Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Opony do kampera
Autor Wiadomość
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-01-27, 21:34   

Robert, z calym szacunkiem, to co na fotce to nie teren, to ubity piasek. Dojedz na szosowkach np tu jak mokro, ja swoim na AT teraz dojezdzam

IMG_20180912_084814.jpg
Plik ściągnięto 6 raz(y) 1,71 MB

_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-01-28, 23:30   

W moim dukaciaku chyba obciążenie jest trochę nierównomiernie, albo z biegiem lat resory siadły z tyłu.
Co do oponek AT to zniechęca mnie tylko wzrost spalania spowodowany taką gumą.
Powoli się dozbrajam w osprzęt offroadowo ratunkowy. Zacząłem od ręcznej wciągarki. Ale z doświadczenoa wiem że chyba lepiej było zacząć od desek z ponawiercanymi śrubami (takie biedne escape Tracki) plus do tego dobra łopata. W przyszłości podnośnik typu high lift :)

IMG_20190127_092142_357.jpg
Plik ściągnięto 4 raz(y) 222,56 KB

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
toscaner 
Kombatant
vanlife na pełny etat www.toscaner.com


Twój sprzęt: ToscaVan - Black Panther
Nazwa załogi: Toscaner & VanElla
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 03 Lis 2013
Piwa: 238/267
Skąd: Honolulu, Prypeć
Wysłany: 2019-01-31, 12:59   

tom-cio napisał/a:
Robert, z calym szacunkiem, to co na fotce to nie teren, to ubity piasek. Dojedz na szosowkach np tu jak mokro, ja swoim na AT teraz dojezdzam


Tomuś strasznie się lubisz licytować. Nawet placem budowy. A to tylko jedna fotka, a wjeżdżałem w setki miejsc.
No z całym szacunkiem ale jak Ty wjechałeś Ducatem z przednim napędem, tam gdzie zrobiłeś fotkę, to ja i większość wjedzie jeśli też ma dobre opony. Żadnych cudów nie widzę na zdjęciu. Jeepem też przed laty jeździłem. To wiesz.
A tu zaznaczyłem, że nie miałem AT, i do tego były to stare opony z może 4 mm bieżnika i pisałem, że więcej pomógł większy prześwit oraz prawidłowe rozłożenie mas, plus pneumatyka. Bo bez tego pewnie bym zawisł tam w kilku miejscach. Co też się mi już zdarzyło innym razem i musiałem przynieść z okolicy z 300kg kamieni.

Zresztą pisałem posta do Kubbek, bo pytał jak się sprawuje przedni napęd poza utwardzonymi drogami. Nie pytał o plac budowy. :szeroki_usmiech
To na mojej fotce to nie droga i nie jest utwardzone. To raz, a dwa, wspomniałem o prześwicie i masach. Czyli podałem na przykładzie, że nie tylko tylny napęd poza drogami. :wyszczerzony:
BTW, tam było ze 2 km takiej jazdy na 1-2 biegu. Dróg tam nie było. Czyli odpowiedziałem koledze na pytanie, pokazując fotkę, że spokojnie się da. Oczywiście z głową, a nie licytowaniem się, kto kamperem w większe bagno wjedzie. Jakby lało, to bym tam nie wjeżdżał, by było błota miejscami więcej niż prześwit. ;)
_________________
Toscaner
Blog: Toscaner.com
Youtube: Toscaner Vanlife
Budowa domka ze złomka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-01-31, 15:50   

dzięki Toscaner :-)
co do przedniego napędu (osobówki) nigdy się nie zakopałem, w przeciwieństwie do tylnego.
jak dla mnie przód wygrywa możliwością poskręcania kół w razie lekkiego kopania, czy uślizgu.
poprawcie mnie jeśli pisze herezje, ale czy przypadkiem w przednim napedzie mechanizm różnicowy nie jest jakoś mniej wrazliwy jak w tylnym - chodzi mi o kręcenie się tylko jednego koła
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbiegusek 
zaawansowany

