Brak koła zapasowego a spokoj ducha. |
Autor |
Wiadomość |
Beras
doświadczony pisarz Dołączył IV 2011
Twój sprzęt: Benimar 00
Nazwa załogi: AGPEA
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Lut 2016 Piwa: 10/20 Skąd: stela
|
Wysłany: 2020-07-31, 11:37
|
|
|
A propos braku zapasu. Moja wczorajsza przygoda... Bez rezerwy chyba do dzisiaj bym kwitnął gdzieś między Słupskiem a Gdańskiem.
IMG-20200730-WA0001.jpg
|
|
Plik ściągnięto 16 raz(y) 163,58 KB |
|
_________________ Hakuna matata
|
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2020-07-31, 12:00
|
|
|
Jakiego trzeba mieć pecha
Ja od lat sześciu i 50.000 km kapcia w kampku jeszcze nie złapałem. |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
mischka
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs
Pomógł: 10 razy Dołączył: 27 Lut 2016 Piwa: 113/120 Skąd: Bawaria
|
Wysłany: 2020-07-31, 20:50
|
|
|
Beras, a ta opona to ile miała lat? |
_________________ W życiu piękne są tylko chwile... |
|
|
|
|
Neno
zaawansowany
Dołączył: 14 Lip 2011 Piwa: 73/24 Skąd: Zambrów
|
|
|
|
|
darek 61
Kombatant
Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Mar 2009 Piwa: 146/103 Skąd: Poznań
|
|
|
|
|
kimtop
Kombatant
Twój sprzęt: Dethleffs Esprit RT na auto s pici na kapotou
Pomógł: 14 razy Dołączył: 18 Wrz 2007 Piwa: 139/44 Skąd: Opoczno
|
Wysłany: 2020-08-04, 16:48
|
|
|
Mam.Ciśnienie pokazuje dobrze.Jeśli chodzi o temperaturę,to jest to raczej temperatura otoczenia a nie opony.Chociaż gdyby grzało się koło to kto wie? |
_________________ Pozdrawiam.
Polak gorszego sortu
Wódka z lodem szkodzi na nerki.Rum z lodem niszczy wątrobę.Whisky z lodem atakuje serce.Gin z lodem rozwala mózg.Cola z lodem demoluje zęby.
Oznacza to,że lód szkodzi w zasadzie na wszystko. |
|
|
|
|
lechd
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs Trend90 7057 EB
Dołączył: 31 Sty 2016 Piwa: 24/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2020-10-18, 13:58
|
|
|
długa dyskusja ne temat na który nie ma jednoznacznej odpowiedzi, ja wożę koło którego pewnie sam nie wymienię (słaby podnośnik, zapieczone śruby itp.) ale jak przyjedzie pomoc drogowa to mi wymieni i pojadę dalej.
Teraz myślę nad przeniesieniem koła z garażu pod kampera. Widziałem na internecie takie coś co na czym się to wiesza dedykowane do Ducato. Nie wiecie czy do kampera pasuje i czy w ogóle ma sens ? Po lekturze postów, to naszły mnie wątpliwości czy może faktycznie zostawić koło w garażu ale domowym. |
|
|
|
|
mobike
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: mobilvetta kea p68
Dołączył: 28 Cze 2011 Otrzymał 4 piw(a) Skąd: jozefow
|
Wysłany: 2020-10-18, 14:12
|
|
|
po wakacyjnej przygodzie z przebitym kołem zamontowałem oryginalną windę pod podwoziem i wożę zapas. Wykorzystałem oryginalne punkty mocowania na ramie |
|
|
|
|
lechd
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs Trend90 7057 EB
Dołączył: 31 Sty 2016 Piwa: 24/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2020-10-18, 14:22
|
|
|
mobike napisał/a: | po wakacyjnej przygodzie z przebitym kołem zamontowałem oryginalną windę pod podwoziem i wożę zapas. Wykorzystałem oryginalne punkty mocowania na ramie |
możesz podać jaka to winda i gdzie ją kupiłeś ? |
|
|
|
|
ufolz
trochę już popisał
Nazwa załogi: z kosmosu
Pomógł: 1 raz Dołączył: 30 Sie 2011 Piwa: 4/10 Skąd: mało ważne
|
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2020-10-18, 15:59
|
|
|
Cytat: | okazało się że lubią się psuć.. |
Po zakupie samochodu próbowałem zdjąć koło zapasowe... Po 5 minutach już miałem kątówkę w ręku i za chwilę koło na ziemi. Te mechanizmy są do d..., wilgoć, błoto i czas robią swoje, gniją w środku i pozamiatane. Rozebrałem, pooglądałem sobie jakie to dziadostwo i wywaliłem na złom. Powiesiłem koło w tym samym miejscu ale w koszu, wyciągam do tył, nie chcę widzieć tej windy,nawet jak by mi dopłacali |
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
lechd
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs Trend90 7057 EB
Dołączył: 31 Sty 2016 Piwa: 24/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2020-10-18, 16:22
|
|
|
@wlodo
a możesz pokazać jaki to kosz ? może coś podobnego da się kupić i zamontować ? |
|
|
|
|
wlodo
weteran
Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy Dołączył: 20 Sie 2014 Piwa: 67/68 Skąd: Witaszyce
|
Wysłany: 2020-10-18, 18:46
|
|
|
Nie mam już tej linki która opuszcza koło, to taka lina ze spiralą, która to zazębia się z takim (zdjęcie) plastikowym kołem. cały mechanizm był ładny/czysty, a linka skorodowane i zapieczona. Jak się ruszyła to przeskakiwała na tych skośnych zębach, nie do opuszczenia, tylko kątówka.
Nie ma kosza do trojaczków, ja sobie zrobiłem z dwóch przywiezionych z recyklingu aut. Wisi i się przesuwa na dwóch prętach przykręconych do poprzeczek ramy, z lewej i prawej strony. W progu drzwi tylnych wywiercony otwór na wylot, wstawiony kawałek rurki jako gniazdo śruby trzymającej kosz. Odkręcam śrubę, wysuwam kosz z kołem do tyłu i po problemie.
IMG_20201018_182335.jpg Koło zębate mechanizmu opuszczania koła zapasowego. |
|
Plik ściągnięto 6 raz(y) 126,34 KB |
IMG_20190727_143925.jpg
|
|
Plik ściągnięto 11 raz(y) 164,03 KB |
IMG_20190727_143953.jpg
|
|
Plik ściągnięto 16 raz(y) 129,72 KB |
IMG_20190727_144008.jpg
|
|
Plik ściągnięto 20 raz(y) 130,82 KB |
|
_________________ Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0 |
|
|
|
|
lechd
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: Dethleffs Trend90 7057 EB
Dołączył: 31 Sty 2016 Piwa: 24/3 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 2020-10-18, 20:05
|
|
|
dzięki , coś takiego da się wykombinować lub przerobić od Sprintera.
|
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 213/480 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2020-10-18, 21:59
|
|
|
wlodo napisał/a: | Cytat: | okazało się że lubią się psuć.. |
Po zakupie samochodu próbowałem zdjąć koło zapasowe... Po 5 minutach już miałem kątówkę w ręku i za chwilę koło na ziemi. Te mechanizmy są do d..., wilgoć, błoto i czas robią swoje, gniją w środku i pozamiatane. Rozebrałem, pooglądałem sobie jakie to dziadostwo i wywaliłem na złom. |
Jak dbasz tak masz
Winda po zakupie na all....... pszesmarowana, dwa razy w roku koło zapasowe opuszczone i podniesione i pięć lat zero problemu |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
|