Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Boxer L4H3 dla rodzinki 2+2
Autor Wiadomość
reaven22 
weteran

Pomógł: 25 razy
Dołączył: 19 Mar 2018
Piwa: 117/14
Skąd: WGM
Wysłany: 2019-03-15, 10:29   

To spawał spawacz mający na koncie jakieś 2km spawu więcej niż ja :) )

Jeśli waga ważna to zamiast boilera dajesz wymiennik płytowy 10 płyt, i całość waży 1,5kg działa ok, grzeje się 3-4 minuty od włączenia.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-15, 13:29   

Firma mi dała odpowiedź, że za zbiornik z nierdzewki z wężownicą wezmą niecałe 6stów. Mi pasuje, jak sobie rozplanuję system, to u nich zamówię, od razu z odpowiednimi króćcami.

Z innej beczki. Temat przednich siedzeń obrotowych. Lepiej pasy zostawić na słupkach, czy lepiej kombinować z pasami przyrośniętymi do fotela, czyli że można obracać się zapiętym?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 215/481
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2019-03-15, 13:41   

pixi2000 napisał/a:
czyli że można obracać się zapiętym?

do imprezy suto zakrapianej jak znalazł :haha:
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
mr0zek 
początkujący forumowicz

Dołączył: 13 Mar 2019
Skąd: Wrocław
Wysłany: 2019-03-15, 22:31   

Jezu, mażę o dokładnie takiej konfiguracji jak twoja 2+2 l3h4. Kibicuje z całego serca.

Widzę że fotele już kupiłeś ... dowiadywałeś się jak potem jest z przerejestrowaniem specjalny i zarejestrowany na 4 miejsca ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Norbertp83 
zaawansowany
TAK - Towarzystwo Anonimowych Kamperoholików

Twój sprzęt: Citroen Jumper L4H3 3.0HDI
Nazwa załogi: Family Team
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Gru 2018
Piwa: 12/6
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2019-03-15, 22:50   

pixi2000 napisał/a:
Z innej beczki. Temat przednich siedzeń obrotowych. Lepiej pasy zostawić na słupkach, czy lepiej kombinować z pasami przyrośniętymi do fotela, czyli że można obracać się zapiętym?

Wszystko w zależności od zasobności portfela :) .

SlawekEwa napisał/a:
pixi2000 napisał/a:
czyli że można obracać się zapiętym?

do imprezy suto zakrapianej jak znalazł :haha:

Bardzo cenna uwaga :haha:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-19, 19:08   

Hej.
Chodzi mi po głowie jakieś podnoszenie łóżka górnego. Czy ktoś ma namiar na jakiś elektryczny zwijacz pasa, który np. w 4 sztukach wciągnąłby łóżko pod sufit? Widziałem takie w fabrycznych kamperach, ale google mi się chyba popsuło, bo nie mogę za nic znaleźć.
Czy to jest po prostu indywidualna rzeźba?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Norbertp83 
zaawansowany
TAK - Towarzystwo Anonimowych Kamperoholików

Twój sprzęt: Citroen Jumper L4H3 3.0HDI
Nazwa załogi: Family Team
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Gru 2018
Piwa: 12/6
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2019-03-19, 20:17   

Nigdy nie widziałem "na żywo" takiej konstrukcji, ale myślę, że jest to pas sprzężony z silnikiem przez jakąś przekładnię.
Mógłbyś też użyć siłowników np. takich: https://www.elektrobim.pl...per-power-jack/
Ewentualnie ogarnąć coś na zasadzie podnośnika kolumnowego, ale to mogłoby zająć dużo miejsca.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-20, 19:25   

Jak nie znajdę gotowca to myślałem o tego typu rozwiązaniu:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Norbertp83 
zaawansowany
TAK - Towarzystwo Anonimowych Kamperoholików

Twój sprzęt: Citroen Jumper L4H3 3.0HDI
Nazwa załogi: Family Team
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 10 Gru 2018
Piwa: 12/6
Skąd: Żyrardów
Wysłany: 2019-03-20, 20:17   

Gotowca widziałem opuszczanego z nad kabiny na Allegro. Z tego co pamiętam kosztowało to 5.600 PLN.
Jak już coś to poszukaj pod hasłem "winda do trumny" ;) . Tak, wiem. Brzmi hardcorowo :D.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-03-20, 20:46   

mr0zek napisał/a:
Widzę że fotele już kupiłeś ... dowiadywałeś się jak potem jest z przerejestrowaniem specjalny i zarejestrowany na 4 miejsca ?


