|
|
Chorwacja weekend majowy 2021 |
Autor |
Wiadomość |
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2021-05-18, 12:06
|
|
|
joko napisał/a: | ........ drukarki w domu nie masz ? |
I to się nazywa odpowiedzialne podejście do tematu........ jakie to polskie |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
slawwoj
Kombatant
Twój sprzęt: Laika x695 Ford
Pomógł: 6 razy Dołączył: 08 Sie 2012 Piwa: 141/299 Skąd: Bielsk Podlaski
|
Wysłany: 2021-05-18, 12:09
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | joko napisał/a: | ........ drukarki w domu nie masz ? |
I to się nazywa odpowiedzialne podejście do tematu........ jakie to polskie |
A miałeś robione takie badanie ??
Miałeś patyczek w mózgu wsadzony przez nos |
|
|
|
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 450/24 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2021-05-18, 12:41
|
|
|
slawwoj napisał/a: |
A miałeś robione takie badanie ??
Miałeś patyczek w mózgu wsadzony przez nos |
Miałeś ... już z 5 razy. Za każdym razem dostaję taką samą kartkę papieru , której nikt nigdzie nie chce nawet oglądać. Wolę te parę stów dać biednym dzieciom .
Ostatnio w Egipcie przy wysiadaniu z samolotu weryfikację kto ma test a kto nie przeprowadzała stewardesa ...... pokazałem jej jakąś stronę z polisy ubezp. , bo akurat ta była na wierzchu w folijce ..... e, tam pokazałem , nawet nie zdążyłem do końca wyjąć z plecaka.
Rozdzielili pasażerów na dwa autobusy , osobno tych z kartkami papieru, a osobno tych bez ....... a potem zawieźli ich w to samo miejsce po zakup wizy, gdzie się znowu pomieszali. W rogu stał taki rozdarty co krzyczał, że Ci co na testy na prawo ......... większość poszła prosto , po bagaże .
Ci co poszli na prawo to pewnie Ci odpowiedzialni
Przed wylotem wszyscy stali jeden na drugim do odprawy bagażu , potem przez godzinę jeden na drugim w poczekalni spożywali posiłki zakupione w restauracji (bo przecież siedząc jak ludzie przy stolikach w restauracji , stwarzamy dla siebie śmiertelne niebezpieczeństwo ), następnie 15min w totalnym tłoku przed drzwiami do autobusu ..... no i oczywiście 4h w samolocie ........ faktycznie kartka A4 za 400PLN załatwia temat |
|
|
|
|
MILUŚ
Kombatant CT"Silesia"NIEPOPRAWNY KAMPERZYSTA
Twój sprzęt: Fiat Ducato Burstner T607 2,8JTD
Nazwa załogi: Milusie
Pomógł: 24 razy Dołączył: 02 Gru 2007 Piwa: 179/131 Skąd: Gliwice w przelocie
|
Wysłany: 2021-05-18, 13:35
|
|
|
slawwoj napisał/a: | MILUŚ napisał/a: | joko napisał/a: | ........ drukarki w domu nie masz ? |
I to się nazywa odpowiedzialne podejście do tematu........ jakie to polskie |
A miałeś robione takie badanie ??
Miałeś patyczek w mózgu wsadzony przez nos |
Tak i to nie raz..........
Na każdej instalacji czy w kraju czy zagranicą klient wymaga wersji elektronicznej w jeżyku angielskim . Na lotnisku w Balicach ; Pyrzowicach czy Okęciu nie dostaniesz biletu bez okazania tego testu . W większości krajów gdzie podczas pandemi przylatywałem wymagali tego świstka .
Pisze o swoich doświadczeniach nie wnikam jak inni to obchodzą . Pewnie po polsku wszystko się da . Nie musze kombinować ; szkoda mi czasu ,płacą mi za pracę a nie czekanie na lotnisku w Chinach czy Azji na decyzję co dalej . |
_________________ Norwegofil z wielbłąda tylnogarbnego
Remember to explore . I don't know the way ,but I'll be there soon !!!!
|
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
andi at
Kombatant
Twój sprzęt: szukam H1L2
Pomógł: 15 razy Dołączył: 20 Lis 2008 Piwa: 80/38 Skąd: wieden
|
Wysłany: 2021-05-18, 14:35
|
|
|
A ktoś coś wie jak do Albanii |
|
|
|
|
joko
Kombatant
Twój sprzęt: Niesmann & Bischoff Ismove
Pomógł: 11 razy Dołączył: 17 Cze 2013 Piwa: 450/24 Skąd: Małopolska
|
Wysłany: 2021-05-18, 15:33
|
|
|
MILUŚ napisał/a: | Na lotnisku w Balicach ; Pyrzowicach czy Okęciu nie dostaniesz biletu bez okazania tego testu . W większości krajów gdzie podczas pandemi przylatywałem wymagali tego świstka |
No właśnie dobrze piszesz , świstka ...... a druga sprawa to to okazanie, polegające na tym , że ktoś rzuca od niechcenia okiem , nie czytając go nawet . Każde laboratorium ma własny wzór tego za przeproszeniem dokumentu i żeby sprawdzić czy to jest w ogóle to, czy jest wystawione na tę osobę, która go pokazuje i jaki jest wynik testu, trzeba poświęcić na to trochę więcej niż przysłowiowy rzut oka.
Test trzeba pokazać jedynie przy odbiorze biletów rejsowych i to tylko tam, gdzie nie ma możliwości zrobić testu po przylocie na miejsce, natomiast w przypadku charterów turystycznych już nie. Ani w jednym , ani w drugim przypadku informacja o tym czy pasażer ma test , czy będzie go robił po przylocie na miejsce nie jest nigdzie rejestrowana.
Przy przekraczaniu granicy samochodem, też nikt tego nie sprawdza ani nie weryfikuje . Jeśli już zdarzy się że ktoś na granicy poprosi o okazanie, to kończy się to na tym, że nawet do ręki tego nie bierze , nie mówiąc o czytaniu czy odnotowywaniu tego gdziekolwiek. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2021-05-18, 22:08
|
|
|
Co drugi/trzeci dzień samochodem osobowym przekraczam granicę z Niemcami...
Ani razu nie zatrzymano mnie do kontroli dokumentów testowych. Ale ja je mam zawsze aktualne, świeżo wydrukowane. Nikt nie weryfikuje.
.
Egipt.
6 tygodni temu lądowaliśmy w Hurghadzie. Wyjście z fruwolotu rękawem/korytarzem a w nim na 2 stanowiskach skrupulatna weryfikacja dokumentów testowych, polegająca na tym, że w zeszycie odnotowano osobę która w swoim jakimkolwiek kwicie miała zaznaczone/napisane NEGATIVE - słowo które służby ichne poznawały na szkoleniu na pamięć i tylko to wyłapywały.
Ci co nie mieli choćby w Prawie Jazdy napisane NEGATIVE, kierowani byli na testy.
Adrenalina była wysoka ale tylko podczas przejazdu do ElGouna ichną taxi z ichnym driverem bo choćby w jego Prawie Jazdy było NEGATIVE to bym mu je podarł, podeptał... za adrenalinę tego przejazdu.
Powrót:
Dzień przed odlotem tutejszy polskogadający zorganizował zbiorowe badanie z gwarantowanym wynikiem NEGATYWNYM za 30 dolców od głowy. Po wylądowaniu w Berlinie nikt nawet palcem nie kiwnął by kogokolwiek sprawdzić czy ma z Egypta papier.
Czemu? Oni dobrze wiedzą że to falsyfikaty. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|