Twój sprzęt: Fiat Ducato 10, 1.9, Weinsberg
Dołączył: 07 Sie 2017 Skąd: LPU
Wysłany: 2019-07-05, 10:56 Przekładka z 1.9D do 2.5D.
Cześć,
mam 1.9 D i w zasadzie to przyzwyczaiłem się do mulastości tego silnika. Cały rok mnie poganiają, więc na urlopie lubię się po prostu kulać a nie gnać. Niestety 1.9D ma dość wysokie obroty silnika już przy 80 km/h co przy dłuższych trasach męczy. Chciałbym żeby, przy 80-85 miał takie obroty i generował taki hałas jak przy 70km/h.
Pomyślałem, że jeśli będę miał 2.5D, skrzynię z tego samego auta oraz 1 cal większe koła to będę zadowolony. 600 cm powinno dać odpowiedni wzrost momentu, żeby auto radziło sobie z większymi kołami a i liczę na "dłuższą" skrzynię .
Wątpliwości :
- czy łapy silnika będą pasowały bez przeróbek ?
- czy są inne pułapki, które powinny mnie odwieść od tego pomysłu ?
Domyślam się, że jest to rzadki pomysł na przekładkę typu soft. Z tego co czytałem zazwyczaj przeszczepiacie mocniejsze silniki, mimo to mam nadzieję, że ktoś już coś takiego ćwiczył.
Twój sprzęt: Eura Mobil PT 696 EB Pomógł: 2 razy Dołączył: 09 Cze 2014 Piwa: 12/5 Skąd: Wyszków
Wysłany: 2019-07-07, 08:47
Prawdopodobnie dało by się zrobić - lecz wymagałoby to dużo pracy a co zatem koszty by zrosły .
Wolałem te pieniądze dołożyć do nowszego - bo w tej zabawie dążymy do postępu - następny trochę nowszy ,trochę lepszy .
Twój sprzęt: Fiat Ducato 1,9TD 1994r CI Riviera 1000
Nazwa załogi: Ela i Irek Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Gru 2011 Piwa: 54/7 Skąd: Jura Pólnocna
Wysłany: 2019-07-08, 17:37
Ja przerabiałem mojego kampera z 1995r z silnika Ducato 1,9 na 2,8, a właściwie przerabiał mój zaprzyjaźniony mechanik. Kupiłem cały przód (silnik, skrzynia biegów, łapy, półosie, piasty itp. Silnik okazał się bez zarzutu, ale skrzynia biegów do niego ( stara oczywiście nie pasowała), jak się później okazało miała uszkodzone koło zębate 3 biegu i trzeba było przeprowadzić jej remont. Do starych piast nie pasowały półosie od 2,8 więc alternatywą była wymiana piast i całego układu hamulcowego wszystkich kół na 16 cali i co się z tym wiąże zakup kompletu nowych felg i opon lub przeróbka półosi. Okazało się , że mój mechanik znalazł warsztat przerabiający półosie do driftu, który to warsztat podjął się przerobić profesjonalnie moje półosie i dał na nie gwarancję. Przy okazji wymieniono przeguby. Tak więc dalej mam koła 15 calowe. Ze starego osprzętu pasowała chłodnica cieczy chłodzącej i intercooler. Wymienione zostały też wszystkie gumowe rury i węże. Całość przeróbki kosztowała mnie prawie 7 tys zł, ale na mniejsze wzniesienia wjeżdżam teraz na 5 biegu i zarówno na autostradach i innych drogach TIR-y na mnie nie trąbią, ale nie ma się czemu dziwić bo zamiast 82 kucyków mam ich teraz maską 122. Przejechałem ostatnio 1300km po górzystej części woj. podkarpackiego i stwierdziłem, że zmniejszyło się tez zużycie paliwa z 10/100km do 8,7l/100km. Poza tym mogę teraz podczas jazdy bez wykrzykiwania rozmawiać z żoną. Silnik, który został zamontowany jest bez elektroniki. Ma sterowanie linką. Nie jestem mechanikiem i to o czym piszę to wiedza jaką uzyskałem od właściciela warsztatu podczas uzgodnień związanych z przeróbką. Jeszce jedna uwaga, właściciel warsztatu jest kamperowcem i dlatego podjął się tego zadania. Po oddaniu mi samochodu stwierdził, że raczej już nie będzie podejmował takich wyzwań.
_________________ „Logika zaprowadzi cię z punku A do punktu B. Wyobraźnia zaprowadzi cię wszędzie” Albert Einstein
http://jura.travel.pl/
Twój sprzęt: Fiat Ducato Toskana 1,9 TD
Nazwa załogi: MisioKot Pomógł: 7 razy Dołączył: 15 Maj 2010 Piwa: 743/1141 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2019-07-08, 18:55
Do podobnej wymiany namówił mnie Marcin, za co jesteśmy mu wdzięczni , ponieważ w kamperku jest ciszej, spalanie jest podobne a moc nie porównywalna. Głównie chodzi o prędkość - nie mamy problemów z TiRami - i jazdą po górach. Kupiliśmy blaszaczka w kiepskim stanie a głównie chodziło o pozyskanie silnika 2.8 idtd 122 KM z zawieszeniem i jego klamotami. Marcin wyjął silnik, rozebrał, wymienił zużyte części na nowe, złożył do kupy, włożył wraz ze skrzynią i zawieszeniem w miejsce silnika 1.9 td. Z piątym kołem w skrzyni też miałem problem. Jadąc na Węgrzech, nagle zaczął wypadać piąty bieg. Wróciliśmy do kraju na czwórce i Marcin wymienił koło piątego biegu. Już wtedy był duży problem ze znalezieniem go. Ale oczywiście Marcin swoimi kanałami załatwił.
