|
|
Co dzisiaj naprawiłem w swoim kamperze |
Autor |
Wiadomość |
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-01-27, 10:32
|
|
|
Qmplu, mam 2,0 160KM
Ciekawią mnie ustawienia o któych piszesz. Jeśli pierwszy serwis był przewidziany na 30tys, a ja zrobiłem przy 10tys, a obecnie jest 21tys przebiegu , to trochę mi nie pasuje. No niechby równo 25tys i komunikat to ok.
Chyba że...
W Citroenie jak byłem na pierwszej zmianie oleju, mechanik ustawił że następna zmiana oleju za 10tys km, to mogłoby pasować.
.
Robert, już za późno, kupione ale będę obserwował mojego piesieła czy coś go drażni. |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-01-27, 10:49
|
|
|
trochę bazujemy na tym na czym uczyliśmy się, z czym zetknęliśmy się kiedyś, a czas leci.
w tej chwili przeglądy (wymiana oleju, filtrów) jest w dłuższych przebiegach.
10 tyś km było w Maluchu, Polonezie, gdy olejem był Superol made in CPN.
dzisiejsze silniki samochodowe spokojnie przetrzymują 30 tyś km, przy średnich olejach.
trzeba pamiętać, że silnik pojazdu typu kamper pracuje w innych warukach niż silniki samochodów osobowych czy dostawczych.
przyspieszania, hamowania są o wiele rzadsze, dłuższa praca w stałych warunkach, jazda na tempomacie na długich dystansach.
z najdłużyszym okresem między przeglądami zetknąłem się u Mecedesa (pojazd ciężarowy), przy transporcie dalekobieżnym, przy olejach wskazanych przez producenta okres ten wynosi maksymalnie 180 tyś km.
więc ten przebieg 30 tyś km, dla współczesnych pojazdów jest moim zdaniem wystarczający, a dla kamperów aż nadto.
jednak część z nas wychowana na pojazdach i olejach z przed 40 lat nie dopuszcza innej możliwości jak wymiana oleju i filtrów rzadziej niż 10-15tyś km.
co oczywiście nie będzie ze szkodą dla silnika.
Superol.jpg
|
|
Plik ściągnięto 992 raz(y) 110,54 KB |
|
_________________
|
|
|
|
|
Robert-4
stary wyga
Twój sprzęt: Burstner TravelVan T690
Dołączył: 26 Maj 2020 Piwa: 22/30 Skąd: Władysławowo
|
Wysłany: 2022-01-27, 16:01
|
|
|
Socale napisał/a: |
.
Robert, już za późno, kupione ale będę obserwował mojego piesieła czy coś go drażni. |
Jak przyjdą i będą miały regulację to będzie opis, które na jakie paskudztwo i których nie używać przy piesełach
Walczę z kunami w dwóch miejscach - w jednym jedzą (jadły) mi dom, w drugim jedzą stodołę i zjadły mi wyciszenie maski samochodu w dwóch pojazdach. Dlatego teraz jeden jest włączony pod kamperem i przyczepami kolegów (ten działa 360*) i stoi na ziemi, a drugi jest pod maską. Koledzy w przyczepach maja podpięte w środku pod aku.
pozdrawiam R |
_________________ Pozdrawiam
Robert |
|
|
|
|
|
mirek67
trochę już popisał
Twój sprzęt: KNAUS
Dołączył: 24 Maj 2008 Piwa: 4/3 Skąd: Lublin, Łęczna
|
Wysłany: 2022-01-27, 17:27
|
|
|
U mnie był czas że na deklu silnika to chyba lambadę tańczyła, położyłem na to kawałek tektury, ścierę spryskaną ropą, zawieszkę wc i się obraziła ............. |
|
|
|
|
Socale
Kombatant
Twój sprzęt: W szwagrowej stoi stodole.
Nazwa załogi: Sokale
Pomógł: 72 razy Dołączył: 07 Sty 2012 Piwa: 524/637 Skąd: Gubin
|
Wysłany: 2022-01-27, 18:12
|
|
|
Cyryl napisał/a: | ...
10 tyś km było w Maluchu, Polonezie, gdy olejem był Superol made in CPN.
...
więc ten przebieg 30 tyś km, dla współczesnych pojazdów jest moim zdaniem wystarczający, a dla kamperów aż nadto.
... |
Superol był dla Diesli, dla benzynowych był Selektol, również Made in CPN.
.
Widzisz te 30tys km to na drugim końcu patyka jest, do 2,2CDI Mercedesa wlewam 5/30 i każą mi przyjechać za 10tys km na zawieszce, wiadomo, by częściej grosiki zostawiać.
Jednak przyjeżdżam po 15 tys. ale 20tys nigdy nie przekraczam. To jest te auto które czasami nawet nie wystygnie.
Natomiast 30tys dla wyżyłowanego silnika dźwigającego non stop 3,5t+ nie spałbym spokojnie.
560zł kosztuje serwis ASO Citro, raz na 2 lata, nie żal złotówki.
