dziwo suchy.

Dopiero po wakacjach mogę zamówić, bo to około miesiąca będzie szło, a nie wiem gdzie będę za miesiąc i wogóle kiedy do domu zjadę, jak już wyjadę. Póki co wepchnę tego druciaka w korek.
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2018-06-13, 21:40   

Podstawowy problem oleju w odmie który nie jest odseparowany i dostaje się dalej do dolotu polega na tym, że tam także kierowane są spaliny z zaworu EGR. Dopiero ta mieszanina jest groźna i stwarza zagrożenie dla silnika, bo powoduje powstawanie twardych, tłustych osadów na ściankach dolotu, a przede wszystkim w kanałach dolotowych głowicy do poszczególnych cylindrów. O ile w silnikach doładowanych, kontrolowanych elektronicznie nie jest to mocno odczuwalne (w początkowej fazie), to w silnikach wolnossących z mechaniczną kontrolą wtrysku (silnik 2,5D z Boschem) powoduje spadki mocy, z czasem już bardzo wyraźne.
Jeżeli ktoś ma silnik z Boschem, zdecydowanie radzę zaślepić EGR, a problem oleju w odmie przestanie być istotny - warto tylko zadbać o maksymalną skuteczność separatora ze względu na zużycie oleju.
W silnikach z Boschem zaślepienie EGR-a to dosłownie pięć minut pracy, nie potrzebna jest żadna blaszka wkładana w przewód EGR-a. EGR sterowany jest tu podciśnieniowo wężykiem, podłączonym do dolotu tuż za przepustnicą. Przymknięta przepustnica (na wolnych obrotach oraz w ich dolnym zakresie) powoduje powstanie w kolektorze podciśnienia i otwarcie EGR-a. Wystarczy zdjąć wężyk z króćca podciśnieniowej gruchy EGR-a i zaślepić ten wężyk czymkolwiek (kulką, śrubką, nitem), tak by kolektor nie zasysał "fałszywego" powietrza.
Generalnie przepustnica w silniku z Boschem właśnie tylko po to jest aby działał EGR, więc jest możliwa inna metoda polegająca na zdjęciu cięgna poruszającego przepustnicę i podwiązanie przepustnicy na stałe trytytką w pozycji otwartej. Otwarta stale przepustnica nie powoduje powstania podciśnienia w dolocie - EGR więc jest stale zamknięty.
Ja stosowałem to pierwsze rozwiązanie, gdyż przy drugim stale otwarta przepustnica powodowała głęboki pomruk silnika w kabinie przy jeździe na niskich obrotach - nie mogłem się do tego przyzwyczaić...
OIL CATCH TANK działa na podobnej zasadzie jak większość separatorów w silnikach, tyle że ma dużo większą sprawność ze względu na swoje wymiary (mniejsza prędkość przepływu gazów) - ale oleju całkowicie z dolotu nie usunie...

W silnikach z układem Lucas Epic (czyli turbo) zaślepienie EGR-a wymaga zastosowania blaszki w kanale EGR-a. Tutaj EGR ma czujnik położenia, więc musi cały czas pracować, tak by PCM nie wprowadzał silnika w tryb awaryjny.
_________________
Zgredzik
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pasza 
weteran

Twój sprzęt: ADRIA - Adriatik 360
Pomógł: 1 raz
Dołączył: 08 Lis 2017
Piwa: 21/2
Skąd: Trieste
Wysłany: 2018-06-13, 21:58   

wojtekjanus napisał/a:
Podstawowy problem oleju w odmie który nie jest odseparowany i dostaje się dalej do dolotu polega na tym, że tam także kierowane są spaliny z zaworu EGR.


Ale my tu o silniku bez EGR , czy w w takim silniku ten cały OIL CATCH czy inne uwalnianie odmy ma sens, a może te powietrze z olejem dobrze działa na uszczelniacze itd. a jak ten ten zbiornik zamontuje to się wysuszą i skruszą :)

Pytam poważnie bo myślałem że będzie oleju pił jak smok a on nic fiaT 2,5D i czy jest sens montażu tego czy też poczekać na 1 litr na 1000km w jeździe normalnej do 80km/h i 2-3 litry autostradowej 90-100km i wtedy zamontować dopiero?

yahoda napisał/a:
Sam filtr o dziwo suchy.