Przepraszam uciekło mi pytanie.
Coś tam się orientowałem. Inni dają radę, to i ja dam. Mam przyjaciela diagnostę, to z tej strony mam z nim omówione co i jak. Na razie działam bez formalności. Myślałem, żeby go jak najszybciej przerobić formalnie, żebym mógł z rodziną do rodziców jeździć (ojciec ma fajny warsztat), ale w niezaizolowanym jest taki rumor i ziąb (jeżdżę już bez grodzi), że nie posadzę tam dzieciaków narazie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-12-23, 21:29   

Heja
Dawno nic nie pisałem, bo i działo się niewiele, bo czasu wciąż za mało. Ale coś tam sie skubnęło.
Pojawiły się dwa okna boczne S5 1000x500:



Pojawiła się markiza kupiona okazyjnie. Musiałem tylko plastiki na końcówki kupić nowe.


Pojawiło się dolne łóżko:


... po czym wzięło i wyleciało.
Obejrzeliśmy sobie zabudowę Macieja S. (dzięki) i dodaliśmy do tego przeświadczenie o grożącej nam klaustrofobii na dwu poziomach łóżka z wąskim dostępem między łazienką a kuchnią i wyszło nam, że zmieniamy układ. Łóżka wzdłuż po lewej pomiędzy ścianą zewnętrzną, a łazienką, która będzie po prawej. Dalej już normalnie, tzn. kuchnia po prawej, po lewej stolik i ławka, za nią lodówka i jakieś szafeczki.

Potem pod moim blokiem zagościł przypadkiem piękny kamper KACPERKI 2 (pozdrawiam) i po miłej herbatce u właścicieli potwierdziłem sobie mentalnie nowy układ.

Kupiłem pojedynczy fotel pasażera i oba fotele dostały obrotnice. Teraz jest tak wysoko, że nogami dotykam kierownicy, a wzrok mam na górnym skraju szyby. Wiem, że są niższe obrotnice, ale ważą dużo więcej. No i nie mogę mieć zaciągniętego ręcznego jak chcę obrócić fotel kierowcy. Będę robił nowe podstawy. Ciężko te obrotnice chodzą, wydawało mi się, że to jak fotel biurowy będzie, a tu trzeba zejść i niemało siły użyć by to ruszyć... może trzeba by rozebrać i przesmarować...?
Zrobiłem stolik, ale januszowe próby z obrotnicą meblową okazały się fiaskiem, więc muszę wyrzeźbić coś innego. Chcę mieć taki mniejszy blacik pod większym, który obraca się wokół nogi i służy przy obiedzie. Frólik mi coś znalazł, ale mam inny pomysł. Jak się nie uda, to kupię gotowca.


Podstawę tylnej kanapy wyrzeźbiłem, ale paskudnie, niefunkcyjnie i za słabo wyszła, więc będzie inna robiona od nowa (na dniach). Projekt już jest.



Położyłem izolację podłogi (4cm płyty pir na zamek). Jakieś szczeliny wyszły, więc będą uszczelnione pianką i na to sklejka 5mm topolowa pójdzie.


Powoli listewkuję sobie ściany. Wyleciało wszystko co nad głową było i gilotyna też wyleci. Będą tam szafki oszczędzające głowę.

Poza tym kilka gadżetów kupionych i czeka na zastosowanie. Ogrzewanie z bojlerem na olej napędowy, pompkę wody, akumulator ciśnienia itd.. Jako izolacja ścian pójdzie froth pack. Mam mechanizm otwierania drzwi bocznych niezamontowany, solary czekają na swoją kolej, podobnie roleta szyby przedniej.
Teraz kombinuję nad LiFePO4 do zabudowy i wychodzi mi, że żeby przetwornica 1100W ciągłej mocy miała co jeść, to pakiet z bezpieczną wydajnością 0,5C musi mieć 200Ah. Zastanawiam się czy to starczy. Ogrzewanie może zjeść max 4A, lodówka przerobiona na 12V pewnie niewiele więcej. Z 230V będą szły 2 laptopy po 200W każdy i pewnie czasem ekspres do kawy 1,7kW, ale jego muszę jeszcze przetestować.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2019-12-23, 22:23   