Każdemu polecam dobrego mechanika jakim jest Marcin, ponieważ jest życzliwym kamperowcom i zna się się na swoim fachu jak mało kto. Oprócz tego robi drobną blacharkę, lakieruje i czyni inne cuda. Pracuje w małym zespole zaufanych mechaników.
BRAWO MARCINKU.
Na marginesie dodam tylko, że też jest jednym z nas i podpisuje się nickiem Gewehr.
Do spotkania na szlaku sprawnymi kamperkami.
_________________ Pozdrawiamy - Danusia-Kotek i Henio-Misio
Śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą...ks.Jan Twardowski
Twój sprzęt: Fiat Ducato 10, 1.9, Weinsberg
Dołączył: 07 Sie 2017 Skąd: LPU
Wysłany: 2019-07-09, 15:57
Fordek napisał/a:
Prawdopodobnie dało by się zrobić - lecz wymagałoby to dużo pracy a co zatem koszty by zrosły .
Wolałem te pieniądze dołożyć do nowszego - bo w tej zabawie dążymy do postępu - następny trochę nowszy ,trochę lepszy .
Dzięki za wyjaśnienia Panowie. Ze stwierdzeniem nowsze to lepsze można polemizować ale to temat na inny wątek.
Twój sprzęt: FIAT Ducato CI Riviera 500
Nazwa załogi: JaroW+BaWa Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Sie 2008 Piwa: 22/17 Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2019-07-19, 09:12 Re: Przekładka z 1.9D do 2.5D.
Jeszcze napisał/a:
Cześć,
mam 1.9 D i w zasadzie to przyzwyczaiłem się do mulastości tego silnika. Cały rok mnie poganiają, więc na urlopie lubię się po prostu kulać a nie gnać. Niestety 1.9D ma dość wysokie obroty silnika już przy 80 km/h co przy dłuższych trasach męczy. Chciałbym żeby, przy 80-85 miał takie obroty i generował taki hałas jak przy 70km/h.
Pomyślałem, że jeśli będę miał 2.5D, skrzynię z tego samego auta oraz 1 cal większe koła to będę zadowolony. 600 cm powinno dać odpowiedni wzrost momentu, żeby auto radziło sobie z większymi kołami a i liczę na "dłuższą" skrzynię .
Wątpliwości :
- czy łapy silnika będą pasowały bez przeróbek ?
- czy są inne pułapki, które powinny mnie odwieść od tego pomysłu ?
Domyślam się, że jest to rzadki pomysł na przekładkę typu soft. Z tego co czytałem zazwyczaj przeszczepiacie mocniejsze silniki, mimo to mam nadzieję, że ktoś już coś takiego ćwiczył.
Będę zobowiązany za podpowiedzi.
Witaj
Koledzy czy widzicie Ducato 1 na awatarze kolegi
a poniżej wszyscy piszą o przekładce z 1.9 na 2.8 w nowszej budzie DUCATO 2
cytuje temat Przekładka z 1.9D do 2.5D.
Kolego [quote="Jeszcze" /quote]
przekładka większego silnika z wersji Ducato 1 na DUCATO 1 bez problemu załatwi ci każdy mechanik.
ALE wkładanie większego silnika z nowszego modelu to już inne zadanie.
Twój sprzęt: Fiat Ducato 10, 1.9, Weinsberg
Dołączył: 07 Sie 2017 Skąd: LPU
Wysłany: 2019-07-21, 19:01
JaroW,
dzięki serdeczne. Czyli jest nadzieja. Zależy mi na trochę większym momencie i dłuższej skrzyni i przekładce bez kombinacji. Dlatego nie musi to być nowa czy doładowana konstrukcja. Mam warunki żeby przekładkę wykonać samodzielnie.
Twój sprzęt: Fiat Ducato 10, 1.9, Weinsberg
Dołączył: 07 Sie 2017 Skąd: LPU
Wysłany: 2019-07-21, 19:02
MirekKliny napisał/a:
MisKrak niedawno zmienial 1,9td na 2,5td uderz do niego bedziesz mial info z pierwszej reki lub do Gewhera
Czy w Ducato I najmocniejszym silnikiem nie był 1.9 TD ? Istniały też 2,5 TD ? Zalezy mi na przekłądce w której nie trzeba będzie przerabiać oryginalnego mocowania silnika.
Twój sprzęt: FIAT Ducato CI Riviera 500
Nazwa załogi: JaroW+BaWa Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Sie 2008 Piwa: 22/17 Skąd: Oświęcim
Wysłany: 2019-07-22, 09:57
Jeszcze napisał/a:
MirekKliny napisał/a:
MisKrak niedawno zmienial 1,9td na 2,5td uderz do niego bedziesz mial info z pierwszej reki lub do Gewhera
Czy w Ducato I najmocniejszym silnikiem nie był 1.9 TD ? Istniały też 2,5 TD ? Zalezy mi na przekłądce w której nie trzeba będzie przerabiać oryginalnego mocowania silnika.
Twój sprzęt: Fiat Ducato 10, 1.9, Weinsberg
Dołączył: 07 Sie 2017 Skąd: LPU
Wysłany: 2019-07-27, 09:24
Jestem zaskoczony. Podumam, popytam, przekładka wydaje się być banalnie prosta. Wczoraj przejechaliśmy z Augustowa na camping 159 w Stegnie. Grozi mi gluchota, jeśli czegoś nie wymyślę. Dłuższa skrzynia, 15ki i silnik o wiekszym momencie powinien załatwić sprawę. Popytam tez doswiadczonych, wspomnianych wczesniej kolegów.
Jeszcze raz dziękuję za zainteresowanie tematem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum