[suzu4x4]

[Socale]

Oczywiście!!! Gratulacje. Decyzja Twoja i wara nam do tego.
Ja Detha dopiero co sprzedałem ale nie miałem do niego uwag, bezwadliwy był. Tektura tylko powszechna jak wszędzie, nabrał życia, kochaliśmy się w nim - więc i w nim
Pieruńsko wysoki był, sporo radochy nam dał, ale człowiek głupieje i szuka fascynacji, temu padło na Adrię bom wcześniej na kampie taką oglądał.
Mogę bez szczegółów usprawiedliwić Dilera Adrii: smutna rzeczywistość życiowa trochę wyhamowała aktywność - dotyczy każdego.
Nie jest to jedyny diler Adrii w PL

[suzu4x4]

ponoć w internetach piszą że jedyny w Polsce :

https://polskicaravaning.pl/artykuly/grupa-elcamp-jedynym-oficjalnym-przedstawicielem-marek-adria-i-sunliving-w-polsce,53947

a jeśli miałeś na myśli tego dilera ze Szczecina (który ponoć już nie jest dilerem Adrii) to nigdy nawet dodzwonić mi się do niego nie udało więc ofert żadnych mi nie obiecywał

za to jak ktoś będzie kupował Adrię to polecam zakupy u naszych zachodnich sąsiadów mają 67 dilerów Adrii, tam jest tam normalna obsługa, a przyczepy i kampery można obejrzeć na żywo w chyba każdym możliwym układzie a nie tylko na papierze, ponadto dla wielu z nas do najbliższego serwisu bliżej niż w PL

---

20191128_113112_resized_1.jpg

Plik ściągnięto 9 raz(y) 645,39 KB

20191128_120341_resized_1.jpg

Plik ściągnięto 7 raz(y) 252,15 KB

20191128_120357_resized_1.jpg

Plik ściągnięto 6 raz(y) 292,45 KB

[mireks5013]

[BOGI]

Jakoś się nie odzywa suzu 4x4, może dlatego, że niezbędna jest parapetówa po zakupie "chałupy". Zobaczymy. A do "pumar" rozumiem, że twoja Adria 670sl jest na Citroenie, z silnikiem 2.0 Euro6, tylko czy wymiana oleju co 3500 km to nie za często?! Ja wymieniam olej co dwa lata, niezależnie od przebiegu, a przebieg mam nie większy niż maks.3-4 tyś.km rocznie (bez krytyki, wiem, że mało). U mnie w Citroenie silnik 2.2 HDi 130 KM PUMA2 (niestety, bo czytałem same złe opinie, głównie że tłok wypala się po 100 tyś. km). Jak dotąd była jedynie wymiana u Wasia w serwisie Forda kompletu świec żarowych (bo wyszło na komputerze przy zakupie, że źle pali na II cyl.) i oprócz podstawowego serwisu, czyli sprawdzenia hamulców, wymiany filtrów i oleju póki co jest ok, a przejechałem przez dwa lata niecałe 10 tyś. km, auto ma teraz 45 tyś. Ciekawi mnie jaki olej jest u ciebie preferowany, bo w moim Total 5W30 INEO ECS. Czy może ktoś może doradzić czy nie przejść na 5W40 lub inny. Będę wdzięczny, bo na wiosnę będę zmieniać olej. Ten, jaki wlałem jest preferowany przez Citroena i Forda do tego silnika. W poprzednim Jointcie E-33 był silnik Fiata 2.0 84 KM i jeździłem na Mobil1 Turbo Diesel 0W50. Było wszystko prawidłowo, oleju grama nie ubywało, zmiany też co dwa lata, przejechałem 50 tys.km przez 8 lat. Tak się zastanawiam, że obecne silniki z dedykowanymi materiałami eksploatacyjnymi są chyba taki, aby właściciel wydawał więcej kasy i nic samemu nie zrobił przy serwisowaniu. Kiedyś do Fiata benzyniaka kupowałem Selektor Specjal, ale ten do diesla, bo miał więcej dodatków i był jakościowo lepszy i grała muzyka. Teraz aby coś zrobić trzeba kończyć materiałoznawstwo i budowę maszyn na Politechnice. Co za czasy nastały Panowie i Panie oczywista. "Pumar" jak będziesz na serwisie poproś aby sprawdzili styki z masą na rozruszniku i na silniku. Oczyścić, nasmarować, dokręcić i żyć szczęśliwie w kraju i za granicą. U mnie nie było dobrego takiego styku na rozruszniku i straciłem całe popołudnie na możliwość odjechania z Chojnic, bo nie chciał zapalić po postoju na rynku. Pozdrawiam wszystkich i czekamy niecierpliwie na odzew "suzu 4x4"

[suzu4x4]

ale z czym mam się jeszcze odezwać ? wszystko już opisałem powyżej

[Socale]

A powiedz nam Suzu, co masz na kokpicie? Jakie radio dał Dethleffs, climatronic czy manual? Połysk czy mat? Masz alupodobne wywiewy?
Mój był taki biedny z fabryki, że sam go wzbogaciłem i sprzedałem z wysokim prestiżem.

[suzu4x4]

zwykłe zegary bez ramek, czarne wyloty ,fabrycznie brak radia, kierownica bez przycisków do sterowania radiem.

Jest tempomat, są ledy w przednich lampach, jest klimatronik połysk, dołożona stacja multimedialna z kamerą cofania (też połysk więc pasuje do climatronika, wrzucałem foty w Twoim temacie od radia).

