Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
Tuning silnika na hamowni, warto
Autor Wiadomość
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-15, 23:29   

Mnie jeszcze czysto praktycznie zastanawia ten magiczny "Pstryczek" obok dźwigni, zmieniający parametry zautomatyzowanej skrzyni Fiata.
Tego nie sprawdzałem i przed tuningiem kilka razy go włączałem, lecz szczerze mówiąc jakoś nie zauważyłem zmiany pracy skrzyni.


Podoba mi się ta skrzynia, bo jej do końca nie rozumiem i mnie intryguje
Żyje swoim własnym trybem. I nie wiem nigdy czy wyskoczy podczas postoju na "luz". Dlatego "ręczny" obowiązkowo zaciągnięty na postoju musi być.
Dla nie wtajemniczonych to ma tryb maualny i automatyczny. I w automatycznym podobnie jak w skwencyjnych można sobie redukować lub podwyzszać ręcznie.
Jazda z tempomatem, też czasem wymagała lekkiej korekty prędkości, bo czasem nie mogła się zdecydować na którym biegu jechać. I o ile przed tuningiem tak było, to po już nie. Może przypadek, ale chyba nie, bo ani razu nie było takiej sytuacji. . Na tempomacie jeżdżę nawet w mieście.

I pytanie : Czy można ją "zostawić na biegu", tak jak w normalnym manualu?
Raz mi zjechało auto , gdy nieopatrzenie zwyczajem jak to w automatach, zostawiłem je bez ręcznego.
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2019-06-16, 05:57   

Bronek napisał/a:

I pytanie : Czy można ją "zostawić na biegu", tak jak w normalnym manualu?

Nawet o tym nie myśl :shock:
Po wyłączeniu zapłonu każde położenie lewarka to luzzzz :mrgreen:
Ale jak piszesz kto itd zabroni :lol:
Pozdrowienia z Monako :spoko
PS. Tu się czuje różnicę wyrażnie
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-16, 06:46   

Tak myślałem.

Od namacalnego efektu takiego nieopatrznego zostawienia, mam ślad na tylnej lampie. Co oznacza, gdybym chciał przywrócić do fabrycznej postaci wymianę CAŁEGO ZDERZAKA I OBU LAMP. Cena.... A tak z 1/3 przedniej szyby. :lol:

Nawet żarówki nie da się wymienić, a przynajmniej z dilerem nie znaleźliśmy metody.
Czyli mam kampera jednorazówkę :spoko Producent przewidział jego żywotność tak jak ledów w kierunkowskazch np.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
joko 
Kombatant


Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Cze 2013
Piwa: 434/24
Skąd: Małopolska
Wysłany: 2019-06-16, 09:32   

Darku, ja sądzę że jak ten tuning miałeś robiony profesjonalnie to raczej na pewno soft od skrzyni też został zmodyfikowany i nie jest to przypadek , że teraz działa to lepiej.
Przy większej mocy i momencie obrotowym skrzynia ma generalnie łatwiej.

Ja swego czasu podkręciłem moje 2.0 115KM do prawie 140KM i poza dużo większą przyjemnością i swobodą jazdy zaobserwowałem spadek średniego spalania o ponad 1l.
Tak na marginesie ostatnio sobie uświadomiłem , że mój staruszek kamper to ostatni manual w domu.

Mój nowy pojazd turystyczny , który już niebawem do mnie dotrze, będzie już w automacie , ale w nim póki co tuningu nie planuję ...... 3.5V6/450KM/690Nm /4x4/automat 10biegów :wyszczerzony: ......... może jak pojeżdżę, się przyzwyczaję i stwierdzę że słaby :-P
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
Więcej szczegółów
Wystawiono 1 piw(a):
Bronek
robba 
weteran


Twój sprzęt: Zabudowa nie wiem jaka na 508D do remontu
Pomógł: 11 razy
Dołączył: 17 Paź 2015
Piwa: 90/172
Skąd: Nicelea
Wysłany: 2019-06-16, 13:06   

