[jb]

Weekendowy wyjazd na Roztocze Południowe:

http://www.znamiotemikamp...-na-roztoczu-3/

Bilans wyjazdu:
obejrzanych cerkiewek: mnóstwo
spotkanych kamperów: 0

[SZEJK]

Zachęceni Twoimi wcześniejszymi relacjami 20 czerwca 2018r. pojechaliśmy na Roztocze.
Pierwszy etap to zalew w Biszczy, piękny duży teren przygotowany dla tysięcy ludzi a tu tylko my i nasz kamper. W pierwszy dzień pobytu piekna pogoda zachęca do leniuchowania, drugi dzień spacerek do pobliskiej wioski na zakupy.
W środku lasu spotkaliśmy największą hurtownię pszczelarską w Polsce aż dziwne że ludzie tam trafiają ale zaopatrzenie w artykuły gigantyczne bo to zagłębie pszczelarstwa.
Wracając do kampera spotkał nas armagedon deszcz, grat , wichura przemoczeni do tzw. suchej nitki liżemy rany. Na drugi dzień temperatura spada prognozy na następne dni nie sprzyjające więc podejmujemy decyzję jedziemy do Solca Zdrój, przynajmniej się wygrzejemy i coś dla zdrowotności przy okazji.
Tak skończyła się nasza pierwsza przygoda po latach z Roztoczem ale obiecuję że podejmę jeszcze raz próbę przy bardziej sprzyjających prognozach.
Opisy i zdjęcia mogą skusić każdego.
Za całokształt piwko się należy.

[jb]

Miło, że ta cała robota nie poszła na darmo. Udało się zachęcić chociaż jednego A początki są zawsze trudne.

Dzięki za piwko