Twój sprzęt: Lublin 3324
Nazwa załogi: zbYchEwka
Dołączył: 06 Lis 2016
Piwa: 10/7
Skąd: Bełchatów i okolice
Wysłany: 2019-01-31, 20:24   

Kubbek napisał/a:
[...]
poprawcie mnie jeśli pisze herezje, ale czy przypadkiem w przednim napedzie mechanizm różnicowy nie jest jakoś mniej wrazliwy jak w tylnym - chodzi mi o kręcenie się tylko jednego koła

Gdybym miał podobne obserwacje, to pierwsza myśl byłaby taka, że krótkie wahacze niezależnego przedniego zawieszenia powodują, że dość późno występuje wystarczająco duża różnica przyczepności, by zadziałał dyferencjał. Zaś przy tylnym, sztywnym moście - często na resorach piórowych - już niewielka różnica ugięcia sprężyn powoduje wystarczającą zmianę przyczepności.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-01-31, 22:45   

Oo, brzmi to logicznie. O to mi chodziło :) . Jak miałem tylny napęd i kręciło tylko jedno koło, to według porad starych wyjadaczy, lekko zaciągałem ręczny aby zablokować dyferencjał - taka biedna wersja LSD czy jak to tam się zwie w LT35
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tom-cio 
weteran


Twój sprzęt: samoróbka kamper na blaszaczku
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 07 Sty 2014
Piwa: 68/144
Skąd: Bytom
Wysłany: 2019-02-02, 21:00   

Ja po przejechaniu jakiegos 1000na atekach powiem, ze spalanie w sumie chyba nawet nie wzroslo, prowadzenie na czarnym-bez zmian ale hucza. Do 140 leci normalnie jak zawsze. Na blocie i swiezym sniegu rewelacja, na lodzie masakra z tragedia ale to znana mi cecha oponekAT. Nawet w jeepie z blokadami ciezko po zlodzonym sniegu pod gore wjechac

Rob, a co do placu budowy, uwiez ze ciezko znalezc lepszy odpowiednik ciezkiego terenu, jak tam wjedziesz po rozoranych koleinach, blocie, ziemi i innych cudach, to oznacza ze ta opona faktyycznie robi. Wiesz ze mam jeepa zmotanego troszeczke w domu ale na codzien kamperem jezdze bo mi wygodniej. Chodzilo mi o porownanie ze na szosowkach musiala mnie nieraz koparka wytargiwac, teraz tez musi ale rzadziej, na AT dalej wjedziesz
_________________
moja budowa http://www.camperteam.pl/...hlight=bud%BFet
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbiegusek 
zaawansowany

Twój sprzęt: Lublin 3324
Nazwa załogi: zbYchEwka
Dołączył: 06 Lis 2016
Piwa: 10/7
Skąd: Bełchatów i okolice
Wysłany: 2019-02-02, 21:46   

tom-cio napisał/a:
[...]Chodzilo mi o porownanie ze na szosowkach musiala mnie nieraz koparka wytargiwac, teraz tez musi ale rzadziej, na AT dalej wjedziesz

...i dalej trzeba iść po traktor (tu - koparkę). ;)
Wiem, wiem. Na budowie koparkę masz pod ręką. :)
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-02-03, 16:34   

Skoro nie wzrosło, to znowu biorę pod uwagę :-).
Jakie felgi, mocowanie śrub jest pod ducato 1?

OK, już chyba znalazłem że 5x118
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
dziwaczek 
Kombatant


Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 30 Sie 2010
Piwa: 58/18
Skąd: Osowiec/Mazowieckie
Wysłany: 2019-02-04, 12:21   

To ja zrecenzuję, jakiś czas temu nabyłem opony do kamperka Torque TQ7000 tzw. budżetowe za 1120zł za 4 szt (opisywałem je wcześniej). Wzór i projekt podobno brytyjski wykonanie podobno chińskie.
Przeszły chrzest bojowy w trakcie wczorajszej drogi do Zieleńca (najpierw S8 czysto potem bezustannie deszcz potem padający śnieg, ślisko i generalnie kręto pod górę i niebezpiecznie).
Oponki bardzo fajne dość ciche na trasie, kamperek dobrze i stabilnie jechał, na śniegu super, bez ślizgania, naprawdę bezpiecznie i stabilnie.
Jestem zadowolony opony naprawdę godne polecenia.