pixi2000, Łózko jeżdżące góra-dół to konstrukcja prosta jak budowa cepa :-P To dwie sprzężone ze sobą rurki na które nawijają się pasy, na których wisi łózko. Napędzić to możesz ręcznie lub elektrycznie, do wyboru. Na twoim filmie mechanizm jest pod łóżkiem, estetyczniej gdy jest w suficie a pod łóżkiem porządek.
Twoja podłoga, ocieplenie dobre, ale przyklej i przykręć jeszcze listwy. One przeniosą całe obciążenie, zostawiając tak, po czasie "wydepcesz" XPS i podłoga będzie się uginać.
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-12-23, 22:47   

wlodo napisał/a:
pixi2000, Łózko jeżdżące góra-dół to konstrukcja prosta jak budowa cepa .

To fakt, ale puszka się zwęża do góry i jeździć może tylko środkowa część (1,5m), boczki muszą zostać (przy założeniu, że nie składam materaca). Wtedy takie krawędzie zostają i proszą się, żeby w nie przy..bać, a tego nie chcę. Zrobiłem już wersję rurka w rurkę z przegubami jednostronnymi, poniżej roboczy szkic

ale mi się nie podobała i nawet zdjęcie się nie ostało.
Wciągnik elektryczny już mam, pas zresztą też.
Teraz przy nowym układzie będzie łatwiej, bo tylko jedna strona się zwęża.

wlodo napisał/a:
pixi2000,
Twoja podłoga, ocieplenie dobre, ale przyklej i przykręć jeszcze listwy. One przeniosą całe obciążenie, zostawiając tak, po czasie "wydepcesz" XPS i podłoga będzie się uginać.

To ślepa podłoga jest, na niej będzie ruszt podparty też bezpośrednio na blasze punktowo tam gdzie będzie obciążenie i wyżej będzie właściwa podłoga równa z podłogą szoferki. Pomiędzy schowki i instalacje.
To PIR 40mm jest. Bardziej miękki niż XPS.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2019-12-28, 18:29   

Ktoś może podpowie?
Chcę zbudować sobie pakiet LiFePO4 do kampera na bazie ogniw 20Ah 3,2V. Tak by to wyglądało (pomijając bezpieczniki):

Czyli będą 4 aku 60Ah 12V połączone równolegle co razem da mi 240Ah.
Chodzi o to, że chcę mieć możliwość wypięcia jednego aku np.D, użycia go np. do pontonu z silnikiem el. i wpięcia potem z powrotem. Pewnie będę musiał go po użyciu doładować niezależnie do poziomu równego pozostałym zanim go wepnę z powrotem, a może jest jakiś sposób, żeby nie?
Zakładam, że każdy taki aku będzie miał swoją obudowę i matę silikonową z własnym układem podgrzewania zimą.
Pytanie dla mnie najpilniejsze - czy to dobry i bezpieczny pomysł?. Wiem, że lepiej zrobić z większych ogniw, albo od razu gotowy aku, ale te ogniwa mogę mieć w dobrej cenie. Mam już cztery i testuję je sobie teraz.
Byłbym wdzięczny za podpowiedź, bo muszę podjąć szybko decyzję czy kupować czy nie.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
pixi2000 
trochę już popisał

Twój sprzęt: Peugeot Boxer L4H3
Dołączył: 17 Sty 2019
Piwa: 1/1
Skąd: Poznań
Wysłany: 2020-09-07, 13:05   

Siemano
Długo nic nie wrzucałem, bo jak pisałem, działam w wolnych chwilach.
Co nowego...
Pojawiły się na dachu relingi, na nich solary. Jedno okno dachowe. Będzie jeszcze jedno z przodu 500x700.

Puszczona elektryka:



Pryśnięta pianka (jeszcze będzie poprawka pryskania, ale po pierwszym, zgrubnym szlifie):


No i założona zasłona na przednią szybę (trochę nie wg instrukcji, ale producent chyba nie przewidział, że boxer ma centralną konsolę rozkładaną):

i jeszcze kilka drobiazgów niewidocznych też porobione - część czeka w garażu.
Wielkie dzięki kolegom Tolo61 i Frólik, za telefoniczną pomoc doradczą.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***