[M883]

Mam pytanie do szanownej społeczności. Noszę się z zamiarem zakupu kampera i mam poważny dylemat. Kupować blaszankę czy coś innego?

Plusy blaszanki:
- nie widać z zewnątrz, że to kamper
- nie przecieka

Plusy nie-blaszanki:
- więcej miejsca
- lepszy układ wnętrza

Zastanawia mnie głównie kwestia bezpieczeństwa i policji. Chciałbym zwiedzać głównie tereny miejskie. Obawiam się kradzieży i przeganiania przez policję. Jakie macie doświadczenia w tym temacie. Czy jeżdżenie alkową/integrą/półintegrą jest tożsame z kłopotami z policją i kradzieżami?

EDIT: planuję spanie głównie na "dzikusa"

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi.

Piotr

[rakro1]

Podróże dla 1-2 osób w blaszaku - spoko. Oby był jak najdłuższy i najwyższy. Nie rzuca się w oczy, jest szybki, części zamienne bardziej dostępne. Dla większej grupy blaszanka odpada.

[M883]

Dwie osoby, ale cholernie ciężko znaleźć coś sensownego dla dwóch osób o wzroście 190 cm.

[SlawekEwa]

[M883]

[Socale]

[M883]

A jak jest z bezpieczeństwem? Myślałem o kamperze, który z zewnątrz wyglądałby jak zwykły bus. Czy klasyczne kampery są mocno narażone na kradzieże i czepialstwo policji?

[LukF]

He he he, blaszka w której ktoś mieszka nie rzuca się w oczy tylko dla kogoś bez oczu. Takie jest moje zdanie. Nawet jak nakleisz logo DHL lub Inpost to policjanta (bo o nim wspominasz) nie zwiedziesz.
Jak nie stoisz na zakazie to wg.mnie nie ma różnicy czym. A okraść można wszystko. Drzwi od kierowcy w Ducato poddają się jednakowo łatwo w blaszce i połintegrze

[Socale]