Transit 2.5 D - cieknie z pompy paliwa. |
Autor |
Wiadomość |
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
Wysłany: 2020-06-04, 13:59 Transit 2.5 D - cieknie z pompy paliwa.
|
|
|
Cześć. Cieknie mi pompa paliwa. Wyciek pojawia się w takim małym otworze na pompie (patrz: foto). Po co jest ten otwór? Rozumiem, że pompa do wymiany. Doradźcie proszę.
20200602_111057a (2).jpg Tak wygląda po chwili. |
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 614,71 KB |
zdjęcie2.jpg Tak wygląda po oczyszczeniu. |
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 188,36 KB |
zdjęcie3.jpg To ta pompa. |
|
Plik ściągnięto 2 raz(y) 405,25 KB |
|
_________________ kamperki z lego: http://www.camperteam.pl/...hlight=lego+kam
nasze autko: http://www.camperteam.pl/...ight=hymermobil
|
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2020-06-04, 18:31
|
|
|
Otwór jest po to, aby przy pękniętej membranie (twój przypadek) paliwo nie przedostawało sie do miski olejowej, ale aby wyciekało na zewnątrz.
Natomiast w przypadku uszkodzenia oringu na popychaczu pompy przez otwór wycieka olej z miski, czasami bardzo intensywnie.
Na rynku jest sporo tanich zamienników tych pomp, w cenie 50-70 zł. Ale warto kupić jakiś markowy wyrób.
Moim zdaniem istotne jest, aby króćce pompy miały taki wystający pierścień-zgrubienie (tak jak pompa w linku), bo na tym zgrubieniu trzymają się szybkozłączki przewodów paliwowych. Wiele nawet markowych pomp nie ma tego zgrubienia...
https://allegro.pl/oferta/pompa-paliwa-ford-transit-2-5-nowa-8670940958?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci_pla_czesci-samochodowe&ev_adgr=Cz%C4%99%C5%9Bci+samochodowe&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_mtrzcj_czesci|1539874513|g|c&ev_adgr=|59073306472|292486833006|&utm_term=aud-408152566550:pla-464848427726||-|-9061070|&utm_content=|pla|mc:130780229-p:8670940958|&gclid=EAIaIQobChMIqJ2HhM_o6QIVxE0YCh3O8QnSEAYYAiABEgIGkPD_BwE
Wymiana jest łatwa i szybka, przewody mocowane są króćcach pompy na szybkozłączkach. Trzeba uważać na delikatną aluminiową osłonę cieplną, aby jej nie zniszczyć. |
_________________ Zgredzik |
Ostatnio zmieniony przez wojtekjanus 2020-06-04, 18:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
mmbu
trochę już popisał
Twój sprzęt: Transit Riviera120 '93
Pomógł: 2 razy Dołączył: 28 Lip 2014 Piwa: 2/4 Skąd: Warszawa/Radzymin
|
Wysłany: 2020-06-04, 18:50
|
|
|
wojtekjanus napisał/a: | Otwór jest po to, aby przy pękniętej membranie (twój przypadek) paliwo nie przedostawało sie do miski olejowej, ale aby wyciekało na zewnątrz.
Natomiast w przypadku uszkodzenia oringu na popychaczu pompy przez otwór wycieka olej z miski, czasami bardzo intensywnie.
Na rynku jest sporo tanich zamienników tych pomp, w cenie 50-70 zł. Ale warto kupić jakiś markowy wyrób.
Wymiana jest łatwa i szybka, przewody mocowane są króćcach pompy na szybkozłączkach. Trzeba uważać na delikatną aluminiową osłonę cieplną, aby jej nie zniszczyć. |
Potwierdzam. Lepiej używaną w oryginale niż tani zamiennik. Cena dobrego zamiennika nie zabija, chyba że dopiszesz do wyszukiwania "camper":-) |
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2020-06-04, 21:26
|
|
|
Ta Maxgear jest wszędzie - w cenie od 50 do ponad 100 zł. Trudno powiedzieć czy dobra, ale ma prawidłowe króćce.
Na szczęście to nie jest duży wydatek. natomiast co do niezawodności - pompka nie pada nagle, tylko sygnalizuje awarię wyciekiem -albo paliwa, albo oleju - stopniowo coraz większym i jest czas na reakcję. Ale nawet słaby zamiennik pozwoli na przejechanie 100 kkm.
