[maxtz]

Jak dobrze że ja mam mało wymagającą żonę - turystyczny kibelek jej wystarczy

[Stanik]

Jeszcze raz dziękuję za wszelkie opinie.
Wychodzi na to, że mam trochę inny koncept na podróżowanie. Taki, o jakim wspomniał Agat - większość czasu na kempingach albo gdzieś w pobliżu. Przynajmniej na początku.

Multivan miałby też być samochodem używanym na co dzień. Albo przynajmniej takim, który nie stałby przez pół roku w garażu.

Mam na oku wersję z sypialnym dachem.

maxtz - przeglądam powoli Twój wątek. Wygląda pięknie. Ja niestety jestem z tych nietechnicznych, bardzo tego żałuję.

[maxtz]

Zerknij na tą parę (zresztą są na forum) podróżują w dwójkę zobacz ile mają przekładania bagaży przed spaniem codziennie z dwójką dzieci sobie tego nie wyobrażam
https://www.youtube.com/c...pVl9Pai7r42MFfA

[lomaxDPL]

witaj

jestem posiadaczem T4 Multivan 2,5 B + LPG

zaliczyłem nim 4 podróże po około 3000 - 6000 km każda


trzy zaliczone we dwie osoby

jedna w cztery dorosłe osoby

wszystko kwestia dogrania bagażu

po pierwszej podróżny okazało sie że wiele rzeczy jest nam zbędnych


busa wyposażyłem w bagażnik dachowy na którym zamontowałem

- rozkładany namiot na dach
- box na bagaż
- markizę z castoramy za 400 zł
- zbiornik z rury PCV na wodę + prysznic z pompką wody z Marketu Jula

plus multivana czy innego busa podobnego do T4

to to że :

- mam go na co dzień jako auto użytkowe - taki większy pasat
- mój od przyszłego roku łapie się na zniżki PZM w PZU - OC około 350 zł albo i mniej
- wjazd do miast w Chorwacji - brak ograniczenia 2,2 m
- podróżuję często zmieniając miejsca noclegowe - nie jest to camper - ale daje radę


nie ważne czym a z kim :):)

spotkałem w Albanii ekipę ze złombola żukiem z 1997 roku - też można podróżować

[majsterus]

Multivan jest piękny szczególnie T6....ale to tylko multivan....auto reprezentacyjne. Na podróż rewelacja, ale na kemping....dla mnie niestety już nie...za niski, za mały. Absolutny brak miejsca na bagaż, tyle co pod łóżkiem.
Dwie osoby mogą sobie pozwolić na wypad 2-3 dni. Więcej nie ze względu na nierówne spanie zrobione z kanapy. Mogę śmiało napisać, lepiej mi się spało w W124 kombi niżeli multivanie T4. Przede wszystkim równo.
Podnoszony dach sprawdza się tylko w ciepłe noce. Ceny tych pojazdów są dużo wyższe niżeli zwykłych, czy to się kalkuluje? Lepiej kupić już kampera, niżeli się ładować w multivana.

Co innego mutlivan + przyczepa.
Nie ma auta do wszystkiego.
Multivana miałem, dziękuję już nie kupię, zupełnie nie praktyczny, duży samochód w którym nic większego nie można przewieźć...ze względu na wyposażenie...

[kamilltee]

Miałem dokłądnie taki sam problem przy 2+2, po prostu T4/t5 są za małe by w nich spać

i kupiłem Transit Euroline (+/- 5-7 000E) ... w planach mam konwersję na Nugget (taki kosztuje +/- 15-20 000 E)

https://magazine.camperonline.it/cataloghi/Ford_Transit_Nugget___Ford_Transit_Euroline_Katalog.pdf?fbclid=IwAR0X_JKQ8egv_Xn5cX3ca1SltfW8I30TdXFGJk2fj6Ihv2a7em98Wu61uFE

[zbyszekwoj]

[Maxior]

chyba ze ma sie caravele to jeszcze jako tako ale najlepszy jest oczywiscie kamper wóz z spaniem szafką i całym bałaganem

[Victus]

[Grzegorz fest leniwy]

Od pięciu lat używam Marcopolo, od roku także Cali na T6. Podróżujemy przeważnie w trójkę, młodszy syn ma 10 lat, ale czasem w czwórkę ze starszym 20 latkiem i nie mam zamiaru zmieniać na dużego kampera
W zeszłym roku 18 dni wakacyjnych z czego 3 noce na polu kempingowym reszta na dziko....mrrraaauuuu kwintesencja wolności
Ale multivana jednak bym nie nabył z kilku powodów.
1) brak lodówki
2)brak kuchenki
3) brak rozkładanego dachu który po pierwsze pozwala się wyprostować a po drugie zdecydowanie poprawia komfort snu.
Mam te auta również w wynajmie, możesz sobie jedne wakacje wypróbować czy to właściwy sprzęt a potem szukać dla siebie.

[jorge]

Wątek się urwał. Ja za chwilę odbieram T6. Podróżowanie będzie 2+2 (małe dzieci) + duży namiot. Do tej pory robiliśmy to w XC40 i dawaliśmy radę. Auto ma dać chwilowe schronienie w deszcz, spanie jak zmęczeni będziemy i miejsce. Na co dzień służy do normalnego poruszania się po stolicy. Silnik Euro 6 - oby mnie nie trzymali na bramkach

[majsterus]

Pomieszkasz tak 2-3 lata....i stwierdzisz....eee co to za spanie na materacach.
Łóżko to łóżko, proste równe. Nasi znajomi którzy śpią pod namiotami nic nie mówią, tylko zagryzają zęby, ale się raz wygadali...że spanie namiocie delikatnie mówiąc nie należy do luksusowych, zwłaszcza w wieku 40+, 50+.
Więc po co się mordować na wczasach???
Jednak do tego trzeba dojść samemu

[orkaaa]

To są kompromisy. Ja 20 lat jeździłem z namiotem i małymi dziećmi po całej Europie od końca Peloponezu po Syrakuzy i Giblartar. Plusy szybsza jazda i możliwość po zatrzymaniu na kempingu objazdu.Minusy prawie każda noc na innym kempingu, rozbijanie, zwijanie , pakowanie itd. Potem myślałem o jakimś blaszaku bo niby byłoby lepiej ale kupiłem dużego kampera i ani raz nie żałowałem. Nie pojedzie się tak szybko jak osobówką, nie wjedzie się w każdą dziurę jak busem ale komfort inny i na cały rok. Ale jak ma służyć także jako miejskie auto to … szerokiej drogi 😊