Faktem nie bez znaczenia jest, że współczesny diesel np taki CDI w kombi aby jechać 100/h kręci się 1600RPM, co kiedyś np. w popularnym okularze 100/h musiał kręcić 2200RPM |
_________________ Staram się pisać poprawnie i zrozumiale.
Do zobaczenia Wojtek i Ewa / Sokale
|
|
|
|
|
|
Cyryl
Kombatant
Twój sprzęt: Fiat Ducato Rimor
Pomógł: 4 razy Dołączył: 03 Paź 2009 Piwa: 301/14 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 2022-01-27, 21:03
|
|
|
to jest jak z paskami rozrządu na początku miały wytrzymałość około 50 tyś km, później 70 tyś km, dzisiejsze paski (markowe) mają okres użytkownia ponad 200 tyś km.
oczywiście auto z powiedzmy 2010 roku ma w instrukcji wymianę paska co 70 tyś, ale wtedy współczesnych pasków nie było. |
_________________
|
|
|
|
|
Comsio
Kombatant weteran cepek
Twój sprzęt: Ducato II 2,5 tdi 670 Eura Mobil
Nazwa załogi: COMSIOWIE
Pomógł: 8 razy Dołączył: 18 Lut 2013 Piwa: 85/405 Skąd: Ząbki
|
Wysłany: 2022-01-28, 19:03
|
|
|
Cyryl napisał/a: | trochę bazujemy na tym na czym uczyliśmy się, z czym zetknęliśmy się kiedyś, a czas leci.
w tej chwili przeglądy (wymiana oleju, filtrów) jest w dłuższych przebiegach.
10 tyś km było w Maluchu, Polonezie, gdy olejem był Superol made in CPN.
dzisiejsze silniki samochodowe spokojnie przetrzymują 30 tyś km, przy średnich olejach.
trzeba pamiętać, że silnik pojazdu typu kamper pracuje w innych warukach niż silniki samochodów osobowych czy dostawczych.
przyspieszania, hamowania są o wiele rzadsze, dłuższa praca w stałych warunkach, jazda na tempomacie na długich dystansach.
z najdłużyszym okresem między przeglądami zetknąłem się u Mecedesa (pojazd ciężarowy), przy transporcie dalekobieżnym, przy olejach wskazanych przez producenta okres ten wynosi maksymalnie 180 tyś km.
więc ten przebieg 30 tyś km, dla współczesnych pojazdów jest moim zdaniem wystarczający, a dla kamperów aż nadto.
jednak część z nas wychowana na pojazdach i olejach z przed 40 lat nie dopuszcza innej możliwości jak wymiana oleju i filtrów rzadziej niż 10-15tyś km.
co oczywiście nie będzie ze szkodą dla silnika. |
O fajna kolekcja mam dwie flaszki hipolu |
_________________ Całe życie mówię , że do flaszki trza dwojga.
Asia i Wiesław pozdrawiają.
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 441/325 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-01-28, 19:43
|
|
|
Dziś zamontowałem na kolumnie kierownicy przewodowy pilot do sterowania radiem Pioneer.
Wojtek Socale jest autorem lutowania
Reszta opisu i więcej zdjęć tutaj:
https://www.camperteam.pl...p=891773#891773
Screenshot_20220128-181944_Gallery.jpg
|
|
Plik ściągnięto 0 raz(y) 839,99 KB |
|
|
|
|
|
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE
Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 328/457 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2022-01-28, 20:10
|
|
|
LukF napisał/a: | Dziś zamontowałem na kolumnie kierownicy przewodowy pilot do sterowania radiem Pioneer.
|
Ja mam lepszy, sterowany głosem, tylko czasami się zacina, ale generalnie bezbłędnie działa. Zauważyłem, że zacina się jedynie jak za głośno wydaję komendy... Po upgrade softu potrafi nawet navi obsłużyć, YT i parę innych
A u Ciebie - wygląda super |
_________________ Pozdrawiam - Darek
|
|
|
|
|
Kazik II
weteran
Twój sprzęt: Nobel Art alkowa na Ducato z 2008r.
Pomógł: 10 razy Dołączył: 22 Mar 2007 Piwa: 69/7 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 2022-01-28, 20:16
|
|
|
Banan napisał/a: | Ja mam lepszy, sterowany głosem, tylko czasami się zacina, ale generalnie bezbłędnie działa. Zauważyłem, że zacina się jedynie jak za głośno wydaję komendy... Po upgrade softu potrafi nawet navi obsłużyć, YT i parę innych |
Eeee...tam. Ja to mam takie sterowanie głosem, że mogę nawet kazać się zamknąć rozmówcom red. Mazurka z RMF-u (jak plotą głupoty) |
|
|
|
|
Banan
Administrator LIVE TO RIDE - RIDE TO LIVE
Twój sprzęt: Rapido 972M MB 2.9 TD
Nazwa załogi: Bananki
Pomógł: 30 razy Dołączył: 09 Lis 2010 Piwa: 328/457 Skąd: Bolesławiec
|
Wysłany: 2022-01-28, 20:31
|
|
|
Kazik II napisał/a: | Ja to mam takie sterowanie głosem, że mogę nawet kazać się zamknąć rozmówcom red. Mazurka z RMF-u (jak plotą głupoty) |
Kaziu, wygrałeś...
