Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum  Chat  DownloadDownload

Poprzedni temat «» Następny temat
"Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu w um
Autor Wiadomość
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-12, 13:15   "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu w um

Ahoj
Straciłam już do końca cierpliwość w te monozawory czy jak one się zwą (które najpierw dają wodę zimną, potem zmieszaną, a potem gorącą, praktycznie bez możliwości regulacji ciśnienia).
Kupilam mieszacz do kabin jak ten
https://allegro.pl/oferta/bateria-jednouchwytowa-mieszacz-do-kabin-i-paneli-9706758878
i zamierzam wywiercić większy otwór w zlewie-wydmuszce i zobaczyć czy mi się uda go zamontować. Dotąd się bałam, że całą umywalkę szlak trafi, ale trudno, najwyżej będę kleić żywicą, albo szukać innego...

Czy ktoś próbował takiej kombinacji? Jakieś tipy odnośnie wiercenia?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2022-01-12, 14:01   

Coś podobnego planuje założyć do zewnętrznego prysznica.Ma go podłączonego do ciepłej wody,ale 40 stopni sprawia że woda jest za gorąca,dlatego zakupiłem taki mieszacz i mam zamiar go zamontować przy bojlerze. Co prawda wtedy we wszystkich kranach będę miał temperaturę poniżej 40 stopni,chyba że bojler nastawię na 60.Ma nadzieje że to rozwiąże mi problem zbyt gorącej wody pod prysznicem zewnętrznym.
Na razie czeka na wiosnę.
https://allegro.pl/oferta/regulator-temperatury-mieszacz-wody-po-umywalke-10212000477
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2022-01-12, 21:21   Re: "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu

li napisał/a:
...
Czy ktoś próbował takiej kombinacji? Jakieś tipy odnośnie wiercenia?

Sam otwór to pikuś, rozwiercisz choinką na WOLNYCH OBROTACH!!!
Spodziewam się że płaszczyzna na której będzie zamontowana to raczej cienki plastik, mało odporny na naprężenia. Zastosuj z tyłu o ile to możliwe coś usztywniającego o większej powierzchni i takim samym otworem jak ma ta nowa bateria (50mm)
Potem zacznie się zabawa z podłączaniem przewodów wodnych a tu nie wiemy czy masz instalację ciśnieniową czy załączaną w każdej baterii.
Jeśli ciśnieniową, to nie oszczędzaj na złączach/redukcjach, muszą być profesjonalne.
Uda się.

choinka.jpg
Plik ściągnięto 3 raz(y) 401,65 KB

redukcja 0,5 cala na 8mm.jpg
Plik ściągnięto 1 raz(y) 35,3 KB

IMG_3558.JPG
Plik ściągnięto 2 raz(y) 341,88 KB

_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-13, 01:08   Re: "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu

Socale napisał/a:
li napisał/a:
...
Sam otwór to pikuś, rozwiercisz choinką na WOLNYCH OBROTACH!!!
Spodziewam się że płaszczyzna na której będzie zamontowana to raczej cienki plastik, mało odporny na naprężenia. Zastosuj z tyłu o ile to możliwe coś usztywniającego o większej powierzchni i takim samym otworem jak ma ta nowa bateria (50mm)
P


Aaa no tak choinka! kupiłam otwornice z najdrobniejszymi zębami jakie znalazłam, ale choinka chyba lepsza. zamierzam wiercić wkrętarką, więc za bardzo się i tak nie rozpędzę ;) Plastik cienki jak wytłoczka ale pod baterią ma podklejoną dodatkową warstwę czegoś grubszego, jak się okaże, że to za mało, to zamierzam podkleić od spodu plexi, ale ten patent z blachą z góry też fajny. Uszczelniłeś tą blachę jakoś żeby się pod nią nie dostawała woda?

Cytat:

Potem zacznie się zabawa z podłączaniem przewodów wodnych a tu nie wiemy czy masz instalację ciśnieniową czy załączaną w każdej baterii.
Jeśli ciśnieniową, to nie oszczędzaj na złączach/redukcjach, muszą być profesjonalne.
Uda się.