Ja kiedyś wracałem spod holenderskiej granicy - kiedy wyjeżdżałem z Polski, pojawił się niewielki wyciek oleju, ale już w drodze powrotnej do Warszawy dolałem 16 litrów oleju - cały spód auta i tył obciekał olejem. Razem ponad 2.000 km. Ale... dojechałem. |
_________________ Zgredzik |
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
dziwaczek
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2020-06-10, 08:45
|
|
|
Z czego z zbiornika? A poco? Jak odkręcisz pompę to z niej wycieknie i tyle |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
dziwaczek
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato EuraMobil 625 1995r.
Nazwa załogi: dziwaczki
Pomógł: 17 razy Dołączył: 30 Sie 2010 Piwa: 58/18 Skąd: Osowiec/Mazowieckie
|
Wysłany: 2020-06-11, 09:25
|
|
|
yahoda napisał/a: | Z przewodów nie poleci? |
zawsze trochę poleci - i co z tego, nie przejmuj się. |
_________________ Dziwaczek II oraz Dziwaczek I
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
OldPiernik
stary wyga
Pomógł: 4 razy Dołączył: 16 Gru 2008 Piwa: 50/19 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2020-06-12, 23:45
|
|
|
Pod przewody podłóż jakąś starą szmatę żeby miało w co wsiąkać paliwo i spokojnie możesz zdejmować. |
_________________ Życie jest za krótkie na siedzenie w domu i zazdroszczenie innym. |
|
|
|
|
casper
trochę już popisał
Dołączył: 20 Paź 2015
|
Wysłany: 2020-07-06, 09:38
|
|
|
Dokładnie, tak na szybko można próbować to łatać różnymi "niekonwencjonalnymi" sposobami. Aby tylko dojechać do najbliższego mechanika.
Wiadomo, że wszystkiego uratować się nie da, ale tutaj chodzi o sprawny dojazd awaryjny.
Tutaj sprawdź: https://fixmycar.pl/warsztat/106-auto-naprawa-pomoc-drogowa-katskiego-3 |
Ostatnio zmieniony przez casper 2020-07-08, 09:41, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
wojtekjanus
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Transit 2,0 tdci
Pomógł: 6 razy Dołączył: 25 Cze 2014 Piwa: 12/1
|
Wysłany: 2020-07-06, 14:17
|
|
|
yahoda napisał/a: | Z przewodów nie poleci? | Pompa jest wyżej niż nawet wysoki poziom paliwa a zbiorniku, więc po zdjęciu szybkozłączki przewodu ze zbiornika z króćca ssącego pompy, paliwo cofnie się do zbiornika.
Natomiast paliwo z przewodu idącego do filtra też nie powinno wyciec, bo trzyma je podciśnienie - cały układ z pompą i filtrem jest szczelny.
Tak przy okazji - skoro mówimy o zdejmowaniu przewodów z króćca pompy - to chcę powiedzieć, że istnieje praktycznie idealny sposób zabezpieczenia auta przed złodziejami, zwłaszcza gdy zostawiamy je w nowych, nieznanych miejscach na dłuższy czas.
Wystarczy otworzyć maskę, sięgnąć do szybkozłaczki na króćcu ssącym pompy i zsunąć ją razen z przewodem paliwowym. Dla wprawnej osoby jest to dosłownie pięć sekund...
Złodziej, jeżeli nawet odpali samochód, to przejedzie kilkadziesiąt metrów i silnik zgaśnie - z zapowietrzoną pompą. Praktycznie na szybko nie do zrobienia. Jedyne co może, to porzucić samochód.
Jest jedna wada takiego zabezpieczenia - jeżeli właściciel zapomni o nim i sam odpali samochód. Ja taki numer odwaliłem na występach w Krakowie - potem trochę trwało odpowietrzenie. Później zawiązywałem już na kierownicy specjalną szmatę, kiedy zdejmowałem przewód. Nie było możliwości jej nie zauważyć. |
_________________ Zgredzik |
|
|
|
|
|
yahoda
weteran
Twój sprzęt: HYMERMOBIL 522 FORD
Nazwa załogi: brave sir Robin
Pomógł: 4 razy Dołączył: 13 Paź 2015 Piwa: 71/62 Skąd: Starogard Gd.
|
|
|
|
|
|