|
_________________ Pozdrawiam - Darek
|
|
|
|
|
voice
weteran Nie licz dni, spraw by to dni się liczyły
Twój sprzęt: Bürstner Lyseo T 710
Nazwa załogi: Voice_Band
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Gru 2012 Piwa: 20/21 Skąd: Ostrów Wielkopolski
|
Wysłany: 2022-01-29, 08:34
|
|
|
Łukasz dobrze Ci się steruje bo wydaje mi się, że ta manetka za bardzo w dół idzie. ?? |
_________________ Wczoraj to historia, jutro to tajemnica, a dzisiaj to dar, datego mówi się o tym the present. – Alan Alexander Milne
|
|
|
|
|
LukF
Kombatant
Twój sprzęt: CARTHAGO MALIBU I 440 QB
Pomógł: 11 razy Dołączył: 31 Sty 2017 Piwa: 441/325 Skąd: Rybnik
|
Wysłany: 2022-01-29, 09:19
|
|
|
voice napisał/a: | Łukasz dobrze Ci się steruje bo wydaje mi się, że ta manetka za bardzo w dół idzie. ?? |
Mogę powiedzieć z dłuższego doświadczenia bo już ponad rok testuję to rozwiązanie (teraz mam nową manetkę bo poprzednia nie zawsze reagowała precyzyjnie). Na zdjeciach wygląda, że mocno w dół schodzi. Ale kiedy usiądzie się za kierownicą to jest wygodnie. Prawą ręką intuicyjnie i bez patrzenia wszystkie przyciski i rolkę się obsługuje. Oczywiście wolałbym żeby manetka była całkiem w poziomie, ale takie ustawienie wymusza stacyjka oraz kształt oryginalnej obudowy kierownicy w Ducato.
Podsumowując: jestem bardzo zadowolony- nie muszę wreszcie sięgać do przycisków radia. Bo fabryczny Pioneer u mnie nie ma pokręteł, tylko kilka małych przycisków fizycznych plus dotykowy panel. Podczas jazdy nie fajna taka obsługa. Zdalne sterowanie konieczne. |
|
|
|
|
Komplecik
Kombatant
Twój sprzęt: Eliocik
Nazwa załogi: Kompleciki :)
Pomógł: 4 razy Dołączył: 14 Cze 2011 Piwa: 184/392 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 2022-01-29, 09:55
|
|
|
LukF napisał/a: | . Oczywiście wolałbym żeby manetka była całkiem w. |
Ciekawe czy dało by się zaadoptować i co trzeba by wymienić.
Screenshot_20220129_095053.jpg
|
|
Plik ściągnięto 3 raz(y) 137,49 KB |
|
_________________ komplet |
|
|
|
|
|
bert
weteran
Twój sprzęt: Iveco 4010 (4x4) Iveco 9016 (4x4) STAR (4x4)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 27 Paź 2014 Piwa: 126/2 Skąd: ZDR
|
Wysłany: 2022-01-29, 10:35
|
|
|
Cyryl napisał/a: | trochę bazujemy na tym na czym uczyliśmy się, z czym zetknęliśmy się kiedyś, a czas leci.
w tej chwili przeglądy (wymiana oleju, filtrów) jest w dłuższych przebiegach.
10 tyś km było w Maluchu, Polonezie, gdy olejem był Superol made in CPN.
dzisiejsze silniki samochodowe spokojnie przetrzymują 30 tyś km, przy średnich olejach.
trzeba pamiętać, że silnik pojazdu typu kamper pracuje w innych warukach niż silniki samochodów osobowych czy dostawczych.
przyspieszania, hamowania są o wiele rzadsze, dłuższa praca w stałych warunkach, jazda na tempomacie na długich dystansach.
z najdłużyszym okresem między przeglądami zetknąłem się u Mecedesa (pojazd ciężarowy), przy transporcie dalekobieżnym, przy olejach wskazanych przez producenta okres ten wynosi maksymalnie 180 tyś km.
więc ten przebieg 30 tyś km, dla współczesnych pojazdów jest moim zdaniem wystarczający, a dla kamperów aż nadto.
jednak część z nas wychowana na pojazdach i olejach z przed 40 lat nie dopuszcza innej możliwości jak wymiana oleju i filtrów rzadziej niż 10-15tyś km.
co oczywiście nie będzie ze szkodą dla silnika. |
chwila a superol to nie był na 2 tysiące? |
_________________ Norbert J. Zbróg
świat w odsłonach różnych
https://jasawa.flog.pl/
Maraton wszystkich odcinków "Sąsiadów" nie jest tak wyniszczający dla mózgu jak to co się od...erdala w tym kraju. Karol Zbróg
|
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do ulubionych Wersja do druku
|
|