Silnik 2.8 D bez turbo 64KW w Ducato z 1998 roku: |
Autor |
Wiadomość |
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2019-11-26, 22:07
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Rowaw napisał/a: | więc może się przemogę.. |
i po kupieniu zawsze można silnik wymienić |
Dobre. Nie no, nie po to kupuję, żeby od razu wymieniać. Chcę trochę pojeździć... |
|
|
|
|
SlawekEwa
Kombatant Slawek Dehler
Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy Dołączył: 10 Lut 2007 Piwa: 212/479 Skąd: Biłgoraj
|
Wysłany: 2019-11-26, 22:27
|
|
|
Rowaw napisał/a: | Chcę trochę pojeździć.. |
pojeżdzisz i zmienisz zdanie |
_________________ Nie chcem, ale muszem :-{
|
|
|
|
|
bercik
doświadczony pisarz
Twój sprzęt: DcatoII Pilote
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Sie 2013 Otrzymał 2 piw(a) Skąd: Gliwice
|
Wysłany: 2019-11-26, 22:31
|
|
|
W kamperze ważny jest układ, stan zabudowy i podwozia reszta to części zamienne |
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2019-11-26, 22:57
|
|
|
bercik napisał/a: | W kamperze ważny jest układ, stan zabudowy i podwozia reszta to części zamienne |
Coś w tym jest, ale silnik to serce auta. |
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2019-11-27, 17:52
|
|
|
SlawekEwa napisał/a: | Rowaw napisał/a: | więc może się przemogę.. |
i po kupieniu zawsze można silnik wymienić |
O ile to się opłaca. Sprzedający bardzo wysoko ceni starego kampa za naprawdę dobrze utrzymane auto i zabudowę w zasadzie bez żadnych uszkodzeń. Ale auto to golas: bez klimy, tempomatu i ABS-u. Może dołożyłbym klimę, ale do tego jeszcze wymiana silnika - sumarycznie koszt ogromny. Odpada, stąd moje pytanie właśnie o silnik w temacie tego posta. |
|
|
|
|
JaroW
stary wyga JaroW
Twój sprzęt: FIAT Ducato CI Riviera 500
Nazwa załogi: JaroW+BaWa
Pomógł: 4 razy Dołączył: 15 Sie 2008 Piwa: 22/17 Skąd: Oświęcim
|
Wysłany: 2019-12-03, 08:35
|
|
|
Rowaw napisał/a: | SlawekEwa napisał/a: | Rowaw napisał/a: | więc może się przemogę.. |
i po kupieniu zawsze można silnik wymienić |
O ile to się opłaca. Sprzedający bardzo wysoko ceni starego kampa za naprawdę dobrze utrzymane auto i zabudowę w zasadzie bez żadnych uszkodzeń. Ale auto to golas: bez klimy, tempomatu i ABS-u. Może dołożyłbym klimę, ale do tego jeszcze wymiana silnika - sumarycznie koszt ogromny. Odpada, stąd moje pytanie właśnie o silnik w temacie tego posta. |
PROSTE --- nie kupuj. |
_________________ Nowy CamperoManiak -> to ja.
Nie piszę poprawnie po polsku.
|
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2020-09-01, 17:35
|
|
|
JaroW napisał/a: | Rowaw napisał/a: | SlawekEwa napisał/a: | Rowaw napisał/a: | więc może się przemogę.. |
i po kupieniu zawsze można silnik wymienić |
O ile to się opłaca. Sprzedający bardzo wysoko ceni starego kampa za naprawdę dobrze utrzymane auto i zabudowę w zasadzie bez żadnych uszkodzeń. Ale auto to golas: bez klimy, tempomatu i ABS-u. Może dołożyłbym klimę, ale do tego jeszcze wymiana silnika - sumarycznie koszt ogromny. Odpada, stąd moje pytanie właśnie o silnik w temacie tego posta. |
PROSTE --- nie kupuj. |
A jednak. Kupiłem. |
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2020-09-01, 21:12
|
|
|
Rowaw napisał/a: | amples napisał/a: | Rowaw napisał/a: | ale ponoć momentem obrotowym nadrabia. |
2.8D Iveco
moc 87 (64)/3800
moment NM 180/2000
2.5TD Iveco
moc 116 (85)/3800
moment NM 245/2000 |
Tak, to ten pierwszy silnik. 1800 NM. |
chyba pomyliłeś z Iveco EuroStar z tamtego okresu z silnikiem Currsor 10 o pojemności 13,8l, mocą 420KM i momentem 1900Nm. |
_________________
|
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2020-09-08, 22:21
|
|
|
Cyryl napisał/a: | Rowaw napisał/a: | amples napisał/a: | Rowaw napisał/a: | ale ponoć momentem obrotowym nadrabia. |
2.8D Iveco
moc 87 (64)/3800
moment NM 180/2000
2.5TD Iveco
moc 116 (85)/3800
moment NM 245/2000 |
Tak, to ten pierwszy silnik. 1800 NM. |
chyba pomyliłeś z Iveco EuroStar z tamtego okresu z silnikiem Currsor 10 o pojemności 13,8l, mocą 420KM i momentem 1900Nm. |
Jasne, bzdura wyszła. 180 NM. |
|
|
|
|
Rumburak
zaawansowany
Twój sprzęt: FFB Tabbert 560 Europa - Ducato I- 2,5D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Gru 2017 Piwa: 31/13 Skąd: Krajna
|
Wysłany: 2020-09-09, 09:26
|
|
|
Rowaw
Skoro kupiłeś kampera z tym silnikiem to napisz o wrażeniach z jazdy. Tzn. Poziom hałasu? Czy utrzymuje prędkość tirową na płaskim bez wciskania pedału gazu do podłogi? No i jak się zachowuje w górach?
