Awaria lodówki na gaz |
Autor |
Wiadomość |
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-01-16, 17:58
|
|
|
JacekL napisał/a: | ...
wybrałem stary sposób camperteam: rozbierz złóż - będzie działać. i zadziałało.
...
|
No i brawo
Myślałem że serio masz awarię a to zgadywanka...
.
Qrde, nie pomyślałeś żeby fotki porobić tym blaszkom i sprężynkom, a może robiłeś, zapodaj. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
yamah
weteran
Twój sprzęt: CARTHAGO CHIC-S plus
Pomógł: 6 razy Dołączył: 10 Sty 2019 Piwa: 258/105 Skąd: Ostrowiec Św.
|
Wysłany: 2022-01-16, 18:02
|
|
|
Socale napisał/a: |
Myślałem że serio masz awarię a to zgadywanka... |
A stary niezawodny sposób : stuknij,puknij..jak kiedyś ruski telewizor młotkiem go,młotkiem |
_________________ Ten kto żyje widzi dużo..ten kto podróżuje widzi więcej
-------------------------------------------------------------------------------
był Ducato 2,5 Burstner na próbę.. Pilote Explorateur715...zostało Carthago Chic-S plus
|
|
|
|
|
JacekL
zaawansowany
Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011 Piwa: 4/9 Skąd: Myszków
|
Wysłany: 2022-01-16, 18:11
|
|
|
Cytat: | Myślałem że serio masz awarię a to zgadywanka |
Sokale, zająłeś zaszczytne drugie miejsce za ten faszystowski hełm .
Niestety w ferworze walki zapomniałem zrobić zdjęcie. Dodam tylko, że gdy rozbiera się delikatnie to nic się nie wysypie. Do dolnego i górnego wieczka wszystko jest przykręcone mikro śrubkami i na klej. Zaworki górny i dolny wyglądają tak samo. |
_________________ Jacek |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-01-16, 19:36
|
|
|
Tak mi się skojarzył i nazwałem po imieniu
A czy te zaworki czymś się różniły, np. wielkością, siłą sprężynki, skokiem, kanałem, czymkolwiek?
Próbuję dojść, po co i na co, jaki cel i konstrukcja bo przez chwilę pomyślałem że jeden zaworek to mały płomień, drugi max płomień.
Diabli wiedzą bo internety nie, a mam durną cechę ciekawości. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-01-16, 19:39
|
|
|
Tak mi się skojarzył i nazwałem po imieniu
A czy te zaworki czymś się poza samymi sobą różnią, np. siłą sprężynki, blaszkami, skokiem, kanałem, czymkolwiek?
Próbuję dojść, po co i na co, jaki cel i konstrukcja bo przez chwilę pomyślałem że jeden zaworek to mały płomień, drugi max płomień.
Diabli wiedzą bo internety jeszcze nie.
Aha i co tam było do wyczyszczenia? |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
JacekL
zaawansowany
Twój sprzęt: Malibu T 440 QB
Dołączył: 24 Maj 2011 Piwa: 4/9 Skąd: Myszków
|
Wysłany: 2022-01-16, 20:48
|
|
|
Te zaworki to takie grzybki jeden w górnej części wpuszcza gaz do elektrozaworu a drugi, chyba taki sam, wypuszcza w kierunku dyszy. U mnie chyba zaciął się ten wypuszczający bo gdy rozkręcałem śruby które skręcają cały zawór to było słychać syk (pomimo zakręcenia gazu na wielozaworze) tzn w elektrozaworze było nadciśnienie. W środku nie było co czyścić, wszystko jak nowe, poruszałem trochę blaszkami które otwierają grzybki (zaworki) i tyle. Skręciłem do kupy, zamontowałem i działa. |
_________________ Jacek |
|
|
|
|
gieru
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato Hymer Swift
Dołączył: 22 Mar 2021 Skąd: Osiek
|
Wysłany: 2022-07-01, 09:14
|
|
|
Witam, mam pytanko takie: czyściłem dyszę (to takie ufo z dziurką ) szpileczką bo myślałem że jest zatkana, teraz na najmocniejszym chłodzeniu słychać szum gazu i czuć spaliny w środku ( w kamperze) na średnim i małym jest ok, czy mogłem ją rozkalibrować ? Czy kupować nową i jak to dobrać ? |
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 69/7 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2022-07-01, 11:22
|
|
|
gieru napisał/a: | Witam, mam pytanko takie: czyściłem dyszę (to takie ufo z dziurką ) szpileczką bo myślałem że jest zatkana, teraz na najmocniejszym chłodzeniu słychać szum gazu i czuć spaliny w środku ( w kamperze) na średnim i małym jest ok, czy mogłem ją rozkalibrować ? Czy kupować nową i jak to dobrać ? |
No to rozkalibrowałeś dyszę. Miałem to samo i mądry Polak po szkodzie. Tego w zasadzie nie wolno robić - no ewentualnie cieniutkim miękkim drucikiem, ale nie ma gwarancji że się nie rozkalibruje. Szpilką w żadnym wypadku, jest za twarda. Dysza ma oznaczenie - najlepiej przez lupę odczytać. Takiej rozkalibrowanej dyszy NIE WOLNO używać, bo to grozi pożarem. |
|
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-07-01, 11:36
|
|
|
Może to być efekt czyszczenia a niekoniecznie rozkalibrowanie.
Trzeba jeszcze ocenić stosunek powietrza do gazu bo może to być jego niedopalenie.
Jak wygląda płomień? |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 69/7 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2022-07-01, 12:23
|
|
|
Socale napisał/a: | Może to być efekt czyszczenia a niekoniecznie rozkalibrowanie.
Trzeba jeszcze ocenić stosunek powietrza do gazu bo może to być jego niedopalenie.
Jak wygląda płomień? |
Jeśli w środku czuć spaliny i dziwnie szumi palnik to oszczędzanie na dyszy jest lekkomyślne. Moja lodówka też zaczęła właśnie tak dziwnie pracować i po pewnym czasie z przerażeniem rano stwierdziłem, że cała kratka wylotowa jest okopcona na czarno. Taką dyszę niedawno kupiłem za 55 zł - obecnie widziałem trochę droższe oferty. Te dysze same z siebie po wielu latach tracą kalibracje. Można oszczędzać na różnych rzeczach - ale moim zdaniem w tym przypadku absolutnie nie należy. |
|
|
|
|
Wyświetl szczegóły |
|
gieru
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato Hymer Swift
Dołączył: 22 Mar 2021 Skąd: Osiek
|
Wysłany: 2022-07-09, 13:18
|
|
|
Dziękuje za informację, i czas kupić nową dyszę. Pozdrawiam. |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2022-07-09, 14:06
|
|
|
W tym roku pierwszy raz okopciło mi kratkę. Blaszkę spiralkę w kominku czyściłem dwa razy. Była cała zawalona sadzą. Skończył się gaz i po przełączeniu na drugą butlę problem zniknął. Obie butle były wymieniane jednocześnie. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 69/7 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2022-07-09, 18:38
|
|
|
gieru napisał/a: | Dziękuje za informację, i czas kupić nową dyszę. Pozdrawiam. |
Będziesz zadowolony - ta dysza ma naprawdę duże znaczenie dla pracy lodówki. U mnie płomyczek od razu zrobił się niebieściutki i czyściutki po założeniu nowej. |
|
|
|
|
gieru
początkujący forumowicz
Twój sprzęt: Ducato Hymer Swift
Dołączył: 22 Mar 2021 Skąd: Osiek
|
Wysłany: 2022-07-12, 14:29
|
|
|
Witam, dyszę wymieniłem, koszt 69zł, płomień spokojniejszy mniejszy, nie szumi, nie czuć gazu ani niedopalonych spalin, zobaczę jak z wydajnością, w czwartek wyruszamy nad Bałtyk. Dziękuję za pomoc i udanych wakacji |
|
|
|
|
Janusszr
Kombatant
Twój sprzęt: T600 GFLC Siesta
Nazwa załogi: Jola & Janusz
Pomógł: 1 raz Dołączył: 19 Wrz 2016 Piwa: 76/80 Skąd: Suwałki
|
Wysłany: 2022-07-12, 14:56
|
|
|
gieru napisał/a: | Witam, dyszę wymieniłem, koszt 69zł, płomień spokojniejszy mniejszy, nie szumi, nie czuć gazu ani niedopalonych spalin, zobaczę jak z wydajnością, w czwartek wyruszamy nad Bałtyk. Dziękuję za pomoc i udanych wakacji |
Daj proszę namiar na sprzedawcę. |
_________________ Pozdrawiam, Janusz, na drugie mam Wojtek
Marzenia są po to, żeby nigdy nie przestało się chcieć żyć. I po to, żeby o tym przypominały. |
|
|
|
|
|