Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam :: Zobacz temat - Moto-Pasje Kamila Hymerem na Nordkapp

broneq · Wysłany: 2021-08-25, 12:07 **Moto-Pasje Kamila Hymerem na Nordkapp**

Witajcie Forumowicze!
Dawno nie było mnie na forum, ale wracam z czymś konkretnym!
W 2020 roku chciałem pojechać na Nordkapp, ale jakiś nieokreślony wirus o niewiadomym pochodzeniu mi to uniemożliwił.
W tym roku już nie odpuściłem i w ciągu trzech tygodniu od końca lipca do połowy sierpnia udało się zrealizować marzenie.
8508km naszym Hymermobilem zleciało bezproblemowo dostarczając nam masy atrakcji. A jak było?
O tym opowiadam w najnowszym filmie na moim kanale:
Skandynawia Hymerem - część I - z Polski do Nordkapp
Jeśli macie jakieś pytania to zapraszam do dyskuzji.
Pozdrawiam!

krzlac · Wysłany: 2021-08-29, 10:33

Knivsjelodden- BRAWO. Też się wpisałem do tego zeszytu.

broneq · Wysłany: 2021-09-01, 08:32

Zapraszam na część drugą. Wyszło ponad 50 minut... ale są time-cody!
:ok

ZAPRASZAM - KILKNIJ TU! :ok

Piasek1 · Wysłany: 2021-09-01, 12:08

No i fajnie :bigok

Janusszr · Wysłany: 2021-11-26, 13:11

Za pierwszy odcinek :pifko

WALDZIOR · Wysłany: 2022-03-30, 16:25

za relacje. Kamil mam pytanie jaki okres polecasz na Nordkapp? Wybieram się w przyszłym roku a słyszałem, że mało jest "okien pogodowych" żeby było coś widać i żeby można wyjść z kampera

krzlac · Wysłany: 2022-03-30, 16:53

Ja trafiłem w drugim tygodniu sierpnia, ale wierz mi, to loteria.

043.jpg

Plik ściągnięto 8 raz(y) 29,74 KB

MILUŚ · Wysłany: 2022-03-30, 17:10

broneq · Wysłany: 2022-04-12, 07:53

Z pogodą to jest totalna loteria. Jadąc na Nordkapp, już od Rovaniemi było dość dużo chmur, ale widoczność była tak na 2000-2500m. Jak dojechaliśmy na Nordkapp było nadal ok, ale podstawa chmur była już niżej. Poszliśmy na Knivsjeloddeon (czy jak to się tam pisze) i wtedy chmury zaczęły siadać. Ale udało się nam porobić parę zdjęć, na których widać morze w kierunku bieguna. Następnego dnia na Nordkapp było już cały dzień w chmurach i mega zimno (dzień wcześniej około 8stopni, na samym Nordkapp już tylko około 2stopnie). Po obejściu całego Nordkapowego schroniska siedliśmy w kamperze i graliśmy cały dzień w planszówki. Jakoś koło północy z 31.07 na 01.08 chmury na chwilę się podniosły. Wtedy zrobiłem te ujęcia z vloga i pojechaliśmy. Następnego dnia wyszło słońce, ale nie wracaliśmy, bo byliśmy już około 150km od Nordkapp.
Reasumując - tak jak koledzy pisali - pogoda na Nordkapp to loteria.