Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
VW LT 40 - 2.4TD 102KM - słaby i kopci
Autor Wiadomość
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-10, 14:13   VW LT 40 - 2.4TD 102KM - słaby i kopci

Witajcie, wracam po 4 latach bo znowu zachciało mi się LT-ka. Tym razem to wersja LT40 w zabudowie autolawety. Silnik 2.4TD 75kW. Oryginalny przebieg 249 tyś. km. Waga pustego auta to 2765kg. Z tyłu oczywiście bliźniak. Skrzynia 5. Rocznik 1988.

Problem mam z nim taki, że niby 102KM, niby przełożenie siłowe (V-max = 75-85km/h), a auto ma problem wyjechać pod górę na 4 biegu na pusto. Pedał w podłogę, turbina wyje, z wydechu struga czarnego dymu, a auto jakoś muli i nie ma siły. Pali ładnie, zimny puści delikatnego dymka, ale potem mu przechodzi, silnik pracuje równo. Spalanie przy ładunku 1,5 tony czyli w sumie jakieś 4200kg w terenie górzystym wyniosło wczoraj 15L/100km.

Co o tym sądzicie? Ten typ tak ma? Miałem wcześniej Mercedesa T1 408D, silnik 2,3D bez turbo, moc 82KM, ale on nawet z ładunkiem 2500kg targał pod górę na 3 biegu bez żadnego problemu i jeszcze miał pod pedałem, mimo że sam ważył 2300kg. Liczyłem na to, że w LT z 6-cylindrowym silnikiem z turbo, góry nie będą dla mnie problemem.

Poniżej wlepka z książki serwisowej i dwa zdjęcia sprzętu:


Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yaro 65 
zaawansowany


Twój sprzęt: Sprinter 212D
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Gru 2013
Piwa: 10/8
Skąd: Chełmek / Kraków
Wysłany: 2019-05-10, 16:09   

Brakuje powietrza, turbina ma nie wyć .
_________________
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce,
czasami po dwóch .

pozdr. Jarek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-10, 16:12   

Czyli wg Ciebie do regeneracji? Czy można jakoś sprawdzić jej działanie?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yaro 65 
zaawansowany


Twój sprzęt: Sprinter 212D
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Gru 2013
Piwa: 10/8
Skąd: Chełmek / Kraków
Wysłany: 2019-05-10, 16:24   

Zdejmij wąż zasilający , ten od filtra,
sprawdź sprężarkę ile daje ciśnienia, manometrem,
rozrządy i zapłony to pewnie masz poustawiane poprawnie ?
_________________
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce,
czasami po dwóch .

pozdr. Jarek
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-10, 16:57   

Czy rozrząd i wtrysk jest poprawny tego nie wiem, mam auto od wczoraj. Sprawdzić można to jedynie jakimś przyrządem o ile się orientuję?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
DK-Tadeusz 
doświadczony pisarz
On the road again

Twój sprzęt: Hi-Ace 94 + Dethleffs
Nazwa załogi: On the road again..
Dołączył: 17 Gru 2017
Piwa: 9/16
Skąd: Dania
Wysłany: 2019-05-10, 17:38   

Kiedyś widziałem lawetę co miała wmontowany silnik do ograniczenia powietrza, aby hamowała w na zjazdach.

Mozę coś takiego?
_________________
On The Road Again
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-10, 18:07   

Nie wiem gdzie miało by się to znajdować, i druga sprawa że gdyby coś takiego tam było to gdzieś musiało by być sterowanie tym.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-10, 22:13   

Właśnie wróciłem z przejażdżki LT40, tyle że z silnikiem 2,4D bez turbo (niby coś tam podkręcony na pompie) - wrażenia... Ten wolnossak zbiera się o wiele lepiej niż mój turbik. Wrzucając V bieg i pedał w podłogę, auto normalnie przyśpiesza, gdzie u mnie jest zgon.

Zauważyłem w moim, że turbina niemiłosiernie świszczy, nawet wywaliłem na chwilę filtr powietrza i jechałem z otwartą obudową, to tego świstu prawie nie da się znieść. Dodatkowo gdy dam mu w pedał i nagle zgaszę, to jeszcze przez kilkanaście sekund słychać syczenie w rurze dolotowej. Link do dźwięku poniżej:

syczenie - w 11 sekundzie silnik gaśnie

A tutaj nagranie dźwięku z kabiny, z wywaloną maską i filtrem powietrza, jak można usłyszeć od 1:12 słychać głośniej turbinę niż silnik:

dźwięk silnika podczas jazdy
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Horte 
zaawansowany


Twój sprzęt: Ford Nobel Art
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 16 Lip 2017
Piwa: 13/8
Skąd: okolice Poznania
Wysłany: 2019-05-11, 05:41   

Świst turbiny może być przyczyną zapchanego układu wydechowego. Jeżeli jest zainstalowany katalizator i jest on zapchany wtedy turbina też świszczy.
Rozkręć wydech za katalizatorem i zobacz jak dmucha z rury.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
tolo61 
Kombatant
DUDI


Twój sprzęt: Blaszak Ducato Jeszcze blaszak...kiedy???
Nazwa załogi: DUDI
Pomógł: 7 razy
Dołączył: 01 Maj 2009
Piwa: 102/26
Skąd: Poznan
Wysłany: 2019-05-11, 07:29   

Hej Cos z dolotem powietrza turbina nie pracuje nie podaje powieyrza tak jak trzeba Lapie falszywe uklad nieszczelny Mialem tak u siebie Po prostej w miare normalnie pod gorke.... pieszy mnie wyprzedzal U mnie byla nieszczelnosc weza do turbiny :spoko
_________________
Przed nim było parę ale ten ..Był zaje...
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=20376
Teraz próbuję
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=31540
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-11, 08:59   

Katalizatora to ten dziadek nie ma, a wydech nie jest za bardzo skomplikowany, bo od turbiny idzie 1m rury, wprost to tłumika i potem atmosfera.

Z tym pieszym pod górę to idealne określenie mojej sytuacji :ok i tak jak pisałem LT bez turbo jeździ lepiej od mojego...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-11, 13:07   

Koledzy czy to może być powód mojego problemu?

ZDJĘCIA

Jakby ktoś nie wiedział to zawór upustowy turbosprężarki. Chyba nie muszę zaznaczać o co pytam?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
MILUŚ 
Kombatant
CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA


Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy
Dołączył: 02 Gru 2007
Piwa: 179/131
Skąd: Gliwice w przelocie
Wysłany: 2019-05-11, 14:15   

Piękne pęknięcie :-/
_________________
Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego

Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
rasoir 
trochę już popisał

Dołączył: 14 Sty 2015
Piwa: 1/30
Skąd: Kasina Wielka
Wysłany: 2019-05-11, 15:34   

Pęknięcie piękne ale czy to powód moich problemów?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
yaro 65 
zaawansowany


Twój sprzęt: Sprinter 212D
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 09 Gru 2013
Piwa: 10/8
Skąd: Chełmek / Kraków
Wysłany: 2019-05-11, 22:38   

no to już wiesz co wyje
[hura] [hura]
_________________
Życie zaczyna się po pięćdziesiątce,
czasami po dwóch .

pozdr. Jarek
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***