Kilka dni temu dołożyłem wideorejestrator tu wrzuciłem foty :
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=33850

[Socale]

Aaa... trudno wszystkie posty ogarnąć. No to pupil/pulpit masz lux jak dla mnie. A Adrii mam te skórki i chromki, ale bieda manualklima, więc komu po co ten idiotyczny pakiet. I nic z tym nie zrobię, mogę panel pod gałkami wymienić na połysk + radio połysk ale to nie climatronic więc gałki mi zostaną i tak.
Pytałem o aluramki nawiewów bo...
Kretyn to wymyślił i zamierzam to wywalić albo prysnę czymś czarnym matowym bo niemal pod każdym kątem do słońca, wali odbiciem po oczach jak patrzę w swoje lusterko, a te też młondże "przemyślane" przez pijanego idiotę +przysłonięte poprzeczką pionową

[BOGI]

Mnie idzie nie o chwalenie się ale kiedy organizujesz party, czyli bankiet w krzakach w celu oblewania kampera, czyli jak napisałem "parapetówkę", bo to nowy Twój dom przecie.
A teraz na poważnie, jeśli zamierzasz z tym zakupem, czyli wideo rejestratorem wjechać choćby do Austrii, to nie radzę. Otrzymasz mandat na bank. Ja nie używam, bo jeżdżę spokojnie na tyle, że nie wkurza mnie żaden wariat i frustrat na drodze, olewam takich kiedy się napatoczą, bo przecież mam mieć przyjemność z podróży a nie nerwy. To ma być relaks i nawet pogoda nie jest w stanie mnie wkurzać...
Ze spokojem pozdrawiam

[suzu4x4]

nawiewy mam czarne bez aluminium, myślałem że alu ramki zegarów są w komplecie a alu nawiewami , ale patrze teraz po zdjęciach że kolega ma w Adrii aluramki zegarów a nawiewy ma czarne bez alu więc pewnie były różne opcje

u mnie na razie pełne zadowolenie choć odkryłem jeden minus:
- zasłonki przeciwsłoneczne kolidują z roletą przedniej szyby (Remis) i nie da się odchylić daszka tak żeby zasłaniał boczne okno (dla mnie to spory minus i będę musiał coś wymyślić na boczne okna na czas jazdy)

[marcincin]

[suzu4x4]

[BOGI]

Dzięki suzu4x4 za propozycje spotkania, jak będzie okazja to jasne, że pogadamy, a żeby nie zasychało gardło od tego gadania, będziemy je "nawadniać".
Powracając do oleju w silniku, fakt nie przeczytałem, że to była pierwsza zmiana po fabryce (kłania się czytanie ze zrozumieniem, a może już Alzheizmer!!!!). Też tak robię w swoich autach, po 1500 do 2000 km wymieniam olej fabryczny, wiem, że nie muszę, ale to stara "szkoła szoferska" i tak mi zostało. Wiem też, że zbyt częsta wymiana oleju również nie jest wskazana. Czyli najlepiej po mojemu co dwa lata i nie dalej niż 15 tyś.km. Szkoda, że masz najnowszy silnik Citroena Euro 6 2,0 (170 KM ?) w tej Adrii (Forda czy Fiata?), bo nie wymienimy tu uwag. Jak wspomniałem u mnie jest Citroen ale 2,2 HDi (fordowski PUMA2). Ale może ktoś ma taki silnik i przekaże swoje spostrzeżenia i uwagi.
Ze swoich doświadczeń od razu przekazuję, że powinieneś zamontować chlapacze na tylne koła. Ja tak straciłem niepotrzebnie kasę na naprawę podłogi w poprzedniej plastikowej budzie. Dopiero przy naprawie (parę tysiaków, bo zauważyłem jak już miałem wodę wewnątrz zgniłej i dziurawej podłogi z tyłu) dowiedziałem się, że, że gdy nie ma chlapaczy, to żwir i piasek jak szlifierka ścierają warstwę zabezpieczającą a woda spod kół pod ciśnieniem robi swoje w drewnianych elementach nadbudowy. To był też i jeden z powodów, że kupiłem blaszaka (oczywiście poprzednia alkowa sprzedana została po naprawie).
Następną sprawą, o której się dowiedziałem przy okazji tej naprawy plastikowej zabudowy było, że co dwa lata powinno się podokręcać wkręty do drewna na połączeniu dachu ze ścianami, a maksymalnie co 5 lat wymienić maskującą te wkręty listwę plastikową, która od słońca traci elastyczność. Ponoć od wstrząsów te wkręty się luzują i zaczyna tamtędy przenikać woda. Nie wiem na ile to prawda ale robota niewielka a może być wielce przydatna.
Życzę bezpiecznych i fajnych podróży oraz machania na powitanie przy mijaniu się, coraz mniej widzę w trasie ten gest, kiedyś obowiązkowy przecież...

[suzu4x4]

dzięki za informacje ale że tak powiem byłem już przygotowany do tematu

chlapacze posiadam a o podłogę martwić się nie muszę gdyż konstrukcja ta jest pozbawiona drewna. Wzmocnienia drewniane zostały zastąpione wstawkami z twardego poliuretanu , sklejka podłogi zastąpiona płytą GFK a pomiędzy wewnętrzną za zewnętrzną warstwą podłogi jest warstwa XPS .

Dokładną konstrukcję widać na stronie producenta:
https://www.dethleffs.co..../lifetime-plus/