Szukam kamperwana lub półintegry |
Autor |
Wiadomość |
pkmiecinski
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato III 4x4
Dołączył: 26 Paź 2017 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-07-24, 16:50 Szukam kamperwana lub półintegry
|
|
|
Witam
Jestem na etapie poszukiwań swojego pierwszego campevana/campera. Dosyć dobrze udało mi się sprecyzować czego potrzebuję i znalazłem kilka pojazdów które niby wpadają w klucz ale jestem przekonany że zahaczyłem o wierzchołek góry lodowej a są na tym forum doświadczone osoby które byłyby w stanie wskazać najlepsze rozwiązanie.
Co potrzeba:
- 4 sezonowy przy czym zima może być mniej komfortowa
- konstrukcja możliwie opływowa i ekonomiczna (raczej nie alkowa) o mniejszych rozmiarach (ok 5m długości, 2m szerokości)
- 2 miejsca noglegowe natychmiastowego dostępu (np opuszczane łóżko z pseudoalkowy czy spod sufitu) + 2 po rozłożeniu salonu
- mozliwość transporu minum 4 osób
- łazienka w tym ubikacja z wkładem kasetowym
- lodówka na 12V/230V/Gaz
Mile widziane: markiza, uchwyt na min 2 rowery.
Niemile widziane: telewizor, anteny, kuchenka mikrofalowa, piekarnik czy inne zbyt luksusowe ciężary.
Kamper będzie uzywany całorocznie przy czym często odcięty od cywilizacji (spoty surfingowe, parkingi pod stokami itp) z którego też będę pracował przy komputerze. Zależy mi na lekko wyższych prędkościach przelotowych (100km/h i więcej) oraz na troszkę większej zwrotności w pseudoterenie (nie musi być 4x4).
Co do rocznika i wyglądu środka celuję w lata 90, nie zależy mi na połyskujących blatach i chromach, raczej na cieple sklejowych drewnianych dźwiczek i przyjemnej tapicerki.
Budżet to ok 60.000zł.
Samochód który ostatnio znalazłem wydający się bliski ideałowi to VW IBIS 500.
https://www.mobile.de/pl/.../265354825.html
Największym problemem w nim jest lodówka działająca wyłącznie na 12V co w moim rozumieniu wyklucza go z długotrwałego postoju.
Kolejnym ciekawym, lekko przydługim autem jest Volkswagen T4 Rapido.
Jestem róznież bliski do przekoniania się do któregoś MB100 - CS Reisemobile, La Strada czy Mirage (nie mogę przeboleć spóźnienia się na zakup MB100 Mirage City 3 od jednego z forumowiczów)
Chciałem zapytać czy instnieją jakieś alternatywy, nieodkryte jeszcze przeze mnie zabudowy które sprawdziłyby się w wyżej opisanej sytuacji? |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2018-07-24, 18:28
|
|
|
Witamy. Przy twoim założeniu niedużego campera i wyjazdów windsurfingowo-narciarskich się nie zabierzesz, a jeszcze w czterech. Gdzie ten cały szpej zmieścisz ? albo pojedziecie tylko ze swoją pianką a zabawki wypożyczysz, albo dedykowana przyczepka na haczyk |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
papamila
Kombatant
Twój sprzęt: ROLLER TEAM
Nazwa załogi: papamila
Pomógł: 26 razy Dołączył: 16 Cze 2007 Piwa: 120/5 Skąd: Trójmiasto i okolica
|
Wysłany: 2018-07-24, 18:58
|
|
|
Pamiętaj,
Przestrzeń to jedyna rzecz jakiej nie dokupisz do kampera
|
|
|
|
|
pkmiecinski
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato III 4x4
Dołączył: 26 Paź 2017 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-07-24, 19:49
|
|
|
Domyślnie camper będzie użytkowany przez 1-2 osoby.
Deska surfingowa podróżowałaby na zewnątrz z boku na specjalnym uchwycie, podobnie snowboardy mogą jechać na dachu. Znajomi potrafią żyć we czworo 2 miesiące w VW T3 Westfalia i podróżować z latawcami to ja nie będę narzekał. |
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
Wysłany: 2018-07-24, 20:01
|
|
|
Skoro wiesz co chcesz, to kupuj.
A i każdy kamper jest dwuosobowy. Dzieci, teściowa czy ciocia to obowiązkowy "ponad stan" .
Maluch 126p z namiot z dziurawym tropikiem i materac "spompowany".... .
Jak były Panienki i gorzała to całe wakacje dało się przeżyć
Takie auta mają tyle wspólnego z kamperem, co ten namiot z hotelem.. Ale wybór każdy ma i wolę też |
|
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2018-07-24, 21:20
|
|
|
Cytat: | Deska surfingowa podróżowałaby na zewnątrz z boku na specjalnym uchwycie, podobnie snowboardy mogą jechać na dachu. |
Nie rozumiem, jeżeli się w to bawisz to wiesz,że na desce się sprawa nie kończy. Nie przekomarzamy się tu z niedoświadczonymi adeptami tylko radzimy jak się zorganizować na wyjazd. Wg mnie się nie zabierzesz, jeżeli weźmiesz jedną deskę, a to mało, 2 bomy 2-3 żagle, 2 maszty, to te grube i tylko Ty, a gdzie reszta ?
Kajty to inna bajka, w 4 spoko, podobnie snowbordy.
Ale jak uważasz, że dasz radę to działaj |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
HENRYCZEK
weteran
Pomógł: 6 razy Dołączył: 17 Lis 2011 Piwa: 81/131 Skąd: Południe
|
Wysłany: 2018-07-24, 21:28
|
|
|
Gość pisze o serfingu a nie o windsurf..Tak bynajmniej to zrozumiałem,więc klamoty typu żagle,maszty,bomy,przedłużki,palety,finy i jeszcze co tam odpadają. |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
|
|
|
|
pkmiecinski
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato III 4x4
Dołączył: 26 Paź 2017 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-07-25, 10:10
|
|
|
Wybaczcie małą precyzję co do szpeju. W planach jest wożenie:
- 2 rowery (szosa i downhill) na uchwycie rowerowym z tyłu
- deska surfingowa 8 stóp ( ~2.5m ) na uchwycie z boku auta
- 1-2 deski kitesurfingowe ( ~140cm) na uchwycie albo w większej szafie
- 3 latawce, dobrze złożone zajmują powierzchnię dobrze złożonego namiotu 2os, pewnie też kawałek szafy
- 2 longboardy (większe deskorolki)
Większość tego sprzętu i tak będzie leżała i suszyła się w szeropojętym obozowisku naokoło kampera, bez troski o kradzieże i nie będzie zabierana do środka na noc więc problemy z miejscem będą głównie dotyczyły noclegów "tranzytowych".
Tak jak pisałem będzie użytkowany w 1-2 osoby, pozostałe dwa miejsca noclegowe to raczej niepermamentna opcja gościnna "z doskoku". Większość czasu kamper będzie uzytkowany na dziko, często bez dobrej drogi dojazdowej - taka specyfika europejskich miejscówek na kite/surfing stąd też potrzeba zasilania gazowego lodówki.
Byłem już praktycznie przekonany do campervanów gdy wpadłem na w/wym te dwie małe półintegry na VW T4. Zastanawiam się czy instnieją jeszcze podobne konstrukcje które kompromisują komfort campera i mobilność kamperwana. |
|
|
|
|
niebieski-n2
trochę już popisał
Pomógł: 2 razy Dołączył: 03 Lut 2017 Piwa: 2/13 Skąd: Łomianki
|
Wysłany: 2018-07-25, 15:24
|
|
|
Czemu pod uwagę nie bierzesz Vw T4 California exlusive lub Mercedes Sprinter James Cook? Ewentualnie Vw t4 winnebago rialta |
|
|
|
|
pkmiecinski
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Fiat Ducato III 4x4
Dołączył: 26 Paź 2017 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-07-26, 10:48
|
|
|
Dokładnie na takie odpowiedzi liczyłem! Dziękuję!
Nie znałem wcześniej Vw t4 winnebago rialta i bardzo mi się podoba.
Vw T4 California exlusive jest natomiast trochę mały na dłuższe postoje, szczególnie brakuje normalnej wielkości stołu salonowego.
Mercedes Sprinter James Cook to również ciekawa opcja, zastanawiałem się też nad jego kaczkowatym podwoziem, niestety coraz ciężej trafić zadbany model. |
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2018-07-26, 11:07
|
|
|
Zastanów się nad pojazdem kolegi Kamperka jest obecnie wystawiony na sprzedaż kwota podobna a co najważniejsze jest gdzie schować wszystkie zaplanowane fanty i bez problemu deska jeździ w środku, ma tylne drzwi otwierane co w tym przypadku jest wielką zaletą a jak zechcesz to nie ma problemu z mocowaniem uchwytów do boku lub na dachu
Jest wyklejony folią ale zawsze można zdjąć |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
moskit
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-C LINE
Nazwa załogi: moskit
Pomógł: 3 razy Dołączył: 10 Mar 2014 Piwa: 117/43 Skąd: Ożarów Maz.
|
Wysłany: 2018-07-26, 11:09
|
|
|
Zastanów się nad pojazdem kolegi Kamperka jest obecnie wystawiony na sprzedaż kwota podobna a co najważniejsze jest gdzie schować wszystkie zaplanowane fanty i bez problemu deska jeździ w środku, ma tylne drzwi otwierane co w tym przypadku jest wielką zaletą a jak zechcesz to nie ma problemu z mocowaniem uchwytów do boku lub na dachu
Jest wyklejony folią ale zawsze można zdjąć |
_________________ Wielkie rzeczy nie powstają w wyniku impulsu, a w wyniku poskładania małych rzeczy w jedną całość
Vincent Van Gogh |
|
|
|
|
Bajaga
Kombatant
Nazwa załogi: FiveStars
Pomógł: 4 razy Dołączył: 22 Lut 2012 Piwa: 108/7
|
Wysłany: 2018-07-26, 14:03
|
|
|
pkmiecinski napisał/a: | Wybaczcie małą precyzję co do szpeju. W planach jest wożenie:
- 2 rowery (szosa i downhill) na uchwycie rowerowym z tyłu
- deska surfingowa 8 stóp ( ~2.5m ) na uchwycie z boku auta
- 1-2 deski kitesurfingowe ( ~140cm) na uchwycie albo w większej szafie
- 3 latawce, dobrze złożone zajmują powierzchnię dobrze złożonego namiotu 2os, pewnie też kawałek szafy
- 2 longboardy (większe deskorolki)
Większość tego sprzętu i tak będzie leżała i suszyła się w szeropojętym obozowisku naokoło kampera,. |
Przy takich potrzebach kupiłbym najtańszy sensowny sprzęt z kibelkiem i prysznicem i do tego przyczepę lekką do 750kg dmc dla tego towaru rozrywkowego. |
_________________ Pozdrawiam,
Bajaga&Instruktori |
|
|
|
|
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
|
|
|
|
|