EDIT: Jaka jest realna waga twojego kampera? |
|
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2020-11-01, 21:56
|
|
|
Rumburak napisał/a: | Rowaw
Skoro kupiłeś kampera z tym silnikiem to napisz o wrażeniach z jazdy. Tzn. Poziom hałasu? Czy utrzymuje prędkość tirową na płaskim bez wciskania pedału gazu do podłogi? No i jak się zachowuje w górach?
EDIT: Jaka jest realna waga twojego kampera? |
Przepraszam, że tak późno odpowiadam, ale sądziłem, że już nikt w tej sprawie się nie odezwie. Wrażenia z jazdy mam nader pozytywne. Pojeździłem trochę po Sudetach, w lecie 1200 km na nizinach. Z konieczności robię odcinki 250-300 km na raz i postój. Nie wiem, jak opisać poziom hałasu, ale oczywiście nie można tego porównywać z samochodem osobowym. Najbardziej odczuwalny jest przy prędkościach 100-110 km/h. Szybciej nie jeżdżę, mógłbym, ale to jest kamper: z założenia nie spieszę się i jadę oszczędnie (ten silnik obciążony i na trasach z przewagą ekspresówek pali 10l/100, pusty i poza autostradami pali między 8 a 9 l/100). Na płaskim spokojnie jedzie 100-110 bez pedału w podłodze. W górach? Jestem naprawdę pozytywnie zaskoczony. Żadnych problemów. Ale o tym pisano już i na tym forum i na fb, że jest kolosalna różnica właśnie w górach między silnikiem 2.5 a 2.8: tamten ledwo dycha, ten podjedzie wszędzie.
Realna waga mojego kampa to 2400 kg (z pustym bakiem na wodę, z pełnym bakiem paliwa, bez wyposażenia w środku).
Pytaj, jeśli to za mało. |
|
|
|
|
Rumburak
zaawansowany
Twój sprzęt: FFB Tabbert 560 Europa - Ducato I- 2,5D
Pomógł: 1 raz Dołączył: 07 Gru 2017 Piwa: 31/13 Skąd: Krajna
|
Wysłany: 2020-11-02, 13:38
|
|
|
W zeszłym roku byłem mocno zainteresowany wymianą silnika 2.5D 75km w moim kamperku na 2.8D. Większość mi odradzała, argumentując tym, że niczego więcej od wolnossącego silnia nie uzyskam. (Blok silnika 2.8D pasuje do starej skrzyni biegów, więc zmiana nie byłaby aż tak skomplikowana.)
Po Twoim opisie użytkowania 2.8D może w przyszłości powrócę do tematu swapu silnika.
Dzięki za odpowiedź. |
|
|
|
|
Rowaw
trochę już popisał
Dołączył: 24 Lis 2019 Skąd: Dolny Śląsk
|
Wysłany: 2020-11-02, 22:36
|
|
|
Rumburak napisał/a: | W zeszłym roku byłem mocno zainteresowany wymianą silnika 2.5D 75km w moim kamperku na 2.8D. Większość mi odradzała, argumentując tym, że niczego więcej od wolnossącego silnia nie uzyskam. (Blok silnika 2.8D pasuje do starej skrzyni biegów, więc zmiana nie byłaby aż tak skomplikowana.)
Po Twoim opisie użytkowania 2.8D może w przyszłości powrócę do tematu swapu silnika.
Dzięki za odpowiedź. |
Powodzenia. Rzuć jeszcze to hasło starym (czyt.: doświadczonym) użytkownikom 2.8D Iveco. Pokiwają tylko głową i powiedzą: no to sobie pojeździsz. Tak miałem ostatnio z takim wilkiem tras. Tylko potwierdza to dla mnie wszystkie opinie. |
|
|
|
|
|