Mam jedno i drugie. Ale w baterii prysznicowej pierwszej popsuł się najpierw mikrostyk więc go po prostu odłączyłam i teraz działa ciśnieniowo.
Profesjonalne, znaczy się metalowe (mosiężne?), kiedyś pamiętam, że szukałam chyba łączników i na taką średnicę wężyka i mieli tylko do systemów pneumatycznych.[/quote]

Dzięki za podpowiedzi! :roza:
  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
adaml61 
weteran


Twój sprzęt: Peugot boxer blaszak
Nazwa załogi: Adam i Stasia
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 06 Sty 2017
Piwa: 142/106
Skąd: LUBUSKIE- FSD

Wysłany: 2022-01-13, 08:06   

Ja przy naprawie j wymiany baterii wykorzystuję złączki od alupekxa , ściągasz tulejkę z wierzchu i masz super karbowany króciec , z drugiej odpowiedni gwint .No i cena takiego króćca .
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
wlodo 
weteran


Nazwa załogi: wlodo
Pomógł: 12 razy
Dołączył: 20 Sie 2014
Piwa: 67/68
Skąd: Witaszyce
Wysłany: 2022-01-13, 10:20   

Cytat:
najpierw dają wodę zimną, potem zmieszaną, a potem gorącą

W takim razie co zmienisz dając zawór który podlinkowałeś ? Kup termostatyczny zawór mieszający i wtedy będziesz miał temperaturę wody jaka sobie ustawisz, bez jej strat na regulację.
Wiercenie, jeśli otwornicą to podłóż jakąś deseczkę by wiertło prowadzące otwornicy miało się gdzie wwiercić. Jeżeli choinką, to musi być o dłuższych stopniowaniach, inaczej narobisz sobie w otworze schodów.
Nie poprawiaj czasami dużym wiertłem, bo Ci popęka ten cienki plastik, tylko szlifowanie.
_________________
Moja budowa: http://www.camperteam.pl/...der=asc&start=0
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2022-01-13, 10:46   

li napisał/a:
Plastik cienki jak wytłoczka ale pod baterią ma podklejoną dodatkową warstwę czegoś grubszego,

Może warto spróbować pilnikiem.Spokojnie, powolutku ,szkoda by było gdyby coś pękło.
_________________

Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-13, 11:46   

wlodo napisał/a:

W takim razie co zmienisz dając zawór który podlinkowałeś ? Kup termostatyczny zawór mieszający i wtedy będziesz miał temperaturę wody jaka sobie ustawisz, bez jej strat na regulację.

Taką że to jest zwykły zawór z mieszaczem - mogę puścić taką wodę jak chcę z większym i mniejszym ciśnieniem jak to w ludzkiej baterii. Myślałam o mieszaczu, ale wtedy potrzebuję jeszcze drugi zawór do odkręcania wody ztego co zrozumiałam i nie mam tego jak pomieścić - to nie jest duża łazienka, a jeszcze ma drugi otwór na kranoprysznic ;) .
wlodo napisał/a:

Wiercenie, jeśli otwornicą to podłóż jakąś deseczkę by wiertło prowadzące otwornicy miało się gdzie wwiercić. Jeżeli choinką, to musi być o dłuższych stopniowaniach, inaczej narobisz sobie w otworze schodów.
Nie poprawiaj czasami dużym wiertłem, bo Ci popęka ten cienki plastik, tylko szlifowanie.


OK, dzięki. 8-) Tak myślałam z tą deseczką, ale chyba choinka delikatniejsza?
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-13, 11:48   

darek 61 napisał/a:
li napisał/a:
Plastik cienki jak wytłoczka ale pod baterią ma podklejoną dodatkową warstwę czegoś grubszego,

Może warto spróbować pilnikiem.Spokojnie, powolutku ,szkoda by było gdyby coś pękło.


Otwór mam teraz 22mm a potrzebuję 50mm :( . To nie wiem czy dam radę pilnikiem, ale na wszelki wypadek takowy zabezpieczę.
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
lepciak 
weteran

Twój sprzęt: FIAT Ducato 2,5TD Burstner
Nazwa załogi: lepciaki
Pomógł: 9 razy
Dołączył: 14 Wrz 2008
Piwa: 61/39
Skąd: Gdańsk-Oliwa
Wysłany: 2022-01-13, 12:42   Re: "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu

li napisał/a:
Aaa no tak choinka! kupiłam otwornice z najdrobniejszymi zębami jakie znalazłam, ale choinka chyba lepsza. zamierzam wiercić wkrętarką, więc za bardzo się i tak nie rozpędzę ;) Plastik cienki jak wytłoczka ale pod baterią ma podklejoną dodatkową warstwę czegoś grubszego, jak się okaże, że to za mało, to zamierzam podkleić od spodu plexi, ale ten patent z blachą z góry też fajny. :roza:
Plexi nie jest materiałem konstrukcyjnym i cudownie pęka lub przykleja się podczas niewłaściwej obróbki. Niewłaściwa obróbka to: zbyt duże lub zbyt małe obroty narzędzia skrawającego, dobrane niewłaściwe narzędzie do obróbki. Słowem - potrzebne doświadczenie. Jeżeli wszystko wyjdzie jak należy to efekt końcowy rewelacyjny.
_________________
lepciak
''A najwięcej do powiedzenia mają Ci, którzy przeważnie nic nie mają do powiedzenia''
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
 
darek 61 
Kombatant


Twój sprzęt: Jumper Odyssee 78
Nazwa załogi: Violetta Darek
Pomógł: 3 razy
Dołączył: 08 Mar 2009
Piwa: 146/103
Skąd: Poznań
Wysłany: 2022-01-13, 12:43   

li napisał/a:
Otwór mam teraz 22mm a potrzebuję 50mm
Półokrągły pilnik i dasz radę.Są też takie pilniki/frezy.Byle dać sobie czas.
https://allegro.pl/oferta/frez-obrotowy-pilnik-do-metalu-weglik-wolframu-9883779124
_________________

