Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze |
Autor |
Wiadomość |
Bazyli
Kombatant +125 punktów do życia po odpaleniu kampera
Twój sprzęt: T.E.C. Rotec 680G automat 196 KM
Nazwa załogi: Bartek/Magda/Kasia/Filip
Pomógł: 9 razy Dołączył: 13 Mar 2011 Piwa: 195/183 Skąd: Lublin->BOTANIK
|
Wysłany: 2018-09-12, 21:07
|
|
|
Skwarek napisał/a: | Bazyli napisał/a: | Walczyłem już z naklejkami i zabrudzeniami w przyczepie, starym kamperze i obecnym ale te przypadki są beznadziejne
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł ?
|
Nie wiem czy pomogę ale u mnie nie pomagał nawet label killer ale sprawdziła się terpentyna, kompres z terpentyny, poczekać kilkanaście minut i zmiękło na tyle że można usunąć.
|
Ciekawe - kupię terpentynę i podejmę próbę. Jak się uda to się pochwalę |
|
|
|
|
Flag
weteran
Twój sprzęt: Transit jumbo
Pomógł: 2 razy Dołączył: 02 Lis 2016 Piwa: 33/10
|
Wysłany: 2018-09-12, 23:22
|
|
|
Tylko parownica bez detergentów odkąd kupiłem do domu to nie używam płynów do mycia. W kamperze umylem slady po kleju tapicerskim co 2 lata niczym nie chcialy zejsc, wszelkie naklekji, kleje i inne syfy schodzą same. Mam Karcher SC2 |
|
|
|
|
daro35
weteran
Twój sprzęt: Przyczepa Hobby de lux 560
Nazwa załogi: Deszczyki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 13 Lis 2017 Piwa: 76/249 Skąd: Kętrzyn
|
Wysłany: 2018-09-13, 05:51
|
|
|
HENRYCZEK napisał/a: | Podobno silników się nie myje |
Ja w każdym aucie jakie mam myję,nawet jak trzeba to dwa razy w roku mi się zdarza,tym bardziej w tych bo sama mechanika bez elektronik, nie ma czego się bać. |
|
|
|
|
|
Horte
zaawansowany
Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: 2018-09-14, 07:10
|
|
|
Ostatnio postanowiliśmy odświeżyć naklejki na kamperze. Wszystkie stare zostały odklejone/ zdarte a na ich miejsce pojawiły się nowe. Takie są tego efekty.
588D83D2-784F-45D1-A4AE-E1C77CCCC5C5.jpeg Bok |
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 1,56 MB |
EC4B8186-FB95-4594-A889-45816641F526.jpeg Przód |
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 1,17 MB |
14E30AE4-60DF-4DBD-A829-2A551ACD3574.jpeg Tył |
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 1,35 MB |
|
|
|
|
|
|
Bronek
Kombatant
Pomógł: 31 razy Dołączył: 06 Cze 2013 Piwa: 477/990 Skąd: Ooo
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Turok
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Obecnie brak
Dołączył: 03 Wrz 2017 Piwa: 22/20 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2018-09-14, 17:05
|
|
|
Bazyli napisał/a: | Chciałem Was zapytać bo zapewne znacie jakiś sposób a warto pytać zanim coś się popsuje.
Mam problem a właściwie dwa. 1. Oczyszczenie daszku 2. Usunięcie starej naklejki (a właściwie spękanego, zaschniętego, zapieczonego kleju)
Oba przypadki beznadziejne - traktowane wszystkim co miałem pod ręką: m.in silicone removel, aktywną pianą, benzynką, wynalazkami wurth'a itd. (żeby nie było że leniwy jestem i idę na łatwiznę ) Wszytko na nic. Walczyłem już z naklejkami i zabrudzeniami w przyczepie, starym kamperze i obecnym ale te przypadki są beznadziejne
Może ktoś z Was ma jakiś pomysł ?
PS .bez nitra i papieru ściernego |
Próbowałeś najpierw podgrzać ten stary klej jakąś suszarką lub b. delikatnie opalarką? |
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
mrsulki
weteran w średnim wieku
Twój sprzęt: Knaus BoxStar Street 600
Nazwa załogi: SULAKI
Pomógł: 12 razy Dołączył: 06 Gru 2007 Piwa: 44/22 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2018-09-16, 20:47
|
|
|
yahoda napisał/a: | Ale najważniejszej naklejki brakuje! |
Święte słowa spod klawiatury mi wyjąłeś |
_________________ Radek
Ignavis semper feriae sunt...
|
|
|
|
|
lepciak
weteran
Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy Dołączył: 14 Wrz 2008 Piwa: 61/39 Skąd: Gdańsk-Oliwa
|
Wysłany: 2018-09-17, 16:51
|
|
|
Puchatkowi lat 89 z Karawaningu samotnie jeżdżącemu kamperem FIAT naprawiłem instalację ładowania i napędu w rowerze elektrycznym. Trochę sposobem gdyż w Berekfurdo nie było sklepu z materiałami elektrycznymi. Po próbnej jeździe właściciel stwierdził, że muszę dodatkowo zainstalować pas który przy ruszaniu zabezpieczy go przed zsuwaniem się na bagażnik gdyż rower niespodziewanie odzyskał wigor - dla właściciela w tym wieku już niebezpieczny. |
_________________ lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
|
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Horte
zaawansowany
Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: 2018-09-23, 16:20
|
|
|
mrsulki napisał/a: | yahoda napisał/a: | Ale najważniejszej naklejki brakuje! |
Święte słowa spod klawiatury mi wyjąłeś |
Braki uzupełnione.
IMG_20180923_162017.jpg
|
|
Plik ściągnięto 5 raz(y) 903,94 KB |
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2018-09-23, 17:19
|
|
|
Z reklamą prezesa? |
|
|
|
|
Horte
zaawansowany
Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy Dołączył: 16 Lip 2017 Piwa: 13/8 Skąd: okolice Poznania
|
Wysłany: 2018-09-23, 19:03
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | Z reklamą prezesa? |
Logo jest rodzinne! Taki znak rozpoznawczy na każdym samochodzie.
Wiem, że może powodować głupie skojarzenia. No ale co zrobić! Na szczęście jest tylko jedna a nie dwie. |
|
|
|
|
|
Track222
weteran
Twój sprzęt: Była - Niewiadów n126
Nazwa załogi: Tracki
Pomógł: 5 razy Dołączył: 03 Maj 2009 Piwa: 81/9 Skąd: Krosno
|
Wysłany: 2018-09-23, 20:13
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | Z reklamą prezesa? |
|
_________________ Nic nie muszę, mogę tylko chcieć. Ale czasem jest tak, że tak bardzo chcę, że muszę.
|
|
|
|
|
zenek513
trochę już popisał
Dołączył: 30 Lis 2009 Piwa: 2/1 Skąd: Zielona Góra
|
Wysłany: 2018-09-24, 17:10
|
|
|
Ja swoje paski z maski usunąłem takim krążkiem chyba z gumu albo twardego silikonu.Maska bez żadnych zadrapań a paski znikły. |
|
|
|
|
|