Jest suchy bo wlot z odmy do kolektora ssącego masz masz za filtrem, przecież tego powietrza filtrować nie potrzeba ponownie z pyłów ale z oleju.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2018-06-14, 08:51   

pasza napisał/a:
Ale my tu o silniku bez EGR
Nie, kolega yahoda ma silnik Ford 2,5D z lat dziewięćdziesiątych i ten silnik ma EGR.
pasza napisał/a:
fiaT 2,5D i czy jest sens
Nie rozumiem skąd tu się plącze silnik Fiat 2,5D? Czy to jest dział Fiata czy Forda?
_________________
Zgredzik
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-14, 14:31   

wojtekjanus napisał/a:
Nie, kolega yahoda ma silnik Ford 2,5D z lat dziewięćdziesiątych i ten silnik ma EGR.

Potwierdzam: jest EGR i jest zaślepiony blaszką.

Pasza zadał ciekawe pytanie:
pasza napisał/a:
czy w w takim silniku ten cały OIL CATCH czy inne uwalnianie odmy ma sens, a może te powietrze z olejem dobrze działa na uszczelniacze itd. a jak ten ten zbiornik zamontuje to się wysuszą i skruszą
Tu chyba nie ma znaczenia czy to Ford, czy Fiat. Wojtekjanus, czy możesz się do tego odnieść?

Aha. Uszczelka zamontowana, dokręcone najpierw z momentem 6 i po chwili z momentem 8. Silnik (oczyszczony zmywaczem do hamulców) kilka minut obserwowałem, czy oleju nie puszcza. Nic niepokojącego nie zauważyłem, więc myślę, że jest ok. Wojtekjanus dzięki za pomoc (klikam w odpowiednią ikonkę).
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wojtekjanus 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy
Dołączył: 25 Cze 2014
Piwa: 12/1
Wysłany: 2018-06-14, 15:30   

Z olejem w odmie generalnie towarzyszą inne problemy przy eksploatacji mocno wypracowanych silników i raczej zaniedbanych. Silnik mający bardzo silne przedmuchy to w przypadku diesla od razu problemy zimą z odpaleniem po nocy na mrozie (brak sprężu). Dlatego zamiast likwidować skutki i wyłapywać olej z odmy, lepiej byłoby zlikwidować przyczyny i naprawić silnik.

Jest jeszcze inny problem z OIL CATCH TANK jeżeli chodzi o sens jego stosowania. Odma doprowadzona jest do dolotu w którym panuje lekkie podciśnienie - więc gazy z odmy są zasysane przez silnik. Dzięki temu w komorze korbowej silnika i pod deklem klawiatury też panuje lekkie podciśnienie, zapewniające tym samym, że olej nie będzie wyciskany przez uszczelnienia wału (simeringi) i inne uszczelnienia. Gazy z komory korbowej przechodząc przez OIL CATCH TANK napotykają na dodatkowy opór przepływu i może powstać zjawisko nadciśnienia w komorze korbowej.

Ja zawsze dbałem o swoje auta na bieżąco i nie dopuszczałem do takich sytuacji, że silnik podczas normalnej eksploatacji bierze i pali olej. Jeśli już - to tylko awaryjnie. Stosowanie takich patentów jak OIL CATCH TANK to nie dla mnie. To jest coś z obszaru patentów typu "turbinka Kowalskiego"...

pasza napisał/a:
a jak ten ten zbiornik zamontuje to się wysuszą i skruszą
Jak już pisałem, OIL CATCH TANK ma wysoką sprawność wyłapywania oleju, ale nigdy nie wyłapie 100% - dolot za odmą ZAWSZE będzie lekko zaolejony.
_________________
Zgredzik
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yahoda 
weteran


Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Paź 2015
Piwa: 71/62
Skąd: Starogard Gd.
Wysłany: 2018-06-14, 18:47   

Skoro tak, to wepchnę tego druciaka w korek. Mój mi oleju praktycznie nie bierze. Może z dwie setki w zeszłym sezonie wlałem, a kilka tysięcy przejechał. Jeszcze raz dzięki za info, chłopaki.
_________________
kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***