  
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
SlawekEwa 
Kombatant
Slawek Dehler


Twój sprzęt: Blaszka Ducato L4H2 3.0 JTD
Nazwa załogi: Fendziaszki
Pomógł: 25 razy
Dołączył: 10 Lut 2007
Piwa: 213/480
Skąd: Biłgoraj
Wysłany: 2022-01-13, 18:41   

Tak gwoli ścisłości - z kobietą :roza: piszecie :bajer
Wprawdzie jest równouprawnienie , ale głupio się czyta jak zwracacie się jak do chłopa :-P
_________________
Nie chcem, ale muszem :-{
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Socale 
Kombatant


Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 07 Sty 2012
Piwa: 524/637
Skąd: Gubin
Wysłany: 2022-01-13, 20:26   Re: "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu

li napisał/a:
...
ten patent z blachą z góry też fajny. Uszczelniłeś tą blachę jakoś żeby się pod nią nie dostawała woda?...

Ten patent to konieczność, musiałem jakoś usztywnić a przy okazji zamaskować pająka wokół otworu. Przykleiłem blachę na silikon, od spodu podobnie i skręciłem jak kanapkę zanim stwardniał.
li napisał/a:
...
Mam jedno i drugie
...

Tu muszę się upewnić, masz instalację wodną z pompą ciśnieniową i pompą zanurzeniową?
Jak rozwiązałaś włączanie pompowania wody zastępując baterię stykową na zwykłą zamykającą ciśnienie lecz bezstykową?
Tak czy siak, regulację wypływu wody i jej mieszania ciepła/zimna zachowasz.
_________________
Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-16, 22:28   

SlawekEwa napisał/a:
Tak gwoli ścisłości - z kobietą :roza: piszecie :bajer
Wprawdzie jest równouprawnienie , ale głupio się czyta jak zwracacie się jak do chłopa :-P


Dzięki! 8-) :roza:
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
li 
początkujący forumowicz

Twój sprzęt: Ducato 2,5 TDI
Dołączyła: 14 Kwi 2020
Otrzymał 1 piw(a)
Skąd: warszawa
Wysłany: 2022-01-16, 22:44   Re: "Ludzki" kran w lazience -powiększanie otworu

Socale napisał/a:

Ten patent to konieczność, musiałem jakoś usztywnić a przy okazji zamaskować pająka wokół otworu. Przykleiłem blachę na silikon, od spodu podobnie i skręciłem jak kanapkę zanim stwardniał.

Ok,jasne, to też będę musiała się przygotować naokoliczność powstania pajączka :( .

Socale napisał/a:

Tu muszę się upewnić, masz instalację wodną z pompą ciśnieniową i pompą zanurzeniową?
Jak rozwiązałaś włączanie pompowania wody zastępując baterię stykową na zwykłą zamykającą ciśnienie lecz bezstykową?
Tak czy siak, regulację wypływu wody i jej mieszania ciepła/zimna zachowasz.


Nie do końca - mam pompę ciśnieniową (bez zbiorniczka akumulującego ciśnienie), ale też mikrostyki na bateriach (na baterii łazienkowej po zmianie ich nie podłączyłam, tylko zwarłam obwód - zlutowałam kabelki które normalnie łączył stycznik więc działa "normalnie" - wyłącza się po nabiciu ciśnienia, a włącza przy spadku. Nie wiem czy o to Ci chodziło?).

Takie zestawienie jest podobno dość dziwne (pompa ciśnieniowa+ miktostyczniki)ale wygląda że tak było w oryginale (w instrukcji jest pompa ciśnieniowa, co do baterii nie ma chyba danych, ale jest instalacja mikrostycznikowa która sterowała pompą). Pewnie stąd wziął się mój pierwotny problem (kapanie z baterii łazienkowej) - bo konstrukcja tych baterii woła o pomstę do nieba (zarówno tej markowej jak i jej bardziej tajwansko-chińsksiego odpowiednika), nie dziwne że nie wytrzymują jakiegokolwiek ciśnienia...
Postaw piwo autorowi tego posta
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum

Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
*** Facebook/CamperTeam ***