Citroen - od czerwca nowe silniki 2.2 |
Autor |
Wiadomość |
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2019-03-08, 10:24
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | JW ma 2 litrowy i pali mu 5l na 100km. A pamietacie ile palił Szymkowi? |
Spalanie z całego przebiegu 7,6 od wyjazdu z salonu. Brak awarii silnika. Były kaprysy tempomatu i raz coś nie stykało.
Podczas jazdy 60ką w Maroku pali mi 6 litrów. To daje 18-22 zł na 100 km. |
|
|
|
|
zbyszekwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy Dołączył: 24 Kwi 2013 Piwa: 330/221 Skąd: Lublin
|
Wysłany: 2019-03-08, 10:44
|
|
|
Mnie wg komputera ok .8 , a w rzeczywistosci ponad 9. |
|
|
|
|
Johny_Walker
Kombatant
Twój sprzęt: Był Nowiutki Hymer Tramp prosto z fabryki
Pomógł: 2 razy Dołączył: 11 Wrz 2012 Piwa: 45/20 Skąd: zielonogórskie
|
Wysłany: 2019-03-08, 10:52
|
|
|
zbyszekwoj napisał/a: | Mnie wg komputera ok .8 , a w rzeczywistosci ponad 9. |
Nie podaję wg komputera bo ten po tysiącu lub dwóch od resetu zaczyna bzdury pokazywać. Liczę na podstawie przebiegu między tankowaniem do pełna. |
|
|
|
|
Fordek
stary wyga
Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Cze 2014 Piwa: 12/5 Skąd: Wyszków
|
Wysłany: 2019-03-09, 08:30
|
|
|
Ciekawe dlaczego ale również mój wyświetlacz po 1000-2000 km przejechanej trasy zaczyna wariować Muszę resetować i koniec spalania na całej trasie . Oprócz tego nie bardzo w niego wierzę, ponieważ prędkościomierz oszukuje o 8 km/h ( licznik 100 km/h - GPS 92 km/h ).To prawdopodobnie oszukuje i na spalaniu . |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2019-03-09, 14:00
|
|
|
W końcu jak to jest z tymi silnikami 2,2?
W wielu wątkach przewija się informacja, że przy zakupie kampera silnik 2,2 omijać jak największym łukiem. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
Fordek
stary wyga
Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB
Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Cze 2014 Piwa: 12/5 Skąd: Wyszków
|
Wysłany: 2019-03-09, 17:58
|
|
|
Mój silniczek w Fordzie 2,2 tdci 140 KM przepracował 160 tyś km i nic się nie działo złego . I muszę stwierdzić ,że kulturę pracy miał lepszą od Fiata 2,3 130 KM. Pierwsze modele do 2010 r sprawiały jednak wiele problemów -głównie przez wtryski. |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2019-03-09, 20:51
|
|
|
Fordek napisał/a: | Pierwsze modele do 2010 r sprawiały jednak wiele problemów -głównie przez wtryski. |
I wszystko jasne.
Dzięki. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2019-03-09, 20:58
|
|
|
Do jesieni , jeżdziłem 2,2 .Teraz 2,3 fiata. Tamten na łąńcuchu ,ten na pasku . Powinno być ciszej . A jest głośniej i jeszcze trzeba co kilkadziesiąt kilometrów wymieniać pasek. Uważam ,że 2,2 był cichszy i zwinniejszy.Moc taka sama tzn 150 km. |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
ZEUS
Kombatant
Twój sprzęt: Weinsberg CC600 MG 120 kW 2019
Pomógł: 5 razy Dołączył: 08 Paź 2014 Piwa: 62/63 Skąd: Olimp ?
|
Wysłany: 2019-03-09, 21:10
|
|
|
MAWI napisał/a: | jeszcze trzeba co kilkadziesiąt kilometrów wymieniać pasek |
??? |
_________________ --------------------------------------------------
Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała
---
moje kampery:
- campervan Peugeot Boxer - 2011 r.
- Chausson Flash 02 - 2011 r.
- CI Elliot 84 XT - 2017 r.
- Weinsberg 600MG - 2019 r. |
|
|
|
|
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2019-03-10, 00:46
|
|
|
Miało bć . " co kilkadiesiąt tysięcy kilometrów wymienić pasek rozrządu" |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 215/483 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2019-03-10, 07:49
|
|
|
Wiesiu łańcuch też nie jest wieczny i koszt wymiany |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/329 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2019-03-10, 11:23
|
|
|
MAWI napisał/a: | jeszcze trzeba co kilkadziesiąt kilometrów wymieniać pasek |
Jasny gwint, idę po obiedzie zmienić pasek bo mnie czeka wyjazd do Neapolu. To po trodze też powinienem...ile sztuk mam wziąść ze sobą by szczęśliwie wrócić do domu ??? |
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 446/329 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2019-03-10, 11:24
|
|
|
Mawi
Tylko się nie obrażaj proszę |
|
|
|
|
MAWI
Kombatant
Twój sprzęt: HYMER E 700 INTEGRA
Pomógł: 17 razy Dołączył: 19 Sty 2010 Piwa: 99/17 Skąd: Kutno
|
Wysłany: 2019-03-11, 08:48
|
|
|
Sławek , mam świadomość że nic nie jest wieczne w mechanice. Ale kolega przejechał prawie 300 tys. k. i wymienił potem pompę oleju i potem sprzedał . SPRZEDAŁ SPRAWNY !!! A pasek co 60-80 tys wymiana.
LUKF . Zabierz a sobą kilka sztuk , nie jedziesz w końcu daleko , to się łatwo wymienia |
_________________ Ważne są tylko te dni których jeszcze nie znamy.
MARZENKA i WIESIEK |
|
|
|
|
|