Bronek napisał/a:
Drodzy Rodacy... czy coś co sprawia więcej radości i przyjemności jest bez ryzyka i potencjalnych konsekwencji?....


trochę mi się przypomina powiedzenie:
lepiej być zdrowym, młodym pięknym i bogatym
niż starym chorym, biednym i brzydkim.

a nie, przepraszam, to chodziło o to:
wszystko co dobre jest albo niezdrowe, albo niemoralne, albo powoduje tycie! :diabelski_usmiech

PS. Bronek, miło że nie wytrzymałeś w postanowieniu ;) :spoko
_________________
.
"człowiek uczy się całe życie i głupi umiera" B.K.
.
"Życie jest zbyt poważne, aby traktować je serio" O.W.
.
***Niech kawa Cię obudzi zanim zrobi to rzeczywistość***
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl szczegóły
kolmen 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: ognista pieczara
Dołączył: 02 Maj 2018
Piwa: 1/8
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2019-06-16, 14:48   

jsaluga napisał/a:
Szanowny YOKO, jak przy Twoim rozumowaniu wytłumaczysz dlaczego inżynierowie w każdym sprzedawanym samochodzie obniżają jego parametry o te 20%, które tunerzy potem wykorzystują?


Często jest tak , że moc silników lub/i pojemność jest zaniżana na poszczególne rynki zbytu
Ze względu na ubezpieczenia/podatki w danym kraju, (np u krzyżaków) płacisz od mocy silnika
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
kolmen 
doświadczony pisarz

Twój sprzęt: Ford Transit
Nazwa załogi: ognista pieczara
Dołączył: 02 Maj 2018
Piwa: 1/8
Skąd: Gliwice
Wysłany: 2019-06-16, 14:50   

Bronek napisał/a:

Mnie jeszcze czysto praktycznie zastanawia ten magiczny "Pstryczek" obok dźwigni, zmieniający parametry zautomatyzowanej skrzyni Fiata.
Tego nie sprawdzałem i przed tuningiem kilka razy go włączałem, lecz szczerze mówiąc jakoś nie zauważyłem zmiany pracy skrzyni.


Jak jest opisany ?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-16, 19:11   

Ad Pstryczek, to zmiana parametrów przy większym obciążeniu, czyli dłużej trzyma na biegach.
Opis, to jest piktogram auta z ładunkiem (odważnikiem) ?
Działanie teoretycznie znane, praktycznie nie potwierdzone. A po tuningu nieznane.

AD "D" :mrgreen: nie ma D,
Jakiekolwiek pozostawienie auta na biegu po pewnym czasie powoduje sygnał dźwiękowy z nakazem przejścia na N.

Kto tego nie ma, ten specyfiki jej, nie zrozumie :bigok Jest fascynująca. Jakby sama myślała czym by tu jeszcze zaskoczyć :shock:

AD spalanie to na początku z radości, literek więcej, potem jak korki i roboty drogowe spowolniły jazdę, to średnia po podobnym dystansie, spadła do ciut wyższego poziomu jak przed rasowaniem.
Jechałem też lekko szybciej i przed 10,7. Po tuningu 10, 9 l.
To z komputera
Teraz policzę jak nie zapomnę z objętości, bo zalałem po korek.

Dystans dla obu pomiarów, po ok 850km. Czyli razem przejechałem ok1700km
Na zdjęciu i wajha bez D i ów pstryczek,

20190616_201650-1280x720.jpg
Plik ściągnięto 11 raz(y) 164,06 KB

Ostatnio zmieniony przez Bronek 2019-06-17, 05:10, w całości zmieniany 1 raz  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2019-06-16, 21:06   

Bronek napisał/a:
Ad Pstryczek, to zmiana parametrów przy większym obciążeniu, czyli dłużej trzyma na biegach.