Aktualizacja:
Po Zieleńcu ruszyliśmy do Czarnej Góry, wybrałem drogę wzdłuż granicy czeskiej - niby prostsza bez zakrętów ale - jak w nią wjechaliśmy a odwrotu nie było to był dramat, lód i zbity śnieg - asfaltu prawie nie widać, po boku drogi bariery ze śniegu po 0.5 metra, zawrócić niema jak byle do przodu i zasada byle nie hamować bo nie ruszymy. Do pokonania ok 20km - zajęło mi to godzinę. Powolutku opony idą, stabilnie nie ślizgają się prawie, trzymają - nie wiem jakim cudem ale nie jest źle, pod górę lekko zaczynają się ślizgać ale redukcja i łapią i w górę.
Przejechaliśmy - nie wiem z czego są te opony, ale są nowe i dobrze zaprojektowane na warunki zimowe a potem S8 i spoko się trzymają i jest cicho i stabilnie na mokrym i suchym asfalcie.

Przetestowane i sprawdzone opony TORQUE TQ7000 teoretycznie są to chińskie - jak najbardziej pozytywnie i z wielkim plusem i zaskoczeniem na zimę jak najbardziej a lato - zobaczymy - myślę że będzie super. Polecam bo naprawdę dobre i przy okazji tanie :wyszczerzony:

IMG_20181202_091414 - Edited.jpg
Plik ściągnięto 2 raz(y) 930,3 KB

_________________
Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-03-10, 19:40   

Już jestem zdecydowany na koła 16 cali. Wiem że muszą być mocowania śrub 5x118
Jaki powinien być wymiar otworu cwntrującego?
Czy jakiś jeszcze parametr jest istotny? Żebym nie zamówił jakiegoś badziewia :-)

To sobie i może innym odpowiem:
185R14
6Jx14 ET55
5x118

Co oznacza 6J

ET rozumiem że rozmiar otworu centrującego
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
janus 
weteran


Twój sprzęt: Pössl 4F 2,8 idTD "BILA DODAVKA"
Nazwa załogi: DorJanki
Dołączył: 25 Lis 2010
Piwa: 42/47
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 2019-03-11, 13:35   

Zupełnie nie tak :stop:
ET to odsadzenie felgi, czyli jak będzie daleko od piasty
6J to szerokość felgi
no i oczywiśćie 185/14 to znaczy, że masz do czynienia z oponą 14 calową, a nie 16'
_________________
Pozdrawiamy:
Dorota i Janusz
www.pozadomem.y0.pl
Jeszcze sporo możemy, ale nic nie musimy!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-03-11, 23:19   

Co do średnicy felgi to oczywista oczywistość :P
Dzieki za info co do ET i szerokości felgi
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MisioKRAK 
weteran


Twój sprzęt: Ducato Dethleffs A-642DB 1992r
Nazwa załogi: Misio i spółka zoo
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 13 Cze 2013
Piwa: 25/15
Skąd: Kraków
Wysłany: 2019-03-12, 06:35   

Z tego co wiem ET powinno być 68 a nie jak podawałeś 55
Ale dzięki mniejszemu ET felga będzie bardziej "odstawać" więc powinno być dobrze a ta różnica to zaledwie 13mm.

Otwór centrujący natomiast powinien wynosić 71,1mm
_________________
Klimatyzacja w domu i firmie http://www.KlimatyzowanyDOM.pl
A to nasz Osiołek . oraz Herman
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Kubbek 
doświadczony pisarz


Twój sprzęt: Fiat Ducato I 1986
Dołączył: 27 Lip 2017
Postawił 8 piw(a)
Skąd: Koszalin
Wysłany: 2019-03-12, 13:56   

Takie dane o ET znalazłem w internecie. Na swojej zardzewiałej feldze nic nie widzę :-(
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***