Coś na kształt sportowej jazdy :-P
pomaga prze jeżdzie pod góre po serpentynach jak musisz mocno na zakręcie zchodzić z obrotów
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-16, 21:14   

Moje próby z pstryczkiem miały miejsce na płaskim i dlatego efektu nie czułem.

Jedno pewne, człowiek się do dobrego szybko przyzwyczaja i pomału zapominam jak było, przed..
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-17, 05:19   

robba napisał/a:

PS. Bronek, miło że nie wytrzymałeś w postanowieniu


Postanowienie zachowane nie piszę w tematach "luźnych" itp. A tylko egoistycznie w tych co mnie dotyczą. Czyli już nie ma Bronka w lodówce :spoko

.............................

Joko taki idealny był np. pod Harleya, kumpel miał, raz motocykl, raz buda. Bo po parametrach to na amerykańca wygląda, jakby to jaki Ford 150? Czy cuś? :bukiet:

A ja kiedyś, stwierdziłem że Kamper w "stajni" to samochód który najmniej z wszystkich pali.

Już nieaktualne :mrgreen: Nie ma stajni ufff i jest ten "Melex"
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
zbyszekwoj 
Kombatant


Twój sprzęt: Rapido 707F
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 24 Kwi 2013
Piwa: 330/221
Skąd: Lublin
Wysłany: 2019-06-17, 06:58   

Bronek, czy "wieś tuning" fabryczny, czy sam kleiłeś?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-17, 07:05   

Sam i to niektóre elementy dwa razy, bo mi się niechęciało odtłuścić.
Klej spry

Te fabryczne o ile nie są w cenie to z 10x drożej a i tak ten sam sort

A jak czekasz na auto prawie rok to takie głupoty kupujesz :oops: Ale ociepla kokpit dastawczaka
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
stander 
zaawansowany

Twój sprzęt: LMC LIBERTY EXPLORER I 720 G
Nazwa załogi: STANDER
Pomógł: 2 razy
Dołączył: 12 Mar 2015
Otrzymał 24 piw(a)
Skąd: Lubliniec
Wysłany: 2019-06-17, 13:51   

Bronek napisał/a:

Moje próby z pstryczkiem miały miejsce na płaskim i dlatego efektu nie czułem.

Jechałem dzisiaj rano wzdłóż wybrzeża włoskiego od granicy Francji drogą nadmorską z włączonym "pstryczkiem " na liczniku pojawia siw zielona ikonka a przy informacji o aktualnym przełóżeniu skrzyni literka wyróżnik E.Dużu zakrętów zjazdów i podjazdów ,przejazd przez miasteczka,światła ronda itp. łącznie z kilkoma grupami kolarzy po drodze ,które trzeba było wyprzedzić .Wrażenie z jazdy bardzo pozytywne dynamiczniejszy przy ruszaniu i na podjazdach ,dłuzej trzyma przełożenie,na zjazdach zostaje na biegu optymalnym do obrotów przez to bardzo dobrze hamuje silnikiem.Po wyłączeniu pstrycaka skrzynia jakby wolniej reagowała na podjazdach ,nie mogła zastabilizować biegu ,a na zjazdach pozwalała sie rozpędzac.
Sprawdzisz sam może moje odczucia nie są sugestywne :spoko
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Bronek 
Kombatant

Pomógł: 31 razy
Dołączył: 06 Cze 2013
Piwa: 477/990
Skąd: Ooo
Wysłany: 2019-06-17, 15:07   

Wyjeżdżamy ok 17.00. Nie pamiętam tej ikonki? Ale człowiek stary się robi to wzrok nie ten :oops:

Ty jesteś o "oczko wyżej" z mocą ale moje 150 koni i znaczny wzrost momentu są jak najbardziej warte tej roboty.
A do tego Chłop młody i o bardzo zbliżonych w poglądach i ocenie rzeczywistości do mojej percepcji.

Jak czas pozwoli i okoliczności przerobię V55 też nówka nie śmigana
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***